Sygn. akt V CSK 37/11
POSTANOWIENIE
Dnia 16 grudnia 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Krzysztof Pietrzykowski (przewodniczący)
SSN Marta Romańska (sprawozdawca)
SSA Roman Dziczek
w sprawie z powództwa Anny S. i Zofii S.-B.
przeciwko Gminie D.
o zapłatę i zobowiązanie do złożenia oświadczenia woli,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 16 grudnia 2011 r.,
skargi kasacyjnej powódki Anny S. od postanowienia Sądu Apelacyjnego
z dnia 5 listopada 2010 r.,
uchyla zaskarżone postanowienie oraz postanowienie Sądu
Okręgowego z dnia 16 kwietnia 2010 r., i sprawę przekazuje
Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania oraz
orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
2
Powódki - Anna S. i Zofia S.-B. wniosły o zasądzenie od Gminy D. solidarnie
na ich rzecz kwoty 553.800 zł z odsetkami od 9 kwietnia 2008 r. a ewentualnie
wniosły o nakazanie pozwanej, by przeniosła na ich rzecz własność nieruchomości
zamiennej za niewykorzystaną na cel wywłaszczenia lecz niepodlegającą zwrotowi
nieruchomość stanowiącą działkę nr 261, o pow. 3.692 m2, położoną przy ul. K. w
D.
Postanowieniem z 16 kwietnia 2010 r. Sąd Okręgowy odrzucił pozew na
podstawie art. 199 § 1 pkt 1 k.p.c., a postanowieniem z 5 listopada 2010 r. Sąd
Apelacyjny oddalił zażalenie powódek na to postanowienie.
Za podstawę rozstrzygnięć Sądy obu instancji przyjęły ustalenie, że decyzją
z 23 stycznia 2009 r. Prezydent Miasta S. wykonujący zadania z zakresu
administracji rządowej odmówił powódkom zwrotu nieruchomości przy ul. K.,
kupionej przez Skarb Państwa jako działka nr 5/1, o pow. 2.0320 m2
, umową w
formie aktu notarialnego z 21 września 1973 r. od poprzedników prawnych
powódek Stefana S. i Marianny W. Zgodnie z decyzją Prezydenta Miasta D. z 27
września 1972 r. nieruchomość podlegała wywłaszczeniu pod budowę osiedla
mieszkaniowego. Nie została jednak zagospodarowana zgodnie z celem
wywłaszczenia i zajęto ją pod ogródki działkowe. Wyrokiem z 3 kwietnia 2008 r., K
6/05, Trybunał Konstytucyjny orzekł, iż wcześniej zastosowany w sprawie art. 229a
ustawy z 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (tekst jedn.: Dz. U. z
2004 r. Nr 261, poz. 2603 ze zm.; dalej – u.g.n.) jest niezgodny z art. 21 ust. 2 w
zw. z art. 64 ust. 1 oraz z art. 7 Konstytucji, a zatem nieruchomość powinna być
powódkom zwrócona. Z uwagi jednak na uregulowanie przewidziane w art. 24
ustawy z 8 lipca 2005 r. o rodzinnych ogrodach działkowych (Dz. U. Nr 169, poz.
1419 ze zm.; dalej – u.r.o.dz.) zwrot nieruchomości nie może nastąpić, a z
roszczeniem o odszkodowanie lub działkę zamienną byli właściciele powinni
wystąpić na drogę postępowania cywilnego przeciwko Gminie D. Roszczenia te nie
zostały dobrowolnie zaspokojone.
3
Sąd Okręgowy uznał, że w sprawie nie jest dopuszczalna droga sądowa.
Nieruchomość, za którą powódki domagają się odszkodowania lub nieruchomości
zamiennej jest zajęta pod ogrody działkowe, toteż uprawnienia jej byłych właścicieli
ograniczają się do roszczeń przewidzianych w art. 24 u.r.o.dz. Przepis ten nie
kreuje jednak samoistnych przesłanek roszczeń byłych właścicieli wywłaszczonej
nieruchomości, a jedynie określa sposób ich realizacji (zaspokojenia). Ustawa
o rodzinnych ogrodach działkowych nie zawiera przepisów wyznaczających
przesłanki zwrotu wywłaszczonej nieruchomości, bo te określone są w ustawie
o gospodarce nieruchomościami. Artykuł 24 u.r.o.dz. jest zatem przepisem
szczególnym w stosunku do art. 136, 137 i 229 u.g.n., wskazującym wyłącznie na
możliwy sposób zaspokojenia roszczeń. Sprawę dotyczącą realizacji tych roszczeń
należy zakwalifikować do spraw administracyjnych, gdyż powstaje ona na tle
stosunku administracyjnego, który cechuje się nierównością stron, a świadczenia
z nim związane należą do zarządzającej i wykonawczej działalności organu
administracji. Takim stosunkiem jest wywłaszczenie nieruchomości. Wprawdzie
roszczenie o odszkodowanie za wywłaszczoną nieruchomość i roszczenia z nim
związane są co do zasady roszczeniami z zakresu prawa cywilnego, jednak
zgodnie z art. 129 ust. 1 u.g.n. ustalenie odszkodowania następuje w trybie
administracyjnym.
Sąd Okręgowy wskazał też, że nie stanowi okoliczności przewidzianej w art.
