Sygn. akt IV CSK 508/08
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 23 kwietnia 2009 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Iwona Koper (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Zbigniew Kwaśniewski
SSN Dariusz Zawistowski
w sprawie z powództwa J. J.
przeciwko Gminie Miasta B.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 23 kwietnia 2009 r.,
skargi kasacyjnej powoda
od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 23 kwietnia 2008 r.,
oddala skargę kasacyjną.
Uzasadnienie
2
Podwód J. J. domagał się w pozwie zasądzenia od pozwanej Gminy Miasta
B. kwoty 3.488.840,00 zł tytułem odszkodowania za poniesioną szkodą w związku
ze zmianą z dniem 2 maja 2002 r. planu miejscowego.
Sąd Okręgowy w B. wyrokiem z dnia 16 stycznia 2008 r. uwzględnił
powództwo do kwoty 167.251,50 zł, którą zasądził na rzecz powoda z ustawowymi
odsetkami od dnia 1 września 2005 r.
Wyrok zapadł w następującym stanie faktycznym:
Powód był w ¼ części współwłaścicielem nieruchomości o łącznej pow.
14.982 m2 położonej w B. przy ul K. i B. stanowiącej działki nr 90/7, 90/8 i 167.
Działki Nr 90/7 i 90/8 zostały wydzielone z działki nr 90/4 decyzją Prezydenta B. z
dnia 28 października 2003 r. Zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego
obowiązującym do dnia 2 maja 2002 r. nieruchomość położona była na obszarze
oznaczonym jako strefa usługowa, gdzie preferuje się utrzymanie i rozwój usług z
zakresu nauki, szkolnictwa, specjalistycznej służby zdrowia, kultury, handlu
administracji itp. Powód wraz z innymi współwłaścicielami zawarł w dniu 22
stycznia 1997 r. umowę sprzedaży innej działki położonej przy ul. K. za cenę po
260 zł za 1 m2
. W dniach 5 marca 1997 r i 29 lipca 1998 r. powód i pozostali
współwłaściciele zawarł z G. POLSKA spółka z o.o. w W. przedwstępną umowę
sprzedaży działek nr 90/4 i 167, w której została przyrzeczona cena zakupu po 280,
43 zł za 1 m2
. Ostatecznie do zawarcia umowy przyrzeczonej nie doszło. W dniu 2
maja 2002 r. wszedł w życie nowy plan zagospodarowania przestrzennego osiedla
A. w jednostce F. Zgodnie z nowym planem działki nr 90/4 i 167 objęte zostały
przeznaczeniem zabudowy mieszkaniowej wielorodzinnej – obszar zorganizowanej
działalności inwestycyjnej i częściowo teren komunikacji miejskiej. Powód wraz
z pozostałymi współwłaścicielami sprzedali działkę nr 90/8 w dniu 22 grudnia
2003 r. za cenę 60 zł za 1 m2
. Działka nr 90/7 sprzedana została 14 września
2004 r. za cenę po 36 zł za m2
, a działka 167 za cenę po 40 zł za m2
. Powód
wystąpił w do Urzędu Miasta B. o odszkodowanie i uzyskał odmowę jego
przyznania, gdyż zdaniem Urzędu nie nastąpiła zmiana wartości nieruchomości.
3
Sąd Okręgowy ocenił żądanie powoda na podstawie art. 36 ust. 3 w zw.
