Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I PK 16/09
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 5 czerwca 2009 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Katarzyna Gonera (przewodniczący)
SSN Jerzy Kwaśniewski (sprawozdawca)
SSN Małgorzata Wrębiakowska-Marzec
w sprawie z powództwa A. G.
przeciwko L. H. - prowadzącemu Zakład Usług Technicznych i Handlu w C.
o zadośćuczynienie,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 5 czerwca 2009 r.,
skargi kasacyjnej pozwanego od wyroku Sądu Okręgowego Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w C.
z dnia 3 września 2008 r.,
oddala skargę.
Uzasadnienie
Powód A. G. domagał się zasądzenia od L. H. prowadzącego Zakład Usług
Technicznych i Handlu w C. kwoty 30.000 zł tytułem zadośćuczynienia.
Wyrokiem z dnia 8 kwietnia 2008 r. Sąd Rejonowy – Sąd Pracy i
2
Ubezpieczeń Społecznych w C. zasądził od pozwanego na rzecz powoda żądaną
kwotę.
Sąd Rejonowy ustalił, że powód od 16 lipca 2003 r. do 31 grudnia 2004 r. był
zatrudniony u pozwanego na podstawie umowy o pracę na czas określony, w
pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku składacz – ślusarz. Powód nie
przeszedł szkolenia w zakresie przepisów BHP, nie otrzymał od pracodawcy
ubrania ochronnego. W dniu 18 lipca 2003 r. w wyniku uderzenia młotkiem w
metalowy drut powód doznał rany drążącej rogówki oka lewego, podciętej płatowo,
z wypadnięciem soczewki i ciałka szklistego, co spowodowało trwałą utratę
zdolności widzenia lewym okiem. Zdarzenie to zostało poddane określonej ocenie
w odrębnym postępowaniu karnym. Wyrokiem z dnia 18 listopada 2005 r., III K
…/04, Sąd Rejonowy w C. III Wydział Karny uznał . H. winnym tego, że w dniu 18
lipca 2003 r. będąc odpowiedzialny za bezpieczeństwo i higienę pracy jako
właściciel Zakładu Usług Technicznych i Handlu nie przeszkolił szczegółowo A. G.
oraz nie wydał mu okularów ochronnych przed prowadzeniem prac przy składaniu
stalowej bramy, w wyniku czego nieumyślnie spowodował obrażenia ciała u A. G.,
gdyż pokrzywdzony po uderzeniu młotkiem w metalowy drut doznał obrażeń ciała w
postaci rany drążącej rogówki oka lewego podciętej płatowo z wypadnięciem
soczewki i ciałka szklistego, co spowodowało u A. G. trwałą utratę zdolności
widzenia okiem lewym tj. ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci innego ciężkiego
kalectwa tj. przestępstwa z art. 220 k.k. Ponadto Sąd uznał L. H. za winnego tego,
że w dniu 18 lipca 2003 r. pomimo ciążącego na nim obowiązku nie zawiadomił
Państwowej Inspekcji Pracy w C. o zaistniałym wypadku przy pracy oraz nie
sporządził wymaganej dokumentacji powypadkowej tj. przestępstwa z art. 221 k.k.
Powyższy wyrok został utrzymany w mocy wyrokiem Sądu Okręgowego w C. z dnia
24 marca 2006 r. Sąd Rejonowy w niniejszej sprawie ustalił, że obecnie u powoda
nie występują dolegliwości bólowe, gałka oczna jest ślepa w stadium zanikowym.
