Wyrok z dnia 5 stycznia 2011 r.
III SK 34/10
1. Postępowanie administracyjne staje się bezprzedmiotowe (art. 105 § 1
k.p.a.) tylko wtedy, gdy brak jest sprawy administracyjnej, która może być zała-
twiona decyzją.
2. Sąd uchyla decyzję, jeżeli w toku postępowania sądowego z odwołania
od decyzji Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki okaże się, że wydana została
ona w warunkach określonych w art. 156 § 1 pkt 3 k.p.a.
Przewodniczący SSN Kazimierz Jaśkowski, Sędziowie SN: Halina Kiryło,
Andrzej Wróbel (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 5 stycznia
2011 r. sprawy z powództwa V.S.P. Spółki z o.o. w G. przeciwko Prezesowi Urzędu
Regulacji Energetyki o zwolnienie z obowiązku przedkładania taryfy, na skutek skargi
kasacyjnej strony pozwanej od wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 17
listopada 2009 r. [...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Apelacyjnemu w
Warszawie do ponownego rozpoznania oraz orzeczenia o kosztach postępowania
kasacyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Prezes Urzędu Regulacji Elektronicznej (dalej jako „Prezes URE”, „Prezes
Urzędu” lub „pozwany”) decyzją z dnia 2 listopada 2007 r. zwolnił przedsiębiorstwo
energetyczne V.S. Sp. z o.o. (dalej jako „powódka”) z obowiązku przedkładania do
zatwierdzenia taryf dla energii elektrycznej z uzasadnieniem, że rynek, na którym
działa powódka, spełnia wymagania rynku konkurencyjnego w rozumieniu art. 49
Prawa energetycznego, opierając się w tym zakresie na ustaleniach i ocenach za-
wartych w komunikacie Prezesa URE z 31 października 2007 r. w sprawie zwolnienia
2
przedsiębiorstw energetycznych posiadających koncesje na obrót energią elektrycz-
na z obowiązku przedkładania taryf do zatwierdzenia.
Powódka zaskarżyła powyższą decyzję odwołaniem, w którym zarzuciła naru-
szenie art. 49 ust. 1 Prawa energetycznego, przez jego niewłaściwe zastosowanie
przez ponowne zwolnienie powódki z obowiązku przedkładania do zatwierdzenia
taryf dla energii elektrycznej, mimo że Prezes Urzędu zwolnił już przedsiębiorstwa
obrotu, w tym powódkę, z tego obowiązku, co nastąpiło w stanowisku Prezesa URE z
dnia 28 czerwca 2001 r. w sprawie zwolnienia przedsiębiorstw energetycznych zaj-
mujących się wytwarzaniem i obrotem energią elektryczną z obowiązku przedkłada-
nia taryf do zatwierdzenia; zarzuciła także między innymi naruszenie art. 105 § 1
k.p.a., poprzez jego niezastosowanie, mimo że istniały przesłanki do umorzenia po-
stępowania w sprawie zwolnienia powódki z tego obowiązku z powodu bezprzed-
miotowości tego postępowania w konsekwencji zwolnienia z dnia 28 czerwca 2001 r.
Sąd Okręgowy w Warszawie - Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wy-
rokiem z dnia 14 stycznia 2009 r. [...] zmienił zaskarżoną decyzję i umorzył postępo-
wanie administracyjne. Sąd ustalił między innymi, że po pierwsze, Prezes URE trak-
tował stanowisko z dnia 28 czerwca 2001 r. jako bezwzględnie wiążące, w konse-
kwencji zwolnienie przedsiębiorcy energetycznego posiadającego, jak powódka, wy-
łącznie koncesję na obrót energią elektryczną nie wymagało wydawania indywidu-
alnych decyzji w odniesieniu do każdego przedsiębiorstwa z osobna, a zatem także
w stosunku do powódki, po drugie, pozwany nie podejmował w stosunku do przed-
siębiorstw objętych tym zwolnieniem żadnych czynności przewidzianych w Prawie
energetycznym, tzn. nie wzywał takich przedsiębiorstw do przedłożenia taryfy do
zatwierdzenia ani nie wszczynał postępowań o nałożenie kary pieniężnej, po trzecie,
według komunikatu z 31 października 2007 r. z obowiązku przedkładania taryf do
zatwierdzenia miały zostać zwolnione w drodze indywidualnych decyzji wszystkie
przedsiębiorstwa energetyczne posiadające koncesje na obrót energią elektryczną, w
tym także posiadające koncesję na dystrybucję energii elektrycznej, po czwarte, po-
wódka po przejęciu od spółki matki działu obrotu nie zmieniła profilu swej działalno-
ści, pozostając nadal spółką zajmującą się - zgodnie z udzieloną koncesją - wyłącz-
nie obrotem energią.
