Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 1079/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 stycznia 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Anna Cesarz (spraw.)

Sędziowie:

SSA Jolanta Grzegorczyk

SSO del. Krzysztof Kacprzak

Protokolant:

st.sekr.sądowy Katarzyna Olejniczak

po rozpoznaniu w dniu 25 stycznia 2013 r. w Łodzi

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w Ł.

przeciwko Gminie R.

o zapłatę

na skutek apelacji strony pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi

z dnia 28 czerwca 2012r. sygn. akt X GC 345/12

1.  oddala apelację,

2.  zasądza od Gminy R. na rzecz (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w Ł. kwotę 2.700 (dwa tysiące siedemset) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt I ACa 1079/12

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 28 czerwca 2012 r. (...) S.A. z siedzibą w Ł. zażądała zasądzenia solidarnie od pozwanych (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W. i Gminy R. kwoty 135.420,95 zł wraz z ustawowymi odsetkami i kosztami procesu. Nakazem zapłaty z dnia 25 kwietnia 2012 r. wydanym w postępowaniu nakazowym Sąd Okręgowy w Łodzi uwzględnił w całości powództwo. Nakaz ten w stosunku do Spółki (...) uprawomocnił się. Natomiast Gmina R. wniosła zarzuty od wydanego nakazu.

Po rozpoznaniu sprawy na skutek zarzutów pozwanej Sąd Okręgowy w Łodzi zaskarżonym wyrokiem z dnia 28 czerwca 2012 r. utrzymał nakaz zapłaty w mocy.

Wyrok ten zapadł na podstawie ustaleń faktycznych Sądu Okręgowego, których istotne elementy przedstawiają się następująco:

Gmina R. zawarła ze Spółką (...) umowę o roboty budowlane, na mocy której zleciła wykonanie inwestycji pod nazwą „Wykonanie boisk sportowych w ramach budowy kompleksu »Moje Boisko-O. 2012« w R.”. Spółka (...) dostarczenie i wykonanie nawierzchni syntetycznej wraz z komponentami do tej inwestycji zleciła powodowej Spółce (...). Jednocześnie pozwana Gmina R. wyraziła Spółce (...) zgodę na wykonanie robót budowlanych w zakresie trawy syntetycznej przez podwykonawcę - powódkę - Spółkę (...).

W dniu 7 listopada 2011 r. Spółka (...) protokolarnie odebrała roboty wykonane przez powódkę - nie stwierdzono żadnych usterek . Z tytuły wykonania powyższych robót powódka wystawiła na Spółkę (...) dwie faktury na kwoty 111.846,77 zł i 23.574,18 zł. W dniu 7 grudnia 2011 r. pozwana Gmina zapłaciła Spółce (...) kwotę 184.500 zł tytułem wynagrodzenia za roboty budowlane w zakresie, w jakim podwykonawcą tej Spółki była powódka. Natomiast w dniu 22 grudnia 2011 r. Spółka (...) oświadczyła Gminie, iż dokonała płatności między innymi kwoty 135.420,95 zł powódce jako jej podwykonawcy .

Pismem z dnia 20 marca 2012 r. powódka wezwała Gminę R. do zapłaty kwoty dochodzonej pozwem z powyższych faktur do dnia 23 marca 2012 r. wraz z odsetkami.

