Wyrok z dnia 12 września 2008 r.
I PK 25/08
Pracownik powinien liczyć się z możliwością skorzystania przez praco-
dawcę z uzgodnionego prawa odstąpienia od umowy o zakazie konkurencji do
upływu terminu zastrzeżonego na wykonanie tego uprawnienia także wtedy,
gdy w okresie wypowiedzenia umowy o pracę był zwolniony z obowiązku
świadczenia pracy.
Przewodniczący SSN Zbigniew Myszka (sprawozdawca), Sędziowie: SN
Herbert Szurgacz, SA Halina Kiryło.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 12 wrześ-
nia 2008 r. sprawy z powództwa Jacka L. przeciwko Zakładom Mięsnym „A.” SA w S.
o odszkodowanie, na skutek skargi kasacyjnej powoda od wyroku Sądu Okręgowe-
go-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Kielcach z dnia 2 października 2007 r.
[...]
o d d a l i ł skargę kasacyjną.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Kielcach wyrokiem z
dnia 2 października 2007 r. oddalił apelację powoda Jacka L. od wyroku Sądu Rejo-
nowego-Sądu Pracy w Starachowicach z dnia 12 czerwca 2007 r. wydanego w spra-
wie przeciwko Zakładom Mięsnym „A.” SA w S., oddalającego powództwo i zasądza-
jącego od powoda na rzecz pozwanego kwotę 1.817 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.
W sprawie tej ustalono, że 25 kwietnia 2005 r. powód zawarł ze spółką „C.” w
S., poprzednikiem prawnym Zakładów Mięsnych „A.” SA, umowę o pracę na czas
nieokreślony na stanowisku dyrektora zarządzającego z miesięcznym wynagrodze-
niem 26.000 zł brutto. Aneksem do umowy, wprowadzonym w dniu 14 czerwca 2006
r. strony uzgodniły, że od dnia 6 marca 2006 r. powód zatrudniony będzie na
stanowisku prezesa zarządu Zakładów Mięsnych „A." SA. Następnie 26 kwietnia
2
2005 r. strony zawarły odrębną umowę o zakazie konkurencji, określając w niej za-
kres działalności konkurencyjnej, a także czas przez jaki umowa miała obowiązywać.
W umowie tej uzgodniono, że zakaz konkurencji obowiązywać będzie również przez
okres 12 miesięcy od dnia rozwiązania umowy o pracę. We wskazanym okresie pra-
codawca zobowiązał się wypłacać powodowi miesięczne odszkodowanie w wysoko-
ści 50 % miesięcznego wynagrodzenia brutto, przysługującego mu w ostatnim mie-
siącu przed dniem rozwiązania stosunku pracy. Odszkodowanie to miało być wypła-
cane do 29-tego dnia każdego miesiąca przez okres obowiązywania zakazu konku-
rencji. Pozwanemu przysługiwało prawo odstąpienia od powyższej umowy (§ 3
umowy o zakazie konkurencji), w formie pisemnego oświadczenia złożonego do dnia
rozwiązania stosunku pracy.
W dniu 1 listopada 2006 r. powód został odwołany z funkcji prezesa zarządu.
Jednocześnie pracodawca wypowiedział mu umowę o pracę z zachowaniem trzy-
miesięcznego okresu wypowiedzenia, który upływał z dniem 28 lutego 2007 r. i sta-
nowił końcowy moment, do którego pracodawca mógł złożyć oświadczenie w przed-
miocie odstąpienia od umowy o zakazie konkurencji. Przesyłkę zawierającą wskaza-
ne oświadczenie pracodawca wysłał na adres powoda 22 lutego 2007 r. za pośred-
nictwem poczty kurierskiej. Kurier w dniu 26 lutego 2007 r. nie zastał jednak powoda
w domu. Pozostawił zatem awizo, w którym poinformował o możliwości (miejscu i
czasie) osobistego odbioru przesyłki. Ponowną próbę doręczenia przesyłki kurier
podjął w dniu 28 lutego 2007 r., a nie zastawszy nikogo zostawił drugie awizo. Osta-
tecznie przesyłka została odebrana przez zięcia powoda, dysponującego stosownym
pełnomocnictwem, w dniu 6 marca 2007 r.