z art. 37 ustawy dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu
przestrzennym ( Dz. U. Nr 80, poz. 717 ze zm. – dalej jako u.p.z.p.) w zw. z art. 151
ust. 1 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 o gospodarce nieruchomościami (tekst jedn.:
Dz. U. z 2004 r., Nr 261, poz. 2603 ze zm.) i w zw. z § 50 ust. 2 rozporządzenia
Rady Ministrów z dnia 21 września 2004 r. w sprawie wyceny nieruchomości
i sporządzania operatów ( Dz. U. Nr 207, poz. 2109 ze zm.), z których – jak wskazał
– wynika, iż w takim przypadku jak rozstrzygany decydujący jest stan
nieruchomości z dnia wejścia planu miejscowego lub jego zmiany, zaś ceny z dnia
jej zbycia. Zgodnie z tymi przepisami przedmiotem oceny są wartości ustalone
w drodze oszacowania, a nie – jak twierdził powód – ceny transakcyjne uzyskane
przez właściciela. Za podstawę ustalenia różnicy wartości nieruchomości przed
zmianą planu i po jej dokonaniu przyjął Sąd Okręgowy opinię biegłego sądowego,
której strony ostatecznie nie kwestionowały i nie przedstawiły innego dowodu
mogącego podważyć jej wiarygodność. Zgodnie z tą opinią wartość działek 90/7
i 90/8 o łącznej pow. 1.2020 ha wynosiła odpowiednio 1.328.330 zł i 797.166 zł, zaś
różnica wartości 531.164 zł na niekorzyść właścicieli tych nieruchomości. Wartość
działki nr 167 wynosiła natomiast odpowiednio 391.350 zł i 253.508 zł, a różnica
wartości 137.842 zł na niekorzyść właścicieli. Łącznie więc wartość wszystkich
działek zmniejszyła się o łączną kwotę 669.006 zł.
Równocześnie Sąd Okręgowy stwierdził, że powód jest jedynie
współwłaścicielem działek, a pozostali współwłaściciele nie wystąpili z takim
samym roszczeniem do pozwanego. Dochodzone roszczenie ma charakter
odszkodowawczy, a nie zachowawczy w rozumieniu art. 209 k.c., który dawał by
powodowi prawo dochodzenia całej należności. W związku z tym uznał, że
powodowi należy się odszkodowanie w wysokości ¼ dochodzonej kwoty,
czyli 167.251,50 zł. z ustawowymi odsetkami od dnia wystąpienia o odszkodowanie
(art. 37 ust. 9 u.p.z.p.).
Rozpoznając sprawę na skutek apelacji powoda Sąd Apelacyjny zmienił
wyrok Sądu Okręgowego w ten sposób, że zasądził od pozwanej Gminy na jego
rzecz dalszą kwotę 55.750,50 zł, z ustawowymi odsetkami. Zmiana wyroku, była
konsekwencją ustalenia, większego udziału powoda w prawie własności
4
przedmiotowej nieruchomości w dacie zmiany planu zagospodarowania
przestrzennego.
Sąd Apelacyjny po uzupełnieniu postępowania dowodowego ustalił bowiem,
że w dniu dokonania zmiany planu miejscowego powód był właścicielem
przedmiotowej nieruchomości w 1/3 części, a nie w ¼ części jak przyjął to Sąd
Okręgowy. Natomiast w dniu sprzedaży działek powód był właścicielem działek
nr 167 i 90/7 w całości oraz działki nr 90/8 w ¾ częściach. Jednak w ocenie tego
Sądu ta ostatnia okoliczność nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia, gdyż
nieodpłatne przeniesienie udziałów we współwłasności przedmiotowych
nieruchomości na powoda nie oznacza, że stał się on sukcesorem roszczeń
odszkodowawczych poprzednich właścicieli i że należy mu się odszkodowanie
w zakresie odpowiadającym jego udziałowi w prawie własności na dzień jej
sprzedaży. W kwestii tej Sąd Apelacyjny wskazał, że w orzecznictwie sądów
administracyjnych wyrażono trafny pogląd, iż dla realizacji hipotezy z art. 36 ust. 1
u.p.z.p. musi być spełniona przesłanka zmiany planu, która powoduje niemożność
bądź istotne ograniczenia korzystania z nieruchomości lub jej części. Wynika
z tego, że odszkodowania na tej podstawie prawnej lub wykupu działki może żądać
właściciel, który był nim w dacie zmiany planu. Kierując się zasadą, że w ramach
jednego przepisu nie stosuje się różnych kryteriów wykładni przyjął, iż zasada
tożsamości właściciela w chwili zmiany planu i sprzedaży nieruchomości dotyczy
także sytuacji opisanej w art. 36 ust. 4 u.p.z.p. a także w art. 36 ust. 3 u.p.z.p., tym
bardziej, że językowo przepisy te się nie różnią. Wskazał nadto, że w dacie
sprzedaży przedmiotowych nieruchomości tj. w dniach 22 grudnia 2003 r.
