Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CSK 44/09
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 9 czerwca 2009 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Krzysztof Strzelczyk (przewodniczący)
SSN Grzegorz Misiurek (sprawozdawca)
SSN Katarzyna Tyczka-Rote
w sprawie z powództwa K.P. - "A."
przeciwko P. Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością
o zakazanie czynu nieuczciwej konkurencji,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym
w Izbie Cywilnej w dniu 9 czerwca 2009 r.,
skargi kasacyjnej powoda
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 18 września 2008 r., sygn. akt [...],
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
2
Powód domagał się nakazania pozwanej P. spółce ograniczoną
odpowiedzialnością zaniechania używania nazwy [...]" dla prowadzonej działalności
gastronomicznej w K. przy ulicy A. 3, usunięcia tej nazwy ze wszystkich
przedmiotów nią oznaczonych, w szczególności reklam, neonów i szklanek oraz
opublikowania w lokalnej prasie określonej treści oświadczenia
przepraszającego za dopuszczenie się czynu nieuczciwej konkurencji.
Sąd Okręgowy w K. wyrokiem z dnia 28 maja 2008 r. uwzględnił powództwo
przyjmując za podstawę rozstrzygnięcia następujące ustalenia i wnioski.
Powód od 10-11 lat używa nazwy [...] dla oznaczenia prowadzonej przez
siebie działalności gospodarczej w trzech punkach gastronomicznych, w tym baru
letniego przy ulicy A. w K. Nazwa [...] widnieje nad barem, na pieczątkach, ulotkach
fakturach, w książce telefonicznej i w Intemecie. Nie została ona przez powoda
zarejestrowana i nie ma waloru znaku ochronnego.
Pozwana od grudnia 2005 r. prowadzi restaurację przy ulicy A. 3 w K., w
której sprzedaje produkowane przez siebie piwo. Restauracja ta oznaczona jest
nazwą [...]", stanowiącą element kompozycji słowno-graficznej w postaci owalu, w
którym obok stylizowanych słów [...]" umieszczone zostały słowa „Browar [...]" oraz
napis „K.S. […]" na tle zarysu kamienicy, w której mieści się browar. Nazwa ta
widniej nad lokalem, na szybach, menu oraz podkładkach na stoły i pod napoje. Nie
została ona zarejestrowana. Pozwana złożyła w Urzędzie Patentowym wniosek o
udzielenie prawa ochronnego na znak towarowy [...].
Nazwa [...] wiąże się z miejscem, w którym strony prowadzą swoje lokale.
Wcześniej znajdował się tam budynek mieszczący sklep o tej samej nazwie.
Obecnie oznaczony nią jest również przystanek autobusowy, usytuowany przy
zbiegu ulic Ś. i A.
Wprawdzie nazwy, pod którymi strony prowadzą swoją działalność nie są
identyczne, jednak - z uwagi na ich podobieństwo, bliskość położenia obu lokali
oraz zbliżony rodzaj świadczonych w nich usług - są dla klientów oraz dostawców
mylące. Świadczą o tym przypadki pomyłek telefonicznych i niewłaściwie
adresowanych reklamacji klientów. Także dostawca pieczywa dla powoda próbował
3
zostawić je w lokalu pozwanej. Pozwana, posługując się przy oznaczeniu
prowadzonej przez siebie restauracji nazwą [...]", stosowaną wcześniej przez
powoda i wprowadzając przez to klientów w błąd co do jej tożsamości dopuściła się
czynu nieuczciwej konkurencji przewidzianego w art. 5 ustawy z dnia 16 kwietnia
1993 r. zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (tekst jedn.: Dz. U. z 2003 r. Nr 153,
poz. 1503 ze zm.; dalej: „u.z.n.k.").
Sąd Apelacyjny, na skutek apelacji pozwanej, wyrokiem zaskarżonym skargą
kasacyjną zmienił wyrok Sądu Okręgowego w ten sposób, że oddalił powództwo i
orzekł o kosztach procesu za obie instancje.
