Wyrok z dnia 22 stycznia 2009 r.
II UK 135/08
Nieuzyskanie z mocy wyroku sądowego przedłużenia terminu pięciolet-
niego, o którym mowa w art. 60 § 3 zdanie drugie Kodeksu rodzinnego i opie-
kuńczego, powoduje wygaśnięcie obowiązku alimentacyjnego rozwiedzionego
małżonka, co oznacza niespełnienie jednego z warunków niezbędnych do przy-
znania renty rodzinnej, polegającego na posiadaniu prawa do alimentów usta-
lonego wyrokiem sądowym lub ugodą sądową w dniu śmierci byłego męża (art.
70 ust. 3 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu
Ubezpieczeń Społecznych, jednolity tekst: Dz.U. z 2004 r., Nr 39, poz. 353 ze
zm.). W takiej sytuacji bez znaczenia jest wspólne zamieszkiwanie byłych mał-
żonków po rozwodzie, wspólne prowadzenie gospodarstwa domowego i dobro-
wolne niesienie sobie pomocy materialnej.
Przewodniczący SSN Katarzyna Gonera, Sędziowie SN: Roman Kuczyński,
Jerzy Kuźniar (sprawozdawca),
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 22 stycznia
2009 r. sprawy z wniosku Jadwigi D. przeciwko Wojskowemu Biuru Emerytalnemu w
W. o wojskową rentę rodzinną, na skutek skargi kasacyjnej wnioskodawczyni od wy-
roku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 21 grudnia 2007 r. [...]
o d d a l i ł skargę.
U z a s a d n i e n i e
Wyrokiem z dnia 2 sierpnia 2007 r. [...] Sąd Okręgowy-Sąd Ubezpieczeń
Społecznych w Warszawie oddalił odwołanie wnioskodawczyni - Jadwigi D. od decy-
zji Wojskowego Biura Emerytalnego w W. z dnia 29 grudnia 2006 r., odmawiającej
przyznania wnioskodawczyni prawa do wojskowej renty rodzinnej po zmarłym mężu
Leonie D.
2
Sąd pierwszej instancji ustalił, że Jadwiga D. w dniu 14 grudnia 2006 r. złożyła
wniosek o ustalenie jej uprawnień i wypłatę wojskowej renty rodzinnej po zmarłym w
dniu 30 lipca 2006 r. byłym mężu Leonie D. Do wniosku dołączyła odpis skrócony
aktu zgonu byłego męża, sentencję wyroku z dnia 18 lipca 1977 r. orzekającego roz-
wód pomiędzy nią a Leonem D. oraz odpis wyroku z dnia 9 listopada 1978 r. zasą-
dzającego alimenty na jej rzecz. W ocenie tego Sądu fakt, iż z zebranego materiału
dowodowego wynika, że mimo rozwiązania małżeństwa wnioskodawczyni zamiesz-
kiwała wspólnie z byłym mężem - pomimo innego adresu zameldowania - i prowa-
dziła z nim wspólne gospodarstwo domowe aż do jego śmierci, nie przesądza o
uprawnieniu do dochodzonego świadczenia.
Przepisem regulującym uprawnienie do renty rodzinnej dla byłej małżonki
(rozwiedzionej) jest art. 70 ust. 3 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i
rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (jednolity tekst: Dz.U. z 2004 r. Nr 39,
poz. 353 ze zm.), znajdujący zastosowanie również do wojskowej renty rodzinnej z
uwagi na odwołanie zawarte w art. 11 ustawy z dnia 10 grudnia 1993 r. o zaopatrze-
niu emerytalnym żołnierzy i ich rodzin (jednolity tekst: Dz.U. z 2004 r. Nr 8, poz. 66
ze zm.). Zgodnie z tym przepisem, małżonka rozwiedziona ma prawo do renty ro-
dzinnej, jeżeli oprócz spełnienia warunków określonych w art. 70 ust. 1 lub 2 ustawy,
miała w dniu śmierci męża prawo do alimentów z jego strony ustalone wyrokiem lub
ugodą sądową. W myśl zaś art. 60 § 3 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, obowią-
zek dostarczania środków utrzymania małżonkowi rozwiedzionemu wygasa z upły-
wem pięciu lat od orzeczenia rozwodu w przypadku, gdy zobowiązanym do alimenta-
cji jest małżonek rozwiedziony, który nie został uznany za winnego rozkładu pożycia,
chyba że ze względu na wyjątkowe okoliczności sąd, na żądanie uprawnionego,
przedłuży wymieniony termin. Tak więc małżonka rozwiedziona, aby mieć prawo do
renty rodzinnej po zmarłym mężu, musi w dniu jego śmierci mieć prawo do alimentów
od byłego męża, wynikające z wyroku lub ugody sądowej. Rozwód generalnie wyłą-
cza prawo do renty rodzinnej.
