Sygn. akt IV CZ 31/09
POSTANOWIENIE
Dnia 23 kwietnia 2009 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Iwona Koper (przewodniczący)
SSN Zbigniew Kwaśniewski (sprawozdawca)
SSN Dariusz Zawistowski
w sprawie z powództwa A. S.
przeciwko Bankowi BPH Spółce Akcyjnej
o ochronę dóbr osobistych,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 23 kwietnia 2009 r.,
zażalenia powoda
na postanowienie Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 6 lutego 2009 r., sygn. akt […],
oddala zażalenie i zasądza od powoda na rzecz strony
pozwanej kwotę 180 zł (sto osiemdziesiąt złotych) tytułem
kosztów postępowania zażaleniowego.
2
Uzasadnienie
Sąd Apelacyjny postanowieniem z dnia 6 lutego 2009 r. wydanym na
podstawie art. 373 k.p.c. odrzucił apelację powoda, uznając ją za niedopuszczalną
z powodu uchybienia terminowi wymaganemu do jej wniesienia. Sąd ten
ustalił, że żądany wyrok doręczono pełnomocnikowi powoda w dniu 14 listopada
2008 r. (k. 635), a apelacja została wniesiona w dniu 1 grudnia 2008 r. za
pośrednictwem Urzędu Pocztowego (dowód nadania k. 661), a zatem z
uchybieniem terminowi, który upływał w piątek 28 listopada 2008 r.
W zażaleniu powoda zakwestionowano ustalenie doręczenia mu wyroku
z uzasadnieniem w B. w dniu 14 listopada 2008 r., skoro odcisk stempla
pocztowego na oryginale koperty nadanej przez Sąd pierwszej instancji w
Urzędzie Pocztowym w S. również wskazuje datę 14 listopada 2008 r.
(k. 714), a powód wyklucza możliwość doręczenia mu tej przesyłki w dniu jej
nadania w innym mieście. Żalący zarzucił, że w sprawie dokonano ustaleń
sprzecznych z zebranym materiałem bez przeprowadzenia wszechstronnego
rozważenia dowodów. Jego zdaniem, nie uwzględniono należycie faktu,
że zarządzenie o doręczeniu powodowi wyroku z uzasadnieniem zostało
wydane w dniu 13 listopada 2008 r., a adnotacja o wykonaniu tego zarządzenia
wskazuje, iż wysłanie listu poleconego przez Sąd Okręgowy w S. nastąpiło w dniu
14 listopada 2008 r. Według powoda, przesyłka ta została doręczona mu w dniu 17
listopada 2008 r., a zatem wniesienie apelacji w dniu 1 grudnia 2008 r.
nastąpiło z zachowaniem wymaganego terminu.
W konkluzji żalący wniósł o zmianę zaskarżonego postanowienia przez
przyjęcie apelacji do rozpoznania bądź o jego uchylenie i przekazanie sprawy do
ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji.
W odpowiedzi na zażalenie powoda pozwany Bank wniósł o umorzenie
postępowania zażaleniowego jako bezprzedmiotowego wobec faktu, że w dniu
20 lutego 2009 r. zapadł przed sądem II instancji wyrok reformatoryjny
oddalający powództwo powoda, wobec czego rozpoznanie zażalenia stało
3
się bezprzedmiotowe i w tej sytuacji postępowanie zażaleniowe powinno
zostać umorzone.
Alternatywny wniosek o oddalenie zażalenia wobec jego bezzasadności
pozwany uzasadnił treścią dokumentu zwrotnego potwierdzenia odbioru przesyłki
(k. 635), z którego wynika czytelny podpis osoby odbierającej przesyłkę wraz
z wpisaną datownikiem czytelną datą jej odbioru: 14 listopada 2008 r.
Skutki ewentualnego omyłkowego wpisania daty odbioru obciążają pełnomocnika
powoda aż do czasu udowodnienia przez niego, że doręczenia przesyłki
dokonano w innej dacie, aniżeli widniejąca na dokumencie, wywodzi pozwany.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zażalenie nie zasługuje na uwzględnienie.