W ocenie Sądu pierwszej instancji stanowisko Prezesa URE z 28 czerwca
2001 r. jest „prawnie skutecznym, wywołującym skutki prawne w nim przewidziane,
konstytutywnym aktem centralnego organu administracji rządowej”. Przedsiębiorstwa
3
energetyczne posiadające koncesję na obrót energią elektryczną, z wyłączeniem
tych które mają także koncesję na przesyłanie i dystrybucję energii elektrycznej,
zwolnione zostały ma mocy tego stanowiska z obowiązku przedkładania taryf do
zatwierdzania. Zwolnienie udzielone powodowej spółce jest nadal skuteczne ponie-
waż zostało udzielone ze względu na przedmiot działalności (obrót energią), nie zaś
ze względu na grupę odbiorców. Ponadto, zwolnienie udzielone spółce na podstawie
art. 49 ust. 1 może być cofnięte w odrębnym postępowaniu, nie zaś w trybie niniej-
szego postępowania o udzielenie zwolnienia. Skoro zwolnienie jest prawnie sku-
teczne i nie zostało cofnięte w przewidzianym trybie, to zaskarżona decyzja z dnia 2
listopada 2007 r. jest bezprzedmiotowa z uwagi na wcześniejsze rozstrzygnięcie tej
sprawy innym aktem prawnym Prezesa Urzędu.
Pozwany zaskarżył powyższy wyrok Sądu w całości apelacją, w której wniósł o
zmianę zaskarżonego wyroku i uchylenie częściowo wadliwej decyzji w zakresie
zwolnienia powódki z obowiązku przedstawiania do zatwierdzenia taryf dla energii
elektrycznej dla odbiorców w gospodarstwach domowych, w odniesieniu do których
powódka pełni na mocy art. 10 Prawa energetycznego funkcję sprzedawcy z urzędu
oraz o oddalenie odwołania powódki w pozostałej części lub o uchylenie zaskarżo-
nego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpo-
znania.
Sąd Apelacyjny w Warszawie wyrokiem z dnia 17 listopada 2009 r. [...] oddalił
apelację pozwanego. Według Sądu Apelacyjnego kwestię sporną pomiędzy stronami
stanowiło to, czy powódka jako przedsiębiorstwo energetyczne posiadające koncesję
na obrót energią elektryczną została zwolniona z obowiązku przedstawiania do za-
twierdzenia taryf energii elektrycznej na mocy stanowiska z dnia 28 czerwca 2001 r.,
wobec czego wydanie decyzji z dnia 2 listopada 2007 r. ponownie zwalniającej to
przedsiębiorstwo od takiego obowiązku było bezprzedmiotowe. W ocenie Sądu Ape-
lacyjnego zwolnienie przyznane na mocy powyższego stanowiska z 28 czerwca 2001
r. przedsiębiorstwom energetycznym w nim wymienionym, było uznawane przez
Prezesa, który nie kwestionował jego mocy wiążącej. Nie budzi też wątpliwości, że
powódka była na mocy tego stanowiska zwolniona z obowiązku przedkładania taryf
dla energii elektrycznej do zatwierdzenia. Przejęcie przez powódkę z dniem 1 lipca
2007 r. działalności w zakresie obrotu od G. SA oznaczało jedynie tyle, że wobec
przejętych klientów G. obowiązujące były pomiędzy stronami umów postanowienia
dotychczasowej zatwierdzonej taryfy. Nie budzi też wątpliwości, że po przejęciu po-
4
wódka nadal zajmuje się ona wyłącznie obrotem energią elektryczną, nie zaś jej dys-
trybucją. Zakres udzielonej powódce koncesji obejmował obrót energią elektryczną,
zaś zgodnie z art. 3 pkt 6 Prawa energetycznego obrót oznacza działalność gospo-
darczą polegającą na handlu hurtowym i detalicznym, a zatem nietrafne jest twier-
dzenie pozwanego, że zwolnienie na mocy wspomnianego stanowiska obejmowało
jedynie działalność, jaką wówczas powódka prowadziła, tj. w zakresie obrotu hurto-
wego, nie obejmowało zaś odbiorców w gospodarstwach domowych. W wypadku,
gdyby Prezes URE doszedł do przekonania, że na rynku energii elektrycznej, na któ-
rym powódka pełni funkcję sprzedawcy z urzędu, nie występuje skuteczna konkuren-
cja, powinien z urzędu wszcząć postępowanie w sprawie cofnięcia zwolnienia, nato-
miast nie może podjąć takiej decyzji w sprawie w postępowaniu administracyjnym
dotyczącym udzielenia zwolnienia.