Wyrok zasądzający alimenty od Leona D. na rzecz wnioskodawczyni został
wydany w 1978 r. Rozwód nastąpił bez orzekania o winie, a więc obowiązek alimen-
tacji byłego małżonka wygasł po upływie pięciu lat. Odwołująca nie przedstawiła żad-
nych dowodów, z których wynikałoby, że sąd przedłużył ów pięcioletni termin ze
względu na wyjątkowe okoliczności, o których mowa w art. 60 § 3 Kodeksu rodzinne-
go i opiekuńczego. Można, więc stwierdzić ponad wszelką wątpliwość, że do śmierci
3
Leona D. w 2006 r. obowiązek alimentacyjny, który obciążał go względem byłej żony
wygasł. Tak więc fakt wspólnego zamieszkiwania byłych małżonków, aż do śmierci
jednego z nich nie ma znaczenia prawnego dla uprawnień do renty rodzinnej, istotny
jest bowiem stan prawny, tj. ustanie w 1978 r. małżeństwa w wyniku wyroku rozwo-
dowego i brak prawa do alimentów zasądzonych wyrokiem lub ustalonych ugodą
sądową. Według Sądu, niespełnienie koniecznej przesłanki warunkującej nabycie
prawa do dochodzonego świadczenia, czyni odwołanie niezasadnym, a przeprowa-
dzanie wnioskowanych przez Jadwigę D. dowodów dla wykazania wspólnego za-
mieszkania przez nią z byłym mężem do chwili jego śmierci jest zbędne. Nie ma
także znaczenia prawnego, przedstawiony przez wnioskodawczynię własnoręczny
testament Leona D., a także jego oświadczenie, w którym wyraził zgodę na przezna-
czenie swojej emerytury dla byłej żony. Testament oraz owo oświadczenie - jako
czynności prawa prywatnego - nie mogą prowadzić do zmiany ustawowych przesła-
nek nabywania prawa do świadczeń z ubezpieczenia społecznego, określonych
bezwzględnie obowiązującymi przepisami prawa.
Apelację od tego wyroku złożyła wnioskodawczyni podnosząc, że Sąd Okrę-
gowy nie uwzględnił zgłoszonego przez nią wniosku o przeprowadzenie dowodu z
zeznań świadków Anny C., Anny W. oraz Elżbiety B. Przeprowadzenie tego dowodu
pozwoliłoby wykazać w jakich stosunkach pozostawała odwołująca po rozwodzie z
Leonem D., a więc stwierdzenia, że zamieszkiwała z nim i prowadziła wspólne go-
spodarstwo domowe, wolą Leona D. była dalsza alimentacja, co wynika w sposób
oczywisty z jego własnoręcznego oświadczenia z dnia 6 czerwca 2006 r.