Jak wynika z treści art. 131 § 1 k.p.c. sąd dokonuje doręczeń przez
pocztę oraz inne podmioty. Zgodnie z § 5 ust. 1 rozporządzenia Ministra
Sprawiedliwości z dnia 17 czerwca 1999 r. w sprawie szczegółowego trybu
doręczania pism sądowych przez pocztę w postępowaniu cywilnym (Dz.U.
Nr 62, poz. 697 ze zm.), wydanego na podstawie paragrafu drugiego wskazanego
artykułu k.p.c., adresat przesyłki zawierającej pismo sądowe bądź też inna osoba
upoważniona zgodnie z k.p.c. do jej przyjęcia potwierdza jej odbiór na formularzu
potwierdzenia odbioru przez wpisanie daty otrzymania tej przesyłki oraz
umieszczenie czytelnego podpisu zawierającego swoje imię i nazwisko.
Listonosz zaś, który przesyłkę tę doręcza, obowiązany jest wpisać datę dokonania
tej czynności, jak również imię i nazwisko osoby odbierającej przesyłkę.
Doręczyciel taki powinien ponadto zaznaczyć sposób jej doręczenia, a na koniec
złożyć na formularzu potwierdzenia odbioru własnoręczny podpis. W sprawie
niniejszej dowód potwierdzenia odbioru wyroku Sądu pierwszej instancji wraz
z uzasadnieniem czyni w pełni zadość tym wymaganiom, a zatem należy przyjąć,
że został on sporządzony w sposób prawidłowy. Prowadzi to do wniosku,
że wskazane potwierdzenie odbioru przesyłki sądowej traktować należy jako
dokument urzędowy określony w art. 244 k.p.c., który korzysta tym samym
z domniemania prawdziwości. Dowodzi on zatem nie tylko, że przedmiotowa
przesyłka sądowa trafiła do rąk adresata, lecz także tego, iż nastąpiło to w dacie
4
widniejącej na tym dokumencie (por. m.in. postanowienie SN z dnia 30 kwietnia
1998 r., III CZ 51/98, OSNC 1998, nr 11, poz. 189, postanowienie SN z dnia 17
grudnia 1999 r., II CZ 147/99, nie publ. oraz postanowienie SN z dnia 15 listopada
2002 r., V CZ 140/02, nie publ.). Strona, która zamierza fakty te podważyć,
zmuszona jest, zgodnie z art. 252 k.p.c., przeprowadzić dowód przeciwny
(por. powołane wyżej orzeczenia oraz postanowienie SN z dnia 24 września
1998 r., I CZ 116/98, nie publ.). Powód obowiązkowi temu w sprawie niniejszej
jednak nie sprostał. Powołanie się na datę 14 listopada 2008 r. widniejącą na
odcisku stempla pocztowego znajdującego się na kopercie zawierającej doręczone
skarżącemu pisma sądowe, jako na dzień, w którym w rzeczywistości powód
przesyłkę tę otrzymał, nie jest wystarczające dla obalenia domniemania, które
wynika z treści prawidłowo wypełnionego formularza potwierdzenia jej odbioru.
