Wyrok z dnia 15 lipca 2009 r.
III KRS 10/09
Okres asesury nie podlegał zaliczeniu do okresu pełnienia służby na sta-
nowisku sędziego sądu rejonowego wymaganego do uzyskania awansu na
podstawie art. 63a ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. - Prawo o ustroju sądów po-
wszechnych (Dz.U. Nr 98, poz. 1070 ze zm.).
Przewodniczący SSN Kazimierz Jaśkowski, Sędziowie SN: Małgorzata
Gersdorf (sprawozdawca), Andrzej Wróbel.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 15 lipca 2009 r. sprawy z
odwołania Haliny S. od uchwały Krajowej Rady Sądownictwa [...] z dnia 12 grudnia
2008 r., w sprawie nieprzedstawienia wniosku o powołanie do pełnienia urzędu sę-
dziego Sądu Okręgowego w Sądzie Rejonowym,
o d d a l i ł odwołanie.
U z a s a d n i e n i e
Skarżąca Halina S. domagała się w swym wniosku z dnia 1 lipca 2008 r. po-
wołania jej do pełnienia urzędu sędziego sądu okręgowego w sądzie rejonowym na
podstawie art. 63a ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. - Prawo o ustroju sądów po-
wszechnych (Dz.U. Nr 98, poz. 1070 ze zm.). Przepis ten umożliwia skorzystanie z
drogi tzw. awansu poziomego sędziemu, który pełnił służbę na zajmowanym stano-
wisku co najmniej piętnaście lat i po osiągnięciu drugiej stawki awansowej wynagro-
dzenia zasadniczego nie był ukarany karą dyscyplinarną, ani nie otrzymał wytknięcia
uchybienia, o którym mowa w art. 40, ani nie miał zwróconej uwagi w trybie określo-
nym w art. 37 § 4.
Skarżąca pełniła służbę na stanowisku sędziego sądu rejonowego od dnia 31
maja 1994 r. Wskazywała jednak, że od dnia 16 listopada 1992 r. wykonywała obo-
wiązki sędziego jako asesor sądu rejonowego, a wcześniej - od 1 lipca 1979 r. do
dnia 15 listopada 1992 r. wykonywała zawód radcy prawnego. Z uwagi na przyjętą
2
zasadę w ówczesnym okręgu Sądu w W., mimo praktyki jako radca prawny, jak
wskazuje skarżąca, nie mogła zostać bezpośrednio powołana na stanowisko sędzie-
go.
W zaskarżonej uchwale Krajowa Rada Sądownictwa wypowiadając się w
przedmiocie wniosku o powołanie skarżącej do pełnienia urzędu sędziego sądu
okręgowego w sądzie rejonowym stwierdziła, że okres asesury nie podlega wliczeniu
do okresu zajmowania stanowiska sędziego na potrzeby awansu.
Odwołaniem z dnia 18 marca 2009 r. skarżąca zaskarżyła uchwałę Krajowej
Rady Sądownictwa [...] z dnia 12 grudnia 2008 r. w sprawie nieprzedstawienia wnio-
sku sędziego Sądu Rejonowego dla W.-Ś. Haliny S. o powołanie do pełnienia urzędu
sędziego sądu okręgowego w sądzie rejonowym.
Skarżąca zarzuciła naruszenie art. 2 ust. 1 pkt 2 i 3 ustawy z dnia 27 lipca
2001 r. o Krajowej Radzie Sądownictwa (Dz.U. Nr 100, poz. 1082 ze zm.) w związku
z § 20 rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 13 listopada
2007 r. w sprawie szczegółowego trybu działania Krajowej Rady Sądownictwa oraz
postępowania przed Radą (Dz.U. Nr 219, poz. 1623), polegające na przyjęciu stano-
wiska, że skarżąca nie spełnia wymagania określonego w art. 63a u.s.p. w brzmieniu
obowiązującym na dzień 1 lipca 2008 r. wskutek niedostatecznego wyjaśnienia i roz-
ważenia wszystkich okoliczności sprawy wskazanych w treści wniosku, co miało
istotny wpływ na treść uchwały, a także błędną wykładnię tego ostatniego przepisu
polegającą na przyjęciu, że do okresu pełnienia służby na danym stanowisku nie wli-
cza się okresu asesury.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Odwołanie nie znajduje uzasadnionych podstaw. Skarżąca wiąże w swej
skardze dwa zagadnienia, spośród których jedynie jedno może stanowić przedmiot
rozstrzygania Sądu Najwyższego w chwili obecnej. Składają się na nie zarzut wadli-
wego postępowania względem skarżącej w związku z powołaniem jej na stanowisko
sędziego przed 31 maja 1994 r. (nieuwzględnienie praktyki jako radcy prawnego)
oraz problem wykładni pojęcia „pełnienie służby” w rozumieniu art. 63a ustawy z dnia
27 lipca 2001 r. - Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz.U. Nr 98, poz. 1070 ze
zm.).
