Sygn. akt II CSK 513/08
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 6 marca 2009 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Henryk Pietrzkowski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Iwona Koper
SSA Bogumiła Ustjanicz
w sprawie z powództwa A.A.
przeciwko M.A. i Spółdzielni Mieszkaniowej "P."
o wydanie nieruchomości,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 6 marca 2009 r.,
skargi kasacyjnej pozwanej - Spółdzielni Mieszkaniowej "P."
od wyroku Sądu Okręgowego w K.
z dnia 10 czerwca 2008 r., sygn. akt [...],
uchyla zaskarżony wyrok w części uwzględniającej
powództwo w stosunku do pozwanej Spółdzielni (pkt I - 2, 3 oraz
pkt III i IV) oraz oddalającej jej apelację i w tym zakresie
przekazuje sprawę Sądowi Okręgowemu w K. do ponownego
rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania
kasacyjnego.
Uzasadnienie
2
W następstwie dokonanej wyrokiem Sądu Okręgowego w K. z dnia 10
czerwca 2008 r. zmiany wyroku Sądu Rejonowego w K. z dnia 28 grudnia 2007 r.
uwzględnione zostało w całości powództwo A.A., skierowane przeciwko pozwanej
Spółdzielni oraz M.A. o nakazanie wydania szczegółowo opisanego lokalu
mieszkalnego, zasądzenie od pozwanej Spółdzielni kwoty 12 000 zł z ustawowymi
odsetkami tytułem zadośćuczynienia za naruszenie dobra osobistego, jakim jest
nietykalność mieszkania oraz zasądzenie kwoty 5 400 zł tytułem odszkodowania za
szkodę polegającą na pozbawieniu powódki możliwości uzyskania czynszu z
wynajęcia spornego lokalu w okresie, gdy w związku z chorobą przebywała w domu
jej córki.
Według dokonanych w sprawie ustaleń powódce i jej mężowi I.A.
przysługiwało powstałe w czasie małżeństwa własnościowe spółdzielcze prawo do
spornego lokalu mieszkalnego. W listopadzie 2004 r. mąż powódki złożył
oświadczenie o zrzeczeniu się członkostwa w pozwanej Spółdzielni oraz pobrał od
niej kwotę 26 000 zł, stanowiącą wysokość połowy wkładu budowlanego. Wobec
tego, że w tym czasie powódka nie zamieszkiwała w spornym lokalu, jej mąż po
zabraniu wszystkich ruchomości, przekazał lokal do dyspozycji pozwanej
Spółdzielni. Pomimo sprzeciwu powódki, która domagała się wydania lokalu, strona
pozwana uznała, że na podstawie art. 22 ustawy z dnia 16 września 1982 r. -
Prawo spółdzielcze (tekst jedn. Dz.U. z 2003 r. Nr 188, poz. 1848 ze zm.) nastąpiło
skuteczne zrzeczenie się lokalu, a następnie przydzieliła ten lokal pozwanej M.A.,
ustanawiając na jej rzecz spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu.
W lutym 2006 r. opiekunka prawna całkowicie ubezwłasnowolnionej
powódki (córka H.), pobrała kwotę 24 284 zł odpowiadającą wysokości połowy
wkładu budowlanego, pomniejszonego o zaległe opłaty spółdzielcze, którą we
wrześniu 2007 r. zwróciła.
Sądy obu instancji uznały, że oświadczenie męża powódki o zrzeczeniu się
członkostwa w spółdzielni było nieważne, bowiem stanowiło czynność
przekraczającą zwykły zarząd majątkiem wspólnym, a zatem według art. 36 i 37
k.r.op. w brzmieniu wówczas obowiązującym, wymagała potwierdzenia przez
współmałżonka. Sąd Okręgowy jednocześnie podkreślił, że jednostronna czynność
3
prawna dokonana bez wymaganej zgody drugiego małżonka jest nieważna.
Okoliczność, że powódce i jej mężowi wypłacone zostały kwoty pieniężne
odpowiadające wartości wkładu budowlanego nie mają żadnego znaczenia
prawnego, skoro nie nastąpiło skuteczne zrzeczenie się prawa do lokalu.