Ze względu na charakter zanikowy procesu, wtórny do masywnego urazu, powód
może odczuwać dolegliwości psychiczne z powodu zniekształcenia szpary
powiekowej, nieprawidłowego, szpecącego wyglądu gałki ocznej. Na obecnym
etapie wiedzy medycznej nie da się przywrócić prawidłowej funkcji gałki ocznej
lewej. Ze względu na praktyczną jednooczność występuje ograniczenie możliwości
3
pracy w wykonywanym zawodzie ślusarz – spawacz. Z powodu wypadku przy
pracy powód doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 35%. Organ
rentowy przyznał powodowi tytułem jednorazowego odszkodowania z tytułu
wypadku przy pracy z dnia 18 lipca 2003 r. kwotę 15.000 zł. Orzeczeniem
Powiatowego Zespołu do Spraw Orzekania o Stopniu Niepełnosprawności w C. z
dnia 16 września 2004 r. powód został zaliczony do lekkiego stopnia
niepełnosprawności na okres do 30 września 2009 r.
Sąd Rejonowy ustalił ponadto, że wyrokiem z dnia 6 czerwca 2007 r. w
sprawie z powództwa A. G. p. Leszkowi H. – Zakładowi Usług Technicznych i
Handlu w C. o zadośćuczynienie Sąd Rejonowy – Sąd Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych w C. zasądził od pozwanego na rzecz powoda tytułem
zadośćuczynienia kwotę 10.000 zł. W niniejszej sprawie powód twierdził, że
dochodzi zapłaty dalszej części zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.
W oparciu o powyższe ustalenia faktyczne Sąd Rejonowy przyjął, że
podstawę prawną roszczeń powoda stanowi art. 445 § 1 k.c. w związku z art. 444
k.c. Cywilnoprawna odpowiedzialność pracodawcy ma charakter uzupełniający, co
oznacza, że pracownik najpierw powinien zaspokoić roszczenia, wynikające z
ustawy o świadczeniach z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych.
Roszczenia z art. 444 k.c. i art. 445 k.c. przysługują wówczas, gdy limitowane
świadczenia przyznane na podstawie przepisów ustawy wypadkowej nie pokrywają
w całości szkody i krzywdy wynikłych z uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju
zdrowia. Powód wyczerpał tryb dochodzenia tych roszczeń, dochodząc
jednorazowego odszkodowania z tytułu wypadku przy pracy.
Zgodnie z art. 94 pkt 4 k.p. i art. 212 k.p. pracodawca ma obowiązek
zapewniania swoim pracownikom bezpiecznych i higienicznych warunków pracy
oraz przeszkolenia w zakresie zasad bezpieczeństwa i higieny pracy. Według Sądu
Rejonowego pozwanemu należy przypisać winę w postaci braku dochowania
wymogów bhp w okresie zatrudnienia powoda na stanowisku spawacza. Doznana
przez powoda krzywda (na osobie) - trwałe uszkodzenia oka i związane z tym
cierpienia fizyczne i moralne podlegają kompensacie na podstawie art. 445 k.c.
Stosownie do art. 11 k.p.c., ustalenia wydanego w postępowaniu karnym
prawomocnego wyroku skazującego co do popełnienia przestępstwa wiążą sąd w
4
postępowaniu cywilnym. Wobec tego nie mogły zostać uwzględnione twierdzenia
pozwanego dotyczące przebiegu wypadku, całkowicie rozbieżne z ustaleniami,
dokonanymi przez sąd karny, którymi Sąd Pracy jest związany.
Odnośnie wysokości zasądzonego na rzecz powoda zadośćuczynienia Sąd
Rejonowy uwzględnił to, że powód poprzednio uzyskał od pozwanego z tego tytułu
kwotę 10.000 zł. Zdaniem Sądu orzeczone zadośćuczynienie, nawet w powiązaniu
z zasądzoną wcześniej kwotą 10.000 zł. jest adekwatne do odniesionej przez
powoda krzywdy, gdyż z tytułu wypadku przy pracy, doznanego podczas pracy u
pozwanego, powód odniósł nieodwracalny, trwały i poważny uszczerbek na
zdrowiu.
Wyrokiem z dnia 3 września 2008 r. Sąd Okręgowy – Sąd Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w C. na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację
pozwanego od powyższego wyroku Sądu Rejonowego z dnia 8 kwietnia 2008 r.