Sąd Apelacyjny wskazał, że posłużenie się przy oznaczeniu
przedsiębiorstwa lub oznaczeniu świadczonych usług nazwą o charakterze
geograficznym, za jaką niewątpliwie należy uznać nazwę [...]", może stanowić czyn
nieuczciwej konkurencji w rozumieniu art. 5 lub 10 u.z.n.k. jedynie wtedy, gdy
stwarza niebezpieczeństwo wprowadzenia klientów w błąd, co do tożsamości
przedsiębiorstwa, albo pochodzenia świadczonych usług. W konkretnym stanie
faktycznym sytuacja taka nie wystąpiła. Pozwana posłużyła się nazwą fantazyjną,
odmienną od używanej przez powoda. Sporadyczne przypadki pomyłek wśród
klienteli obu lokali gastronomicznych nie świadczą o mylącym oznaczeniu
restauracji pozwanej oraz świadczonych w niej usług. Przeczy też temu fakt,
że obroty osiągane przez powoda nie uległy zmniejszeniu. Nie ma zatem
uzasadnionych podstaw do przyjęcia, że pozwana dopuściła się czynu nieuczciwej
konkurencji.
W skardze kasacyjnej opartej na obu podstawach określonych w art. 3983
§ 1 k.p.c. powód wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy
Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania, bądź też o uchylenie tego
orzeczenia i oddalenie apelacji, zarzucając naruszenie art. 5 i art. 3 u.z.n.k. oraz
art. 328 § 2 w związku z art. 382 i art. 233 k.p.c.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skardze kasacyjnej nie można odmówić słuszności, choć nie można uznać
wszystkich podniesionych w niej zarzutów za usprawiedliwione.
4
Odnosząc się w pierwszej kolejności do zarzutu wypełniającego podstawę
kasacyjną naruszenia przepisów postępowania stwierdzić należy, że nie znajduje
on uzasadnienia. Sąd Najwyższy wielokrotnie już wyjaśniał, że sporządzenie
uzasadnienia w sposób nie w pełni odpowiadający stawianym mu wymaganiom
może stanowić usprawiedliwioną podstawę skargi kasacyjnej wyjątkowo jedynie
wtedy, gdy przedstawione w nim motywy nie pozwalają na przeprowadzenie
kontroli kasacyjnej zaskarżonego orzeczenia. Tylko bowiem w takim przypadku
uchybienie art. 328 § 2 może być uznane za mogące mieć wpływ na wynik sprawy
(por. postanowienie SN z dnia 5 kwietnia 2002 r., II CKN 1368/00, nie publ.; wyroki
SN: z dnia 20 lutego 2003 r. I CKN 65/01, nie publ.; z dnia 18 marca 2003 r.,
IV CKN 1862/00, nie publ.; z dnia 17 marca 2006 r., I CSK 63/05, nie publ.; z dnia
4 stycznia 2007 r., V CSK 364/06, nie publ.). Podniesiony przez skarżącego zarzut
naruszenia art. 328 § 2 w związku z art. 382 i art. 233 k.p.c. i przytoczona na jego
poparcie argumentacja nie pozwalają uznać, aby uzasadnienie zaskarżonego
wyroku dotknięte było wskazanymi wyżej wadami. Wskazane w uzasadnieniu
zaskarżonego wyroku przesłanki, którymi - wydając rozstrzygnięcie - kierował się
Sąd Apelacyjny, są wystarczające do przeprowadzenia kontroli kasacyjnej.
U podstaw zaskarżonego wyroku - co jednoznacznie wynika z jego
pisemnych motywów - legło zapatrywanie, że dochodzone przez powoda
roszczenia podlegać mogą ocenie w jedynie płaszczyźnie art. 10 u.z.n.k., gdyż
powód w istocie nie domagał się ochrony oznaczenia swojego przedsiębiorstwa,
lecz ochrony nazwy dla prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej.
Sąd Apelacyjny uznał, że w tej sytuacji art. 5 u.z.n.k. nie może mieć w sprawie
zastosowania. Jednocześnie stwierdził jednak, że nie zachodzą przesłanki do
udzielenia powodowi ochrony na podstawie art. 10 u.z.n.k. W świetle tego
stanowiska, podniesiony w skardze kasacyjnej zarzut błędnej wykładni art. 5
u.z.n.k. musi być uznany za chybiony, jako że przepis ten nie stanowił podstawy
rozstrzygnięcia i nie był przedmiotem wykładni.