Uwzględniając powództwo o zadośćuczynienie Sąd Okręgowy wskazał na
naruszenie dobra osobistego powódki, jakim jest nietykalność mieszkania,
natomiast zasądzając odszkodowanie w kwocie 5 400 zł Sąd Okręgowy odwołał się
do „powszechnego doświadczenia społecznego” wskazującego, że córki powódki
w okresie od lipca 2005 r. do września 2007 r., gdy powódka pozostawała pod ich
opieką poza spornym lokalem, mogły uzyskiwać z wynajmu tego lokalu 200 zł
miesięcznie.
W toku postępowania apelacyjnego pozwana M.A. powiadomiła Sąd
Okręgowy, że zrzekła się spółdzielczego prawa do spornego lokalu i przekazała go
do dyspozycji pozwanej Spółdzielni.
Skarga kasacyjna oparta została na podstawie naruszenia art. 222 k.c. przez
jego zastosowanie w sytuacji, gdy strona pozwana nie włada spornym lokalem, art.
60 k.c. przez nieuznanie zachowania powódki polegającego na odebraniu kwoty
odpowiadającej połowie wkładu budowlanego jako w istocie zrzeczenie się prawa
do spornego lokalu, art. 23, 24, 361, 415 k.c. przez ich niewłaściwe zastosowanie
prowadzące do zasądzenia zadośćuczynienia oraz odszkodowania w postaci
nieuzyskanych korzyści. Skarżąca zarzuciła ponadto naruszenie art. 328 § 2 k.p.c.
przez niewyjaśnienie w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku podstawy prawnej
zasądzonego zadośćuczynienia.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Z dokonanych w sprawie ustaleń, którymi Sąd Najwyższy jest związany,
badając – w aspekcie powołanych w skardze kasacyjnej zarzutów - zasadność
prawa zastosowanego przez Sąd drugiej instancji, wynika, że sporne mieszkanie
przedstawione zostało do dyspozycji pozwanej Spółdzielni przez jej męża w czasie
dłuższej nieobecności powódki. Z ustaleń nie wynika jednak, że Spółdzielnia włada
faktycznie tym mieszkaniem, wręcz przeciwnie, wynika z nich, że mieszkaniem
włada druga z pozwanych tj. M.A. Z oświadczenia procesowego tej pozwanej
4
złożonego w toku postępowania apelacyjnego, że mieszkanie ponownie przeszło
pod władztwo pozwanej Spółdzielni, Sąd Okręgowy, mimo że jest sądem meriti,
mającym kompetencje w zakresie czynienia odrębnych i nowych ustaleń, kwestii tej
nie rozważył. W istocie więc nie wiadomo, która z pozwanych jest biernie
legitymowana w odniesieniu do roszczenia nakazującego na podstawie art. 222 w
zw. z art. 251 k.c. wydanie spornego mieszkania. Z tych względów zarzut
naruszenia art. 222 k.c. przez jego zastosowanie należało uznać za zasadny na
obecnym etapie badania sprawy, co oczywiście nie przesądza o bezzasadności
powództwa o nakazanie wydania spornego mieszkania.
Za pozbawiony usprawiedliwionych podstaw ocenić należało zarzut
naruszenia art. 60 k.c. przez jego niezastosowanie przy ocenie kwestii „zrzeczenia
się przez powódkę prawa”, które – jak należało przyjąć w oparciu o twierdzenia
samej pozwanej Spółdzielni – przysługiwało jej jako spółdzielcze własnościowe
prawo do lokalu. W ocenie skarżącej „zrzeczenie się tego prawa” nastąpiło wskutek
odebrania kwoty pieniężnej odpowiadającej wartości połowy wkładu
mieszkaniowego.
W omawianym zakresie stanowisko pozwanej Spółdzielni jest nietrafne.
