Wyrok z dnia 15 lipca 2009 r.
III KRS 6/09
Do okresu pełnienia służby na stanowisku sędziego sądu okręgowego,
wymaganego do uzyskania awansu na mocy art. 64a ustawy z dnia 27 lipca
2001 r. - Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz.U. Nr 98, poz. 1070 ze zm.)
nie zaliczało się okresów wykonywania innych zawodów prawniczych.
Przewodniczący SSN Kazimierz Jaśkowski, Sędziowie SN: Małgorzata
Gersdorf (sprawozdawca), Andrzej Wróbel.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 15 lipca 2009 r. sprawy z
odwołania Włodzimierza P. od uchwały Krajowej Rady Sądownictwa [...] z dnia 20
października 2008 r., w przedmiocie nieprzedstawienia wniosku o powołanie do peł-
nienia urzędu sędziego Sądu Apelacyjnego w Sądzie Okręgowym w L.
o d d a l i ł odwołanie.
U z a s a d n i e n i e
Skarżący Włodzimierz P. złożył wniosek o powołanie do pełnienia urzędu sę-
dziego sądu apelacyjnego w sądzie okręgowym na podstawie art. 64a ustawy z dnia
27 lipca 2001 r. - Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz.U. Nr 98 poz. 1070 ze
zm.).
Rozpatrując wniosek Krajowa Rada Sądownictwa uchwałą [...] z dnia 20 paź-
dziernika 2008 r. odmówiła przedstawienia kandydatury skarżącego do awansu na
sędziego sądu apelacyjnego. W uzasadnieniu wskazano, że skarżący nie dysponuje
stażem wymaganym w rozumieniu art. 64a u.s.p. Na stanowisko sędziego powołany
został bowiem z dniu 26 czerwca 1996 r., a zatem do dnia złożenia wniosku nie osią-
gnął wymaganego 15-letniego okresu pełnienia służby.
Odwołaniem z dnia 19 stycznia 2009 r. skarżący zaskarżył przedmiotową
uchwałę zarzucając naruszenie art. 64a u.s.p. przez jego błędną wykładnię. Skarżą-
cy podniósł, że do okresu uprawniającego do awansu nie zaliczono mu 3-letniej
2
służby na stanowisku prokuratora Prokuratury Apelacyjnej w W. Podniósł, że skoro
okres ten zaliczono mu przy wyliczaniu wynagrodzenia za pracę, nie ma podstaw do
pozbawienia go awansu zawodowego traktując ten czas inaczej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Odwołanie jest niezasadne. W ocenie Sądu Najwyższego regulacja art. 64a
u.s.p. umożliwia awans zawodowy na stanowisko sędziego sądu apelacyjnego jedy-
nie po 15-letnim okresie służby na stanowisku sędziego, do którego to okresu nie
podlegają zaliczeniu okresy równoważne, np. w postaci okresu pełnienia funkcji pro-
kuratora. Pojęcie „pełnić służbę” wyraźnie akcentuje formalny element w postaci re-
alnego wykonywania zawodu sędziego od momentu powołania na to stanowisko.
Awans zawodowy (poziomy czy pionowy) stanowi formę, w której doceniony zostaje
okres sprawowania funkcji sędziego i prezentowanych w tym czasie umiejętności. Do
tego okresu ustawodawca nie zalicza żadnych okresów wykonywania innych zawo-
dów prawniczych. Stąd okres wykonywania zawodu prokuratora nie podlega zalicze-
niu do okresu 15-letniej służby na stanowisku sędziego. Jest to o tyle uzasadnione,
że umiejętności wymagane na stanowisku prokuratora, nawet prokuratury apelacyj-
nej, to umiejętności odmienne od umiejętności sędziego. Ich posiadanie nie może
stanowić podstawy awansu zawodowego sędziego.
Dodatkowo należy podnieść, że z pełnieniem funkcji sędziego i tylko z tą funk-
cją związane są kary dyscyplinarne, wytknięcia uchybienia lub zwrócenia uwagi, o
których mowa w powołanym art. 64a u.s.p. Zgodnie z tym przepisem na stanowisko
sędziego sądu apelacyjnego w sądzie okręgowym może być powołany sędzia sądu
okręgowego, który pełnił służbę na zajmowanym stanowisku co najmniej piętnaście
lat i po osiągnięciu drugiej stawki awansowej wynagrodzenia zasadniczego nie był
ukarany karą dyscyplinarną, ani nie otrzymał wytknięcia uchybienia, o którym mowa
w art. 40 u.s.p., ani nie miał zwróconej uwagi w trybie określonym w art. 37 § 4 u.s.p.
A zatem w całym okresie stażu sędziowskiego wymaganego do awansu wobec sę-
dziego nie może być stosowany żaden z tych środków, aby nie utracił on prawa do
awansu. Dopuszczenie zaliczania innych okresów do czasu pełnienia służby na sta-
nowisku sędziego, którym ma legitymować się sędzia, oznaczałoby nierówne trakto-
wanie. Niektórzy kandydaci musieliby bowiem reprezentować się dłuższym okresem
nienagannej służby (pełniąc tylko służbę na stanowisku sędziego), podczas gdy inni
kandydaci - korzystając z zaliczenia okresu równoważnego - mogliby do awansu peł-
3
nić służbę przez krótszy okres czasu, nie narażając się przy tym w równym stopniu
na zastosowanie jednego z wyżej wymienionych środków.
Nie jest także uprawnione ad casum posługiwanie się porównaniem do regu-
lacji wynagrodzenia sędziów. Ustawodawca posługuje się bowiem w obu przypad-
kach (regulacje wynagrodzenia - art. 91a u.s.p., awans poziomy - art. 64a u.s.p.) od-
mienną terminologią. Na potrzeby wynagrodzenia za pracę mówi się o doliczaniu
określonego czasu do okresu pracy na stanowisku sędziego (np. § 4 tego przepisu).
Natomiast dla potrzeb awansowych ustawodawca w art. 63a u.s.p. posługuje się po-
jęciem „pełnił służbę na danym stanowisku”. Nie sposób zatem automatycznie zrów-
nywać obu tych konstrukcji prawnych, których ratio jest jednak odmienne.
Mając na uwadze powyższe, Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji.
========================================