Wyrokiem z dnia 21 grudnia 2007 r., Sąd Apelacyjny w Warszawie oddalił
apelację, podzielając ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd pierwszej instancji i
ich prawną ocenę, stwierdzając że wspólne zamieszkiwanie po orzeczeniu rozwodu i
prowadzenie wspólnego gospodarstwa domowego nie ma znaczenia w rozpoznawa-
nej sprawie (art. 70 ust. 3 ustawy). Przesądzające znaczenie ma wygaśnięcie obo-
wiązku rozwiedzionego małżonka dostarczania środków utrzymania drugiemu mał-
żonkowi rozwiedzionemu (art. 60 § 1 k.r.o.) z upływem pięciu lat, o ile okres ten nie
został przedłużony na podstawie stosownego konstytutywnego wyroku sądu, prze-
dłużającego alimentację. W okolicznościach faktycznych sprawy wnioskodawczyni -
po rozwodzie w 1977 r. i po uzyskaniu wyroku alimentacyjnego w 1978 r. - nie ubie-
gała się w trybie sądowym, aż do dnia śmierci swojego byłego męża o przedłużenie
obowiązku alimentacyjnego ponad pięcioletni okres. Z tych względów dla oceny
4
uprawnień wnioskodawczyni do renty rodzinnej po byłym mężu - w ocenie Sądu
Apelacyjnego - należy przyjąć, że obowiązek alimentacyjny nie istniał już w dacie
jego śmierci (wygasł).
W skardze kasacyjnej pełnomocnik wnioskodawczyni zarzucił naruszenie
prawa materialnego przez jego niewłaściwe zastosowanie, tj. błędne zastosowanie w
sprawie art. 60 § 3 k.r.o., w którym ustalono termin mający chronić zobowiązanego
do alimentacji przed koniecznością zbyt długiego realizowania obowiązku alimenta-
cyjnego na rzecz rozwiedzionego małżonka wbrew woli samego zobowiązanego, do
sytuacji, w której zobowiązany dobrowolnie wypełnia obowiązek alimentacyjny wyni-
kający z orzeczenia sądu przez okres przekraczający lat pięć wobec braku możliwo-
ści samodzielnego utrzymywania się przez uprawnionego do alimentów; zastosowa-
nie tego przepisu doprowadziło do zakwestionowania spełnienia przez odwołującą
się ustawowej przesłanki do nabycia prawa do renty rodzinnej - posiadania prawa do
alimentów ustalonego wyrokiem.
W uzasadnieniu skargi kasacyjnej skarżący podniósł, że w jego ocenie, za-
równo samo ustalenie pięcioletniego okresu, po upływie którego obowiązek alimen-
tacyjny wygasa, jak również przewidzenie możliwości sądowego przedłużenia tego
terminu, ma chronić zobowiązanego przed koniecznością ponoszenia kosztów
utrzymania byłego małżonka wbrew woli zobowiązanego. Przepisy te winny znaleźć
zastosowanie dopiero w przypadku braku zgody pomiędzy rozwiedzionymi małżon-
kami co do ponoszenia kosztów utrzymania rozwiedzionego małżonka. W przypadku
dobrowolnego realizowania przez zobowiązanego obowiązku alimentacyjnego ponad
określony w ustawie termin, art. 60 § 3 k.p.c. nie powinien w ogóle znaleźć zastoso-
wania, jako regulujący stosunki pomiędzy rozwiedzionymi małżonkami jedynie w sy-
tuacji istniejącego pomiędzy nimi sporu w tym zakresie. Z uwagi na powyższe, wniósł
o uchylenie w całości zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego
rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna jest nieuzasadniona. Przepis art. 67 ustawy o emeryturach i
rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych wyczerpująco określa krąg członków
rodziny zmarłego uprawnionych do renty rodzinnej. Do grupy osób uprawnionych
należy także wdowa (wdowiec). Jednakże nabycie renty rodzinnej dla niej nie jest
5
bezwarunkowe, bowiem art. 70 ust. 1 i 2 ustawy stawia małżonkowi zmarłego szereg
wymogów, od spełnienia których należy uzyskanie przez niego prawa do renty ro-
dzinnej. Dotyczą one wieku, niezdolności do pracy oraz wychowywania dzieci. Zgod-
nie z art. 70 ust. 3 ustawy o emeryturach i rentach, prawo do renty rodzinnej przysłu-
guje również małżonce rozwiedzionej lub wdowie, która do dnia śmierci męża nie
pozostawała z nim we wspólności małżeńskiej, jeżeli oprócz spełnienia warunków
określonych w ust. 1 lub 2 miała w dniu śmierci męża prawo do alimentów z jego
strony ustalone wyrokiem lub ugodą sądową. W myśl art. 60 § 3 k.r.o obowiązek ali-
mentacyjny małżonka, który nie został uznany za winnego rozkładu pożycia, wygasa
z upływem pięciu lat od orzeczenia rozwodu, chyba że ze względu na wyjątkowe
okoliczności sąd, na żądanie uprawnionego przedłuży wymieniony pięcioletni termin.
