Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III CZ 70/11
POSTANOWIENIE
Dnia 2 grudnia 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Hubert Wrzeszcz (przewodniczący)
SSN Wojciech Katner (sprawozdawca)
SSN Anna Kozłowska
w sprawie z wniosku J. K.
przy uczestnictwie W. Ż., W. B., W. K., J. K., M. S. i T. J.
o zasiedzenie,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 2 grudnia 2011 r.,
zażalenia wnioskodawczyni na postanowienie Sądu Okręgowego
z dnia 12 lipca 2011 r.,
oddala zażalenie.
Uzasadnienie
2
Postanowieniem z dnia 12 lipca 2011 r. Sąd Okręgowy odrzucił skargę
kasacyjną wnioskodawczyni J. K. od postanowienia Sądu Okręgowego z dnia 1
lutego 2011 r. Przyczyną odrzucenia skargi było jej wniesienie po upływie
ustawowego terminu, określonego w art. 3985
§ 1 w związku z art. 13 § 2 k.p.c.
W zażaleniu wnioskodawczyni zarzuciła zaskarżonemu postanowieniu
naruszenie art. 112 k.c. przez niewłaściwe określenie dnia, w którym upływał
dwumiesięczny termin do wniesienia skargi kasacyjnej, a Sąd Okręgowy dokonał
w postanowieniu jednostronnej interpretacji powołanego przepisu. W uzasadnieniu
wnioskodawczyni, poprzez swojego pełnomocnika stwierdziła, że art. 112 k.c.,
mający zastosowanie poprzez art. 165 § 2 k.p.c. stanowi o dniu, który nazwą lub
datą odpowiada początkowemu dniowi terminu. To sprawia, że „z punktu widzenia
logiki” występuje alternatywa, sprowadzająca się do konstrukcji „albo” (nazwą),
„albo” (datą), a żaden przepis k.p.c. nie określa, który człon alternatywy i w jakiej
kolejności należy stosować. Ze względu na otrzymanie pisemnego postanowienia
z uzasadnieniem w poniedziałek, dnia 23 lutego 2011 r. dwa miesiące upływałyby,
jak się uzasadnia w zażaleniu, w poniedziałek, dnia 25 kwietnia 2011 r. Jednakże
był to Poniedziałek Wielkanocny, więc termin na wniesienie skargi kasacyjnej
upływał w następny poniedziałek, tj. dnia 2 maja 2011 r. i to tylko wtedy, gdy się
uzna, że ustawodawca miał na myśli miesiące ziemskie, a nie księżycowe.
Wnioskodawczyni wniosła o uchylenie zaskarżonego postanowienia i nadanie
biegu sprawie oraz o przywrócenie na podstawie art. 168 § 1 k.p.c. terminu do
złożenia skargi kasacyjnej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zażalenie jest bezpodstawne, a zaprezentowany w nim tok rozumowania jest
całkowicie chybiony.
Wskazany w art. 112 k.c. termin oznacza, że termin oznaczony
w miesiącach kończy się z upływem dnia, który datą odpowiada początkowemu
dniowi terminu, a gdyby takiego dnia w ostatnim miesiącu nie było – w ostatnim
dniu tego miesiąca. W niniejszej sprawie tylko początek biegu terminu dotyczy
miesiąca, który jest krótszy (luty, mający 28 dni w 2011 r.), ale dwa miesiące,
3
liczone od dnia 28 lutego 2011 r. upłynęły, zgodnie z art. 112 k.c. – dnia
28 kwietnia 2011 r. Sąd Okręgowy prawidłowo zatem ustalił tę datę. Powołany
przepis nazwę dnia tygodnia odnosi wyłącznie do terminów liczonych w tygodniach,
a nie w miesiącach i nie wtedy, gdy chodzi o termin ciągły (art. 114 k.c.). Jak
wyjaśnił Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 6 sierpnia 1997 r. (II UZ 53/97,
OSNAPiUS 1998, nr 15, poz. 467), wydanym na gruncie dawnego art. 3944
k.p.c.
termin miesięczny do wniesienia kasacji jest terminem ciągłym, a więc kończy się
z upływem dnia, który datą odpowiada dniowi doręczenia orzeczenia stronie
skarżącej, a nie z upływem 30 dni. W ten sam sposób należy liczyć dwumiesięczny
termin do wniesienia skargi kasacyjnej na podstawie art. 3985
§ 1 k.p.c.
Ustawodawca nie skłania także do wątpliwości, jakie wywodzi się
w zażaleniu, co do ziemskiego, a nie księżycowego obliczania terminów
miesięcznych.
W sprawie nie występują okoliczności wskazane w art. 168 § 1 k.p.c. do
przywrócenia terminu na wniesienie skargi kasacyjnej.
Z tych względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 39814
w związku z art.
3941
§ 3 oddalił zażalenie.