Sygn. akt I PK 106/09
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 4 listopada 2009 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Herbert Szurgacz (przewodniczący)
SSN Bogusław Cudowski (sprawozdawca)
SSN Jolanta Strusińska-Żukowska
w sprawie z powództwa R. M.
przeciwko S. Spółce Akcyjnej w H.
o dopuszczenie do pracy i wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 4 listopada 2009 r.,
skargi kasacyjnej powoda od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w C.
z dnia 16 stycznia 2009 r.,
1. oddala skargę kasacyjną,
2. zasądza od powoda na rzecz strony pozwanej kwotę 1.350
zł (jeden tysiąc trzysta pięćdziesiąt) tytułem zwrotu kosztów
postępowania kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
Sąd Rejonowy – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w L. wyrokiem z
dnia 4 września 2008 r. oddalił powództwo R. M. przeciwko S. S.A. w H. o
dopuszczenie do pracy oraz o zasądzenie wynagrodzenia za czas pozostawania
bez pracy.
Powód wniósł o dopuszczenie do pracy na stanowisku dyrektora
Finansowego - Głównego Księgowego, zasądzenie wynagrodzenia w wysokości
82.000 zł za okres pozostawania bez pracy od 3 czerwca 2007 r. do 30 kwietnia
2008 roku, zasądzenie wynagrodzenia za wykonywanie pracy głównego
księgowego w okresie od marca 2005 r. do lipca 2005 r.
W odpowiedzi na pozew strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w
całości. W uzasadnieniu odpowiedzi na pozew pozwana wskazała, że umowa na
czas nieokreślony, zawarta w dniu 18 lipca 2000 r., została zmieniona w umowę o
pracę na czas określony w związku z powołaniem powoda na stanowisko członka
zarządu pozwanej w dniu 7 marca 2002 r.
Sąd Rejonowy ustalił, że powód, w oparciu o umowę z dnia 18 lipca 2000 r.
zawartą na czas nieokreślony, został zatrudniony przez stronę pozwaną na
stanowisku Dyrektora do spraw Finansowych - Głównego Księgowego. Uchwałą
Rady Nadzorczej S. S.A. z dnia 7 marca 2002 r. powód został powołany na
stanowisko Członka Zarządu - Dyrektora do spraw Finansowych - Głównego
Księgowego. W tym samym dniu zawarta została z powodem umowa o pracę na
czas określony, na mocy której powód objął stanowisko Członka Zarządu -
Dyrektora do spraw Finansowych - Głównego Księgowego. Funkcja Członka
Zarządu i Dyrektora do spraw Finansowych i Głównego Księgowego została
połączona w ramach jednego stanowiska. Umową z dnia 27 listopada 2003 r.
powód został zatrudniony przez stronę pozwaną na stanowisku Członka Zarządu -
Dyrektora do spraw Finansowych.
W oparciu o uchwałę Rady Nadzorczej S. S.A. z dnia 10 marca 2006 r.,
powód został zatrudniony przez pozwaną, na mocy umowy o pracę na czas
określony, od dnia 10 marca 2006 r. do dnia odbycia zwyczajnego walnego
zgromadzenia akcjonariuszy, na stanowisku Członka Zarządu - Dyrektora do spraw
3
Finansowych, z wynagrodzeniem 8.500 zł. W treści § 8 umowy strony przewidziały
możliwość wcześniejszego jej rozwiązania za dwutygodniowym wypowiedzeniem.
Odwołanie z zajmowanej funkcji członka zarządu - Dyrektora do spraw
Finansowych było jednoznaczne z rozwiązaniem umowy o pracę z zachowaniem
dwutygodniowego okresu wypowiedzenia.
W oparciu o uchwałę Rady Nadzorczej S. S.A. nr […] z dnia 13 marca 2007
r. o odwołaniu R. M. z funkcji Członka Zarządu pismem z dnia 17 maja 2007 r.
rozwiązano z powodem umowę o pracę, zawartą w dniu 10 marca 2006 r., z
zachowaniem dwutygodniowego okresu wypowiedzenia. Okres wypowiedzenia
upłynął w dniu 2 czerwca 2007 r.
