Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V CSK 163/08
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 14 listopada 2008 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Iwona Koper (przewodniczący)
SSN Teresa Bielska-Sobkowicz
SSN Dariusz Zawistowski (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa B. S.A. w W.
przeciwko A. – M. S.A. we W.
o uznanie czynności prawnej za bezskuteczną i ustalenie
pierwszeństwa zaspokojenia,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 14 listopada 2008 r.,
skargi kasacyjnej strony powodowej od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 12 grudnia 2007 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
2
Sąd Okręgowy wyrokiem z dnia 10 października 2007 r. oddalił powództwo
B. S.A. w W. przeciwko A.-M. S.A. we W. o uznanie czynności prawnej za
bezskuteczną i ustalenie pierwszeństwa zaspokojenia. Sąd ten ustalił, że strona
powodowa jest wierzycielem Agencji Reklamy „A." S.A. we W. Wysokość jej
wierzytelności wynika z nakazu zapłaty wydanego przez Sąd Okręgowy w K.
Egzekucja prowadzona w oparciu o ten tytuł została w 2002 r. umorzona jako
bezskuteczna. Przed Sądem Okręgowym we W. toczyło się postępowanie z
powództwa „J." S.A. we W. przeciwko „G." S.A. w W. i Agencji Reklamy „A." S.A. o
zapłatę. W wyniku dokonanej cesji po stronie powodowej występowała w tym
procesie także „A.-M." S.A. Wyrokiem z dnia 9 maja 2005 r. Sąd Okręgowy w W.
zasądził między innymi od spółki „A." na rzecz strony pozwanej kwotę 6 731 955,78
zł. Było to wynikiem uznania powództwa w tym zakresie. Wyrok ten uprawomocnił
się w dniu 12 kwietnia 2006 r. W organach wszystkich trzech spółek akcyjnych „A.",
„J." i „A.-M." po obu stronach procesu powtarzały się następujące osoby: J. B., M.
B., D. K., A. M. Ze sporządzonego przez komornika sądowego planu podziału sumy
uzyskanej z egzekucji prowadzonej obecnie przeciwko dłużnikowi powoda (spółce
„A.") wynika, że powodowi ma przypaść do wypłaty kwota 10 732 zł, a stronie
pozwanej 710 158,23 zł (z tytułu wierzytelności wynikającej z powołanego
wcześniej wyroku Sądu Okręgowego w W.). Uwzględniając te ustalenia faktyczne
Sąd pierwszej instancji ocenił, że powództwo nie zasługuje na uwzględnienie,
bowiem zdarzeniem uzasadniającym wystąpienie ze skargą pauliańską nie może
być uznanie powództwa.
Apelacja strony powodowej została oddalona przez Sąd Apelacyjny
wyrokiem z dnia 12 grudnia 2007 r. Sąd drugiej instancji podzielił ustalenia
faktyczne Sądu Okręgowego i uznał generalnie za trafną jego ocenę, że procesowa
czynność uznania powództwa nie stanowi czynności prawnej podlegającej
zaskarżeniu w trybie art. 527 k.c. Sąd Apelacyjny podkreślił, że na podstawie tego
przepisu podlegają zaskarżeniu czynności prawa materialnego, powodujące
pokrzywdzenie wierzyciela na skutek ubytku w majątku dłużnika, połączonego z
przysporzeniem na rzecz osoby trzeciej. Uznanie powództwa jest natomiast
3
przejawem procesowej woli uznania długu istniejącego, wywodzącego się z
wcześniejszego zdarzenia prawnego. Przez uznanie długu pozwany nie dokonuje
rozporządzającej czynności prawnej. Godzi się na uwzględnienie roszczenia
powoda, co podlega jeszcze kontroli sądu. Gdyby zaś do oceny czynności
procesowej uznania powództwa stosować zasady dotyczące czynności prawnych,
to uznanie powództwa w fikcyjnym procesie należałoby oceniać w kontekście
pozorności czynności prawnej, która powoduje jej nieważność. Odpada wówczas
możliwość stosowania wariantu skargi paulińskiej z przewidzianym dla niej
skutkiem uznania czynności prawnej za bezskuteczną wobec wierzyciela. Sąd
Apelacyjny zwrócił również uwagę, że nie znajdowało potrzeby zgłoszone w pozwie
jako drugie, żądanie ustalenia pierwszeństwa zaspokojenia, gdyż taki skutek
wynika z przepisu ustawy (art. 532 k.c.), w przypadku uwzględnienia skargi
pauliańskiej.
