Sygn. akt III CSK 229/09
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 7 maja 2010 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Kazimierz Zawada (przewodniczący)
SSN Marek Sychowicz
SSA Jan Futro (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa (...) Akademii Neurologii Spółki z ograniczoną
odpowiedzialnością z siedzibą w K.
przeciwko Bankowi (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 7 maja 2010 r.,
skargi kasacyjnej powódki od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 7 kwietnia 2009 r., sygn. akt I ACa (…),
1. oddala skargę kasacyjną;
2. zasądza od powódki na rzecz pozwanego 3 600 zł tytułem zwrotu kosztów
zastępstwa procesowego w postępowaniu kasacyjnym.
2
Uzasadnienie
Rozpoznając sprawę z powództwa (...) Akademii Neurologii spółki z ograniczoną
odpowiedzialnością w K. domagającej się zasądzenia od Banku (...) SA kwoty 410 000
zł wraz z ustawowymi odsetkami oraz kosztami procesu Sąd Okręgowy w K. oddalił
powództwo.
Wyrokiem z dnia 7 kwietnia 2009 r. Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok i
uwzględniając po części apelację powódki zasądził od strony pozwanej na rzecz strony
powodowej kwotę 205 000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 30 września 2005 roku
do dnia zapłaty oddalając apelację w pozostałej części i stosownie do rozstrzygnięcia
orzekając o kosztach postępowania.
Sąd Apelacyjny ustalił, że strony łączyła umowa rachunku bankowego. W
związku z nią strona powodowa, (...) Centrum Neurologii, a także Fundacja P.(...)
powierzyły prowadzenie księgowości J. W. Prowadziła ją za pomocą bankowego
systemu elektronicznego – E.(...), służącego do wykonywania przelewów i podglądu
salda konta. Ją też wskazała powódka we wniosku o instalację systemu, jako
odpowiedzialną za czynności związane z jego instalacją. Zainstalowanie
przedmiotowego systemu nastąpiło w dniu 15 lipca 2003 r. na komputerze J. W. przez
pracownika Banku (...). Dokonał on także zaszyfrowania kluczy do programu, a komplet
dyskietek prywatnych wraz z instrukcją i dyskietką administratora, (która umożliwiała
zmianę limitów i ograniczeń transakcji dokonywanych w ramach systemu E.(...) został
przekazany J. W.
Dyskietka prywatna J. W. została tak skonfigurowana, że mogła ona wykonywać
dowolną liczbę przelewów, lecz z ograniczeniem kwotowym do wysokości 7 000 zł w
przypadku jednego przelewu.
Strona powodowa nie skorzystała z proponowanego jej przeszkolenia w zakresie
korzystania z systemu E.(...).
Po dwóch latach członek zarządu powódki M. R. powzięła wątpliwość, co do
rzetelności usług wykonywanych przez J. W. Zamierzała zablokować jej dostęp do
oprogramowania, jednak z uwagi na planowany wyjazd na sympozjum tego nie uczyniła.
W dniu 19 września 2005 r. J. W. dokonała jednego przelewu kwoty 410 000 zł na
rzecz spółki z o.o. „A.(...)”, po czym operacja ta została potwierdzona dyskietką
administratora.
3
Pozwany wykonując jej dyspozycję nie zweryfikował numeru rachunku
beneficjenta przelewu.
Prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w K. z dnia 26 czerwca 2007 r. J. W.
została uznana za winną tego, że w dniu 19 września 2005 r. w K., pełniąc funkcję
księgowej u skarżącego, posługując się dyskietką administratora systemu bankowości
elektronicznej, którą nie miała prawa wyłącznie rozporządzać, dokonała drogą
elektroniczną przelewu środków z rachunku bankowego skarżącej prowadzonego przez
pozwaną na rachunek prowadzony na rzecz J. W. przez inny podmiot, wprowadzając w
błąd pracowników pozwanej, co do okoliczności, że elektroniczna dyspozycja przelewu
środków w kwocie 410 000 zł pochodzi od osoby upoważnionej, czym doprowadziła
pozwaną do niekorzystnego rozporządzenia jej mieniem w kwocie 410 000 zł, tj. za
winną przestępstwa z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k.
Sąd Apelacyjny stwierdził, że pokrzywdzony przestępstwem może być
ewentualnie także i sprawcą szkody wyrządzonej swojemu kontrahentowi umownemu.
W niniejszej sprawie ewentualne wystąpienie adekwatnego związku przyczynowego
powinno być oceniane pomiędzy zachowaniem strony pozwanej, jako kontrahenta
umownego powódki, a uszczerbkiem poniesionym przez tę ostatnią w następstwie
wypłaty środków z jej konta bankowego.