W pozwie powód domagał się zasądzenia od pozwanego kwoty 26.000 zł
wraz z odsetkami od dnia 30 marca 2007 r. co do kwoty 13.000 zł oraz od dnia 30
kwietnia 2007 r. co do kwoty 13.000 zł. Na uzasadnienie swojego żądania powód
podał, że do 28 lutego 2007 r., tj. dnia rozwiązania stosunku pracy, nie otrzymał in-
formacji o skorzystaniu przez pracodawcę z uprawnienia do odstąpienia od umowy o
zakazie konkurencji. W dniu 19 lutego 2007 r. powód wyjechał z G. w celach lecz-
niczych. W dniu 1 marca 2007 r. przyjechał do W., aby pomóc swojej żonie w opiece
nad schorowanym ojcem. O przesyłce oczekującej na niego w punkcie firmy kurier-
skiej w S. powód dowiedział się telefonicznie w dniu 5 marca 2007 r. od osoby, która
zajmowała się jego mieszkaniem podczas nieobecności. Tego samego dnia upo-
ważnił tę osobę do odbioru przesyłki. O jej treści dowiedział się 6 marca 2007 r. Po-
3
nadto podniósł, że pozwany złośliwie utrzymywał go przez 4 miesiące w przekona-
niu, że nie może podjąć pracy w branży mięsnej, wiedząc, że o pracę w innym zawo-
dzie będzie mu trudno, chociażby ze względu na wiek. W czasie odbioru mieszkania
i zdawania przez niego służbowego telefonu, laptopa i karty kredytowej zarząd po-
zwanego wiedział o tym, iż powód na stałe opuszcza S. W dniu 1 marca 2007 r. po-
wód (przy okazji odbioru świadectwa pracy) osobiście spotkał się z prezesem Z.T. W
żadnej z powyższych sytuacji nie został poinformowany o zwolnieniu go „z umowy o
zakazie konkurencji”.
W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o jego oddalenie wskazując, że do-
ręczenie oświadczenia o odstąpieniu od umowy o zakazie konkurencji było skutecz-
ne, ponieważ powód miał obiektywną możliwość odbiory przesyłki oraz zapoznania
się z jej treścią już w dniu pierwszego doręczenia, tj. 26 lutego 2007 r. Przepisy re-
gulaminu świadczenia usług przewozowych i pocztowych przewidywały możliwość
osobistego odbioru przesyłki lub oczekiwania na powtórne jej doręczenie, w sytuacji
gdy powód nie mógł odebrać jej w pierwszym terminie z przyczyn leżących po jego
stronie. Ponadto na wypadek niemożności odebrania przesyłki osobiście we wska-
zanych terminach, powód mógł ustanowić w tym celu pełnomocnika.
Rozpoznając apelację powoda od wyroku Sądu Rejonowego oddalającego
powództwo, Sąd Okręgowy w pełni podzielił dokonane przez ten Sąd ustalenia i
ocenę stanu faktycznego, a także interpretację art. 61 k.c., zgodnie z którą o sku-
tecznym złożeniu oświadczenia woli decyduje możliwość zapoznania się adresata z
treścią oświadczenia woli, a nie to, czy do takiego zapoznania się w danej sytuacji
doszło. Słusznie Sąd pierwszej instancji uznał, że w ustalonym stanie faktycznym
istniała obiektywna możliwość zapoznania się przez powoda z treścią oświadczenia
o odstąpieniu od umowy o zakazie konkurencji. Skuteczne było doręczenie zastęp-
cze w trybie art. 139 § 1 k.p.c., gdyż miejsce zamieszkania powoda nie budziło wąt-
pliwości (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 22 marca 1995 r., II CRN 4/95).