i 14 września 2004 r. obwiązywał art. 36 ust. 3 u.p.z.p. w odmiennym niż obecnie
brzmieniu, zgodnie z którym właściciel, który nie skorzystał z prawa do
odszkodowania lub żądania wykupu nieruchomości wymienionych w art. 36 ust. 1
i 2 mógł żądać odszkodowania jedynie przy sprzedaży nieruchomości, a nie jak
obecnie przy jej zbyciu. W tej sytuacji po stronie uprzednich właścicieli, którzy
przenieśli na rzecz powoda udziały w przedmiotowej nieruchomości w drodze
zniesienia współwłasności bez spłat i dopłat nie powstało w ogóle roszczenie
z art. 36 ust. 3 u.p.z.p., a tym, samym nie mogło ono być przedmiotem sukcesji, jak
twierdził powód w apelacji. Powód stał się właścicielem nieruchomości w części
5
objętej sporem w drodze nieodpłatnej czynności prawnej i zarówno w dacie
przysporzenia jak i później jej stan prawny w aspekcie związanym z planem
zagospodarowania przestrzennego nie zmienił się.
Jako nieuzasadnione ocenił Sąd Apelacyjny dalsze zarzuty apelacji
dotyczące oceny materiału dowodowego.
Wyrok Sądu Apelacyjnego zaskarżył powód w części oddalającej jego
apelację co do kwoty 446.004,00 zł oraz rozstrzygającej o kosztach postępowania,
zarzucając:
1) błędną wykładnię i zastosowanie art. 36 ust. 3 u.p.z.p. w brzmieniu
obowiązującym do dnia 22 września 2004 r. przez przyjęcie, że:
- roszczenie odszkodowawcze, o którym jest w nim mowa jest
roszczeniem tożsamym z roszczeniem odszkodowawczym wymienionym
w art. 36 ust. 1 tej ustawy i powstaje ono w dacie sprzedaży, a nie
w dacie uchwalenia zmiany planu miejscowego,
- roszczenie takie nie jest przedmiotem sukcesji na rzecz następców
właściciela z daty uchwalenia zmiany planu, jeżeli przeniesienie prawa
własności nastąpiło w inny sposób, niż sprzedaż,
- legitymację do dochodzenia tego roszczenia można oceniać w oderwaniu
od art. 36 ust. 6 u.p.z.p.
2) błędną wykładnię i zastosowaniu art. 36 ust. 3 u.p.z.p. w brzmieniu z dnia
22 września 2004 r. przez dokonanie oceny zasadności roszczeń powoda
z naruszeniem art. 21 ust. 2 Konstytucji.
We wnioskach skargi domagał się uchylenia zaskarżonego wyroku we
wskazanej części wraz z rozstrzygnięciem o kosztach postępowania oraz uchylenia
poprzedzającego go wyroku Sądu Okręgowego i przekazania sprawy do
rozpoznania temu Sądowi.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Nie można odmówić racji skarżącemu, o ile wskazuje na powstające na tle
motywów zaskarżonego wyroku wątpliwości co do właściwego rozróżnienia przez
Sąd Apelacyjny instytucji uregulowanych w art. 36 ust. 1 i 2 p.u.z.p. oraz art. 36 ust.