W ocenie Sądu pierwszej instancji brak było podstaw faktycznych i
prawnych, żeby przyjąć koncepcję zawieszenia obowiązywania umowy o pracę z
dnia 18 lipca 2000 r.
Sąd Rejonowy stwierdził, że powód, poza obowiązkami dyrektora do spraw
Finansowych - Głównego Księgowego, wykonywał obowiązki związane z objęciem
dodatkowo stanowiska Członka Zarządu, zatem, zdaniem Sądu, nastąpiło scalenie
dwóch funkcji w ramach jednego stanowiska: Członka Zarządu - Dyrektora do
spraw Finansowych - Głównego Księgowego.
Zdaniem Sądu pierwszej instancji strony, zawierając w dniu 7 marca 2002 r.
umowę o pracę, dokonały jej przekształcenia z umowy o pracę na czas
nieokreślony na umowę o pracę na czas określony, która stała się podstawą
zatrudnienia i istnienia pomiędzy stronami stosunku pracy w ogólności. W ocenie
Sądu Rejonowego stosunek pracy powoda, począwszy od dnia 7 marca 2002 r.,
oparty był na kolejnych umowach zawartych na czas określony (uzależniony od
czasu trwania kadencji zarządu) i ostatecznie ustał w dniu 2 czerwca 2007 r.
Powód wniósł apelację od wyroku Sądu Rejonowego.
Sąd Okręgowy – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w C. wyrokiem z 16
stycznia 2009 r. oddalił apelację powoda.
Sąd Okręgowy w pełni podzielił ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji
oraz ich ocenę prawną.
Sąd drugiej instancji stwierdził, że spór w sprawie sprowadzał się do
rozstrzygnięcia aspektu dopuszczalności zawieszenia obowiązywania umowy o
4
pracę z dnia 18 lipca 2000 r. Sąd Okręgowy podkreślił, że zasadą jest
pozostawanie stron w jednym stosunku pracy, choćby nawet przedmiotem
pracowniczego zobowiązania był rodzaj pracy szeroko określony nazwą kilku
zawodów lub specjalności czy funkcji oraz, iż przy wykonywaniu na rzecz tego
samego pracodawcy nawet kilku rodzajów podporządkowanej pracy, domniemywa
się istnienie jednego stosunku pracy, choćby charakteryzującego się odpowiednio
złożoną konstrukcją przedmiotu zobowiązania i struktury swej treści. Sąd drugiej
instancji nie wykluczył możliwości zaistnienia takiej sytuacji, że w ramach
określonego stosunku pracy możliwe jest przyrzeczenie zawarcia kolejnej umowy o
pracę, na konkretnych warunkach, po rozwiązaniu stosunku pracy na mocy
aktualnej umowy o pracę. Sąd Okręgowy stwierdził, iż żeby taka sytuacja mogła
mieć miejsce, przyrzeczenie zawarcia umowy o pracę musi być dokonane w
sposób zgodny z prawem, więc przez podmiot upoważniony do dokonania tej
czynności.
Sąd drugiej instancji uznał, że wbrew błędnym zarzutom apelującego, w
sprawie zastosowanie miał art. 379 k.s.h., a nie miał zastosowania § 22 pkt 7
statutu pozwanego, w brzmieniu obowiązującym w dniu 7 marca 2002 r., w związku
z art. 31
k.p.
W ocenie Sądu drugiej instancji Przewodniczący Rady Nadzorczej J. W. nie
miał legitymacji do ustalania z powodem dodatkowych kwestii związanych z jego
pierwszą umową o pracę z 18 lipca 2000 r., tj. do przyrzekania reaktywacji tej
umowy i powrotu przez skarżącego na stanowisko Dyrektora do spraw
Finansowych - Głównego Księgowego, po rozwiązaniu umowy o pracę zawartej na
czas określony. Sąd Okręgowy stwierdził, że uchwała Rady Nadzorczej
upoważniała Przewodniczącego Rady Nadzorczej jedynie do podpisania z
powodem umowy o pracę na czas określony, na mocy której objął stanowisko
Członka Zarządu.
