Sygn. akt WSP 6/10
POSTANOWIENIE
Dnia 10 czerwca 2010 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Wiesław Błuś (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Marian Buliński
SSN Antoni Kapłon
Protokolant: Piotr Marczuk
po rozpoznaniu w Izbie Wojskowej na posiedzeniu w dniu 10 czerwca 2010 r.
skargi płk. Piotra R. na przewlekłość postępowania przygotowawczego
prowadzonego przez Wojskową Prokuraturę Okręgową o czyn z art. 234 k.k.,
p o s t a n o w i ł
1. stwierdzić, że w postępowaniu, którego skarga dotyczy nastąpiła
przewlekłość;
2. przyznać płk. Piotrowi R. od Skarbu Państwa kwotę 2000 (dwa tysiące)
zł;
3. zwrócić płk. Piotrowi R. uiszczoną opłatę od skargi na przewlekłość
postępowania.
U Z A S A D N I E N I E
2
Prokurator Wojskowej Prokuratury Okręgowej postanowieniem z dnia
3 grudnia 2009 r., na podstawie art.322 § 1 k.p.k. w zw. z art.17 § 1 pkt 2
k.p.k. umorzył śledztwo „w sprawie mającego miejsce w dniu 28 września
2007 r. w W. fałszywego oskarżenia przed organem powołanym do orzekania
w sprawach o przewinienia dyscyplinarne przez sędziów: płk.Sławomira P.,
płk. Jacka B., płk.Wiesława P., płk. Romualda K., płk. Piotra R. i płk.Leszka
H. – członków Kolegium Wojskowego Sądu Okręgowego, sędziego
Wojskowego Sądu Garnizonowego mjr. Piotra K. o o popełnienie przewinienia
dyscyplinarnego, polegającego na złożeniu zawiadomienia w Wojskowej
Prokuraturze Okręgowej o popełnieniu przestępstwa poświadczenia nieprawdy
przez sędziów Wojskowego Sądu Okręgowego: płk. Wiesława P., ppłk.
Leszka H. i mjr. Pawła W., tj. o czyn z art.234 k.k. wobec stwierdzenia, że
czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego”.
W dniu 7 maja 2010 r. do Sądu Najwyższego wpłynęła, wywiedziona na
podstawie przepisów ustawy z dnia 17 czerwca 2004 r. o skardze na
naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu
przygotowawczym prowadzonym lub nadzorowanym przez prokuratora i
postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki ( Dz.U. Nr 179, poz.1843
ze zm.), skarga sędziego płk. Piotra R.o na przewlekłość postępowania w
sprawie o sygn. /.../, prowadzonego przez Wojskową Prokuraturę Okręgową w
części dotyczącej opisanego wyżej czynu. Autor tej skargi podniósł, między
innymi, że śledztwo w tej sprawie prowadzone jest już od trzech lat,
wprawdzie jest ono w fazie in rem, to jednak „dotyczy skonkretyzowanych
sędziów, czyli konkretnie m.in. nas dwóch”, do tej pory nie przeprowadzono
„żadnych czynności procesowych poza zgromadzeniem stosownych
dokumentów”. Te zaś okoliczności wskazują na prowadzenie w istocie
śledztwa w fazie in personam. A jeżeli tak, to jak argumentuje autor skargi,
prowadzenie postępowania karnego przez prokuratora uchybia treści art.17 § 1
3
i 2 k.p.k., bowiem organ ten mając wiedzę o osobach rzekomych sprawców
przestępstw, będących sędziami powinien wykonać tylko czynności
niecierpiące zwłoki w celu zabezpieczenia śladów i dowodów, a także
czynności zmierzające do wyjaśnienia, czy zezwolenie sądu dyscyplinarnego
na pociągnięcie nas (tak to ujęto w skardze- uwaga SN) do odpowiedzialności
karnej za skonkretyzowany czyn będzie wydane. Ponadto podnosi, że doszło
do naruszenia art.313 § 1 k.p.k., regulującego sposób postępowania
prokuratora po uzyskaniu informacji przez ten organ o popełnieniu
przestępstwa. Skarżący przedstawiając swoje oceny dotyczące wzajemnych
relacji między prokuraturą a sądami, a także między prokuratorami a sędziami
wywodzi, że śledztwo będące przedmiotem skargi jest próbą wykazania, iż
prokuratura „ nie tylko dominuje nad Sądami, lecz jest ich strażnikiem w
zakresie przestrzegania prawa”. W konkluzji skargi jej autor podnosi, że
postępowanie w sprawie powinno zostać zakończone już po przeprowadzeniu
postępowania wyjaśniającego postanowieniem o odmowie wszczęcia śledztwa
z uwagi na brak znamion czynu zabronionego. A skoro śledztwo trwało od
blisko 3 lat, to działania prokuratury naruszyły prawa skarżącego, jego dobre
imię oraz zawodowy dorobek, co z kolei uzasadnia żądanie zasądzenia na jego
rzecz od Skarbu Państwa kwoty 20 000 zł.