Skarga kasacyjna strony powodowej została oparta o podstawę naruszenia
prawa materialnego. Zarzucono w niej naruszenie art. 527 k.c. przez jego błędną
wykładnię oraz naruszenie art. 83 § 1 k.c. przez jego wadliwe niezastosowanie.
W oparciu o te zarzuty skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku
i przekazanie sprawy Sądowi drugiej instancji do ponownego rozpoznania,
ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i orzeczenie co do istoty sprawy
poprzez zmianę wyroku Sądu pierwszej instancji polegającą na uwzględnieniu
powództwa.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Sąd Apelacyjny przyjął zasadnie, że art. 527 k.c. dopuszczając możliwość
uznania za bezskuteczne czynności dłużnika dokonane z pokrzywdzeniem
wierzyciela ma na uwadze czynności prawa materialnego. W konsekwencji co do
zasady trafne jest stanowisko wyrażone przez Sądy obu instancji, że czynności
procesowe nie podlegają zaskarżeniu skargą pauliańską. Szczegółowa ocena tego
zagadnienia wymaga jednak uwzględnienia, że czynności procesowe nie mają
jednakowej natury. Obok czynności wywołujących skutki wyłącznie procesowe, do
których z pewnością nie odnosi się art. 527 k.c., istnieją także czynności
procesowe, których dokonanie rodzi także skutki materialnoprawne. W doktrynie
4
powszechnie zalicza się do nich zawarcie ugody, zrzeczenie się roszczenia
i uznanie powództwa. W literaturze prezentowane są różne stanowiska, co do
dopuszczalności zaskarżenia tego rodzaju czynności przy wykorzystaniu
powództwa opartego o treść art. 527 k.c. Przeciwnicy tej koncepcji odwołują się
głównie do takich argumentów, jak konieczność uwzględnienia zasadniczego celu
czynności procesowych, którym nie jest ich skutek materialnoprawny, brak
bezpośredniej skuteczności czynności procesowych, uzależnienie skutków tych
czynności (także materialnoprawnych) od decyzji sądu. Z kolei zwolennicy poglądu
dopuszczającego możliwość skorzystania ze skargi paulińskiej akcentują, że
decydujące znaczenie ma podwójny charakter tych czynności i wywoływanie przez
nie także skutku materialnoprawnego.
Drugą z koncepcji wspiera wyraźnie pogląd Sądu Najwyższego
prezentowany w wyroku z dnia 15 października 1999 r. (III CKN 398/98, OSNC
2000, Nr 4, poz. 75). Sąd Najwyższy stwierdził w jego uzasadnieniu, że ugoda
sądowa, której zawarcie doprowadziło do umorzenia postępowania, może być
zaskarżona przez wierzyciela w drodze skargi pauliańskiej. Odniósł się w nim
również do wcześniejszego poglądu Sądu Najwyższego wyrażonego w wyroku
z dnia 19 października 1995 r. (III CRN 40/95, OSNC 1996, Nr 3, poz. 43),
w którym przyjęto, że uznanie przez dłużnika powództwa o zniesienie wspólności
ustawowej oraz złożenie przez niego jako uczestnika postępowania zgodnego
wniosku co do sposobu podziału majątku dorobkowego, nie podlegają zaskarżeniu
w drodze skargi pauliańskiej. Opowiadając się za dopuszczalnością zaskarżenia
ugody sądowej w drodze skargi pauliańskiej podkreślił, że czynności których dotyczył
wyrok SN z dnia 19 października 1995 r. nie wyłączały dalszego prowadzenia
postępowania sądowego w celu merytorycznego rozstrzygnięcia sprawy.
Stwierdzenie, że czynność procesowa polegająca na uznaniu powództwa
wywołuje skutek materialnopawny oraz uwzględnienie celu regulacji z art. 527 k.c.
nakazują opowiedzieć się za drugim ze stanowisk. Uznanie powództwa w sprawie
o zapłatę (także inne świadczenie) jest w istocie jednoznaczne z uznaniem
roszczenia. Wydaje się, że nie powinno mieć większego znaczenia, że do takiego
uznania dochodzi w trakcie procesu, w wyniku złożenia oświadczenia o uznaniu
5
powództwa. Obecnie pogląd ten niewątpliwie wzmacnia nowelizacja art. 213 § 2
k.p.c. Z przepisu wynika bowiem zasada związania sądu uznaniem powództwa.