Mieszkaniem w rozumieniu wskazanego przepisu jest lokal w miejscowości, o jakiej
mowa w art. 25-28 k.c., w którym adresat przebywał z zamiarem stałego pobytu. Z
ustaleń Sądu Rejonowego wynika, że adres, na który została skierowana korespon-
dencja, był stałym miejscem zamieszkania powoda w czasie świadczenia przez
niego pracy dla pozwanego. A zatem pozwany skierował przesyłkę pod właściwy
adres powoda. Sąd drugiej instancji uznał, że „każdy pracownik, pozostając w sto-
sunku pracy, jest zobowiązany informować pracodawcę o każdorazowym wyjeździe,
4
który łączy się z opuszczeniem przez niego miejsca zamieszkania na dłuższy okres
czasu”. Nie budzi wątpliwości fakt, że powód, choć zwolniony z obowiązku świadcze-
nia pracy, pozostawał pracownikiem pozwanego do dnia rozwiązania stosunku
pracy. Co więcej, zdawał sobie sprawę z tego, że pracodawca ma prawo złożyć w
terminie do dnia 28 lutego 2007 r. oświadczenie o odstąpieniu od umowy o zakazie
konkurencji. Pomimo to zdecydował się na dłuższy wyjazd. Na rozprawie w dniu 11
czerwca 2007 r. powód wyraźnie wszak wskazał, że jego pobyt poza miejscem za-
mieszkania miał charakter wypoczynkowo - leczniczy i miał trwać 10 dni. Jednocze-
śnie w żaden sposób nie zapewnił pracodawcy możliwości kontaktu ze sobą. Ozna-
czało to, że powód nie dopełnił wskazanego wyżej obowiązku, a pracodawca wysy-
łając przesyłkę pod jedyny znany mu adres dopełnił należytej staranności. Sąd Okrę-
gowy zwrócił również uwagę, że skuteczność zastępczego doręczenia przez awizo
(art. 139 § 1 k.p.c.) warunkuje stwierdzenie, że adresat w sposób niebudzący wątpli-
wości został zawiadomiony o nadejściu przeznaczonego dla niego pisma oraz miej-
sca, w którym może je odebrać (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 21
czerwca 1988 r., III CRN 172/88). Warunek ten został w rozpoznawanej sprawie
spełniony. Doręczyciel pozostawił bowiem informację o przesyłce i miejscu jej ode-
brania. Pismo było również dwukrotnie awizowane. Sąd Okręgowy zaznaczył przy
tym, że chociaż prawo pocztowe w art. 46 przewiduje tzw. obszar zastrzeżony dla
Poczty Polskiej jako operatora publicznego, to jednak przepis ten nie wyklucza w
żadnym razie możliwości świadczenia usług, polegających na dostarczaniu przesyłek
pocztowych o wadze poniżej 50 gram, przez inne, konkurencyjne wobec Poczty Pol-
skiej instytucje. Warunkiem jest jedynie zastosowanie przez konkurencyjnego ope-
ratora wyższych cen od stosowanych przez operatora publicznego. W konsekwencji
Sąd ten oddalił apelację powoda.
W skardze kasacyjnej pełnomocnik powoda zarzucił naruszenie przepisów
prawa materialnego, w szczególności: 1) art. 61 § 1 k.c. w związku z art. 300 k.p.,
przez jego błędne zastosowanie polegające na przyjęciu, że ustalony w sprawie stan
faktyczny odpowiada hipotezie wskazanej w nim normy prawnej, to jest, że oświad-
czenie woli pracodawcy o odstąpieniu od umowy o zakazie konkurencji było skutecz-
ne i złożone przed dniem 1 marca 2007 r., 2) art. 61 § 1 k.c. w związku z art. 6 k.c.