Zawłaszczenie przez J. W. środków pieniężnych zapisanych na rachunku
powódki uniemożliwiło powódce realizację ich zwrotu na podstawie zawartej umowy
rachunku bankowego.
Pracownicy pozwanego Banku, względnie osoby, przy pomocy których Bank
wykonywał swoje obowiązki, dopuścili się zaniedbań, które ostatecznie umożliwiły J. W.
zawłaszczenie przedmiotowych środków, z tym, że również sama powódka przyczyniła
się w połowie do takiego stanu rzeczy.
Te uchybienia Banku usprawiedliwiają, co do zasady dochodzoną od pozwanego
należność, która jednakże nie może zostać uwzględniona w całości, gdyż nie można
zapominać, że to jednak osoba działająca w imieniu powódki i dysponująca za jej
przyzwoleniem niezbędnymi narzędziami elektronicznymi domagała się od Banku
wykonania przedmiotowego przelewu. Działania J. W. należy w tym przypadku
traktować jak działania samej powódki.
Nadto powódka nie wykonywała należytego nadzoru nad powierzonymi jej
narzędziami systemowymi i nad J. W. Nawet po tym, gdy na skutek informacji
4
uzyskanych w urzędzie skarbowym utraciła do niej zaufanie w czerwcu 2005 r. nie
podjęła żadnych działań.
W sprawie niniejszej istnieje zbieg podstaw prawnych odpowiedzialności strony
pozwanej wobec strony powodowej za przedmiotową szkodę.
Niezależnie bowiem od art. 64 prawa bankowego, który stanowi odrębną
podstawę odpowiedzialności, uchybienia Banku można zakwalifikować, jako nienależyte
wykonanie zobowiązania z umowy z dnia 9.07.2003 r. o składanie dyspozycji
elektronicznych w systemie E.(...).
Podstawowym uchybieniem Banku było naruszenie § 2 tej umowy, który
obligował Bank do protokolarnego przekazania parametrów określonych w § 7 ust.2
„Regulaminu składania dyspozycji elektronicznych.”
za pisemnym potwierdzeniem przez
klienta, według załącznika nr 1 do tej umowy, czego strona pozwana nie wykonała.
Z drugiej strony zaniedbanie tego obowiązku nie może usprawiedliwiać całkowicie
niefrasobliwości przedstawicieli strony powodowej, którzy wszak znali lub powinni znać
zasady funkcjonowania systemu E.(...). Wiedzieli, że J. W. zostały przekazane ważne
narzędzia, z których tylko część zabrali pod swój nadzór (indywidualne dyskietki zwane
prywatnymi). Mimo to nie zainteresowali się nimi bliżej, nie wykonywali obowiązków
regulaminowych związanych z generacją kluczy szyfrujących i haseł oraz
nieudostępnianiem ich osobie nieuprawnionej, podobnie jak dyskietek, zwłaszcza
dyskietki administratora. Wreszcie nie uczestniczyli w szkoleniach organizowanych
przez Bank.
Wszystko to doprowadziło zdaniem Sądu Apelacyjnego do przyjęcia, że powódka
przyczyniła się do powstania szkody w połowie.
Od wyroku tego skargę kasacyjną wniosła powódka zaskarżając go w części, w
której Sąd Apelacyjny zmieniając wyrok Sądu Okręgowego w K. z dnia 5 czerwca 2007
roku nie uwzględnił jej powództwa oddalając apelację oraz zniósł wzajemnie koszty
procesu w postępowaniu przed Sądem pierwszej instancji a także zasądził od niej
koszty postępowania apelacyjnego.
W ramach podstawy kasacyjnej z art. 3983
§ 1 pkt 1 k.p.c. zarzuciła naruszenie
art. 361 § 1 k.c. poprzez jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że powódka
przyczyniła się do powstania szkody poprzez: działanie polegające na udostępnieniu
osobie trzeciej dyskietki administratora systemu komputerowego oraz zaniechanie
uczestnictwa w szkoleniach prowadzonych przez pozwany bank, czym wprost
doprowadziła do szkody powstałej w wyniku popełnienia przez tę osobę trzecią
5
przestępstwa, co oznacza, że normalnym następstwem tego działania oraz zaniechania
było popełnienie przestępstwa wywołującego szkodę, a tym samym pomiędzy
zachowaniem się (przyczynieniem się) powódki, a poniesioną przez nią szkodą
zachodzi adekwatny związek przyczynowy, co w konsekwencji doprowadziło do
niewłaściwego zastosowania art. 362 k.c. i zmniejszenia obowiązku naprawienia szkody
w sytuacji, gdy bank powinien być zobowiązany do jej naprawienie w całości.