Poprzedzając ocenę prawną dochodzonego roszczenia Sąd I instancji wskazał, że w niniejszej sprawie znajdują zastosowanie przepisy k.p.c. w brzmieniu redakcyjnym obowiązującym do dnia 2 maja 2012 r. Z dniem bowiem 3 maja 2012 r. weszła w życie, co do zasady i zgodnie z jej art. 11, ustawa z dnia 16 września 2011 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 233, poz. 1381). Nowela ta w art. 9 ust. 1 przewidywała stosowanie przepisów dotychczasowych do postępowań wszczętych do dnia jej wejścia w życie (ust. 2-7 tegoż przepisu nie przewidywały wyjątku w zakresie relewantnym w sprawie). Skoro zaś niniejsza sprawa została wszczęta w dniu 16 kwietnia 2012 r. znajdują w niej zastosowanie w szczególności art. 479 1 -479 22, art. 495 § 3 k.p.c. w brzmieniu redakcyjnym obowiązującym do dnia 2 maja 2012 r. Zgodnie z ostatnim z przywołanych przepisów w postępowaniu nakazowym okoliczności faktyczne, zarzuty i wnioski dowodowe niezgłoszone w pozwie albo w piśmie zawierającym zarzuty od nakazu zapłaty mogą być rozpoznawane jedynie wtedy, gdy strona wykaże, że nie mogła z nich skorzystać wcześniej lub gdy potrzeba ich powołania wynikła później (zd. I); powód zaś może powołać nowe fakty i dowody w terminie tygodnia od dnia doręczenia mu pisma pozwanego zawierającego zarzuty (zd. II). Dla pozwanej dwutygodniowy termin do wniesienia zarzutów od nakazu zapłaty (por. art. 491 § 1 k.p.c.), z uwagi na doręczenie odpisu tego orzeczenia w dniu 2 maja 2012 r. , upływał 16 maja 2012 r. Z tego względu pismo pozwanej datowane na dzień 15 czerwca 2012 r. musi być uznane za wniesione po upływie terminu na złożenie zarzutów od nakazu zapłaty. Zgodnie natomiast z art. 495 § 3 zd. I k.p.c. w brzmieniu redakcyjnym obowiązującym do dnia 2 maja 2012 r., okoliczności faktyczne, zarzuty i wnioski dowodowe niezgłoszone w pozwie albo w piśmie zawierającym zarzuty od nakazu zapłaty mogą być rozpoznawane jedynie wtedy, gdy strona wykaże, że nie mogła z nich skorzystać wcześniej lub gdy potrzeba ich powołania wynikła później. Zaznaczenia więc wymaga, że w przywołanym piśmie z dnia 15 czerwca 2012 r. Gmina nawet nie przywoływała, nie mówiąc o uprawdopodobnieniu tych okoliczności, że zgłoszenie stosownych zarzutów i wniosków dowodowych nie było potrzebna lub możliwe na etapie składania zarzutów od nakazu zapłaty. Ta okoliczność zwalnia sąd od odnoszenia się do przesłanek późniejszego powstania potrzeby lub możliwości podniesienia takich zarzutów lub zgłoszenia wniosków dowodowych . Niezależnie od tego Sąd I instancji stwierdził, że podnoszone w tym piśmie zarzuty jak i zgłaszane wnioski dowodowe musiały być znane pozwanej Gminie na etapie składania zarzutów od nakazu zapłaty (przykładowo przywołuje okoliczności związane ze swoją zgodą na podwykonawstwo powódki), a jednocześnie potrzeba ich zgłoszenia (jak choćby zarzutu cywilnego charakteru sprawy) powstała już na etapie wnoszenia pierwszego pisma w sprawie. W konsekwencji, w ocenie Sądu I instancji, pominięciu podlegało powyższe pismo pozwanej, jak i wszelkie zawarte tam nowe zarzuty i wnioski dowodowe.

Sąd Okręgowy zakwalifikował niniejszą sprawę jako gospodarczą w rozumieniu art. 2 ust. 1 ustawy z 24 maja 1989 r. o rozpoznawaniu przez sądy spraw gospodarczych (Dz. U. Nr 33, poz. 175, ze zm.). W przypadku współuczestnictwa w procesie, aby sprawa podlega rozpoznaniu w postępowaniu odrębnym w sprawach gospodarczych musi ona mieć charakter gospodarczy w stosunku do wszystkich współuczestników materialnych . W zakresie pozwanej Gminy Sąd Okręgowy wskazał, że przedmiotowa inwestycja dotyczyła wykonania boisk sportowych, a więc mieściła się w zadaniach własnych gminy służących zaspokajaniu zbiorowych potrzeb wspólnoty, które - zgodnie z art. 7 ust. 1 pkt 10 ustawy z 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (j.t. Dz. U. Nr 142 z 2001 r., poz. 1591, ze zm.) - obejmują kulturę fizyczną i turystykę, w tym tereny rekreacyjne i urządzenia sportowe. Skoro więc w celu realizacji tego celu pozwana Gmina prowadziła inwestycję poprzez zawieranie w innymi przedsiębiorcami umów cywilnych, a powódka jest przedsiębiorcą, zaś spór powstał w ramach stosunku cywilnego w ramach tej działalności, to niniejsza sprawa jest sprawą gospodarczą . W konsekwencji do pisma pozwanej Gminy z dnia 15 czerwca 2012 r. art. 479 14 § 2 k.p.c. w brzmieniu redakcyjnym obowiązującym do dnia 2 maja 2012 r. znajduje odpowiednie zastosowanie (por. art. 479 14a k.p.c. w brzmieniu redakcyjnym obowiązującym do 2 maja 2012 r.) i także z tego względu pismo to musi być uznane za sprekludowane.