Sąd drugiej instancji podzielił i przyjął za własne ustalenia faktyczne
dokonane przez Sąd pierwszej instancji. Podzielił też podstawę prawną
zaskarżonego rozstrzygnięcia.
Co do podnoszonego w apelacji zarzutu naruszenia powagi rzeczy
osądzonej Sąd drugiej instancji stwierdził, że w sprawie sygn. akt VII P …/06 Sąd
Rejonowy wyrokiem z dnia 6 czerwca 2007 r. zasądził na rzecz powoda od
pozwanego kwotę 10.000 zł tytułem zadośćuczynienia oddalając powództwo w
pozostałym zakresie. Wobec braku uzasadnienia wyroku Sądu Rejonowego, w
oparciu o analizę przebiegu procesu i stanowiska stron Sąd drugiej instancji przyjął,
że Sąd Rejonowy we wskazanym wyroku w jego części oddalającej powództwo
orzekł wyłącznie o dochodzonym roszczeniu o odsetki. Sąd drugiej instancji
podkreślił, że powód – wnosząc pozew w sprawie VII P …/06 – wyraźnie wskazał,
że dochodzi tylko części roszczenia, oraz, że dalszą część roszczenia będzie
dochodził w późniejszym procesie. Doszło więc w tym przypadku do rozdrobnienia
roszczenia. Zdaniem Sądu drugiej instancji w sprawach o odszkodowanie z tytułu
uszczerbku na zdrowiu i zadośćuczynienie dopuszczalne jest rozdrabnianie
roszczeń zwłaszcza w sytuacji kiedy po uchyleniu art. 321 § 2 k.p.c. i zmianie treści
art. 4771
k.p.c. sądy nie mogą orzekać ponad żądania pozwu. Zgodnie z uchwałą
Sądu Najwyższego z dnia 29 marca 1994 r. (III CZP 29/94) w obowiązującym
5
Kodeksie postępowania cywilnego unormowane zostały zasady kumulacji kilku
roszczeń przeciwko temu samemu pozwanemu w jednym pozwie (art. 190 k.p.c.),
natomiast nie uregulowano wprost dopuszczalności rozdrabniania roszczenia
materialnoprawnego przez dochodzenie jego części w odrębnych procesach. Przy
istnieniu zasady dyspozycyjności i wynikającej z niej reguły związania sądu
zakresem zgłoszonego przez powoda żądania (art. 321 § 1 k.p.c.), a także
niewprowadzeniu do kodeksu ogólnego zakazu rozdrabniania roszczeń, już w
orzecznictwie i doktrynie okresu przedwojennego przyjęto zasadę dopuszczającą
takie rozdrabnianie. Jego przydatności upatrywano m.in. w celowości istnienia
możliwości wszczęcia procesu próbnego, którego skuteczność może być wątpliwa
co do samej zasady, a także umożliwienia dochodzenia części roszczenia ze
względu na wysokie koszty związane z łącznym dochodzeniem całości roszczenia.
Przy tak ukształtowanych założeniach instytucji rozdrabniania roszczeń
następstwem było przyjęcie, że rozstrzygnięcie co do części roszczenia nie może
stwarzać negatywnej przesłanki procesowej w postaci powagi rzeczy osądzonej w
razie dochodzenia reszty lub jedynie dalszej części tego samego roszczenia.
Podobne stanowisko zajął Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 5 lipca 1995 r., III CZP
81/95.
W oparciu o powyższe rozważania Sąd drugiej instancji uznał, że powód w
procesie niniejszym dochodził dalszej części należnego mu zadośćuczynienia.
Roszczenie to było dalszą – dotychczas nie objętą postępowaniem sądowym -
częścią zadośćuczynienia należnego powodowi z tytułu wypadku przy pracy z dnia
18 lipca 2003 r.