Pozwany zaskarżył powyższy wyrok w całości skargą kasacyjną, w której za-
rzucił naruszenie: I. przepisów prawa materialnego, tj. 1) art. 49 ust. 1 w związku z
art. 30 Prawa energetycznego w związku z art. 104 § 1 i 105 § 1 k.p.a., poprzez
błędne ich zastosowanie polegające na przyjęciu, że wobec ogłoszenia stanowiska
Prezesa Urzędu z dnia 28 czerwca 2001 r. w sprawie zwolnienia przedsiębiorstw
energetycznych zajmujących się wytwarzaniem i obrotem energią elektryczną, wyda-
nie decyzji z dnia 2 listopada 2007 r., zwalniającej - na podstawie art. 29 ust. 1 Prawa
energetycznego - powódkę z obowiązku przedstawiania Prezesowi URE taryf do
zatwierdzenia, było zbędne, w związku z czym postępowanie zakończone tą decyzją
należało umorzyć jako bezprzedmiotowe, 2) art. 49 ust. 3 w związku z art. 1 Prawa
energetycznego, poprzez przyjęcie, że przekształcenia przedsiębiorstw energetycz-
nych będących spółkami prawa handlowego mogą spowodować, że skutki stanowi-
ska z dnia 28 czerwca 2001 r. odnoszą się do przedsiębiorstwa, które spełnia jedynie
warunek formalny określony w tym stanowisku, jednak na skutek przejęcia działalno-
ści taryfowanej, prowadzonej w warunkach braku konkurencji, przestało spełniać wa-
runek merytoryczny do uznania go za zwolnione z obowiązku przedkładania taryf do
zatwierdzenia, II. przepisów postępowania, które mogło mieć wpływ na wynik sprawy,
tj. art. 47912
§ 2 w związku z art. 4791
§2 pkt 3 k.p.c. i w związku z art. 6 k.p.a., po-
przez ich nieuwzględnienie i w konsekwencji uznanie, że nie mogło zostać uwzględ-
nione w postępowaniu wszczętym na skutek odwołania od decyzji z dnia 2 listopada
2007 r. stanowisko pozwanego co do konieczności uchylenia zaskarżonej decyzji w
odniesieniu do obowiązku przedstawiania do zatwierdzenia taryfy dla odbiorców z
5
grupy „G” z uwagi na to, że decyzja w sprawie zwolnienia z tego obowiązku była
merytorycznie zbędna.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna ma usprawiedliwione podstawy, chociaż nie wszystkie za-
rzuty w niej przedstawione zasługują na uwzględnienie. W pierwszej kolejności nale-
ży rozważyć, czy na podstawie stanowiska Prezesa Urzędu z dnia 28 czerwca 2001
r. w sprawie zwolnienia przedsiębiorstw energetycznych zajmujących się wytwarza-
niem i obrotem energią elektryczną, powodowa spółka została skutecznie zwolniona
z obowiązku przedkładania taryf do zatwierdzenia. Zgodnie z przepisem art. 49
Prawa energetycznego, w brzmieniu obowiązującym w 2001 r., Prezes URE może
zwolnić przedsiębiorstwo energetyczne z obowiązku przedkładania taryf do zatwier-
dzenia, jeżeli stwierdzi, że działa ono na rynku konkurencyjnym, albo cofnąć udzie-
lone zwolnienie w przypadku ustania warunków uzasadniających zwolnienie (ust. 1),
zaś zwolnienie, o którym mowa w ust. 1, może dotyczyć określonej części działalno-
ści prowadzonej przez przedsiębiorstwo energetyczne, w zakresie, w jakim działal-
ność ta prowadzona jest na rynku konkurencyjnym (ust. 2). Przepis ten w brzmieniu
obowiązującym w 2001 r. istotnie nie określał prawnej formy zwolnienia przedsiębior-
stwa energetycznego z obowiązku przedkładania taryf do zatwierdzenia. Niewątpli-
wie z przepisu art. 30 ust. 1 Prawa energetycznego wynikało, że skoro zgodnie z
jego treścią, do postępowania przed Prezesem URE stosuje się, z zastrzeżeniem
ust. 2-4, przepisy Kodeksu postępowania administracyjnego, to biorąc także pod
uwagę, że Prezes URE jest centralnym organem administracji rządowej (art. 21 ust.
