Sygn. akt V CSK 325/08
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 11 lutego 2009 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Antoni Górski (przewodniczący)
SSN Teresa Bielska-Sobkowicz
SSN Henryk Pietrzkowski (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa W. K.
przeciwko Powszechnemu Zakładowi Ubezpieczeń Spółce Akcyjnej w Warszawie -
- Oddziałowi Okręgowemu w K.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 11 lutego 2009 r.,
skargi kasacyjnej powódki W. K. od wyroku Sądu Apelacyjnego
[…]
z dnia 7 lutego 2008 r.,
oddala skargę kasacyjną i zasądza od powódki W. K. na rzecz
strony pozwanej kwotę 1800 (jeden tysiąc osiemset) zł tytułem
zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
2
Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 7 lutego 2008 r. zmienił wyrok Sądu
Okręgowego w C. w ten sposób, że zasądzoną z odsetkami od strony pozwanej na
rzecz powódki W. K. kwotę 19 327,21 zł podwyższył do kwoty 37 661,36 zł oraz
odpowiednio do tego rozstrzygnięcia zmienił wysokość zasądzonych kosztów i
opłat sądowych, oddalił apelację tej powódki w pozostałej części, oddalił w całości
apelację powódki B. B., której powództwo zostało oddalone w całości oraz orzekł
odpowiednio o kosztach postępowania apelacyjnego.
Według dokonanych ustaleń stronę pozwaną jako ubezpieczyciela łączyła ze
wspólniczkami spółki cywilnej, działającej pod nazwą „B.” tj. powódką W. K. oraz D.
B. (matką powódki B. B.) umowa z dnia 7 września 2001 r., na podstawie której
mienie znajdujące się w lokalu dyskoteki prowadzonej przez obie wspólniczki,
szczegółowo opisane w załącznikach do umowy oraz w polisie ubezpieczeniowej,
objęte zostało ubezpieczeniem do dnia 6 września 2002 r.
Wskutek włamania z kradzieżą i aktów wandalizmu dokonanych w styczniu
2002 r. wyrządzona została szkoda także w mieniu, stanowiącym wyposażenie
dyskoteki. Strona pozwana wypłaciła tytułem odszkodowania powódce W. K. oraz
D. B. (niewystępującej w sprawie) kwotę 12 906 zł.
W kwietniu 2002 r., a więc po dokonanym włamaniu D. B. wystąpiła ze
spółki. W sporządzonym aneksie do umowy spółki zostało napisane, że D. B.
przekazała B. B. swe „udziały w spółce” wynoszące 50 %.
Sąd Apelacyjny odwołując się do ustaleń Sądu Okręgowego stwierdził, że B.
B. wystąpiła ze spółki cywilnej oraz że nie został przeprowadzony podział majątku
spółki cywilnej po jej rozwiązaniu.
Sąd Apelacyjny podzielił stanowisko Sądu Okręgowego, że powódce B. B.
nie przysługuje legitymacja procesowa czynna, bowiem nie była stroną umowy
ubezpieczenia, a więc nie była ubezpieczonym w rozumieniu art.808 k.c. Nie
wykazała ponadto, aby nabyła od D. B. roszczenie o spełnienie świadczenia z
umowy ubezpieczenia.
Częściowe uwzględnienie apelacji powódki W. K. Sąd Apelacyjny uzasadnił
stwierdzeniem, że należnym odszkodowaniem należało objąć także mienie
zniszczone wskutek włamania o wartości 36 668,30 zł. Połowa tej kwoty tj. 18 334,
3
15 zł. przypada powódce W. K. Należało więc o tę kwotę podwyższyć
odszkodowanie zasądzone przez Sąd Okręgowy. Sąd Apelacyjny, podzielając
zarzut apelacyjny dokonania przez Sąd pierwszej instancji wadliwego ustalenia
odnośnie zakresu ubezpieczenia stwierdził, że z materiału sprawy „wynika ponad
wszelką wątpliwość, że zamiarem ubezpieczających było objęcie umową
ubezpieczenia całego mienia znajdującego się w lokalu dyskoteki i od wszystkich
ryzyk tj. zarówno od ognia i innych żywiołów jak i kradzieży z włamaniem i rabunku,
przy czym mienie objęte tymi dwoma rodzajami ubezpieczenia objęto także
dodatkowym ubezpieczeniem z tytułu aktów wandalizmu”. Nie uwzględnił jednak
strat spowodowanych zniszczeniem lóż, wyjaśniając, że w dokumentach
ubezpieczenia od ognia i innych żywiołów loże nie są wymienione. Za bezzasadne
Sąd Apelacyjny uznał żądanie zasądzenia wyższego odszkodowania za sprzęt
nagłaśniający, odtwarzający, wzmacniacze, oświetlenia, lustra, bufet, skoro z tego
tytułu odszkodowanie zostało wypłacone, a powódka nie wykazała, aby wartość
szkód w tym sprzęcie była wyższa od wypłaconego odszkodowania. Nie wykazane
zostały także szkody w sanitariatach, chłodziarce oraz konstrukcji do montażu
oświetlenia, co sprawia, że żądanie odszkodowania za szkody w tym mieniu
należało także ocenić za bezzasadne.