Sąd drugiej instancji potwierdził ocenę zaskarżonego wyroku o tym, że sąd z
mocy art. 11 k.p.c. jest związany ustaleniami wydanego w postępowaniu karnym
prawomocnego wyroku skazującego co do popełnienia przestępstwa – wyroku
karnego z dnia 18 listopada 2005 r., III K 1019/04, z którego wynika, że pozwany
nie przeszkolił powoda w zakresie zasad BHP na zajmowanym przez niego
stanowisku i nie zapewnił mu sprzętu ochronnego w czasie jego pracy. W związku
z tym Sąd drugiej instancji uznał za bezzasadne zarzuty apelacji o przyczynieniu
się powoda do powstania szkody. Nie ma bowiem podstaw do uznania, iż powód
przyczynił się do powstania szkody.
6
Co do wysokości zasądzonego przez Sąd pierwszej instancji
zadośćuczynienia, Sąd drugiej instancji uznał, że kwota 40.000 zł. zasądzona na
rzecz powoda w obu procesach o zadośćuczynienie, przy uwzględnieniu kwoty
15.000 zł. odszkodowania z ZUS, nie jest wygórowana. Sąd drugiej instancji uznał,
że Sąd pierwszej instancji wyczerpująco przedstawił okoliczności, jakimi kierował
się określając wysokość zadośćuczynienia. W szczególności zaś to, że powód
doznał ciężkiego uszczerbku na zdrowiu z winy pozwanego. W związku z
obrażeniami doznanymi podczas tego zdarzenia powód ma ograniczone
możliwości pracy w wykonywanym zawodzie. Powód z racji swojego młodego
wieku niewątpliwie odczuwa poważne dolegliwości psychiczne. Krzywda powoda
jest rzeczywiście dolegliwa, poważna i nieodwracalna.
Co do zarzutu pozwanego związanego z jego trudną sytuacją majątkową
Sąd drugiej instancji wskazał, że dla oceny czy określona suma przyznawana
tytułem zadośćuczynienia jest „odpowiednia” w rozumieniu art. 445 k.c. nie ma
wpływu sytuacja – w szczególności majątkowa – sprawcy szkody (por. wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 7 października 1998 r., I CKN 418/98).
Powyższy wyrok Sądu Okręgowego zaskarżył w całości skargą kasacyjną
pozwany wnosząc o: uchylenie wyroku Sądu pierwszej instancji i wydanie
orzeczenia co do istoty sprawy, ewentualnie o przekazanie sprawy Sądowi drugiej
instancji do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania za
wszystkie instancje, a także o zwolnienie pozwanego od ponoszenia kosztów
sądowych z uwagi na trudną sytuację materialną, w jakiej się znajduje.
Skarga kasacyjna ma dwie podstawy. W ramach podstawy naruszenia
przepisów prawa materialnego skarżący zarzucił:
- „bezzasadne nieuwzględnienie podniesionego przez pozwanego
zarzutu res iudicata, podczas gdy w osądzonej uprzednio sprawie
sygn. akt VII P …/06 Sąd Rejonowy wyrokiem z dnia 6.06.2007r.
zasądził na rzecz powoda A. G. od pozwanego L. H. kwotę 10.000 zł
tytułem zadośćuczynienia oddalając powództwo w pozostałym
zakresie; Sąd ten nie sporządził uzasadnienia tego orzeczenia, gdzie
z treści pozwu jednoznacznie wynika, że powód zakreślił Sądowi, że
dochodzi tylko części swego roszczenia w kwocie 10.000 zł wnosząc
7
jednocześnie o potwierdzenie przez Sąd możliwości dla powoda
występowania z dalszymi roszczeniami na przyszłość – przeto
bezspornie uznać należy, że Sąd w sprawie VIIP …/06 zasądzając
kwotę 10.000 zł i oddalając powództwo w pozostałym zakresie
zamknął powodowi możliwość kontynuacji występowania z dalszą
częścią tego samego roszczenia w przyszłości (res iudicata)”;
- naruszenie art. 444 k.c. w związku z art. 445 k.c., w związku z art.