W ramach podstawy kasacyjnej z art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c. zarzuciła mające
istotny wpływ na wynik sprawy oczywiste naruszenie art. 11 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1
k.p.c. poprzez jego niezastosowanie, podczas gdy przepis ten w sprawie ma
zastosowanie, w sytuacji, gdy w wyroku karnym skazującym pozwany bank będący tam
poszkodowanym uzyskał z urzędu całość odszkodowania, a w zaskarżonym wyroku
cywilnym opartym o ten sam stan faktyczny pozwany bank będący tutaj sprawcą szkody
obowiązany został do naprawienia tylko części szkody, co doprowadziło do sytuacji, w
której w wyniku naruszenia przez pozwany bank wobec powodowej spółki obowiązków
zarówno umownych, jak i ustawowych, stał się on wzbogacony kosztem
poszkodowanej, a tym samym nałożenie na bank obowiązku naprawienia szkody
jedynie w połowie, w pozostałej części stało się podstawą przysporzenia na rzecz
banku, czym złamana została także podstawowa zasada ustrojowa Rzeczpospolitej
Polskiej wyrażona w art. 2 Konstytucji R.P., iż Rzeczpospolita Polska jest
demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości
społecznej, oraz naruszenie art. 11 zd. 2 k.p.c. w zw. z art. 232 k.p.c. poprzez jego
niewłaściwe zastosowanie, polegające na tym, że Sąd I instancji z urzędu zastosował
przepis art. 362 k.c. w zw. z art. 64 ustawy - Prawo bankowe, w sytuacji, gdy pozwany
bank nie podniósł w trakcie procesu zarzutu przyczynienia się poszkodowanej
powodowej spółki do wystąpienia szkody, a więc nie podniósł okoliczności
wyłączających, bądź ograniczających jego odpowiedzialność, o których mowa w art. 11
zd. 2 k.p.c., a pomimo tego Sąd I instancji wziął je pod uwagę z urzędu, czym naruszył
także prawo materialne, a to art. 362 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie w
sytuacji, w której nie znajduje on zastosowania.
Podnosząc te zarzuty wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie
sprawy Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania oraz orzeczenia o kosztach
postępowania przed Sądem Najwyższym ewentualnie o zmianę zaskarżonego wyroku i
zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki dalszej kwoty 205 000 zł z ustawowymi
odsetkami od dnia 30 września 2005 r. oraz kosztami postępowania według norm
6
przepisanych i orzeczenie o kosztach postępowania przed Sądem Najwyższym z
uwzględnieniem kosztów zastępstwa procesowego przed tym Sądem.
Pozwany w odpowiedzi na skargę wniósł o jej oddalenie i zasądzenie kosztów
zastępstwa procesowego.
Prokurator Generalny w piśmie z dnia 2 lutego 2010 r. wyraził pogląd, że skarga
kasacyjna powinna być oddalona.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Wobec postawienia w skardze kasacyjnej zarówno zarzutów naruszenia prawa
materialnego jak i procesowego zauważyć trzeba, że prawidłowość zastosowania lub
wykładni prawa materialnego może być właściwie oceniona jedynie na kanwie
niewadliwie, zgodnie z prawem procesowym ustalonej podstawy faktycznej
rozstrzygnięcia.
Wymaga to zatem rozpoznania w pierwszym rzędzie zarzutów naruszenia prawa
procesowego.
Przystępując do powyższego wskazać należy, że zarzut naruszenia art. 11 k.p.c.
nie znajduje żadnych podstaw.
Naruszenie przez Sąd Apelacyjny art. 11 zd. 1 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c.
mogłoby mieć miejsce wówczas, gdyby Sąd ten przyjął, wbrew ustaleniom wskazanego
wyżej prawomocnego wyroku skazującego, że poszkodowanym przestępstwem J. W.
nie jest pozwana, albo, że szkoda pozwanej nie wynosiła 410 000 zł.
Przepis natomiast art. 11 k.p.c. zdanie drugie dotyczy szkody wyrządzonej
przestępstwem przez nieskazanych współsprawców tej szkody, względnie inne osoby,
odpowiadające ze sprawcą z tytułu ryzyka lub za cudze czyny.
Nie dotyczy on zatem pozwanego, który jest przecież tym przestępstwem
pokrzywdzony. Nie było zatem podstaw do stosowania tego przepisu.
Wobec wiążących się z powyższym zarzutów skargi wskazać trzeba, że J. W.
ponosi odpowiedzialność cywilną wobec pozwanego z tytułu popełnienia przestępstwa a
więc – z punktu widzenia prawa cywilnego – deliktu, a strona pozwana odpowiada
wobec powódki z tytułu łączących strony umów, a więc z kontraktu.