2 Prawa energetycznego), należy stwierdzić, że także pod rządem ówcześnie obo-
wiązujących przepisów Prawa energetycznego sprawa indywidualna, jaką była i jest
niewątpliwie sprawa zwolnienia powodowej spółki z obowiązku przedkładania taryf
do zatwierdzenia, powinna była zostać załatwiona przez wydanie decyzji administra-
cyjnej w rozumieniu art. 104 § 1 k.p.a. Stanowisko Prezesa URE z dnia 28 czerwca
2001 r. nie spełnia wymagań stawianych przez doktrynę i orzecznictwo sądowe de-
cyzjom administracyjnym w rozumieniu Kodeksu postępowania administracyjnego,
bowiem w szczególności nie zawiera określenia ściśle zindywidualizowanego adre-
sata zwolnienia (oznaczenia strony), jak tego wymaga przepis art. 107 § 1 k.p.a.
Tymczasem w doktrynie i w orzecznictwie Naczelnego Sądu Administracyjnego
6
przyjęto, że jako minimum elementów koniecznych dla zakwalifikowania pisma jako
decyzji uznaje się cztery składniki: oznaczenie organu administracji wydającego akt,
wskazanie adresata aktu, rozstrzygnięcie o istocie sprawy oraz podpis osoby repre-
zentującej organ administracji (wyrok z dnia 20 lipca 1981 r., SA 1163/81, OSPiKA
1982 nr 9-10; wyrok z dnia 24 czerwca 2008 r., II SA/Op 164/08, LEX nr 504769).
Pominięcie adresata decyzji bądź wadliwe lub niejasne jego określenie narusza art.
107 § 1 k.p.a., a w zależności od stopnia naruszenia (np. gdy adresata w ogóle nie
wskazano) może czynić decyzję niewykonalną i prowadzić nawet do stwierdzenia
rażącego naruszenia prawa (art. 156 § 1 pkt 2 k.p.a.) (wyrok Wojewódzkiego Sądu
Administracyjnego w Poznaniu z dnia 22 grudnia 2009 r., II SA/Po 512/09). Niewska-
zanie w stanowisku Prezesa URE z 28 czerwca 2001 r. zindywidualizowanego adre-
sata zwolnienia nie stoi jednak na przeszkodzie przyjęciu, że adresaci tego stanowi-
ska mogli być bez trudności zidentyfikowani, ponieważ było ono adresowane do
przedsiębiorstw energetycznych posiadających koncesję na obrót energią i stwier-
dzono w nim wyraźnie , że przedmiotowe zwolnienie nie dotyczy przedsiębiorstw
energetycznych posiadających jednocześnie koncesję na obrót oraz koncesję na
przesyłanie i dystrybucję energii. Nie ma zatem wątpliwości, że mimo iż stanowisko
Prezesa URE nie było decyzją administracyjną w rozumieniu art. 104 §1 k.p.a. to po
pierwsze, adresatem tego zwolnienia była powodowa spółka jako energetyczne
przedsiębiorstwo obrotu energią, po drugie, z niepodważalnych, poczynionych w
sprawie ustaleń faktycznych wynika niezbicie, że pozwany Prezes URE uznawał za
skuteczne zwolnienie przyznane na mocy stanowiska z 28 czerwca 2001 r. katego-
riom przedsiębiorstw energetycznych wymienionym w wspomnianym stanowisku i nie
kwestionował mocy wiążącej tego stanowiska, co prowadzi ostatecznie do konkluzji,
że powodowa spółka została na mocy powyższego stanowiska zwolniona z obowiąz-
ku przedkładania taryf do zatwierdzenia Prezesowi URE.