300 k.p. przez błędną wykładnię i uznanie, że Sąd pierwszej instancji
prawidłowo wskazał, że okoliczność przyczynienia się
poszkodowanego pracownika do powstania zdarzenia jest
okolicznością bez znaczenia w postępowaniu dotyczącym
roszczenia o zadośćuczynienie. Według skarżącego Sąd Rejonowy
pominął całkowicie okoliczność przyczynienia się poszkodowanego
do powstania szkody, a zgodnie z treścią wyroku Sądu Najwyższego
z dnia 7 czerwca 1976 r. IV CR 147/76, OSNCP 1977/5-6/89,
„nakazuje się, że gdy ustali się fakt przyczynienia się
poszkodowanego do powstania wypadku przy pracy – wówczas
zmniejsza się odszkodowanie o sumy wypłacone na podstawie
przepisów o wypadkach przy pracy oraz o kwotę odpowiadającą
stopniowi przyczynienia się do powstania szkody”.
W ramach podstawy mającego istotny wpływ na wynik sprawy naruszenia
prawa procesowego skarga zarzuca naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. przez
niewłaściwą ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i
bezzasadną odmowę przymiotu wiarygodności zeznaniom świadka M. H. ze
względu na to, że świadek jest żoną pozwanego. Według skarżącego w zeznaniach
tego świadka brak jest jakichkolwiek okoliczności wskazujących na wątpliwość co
do jego bezstronności.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Przedstawiona w skardze kasacyjnej kwestia dotycząca znaczenia wcześniej
8
zakończonego postępowania sądowego w sprawie między stronami, której
przedmiotem (tak jak w sprawie niniejszej) było żądanie zadośćuczynienia za
krzywdę doznaną w następstwie tego samego zdarzenia (wypadku przy pracy) –
stanowiła – wobec zarzutu pozwanego – jedną z podstawowych przesłanek
wyroków Sądów obu instancji. Sądy wyjaśniały przedmiot obu spraw i badały czy
nie chodziło w nich o to samo roszczenie w rozumieniu art. 379 pkt 3 k.p.c.
Wnikliwość rozpoznania tej kwestii była niezbędna, skoro tak w sprawie wcześniej
prawomocnie osądzonej (VII P …/06) jak i w sprawie niniejszej powód dochodził
zadośćuczynienia, a wyrok z dnia 6 czerwca 2007 r. sygn. akt VII P …/06 wyraża w
sentencji nie tylko uwzględnienie dochodzonego roszczenia ale ma też część
oddalającą powództwo. Powstało w związku z tym pytanie, o czym rozstrzygał
wyrok w sprawie VII P …/06, oddalając częściowo powództwo. Ustalenie przez
Sądy pierwszej i drugiej instancji, że orzeczenie o oddaleniu powództwa nie
odnosiło się do roszczenia o zadośćuczynienie, ale o dochodzone w pozwie
roszczenie odsetkowe wynika z analizy stanowisk stron w postępowaniu, a przede
wszystkim z określenia przez powoda dochodzonego przez niego roszczenia. Otóż
powód w pozwie rozpoznanym w sprawie VII P …/06 z tytułu zadośćuczynienia
żądał 10.000 zł (tylko), wskazując równocześnie, że zastrzega sobie możliwość
dochodzenia pozostałej części zadośćuczynienie w późniejszym procesie. W tej
sytuacji procesowej nie budzi wątpliwości stanowisko zaskarżonego wyroku, że w
prawomocnym wyroku z dnia 6 czerwca 2007 r. Sąd – w przedmiocie
zadośćuczynienia - orzekł wyłącznie w części zasądzającej (uwzględniającej)
dochodzone w tym zakresie roszczenie. Sąd w tym przedmiocie uwzględnił
dokładnie to czego dotyczyło dochodzone roszczenie, niczego nie oddalając,
przyjmując natomiast dopuszczalność „rozdrobnienia” roszczenia o
zadośćuczynienie, że może być ono dochodzone w częściach w odrębnych
procesach. Wiąże się z tym kontrowersyjne zagadnienie dopuszczalności
dochodzenia zadośćuczynienia w częściach w różnych procesach. Wyjaśnienie
takiej kwestii prawnej nie jest jednak potrzebne przy rozpoznawaniu podstawy
skargi kasacyjnej wniesionej w sprawie niniejszej, w której nie chodzi o ocenę
wyroku z dnia 6 czerwca 2007 r. pod kątem jego poprawności w tym zakresie.