W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy uznał powództwo za zasadne. Umowa łącząca pozwaną Gminę ze Spółką (...) była umową o roboty budowlane w rozumieniu art. 647 k.c. W orzecznictwie podnosi się, że umowa, w której zobowiązano się do wybudowania stadionu sportowego obejmującego między innymi boisko trawiaste do piłki nożnej, boiska asfaltowe do piłki ręcznej, koszykówki i siatkówki oraz trybuny, jest umową o roboty budowlane . Skoro zaś powódka była podwykonawcą Spółki (...), Sąd I instancji uznał, że również ona na rzecz tej Spółki wykonywała roboty budowlane. Charakter prawny umów o podwykonawstwo jest bowiem zależny od przedmiotu świadczenia wykonawcy - jeżeli stanowi go obiekt budowlany, umowa z podwykonawcą spełnia warunki umowy o roboty budowlane . Nadto pozwana, zgodnie z regułami postępowania cywilnego (art. 495 § 3 i art. 479 § 2 w zw. z art. 479 14a k.p.c. w brzmieniu redakcyjnym obowiązującym do dnia 2 maja 2012 r.), nie zakwestionowała, aby powódka wykonywała na rzecz Spółki (...) roboty budowlane. Nawet jeśli jednak uznać umowę łączącą powódkę ze Spółką (...) za umowę o dzieło, to ochroną wynikającą z art. 647 1 § 5 k.c. są objęci zarówno podwykonawcy spełniający swoje usługi na podstawie umowy o roboty budowlane, jak i podwykonawcy spełniający swoje usługi na podstawie umowy o dzieło.

Sąd Okręgowy podniósł, że roboty te zostały przez powódkę wykonane i odebrane. Po stronie powódki powstało zatem roszczenie wobec Spółki (...) o wynagrodzenie (por. art. 647 k.c.). Na okoliczność wysokości wynagrodzenia, którego nota bene pozwana Gmina nie kwestionowała, powódka przedstawiła dwie faktury. Jednocześnie ustalono, że pozwana Gmina, jako inwestor, udzieliła zgody objętej dyspozycją art. 647 1 § 2 zd. I k.c. na zawarcie przez Spółkę (...) umowy o podwykonawstwo z powódką. Z tego względu pozwana Gmina jako inwestor ponosi - zgodnie z art. 647 1 § 5 k.c. - solidarną odpowiedzialność ze Spółką (...) za zapłatę wynagrodzenia za roboty budowlane wykonane przez powódkę. Powyższy przepis znajdował w sprawie zastosowanie, albowiem przedmiot świadczenia powódki - murawa, wchodził w skład przedmiot świadczenia Spółki (...) – boiska .