Sąd Apelacyjny, uznając za bezzasadny zarzut apelacyjny naruszenia art.
209 k.c. stwierdził, że „dochodzenie roszczenia o zapłatę odszkodowania z umowy
ubezpieczenia nie zmierza do zachowania wspólnego prawa. Jego celem jest
bowiem naprawienie szkody powstałej wskutek zdarzenia ubezpieczonego
w mieniu każdego ze wspólników spółki cywilnej”, co oznacza, że powódce W. K.
nie przysługuje uprawnienie do żądania całego odszkodowania.
Wyrok powyższy zaskarżyła skargą kasacyjną tylko powódka W. K.,
zarzucając naruszenie art. 811 § 1 i art. 65 k.c. przez odmowę wypłacenia
odszkodowania za zniszczone loże tylko dlatego, że nie zostały one wymienione
we wniosku ubezpieczeniowym, przy jednoczesnym trafnym stwierdzeniu, że polisą
ubezpieczeniową objęte zostało całe mienie znajdujące się w lokalu dyskoteki.
Skarżąca zarzuciła także naruszenie art. 209 i 865 § 2 k.c. przez uznanie, że
powódka nie jest uprawniona do dochodzenia całego odszkodowania za szkodę
wyrządzoną w majątku spółki cywilnej.
4
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Ocenę zarzutu naruszenia art. 209 i 865 § 1 k.c. należy poprzedzić kilkoma
uwagami dotyczących stosunku spółki cywilnej.
Spółka cywilna nie ma osobowości prawnej. Istota spółki cywilnej wyczerpuje
się w wielostronnym stosunku zobowiązaniowym łączącym wspólników.
Kwalifikowanie spółki cywilnej wyłącznie jako stosunku obligacyjnego znajduje
usprawiedliwienie także w świetle innych regulacji prawnych przyjętych zarówno
w prawie prywatnym, jak i publicznym. Zgodnie z przepisami kodeksu cywilnego
przedsiębiorcą, który ma obowiązek działać pod firmą, ujawnianą we właściwym
rejestrze jest osoba fizyczna, osoba prawna i jednostka organizacyjna, o której
mowa w art. 331
k.c. Na gruncie zatem prawa prywatnego nie spółka cywilna, lecz
wspólnicy takiej spółki (osoby fizyczne) mają przymiot przedsiębiorców. Również
w prawie publicznym, regulowanym przez ustawę z dnia 19 listopada 1999 r. –
Prawo działalności gospodarczej (Dz. U. Nr 101, poz. 1178 ze zm.), za
przedsiębiorców uznaje się nie spółkę cywilną, lecz wspólników takiej spółki
w zakresie wykonywanej przez nich działalności gospodarczej (art. 2 ust. 3).
Obowiązek działania przedsiębiorcy pod firmą (art. 432
§ 1 k.c.) w przypadku spółki
cywilnej oznacza, że firma nie przysługuje spółce cywilnej, lecz ich wspólnikom,
z których każdy ma odrębną firmę (imię i nazwisko). Posługiwanie się w obrocie
nazwą przedsiębiorstwa prowadzonego przez wspólników nie dowodzi powstania
odrębnej od wspólników struktury działającej na zewnątrz; jest więc swego rodzaju
nadużyciem w stosunkach z kontrahentami. Dodany przez ustawę z dnia 28 lutego
2003 r. - Prawo upadłościowe i naprawcze (Dz. U. Nr 60, poz.535), która weszła
w życie 1 października 2003 r. – przepis § 2 art. 874 k.c., stanowiący, że spółka
ulega rozwiązaniu z dniem ogłoszenia upadłości wspólnika, stanowi potwierdzenie
przyjętej w prawie polskim koncepcji, według której spółka cywilna nie jest
podmiotem prawnym odrębnym od wspólników, lecz jest wielostronnym stosunkiem
zobowiązaniowym łączącym wspólników.
