Sygn. akt II CZ 22/09
POSTANOWIENIE
Dnia 29 kwietnia 2009 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Barbara Myszka (przewodniczący)
SSN Wojciech Katner (sprawozdawca)
SSN Grzegorz Misiurek
w sprawie z powództwa R. M.
przeciwko Skarbowi Państwa - Sądowi Okręgowemu w K.
oraz Sądowi Apelacyjnemu w […]
o odszkodowanie,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym
w Izbie Cywilnej w dniu 29 kwietnia 2009 r.,
zażalenia powódki na postanowienie Sądu Apelacyjnego
z dnia 4 grudnia 2008 r.,
oddala zażalenie i nie obciąża powódki kosztami
postępowania zażaleniowego poniesionymi przez stronę
pozwaną.
2
Uzasadnienie
Postanowieniem z dnia 4 grudnia 2008 r. Sąd Apelacyjny w […] odrzucił
wniosek powódki R. M. o przywrócenie terminu do złożenia wniosku o
sporządzenie i doręczenie odpisu wyroku tegoż Sądu z dnia 12 maja 2008 r. o tej
samej sygnaturze akt, wraz z uzasadnieniem, jak też odrzucił wniosek powódki o
sporządzenie i doręczenie odpisu wyroku wraz z uzasadnieniem w tej sprawie. W
uzasadnieniu Sąd stwierdził, że wniosek powódki, reprezentowanej przez adwokata
z urzędu, o przywrócenie terminu do złożenia wniosku o sporządzenie i doręczenie
odpisu powyższego wyroku wraz z uzasadnieniem wpłynął do Sądu Apelacyjnego
dnia 2 października 2008 r. Jak podano motywując ten wniosek, powódka złożyła
wniosek o sporządzenie i doręczenie odpisu wyroku z dnia 12 maja 2008 r. wraz
z uzasadnieniem z jednodniowym opóźnieniem, o czym dowiedziała się po
otrzymaniu postanowienia Sądu Apelacyjnego z dnia 11 czerwca 2008 r.,
odmawiającego powódce doręczenia tegoż wyroku z uzasadnieniem.
Odpis tego postanowienia powódka otrzymała dnia 27 czerwca 2008 r. wraz
z pouczeniem o przysługujących środkach zaskarżenia. Trzy dni później przesłała
do Sądu Apelacyjnego pismo procesowe z wnioskiem o ustanowienie dla niej
pełnomocnika z urzędu, podnosząc, że jest zwolniona od kosztów sądowych.
Zwalniając powódkę od kosztów sądowych w postępowaniu ze skargi kasacyjnej,
wymieniony Sąd postanowieniem z dnia 16 lipca 2008 r. ustanowił dla niej
pełnomocnika z urzędu. W dniu 28 lipca 2008 r. powódka otrzymała odpis tego
postanowienia. Tego samego dnia Sąd Apelacyjny został poinformowany przez
ORA o wyznaczeniu adwokata P. N. pełnomocnikiem z urzędu powódki R. M.
Pełnomocnik otrzymał tę informację dnia 11 sierpnia 2008 r., a w dniu 13 sierpnia
2008 r. wystąpił do Sądu Apelacyjnego o zgodę na wykonanie kserokopii kilku kart
akt sprawy, co zostało tego samego dnia zarządzone i wydane pełnomocnikowi.
Dopiero 10 września 2008 r. pełnomocnik powódki wystąpił do niej listownie
o wyjaśnienie przyczyn opóźnienia złożenia wniosku o sporządzenie i doręczenie
odpisu wyroku wraz z uzasadnieniem Sądu Apelacyjnego z dnia 12 maja 2008 r.
3
Faxem z dnia 29 września 2008 r. powódka te przyczyny wyjaśniła i dnia
2 października 2008 r. jej pełnomocnik złożył wniosek o sporządzenie i doręczenie
odpisu wymienionego wyroku wraz z uzasadnieniem. Na rozprawie dnia 4 grudnia
2008 r. powódka wyjaśniła przyczyny opóźnienia złożenia wniosku oraz podała, że
„od 3 kwietnia 2008 r. był spisek, a w dniach 9 i 10 lipca 2008 r. zamach na jej
życie, prawa i wolność przez prokuraturę, sąd i biegłych”.
Odrzucając wnioski Sąd Apelacyjny powołał się na przesłanki wymienione
w art. 169 § 1 k.p.c. Wskazał, że warunkiem przywrócenia terminu do dokonania
czynności procesowej jest brak winy podmiotu składającego wniosek
o przywrócenie terminu, co ocenia się obiektywnie, jako dołożenie staranności,
jakiej można przeciętnie wymagać od strony dbającej o swoje interesy. Tym
bardziej tej staranności, ocenianej jako zawodowa należy oczekiwać od
profesjonalnego pełnomocnika, którym w przypadku powódki był adwokat
ustanowiony z urzędu. Termin tygodniowy do złożenia wniosku o przywrócenie
terminu liczy się dla tegoż pełnomocnika od dnia, w którym dowiedział się
o uchybieniu terminu i mógł dokonać potrzebnej czynności procesowej.