oraz art. 300 k.p., przez jego błędne zastosowanie polegające na przyjęciu, że dorę-
czenia dokonano w innej dacie, niż wynika to ze zwrotnego potwierdzenia odbioru, 3)
art. 395 § 1 i § 2 k.c. w związku z art. 300 k.p., przez ich błędne zastosowanie pole-
5
gające na przyjęciu, że ustalony w sprawie stan faktyczny odpowiada hipotezie
wskazanej normy prawnej, to jest, że oświadczenie woli pracodawcy o odstąpieniu
od umowy o zakazie konkurencji było skuteczne i w konsekwencji nastąpił skutek, o
którym mowa w art. 395 § 2 k.c., 4) art. 100 § 1 k.p., przez jego błędną wykładnię
polegającą na przyjęciu, że każdy pracownik pozostający w stosunku pracy ma obo-
wiązek informować pracodawcę o każdorazowym wyjeździe, który łączy się z opusz-
czeniem miejsca zamieszkania na dłuższy czas w czasie, w którym nie pozostaje w
dyspozycji pracodawcy, to jest w okresie, w którym pracodawca zwolnił go od obo-
wiązku świadczenia pracy.
Zaskarżonemu wyrokowi zarzucono także naruszenie przepisów postępowa-
nia, w szczególności: 1) art. 139 § 1 k.p.c., przez przyjęcie, że możliwe jest zastoso-
wanie tak zwanego doręczenia zastępczego w sytuacji, kiedy pracodawca wysłał
oświadczenie za pośrednictwem poczty kurierskiej, kurier nie zastawszy nikogo w
domu pozostawił awizo, dwa dni później ponownie złożył awizo i ostatecznie przesył-
ka została odebrana w dniu 6 marca 2007 r., gdy tymczasem zastosowanie doręcze-
nia przez tak zwane „aviso" jest skuteczne tylko wtedy, gdy zostały zachowane rygo-
rystycznie wszystkie wymagania dla tego sposobu doręczenia i gdy nie mogło dojść
do tzw. doręczenia właściwego bądź zastępczego w sposób szczegółowo opisany
we wskazanym przepisie, 2) art. 233 § 1 k.p.c. w związku z art. 328 § 2 k.p.c. w
związku z art. 391 § 1 k.p.c., przez dokonanie oceny materiału dowodowego w spo-
sób oczywiście błędny, wzajemnie sprzeczny, z przekroczeniem granic swobodnego
oceny dowodów, bo sprowadzający się do ustalenia z jednej strony, że skarżący miał
obiektywną możliwość zapoznania się z oświadczeniem woli pracodawcy skierowa-
nym na adres zamieszkania, a z drugiej strony, że w okresie, w którym nadeszła
przesyłka z owym oświadczeniem skarżący przebywał poza miejscem zamieszkania,
a także na ustaleniu, że doszło do skutecznego złożenia oświadczenia woli o odstą-
pieniu od egzekwowania zakazu konkurencji przed dniem 1 marca 2007 r., 3) art.
379 pkt 5 k.p.c., przez doręczenie skarżącemu odpowiedzi na apelację na rozprawie
apelacyjnej, co w konsekwencji uniemożliwiło właściwe odniesienie się do podniesio-
nych argumentów. Jako okoliczność uzasadniającą przyjęcie skargi do rozpoznania
wskazano jej oczywistą zasadność oraz potrzebę wykładni art. 139 § 1 k.p.c. przyto-
czonego w podstawie skargi.