Sąd drugiej instancji stwierdził, że zgodnie z art. 379 k.s.h., Rada
Nadzorcza, a nie jej Przewodniczący, była władna do dokonywania powyższych
ustaleń, a czynność Przewodniczącego Rady Nadzorczej, dotycząca ewentualnego
przyrzeczenia zawarcia umowy o pracę (na poprzednich warunkach), była
nieważna.
5
Sąd Okręgowy uznał za bezzasadny zarzut naruszenia art. 3531
k.c. i art. 65
k.c. w związku z art. 300 k.p. Zdaniem Sądu Okręgowego, możliwe jest
przyrzeczenie zawarcia umowy o pracę na określonych warunkach, w niniejszej
sprawie byłyby to warunki umowy pierwotnej na czas nieokreślony, jednakże taka
czynność musiałaby zostać dokonana w sposób wyraźny oraz przez uprawniony
podmiot, tj. przez samą Radę Nadzorczą lub z upoważnienia Rady Nadzorczej,
zawartego w stosownej uchwale. Sąd drugiej instancji podkreślił, że
Przewodniczący Rady Nadzorczej nie był upoważniony do dokonania tego rodzaju
przyrzeczenia.
Zdaniem Sądu Okręgowego z zebranego w sprawie materiału dowodowego,
nie wynikało żeby powód nie wyraził zgody na zmianę umowy o pracę, tzn. z
umowy zawartej na czas nieokreślony w umowę na czas określony. W ocenie Sądu
Okręgowego zawarcie przez strony umowy z dnia 7 marca 2002 r., na mocy której
skarżący został powołany na stanowisko Członka Zarządu Dyrektora do spraw
Finansowych - Głównego Księgowego, spowodowało per facta conludenta
rozwiązanie umowy na czas nieokreślony za zgodną wolą stron. Powód podpisał
nową umowę na czas określony, tym samym w sposób dorozumiany wyraził wolę
rozwiązania, w drodze porozumienia stron, wcześniejszej umowy o pracę na czas
nieokreślony.
Skargę kasacyjną od powyższego wyroku wywiódł powód, zaskarżając go w
części dotyczącej dopuszczenia do pracy i wnosząc o uchylenie w tej części
zaskarżonego wyroku oraz orzeczenie o dopuszczeniu powoda do pracy na
stanowisku Dyrektora Finansowego - Głównego Księgowego u pozwanej,
ewentualnie o uchylenie wyroku w części zaskarżonej i przekazanie sprawy do
ponownego rozpoznania oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda
kosztów postępowania za pierwszą i drugą instancję, w tym kosztów zastępstwa
procesowego, zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania
kasacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu
kasacyjnym.
Skarga kasacyjna została oparta na podstawie naruszenia przepisów prawa
materialnego, poprzez: 1) niezastosowanie art. 31
§ 1 k.p. w związku z § 22 pkt 7
statutu pozwanej Spółki w brzmieniu obowiązującym w dniu 7 marca 2002 r. i
6
uznanie, że art. 379 § 1 k.s.h. ma zastosowanie, a czynność dokonana z
pominięciem zakazu wyrażonego w art. 379 § 1 k.s.h. jest bezwzględnie nieważna;
2) niewłaściwe zastosowanie art. 379 § 1 k.s.h. przez uznanie, że przepis ten w
stosunkach pracy ma bezwzględne zastosowanie i wyłącza przepisy kodeksu pracy
i przepisy statutu spółki w brzmieniu obowiązującym w dniu 7 marca 2002 r.; 3)
niezastosowanie art. 65 § 1 i 2 k.c., art. 70 § 1 k.c. i art. 3531
k.c. w związku z art.
