Wyrok z dnia 8 listopada 2007 r., III CSK 151/07
Przeznaczenie grobu wstępnego dla rodziny zstępnego, który uiścił
opłatę i zawarł umowę z zarządem cmentarza, wymaga zgody pozostałych
zstępnych. W braku porozumienia, pochowanie zwłok przez jednego z
zstępnych osoby pochowanej jako pierwsza wymaga zgody pozostałych lub
rozstrzygnięcia przez sąd.
Sędzia SN Krzysztof Pietrzykowski (przewodniczący)
Sędzia SN Zbigniew Strus (sprawozdawca)
Sędzia SN Hubert Wrzeszcz
Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa Małgorzaty S. przeciwko Gminie
Miasta K. – Zarządowi Cmentarzy Komunalnych w K. z udziałem interwenienta
ubocznego po stronie pozwanej Andrzeja K. o ustalenie prawa do grobu, po
rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej w dniu 8 listopada 2007 r.,
skargi kasacyjnej powódki od wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 31
stycznia 2006 r.
oddalił skargę kasacyjną.
Uzasadnienie
Sąd Apelacyjny zmienił wyrok Sądu Okręgowego po rozpoznaniu sprawy na
skutek apelacji interwenienta ubocznego Andrzeja K. po stronie pozwanego, w ten
sposób, że oddalił powództwo Małgorzaty S. o ustalenie jej praw do dysponowania
grobem ziemnym znajdującym się na cmentarzu w K.
Powódka Małgorzata S. oraz Andrzej K. są spokrewnieni, ponieważ ich
ojcowie byli braćmi. Nieżyjący już i pochowany na innym cmentarzu Mieczysław K.,
ojciec interwenienta ubocznego w latach 40. ubiegłego wieku ufundował – jak
określiły Sądy – grób ziemny swego ojca Józefa K., zmarłego w 1940 r., a w latach
60. finansował wystawienie kamienno-betonowego nagrobka. Oprócz Józefa K. w
grobie tym została pochowana jego córka Wanda W. W latach 1975 i 1991
powódka pochowała tam rodziców swego męża, Otylię S. i Włodzimierza S., z tym
że zarząd cmentarza żądał przy tej okazji uporządkowania stanu prawnego i
uzyskał deklarację powódki zobowiązującej się do ekshumacji zwłok jej teściów w
razie sprzeciwu uprawnionych do dysponowania grobem. Należy dodać, że
Mieczysław K. mieszkał w W., a jego syn Andrzej K. od 1981 r. nie mieszka w
Polsce.
Uwzględniając powództwo, Sąd Okręgowy powołał art. 10 ust. 1 ustawy z dnia
31 stycznia 1959 r. o cmentarzach i chowaniu zmarłych (Dz.U. Nr 11, poz. 62 ze
zm., jedn. tekst: Dz.U. z 2000 r. Nr 23, poz. 295 ze zm. – dalej: "u.c.ch.z.").
Podniósł, że powódka opiekuje się grobem, a sprzeciw interwenienta jest
nieusprawiedliwiony, ponieważ interwenient nie interesuje się grobem od 29 lat.
Sąd Apelacyjny wywiódł z ustalonych faktów odmienne wnioski, wskazując, że
z art. 10 ust. 1 u.c.ch.z. wynika jedynie prawo do pochowania zwłok, a przepis ten
nie normuje prawa do grobu, które podlega przepisom prawa cywilnego.
Zasadnicze znaczenie przywiązał do woli fundatora o przeznaczeniu grobu,
urządzonego jako rodzinny, uznając, że w okolicznościach sprawy zarówno
uprawnienie do pochówku, jak i uprawnienie do pochowania przysługuje
najbliższym członkom rodziny fundatora według pokrewieństwa lub powinowactwa,
niezależnie od reguł dziedziczenia po fundatorze, a do kręgu tego powódka nie
należy.
W skardze kasacyjnej opartej na zarzucie naruszenia art. 10 ust. 1 u.c.ch.z.
powódka domagała się zmiany zaskarżonego wyroku i ustalenia, że przysługuje jej
prawo do dysponowania stałym grobem ziemnym, o który toczy się spór.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
(...) Sąd Apelacyjny stwierdził, że Mieczysław K. urządził grób rodzinny, przy
czym porównanie daty tego zdarzenia i daty śmierci Józefa K. wskazują, że nie
polegało to na zawarciu z zarządem cmentarza umowy o udostępnienie miejsca na
grób w przyszłości, lecz na nabyciu wieczystego prawa do grobu ziemnego dla
więcej niż jednej osoby, w którym został pochowany ojciec fundatora. Umowy z
zarządem cmentarza takiej treści nie były wykluczone w świetle art. 10 ustawy z
dnia 17 marca 1932 r. o chowaniu zmarłych i stwierdzaniu przyczyny zgonu (Dz.U.
Nr 35, poz. 359 ze zm.).
Spór między stronami ogniskował się wokół zbiegu uprawnień opartych z
jednej strony na majątkowej treści prawa do grobu interwenienta ubocznego jako
zstępnego fundatora, a z drugiej strony na prawach osobistych powódki, opartych
na pochowaniu swoich bliskich (rodziców małżonka), pokrewieństwie w linii prostej
z pierwszym zmarłym oraz trosce o stan grobu, sprawowanej pod nieobecność
interwenienta w kraju.