Skarżący twierdzi, że skoro w świetle art. 1012
k.p. klauzula konkurencyjna jest
umownym stosunkiem zobowiązaniowym prawa pracy, do którego tylko w kwestiach
6
nieuregulowanych stosuje się przepisy Kodeksu cywilnego (art. 300 k.p.), to dla tre-
ści tego stosunku nie mają bezpośrednio znaczenia prawa i obowiązki wynikające z
innych stosunków prawnych, łączących strony z innymi podmiotami na podstawie
szczególnych przepisów prawnych. Wymaganie oznaczenia terminu przewidziane w
art. 395 § 1 k.c., co do skorzystania z prawa odstąpienia obwarowane jest szczegól-
nie restrykcyjną sankcją nieważności (art. 58 k.c.), gdyż zastrzeżenie prawa odstą-
pienia wprowadza do umowy element niepewności, czy uprawniony wykorzysta
przysługujące mu prawo odstąpienia, a w konsekwencji niepewności co do trwałości
skutków umowy albo trwałości samego stosunku umownego. Niepewność ta nie
może być bezterminowa, skoro stosownie do art. 395 § 2 k.c. odstąpienie ma moc
wsteczną, powodując uznanie umowy za niezawartą, a w konsekwencji powrót do
stanu, jaki istniał przed jej zawarciem (skutek ex tunc). Ma to znaczenie tym większe,
że odstąpienie od umowy, jeśli nie jest uzależnione od ziszczenia się określonego
warunku, nie wymaga uzasadnienia, a uprawniony ma pełną swobodę dokonania
odstąpienia. W ocenie skarżącego, nie można uznać, że w sytuacji, gdy nie miał on
realnej możliwości odebrania przesyłki (nie wiedział o jej istnieniu), bowiem przeby-
wał kilka dni poza miejscem zamieszkania, doszło do skutecznego złożenia oświad-
czenia woli przez pozwanego. Hipoteza art. 61 k.c. wymaga dla skutecznego złoże-
nia oświadczenia woli, aby strona mogła zapoznać się z jego treścią. „Możliwość
taka powstaje dopiero w chwili, gdy w zwykłym toku czynności (zachowań) adresat
(pracownik) uzyskuje realną możliwość zapoznania się z treścią przesyłki pocztowej,
co wymaga udania się na pocztę (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada
1999 r., I PKN 409/99, OSNAPiUS 2001 nr 7, poz. 228)”. Ustalenie przez Sądy obu
instancji, że skarżący przebywał poza miejscem zamieszkania oznacza, że tym sa-
mym nie miał możliwości zapoznania się ze złożonym mu oświadczeniem. Ponadto
w świetle art. 61 k.c. na pozwanym spoczywał obowiązek wykazania, że w określo-
nym momencie doszło do złożenia oświadczenia. Tymczasem strona pozwana wy-
kazała jedynie, że przesyłka została odebrana w dniu 6 marca 2007 r., taka data
widniała na zwrotnym potwierdzeniu odbioru, natomiast nie wykazała, iżby oświad-
czenie dotarło wcześniej. Jeżeli Sąd ustalił, że strony w umowie określiły końcowy
moment do odstąpienia od umowy o zakazie konkurencji na dzień 28 lutego 2007 r.,
to konieczne było ustalenie, kiedy skarżący miał możliwość zapoznania się ze złożo-
nym oświadczeniem. Ponadto skoro Sąd przyjął, że do doręczenia doszło w trybie
art. 139 § 1 k.p.c., to powinien zgodnie z utrwaloną już linią orzecznictwa przyjąć, że
7
jeżeli treść oświadczenia woli składanego innej osobie jest zawarta w piśmie prze-
słanym pocztą, a przesyłka - wobec niemożności doręczenia - została pozostawiona
w urzędzie pocztowym z powiadomieniem o niej adresata, dojście oświadczenia do
wiadomości tej osoby w rozumieniu art. 61 k.c. następuje z chwilą doręczenia pisma
w terminie przyjętym analogicznie do daty doręczenia pisma sądowego w trybie art.
139 § 1 k.p. A skoro doszło do skutecznego doręczenia w tym trybie 6 marca 2007 r.,
to ta data jest momentem złożenia oświadczenia o rezygnacji z zakazu konkurencji.
W konsekwencji skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i
przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania i rozstrzy-
gnięcia o kosztach procesu za wszystkie instancje.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna nie ma usprawiedliwionych podstaw prawnych. Najdalej
idący kasacyjny zarzut nieważności postępowania apelacyjnego wskutek doręczenia
powodowi odpisu odpowiedzi na apelację na rozprawie apelacyjnej, co miało unie-
możliwić należyte odniesienie się do zawartych w tym piśmie procesowym argu-
mentów, nie stanowił o pozbawieniu powoda możności obrony jego praw w postępo-
waniu apelacyjnym (art. 379 pkt 5 k.p.c.), bo ta powinna być całkowita i zupełna.