300 k.p. poprzez uznanie, że pomiędzy powodem a Przewodniczącym Rady
Nadzorczej nie mogło dojść do porozumienia skutkującego zawieszeniem umowy
zawartej na czas nieokreślony z dnia 18 lipca 2000 r.; 4) błędną wykładnię art. 9 § 1
k.p. i § 22 pkt 7 statutu pozwanej Spółki, art. 96 i 98 k.c. oraz art. 379 § 1 k.s.h. w
związku z art. 58 § 1 k.c. i art. 300 k.p., poprzez uznanie, że ustalenia pomiędzy
Przewodniczącym Rady Nadzorczej J. W. i powodem, iż umowa zawarta na czas
nieokreślony uległa zawieszeniu do czasu pełnienia przez powoda funkcji członka
zarządu są nieważne; 5) błędną wykładnię art. 30 § 1 pkt 1 k.p. i art. 60 k.c. w
związku z art. 300 k.p. poprzez uznanie, że zgoda powoda na powołanie go na
stanowisko członka zarządu jest domniemanym wyrażeniem woli rozwiązania
umowy w drodze porozumienia stron zawartej w dniu 18 lipca 2000 r. na czas
nieokreślony; 6) niezastosowanie art. 22 § 1 k.p., art. 65 § 1 i 2 k.c. w związku z art.
300 k.p. i tym samym uznanie, że powoda i pozwanego nie wiąże umowa z dnia 18
lipca 2000 r. zawarta na czas nieokreślony.
Wniosek o przyjęcie skargi kasacyjnej do rozpoznania został uzasadniony
tym, że skarga kasacyjna jest oczywiście uzasadniona. Ponieważ Sąd Okręgowy
uznał, że możliwe jest przyrzeczenie zawarcia kolejnej umowy o pracę, na
konkretnych warunkach, po rozwiązaniu stosunku pracy na czas określony,
jednakże przyrzeczenie zawarcia umowy o pracę musi być dokonane w sposób
zgodny z prawem przez podmiot upoważniony do dokonania tej czynności oraz, że
w sprawie ma zastosowanie przepis art. 379 § 1 k.s.h., a nie ma zastosowania § 22
pkt. 7 statutu pozwanej Spółki w brzmieniu obowiązującym w dniu 7 marca 2002 r.,
w związku z art. 31
k.p.
Zdaniem skarżącego upoważnienie do ustalenia, nie jak wnioskuje Sąd
Okręgowy przyrzeczenia zawarcia kolejnej umowy o pracę po rozwiązaniu umowy
na czas określony, lecz reaktywowania (odwieszenia) umowy zawartej na czas
7
nieokreślony mieściło się w kompetencjach Przewodniczącego Rady Nadzorczej, a
podstawą prawną tego ustalenia jest § 22 pkt 7 statutu pozwanej Spółki, który jest
integralną częścią prawa pracy (art. 9 § 1 k.p.) w brzmieniu obowiązującym w dniu
7 marca 2002 r. według, którego umowę o pracę z członkiem zarządu zawiera w
imieniu spółki Przewodniczący lub delegowany członek Rady Nadzorczej w
terminie uzgodnionym miedzy powołanym a Radą. Skarżący wskazał, że
Przewodniczący Rady Nadzorczej i powód uzgodnili, stosownie do art. 65 § 1 i 2
k.c., art. 70 § 1 k.c. i art. 3531
k.c. w związku z art. 300 k.p. w ramach swobody
kształtowania stosunków umownych, że umowa zawarta w dniu 18 lipca 2000 r. na
czas nieokreślony ulega zawieszeniu na okres pełnienia przez powoda funkcji
członka zarządu i zawarcia umowy o pracę na czas określony, a po rozwiązaniu tej
umowy powód powróci na dotychczasowe stanowisko pracy. W ocenie skarżącego
ustalenia dokonane pomiędzy nim a umocowanym przedstawicielem pozwanej, nie
sprzeciwiały się naturze stosunku pracy i zawieszenie umowy uprzednio zawartej
na czas nieokreślony nie było sprzeczne z prawem, a tym samym nie mogło zostać
uznane za nieważne (por. wyrok Sądu Najwyższego z 15 maja 1997 r. , I PKN
164/97, OSNAPiUS z 1998 r. nr 7, poz. 213). Zdaniem skarżącego nie doszło do
domniemanego wyrażenia woli przez powoda co do rozwiązania umowy o pracę na
czas nieokreślony w drodze porozumienia stron wskutek powołania powoda na
stanowisko członka zarządu i zawarcia umowy na czas określony, wobec tego, że
powód prowadził rozmowy z przedstawicielem pozwanego i uzgodnił, że powołanie
go na członka zarządu i zawarcie umowy na czas określony, skutkuje
zawieszeniem umowy z dnia 18 lipca 2000 r. na czas pełnienia funkcji członka
zarządu.