Istota rozstrzygnięcia Sądu Apelacyjnego sprowadza się do stwierdzenia, że
ufundowanie grobu rodzinnego ogranicza podmiotowy zakres prawa do pochówku i
do pochowania, ponieważ służy ono tylko najbliższym członkom rodziny fundatora,
którzy tworzą szczególnego rodzaju wspólnotę i ze względu na pokrewieństwo z
fundatorem nabywają własne uprawnienia do pochowania w grobie zwłok innych
osób niż zwłoki osób, dla których grób został przeznaczony. Powódce zatem nie
przysługuje prawo do pochowania w grobie zwłok innych osób. Na uzasadnienie
takiego zapatrywania Sąd Apelacyjny powołał uchwałę z dnia 29 września 1978 r.,
III CZP 56/78 (OSNCP 1979, nr 4, poz. 68), w której Sąd Najwyższy potwierdził
m.in. moc wiążącą porozumień między członkami rodziny odnośnie do
przeznaczenia grobu rodzinnego budowanego chociażby kosztem tylko jednego z
nich. Następnie rozważał dwie sytuacje: wspólnej budowy i budowy przez jedną
osobę własnym kosztem, dochodząc do wniosku, że w obydwu wypadkach jedna
osoba nie może być uważana za jedynego uprawnionego do dysponowania
grobem. Odwołując się do uzasadnienia tej uchwały należy dodać, że zostało w niej
wyjaśnione, iż inni członkowie najbliższej rodziny zmarłego mają również wiele
uprawnień do grobu, w którym spoczywają zwłoki zmarłego, jak prawo do stałego
odwiedzania grobu, stałego utrzymywania go w należytym stanie, dokonywania
zmian o charakterze dekoracyjnym itp., w czym przejawia się ich swoiste władztwo
faktyczne nad grobem, niezależnie od częstotliwości i zakresu korzystania z tych
uprawnień. Z tego względu Sąd Najwyższy przyjął, że i w takim wypadku
członkowie rodziny są współuprawnionymi, w związku z czym nie można uznać, iż
osoba, która wybudowała grób rodzinny, może sama decydować o prawie
pochowania w nim zwłok innych osób, poza zwłokami tej osoby, dla której grób
został wybudowany. Sąd Najwyższy w składzie rozpoznającym skargę kasacyjną
podziela przytoczone oceny.
Dla rozstrzygnięcia skargi kasacyjnej istotną kwestią jest brak ustalenia przez
Sąd Apelacyjny istnienia zgody pozostałych zstępnych Józefa K., udzielonej
fundatorowi na przeznaczenie grobu ich ojca jako grobu rodziny Mieczysława K., w
okresie obejmującym pochowania pierwszego zmarłego albo później, gdy
pochowano ich siostrę, a córkę Józefa – Wandę W. Istnienia stanu określonego
jako przeznaczenie grobu dla Mieczysława K. Sąd drugiej instancji upatruje w braku
odmiennej woli fundatora. Stwierdzenie to stanowi elementy oceny prawnej, w
której okoliczność faktyczna, tj. uiszczenie opłat wyłączyło, a przynajmniej
ograniczyło osobiste prawa pozostałych zstępnych Józefa K. do grobu, w którym
został pochowany ich ojciec. Z takim zapatrywaniem nie można się zgodzić w
świetle ustaleń wskazujących, że umowa Mieczysława K. z cmentarzem została
zawarta nie wcześniej niż przy pochowaniu Józefa K. W takim wypadku wyłączenie
(ograniczenie) praw osobistych pozostałego rodzeństwa do pochówku osób
najbliższych pierwszego zmarłego z tej rodziny wymagałoby ich zgody. W razie
istnienia takiego porozumienia pochowanie Wandy W. wymagałoby również zgody
Mieczysława K., ale ta kwestia również nie była wyjaśniana i nie stanowiła
przedmiotu sporu między stronami, mimo że pochówek ten mógł odbyć się za
zgodą Mieczysława K. lub bez takiej zgody, gdyby Mieczysław K. mimo wyłożenia
kosztów nabycia prawa do grobu, był tylko jednym ze współuprawnionych
zstępnych Józefa K. i pochowanie córki Józefa w jego grobie stanowiło realizację
własnego prawa osobistego osoby najbliższej organizującej ten pogrzeb.
Brak ustaleń faktycznych dotyczących istnienia porozumienia nie
usprawiedliwia jednak skargi kasacyjnej opartej na pierwszej podstawie, tj.
naruszeniu art. 10 u.c.ch.z. Sąd Apelacyjny wskazał, że treścią powództwa
Małgorzaty S. jest potwierdzenie jej prawa do decydowania o pochówku innych
osób w grobie rodzinnym, zatem nawet w razie ustalenia, że jest to grób rodzinny
Józefa K., pokrewieństwo Małgorzaty S. nie uprawnia jej – ze względu na brak
porozumienia między fundatorem a rodzeństwem – do dysponowania grobem bez
zgody współuprawnionego Andrzeja K., nie ma zaś twierdzeń, aby grób stanowił
przedmiot uprawnień wyłącznie Bolesława K. – ojca powódki.
Kolejność uprawnień wynikająca z art. 10 ust. 1 u.c.ch.z., odnosząca się tylko
do pochowania, określa również granice wykonywania praw osobistych do grobu w
razie zbiegu z takimi samymi prawa innych osób. Z tych przyczyn powództwo
sformułowane w sposób kategoryczny i zarazem ogólny, a zatem zmierzające do
ochrony praw osobistych powódki jako nieograniczonych, nie mogło być
uwzględnione również w razie nadania mu charakteru ustalającego, czyli
prewencyjnego.
W konsekwencji Sąd Najwyższy na podstawie art. 39814
k.p.c. oddalił skargę
kasacyjną.