Tymczasem powód mógł odnieść się do twierdzeń zawartych w odpowiedzi pozwa-
nego na apelację, a ponadto nie wnioskował o przerwę ani odroczenie postępowania
apelacyjnego w celu szczegółowego odniesienia się do tego pisma procesowego.
Pozostałe proceduralne zarzuty skargi kasacyjnej w ujawnionym i należycie wyja-
śnionym, bo w istocie rzeczy niespornym stanie faktycznym sprawy, nie miały
wpływu na jej wynik.
Przede wszystkim skarżący w ogóle nie kwestionował legalności uzgodnienia
prawa pracodawcy do odstąpienia od umowy o zakazie konkurencji do upływu za-
strzeżonego terminu. Skarżący nie zanegował także tego, że pozwany pracodawca
zagwarantował sobie takie uprawnienie aż do dnia rozwiązania stosunku pracy.
Oznaczało to, że pozwany pracodawca miał możliwość skutecznego odstąpienia od
umowy o zakazie konkurencji do 28 lutego 2007 r., a powód powinien był liczyć się z
możliwością skorzystania z tego uprawnienia pozwanego pracodawcy do upływu tak
zastrzeżonego terminu. W takich okolicznościach sprawy powód dochowałby wyma-
ganego aktu staranności w zapoznaniu się z przesłanym mu oświadczeniem praco-
8
dawcy, gdyby sprawdził, że do dnia rozwiązania stosunku pracy na jego adres skar-
żącego nie wpłynęło oświadczenie pracodawcy o skorzystaniu z prawa odstąpienia
od umowy o zakazie konkurencji w tak uzgodnionym (zastrzeżonym) terminie. Dla
dokonania takiej uprawnionej konstatacji bez znaczenia była okoliczność, że skar-
żący w okresie wypowiedzenia był zwolniony z obowiązku świadczenia pracy, bo ta
okoliczność nie wpłynęła na wcześniejsze rozwiązanie stosunku pracy, a zatem w
żaden sposób nie modyfikowała zastrzeżonego terminu do skutecznego odstąpienia
przez pracodawcę od umowy o zakazie konkurencji.
Ponadto, w okresie trwania stosunku pracy pracownik, pomimo zwolnienia go
z obowiązku świadczenia pracy, nie może całkowicie dowolnie dysponować swoim
czasem, a w szczególności w sposób pozbawiający pracodawcę realnego kontaktu
lub porozumiewania się stron stosunku pracy wymaganych dla zaspokojenia potrze-
by lub konieczności podjęcia określonych czynności z zakresu stosunku pracy.
Wprawdzie niekiedy przyjmuje się, że w ramach trwającego stosunku pracy nie
można wymagać od pracownika „przejawiania aktywności w szukaniu możliwości
zapoznania się z treścią oświadczenia woli pracodawcy, z którym powinien się liczyć
(czy też, które powinien przewidywać)”, ani też, by z uwagi na prawdopodobny za-
miar podjęcia określonej czynności pracownik stale przebywał w domu pod znanym
adresem pracodawcy, „podporządkowując swoje życie pozazawodowe oczekiwa-
niom czy wręcz wygodzie pracodawcy” (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 paź-
dziernika 1998 r., I PKN 369/98, OSNAPiUS 1999 nr 21, poz. 686), to przecież już
istota pracowniczych zobowiązań w ramach trwającego stosunku pracy podważa
legalność tych pracowniczych zachowań, które pozbawiają lub w istotny sposób
ograniczają możliwości podejmowania przez pracodawcę legalnych i skutecznych
czynności z zakresu prawa pracy wobec pozostającego w stosunku pracy pracow-
nika, nawet gdy w okresie wypowiedzenia stosunku pracy został on zwolniony z
obowiązku świadczenia pracy.