W rozpoznawanym przypadku pełnomocnik powódki dowiedział się dnia
11 sierpnia 2008 r., zarówno o wyznaczeniu go pełnomocnikiem, jak i nie
dochowaniu przez nią terminów w dokonaniu czynności procesowych. Już dnia
13 sierpnia 2008 r. zapoznał się z aktami sprawy, miał więc obowiązek podjąć
wymagane czynności bez nieuzasadnionej zwłoki. Składając swoje wnioski dopiero
2 października 2008 r. dopuścił się zwłoki, której nie usprawiedliwia udanie się na
urlop wypoczynkowy w dniach 14 sierpnia – 3 września 2008 r. (w uzasadnieniu
postanowienia Sądu Apelacyjnego jest pomyłkowo wpisana data 14 lipca), nie
ustanowienie na czas urlopu substytucji i podjęcie obowiązków w niniejszej sprawie
dopiero od 10 września 2008 r. Uznając brak należytej staranności po stronie
pełnomocnika powódki, Sąd Apelacyjny odrzucił wnioski na podstawie art. 171
k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c., oddalając też wniosek o przyznanie
pełnomocnikowi kosztów nieopłaconej pomocy prawnej z urzędu.
W zażaleniu na postanowienie Sądu Apelacyjnego pełnomocnik powódki
zarzucił obrazę art. 169 § 1 k.p.c., art.171 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. „oraz
4
błędne ustalenia faktyczne, które miały wpływ na treść rozstrzygnięcia poprzez
zastosowanie instytucji odrzucenia zażalenia z uwagi na uchybienie terminowi do
wniesienia środka odwoławczego, w sytuacji, gdy niedotrzymanie terminu było
wynikiem nieodnalezienia akt w Sądzie Apelacyjnym w dniu 11 sierpnia 2008 r.”
Wniósł zatem o uchylenie zaskarżonego postanowienia, sporządzenie i doręczenie
odpisu wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 12 maja 2008 r. wraz z uzasadnieniem.
W uzasadnieniu zażalenia pełnomocnik powódki wskazał, „że być może
powódka ma rację podając, że między innymi sąd ma się dopuścić zamachu na jej
prawa”, a dowodem na to ma być, jego zdaniem, nieprzedstawienie mu do wglądu
akt sprawy powódki w dniu 11 sierpnia 2008 r., tłumaczeniem się „że akta te gdzieś
się zapodziały”, wreszcie nie odniesieniem się do tego w zaskarżonym
postanowieniu.
Prokuratoria Generalna Skarbu Państwa w odpowiedzi z dnia 16 stycznia
2009 r. na zażalenie strony powodowej wniosła o jego odrzucenie, ewentualnie
o oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania. W uzasadnieniu wskazano na
brak interesu prawnego po stronie powódki we wniesieniu zażalenia skierowanego
tylko przeciw części postanowienia Sądu Apelacyjnego z dnia 4 grudnia 2008 r.,
jako że zażalenie nie objęło odrzucenia wniosku powódki o przywrócenie terminu
do złożenia wniosku o sporządzenie i doręczenie wyroku wraz z uzasadnieniem
(pkt 1 postanowienia), a tylko samo sporządzenie i doręczenie tego wyroku wraz
z uzasadnieniem (pkt 2 postanowienia). Ponadto wskazano, że zażalenie jest
oczywiście niezasadne, pozbawione argumentacji prawnej, zaś powołanie w nim
naruszenia art. 169 § 1 k.p.c. i art. 171 k.p.c. wadliwe, jako że nie mają one
zastosowania do odrzucenia wniosku, o który chodzi w sprawie.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zażalenie jest niezasadne.
Z ustaleń faktycznych wynika, że ustanowiony z urzędu pełnomocnik
powódki miał możliwość podjęcia czynności procesowych, jakie legły u podstaw
jego ustanowienia i wyznaczenia. Skoro dowiedział się dnia 11 sierpnia 2008 r.
o ustanowieniu go pełnomocnikiem powódki i jej opóźnieniu w złożeniu stosownych
wniosków, zaś dnia 13 sierpnia 2008 r., a więc tego samego dnia, kiedy o to wnosił
5
otrzymał kserokopie kart z akt sprawy, potrzebnych mu do podjęcia czynności,
to nie było żadnych przeszkód, aby dochować terminu do złożenia wniosku
o przywrócenie terminu do złożenia wniosku w celu sporządzenia i dostarczenia
odpisu wyroku z dnia 12 maja 2008 r. wraz z uzasadnieniem, jak i samego
sporządzenia i dostarczenia tego wyroku z uzasadnieniem, po uprzednim
skontaktowaniu się z powódką w celu ustalenia przyczyn opóźnienia. Jak wyjaśnił
Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 27 czerwca 2000 r. w sprawie I CZ 62/00
(OSNC 2001, nr 1, poz. 7), za dzień ustania przyczyny uchybienia terminu należy
uznać dzień, w którym pełnomocnik ustanowiony dla strony z urzędu miał
rzeczywistą możliwość - z uwzględnieniem wszystkich okoliczności sprawy -
dokonania czynności. W rozpatrywanej sprawie pełnomocnik mógł to uczynić zaraz
po jego ustanowieniu i wyznaczeniu oraz zapoznaniu się ze sprawą. Ma rację Sąd
Apelacyjny twierdząc, że udanie się na urlop nie jest wystarczającym
wytłumaczeniem zwłoki pełnomocnika powódki, który wykazał nienależytą
staranność w wykonywaniu swoich obowiązków pełnomocnika z urzędu, skoro
nawet zaniechał ustanowienia substytuta, mając taką prawną i faktyczną
możliwość.