W literaturze podkreśla się również, że w innych ustawodawstwach
dopuszcza się szeroko możliwość zaskarżenia za pomocą skargi pauliańskiej
różnych aktów zdziałanych przez dłużnika, jeżeli mają na celu pokrzywdzenie
wierzyciela. Według tych poglądów również na gruncie kodeksu cywilnego
najistotniejsze znaczenie należy przypisać głównie takim przesłankom, jak
określone działanie dłużnika pozostające w zgodzie z jego wolą i jego skutkom,
związanym z przesunięciem majątkowym powodującym pokrzywdzenie wierzyciela.
Wymaga również podkreślenia, że uwzględniając funkcję ochronną art. 527 k.c.
Sąd Najwyższy w uchwale składu siedmiu sędziów z dnia 11 października 1980 r.
(III CZP 37/80, OSNC 1981, Nr 4, poz. 48) stwierdził, że w wypadku, gdy egzekucja
należności alimentacyjnych uniemożliwia zaspokojenie wierzytelności innego
wierzyciela, wierzyciel ten może w drodze powództwa przeciwko osobie, na której
rzecz egzekwowane są należności alimentacyjne, żądać ustalenia, że - wobec
ustania obowiązku alimentacyjnego - przysługuje mu prawo zaspokojenia swojej
wierzytelności przed egzekwowanymi należnościami alimentacyjnymi (art. 527
i nast. k.c.). W uchwale tej Sąd Najwyższy opowiedział się wyraźnie za
możliwością wykorzystania skargi pauliańskiej także do zaskarżenia działań
dłużnika nie mających charakteru czynności prawnej, jednakże będącej aktem jego
świadomego działania i powodującej pokrzywdzenie wierzyciela na skutek
uszczuplenia swojego majątku przez dłużnika.
Należy jednocześnie uwzględnić, że w literaturze zwrócono uwagę, że
dokonanie przez dłużnika czynności w postępowaniu sądowym nie powinno stawiać
wierzyciela w gorszej sytuacji, niż ich dokonanie poza takim postępowaniem.
Podniesiono np., że zniesienie współwłasności może nastąpić zarówno w drodze
umownej, jak i w postępowaniu sądowym. Jeżeli jednym ze współwłaścicieli jest
dłużnik, określony sposób zniesienia współwłasności, na który dłużnik zgodzi się
w postępowaniu sądowym, może stanowić pokrzywdzenie wierzyciela. Jeżeli byłby
on możliwy do zakwestionowania w wypadku umownego zniesienia
współwłasności, to trudno dopuścić brak możliwości wykorzystania skargi
paulińskiej do takiego samego działania dłużnika w postępowaniu sądowym.
6
Z przyczyn wyżej wskazanych należało przyjąć, że nie jest wyłączona
możliwość zaskarżenia na podstawie art. 527 k.c. czynności dłużnika polegającej
na uznaniu powództwa w sprawie o zapłatę. Usprawiedliwiony był zatem zarzut
naruszenia art. 527 k.c.
Skarżący podniósł również zasadnie, że w przypadku fikcyjnego procesu
i uznania przez dłużnika powództwa, które nie miało jakiejkolwiek podstawy
w stosunkach łączących powoda i dłużnika, wierzyciel może kwestionować jedynie
czynność procesową. Odrębnym zagadnieniem jest natomiast ocena skutków tej
czynności z punktu widzenia przepisów prawa materialnego. Gdyby twierdzenia
o fikcyjnym charakterze procesu okazały się uzasadnione ocena skutków uznania
powództwa mogłaby zostać dokonana na podobnych zasadach jak pozornej
czynności prawnej ukrywającej inną czynność prawną np. darowiznę. W tym
kontekście nie można jednak uznać za usprawiedliwiony zarzutu naruszenia art. 83
§ 1 k.c., gdyż przepis ten nie mógł mieć bezpośrednio zastosowania dla powództwa
opartego o art. 527 k.c.
O zakresie rozstrzygnięcia Sądu decydowała treść powództwa. Ta była zaś
ograniczona do zaskarżenia czynności uznania powództwa.
Uwzględniając powyższe, w oparciu o treść art. 39815
§ 1 k.p.c., orzeczono
jak w sentencji wyroku.