6
3 p.u.z.p. Trafnie wywodzi się w uzasadnieniu podstaw skargi, że przy wspólnej
podstawie faktycznej roszczeń określonych w tych przepisach w postaci uchwalenia
lub zmiany planu miejscowego, różne są dla każdego z nich pozostałe przesłanki
warunkujące powstanie tych roszczeń. W przypadku art. 36 ust. 1 i 2 p.u.z.p.
stanowi ją, będąca następstwem uchwalenia lub zmiany planu miejscowego,
niemożność korzystania z nieruchomości lub jej części w dotychczasowy sposób
lub zgodny z dotychczasowym przeznaczeniem. Powstanie roszczeń określonych
w art. 36 ust. 1 i 2 u.p.z.p. – przeciwnie niż stwierdza to Sąd Apelacyjny – nie jest
natomiast zależne od obniżenia wartości nieruchomości, ani też od dokonania jej
sprzedaży. Stwierdzenie to, pozostające zresztą bez wpływu na sporną kwestię
wykładni art., 36 ut.3 u.p.z.p. jest – jak się wydaje – następstwem przeoczenia, iż
pogląd doktryny, do którego w tym względzie odwołał się Sąd Apelacyjny wyrażony
został na gruncie poprzednio obowiązującej ustawy z dnia 7 lipca 1994 r.
o zagospodarowaniu przestrzennym (tekst. jedn. Dz. U. z 1999 r. Nr 15, poz. 139)
w której przepisem odpowiadającym obecnemu art. 36 ust. 3 u.p.z.p. był przepis
oznaczony jako art. 36 ust. 2. Jednak z kontekstu w jakim zostało ono użyte wnosić
należy, że dotyczy ono w istocie art. 36 ust. 3 u.p.z.p. i w tym ujęciu jest
prawidłowe. Potwierdza to wskazanie wprost przez Sąd Apelacyjny w dalszej
analizie art. 36 ust. 3 u.p.z.p., że dla jego zastosowania powinny być łącznie
spełnione te same przesłanki a więc obniżenie wartości nieruchomości
w następstwie uchwalenia lub zmiany planu miejscowego oraz z oraz zbycie
(poprzednio sprzedaż) nieruchomości.
Celem art. 36 ust. 3 u.p.z.p. jest ochrona właściciela albo użytkownika
wieczystego nieruchomości przed negatywnymi skutkami zmian planistycznych
powodujących obniżenie jej wartości. Przepis wiąże określony w nim skutek
z niemożnością uzyskania przez właściciela albo użytkownika wieczystego
dodatkowych korzyści w razie zbycia ( poprzednio sprzedaży) przysługującego im
prawa do nieruchomości, której wartość na skutek zmian planistycznych uległa
obniżeniu.
Legitymowanym do wniesienia powództwa o odszkodowanie na tej
podstawie, jest więc były właściciel albo użytkownik wieczysty, który w warunkach
wcześniej wskazanych zbył nieruchomość, jeżeli przy tym nie skorzystał uprzednio
7
z uprawnień określonych w art. 36 ust. 1 i 2 u.p.z.p. Z uprawnień tych może
skorzystać jedynie właściciel albo użytkownik wieczysty legitymujący się takim
prawem w dacie uchwalenia lub zmiany planu miejscowego. Stanowi to dodatkowy
argument na rzecz stanowiska Sądu Apelacyjnego, że wynikająca z art. 36 ust. 3
p.u.z.p. ochrona obejmuje tylko byłego właściciela albo użytkownika wieczystego
będącego nim w dacie zmiany planistycznej. Podzielić należy pogląd Sądu
Apelacyjnego, że za założeniem tożsamości osoby właściciela w dacie takiej
zmiany i w dacie żądania przemawia zasada, zgodnie z którą do wykładni
nieróżniących się pod względem językowym pojęć funkcjonujących w ramach
jednego przepisu powinny być stosowne takie same kryteria wykładni (zob. w tej
kwestii dotyczący wykładni art. 36 ust 1 i 2 oraz 4 u.p.z.p., powołany w przez Sąd
Apelacyjny wyrok NSA w Warszawie z dnia 20 lipca 2006 r., OSK 955/05). Rezultat
dokonanej przez Sąd Apelacyjny, przy jej zastosowaniu, wykładni art. 36 ust. 3
p.u.z.p. zgodny jest z celem tego przepisu, zaś zawarte w art. 36 ust 1 i 2, ust. 3 i 4
u.p.z.p. unormowania przedstawiają się w jej efekcie jako spójne i zrównoważone
pod względem określonych w nich uprawnień i obciążeń powstających dla
właściciela nieruchomości w następstwem zmian planistycznych.