W tym zakresie pozwana Gmina podnosiła dwa zarzuty - po pierwsze iż Spółka (...) złożyła jej oświadczenie, że spełniła świadczenie dochodzone w pozwie na rzecz powódki oraz po drugie, że sama zapłaciła wynagrodzenie półce (...). Sąd Okręgowy podniósł, iż Ad primo oświadczenie Spółki (...) co najwyżej może być potraktowane jako dokument prywatny w rozumieniu art. 245 k.p.c. Tymczasem już w pozwie powódka wskazywała, że nie otrzymała od tej Spółki wynagrodzenia i oświadczenie to podtrzymywała w toku procesu. Zgodnie więc z art. 253 zd. II k.p.c. to pozwana Gmina winna udowodnić prawdziwość oświadczenia Spółki (...) o zapłacie powódce kwoty dochodzonej pozwem, czego nie uczyniła. W konsekwencji brak było podstaw do uznania, że wierzytelność powódki wygasła. Ad secundo - fakt spełnienia świadczenia przez pozwaną Gminę na rzecz Spółki (...) nie ma w sprawie jakiegokolwiek znaczenia. Jak bowiem wskazuje orzecznictwo, zapłata wykonawcy wynagrodzenia nie wyłącza odpowiedzialności inwestora wobec podwykonawcy na podstawie art. 647 1 § 5 k.c. Natomiast pozwana Gmina nie wykazała w jakikolwiek sposób (nawet nie podnosiła takiego zarzutu), aby powódka skorzystała ze świadczenia spełnionego przez pozwaną Gminę na rzecz Spółki (...) (por. art. 452 zd. I k.c.). Istotą zaś solidarniej odpowiedzialności jest, że wierzyciel może - zgodnie z art. 366 § 1 zd. I k.c. - żądać spełnienia całości świadczenia od jednego z dłużników solidarnych. Z powyższych względów za uzasadnione Sąd Okręgowy uznał żądanie powódki zasądzenia od pozwanej Gminy (solidarnie ze Spółką (...)) kwoty 135.420,95 zł tytułem roszczenia głównego, roszczeń ubocznych oraz kosztów procesu.

Apelację od powyższego wyroku wniosła pozwana Gmina R., zaskarżając go w całości i zarzucając:

l) błąd w ustaleniach faktycznych polegający na uznaniu, że powódka wykonywała na rzecz Spółki (...) roboty budowlane, podczas gdy z zebranego materiału dowodowego, a także twierdzeń powódki zawartych w pozwie wynika jasno, że powódka zawarła umowę sprzedaży nawierzchni syntetycznej wraz z komponentami,

2) naruszenie przepisów postępowania, mianowicie art. 233 § 1 k.p.c., polegające na dokonaniu oceny dowodu w postaci zgody pozwanej Gminy R. na podwykonawstwo powódki niezgodnie z jego treścią i wolą stron, podczas gdy prawidłowa ocena tego dokumentu prowadzić musi do konkluzji, że Gmina R. wyraziła zgodę na podwykonawstwo powódki wyłącznie w zakresie sprzedaży trawy syntetycznej, a nie robót budowlanych,

3) naruszenie prawa materialnego, tj. art. 647 1 § 5 k.c. poprzez błędną jego interpretację i zastosowanie, że umowa sprzedaży łącząca powódkę i Spółkę (...), na którą pozwana Gmina R. wyraziła zgodę - skutkuje solidarną odpowiedzialnością Gminy R. w stosunku do podwykonawcy,

4) naruszenie prawa procesowego, tj. art. 233 w związku z art. 485 k.p.c. poprzez błędne ich zastosowanie wyrażające się w wydaniu nakazu zapłaty przeciwko Gminie R., mimo braku przesłanek wskazanych przez art. 485 k.p.c., a następnie utrzymaniu w mocy tego nakazu zapłaty,

5) naruszenie przepisów postępowania, a mianowicie art. 479, art. 479 i n. k.p.c. poprzez rozpoznanie sprawy w postępowaniu odrębnym, w sprawach gospodarczych.

W konkluzji skarżąca wniosła o zmianę wyroku poprzez uchylenie nakazu zapłaty w stosunku do Gminy R. i oddalenie wobec niej powództwa z zasądzeniem kosztów postępowania, ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania wraz z zasądzeniem kosztów postępowania.

Powód wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie na jego rzecz od pozwanej kosztów postępowania.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja nie jest zasadna.

Dla oceny zarzutów dotyczących błędu w ustaleniach faktycznych czy niewłaściwej oceny dowodów konieczne jest odniesienie się w pierwszej kolejności do zarzutów procesowych nieprawidłowego rozpoznania sprawy w postępowaniu odrębnym w sprawach gospodarczych i wydania nakazu zapłaty mimo braku przesłanek określonych w art. 485 k.p.c., a następnie utrzymania tego nakazu w mocy, gdyż rozstrzygnięcie tych kwestii determinuje trafność pozostałych zarzutów.