W takim postrzeganiu pracowniczych powinności dotyczących stosunku pracy
Sąd Najwyższy podzielił stanowisko Sądów obu instancji, iż powód, który mógł i po-
winien był liczyć się z możliwością skorzystania przez pozwanego pracodawcę z
uzgodnionego prawa odstąpienia od umowy o zakazie konkurencji do upływu za-
strzeżonego terminu, który opuścił znane pracodawcy miejsce stałego pobytu, pono-
sił ryzyko braku staranności w określeniu innego miejsca kontaktu z pracodawcą,
który w ramach trwającego stosunku pracy nie mógł być pozbawiony wiedzy o miej-
9
scu innego pobytu pracownika, potrzebnej (koniecznej) dla podejmowania określo-
nych czynności z zakresu prawa pracy. Następstwem tego braku staranności było
obarczające powoda skuteczne doręczenie zastępcze oświadczenia woli o odstąpie-
niu pozwanego pracodawcy od umowy o zakazie konkurencji, przesłane i doręczone
skarżącemu według reguł zawartych w art. 61 k.c. w związku z art. 300 k.p. Skoro
zatem powód nie dochował wyżej opisanych i wymaganych aktów staranności, to
obarczały go konsekwencje w postaci uznania za skuteczne doręczenia zastępczego
oświadczenia pozwanego pracodawcy o odstąpieniu od umowy o zakazie konkuren-
cji, skierowanego pod znany mu adres skarżącego pracownika (art. 61 i art. 395 k.c.
w związku z art. 300 k.p. oraz odpowiednio stosowane art. 135 i 136 § 1 oraz art. 139
k.p.c.). Wszystko to oznaczało, że w rozumieniu powołanych przepisów skuteczne
było oświadczenie woli pozwanego pracodawcy o odstąpieniu od umowy o zakazie
konkurencji wysłane i złożone pod jedyny znany adres powoda, który zaniedbał
wskazania pracodawcy innego adresu dla doręczeń na niebędący urlopem wypo-
czynkowym okres „wyjazdu wypoczynkowo-leczniczego”, przypadający w czasie
trwania stosunku pracy. W ocenie składu orzekającego, w ustalonych okoliczno-
ściach sprawy powód powinien był liczyć się z możliwością skorzystania przez pra-
codawcę z uzgodnionego prawa odstąpienia od umowy o zakazie konkurencji po
ustaniu stosunku pracy aż do upływu zastrzeżonego terminu na wykonanie tego
uprawnienia także wówczas, gdy w okresie wypowiedzenia umowy o pracę był zwol-
niony z obowiązku świadczenia pracy. Odmienne stanowisko pozbawiałoby, a co
najmniej bezzasadnie i bezpodstawnie ograniczałoby pracodawcę w jego uprawnie-
niach do dokonywania niezbędnych czynności z zakresu stosunku pracy, które prze-
cież mogą być podejmowane także wobec pracowników zwolnionych z obowiązku
świadczenia pracy.
W ustalonych okolicznościach sprawy, skarżący bezzasadnie zatem twierdził,
jakoby dopiero po upływie zastrzeżonego terminu na skuteczne odstąpienie od
umowy o zakazie konkurencji pozwany pracodawca doręczył mu przesyłkę zawiera-
jącą wymagane oświadczenie woli, podczas gdy w sposób niebudzący wątpliwości
powód pod znanym pracodawcy adresem był powiadamiany o przesyłce zawierają-
cej terminowe oświadczenie woli o odstąpieniu od umowy o zakazie konkurencji, tyle
że nie zapoznał się z treścią złożonego oświadczenia woli z przyczyn wyłącznie
obarczających jego osobę, a przeto przezeń zawinionych, bo wynikających z nie-
wskazania pracodawcy innego adresu do korespondencji na okres „wyjazdu wypo-
10
czynkowo-leczniczego”, przypadający w czasie trwania stosunku pracy. Powyższe
oznacza także to, że pracodawca nie może być pozbawiony wiedzy o miejscu za-
mieszkania lub innym adresie pracownika w zakresie niezbędnym do podejmowania
czynności ze sfery prawa pracy, a w każdym razie skutki zaniedbania lub zaniecha-
nia pracownika w tym zakresie nie mogą obarczać pracodawcy.
Mając powyższe na uwadze Sąd Najwyższy wyrokował jak w sentencji na
podstawie art. 39814
k.p.c.
========================================