Wbrew stanowisku skarżącego taki wynik wykładni art. 36 ust. 3 u.p.z.p. nie
pozostaje w sprzeczności z normą art. 36 ust. 6 u.p.z.p., która w przypadku
o którym jest mowa w jego ust. 3, w razie stwierdzenia nieważności uchwały rady
gminy w sprawie planu miejscowego, w sposób wyraźny czyni aktualnego
właściciela adresatem obowiązku zwrotu kwoty stanowiącej równowartość
wypłaconego odszkodowania. Stwierdzenie nieważności uchwały powoduje
bowiem wzrost wartości nieruchomości związany z jej powrotem do poprzedniego
przeznaczenia, co stanowi źródło przysporzenia w majątku aktualnego właściciela.
W tym stanie rzeczy prawidłowy jest wniosek Sądu Apelacyjnego odnośnie
do zakresu należnego powodowi odszkodowania.
Bezspornym było w sprawie, że osoby będące współwłaścicielami
przedmiotowej nieruchomości przeniosły na powoda własność swoich udziałów
umową o częściowym zniesieniu współwłasności z dnia 30 grudnia 2002 r., bez
spłat i dopłat. W stanie prawnym obowiązującym w tej dacie taka forma
przeniesienia własności nie rodziła skutku w postaci powstania po stronie
8
dotychczasowego właściciela, będącego nim także w dacie zmiany planistycznej,
roszczenia o odszkodowanie z tytułu obniżeniu wartości nieruchomości
w następstwie jej dokonania. Przepis art. 36 ust. 3 u.p.z.p. w ówczesnym brzmieniu
wiązał go bowiem jedynie ze sprzedażą nieruchomości.
Kierując się powyższymi wglądami trafnie przyjął więc Sąd Apelacyjny, że
powód nie może powoływać na sukcesję w zakresie roszczenia, które nie
przysługiwało poprzednim właścicielom nieruchomości.
Dodatkowo już tylko pozostaje odnotować prezentowany w doktrynie pogląd,
zgodnie z którym użyte w art. 36 ust. 3 u.p.z.p., po jego zmianie, pojęcie „zbycie”
nie może być utożsamiane ze wszystkimi tj. zarówno odpłatnymi jak i nieodpłatnymi
formami przeniesienia własności lub prawa użytkowania wieczystego. Ustawa
wiąże bowiem skutek, o którym jest mowa w ar. 36 ust. 3 z nieuzyskaniem
dodatkowej korzyści majątkowej, w razie obniżenia wartości nieruchomości, co
może nastąpić tylko przy jej odpłatnym zbyciu.
Nie może odnieść skutku podniesiony w skardze zarzut naruszenia art. 21
ust. 2 Konstytucji niepoparty uzasadnieniem precyzującym zarówno postać jak
i pozostające w związku ze wskazanym przepisem przyczyny jego naruszenia,
a sprowadzającym się do zanegowania poglądu Sądu Apelacyjnego, dotyczącego
braku po stronie powoda uprawnienia do powoływanie się na sukcesję w zakresie
roszczeń odszkodowawczych powstałych – w ocenie skarżącego – uprzednio na
rzecz współwłaścicieli, którzy zbyli na jego rzecz udziały w nieruchomości. Nie jest
należy do Sądu Najwyższego poszukiwanie w wywodach skargi kasacyjnej
przyczyn uzasadniających przytoczone w niej podstawy, których przedstawienie
obciąża skarżącego.
Z tych względów, wniesiona skarga kasacyjna, której podstawy okazały
nieuzasadnione, podlegała oddaleniu stosownie do art. 39814
k.p.c.
md