Sygn. akt III AUa 864/12
Dnia 23 sierpnia 2012r.
Sąd Apelacyjny w Rzeszowie, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie następującym:
Przewodniczący: |
SSA Bogumiła Burda (spr.) |
|
Sędziowie: |
SSA Janina Czyż SSA Urszula Kocyłowska |
|
po rozpoznaniu w dniu 23 sierpnia 2012r.
na posiedzeniu niejawnym
sprawy z wniosku J. G.
przeciwko
Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział
w R.
o emeryturę
na skutek apelacji wnioskodawcy
od wyroku Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu
z dnia 4 czerwca 2012r., sygn. akt III U 485/11
p o s t a n a w i a:
o d r z u c i ć apelację-
Wyrokiem z dnia 4 czerwca 2012r. Sąd Okręgowy Sąd Pracy
i Ubezpieczeń Społecznych w Tarnobrzegu oddalił odwołanie wnioskodawcy J. G. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału
w R. z dnia 14 marca 2011r.
W dniu 8 czerwca 2012r. (prezentata) wnioskodawca złożył wniosek
o doręczenie odpisu wyroku wraz z uzasadnieniem. Po otrzymaniu w dniu 4 lipca 2012r. (v. k- 59) wyżej wskazanego orzeczenia, w dniu 19 lipca 2012r. (data stempla pocztowego) wniósł do Sądu I instancji ten środek odwoławczy (v. k. 60-62) – co ostatecznie skutkowało przedstawieniem akt sprawy przez Sąd Okręgowy
w Tarnobrzegu tut. Sądowi Apelacyjnemu.
Sąd Apelacyjny w Rzeszowie, dokonując wstępnej kontroli wniesionego przez wnioskodawcę J. G. środka odwoławczego , stwierdzić jednak musi, że brak jest podstaw do merytorycznej instancyjnej kontroli skarżonego rozstrzygnięcia, a to z tego względu, że apelacja wniesiona została po upływie przepisanego w art. 369 § 1 kpc terminu.
Otóż, zgodnie z treścią powołanego przepisu, apelację wnosi się do sądu, który wydał zaskarżony wyrok w terminie dwutygodniowym od doręczenia stronie skarżącej wyroku z uzasadnieniem.
W opisanym więc powyżej przebiegu postępowania międzyinstancyjnego oznaczać to musiało, iż skuteczność wniesienia apelacji uzależniona została od złożenia tego środka odwoławczego w nieprzekraczalnym terminie do dnia 18 lipca 2012r., gdy tymczasem wniesiony on został w dniu 19 lipca 2012r. –
a więc z jednodniowym przekroczeniem wyżej powołanego ustawowego terminu.
Konkludując – w zaistniałej sytuacji procesowej, już Sąd I instancji winien był odrzucić apelację wnioskodawcy (art. 370 kpc), a skoro tego nie uczynił, to Sąd II instancji naprawiając powyższe uchybienie, orzekł jak w sentencji stosownie do dyspozycji art. 373 kpc.