Właściwie Sąd Okręgowy przyjął, że niniejsza sprawa z powództwa (...) Spółki Akcyjnej w Ł. przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. oraz Gminie R., w której pozew wpłynął w dniu 16 kwietnia 2012 r., jest sprawą gospodarczą w rozumieniu art. 2 ust. 1 ustawy z dnia 24 maja 1989 r. o rozpoznawaniu przez sądy spraw gospodarczych (Dz. U. Nr 33 poz. 175, ze zm.) i art. 479 2 § 2 k.p.c. w brzmieniu obowiązującym do dnia 2 maja 2012 r.

Należy się zgodzić ze stanowiskiem, zgodnie z którym, aby sprawa podlegała rozpoznaniu w postępowaniu odrębnym w sprawach gospodarczych musi mieć charakter gospodarczy w stosunku do wszystkich współuczestników materialnych a takim współuczestnikiem była Gmina R. jako dłużnik solidarny.

Co do zasady prowadzenie przez gminę działalności gospodarczej nie jest wyłączone. Gmina może prowadzić działalność gospodarczą w zakresie jej zadań (tak SN w postanowieniu z dnia 23.11.2000 r., III CZ 112/00).

Gmina, która realizuje zadania własne poprzez podejmowanie czynności o charakterze gospodarczym jest przedsiębiorcą w rozumieniu (...) k.p.c. Np. budowa sieci wodociągowej przez gminę przy pomocy wyspecjalizowanego wykonawcy, za wynagrodzeniem ustalonym w umowie jest czynnością o charakterze gospodarczym. To, że gmina nie podejmuje takiej czynności w zamiarze osiągnięcia zysku, nie ma decydującego znaczenia dla jej kwalifikacji jako przedsiębiorcy w rozumieniu art. 479 2 (tak SN w postanowieniu z 7.08.2003r., IV CZ 90/03).

W tym przypadku przedmiotem umowy pomiędzy Gminą R. jako inwestorem a (...) spółką z o.o. w W. było wykonanie boisk sportowych, co mieściło się w zadaniach własnych gminy, obejmujących kulturę fizyczną i turystykę, w tym tereny rekreacyjne i urządzenia sportowe (art. 7 ust. 1 pkt. 10 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym Dz. U. Nr 142 z 2001 r., poz. 1591 ze zm.).

Skoro więc spór powstał na tle stosunku cywilnego w ramach tego rodzaju działalności, to niniejsza sprawa – tak jak to przyjął Sąd Okręgowy – jest sprawą gospodarczą, która podlegała rozpoznaniu w postępowaniu odrębnym – w postępowaniu w sprawach gospodarczych (art. 479 1 § 1 k.p.c.).

W konsekwencji postępowanie w niniejszej sprawie podlegało wszystkim rygorom przewidzianym w art. 479 1 – 479 22 k.p.c.

Dodatkowo, wbrew zarzutom apelacji, sprawa mogła być rozpoznana w postępowaniu nakazowym, gdyż strona powodowa dochodziła roszczenia pieniężnego, dołączając do pozwu podpisane, czyli zaakceptowane przez dłużnika ( (...) spółkę z o.o.) faktury (art. 485 § 1 pkt. 2 k.p.c.).

Fakt wpisania błędnego nr NIP w fakturze, nie ma znaczenia dla możliwości wydania nakazu zapłaty, gdyż wbrew twierdzeniom apelującego, nie rodzi to w tym przypadku wątpliwości co do faktycznej osoby zobowiązanej do zapłaty, gdyż osoba ta została wskazana w fakturze z podaniem nazwy spółki i jej dokładnego adresu, a przedstawiciel tejże spółki podpisał fakturę.