Teza powódki o wzbogaceniu pozwanego jest błędna, bowiem mimo wyroku
zasądzającego od J. W. na rzecz pozwanego kwoty 410 000 J. W. – jak wyjaśnił w
odpowiedzi na skargę pozwany - nic mu nie zapłaciła, a zasądzona wierzytelność jest
nieściągalna.
7
Wbrew też twierdzeniom skarżącej pozwany już w odpowiedzi na pozew z dnia
29 września 2006 r. podnosił, że strona powodowa przyczyniła się do powstania szkody,
wskazując na fakty potwierdzające powyższe.
Odnosząc się do zarzutów prawa materialnego ponownie podkreślić należy, że
powódka w części swoich wywodów błędnie utożsamia szkodę, której ona doznała, ze
szkodą, którą doznał pozwany na skutek przestępstwa popełnionego przez
pełnomocnika powódki J. W.
Przedmiotem sporu między stronami jest obowiązek naprawienia szkody, jaką
wyrządził powódce pozwany wykonując zlecenie J. W., a w rzeczy samej na obecnym
etapie postępowania już tylko spór o wysokość szkody, jaką z tego tytułu winien
naprawić pozwany.
Ogólnie rzecz ujmując, następstwo ma charakter normalny wtedy, gdy w danym
układzie stosunków, w zwyczajnym biegu spraw określony skutek można uznać za
zwykłe następstwo danego zdarzenia; typowym jest skutek występujący w zwykłym
porządku rzeczy, taki, który na podstawie zasad doświadczenia życiowego można
uznać za charakterystyczny dla danej przyczyny, jako jej normalny rezultat (por. m.in.
wyroki Sądu Najwyższego z dnia 18 maja 2000 r., III CKN 810/98, z dnia 26 stycznia
2006 r., II CK 372/05 i z dnia 19 marca 2008 r., V CSK 491/07, niepubl.).
Adekwatny związek przyczynowy w rozumieniu art. 361 § 1 k.c. jest ograniczony
do normalnych powiązań kauzalnych, a ocena czy skutek jest „normalny” opiera się na
całokształcie okoliczności sprawy, przy uwzględnieniu zasad doświadczenia życiowego.
Z tych względów zarzut naruszenia art. 361 k.c. jest niezasadny.
Przyczynienie się do szkody występuje, gdy w wyniku badania stanu faktycznego
sprawy dojść trzeba do wniosku, że bez udziału poszkodowanego szkoda hipotetycznie
nie powstałaby lub nie przybrałaby rozmiarów, które ostatecznie w rzeczywistości
osiągnęła.
Nie ulega też wątpliwości, że zachowanie powódki należy traktować, jako conditio
sine qua non powstałej szkody.
J. W. nie mogłaby bowiem w ramach wiążącego strony stosunku
cywilnoprawnego skutecznie zlecić przelewu kwoty 410 000 zł, gdyby powódka nie
dopuściła się nagannych (określonych przez Sąd Apelacyjny jako lekkomyślne)
zachowań wskazanych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku.
Powszechnie przyjmuje się, że przyczynienie się poszkodowanego do powstania
szkody stanowi kwestię prawną podlegającą uwzględnieniu przez sąd zawsze wtedy,
8
gdy ustalony w sprawie stan faktyczny uzasadnia pozytywną ocenę w tym zakresie,
nawet w sytuacji, gdy istnieje prawomocny wyrok skazujący, co do popełnienia
przestępstwa.
Przepis art. 362 k.c. zawiera, zatem normę adresowaną do sądu (norma
kompetencyjna), nakazującą mu zmniejszenie odszkodowania ustalonego zgodnie z art.
361 k.c. w razie, gdy poszkodowany przyczynił się do powstania (lub zwiększenia)
szkody. Stopień redukcji sąd ma ustalić stosownie do stopnia winy obu stron.
W konsekwencji nie znajduje podstaw także zarzut naruszenia art. 362 k.c.
Z tych względów, skoro skarga kasacyjna nie znajduje uzasadnionych podstaw,
należało ją oddalić (art. 39814
k.p.c.).
O kosztach postępowania kasacyjnego orzeczono zgodnie z przepisami art. 98 §
1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. oraz art. 99 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. oraz w zw.
z § 6 pkt 7 w zw. z § 12 ust. 4 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28
września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez
Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego
ustanowionego z urzędu (Dz. U. Nr 163 poz. 1349 ze zm.).
Na koszty te składa się wynagrodzenie radcy prawnego strony pozwanej ustalone
w myśl wskazanych wyżej przepisów.