Zarówno osoba dokonująca odbioru pisma sądowego, jak i listonosz dokonujący
doręczenia tej przesyłki umieścili na tym formularzu wyraźne daty, z których jasno
wynika, że adresat otrzymał przedmiotową przesyłkę w dniu przyjętym przez Sąd
odwoławczy, tj. w dniu 14 listopada 2008 r. Skarżący nie tylko nie udowodnił,
że przesyłka zawierająca wyrok Sądu pierwszej instancji wraz z jego
uzasadnieniem dotarła do powoda w dniu 17 listopada 2008 r., lecz nawet nie
poddał w istotny sposób w wątpliwość, że doręczenie to nastąpiło we wskazanej
w potwierdzeniu odbioru dacie. Nie próbował zresztą nawet wyjaśnić dlaczego taka
właśnie data znalazła się na tym potwierdzeniu. Zważyć należy, że powód
powoływał się, dla udowodnienia swych twierdzeń, na fakt, iż zarządzenie
o doręczeniu przedmiotowej przesyłki zostało wydane w dniu 13 listopada 2008 r.,
a z adnotacji o jego wykonaniu wynika, że list polecony zawierający żądane przez
powoda odpisy został nadany dnia 14 listopada 2008 r. Miało to dodatkowo -
zdaniem żalącego - potwierdzać, że przesyłka ta nie mogła dotrzeć do niego w dniu
wskazanym na formularzu potwierdzenia odbioru. Jest to o tyle nieuzasadnione,
że wbrew twierdzeniom powoda analiza akt sprawy prowadzi do wniosku,
że wskazane zarządzenie (k. 584), zostało wydane w dniu 12 listopada 2008 r.,
a jego wykonanie w rzeczywistości nastąpiło w dniu 13 listopada 2008 r.,
co wyraźnie wynika z treści wspomnianej adnotacji (k. 585). W konsekwencji jedyną
okolicznością, która miałaby służyć obaleniu domniemania wynikającego z art. 244
5
k.p.c. pozostał w istocie wyłącznie odcisk stempla pocztowego na kopercie
zawierającej przesyłkę skierowaną do powoda. Nie jest to jednak dowód, który
można by uznać za wystarczający do obalenia wskazanego domniemania.
W okolicznościach niniejszej sprawy data widniejąca na odcisku stempla
pocztowego umieszczonego na tej kopercie nie może być nawet uznana za
okoliczność, która nasuwałaby istotne wątpliwości co do daty doręczenia
wynikającej z potwierdzenia odbioru przesyłki sądowej. Na marginesie nie można
wykluczyć, że odcisk stempla pocztowego na przesyłce zawierającej pismo
sądowe przeznaczone dla powoda mógł znaleźć się na niej w dniu następnym
po jej nadaniu. Biorąc pod uwagę przede wszystkim datę zamieszczoną na
zwrotnym potwierdzeniu odbioru tej przesyłki i domniemanie wynikające z tego
faktu, nie ma podstaw do twierdzenia, że doręczenie odpisu wyroku Sądu
Okręgowego w S. z dnia 20 października 2008 r. wraz z uzasadnieniem nastąpiło w
dniu 17 listopada 2008 r. Jedynie zatem jako dodatkowe potwierdzenie
wymienionego faktu można potraktować datę, w której wydane zostało
zarządzenie o wysłaniu przesyłki oraz uczyniono adnotację o wykonaniu tego
zarządzenia. Skarżący nie może oczekiwać, jak na to wskazuje treść zażalenia,
że Sądy orzekające w sprawie będą samodzielnie weryfikować datę doręczenia
powodowi przedmiotowej przesyłki, wyręczając go w tym zakresie i próbując
potwierdzić, że przesyłka ta została doręczona mu w innej dacie niż ta, która
figuruje na dowodzie potwierdzenia odbioru wymienionej przesyłki.
W konsekwencji należało przyjąć, że skoro powód, otrzymał wskazaną
przesyłkę sądową w dniu 14 listopada 2008 r., czego w żaden sposób nie
zdołał skutecznie zakwestionować, jego apelacja wniesiona w dniu 1 grudnia
2008 r. musiała zostać uznana za spóźnioną i jako taka podlegała
odrzuceniu.
Wobec powyższego, uznając zażalenie powoda za pozbawione
usprawiedliwionych podstaw, Sąd Najwyższy oddalił je stosownie do
art. 39814
k.p.c. w związku z art. 3941
§ 3 k.p.c. O kosztach postępowania
orzeczono stosownie do art. 98 § 1 i 2 k.p.c. oraz art. 108 § 1 k.p.c.
jz