Powoduje to określone konsekwencje w sferze majątkowej spółki.
Ustawodawca posługuje się pojęciem majątek wspólny wspólników (art. 863 § 1
k.c.), który ma charakter współwłasności łącznej. Dla jego powstania warunkiem
niezbędnym jest istnienie innego stosunku osobistego, względem którego ten
5
specyficzny stosunek prawnorzeczowy spełnia rolę służebną, akcesoryjną. Jest on
więc normatywną konsekwencją zawarcia umowy spółki cywilnej i nie może być
traktowany jako argument na korzyść wyodrębnienia majątkowego spółki od
wspólników. Prawa do majątku wspólnego wspólników, które w czasie trwania
spółki są nienaruszalne, materializują się w momencie wystąpienia wspólnika
(art. 871 k.c.), bądź ustania stosunku spółki (art.875 k.c.).
Konsekwencją przedstawionych założeń normatywnych stosunku spółki jest
- wynikający z art. 863 § 2 k.c. - zakaz rozporządzania udziałem we wspólnym
majątku wspólników. Jest oczywiste, że zakaz ten odnosi się do okresu istnienia
stosunku spółki. Przyjąć również należy, że także w chwili występowania wspólnika
ze spółki, zakaz ten działa, ponieważ konsekwencją wystąpienia jest rozliczenie
przewidziane w art. 871 k.c.
W świetle powyższych zasad rządzących stosunkiem spółki cywilnej oraz
konstrukcji majątkowej spółki cywilnej, przyjąć należało, że zbycie udziału przez D.
B. na rzecz B. B. było nieważne. "Udział w spółce" wyrażony za pomocą ułamka,
dotyczy jedynie tej nadwyżki, o której jest mowa w art. 875 § 3 k.c., natomiast
jego „zbycie” może być potraktowane jako przekazanie roszczenia
przysługującego z tytułu uprawnienia do części dzielonego majątku (nadwyżki w
rozumieniu art. 875 § 3 k.c.). Dokonane przez D. B. "zbycie udziału" w istocie
oznaczało jej wystąpienie ze spółki, co w przypadku spółki cywilnej dwuosobowej
równoznaczne jest z rozwiązaniem spółki. Kolejne aneksy sporządzane do umowy
spółki należało potraktować jako nowe umowy spółki cywilnej zawarte między
dotychczasowym i nowym wspólnikiem.
Umowa ubezpieczenia stanowiąca źródło sporu zawarta została przez
stronę pozwaną z powódką W. K. oraz niewystępującą w sprawie D. B., jako
wspólniczkami spółki cywilnej. W okresie jej trwania nastąpiło zdarzenie, którego
skutki objęte zostały ubezpieczeniem.
Podniesione w skardze kasacyjnej zarzuty naruszenia art. 209 i 865 § 2 k.c.
oraz art. 811 i 65 k.c. uzasadniają rozważenie dwóch kwestii: czy wystąpienie przez
powódkę W. K. z powództwem odszkodowawczym przeciwko stronie pozwanej
stanowi tzw. czynność zachowawczą (czynność zmierzającą do zachowania
wspólnego prawa przysługującego wspólnikom spółki cywilnej), w ramach której
6
jeden ze wspólników, po rozwiązaniu spółki może żądać od dłużnika zaspokojenia
całej wierzytelności, czy też tylko w części odpowiadającej jego udziałowi oraz czy
zakresem ubezpieczenia objęte zostały także te ruchomości za zniszczenie których
Sąd Apelacyjny odmówił zasądzenia odszkodowania.
Obejmując rozważaniami pierwszą kwestię podnieść należy, że z chwilą
rozwiązania spółki następuje zmiana charakteru majątku wspólników.