Nie budzi też wątpliwości, że stosownie do niepodważonych niniejszą skargą
kasacyjną ustaleń Sądu drugiej instancji, przejęcie przez powodową spółkę z dniem
1 lipca 2007 r. działalności w zakresie obrotu od G. SA oznaczało jedynie tyle, że
wobec przejętych klientów G. SA obowiązujące były pomiędzy stronami umów po-
stanowienia dotychczasowej taryfy zatwierdzonej przez Prezesa URE dla G. SA do
końca okresu jej obowiązywania. Natomiast po upływie tego okresu wszyscy od-
biorcy powodowej spółki, w tym klienci przejęci od G. SA, podlegali postanowieniom
taryfy ustalonej przez powodową spółkę, bez obowiązku jej przedłożenia Prezesowi
7
URE. Ponadto, trafnie przyjął Sąd Apelacyjny, że przejęcie od G. SA działalności w
zakresie obrotu energią nie wpłynęło na profil działalności powodowej spółki, która
nadal zajmuje się wyłącznie obrotem energią, nie zaś jej dystrybucją, na którą nie ma
koncesji. Trafny jest także pogląd Sądu Apelacyjnego, że zakres udzielonej powódce
koncesji obejmował obrót energią elektryczną, którego koncesja nie ograniczała do
handlu hurtowego energią, a to z kolei oznacza, że koncesja ta dotyczyła obrotu
energią z gospodarstwami domowymi, co ma potwierdzenie w treści przepisu art. 3
pkt 6 Prawa energetycznego, zgodnie z którym obrót oznacza działalność gospodar-
czą polegającą na handlu hurtowym albo detalicznym paliwami lub energią. W re-
zultacie tych ustaleń i ocen należy stwierdzić, że na mocy stanowiska Prezesa URE z
dnia 28 czerwca 2001 r. powodowa spółka nie była obowiązana do przedkładania do
zatwierdzenia taryf dla swoich odbiorców, także po przejęciu z dniem 1 lipca 2007 r.
działalności w zakresie obrotu energią od G. SA.
Zaskarżoną decyzją Prezes URE zwolnił powodową spółkę z obowiązku
przedstawiania taryf do zatwierdzenia. Pozostaje zatem do rozważenia, jakie skutki
prawne wywołała ta decyzja w sferze uprawnień skarżącej spółki, która od dnia 1
lipca 2001 r. korzystała z tego samego zwolnienia i w takim samym zakresie. Sądy
orzekające przyjmują zgodnie, że w tej sytuacji wydanie w stosunku do powodowej
spółki tej decyzji było zbędne, z tym że Sąd pierwszej instancji przyjmuje, że istnieje
konieczność umorzenia postępowania administracyjnego, natomiast zdaniem Sądu
drugiej instancji umorzenie postępowania administracyjnego przez Sąd nie jest do-
puszczalne z uwagi na treść art. 479 53
k.p.c., który nie przewiduje takiego rodzaju
rozstrzygnięcia, a w konsekwencji prawidłowym rozstrzygnięciem powinno być
uchylenie zaskarżonej decyzji przez Sąd, co z kolei jest niedopuszczalne z uwagi na
zakaz wynikający z przepisu art. 384 k.p.c.