Z kolei, dowodzenie w zażaleniu jakiegoś spisku po stronie sądu, za czym
miałoby przemawiać, jak można wnosić z uzasadnienia rozmyślne lub co najmniej
wynikające z rażącego niedbalstwa nieprzedstawienie akt powódce dnia
11 sierpnia 2008 r. („akta te się gdzieś zapodziały”) brzmi dość szczególnie
w piśmie procesowym sporządzonym przez adwokata. Zwłaszcza, że tenże
pełnomocnik powódki otrzymał z tychże akt potrzebne mu kserokopie kart dwa dni
później, 13 sierpnia 2008 r. Okoliczności te też dowodzą, że z powódką nie było
chyba tak trudno się porozumieć, skoro, jak przypomina w swym piśmie
Prokuratoria Generalna Skarbu Państwa, powódka składając wniosek
o ustanowienie pełnomocnika z urzędu miała jednak możność podejmowania
czynności procesowych, starając się zaś o wgląd w akta sprawy dnia 11 sierpnia
2008 r., a więc w dniu, w którym wiadome się stało dla Sądu, w którym była
osobiście, kto jest jej pełnomocnikiem z urzędu, także tę informację, mogła
uzyskać. W aktach sprawy brakuje jakiegokolwiek dowodu na okoliczności
przytaczane w zażaleniu, jak również wskazania wpływu tych okoliczności, nawet
6
gdyby do akt nie było dostępu dnia 11 sierpnia 2008 r., na zaniechanie podjęcia
w terminie czynności przez pełnomocnika powódki.
W motywach zaskarżonego postanowienia nie można się dopatrzeć
naruszenia art. 169 § 1 k.p.c. i art. 171 k.p.c., w związku z art. 391 § 1 k.p.c. Pismo
zawierające wniosek o przywrócenie terminu winno przedstawiać
uprawdopodobnienie okoliczności uzasadniających wniosek (art. 169 § 2 k.p.c.).
Mają to być okoliczności wskazujące na brak winy w uchybieniu terminu, jak też
okoliczności uzasadniające dopuszczalność tego wniosku ze względu na
zachowanie tygodniowego terminu do jego złożenia od daty ustania przyczyny
uchybienia terminowi (art. 169 § 1 k.p.c.). Sąd Apelacyjny zasadnie te przepisy
zastosował, uznając zawinione przez pełnomocnika powódki nierespektowanie
okoliczności i terminu dowiedzenia się o uchybieniu terminu przez powódkę.
Dlatego też w pierwszej instancji podstawą do odrzucenia spóźnionego wniosku był
art. 328 § 1 zd. 2 k.p.c., co podnosi w odpowiedzi na zażalenie Prokuratoria Skarbu
Państwa. Nie można jednak podzielić jej stanowiska, że i samo to zażalenie
należało odrzucić w rozpatrywanej sprawie, jako nie wyrażające interesu prawnego
strony skarżącej. Dominuje pogląd, który podziela Sąd Najwyższy w obecnym
składzie, że wniesienie zażalenia na postanowienie odrzucające wniosek
o sporządzenie i doręczenie wyroku wraz z uzasadnieniem zawiera w sobie także
wniosek o przywrócenie terminu do dokonania tych czynności przez sąd. Istotą
zamiaru strony jest przecież doprowadzenie do sporządzenia uzasadnienia wyroku,
a następnie doręczenia tegoż wyroku z uzasadnieniem. Jeśli warunki prawne
zostałyby spełnione, to zarzut niesłusznego odrzucenia wniosku o sporządzenie
i doręczenie odpisu wyroku zostałby uwzględniony i zbędne byłoby uwzględnianie
kolejnego wniosku, tym razem o przywracanie terminu do złożenia tamtego
wniosku. Dlatego zażalenie pełnomocnika powódki nie podlegało odrzuceniu ze
względu na jego niedopuszczalność, jak wnosiła Prokuratoria Generalna Skarbu
Państwa, a oddaleniu ze względu na brak prawnych przesłanek do jego
uwzględnienia.
W tym stanie rzeczy, na podstawie art. 39414
w zw. z art. 3941
§ 3 k.p.c.
orzeczono, jak w sentencji postanowienia, a co do kosztów, to zgodnie z art. 102
7
k.p.c. w zw. z art. 39821
i art. 391 § 1 k.p.c. Sąd Najwyższy postanowił nie obciążać
powódki kosztami postępowania zażaleniowego.
md