W piśmie przesyłającym skargę Wojskowy Prokurator Okręgowy wniósł
o odrzucenie skargi jako niedopuszczalnej z mocy ustawy, ewentualnie o
oddalenie skargi jako niezasadnej. Jednocześnie wniósł o rozpoznanie skargi z
udziałem przedstawiciela Skarbu Państwa - prokuratora Naczelnej Prokuratury
Wojskowej, nie wskazując przy tym podstawy prawnej takich wniosków i
żądań.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
4
Skarga jest zasadna, aczkolwiek nie sposób podzielić szeregu
argumentów podniesionych w tym piśmie procesowym. Wprawdzie skarżący
nie jest stroną postępowania prowadzonego przez Wojskową Prokuraturę
Okręgową, to jednak skład Sądu Najwyższego rozpoznający skargę w pełni
podziela dotychczasowe orzecznictwo Sądu Najwyższego, w którym to
konsekwentnie przyjmuje się, że każdej osobie, a na kanwie tej sprawy
„sędziemu, przeciwko któremu prokurator - wbrew postanowieniom art.17 § 2
k.p.k. – prowadzi faktyczne śledztwo, przysługują uprawnienia podejrzanego,
a więc także uprawnienie do wniesienia skargi przewidzianej w art.3 pkt 4
ustawy z dnia 17 czerwca o skardze ...” ( por. postanowienie SN z dnia 18
sierpnia 2009 r., WSP 4/09, OSNKW 2010, z. 1, poz.3 oraz postanowienia SN
: z dnia 16 marca 2010 r., WSP 2/10, z dnia 14 kwietnia 2010 r., WSP 4/10,
WSP 5/10 – jeszcze niepubl.). I takie śledztwo było faktycznie prowadzone
przez Wojskową Prokuraturę Okręgową, bowiem w dniu 3 grudnia 2009 r.
wydano postanowienie o jego umorzeniu, wobec stwierdzenia, że czyn nie
zawiera znamion czynu zabronionego. Ta decyzja procesowa, jeszcze
nieprawomocna w części, której dotyczy skarga, była następstwem zeznań
złożonych przez P. K. w dniu 20 stycznia 2009 r., w których to zeznaniach
podał on, że członkowie Kolegium Wojskowego Sądu Okręgowego, w tym płk
Piotr R., bezpodstawnie oskarżyli go o popełnienie deliktu dyscyplinarnego.
Tak więc prokurator, w momencie uzyskania od składającego zeznanie
informacji o mającym mieć miejsce przestępstwie, wiedział, że sprawa
dotyczy sędziów sądów wojskowych, będących członkami Kolegium
Wojskowego Sądu Okręgowego, którzy realizowali przysługujące im z mocy
ustawy ustrojowej uprawnienie do inicjowania postępowania dyscyplinarnego
przeciwko określonemu sędziemu. Realizacja tego prawa nie może być ścigana
w drodze postępowania karnego. W tej sytuacji prokurator powinien
niezwłocznie wydać decyzję o odmowie wszczęcia postępowania( art.305 § 1
5
k.p.k.) . Nie uczynił jednak tego i dopiero po ponad 10 miesiącach wydał
postanowienie o umorzeniu postępowania. I to właśnie ten czas, pomniejszony
o okresy, w których prokurator nie mógł dysponować aktami sprawy,
spowodował naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu
przygotowawczym prowadzonym przez prokuratora bez nieuzasadnionej
zwłoki.
Ustawodawca w art.12 ust.4 ustawy o skardze (...) nałożył na sąd
obowiązek, w wypadku uwzględnienia skargi i na żądanie skarżącego,
przyznania od Skarbu Państwa sumy pieniężnej od 2.000 zł do 20.000 zł. Sąd
Najwyższy nie podzielił argumentów skarżącego w zakresie wysokości
należnej mu kwoty pieniężnej. Przede wszystkim postępowanie w tej sprawie
nie trwało trzy lata, a jak już wyżej zaznaczono ponad 10 miesięcy. Ponadto w
materiałach sprawy brak jest jakichkolwiek dowodów potwierdzających
negatywny wpływ prowadzonego postępowania na jakość wykonywanych
przez płk. Piotra R. obowiązków służbowych. Nie można też mówić o
podważeniu autorytetu sędziowskiego skarżącego, skoro został w tym czasie
wybrany przez środowisko sędziów sądów wojskowych do Krajowej Rady
Sądownictwa. Z tych powodów Sąd Najwyższy przyznał skarżącemu sumę
pieniężną w wysokości 2.000 zł.