Trafnie zatem Sąd Okręgowy przyjął, że w niniejszym postępowaniu obowiązywały zasady wynikające z treści art. 495 § 3 k.p.c., zgodnie z którym okoliczności faktyczne, zarzuty i wnioski dowodowe niezgłoszone w pozwie albo w piśmie zawierającym zarzuty od nakazu zapłaty mogą być rozpoznawane jedynie wtedy, gdy strona wykaże, że nie mogła z nich skorzystać wcześniej lub gdy potrzeba ich powołania wynikła później. Powód zaś może powołać nowe fakty i dowody w terminie tygodnia od dnia doręczenia mu pisma pozwanego zawierającego zarzuty.

Niemożność powoływania okoliczności faktycznych, zarzutów czy wniosków dowodowych w innym czasie niż określa to art. 495 § 3 k.p.c. wynika z prekluzji oznaczającej obowiązek pominięcia spóźnionych twierdzeń, zarzutów czy dowodów, czyli traktowanie ich tak, jakby nie zostały zgłoszone, bez względu na ich znaczenie dla rozstrzygnięcia w sprawie.

Dla strony pozwanej dwutygodniowy termin do wniesienia zarzutów od nakazu zapłaty, doręczonego w dniu 2 maja 2012 r. upływał w dniu 16 maja 2012 r.

W tym terminie pozwana Gmina R. wniosła pismo zawierające zarzuty od nakazu zapłaty wydanego 25 kwietnia 2012 r., gdzie podniosła kwestię dokonania zapłaty na rzecz wykonawcy (...) spółki z o.o. w W. za wykonanie powierzchni syntetycznej boiska sportowego w podwykonawstwie z powodem i wskazując, że pozwana (...) spółka z o.o. w W. złożyła Gminie R. oświadczenie, że zapłaciła powodowi (...) SA w Ł. kwotę 135.420,95 zł z tytułu robót podwykonawczych przy realizacji zadania inwestycyjnego na rzecz Gminy R. oraz podniosła zarzut wadliwości załączonych do pozwu faktur VAT, przez wpisanie w nich błędnego NIP.

Do zarzutów Gmina R. dołączyła protokół odbioru częściowego z 7.12.2011 r. stwierdzający wykonanie prac w postaci dostawy i montażu nawierzchni z trawy syntetycznej na boisku do piłki nożnej, podpisany przez przedstawicieli (...) spółki z o.o. w W., fakturę VAT na kwotę 184.500 zł za wykonanie boisk sportowych w ramach budowy kompleksu (...) w R. – nawierzchnia z trawy syntetycznej wystawioną przez (...) spółkę z o.o. w W. na nabywcę Gminę R., załącznik do protokołu odbioru częściowego robót nr (...) z 7.12.2011, w którym wyszczególniono rodzaje robót i ich wycenę, w tym dostawę i montaż nawierzchni z trawy syntetycznej o wartości 150.000 zł, wyciąg z rachunku bankowego Urzędu Gminy w R. dokumentujący wypłatę na rzecz (...) spółki z o.o. w W. kwoty 184.500 zł, a także oświadczenie prezesa zarządu tej spółki, iż dokonał płatności podwykonawcom występującym przy realizacji inwestycji (...), w tym – na rzecz (...) SA w Ł. na kwotę 135.420,95 zł.

Tylko zatem powyższe twierdzenia, zarzuty i dowody Sąd Okręgowy powinien brać pod uwagę, a pominąć twierdzenia zawarte w piśmie Gminy R., datowanym na 15 czerwca 2012 r., wraz z załączonymi do niego dowodami, gdyż pismo to było spóźnione w świetle art. 495 § 3 k.p.c., a Gmina R. nie wykazała, że nie mogła z tych twierdzeń i dowodów skorzystać wcześniej lub, że potrzeba ich powołania wynikła później.

Słusznie więc Sąd Okręgowy pominął zarówno pismo pozwanej Gminy R. z 15 czerwca 2012r., jak i podobnie spóźnione pismo strony powodowej złożone podczas rozprawy w dniu 26 czerwca 2012 r.

Co do kwestii rodzaju umowy zawartej pomiędzy stroną powodową jako podwykonawcą, a pozwaną (...) spółką z o.o. w W., to mimo to, że sama strona powodowa w pozwie nazwała tę umowę umową sprzedaży, to następnie stwierdziła, że w ramach tej umowy miała wykonać dostarczyć nawierzchnię syntetyczną wraz z komponentami do instalacji w celu realizacji inwestycji prowadzonej pod nazwą (...)