Współwłasność łączna zmienia się we współwłasność w częściach ułamkowych.
Konsekwencją tego jest, zgodnie z art. 875 § 1 k.c., odpowiednie stosowanie
przepisów o współwłasności w częściach ułamkowych z zachowaniem przepisów
art. 875 § 2 i 3 k.c.
Zamieszczone w art.875 § 1 k.c. odesłanie do przepisów o współwłasności
w częściach ułamkowych odnosi się nie tylko do przepisów prawa materialnego
(art. 195 i nast. k.c.), ale i przepisów regulujących postępowanie w przedmiocie
zniesienia współwłasności. Pamiętać należy, że wskazana w art. 875 § 2 i 3 k.c.
okoliczność, od której uzależniony jest podział majątku wspólnego dotyczy zapłaty
długów, nie dotyczy natomiast ściągnięcia wierzytelności. Adresatem uregulowania
przyjętego w powołanych przepisach są byli wspólnicy spółki. Trafnie zatem
przyjmuje się, że otwierające drogę do podziału majątku wspólnego ustalenie, że
doszło do zapłaty długów, nie jest wiążące w stosunkach między wspólnikami
a osobami trzecimi (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 lutego 2000 r., III CKN
599/98, OSNC 2000, nr 10, poz.179). Tym bardziej zatem takiego wiążącego
charakteru nie może mieć ewentualne ustalenie dotyczące ściągnięcia
wierzytelności. Unormowanie przyjęte w art. 875 § 2 i 3 k.c. nie może zatem
stanowić przeszkody w realizowaniu przez każdego z byłych wspólników –
w okresie przed podziałem ich wspólnego majątku - uprawnienia w dochodzeniu
od dłużnika tego majątku wierzytelności na swoją rzecz i w części odpowiadającej
jego udziałowi. Wniosek ten uzupełnić należy stwierdzeniem, że chodzi - jak
w rozpoznanej sprawie - o wierzytelność samodzielną, a świadczenie dłużnika ma
charakter podzielny w rozumieniu art. 379 § 1 k.c. (por. uzasadnienie wyroku Sądu
Najwyższego z dnia 9 września 1999 r., II CKN 460/98, OSNC 2000, nr 3, poz. 55
oraz wyroku Sądu Najwyższego z dnia 6 listopada 2002 r., I CKN 1118/00,
nie publ.).
7
Stanowisko takie w odniesieniu do uprawnień byłych małżonków, Sąd
Najwyższy wyraził w uchwale z dnia 30 maja 1975 r., III CZP 27/75 (OSNC 1976, nr
4, poz.71) i w postanowieniu z dnia 9 września 1999 r., II CKN 460/98 (OSNC
2000, nr 3, poz. 55), stwierdzając, że po ustaniu wspólności majątkowej każdy
z małżonków może przed podziałem tego majątku dochodzić we własnym imieniu
i na swoją rzecz od dłużnika majątku wspólnego przypadającej mu części
wierzytelności podzielnej. Stanowisko to zachowuje walor w odniesieniu do majątku
wspólnego wspólników spółki cywilnej z uwagi na podobieństwo sytuacji tychże
wspólników oraz małżonków po ustaniu wspólności majątkowej. W obu
przypadkach przed dokonaniem podziału występuje wspólność pewnej masy
majątkowej, w skład której wchodzą zarówno prawa rzeczowe, jak i obligacyjne,
i do której znajdują odpowiednie zastosowanie przepisy o współwłasności
w częściach ułamkowych. Każdy ze wspólników może zatem skutecznie dochodzić
od dłużnika tego majątku wierzytelności na swoją rzecz i w części odpowiadającej
jego udziałowi (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 lutego 2004 r., IV CK 12/03
(OSNC 2005, nr 3, poz. 44).