Mając na uwadze treść pisma Wojskowego Prokuratora Okręgowego,
zawarte w nim żądania i wnioski, Sąd Najwyższy uznał za konieczne
przypomnienie unormowań zawartych w ustawie o skardze (...), a w zakresie
nieuregulowanym w tej ustawie odpowiednio stosowanych przepisach o
postępowaniu zażaleniowym obowiązującym w postępowaniu, którego skarga
dotyczy , w tym przypadku przepisach Kodeksu postępowania karnego [ art. 8
ust.2 ustawy o skardze (...)].
6
Powołana wyżej ustawa określa prawa i obowiązki prokuratora w
postępowaniu w przedmiocie skargi na naruszenie prawa strony do
rozpoznania sprawy w postępowaniu przygotowawczym prowadzonym lub
nadzorowanym przez prokuratora i postępowaniu sądowym bez
nieuzasadnionej zwłoki. Jeżeli prokurator sam jest autorem skargi na
naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu sądowym bez
nieuzasadnionej zwłoki, to jego uprawnienia do składania wniosków i innych
oświadczeń są oczywiste i wynikają z treści art.116 k.p.k. Inaczej jednak
przedstawia się sytuacja, kiedy to strona składa skargę na naruszenie jej prawa
w postępowaniu przygotowawczym prowadzonym lub nadzorowanym przez
prokuratora. Otóż, prokurator, do którego wniesiono skargę, przedstawia ją
niezwłocznie sądowi właściwemu wraz z aktami sprawy, w której toczy się
postępowanie ( art.7 cyt. ustawy). Oznacza to wyłącznie obowiązek przesłania
sądowi akt i w żaden sposób nie rodzi po stronie prokuratora uprawnienia do
składania jakichkolwiek wniosków czy też innych oświadczeń, bowiem ten
prokurator, a więc prokurator prowadzący lub nadzorujący postępowanie,
którego dotyczy skarga, nie jest stroną postępowania prowadzonego na
podstawie przepisów ustawy o skardze (...). Uwaga ta dotyczy oczywiście
również sądu, przed którym toczy się postępowanie, na które wniesiono
skargę. Kwestię reprezentowania przed sądem Skarbu Państwa – prokuratora
przełożonego nad prokuratorem prowadzącym lub nadzorującym
postępowanie przygotowawcze reguluje art.10 ust.2a ustawy o skardze (...),
nakładając na sąd obowiązek zawiadomienia tego podmiotu i doręczenia mu
odpisu skargi, co też jeszcze nie przesądza o nabyciu uprawnień tego podmiotu
do korzystania z prawa strony w zakresie rozpoznania skargi. Takie
uprawnienie będzie przysługiwało tylko w razie zgłoszenia udziału w sprawie
[art.10 ust.3 ustawy o skardze (...) ]. Przenosząc powyższe rozważania na grunt
rozpoznawanej sprawy, należy zauważyć, że śledztwo o sygn. /.../ jest
7
nadzorowane przez prokuratora Naczelnej Prokuratury Wojskowej,
bezpośrednim przełożonym tego prokuratora jest Naczelny Prokurator
Wojskowy (art.17a ust.3 pkt. 4 ustawy z dnia 20 czerwca 1985 r. o
prokuraturze , Dz.U. 2008, Nr 7, poz. 39- tekst jedn. ze zm.), a zatem to
Naczelny Prokurator Wojskowy mógł w tej sprawie korzystać z praw
przysługujących stronie i składać wnioski czy też inne oświadczenia. Skoro
kwestia korzystania przez przedstawiciela Skarbu Państwa, w tym wypadku
odpowiedniego szczebla prokuratora, z praw przysługujących stronie została w
ustawie o skardze (...) uregulowana , to również art. 428 § 2 k.p.k. stosowany
odpowiednio, nie dawał prokuratorowi przesyłającemu skargę prawa do
pisemnej odpowiedzi na tę skargę. Z tych względów Sąd Najwyższy, nie zajął
stanowiska odnośnie wniosków przedstawionych w piśmie Wojskowego
Prokuratora Okręgowego o odrzucenie skargi jako niedopuszczalnej z mocy
ustawy, oddalenie skargi jako niezasadnej i o rozpoznanie skargi z udziałem
przedstawiciela Skarbu Państwa – prokuratora Naczelnej Prokuratury
Wojskowej jak również nie odniósł się do argumentacji zawartej w tym
piśmie.
Z tych wszystkich powodów, Sąd Najwyższy orzekł jak na wstępie.