Skarżący podniósł, że pomiędzy art. 379 § 1 k.s.h., art. 31
§ 1 k.p. i § 22 pkt
7 statutu pozwanej Spółki w brzmieniu obowiązującym w dniu 7 marca 2002 r. nie
ma żadnej sprzeczności, a przepisy te wzajemnie się uzupełniają.
Ponadto skarżący wskazał, że w sprawie występuje istotne zagadnienie
prawne, dotyczące odpowiedzi na pytanie: czy w przypadku, gdy przedstawiciel
pracodawcy (Przewodniczący Rady Nadzorczej) nie miał kompetencji do zawarcia
porozumienia o zawieszeniu umowy o pracę na czas nieokreślony, a pracownik
(powód) nie wyraził zgody na rozwiązanie umowy dotychczasowej w drodze
8
porozumienia stron, ani na przekształcenie jej w umowę na czas określony i
stanowiska swego nie zmienił, umowa zawarta na czas nieokreślony po powołaniu
pracownika na stanowisko członka zarządu i zawarcia z nim umowy o pracę na
czas określony, została w sposób domniemany rozwiązana w drodze porozumienia
stron lub przekształcona w umowę na czas określony, czy też po zakończeniu
pełnienia funkcji członka zarządu i związanym z tym rozwiązaniem umowy na czas
określony, następuje reaktywacja umowy zawartej na czas nieokreślony?
Skarżący wskazał, że jako pracownik złożył oświadczenie, w którym
warunkował powołanie go na stanowisko członka zarządu i nawiązanie umowy o
pracę na czas określony zawieszeniem umowy zawartej na czas nieokreślony. W
ocenie skarżącego, jeżeli przedstawiciel pracodawcy nie miał kompetencji do
prowadzenia rozmów i zawarcia porozumienia co do zawieszenia dotychczasowej
umowy o pracę, to mimo braku jego umocowania nie doszło do przekształcenia
umowy na czas nieokreślony, w dniu powołania pracownika na funkcję członka
zarządu, w umowę na czas określony, ani jej rozwiązania, bowiem pracownik
wyraźnie oświadczył, że nie wyraża na to zgody.
Zdaniem skarżącego w przypadku, gdy brak jest zgody ze strony pracownika
na rozwiązanie lub przekształcenie dotychczasowej umowy o pracę, nie ma
zgodnego oświadczenia i nie można wnioskować, że strony umowy wyraziły zgodę
w sposób domniemany lub poprzez sam fakt powołania pracownika na funkcję
członka zarządu i zawarcie umowy o pracę na czas określony, na rozwiązanie
umowy wcześniej nawiązanej na czas nieokreślony lub przekształcenie jej w
umowę na czas określony. W ocenie skarżącego w takiej sytuacji po zakończeniu
pełnienia funkcji i rozwiązaniu umowy na czas określony zawartej na czas pełnienia
funkcji członka zarządu, następuje reaktywacja umowy nawiązanej wcześniej na
czas nieokreślony.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna nie zasługuje na uwzględnienie.
Skarżący nie wskazał jako podstawy skargi naruszenia przepisów
postępowania i nie kwestionował ustalonego w sprawie stanu faktycznego. Zarzuty
naruszenia przepisów prawa materialnego należało zatem ocenić w aspekcie tego,
9
czy Sąd Okręgowy poprawnie zastosował przepisy do ustalonego stanu
faktycznego.