Pogląd, że w sytuacji takiej, jak w niniejszej sprawie, postępowanie admini-
stracyjne zakończone wydaniem zaskarżonej decyzji było bezprzedmiotowe w rozu-
mieniu art. 105 § 1 k.p.a., nie jest trafny. Należy bowiem podkreślić, że zgodnie z
utrwalonym orzecznictwem sądowym i stanowiskiem doktryny, bezprzedmiotowość
postępowania administracyjnego oznacza brak któregoś z elementów stosunku ma-
terialnoprawnego sprawiającego, iż nie można załatwić sprawy przez rozstrzygnięcie
jej co do istoty (np. ostatnio wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 21
września 2010 r., II OSK 1393/09). Ponadto, w uzasadnieniu wyroku z dnia 9 listopa-
da 1995 r., III ARN 50/95 (OSNAPiUS 1996 nr 11, poz. 150) Sąd Najwyższy podkre-
8
ślił, że ze względu na ustrojową zasadę prawa strony do merytorycznego rozpatrze-
nia jej żądania w postępowaniu administracyjnym i prawa do rozstrzygnięcia sprawy
decyzją art. 105 § 1 k.p.a. nie może być interpretowany rozszerzająco. Przepis ten
ma bowiem zastosowanie tylko w tych sytuacjach, w których w świetle prawa mate-
rialnego i ustalonego stanu faktycznego brak jest sprawy administracyjnej mogącej
być przedmiotem postępowania. Oznacza to, że postępowanie administracyjne,
inaczej niż postępowanie cywilne, staje się bezprzedmiotowe w rozumieniu art. 105 §
1 k.p.a. tylko wtedy, gdy brak jest sprawy administracyjnej, która może być załatwio-
na decyzją, nie zaś wtedy, gdy wydanie decyzji staje się z zbędne. W niniejszej
sprawie nie było podstaw do umorzenia postępowania administracyjnego zakończo-
nego zaskarżoną decyzją, ponieważ w ustalonym przez Sądy stanie faktycznym i
prawnym istniała sprawa administracyjna (zwolnienia z obowiązku przedkładania
taryf do zatwierdzenia - art. 47 Prawa energetycznego), podmiot tego zwolnienia
(powodowa spółka), ustawowo upoważniony organ administracji publicznej (Prezes
URE) i podstawa prawna decyzji o zwolnieniu (art. 49 ust. 1 Prawa energetycznego).
Nie budzi natomiast wątpliwości, że zaskarżona decyzja zawiera rozstrzygnięcie w
sprawie, która została wcześniej załatwiona stanowiskiem Prezesa URE z dnia 28
czerwca 2001 r., a mianowicie ponownie zwolniła powodową spółkę z obowiązku
przedkładania taryf do zatwierdzenia, z którego to obowiązku powodowa spółka była
już zwolniona na mocy powyższego stanowiska Prezesa URE, co oznacza, że za-
skarżona decyzja dotyczy sprawy już załatwionej ostatecznie stanowiskiem Prezesa
URE z dnia 28 stycznia 2001 r., a w konsekwencji istnieją przesłanki do stwierdzenia
nieważności takiej decyzji na podstawie art. 156 § 1 pkt 3 k.p.a.
Uznając zatem, że zaskarżona decyzja została wydana w warunkach określo-
nych w art. 156 § 1 pkt 3 k.p.a. i biorąc pod rozwagę treść art. 4793
k.p.c., należało
dojść do wniosku, że prawidłowym rozstrzygnięciem Sądu pierwszej instancji powin-
no być uchylenie zaskarżonej decyzji. Sąd Apelacyjny jest zdania, że takie prawi-
dłowe rozstrzygnięcie nie może być wydane na skutek apelacji pozwanego z uwagi
na zakaz wynikający z art. 384 k.p.c. Istotnie, przy przyjęciu bezprzedmiotowości
postępowania administracyjnego w rozumieniu art. 105 § 1 k.p.a. takie stanowisko
mogłoby być uznane za prawidłowe, bowiem zmiana zaskarżonego wyroku Sądu
pierwszej instancji byłaby orzeczeniem na niekorzyść pozwanego, który w postępo-
waniu przez tym Sądem wnosił jedynie o częściowe uchylenie zaskarżonej decyzji, a
brak było podstaw do uwzględnienia ostatecznie sprecyzowanego wniosku apelacji,
9
tj. uchylenia zaskarżonego wyroku wobec niespełnienia przesłanek określonych w
art. 386 § 4 k.p.c. W ocenie Sądu Najwyższego art. 384 k.p.c. nie stoi na przeszko-
dzie zmianie przed Sąd Apelacyjny zaskarżonego wyroku Sądu pierwszej instancji i
uchylenia zaskarżonej decyzji w całości wtedy, gdy istnieją podstawy do stwierdzenia
nieważności tej decyzji, chociażby apelację wniosła strona pozwana, która domagała
się częściowego uchylenia zaskarżonej, wydanej przez siebie decyzji.
Biorąc powyższe pod rozwagę, Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji.
========================================