Sygn. akt I CSK 705/09
POSTANOWIENIE
Dnia 29 października 2010 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Marian Kocon (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Marta Romańska
SSN Marek Sychowicz
w sprawie z wniosku W. D.
przy uczestnictwie Miasta W., A. D.,
J. D., T. E.-K., H. S., A. G., M. D., A. D. i Z. D.
o stwierdzenie nabycia własności nieruchomości przez zasiedzenie,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej w dniu 29 października 2010
r.,
skargi kasacyjnej wnioskodawcy
od postanowienia Sądu Okręgowego w W. z dnia 17 czerwca 2009 r., sygn. akt V Ca
(…),
uchyla zaskarżone postanowienie i sprawę przekazuje Sądowi Okręgowemu w W.
do ponownego rozpoznania oraz orzeczenia o kosztach postępowania
kasacyjnego.
Uzasadnienie
Wnioskodawca J. D. domagał się stwierdzenia, że nabył na własność – w drodze
zasiedzenia – bliżej określoną działkę gruntu nr (…).
2
Sąd Rejonowy w W. postanowieniem z dnia 21 kwietnia 2008 r. stwierdził, że
objętą wnioskiem działkę z dniem 1 października 2000 r. nabył wnioskodawca wraz z
żoną Z. D. przez zasiedzenie na zasadach wspólności ustawowej.
Sąd Rejonowy ustalił, że rzeczona działka objęta została działaniem dekretu z 26
października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów (…) (Dz. U. Nr 50, poz. 279 ze
zm.; dalej: dekret). Działkę tę, zgodnie z porozumieniem rodzinnym, dziadkowie
wnioskodawcy J. i R. D. wydzielili w 1939 r. w wyniku podziału nieruchomości, do której
tytuł prawny wywodzili z aktu notarialnego sporządzonego jeszcze w okresie zaborów.
Przypadła ojcu wnioskodawcy S. D., który zginął podczas drugiej wojny światowej. Po
zakończeniu wojny M. D. (matka wnioskodawcy) wybudowała ogrodzenie i murowany
dom, w którym mieszkała wraz z wnioskodawcą. Stamtąd wyprowadziła się pod koniec
lat pięćdziesiątych. Wnioskodawca w 1963 r. zawarł związek małżeński i mieszkał tam z
rodziną przez lata. Obecnie przebywa tam w okresie letnim.
Decyzja potwierdzająca przejście własności rzeczonej działki na rzecz Skarbu
Państwa została wydana w 1969 r. W urządzonej dla tej działki księdze wieczystej
wpisana jako właściciel jest Gmina W. na podstawie decyzji Wojewody X. z dnia 23
lutego 1994 r.
Sąd Rejonowy ponadto ustalił, że w dniu 30 maja 2005 r. miasto W. złożyło
pozew o wydanie rzeczonej działki.
Na gruncie tych ustaleń Sąd Rejonowy uznał, że poprzednicy prawni
wnioskodawcy kontynuując swoje posiadanie po wejściu w życie dekretu, czynili to w
dobrej wierze, uważając się za właścicieli. Wychodząc z tego założenia przyjął
dwudziestoletni okres zasiedzenia, i stwierdził nabycie własności z dniem 1 października
2000 r. Ponieważ okres ten zakończył się w czasie trwania związku małżeńskiego
stwierdził, że nieruchomość przypada obojgu małżonkom.
Sąd Okręgowy na skutek apelacji uczestnika postępowania miasta W.
postanowieniem z dnia 17 czerwca 2009 r. zmienił powyższe postanowienie Sądu
Rejonowego i wniosek oddalił. U podłoża tego rozstrzygnięcia legło stanowisko, że
niepodobna przyjąć dobrej wiary po stronie posiadaczy rzeczonej działki, a co za tym
idzie, uwzględniając okres nieodzowny do nabycia własności nieruchomości, posiadanej
w złej wierze, stwierdzenie zasiedzenia tej działki mogłoby nastąpić najwcześniej z
dniem 27 maja 2005 r. Wniesienie w dniu 24 maja 2005 r. pozwu windykacyjnego
przeciwko wnioskodawcy przerwało jednak bieg zasiedzenia na rzecz jej posiadaczy.
3
Skarga kasacyjna wnioskodawcy od postanowienia Sądu Okręgowego – oparta
na obu podstawach z art. 3983
k.p.c. – zawiera zarzut naruszenia art. 72 § 1 pkt 1 w zw.
z art. 395 k.p.c., art. 31 § 1 k.r. i op., i zmierza do uchylenia tego postanowienia oraz
przekazania sprawy do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 175 k.c., do biegu zasiedzenia stosuje się odpowiednio przepisy o
biegu przedawnienia roszczeń. Odpowiednie stosowanie art. 123 § 1 pkt 1 k.c. oznacza,
że bieg zasiedzenia przerywa się przez każdą czynność przed sądem przedsięwziętą
bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia
roszczenia. Jakkolwiek art. 123 § 1 pkt 1 k.c. nie zawiera bliższego określenia
przesłanek, jakim powinna odpowiadać dana czynność, aby mogła skutecznie przerwać
bieg terminu przedawnienia, to jednak z istoty tej instytucji wynika, że czynność ta może
przerwać bieg terminu nie „w ogóle”, lecz tylko w stosunku do konkretnej osoby,
przeciwko której była skierowana. Przerwanie przedawnienia ma bowiem charakter
osobowy, a nie przedmiotowy. Do przerwania biegu terminu nie wystarczy identyczność
wierzytelności, lecz niezbędna jest identyczność osób, na rzecz których i przeciwko
którym dana czynność, obiektywnie zdolna do przerwania przedawnienia, została
dokonana.
Te same przesłanki odnoszą się do przerwania biegu zasiedzenia. Okoliczność,
że właściciel nieruchomości podjął przed sądem czynność mającą na celu dochodzenie
praw do nieruchomości, ma znaczenie z punktu widzenia stosunków łączących go z
osobą, przeciwko której czynność sądowa została skierowana. Jest ona natomiast
pozbawiona znaczenia prawnego wobec wszelkich innych osób nie objętych tą
czynnością.
W sprawie niniejszej – jak to wynika z ustaleń Sądu Okręgowego – powództwo
windykacyjne na podstawie art. 222 § 1 k.c. skierowane było wyłącznie przeciwko
wnioskodawcy. Uczestniczka postępowania, jego żona, Z. D. nie była wezwana do
udziału w sprawie. Pozostała ona więc poza tym postępowaniem, a zatem jego
wszczęcie, wbrew odmiennemu poglądowi Sądu Okręgowego, pozostaje bez wpływu na
ewentualny bieg zasiedzenia na jej korzyść. Sąd Okręgowy pominął, że posiadanie
małżonki wnioskodawcy mogło również prowadzić do nabycia własności rzeczonej
działki przez zasiedzenie. Przecież, stosownie do okoliczności może nastąpić nabycie
własności nieruchomości w drodze zasiedzenia przez oboje małżonków łącznie, jako
posiadaczy samoistnych.
4
Zauważyć przy tym należy, że przedmiotem postępowania o stwierdzenie
zasiedzenia nieruchomości jest żądanie ustalenia, że oznaczona osoba nabyła przez
zasiedzenie prawo własności. Szczególna cecha tego postępowania polega na tym, że
Sąd zobowiązany jest do stwierdzenia nabycia własności na rzecz osób, odnośnie do
których nabycie prawa zostanie wykazane, choćby była to inna osoba aniżeli wskazana
przez wnioskodawcę.
Z tych przyczyn orzeczono, jak w postanowieniu.