Zasadniczym problemem w niniejszej sprawie było rozstrzygnięcie o
prawie do powrotu (dopuszczenia do pracy) na poprzednio zajmowane przez
powoda stanowisko. Zasadnicze okoliczności faktyczne nie były sporne. Powód był
początkowo zatrudniony na podstawie umowy na czas nieokreślony (z dnia 18 lipca
2000 r.), a następnie, po powołaniu do zarządu na podstawie zawieranych kolejno
umów na czas określony. W związku z odwołaniem z funkcji członka zarządu
ostatnia z nich uległa rozwiązaniu na skutek dokonanego wypowiedzenia (w dniu 2
czerwca 2007 r.). Skarżący wywodził swoje prawo do powrotu na poprzednie
stanowisko tym, że uzgodnił z przewodniczącym Rady Nadzorczej spółki
zawieszenie umowy na czas nieokreślony oraz możliwość powrotu na poprzednie
stanowisko po rozwiązaniu umowy na czas określony.
W związku z powyższym konieczne było ustosunkowanie się do ustalenia
Sądu Okręgowego, iż zawarcie umowy na czas określony spowodowało per facta
concludentia rozwiązanie umowy o pracę na czas nieokreślony za zgodną wolą
stron. Po pierwsze, należy stwierdzić, że instytucja zawieszenia stosunku pracy jest
przewidziana jedynie w przepisach niektórych pragmatyk pracowniczych.
Przykładem może tu być ustawa z dnia 21 listopada 2008 r. o służbie cywilnej
(Dz.U. Nr 227, poz. 1505). Zgodnie z jej art. 68 stosunek pracy członka korpusu
służby cywilnej tymczasowo aresztowanego ulega z mocy prawa zawieszeniu.
Natomiast dyrektor generalny urzędu może zawiesić członka korpusu służby
cywilnej w pełnieniu obowiązków, jeżeli zostało wszczęte przeciwko niemu
postępowanie dyscyplinarne lub karne (art. 69 tej ustawy). Jak widać, zawieszenie
stosunku pracy jest związane z wystąpieniem bardzo specyficznych przesłanek.
Może być ono stosowane wyłącznie z mocy przepisu ustawy. Na tej podstawie
można stwierdzić, że nie jest możliwe przyjęcie, iż nawiązanie nowego stosunku
pracy, przy braku innych ustaleń stron powoduje zawieszenie poprzedniego
stosunku pracy.
Nie ulega więc wątpliwości, że wyrażenie zgody na nawiązanie nowego
stosunku pracy z tym samym pracodawcą stanowi podstawę domniemania
wyrażenia woli rozwiązania za porozumieniem stron wcześniej zawartej umowy o
10
pracę. Stanowisko takie jest wyrażane w doktrynie prawa pracy oraz w
orzecznictwie Sądu Najwyższego. W wyroku z dnia 13 października 1999 r., I PKN
297/99 (OSNP 2001, nr 4, poz. 115) Sąd Najwyższy stwierdził, że zgoda
pracownika na powołanie go na stanowisko u dotychczasowego pracodawcy
stanowi domniemanie wyrażenia woli rozwiązania w drodze porozumienia stron
wcześniej nawiązanej umowy o pracę.
Nie można jednak wykluczyć możliwości dokonania skutecznych działań
stron stosunku pracy zmierzających do zagwarantowania pracownikowi powrotu na
wcześniej zajmowane stanowisko. Stanowisko takie zostało wyrażone w wyroku
Sądu Najwyższego z dnia 15 maja 1997 r., I PKN 164/97. Stwierdzono w nim, że
dopuszczalne jest porozumienie stron w sprawie zmiany umowy o pracę na
stosunek pracy z powołania na czas określony, po upływie którego następuje
reaktywacja umownego stosunku pracy. Inną kwestią jest to, że skład orzekający
nie podziela poglądów wyrażonych w uzasadnieniu powołanego wyżej wyroku.