Podała też, że umowa powyższa została przedstawiona, a następnie zaakceptowana przez pozwaną Gminę R. w sposób przewidziany w art. 647 1 § 2 k.c., czyli w sposób przewidziany dla umów o roboty budowlane, czemu Gmina R. w zarzutach od nakazu zapłaty nie zaprzeczyła, a wręcz zawarła stwierdzenia, które sugerowały wiedzę Gminy o podwykonawstwie strony powodowej w ramach umowy o roboty budowlane i akceptacji tego faktu. Mianowicie w zarzutach stwierdzono, że Gmina zapłaciła (...) spółce z o.o. m.in. za wykonanie nawierzchni syntetycznej w podwykonawstwie z powodem i że (...) złożyła oświadczenie o zapłacie (...) SA w Ł. z tytułu robót podwykonawczych przy realizacji zadania inwestycyjnego na rzecz Gminy R..

Z powyższych twierdzeń wynika, że strona powodowa wykonywała jakieś roboty w ramach umowy o roboty budowlane, a Gmina R. to zaakceptowała. Gdyby w rachubę wchodziła jedynie umowa sprzedaży, to zgoda Gminy na wybór sprzedawcy w ogóle nie byłaby potrzebna. Zarzut naruszenia art. 233 k.p.c. w tym zakresie nie jest zasadny.

Z wpisu do KRS w zakresie przedmiotu działalności strony powodowej wynika, że zajmuje się ona między innymi realizacją projektów budowlanych związanych ze wznoszeniem budynków. Stadion sportowy, będący obiektem o poważnym znaczeniu gospodarczym i użytkowym jest „budynkiem” w rozumieniu art. 568 § 1 k.c. (tak SN w wyroku z 25.01.2006r., I CK 247/05).

Niewątpliwie boisko sportowe jest obiektem, w zakresie budowy, którego konieczne jest zawarcie umowy o roboty budowlane w oparciu o art. 647 i następne k.c.

Charakter prawny umów o podwykonawstwo jest zależny od przedmiotu świadczenia wykonawcy. Jeżeli stanowi go obiekt budowlany, umowa z podwykonawcą spełnia warunki umowy o roboty budowlane (tak SN w wyroku z 22 lipca 2004 r., II CK 477/03).

Umowa o podwykonawstwo w ramach umowy o roboty budowlane, zawierana jest między generalnym wykonawcą a podwykonawcami, którzy zobowiązują się do wykonania obiektu, części obiektu lub robót związanych z obiektem.

Z załącznika do częściowego odbioru robót nr (...) z dn. 7.12.2011 r. dołączonego do zarzutów od nakazu zapłaty wynikało, że odebrano między innymi roboty w zakresie dostawy i montażu nawierzchni z trawy syntetycznej, co sugerowałoby, że czynności zostały wykonane łącznie.

Przede wszystkim zaś w zarzutach od nakazu zapłaty, które jedynie mogły być brane przez Sąd Okręgowy pod uwagę, ze względu na prekluzję późniejszych pism i dowodów, Gmina R. w ogóle nie miała zastrzeżeń co do rodzaju umowy zawartej ze stroną powodową jako podwykonawcą, nie wspomniawszy, że umowa ta była umową sprzedaży, mało tego, nie kwestionowała twierdzenia strony powodowej, że wyraziła zgodę na podwykonawstwo powoda na zasadzie art. 647 1 § 3 k.c., a następnie dała wyraz tej akceptacji płacąc generalnemu wykonawcy za wykonanie nawierzchni syntetycznej w podwykonawstwie z powodem. Nie jest więc trafny zarzut naruszenia art. 647 1§ 5 k.c.

Również zarzut dokonania zapłaty wynagrodzenia z uwzględnieniem podwykonawstwa powoda, świadczy o akceptacji Gminy R. tego, że (...) Spółka Akcyjna w Ł., za wiedzą i zgodą Gminy R. wykonywała określone prace w ramach umowy o roboty budowlane i o tym, że co do zasady Gmina nie kwestionuje swojego obowiązku zapłaty wobec powoda jako podwykonawcy.