W rozpoznawanej sprawie bezsporne jest, iż powódka była tzw. rozwiedzioną
małżonką, która na skutek rozwodu uzyskała wyrokiem sądowym prawo do alimen-
tów ze strony byłego męża. Wyrok zasądzający alimenty od byłego męża został wy-
dany w 1978 r. Rozwód nastąpił bez orzekania o winie, a rozwiedzeni małżonkowie
prowadzili wspólne gospodarstwo domowe, aż do śmierci Leona D. W tej sytuacji do
rozstrzygnięcia pozostaje kwestia, czy byłej (rozwiedzionej) małżonce przysługuje
prawo do renty rodzinnej, w sytuacji gdy zobowiązany dobrowolnie wypełniał obo-
wiązek alimentacyjny wynikający z orzeczenia sądu przez okres przekraczający lat
pięć. Bezdyskusyjne jest, że na skutek orzeczenia rozwodu ustają pomiędzy mał-
żonkami wszelkie wzajemne zobowiązania, w tym obowiązek przyczyniania się do
zaspokajania potrzeb rodziny. Jednakże na skutek rozwodu może nastąpić pogor-
szenie sytuacji materialnej jednego z małżonków, co równoważone jest możliwością
orzeczenia na jego rzecz obowiązku alimentacyjnego, który wygasa po upływie lat
pięciu. Obowiązek alimentacyjny ze względu na wyjątkowe okoliczności, na żądanie
uprawnionego, może zostać przez sąd przedłużony ponad wspomniany wyżej okres.
To przedłużenie może nastąpić od razu w wyroku rozwodowym, niemniej strona
może też wytoczyć powództwo o przedłużenie tego obowiązku już po wyroku rozwo-
dowym. Wynika to także z stanowiska Sądu Najwyższego, który uznał, że powódz-
two o przedłużenie obowiązku alimentacyjnego może być wytoczone także po upły-
wie pięcioletniego terminu określonego w art. 60 § 3 k.r.o. (por. uchwałę z dnia 15
września 1978 r., III CZP 57/78, OSNCP 1964 nr 4, poz. 66).
Tak więc aby przedłużyć obowiązek alimentacyjny konieczne jest wystąpienie
z powództwem do właściwego sądu. Zaniechanie wystąpienia z powództwem, a co
6
za tym idzie nieuzyskanie przedłużenia prawa do alimentów na mocy wyroku sądo-
wego, powoduje wygaśnięcie obowiązku alimentacyjnego, a w takiej sytuacji bez
znaczenia normatywnego jest wspólne zamieszkiwanie byłych małżonków po rozwo-
dzie, wspólne prowadzenie gospodarstwa domowego i dobrowolne niesienie sobie
pomocy materialnej. Powyższe można uzupełnić argumentem wyrażonym w wyroku
Sądu Najwyższego z dnia 22 stycznia 1998 r., II UKN 461/97 (OSNAPiUS 1999 nr 1,
poz. 22), że w razie istnienia obowiązku alimentacji stwierdzonego sądownie, renta
rodzinna dla małżonka rozwiedzionego uprawnionego do alimentów jest świadcze-
niem niejako zastępującym, wobec śmierci zobowiązanego, te alimenty.
Przepis art. 70 ust. 3 ustawy o emeryturach i rentach jest przepisem bez-
względnie obowiązującym. Niewypełnienie więc jednego z warunków niezbędnych
do przyznania renty rodzinnej - w tym przypadku prawa do alimentów ustalonego w
dniu śmierci byłego męża wyrokiem sądowym lub ugodą sądową - uniemożliwia
przyznanie dochodzonego świadczenia.
Z tych względów, podzielając stanowisko zawarte w zaskarżonym wyroku,
Sąd Najwyższy na podstawie art. 39814
k.p.c. orzekł jak w sentencji.
========================================