Ze względu na podniesiony w skardze kasacyjnej zarzut naruszenia art. 209
i 865 § 2 k.c. zauważyć należy, że art. 865 § 2 k.c. reguluje uprawnienia
i zobowiązania wspólników w okresie trwania spółki cywilnej, natomiast art. 209
k.c., mający odpowiednie zastosowanie do majątku wspólnego wspólników
po rozwiązaniu spółki (art. 875 § 1 k.c.) stanowi podstawę podejmowania tylko
czynności zachowawczych, tj. zmierzających do zachowania wspólnego prawa do
przedmiotu współwłasności (np. powództwo windykacyjne, negatoryjne, żądanie
stwierdzenia zasiedzenia, ustanowienia służebności gruntowej). Taki charakter
mają też czynności, które dotyczą wierzytelności z tytułu przychodów z rzeczy
wspólnej np. dochodzenie czynszu najmu (dzierżawy), który wchodzi do zasobu
dochodów wspólnych. Nie stanowią natomiast czynności zachowawczych spory
z osobami trzecimi o wykonanie zobowiązań związanych z gospodarowaniem
rzeczą wspólną powstałych w toku wykonywania zarządu nad rzeczą wspólną.
Zawarcie przez wspólników spółki cywilnej z zakładem ubezpieczeń umowy
ubezpieczenia mienia, stanowiącego majątek wspólny wspólników jest czynnością
z zakresu gospodarowania tym majątkiem. Legitymacja procesowa w przypadku
8
dochodzenia roszczenia powstałego z niewykonania takiej umowy przysługuje
wspólnikom, którzy nawiązali stosunek zobowiązaniowy z ubezpieczycielem.
Nie każdy zatem wspólnik (współwłaściciel) może żądać wykonania takiego
zobowiązania przez dłużnika. Skoro żądanie z jakim wystąpiła powódka W. K. nie
stanowi czynności, której funkcją jest ochrona wspólnego prawa do przedmiotu
współwłasności, trafnie Sąd Apelacyjny uznał, że W. K. nie przysługuje legitymacja
procesowa w zakresie żądania wynikającego ze stosunku zobowiązaniowego
łączącego stronę pozwaną z D. B.
Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 811 i 65 k.c. zauważyć należy, że
skarżąca nie bez racji podniosła, że zakresem ubezpieczenia – w świetle
dokumentów ubezpieczenia – objęte zostało całe mienie znajdujące się w lokalu
dyskoteki. Okoliczność tę – co należy podkreślić - przyznał Sąd Apelacyjny
w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Odmowa zasądzenia wyższego
odszkodowania nie nastąpiła zatem ani wskutek błędnej wykładni oświadczeń woli
stron wyznaczających zakres ubezpieczenia, ani wskutek błędnej wykładni art. 811
k.c., prowadzącej do niewłaściwego określenia zakresu ubezpieczenia. Przyczyną
oddalenia powództwa w zakresie przewyższającym zasądzone kwoty pieniężne
było nieudowodnienie szkody w wysokości wyższej, niż ustalona w postępowaniu
dowodowym.
Skarżąca powinna zatem wykazać, że na skutek popełnionych uchybień
procesowych konkretne ruchomości, stanowiące wyposażenie ubezpieczonego
lokalu dyskotekowego, nie zostały objęte postępowaniem dowodowym. W opinii
biegłego, który dokonał wyceny szkód wyrządzonych w zniszczonym mieniu nie ma
lóż, o które skarżąca upomniała się w skardze kasacyjnej. Po przeprowadzeniu
tego dowodu pełnomocnik powódki oświadczył, że nie kwestionuje opinii (k.428),
a na rozprawie sądowej stwierdził, że „innych wniosków dowodowych w sprawie
nie składa” (k.445). Mimo zgłoszonego zarzutu apelacyjnego „nierozpoznania
wniosku powódki odnośnie loży”, nie wnosił o uzupełnienie przez Sąd drugiej
instancji postępowania dowodowego w tym zakresie. Skarga kasacyjna nie została
oparta na podstawie naruszenia art. 378 k.p.c. przez nierozpoznanie
wspomnianego zarzutu apelacyjnego. Brak w niej także zarzutów procesowych
wskazujących na bezzasadność przyjętej przez Sąd Apelacyjny tezy, że
9
wypłaconym odszkodowaniem objęte zostały wszystkie szkody wyrządzone
w sprzęcie elektronicznym, lustrach, bufecie i sanitariatach.
Z przytoczonych względów skarga kasacyjna, jako pozbawiona
uzasadnionych podstaw, podlegała oddaleniu (art. 39814
k.p.c.). O kosztach
postępowania kasacyjnego Sąd Najwyższy orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 w zw.
z art. 391 § 1 i art. 39821
k.p.c.
/km/