Nie jest więc trafny zarzut apelacji błędu w ustaleniach faktycznych Sądu w tym zakresie.

Roboty zostały przez stronę powodową wykonane i odebrane. Na okoliczność wysokości wynagrodzenia, którego Gmina R. nie kwestionowała, powódka przedstawiła dwie faktury. Jak już stwierdzono wcześniej, aprobując stanowisko Sądu Okręgowego, nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia zarzut, że w fakturach wpisano nr NIP nie będący numerem Spółki (...), albowiem numer ten jest przyznawany dla celów podatkowych, a w sprawie nie było wątpliwości, że stroną umowy ze Spółką (...) była spółka (...), wskazana w fakturach z firmy i siedziby i na rzecz tego podmiotu Gmina R. przekazała wynagrodzenie z przeznaczeniem również dla podwykonawcy – strony powodowej. W istocie nie ma więc wątpliwości co do identyfikacji uczestników procesu inwestycyjnego(...)

Dla wykazania realizacji zapłaty na rzecz podwykonawcy nie jest wystarczające samo oświadczenie jednego z dłużników solidarnych (tu Prezesa Zarządu Spółki (...)) o spełnieniu świadczenia, bez potwierdzenia tego w żaden inny sposób, w szczególności dowodem przelewu z konta na konto.

Okoliczność, że Gmina R. dokonała zapłaty na rzecz (...) spółki z o.o. w W. z uwzględnieniem zapłaty na rzecz podwykonawcy, nie oznacza, że spółka (...) przekazała należność podwykonawcy – tej okoliczności strona pozwana nie udowodniła.

Rację ma Sąd Okręgowy, iż fakt spełnienia świadczenia przez pozwaną Gminę na rzecz (...) spółki z o.o. nie ma znaczenia, gdyż jak wynika z utrwalonego orzecznictwa, zapłata wykonawcy wynagrodzenia nie wyłącza odpowiedzialności inwestora wobec podwykonawcy na podstawie art. 647 1 § 5 k.c. (tak powołana przez SO uchwała Sądu Najwyższego z dnia 28 czerwca 2006 r., III CZP 36/06, OSNC 2007, z 4. poz. 52). Jak już stwierdzono, pozwana Gmina nie wykazała aby strona powodowa skorzystała ze świadczenia spełnionego przez Gminę R. na rzecz Spółki (...). Odpowiedzialność inwestora – solidarna z mocy wyraźnego przepisu (art. 647 1 § 5 k.c. w związku z art. 369 k.c.) – utrzymuje się aż do zaspokojenia wierzyciela, w tym przypadku podwykonawcy.

Odpowiedzialność inwestora wobec wykonawcy i wobec podwykonawcy wynika z dwóch różnych zobowiązań – wobec wykonawcy wynika z czynności prawnej a solidarna wobec podwykonawcy – z mocy ustawy. Przewidziany w art. 369 k.c. tryb powstania węzła solidarnej odpowiedzialności dłużników nie może być poddany kontroli sądowej. Zatem wskazany skutek solidarności dłużników nie pozwala stwierdzić braku podstaw do zwolnienia się inwestora od odpowiedzialności na podstawie zarzutu, że zaspokoił wykonawcę, tj. wierzyciela z innego stosunku zobowiązaniowego.

Ustawodawca przyjął, że roszczenie regresowe (art. 376 k.c.) stanowi odpowiedni środek wyrównywania ewentualnego uszczerbku wynikającego z podwójnej zapłaty za to samo zadanie (tak w uzasadnieniu uchwały z 28.06.2006 r., III CZP 36/06).

Z powyższych względów należało uznać, że Sąd Okręgowy słusznie nakazał w nakazie zapłaty, aby (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w W. i Gmina R. solidarnie zapłaciły na rzecz strony powodowej dochodzoną należność, a następnie utrzymał ten nakaz zapłaty w mocy.

Apelacja podlegała zatem oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na zasadzie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c.