Nie można natomiast częściowo odmówić słuszności zarzutowi skarżącego,
wskazującemu na naruszenie art. 3 u.z.n.k. Skarżący podniósł, że Sąd Apelacyjny
uchylił się w ogóle od oceny zachowania pozwanej przez pryzmat funkcji
5
uzupełniającej tego przepisu, jak również nie uwzględnił we właściwy sposób jego
funkcji korygującej.
W orzecznictwie, podobnie jak w doktrynie, prezentowane są dwa
przeciwstawne stanowiska w kwestii wykładni art. 3 u.z.n.k i wzajemnych relacji
między tym przepisem a unormowaniami typizującymi zachowania uznawane za
czyny nieuczciwej konkurencji.
Według jednego poglądu, jeżeli czyn sprawcy czynu nieuczciwej konkurencji
wyczerpuje znamiona któregokolwiek z czynów wyszczególnionych w rozdziale
2 u.z.n.k. (tj. art. 5-17), to wykluczone jest sięganie do klauzuli generalnej art. 3 ust.
l u.z.n.k., gdyż w przepisach szczególnych, typizujących czyny nieuczciwej
konkurencji, ustawodawca dał już wyraz swoim preferencjom aksjologicznym,
zawierając w ich treści wszystkie istotne elementy definicji tych czynów (zob. m.in.
w wyroku SN z 7.03.1997 r., II CKN 70/96, OSNC 1997/8, poz. 113).
Według poglądu przeciwnego, relacja między ogólnym określeniem czynu
nieuczciwej konkurencji i przepisami wymieniającymi poszczególne czyny
nieuczciwej konkurencji jest oparta na dwóch uzupełniających się założeniach.
Po pierwsze, wymienione czyny nieuczciwej konkurencji nie tworzą zamkniętego
katalogu; za czyn nieuczciwej konkurencji w rozumieniu ustawy może być zatem
uznane także działanie nie wymienione w art. 5-17 u.z.n.k., jeżeli tylko odpowiada
wymaganiom wskazanym w ogólnym określeniu czynu nieuczciwej konkurencji.
Po wtóre, wymagania zawarte w ogólnym określeniu czynu nieuczciwej konkurencji
zachowują w pełni aktualność w odniesieniu do czynów wymienionych w art. 5-17
u.z.n.k. (zob. m. in. wyroki SN: z 9.05.2003 r., V CKN 219/01, OSP 2004/7, poz. 54;
z 26.11.1998 r., I CKN 904/97, OSNC 1999/5, poz. 97).
Skład orzekający przychyla się do drugiego z przytoczonych stanowisk
i w pełni podziela przytoczoną w jego uzasadnieniu argumentację. Przyjęcie tego
zapatrywania nie może jednak prowadzić do uwzględnienia zarzutu skarżącego,
wskazującego na naruszenie art. 3 u.z.n.k przez niewłaściwe zastosowanie jego
funkcji korygującej. Skuteczne podniesienie tej postaci obrazy wymienionego
przepisu wymagało powiązania jego naruszenia z art. 10 u.z.n.k., czego skarżący
nie uczynił.
6
Artykuł 3 ust. 1 u.z.n.k. może stanowić - jak wskazano wyżej - także
samodzielną podstawą zakwalifikowania określonego zachowania jako czynu
nieuczciwej konkurencji i to bez względu na to, czy zachowanie to stwarza
możliwość wprowadzenia klienteli w błąd, m.in. co do pochodzenia usług. Z tego
też względu zasadność roszczeń powoda podlegała ocenie przez pryzmat art. 3
ust. 1 u.z.n.k. z uwzględnieniem jego funkcji uzupełniającej. Sąd Apelacyjny oceny
takiej nie przeprowadził. Wskazał jedynie, że oznaczenie prowadzonej przez
pozwaną działalności gastronomicznej nie było mylące i że nie spowodowało
zmniejszenia obrotów finansowych powódki. Nie są to jednak wystarczające
przesłanki do przesądzenia, czy wskazywane przez powoda zachowanie pozwanej
może być uznane za czyn nieuczciwej konkurencji na podstawie art. 3 ust. 1
u.z.n.k. Nie można zatem skutecznie odeprzeć zarzutu naruszenia tego przepisu.
Z tych względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 39815
§ 1 k.p.c. orzekł,
jak w sentencji.