Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CZ 92/07
POSTANOWIENIE
Dnia 24 sierpnia 2007 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Zbigniew Strus (przewodniczący)
SSN Gerard Bieniek (sprawozdawca)
SSN Elżbieta Skowrońska-Bocian
w sprawie z powództwa M.K. i P.K.
przeciwko Gminie U.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 24 sierpnia 2007 r.,
zażalenia strony pozwanej na postanowienie Sądu Apelacyjnego
z dnia 30 listopada 2206 r., sygn. akt [...],
uchyla zaskarżone postanowienie w części odrzucającej apelację
pozwanej od wyroku Sądu Okręgowego w K. z dnia 6 lipca 2006
r.
2
Uzasadnienie
Sąd Apelacyjny postanowieniem z dnia 30.11.2006 r. odrzucił apelację
Gminy U. wniesioną od wyroku Sądu Okręgowego w K. z dnia 6.07.2006 r. Uznano,
że sprawa rozpoznana przez Sąd Okręgowy ma charakter gospodarczy, a
ponieważ apelacja Gminy U. została wniesiona pod rządem ustawy o kosztach
sądowych w sprawach cywilnych, to opłata stosunkowa od apelacji winna być
uiszczona bez wezwania przez sąd. Stosując art. 1302
§ 3 i 4 k.p.c. i art. 373 k.p.c.
należało apelację odrzucić, skoro opłaty nie uiszczono bez wezwania.
We wniesionym zażaleniu pozwana Gmina zarzuciła błędne zastosowanie
art. 1302
§ 3 i 4 k.p.c., art. 373 k.p.c., a nadto art. 1 § 2 ustawy – Prawo o ustroju
sądów powszechnych. Domagało się uchylenia zaskarżonego postanowienia.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W sprawie jest poza sporem, że Sąd Okręgowy w K. rozpoznał ją w trybie
„zwykłym”, jako sprawę cywilną, a nie gospodarczą. W konsekwencji, skoro
apelację wniósł burmistrz Gminy U., Sąd Okręgowy wezwał stronę do uiszczenia
opłaty sądowej należnej od apelacji (k. 365) i opłata ta została uiszczona (k. 369).
Sąd Apelacyjny uznał, że przedmiotowa sprawa ma charakter gospodarczy i skoro
rozpoznanie jej przez sąd „cywilny” nie powoduje utraty jej „gospodarczego”
charakteru, to stosując obowiązujący już w dacie wniesienia apelacji art. 1302
§ 4
k.p.c., apelację pozwanej Gminy odrzucił. W zażaleniu pozwana Gmina podnosi, że
skoro powodowie – jako wspólnicy spółki cywilnej zaprzestali prowadzenia
działalności gospodarczej z dniem 1.05.2005 r., a więc utracili status
przedsiębiorców, to przedmiotowa sprawa następczo straciła charakter
„gospodarczy”. Stanowisko to nie jest uzasadnione. W uchwale z dnia 5.10.1995 r.
III CZP 128/95 (OSNC 1996, nr 1, poz. 13) Sąd Najwyższy stwierdził, że do sądów
gospodarczych należy rozpoznawanie tylko spraw określonych w art. 2 ust. 1
ustawy z dnia 24.05.1989 r. o rozpoznawaniu przez sądy spraw gospodarczych
(Dz.U. Nr 33, poz. 173 ze zm.), w których strony są podmiotami gospodarczymi w
chwili wniesienia pozwu. Skład orzekający w niniejszej sprawie podziela to
3
stanowisko. Istotnie status prawny stron jako przedsiębiorców należy ocenić na
chwilę wniesienia pozwu i to chwila jest miarodajna dla kwalifikacji sprawy jako
gospodarczej. Odnosząc te stwierdzenia do okoliczności niniejszej sprawy należy
zauważyć, że pozew wpłynął do sądu w dniu 17.02.2005 r. i jest bezspornym, iż w
tej dacie powodowie byli jeszcze przedsiębiorcami, na co wskazuje sama pozwana
Gmina.
Nie sposób natomiast przejść do porządku dziennego nad dalszymi
zarzutami zawartymi w zażaleniu. Należy przede wszystkim zauważyć, że zgodnie
z art. 201 § 1 k.p.c. przewodniczący bada w jakim trybie sprawa powinna być
rozpoznana oraz czy podlega rozpoznaniu według przepisów o postępowaniu
odrębnym i wydaje odpowiednie zarządzenia. Jak to wyjaśnił Sąd Najwyższy
w uchwale z dnia 22.07.1994 r. III CZP 87/94 (OSNC 1995, nr 1, poz. 5)
przekazanie sprawy pomiędzy wydziałem cywilnym a sądem gospodarczym
(wydziałem gospodarczym) w tym samym sądzie następuje na podstawie
zarządzenia przewodniczącego wydziału lub postanowienia sądu, niepodlegających
zaskarżeniu w drodze zażalenia. W konkretnej sprawie przewodniczący Wydziału
wydał takie zarządzenie w dniu 17.02.2005 r. polecając wpisać sprawę do
repertorium „C”. Oznacza to, że sprawa została zakwalifikowana do rozpoznania
w postępowaniu „zwykłym” i to w tym postępowaniu Sąd Okręgowy sprawę
rozpoznał, także na etapie postępowania międzyinstancyjnego. Nie stosowano więc
odmienności przewidzianych dla postępowania w sprawach gospodarczych.
Prawdą jest, że błędne rozpoznanie sprawy przez sąd „cywilny” nie powoduje
utraty charakteru „gospodarczego” danej sprawy, wszakże nie oznacza to, aby sąd
drugiej instancji władny był stosować w tej sprawie rygory przypisane do
postępowania w sprawach gospodarczych. Rzecz w tym, że decyzje
przewodniczącego Wydziału wydana na podstawie art. 201 § 1 k.p.c. ma doniosłe
znaczenie gwarancyjne i pozwala zarówno stronom, jak i sądom obu instancji na
zachowanie pewności co do tego, w jakim postępowaniu sprawa została
rozpoznana. Jeśli więc sprawa została przez przewodniczącego wydziału
zakwalifikowana do rozpoznania w postępowaniu zwykłym i w tym postępowaniu
sąd I instancji ją rozpoznał, to także sąd II instancji winien rozpoznać sprawę
w zwykłym postępowaniu, a tym samym na tym etapie nie może zastosować
4
rygorów przewidzianych dla postępowania w sprawach gospodarczych. Przeciwne
stanowisko może spowodować naruszenie gwarancji procesowych stron. Z tych
względów nie znajdowało uzasadnienia zastosowanie w sprawie art. 1302
§ 4 k.p.c.,
natomiast zastosowaniu art. 1302
§ 3 k.p.c. stał na przeszkodzie fakt, że apelacja
nie została wniesiona przez radcę prawnego. Zaskarżone orzeczenie w części
odrzucającej apelację pozwanej Gminy w przedmiocie uwzględnienia powództwa
głównego należało więc uchylić (art. 3941
§ 3 w związku z art. 39815
k.p.c.).