Problem ten mógłby też być rozwiązany poprzez udzielenie urlopu bezpłatnego na
czas pełnienia funkcji członka zarządu spółki. Możliwe byłoby także przyrzeczenie
przez pracodawcę zawarcia umowy o pracę na poprzednim stanowisku i na
uzgodnionych przez strony warunkach. Należy przyjąć, że w tej sprawie
uprawniony byłby organ lub osoba reprezentująca pracodawcę (spółkę kapitałową).
Sąd Okręgowy uznał, że przewodniczący Rady Nadzorczej nie był uprawniony do
złożenia skarżącemu takiego przyrzeczenia i z tego powodu oddalił apelację.
Rozstrzygnięcie to odpowiada prawu. Jednak nie można przyjąć, że organem
upoważnionym byłaby w tym przypadku Rada Nadzorcza, czy (zgodnie ze
statutem) jej przewodniczący lub delegowany członek rady.
Wstępnie należy przyjąć, że organem lub osobą upoważnioną do złożenia
stosownego przyrzeczenia jest ten organ (osoba), który byłby upoważniony do
zawarcia umowy przyrzeczonej. Bardzo wyraźnego podkreślenia wymaga to, że
przyrzeczona umowa miała być zawarta po upływie kadencji członka zarządu.
Umowa ta byłaby więc zawierana z osobą, która nie była już członkiem zarządu.
W związku z powyższym konieczne jest rozstrzygnięcie o wzajemnej relacji
przepisów art. 379 § 1 k.s.h. i art. 31
§ 1 k.p. Nie ulega żadnej wątpliwości, że
11
przepis k.s.h. (wcześniej art. 203 k.h.) jest przepisem szczególnym w stosunku do
przepisu k.p. regulującego reprezentację pracodawcy w sprawach z zakresu prawa
pracy. Wynika z tego, że przepis art. 379 § 1 k.s.h. ma zawsze pierwszeństwo przy
określeniu reprezentacji spółki w umowach z członkami zarządu. (por. wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 23 września 2004 r., I PK 501/2003). Rozważania o
reprezentacji spółki wobec członków zarządu, w tym regulacji statutu są w
niniejszej sprawie bezprzedmiotowe. Reprezentacja pracodawcy powinna być
bowiem w przedmiotowej sprawie ustalona w oparciu o przepis art. 31
§ 1 k.p.
Przepis ten stanowi, że za pracodawcę będącego jednostką organizacyjną
czynności w sprawach z zakresu prawa pracy dokonuje osoba lub organ
zarządzający tą jednostką albo inna wyznaczona osoba. W spółce kapitałowej
organem tym jest więc zarząd. Na podstawie tego przepisu możliwe jest również
wyznaczenie przez zarząd innej osoby do dokonywania czynności z zakresu prawa
pracy w sposób odmienny, niż przewidują przepisy k.s.h. (zob. wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 20 maja 1998 r., I PKN 131/98, OSNP 1999, nr 12, poz. 385).
Ponieważ nie budzi żadnych wątpliwości, że przewodniczący rady nadzorczej nie
był osobą uprawnioną do reprezentowania spółki w sprawach z zakresu prawa
pracy, dotyczących umów zawieranych po ustaniu stosunku członkostwa w
zarządzie, jego uzgodnienia ze skarżącym nie były wiążące. Można też ostatecznie
stwierdzić, że właściwa reprezentacja spółki powinna być ustalona nie w stosunku
do członka zarządu ale z uwzględnieniem tego, iż ewentualne zawarcie umowy
dotyczyłoby pracownika, który był jedynie wcześniej członkiem zarządu, a więc w
oparciu o art. 31
k.p.
Należało więc uznać, że skarga kasacyjna nie była oczywiście
uzasadniona i nie wystąpiło w sprawie istotne zagadnienie prawne. Nie zostały też
naruszone wskazane w skardze przepisy prawa materialnego. Wyrok Sądu
Okręgowego odpowiada prawu.
Z tych względów, na podstawie art. 39814
k.p.c., orzeczono jak w sentencji
wyroku.
/tp/