Skarżący twierdzi bowiem, że w wyroku z dnia 6 czerwca 2007 r. zawarte jest
9
rozstrzygnięcie o oddaleniu roszczenia o zadośćuczynienie w części
przekraczającej zasądzoną kwotę 10.000 zł. Zarzut ten jest bezpodstawny bo
został oparty – jak to przedstawiono w uzasadnieniu skargi – na bezzasadnym
założeniu jakoby wyrażone w sprawie VII P …/06 zastrzeżenie powoda o
częściowym dochodzeniu zadośćuczynienia, oraz , że jego dalszej części będzie
dochodził w osobnym postępowaniu stanowiło żądanie potwierdzenia możliwości
wystąpienia z dalszymi roszczeniami na przyszłość.
W uzasadnieniu drugiego z zarzutów, materialnoprawnej podstawy skargi
kasacyjnej, zupełnie nieadekwatnie do wskazanej podstawy, że polega ona na
błędnej wykładni art. 444 k.c. w związku z art. 445 k.c. w związku z art. 300 k.p.,
skarżący powołał się na twierdzenie faktyczne pozwanego, które zgłaszał on w toku
postępowania w sprawie, twierdzenia które nie zostały objęte ustaloną w wyroku
jego podstawą faktyczną.
Sąd Najwyższy stwierdza niezrozumiałą nieodpowiedniość argumentacji
skargi do postawionego zarzutu. Nie ma nic odpowiedniego do zarzutu błędnej
wykładni wskazanych przepisów prawa materialnego w powoływaniu się na
twierdzenia faktyczne sprzeczne z ustalonym stanem faktycznym, w tym
kwestionowanie przebiegu zdarzenia, jego skutków, oraz winy pozwanego, chociaż
została ona stwierdzona prawomocnym wyrokiem sądu karnego (por. art. 11 k.p.c.).
W skardze kasacyjnej zarzucono nieuwzględnienie przyczynienia się
powoda do powstania zdarzenia. W związku z tym należy zauważyć, że podstawę
prawną określenia przyczynienia się poszkodowanego do szkody i następstw takiej
sytuacji stanowi art. 362 Kodeksu cywilnego stanowiący, że jeżeli poszkodowany
przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia
ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do
stopnia winy obu stron.
Z uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynika, że Sąd drugiej instancji
analizując ustalone okoliczności przedmiotowego wypadku zawinionego przez
pozwanego ustalił, że powód nie przyczynił się do powstania szkody. Z tego
względu nie było subsumcyjnej podstawy do zastosowania art. 362 k.c. Skarga
kasacyjna tymczasem podnosi kwestię przyczynienia się powoda do wypadku z
pominięciem ustalonych w tym zakresie podstaw wyroku, a przedewszystkim nie
10
zarzuca naruszenia art. 362 k.p.c. (por. art. 39813
§ 1 § 2 k.p.c.).
Procesowa podstawa skargi (art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c.) obejmuje wyłącznie
zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. przez niewłaściwą – zdaniem skarżącego –
ocenę dowodów. Jest to – stosownie art. 3983
§ 3 k.p.c. – podstawa
niedopuszczalna.
Mając powyższe na uwadze, wobec tego, że skarga nie ma uzasadnionych
podstaw, Sąd Najwyższy orzekł w myśl art. 39814
k.p.c. jak w sentencji.
/tp/