Zasada dobrowolności należenia do spółdzielni wyraża się w regułach
przystępowania do niej i występowania z niej. Stosownie do art. 22 Prawa
spółdzielczego wypowiedzenie członkostwa jest jednostronną czynnością prawną
nie uzależnioną od wykazania przyczyn jej dokonania. Nie wymaga więc zgody
spółdzielni i wywołuje skutek prawny z chwilą, gdy doszło do wiadomości
spółdzielni w taki sposób, że mogła ona zapoznać się z jego treścią. Swoboda
spółdzielcy podlega tylko takiemu ograniczeniu, że może on dokonać tej czynności
w terminie określonym przez statut. W świetle art. 22 Prawa spółdzielczego
niedopuszczalne jest rozwiązanie stosunku członkostwa za obopólnym
porozumieniem stron bez zachowania terminu i okresu wypowiedzenia
przewidzianego przez statut. Wypowiedzenie członkostwa powinno być dokonane
pod rygorem nieważności na piśmie, co wynika expressis verbis z tego przepisu.
Nie można zatem przyjmować wypowiedzenia czy rozwiązania członkostwa per
facta concludentia, np. wskutek wycofania przez członka udziałów (por. orzeczenie
SN z dnia 27 listopada 1962 r., I CR 369/62, NP. 1964, nr 1).
5
W odniesieniu do oceny skutków wypowiedzenia członkostwa przez męża
pozwanej okolicznością przemawiającą za nieważnością tej czynności było
(aktualne także obecnie), uregulowanie przyjęte w art. 37 § 2 k.r.op., zgodnie
z którym jednostronna czynność prawna dokonana bez wymaganej zgody drugiego
małżonka jest nieważna.
Za usprawiedliwione uznać należało zarzuty naruszenia art. 23, 24, 361
i 415 k.c. przez ich zastosowanie do ustaleń dokonanych w sprawie.
Dobrem osobistym człowieka jest m.in. nietykalność mieszkania (art. 23
k.c.). Z ustaleń Sądu Okręgowego wynika, że sporne mieszkanie zostało
przekazane pozwanej Spółdzielni przez męża powódki. Oznacza to tylko, że
Spółdzielnia weszła w posiadanie tego mieszkania. Rozważenia wymagała zatem
kwestia, czy obejmując w taki sposób władztwo nad mieszkaniem Spółdzielnia
naruszyła prawo nietykalności mieszkania.
Przy ustalaniu treści prawa nietykalności mieszkania – w rozumieniu art. 23
k.c. – należy wziąć pod uwagę aspekt niematerialny. Udzielając ochrony prawnej
takiemu dobru osobistemu jakim jest nietykalność mieszkania nie wystarczy zatem
stwierdzenie, że osoba trzecia objęła nad nim władztwo, zwłaszcza, gdy nastąpiło
to wskutek wydania mieszkania przez osobę współuprawnioną w okresie
niezajmowania mieszkania przez osobę poszkodowaną. Badaniem aspektu
niematerialnego prawa nietykalności mieszkania powinna być objęta kwestia
bezprawnego wtargnięcia osoby trzeciej w sferę określonego stanu psychicznego
i emocjonalnego, jaki daje człowiekowi poczucie bezpiecznego i niezakłóconego
korzystania z własnego mieszkania, stanowiącego centrum aktywności życiowej,
z którą związana jest prywatność każdej osoby. Sąd Okręgowy w tym zakresie nie
poczynił żadnych ustaleń, ani nie podjął rozważań prawnych, ograniczając się do –
pozostającego w sprzeczności z ustaleniem, że mieszkanie przekazał do
dyspozycji Spółdzielni mąż powódki - stwierdzenia, że naruszone zostało dobro
osobiste 80 letniej powódki przez „jej wykwaterowanie w listopadzie 2004 r.”.
Brak było także podstaw do zasądzenia odszkodowania z tytułu
nieuzyskanych korzyści, jakie powódka czerpałaby, wynajmując mieszkanie
w okresie, gdy wskutek choroby nie korzystała z niego, mieszkając u jednej ze
6
swych córek. Sąd Okręgowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku przytoczył
ustalenie Sądu Rejonowego, że „córki powódki nie nosiły się z zamiarem wynajęcia
lokalu”. W świetle tego ustalenia nieusprawiedliwione było stwierdzenie, że
„z punktu widzenia powszechnego doświadczenia społecznego wynajęcie lokalu
było w wysokim stopniu prawdopodobne”, którym Sąd Okręgowy uzasadnił
uwzględnienie powództwa o zapłatę kwoty 5 400 zł.
Z przytoczonych względów należało orzec, jak w sentencji (art. 39815
k.p.c.).