3
Sąd Najwyższy w chwili obecnej może jedynie rozpatrywać drugi z przedsta-
wionych zarzutów. Okoliczności, które wiązały się z powołaniem skarżącej na stano-
wisko sędziego oraz zgodność z prawem żądania odbycia asesury mimo dyspono-
wania uprawnieniami radcy prawnego na potrzeby powołania na stanowisko w 1992
czy 1994 r. pozostają poza kognicją Sądu Najwyższego. Sąd Najwyższy bierze za-
tem pod uwagę jedynie fakt, że okoliczności te miały miejsce, natomiast nie może
poddawać ocenie ich zgodności z prawem.
W związku z powyższym nie ma podstaw do podważenia ustaleń faktycznych
dokonanych przez Krajową Radę Sądownictwa w zakresie przebiegu zatrudnienia
skarżącej. Z tego też względu nie znajdują uzasadnienia zarzuty naruszenia regulacji
ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz rozporządzenia Prezydenta RP w
sprawie szczegółowego trybu działania Krajowej Rady Sądownictwa oraz postępo-
wania przed Radą.
Przedmiotem oceny prawnej może być zatem jedynie wykładnia art. 63a u.s.p.
i określenie, czy czas asesury w sądzie rejonowym należy wliczać do okresu pełnie-
nia służby w rozumieniu tego przepisu. W skardze swej skarżąca przedstawia argu-
mentację porównawczą dotyczącą warunków wynagradzania sędziego wskazując,
że zgodnie z art. 91a § 4 u.s.p. w brzmieniu nadanym ustawą z dnia 20 lutego 2009
r. o zmianie ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych do okresu pracy na sta-
nowisku sędziego dolicza się okres powierzenia pełnienia czynności sędziowskich na
stanowisku asesora sądowego.
W ocenie Sądu Najwyższego wnioski wyprowadzone z tak dokonanego po-
równania nie są uprawnione. Przede wszystkim ustawodawca posługuje się w obu
przypadkach odmienną terminologią. Na potrzeby wynagrodzenia za pracę mówi się
o doliczaniu okresu powierzenia pełnienia czynności sędziowskich jako asesora do
okresu pracy na stanowisku sędziego. Natomiast dla potrzeb awansowych ustawo-
dawca w art. 63a u.s.p. posłużył się pojęciem „pełnił służbę na danym stanowisku”.
Nie sposób zatem automatycznie zrównywać obu tych konstrukcji prawnych. Po-
nadto pojęcie „pełnić służbę” wyraźnie akcentuje formalny element w postaci wyko-
nywania zawodu sędziego od momentu powołania na to stanowisko. Na potrzeby
regulacji wynagrodzeniowych okres wykonywania czynności jako asesora sądowego
nazywany jest okresem „powierzenia pełnienia funkcji”. Nie występuje zatem for-
malny element sprawowania wymiaru sprawiedliwości jako sędziego w pełnopraw-
nym znaczeniu. Rozróżnienie to ma także wymiar materialny. Okres wykonywania
4
asesury stanowi okres przejściowy ostatecznego przygotowania do pełnienia funkcji
sędziego. Stanowi zatem swoisty okres ostatecznego szkolenia kandydata na sę-
dziego. Dopiero po jego zakończeniu i uzyskaniu nominacji rozpoczyna się pełnienie
służby sędziego. Awans zawodowy (poziomy czy pionowy) stanowi formę, w której
doceniony zostaje czas sprawowania funkcji sędziego i prezentowanych w tym cza-
sie umiejętności, a nie okres szkolenia - nawet w tak zaawansowanej formie jak ase-
sura. Wreszcie dla potrzeb określenia warunków wynagradzania za pracę zrównanie
okresu „powierzenia pełnienia funkcji” na stanowisku asesora następuje w formie
wyraźnego ustawowego uregulowania, stwarzającego swoistą fikcję prawną w za-
kresie stażu pracy. Natomiast podobną fikcją nie posłużył się ustawodawca w regu-
lacji art. 63a u.s.p. Nie uprawnia to zatem do rozciągania pojęcia „pełnienia służby”
na jakiekolwiek inne okresy poza okresem przypadającym po uzyskaniu nominacji
sędziowskiej.
Mając na uwadze powyższe, Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji.
========================================