1991
k.p.c. stwierdzenie w uzasadnieniu decyzji z 28 stycznia 2009 r., że
z roszczeniem o odszkodowanie lub nieruchomość zamienną byli właściciele
powinni wystąpić na drogę sądową, ponieważ nie może być ono utożsamiane
z uznaniem się organu administracji publicznej za niewłaściwy. Organ ten
rozpoznawał jedynie wniosek o zwrot nieruchomości, a nie o odszkodowanie za
nią, czy przyznanie nieruchomości zamiennej. Uznanie się za niewłaściwy powinno
też nastąpić w odpowiedniej formie (art. 66 § 3 k.p.a.), a za postanowienie
o zwrocie wniosku nie można uznać kierowanego do powódek pisma Prezydenta
Miasta D. z 15 kwietnia 2009 r.
Zdaniem Sądu Apelacyjnego, rozstrzyganie o wnioskach o zwrot
wywłaszczonej nieruchomości następuje na drodze postępowania
administracyjnego, a art. 24 u.r.o.dz. ma charakter lex specialis w stosunku do
4
przepisów rozdziału 6 działu III u.g.n. Sposób jego sformułowania wskazuje, iż
intencją ustawodawcy nie było tworzenie nowych, odrębnych roszczeń na rzecz
poprzednich właścicieli nieruchomości, gdyż przepis ten w części wstępnej niejako
potwierdza przysługiwanie im roszczeń znanych już systemowi prawnemu,
a jedynie wskazanie, że zaspokojenie ich roszczeń następuje w inny sposób.
Trudno zatem uznać, by po wejściu w życie ustawy o rodzinnych ogrodach
działkowych miało dojść do zmiany trybu realizacji roszczeń byłych właścicieli
wywłaszczonych nieruchomości o ich zwrot z administracyjnego na sądowy.
O zasadności tego poglądu, ma świadczyć także brzmienie art. 49 u.r.o.dz.
Sąd Apelacyjny zaakceptował także sposób wykładni art. 1991
k.p.c. przez
Sąd Okręgowy.
Skargę kasacyjną od postanowienia z 5 listopada 2010 r. wniosła powódka
Anna S. Skarżąca zarzuciła, że postanowienie to zostało wydane z naruszeniem: -
art. 1991
k.p.c. przez jego niezastosowanie w sytuacji, w której przepis ten należało
zastosować skoro organ administracji publicznej uznał się w sprawie za
niewłaściwy, wskazując stronie drogę sądową, jako właściwą do dochodzenia
roszczeń; - art. 24 u.r.o.dz. w zw. z art. 9 i 25 u.o.r.dz. przez jego błędną wykładnię
i niezastosowanie w sytuacji, w której należało go zastosować; - art. 136, 137 i 142
u.g.n. przez niewłaściwe zastosowanie, w związku z uznaniem, że chociaż art. 24
u.r.o.dz. stanowi lex specialis wobec przepisów rozdziału 6 działu III u.g.n., to dla
strony nie wynika z niego sądowa droga do dochodzenia roszczeń, w miejsce drogi
administracyjnej wskazanej w przepisach ustawy o gospodarce nieruchomościami.
Skarżąca wniosła o uchylenie zaskarżonego postanowienia.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
1. Co do zasady, nieruchomość zbędna na cele wywłaszczenia podlega
zwrotowi na rzecz jej poprzedniego właściciela lub jego spadkobiercy na ich
wniosek. Celem tej instytucji jest przywrócenie stosunków własnościowych
dotyczących wywłaszczonej nieruchomości istniejących przed wydaniem decyzji
wywłaszczeniowej lub przed zawarciem umowy sprzedaży nieruchomości dla
zrealizowania na niej celów publicznych poprzez zniesienie skutków, które zostały
wywołane przez wydanie decyzji wywłaszczeniowej lub przez zawarcie umowy
5
sprzedaży nieruchomości. Sama instytucja zwrotu nieruchomości zbędnej na cele
wywłaszczenia służy ochronie prawa własności zgodnie ze standardami
wyznaczonymi przez art. 21 ust. 1 i art. 64 ust. 1 Konstytucji. Decyzja o zwrocie
nieruchomości jest zdarzeniem prawnym z zakresu prawa cywilnego tworzącym,
zmieniającym lub znoszącym określone stosunki cywilnoprawne.
Zasady zwrotu byłemu właścicielowi bądź jego spadkobiercom
nieruchomości zbędnej na cele wywłaszczenia aktualnie normuje ustawa
o gospodarce nieruchomościami. Roszczenie o zwrot wywłaszczonej
nieruchomości powstaje z chwilą, gdy zaistnieje przesłanka z art. 136 ust. 3 u.g.n.
i wówczas uprawnieniu byłego właściciela do odzyskania własności nieruchomości
odpowiada obowiązek podmiotu, na rzecz którego nastąpiło wywłaszczenie
(Skarbu Państwa lub określonej jednostki samorządu terytorialnego) przeniesienia
własności i posiadania wywłaszczonej nieruchomości na rzecz poprzedniego
właściciela lub na jego spadkobiercę. W literaturze dominuje pogląd, że
uprawnienie do żądania zwrotu wywłaszczonej nieruchomości i odpowiadający mu
obowiązek jej zwrotu mają charakter cywilnoprawny, a zatem roszczenie
poprzedniego właściciela nieruchomości lub jego spadkobiercy zmierzające do
restytucji jej stanu prawnego istniejącego przed wywłaszczeniem jest roszczeniem
cywilnoprawnym. Realizacja tego roszczenia następuje na drodze administracyjnej
w takim zakresie, w jakim ustawodawca – kreując kategorię spraw
administracyjnych – przekazał orzekanie o nim organom administracji publicznej.
Sprawę administracyjną stanowi przewidziana w przepisach prawa materialnego
i zaktualizowana na skutek zaistnienia określonych okoliczności faktycznych
możliwość autorytatywnej konkretyzacji uprawnień i obowiązków stron stosunku
administracyjnoprawnego, którym są organ administracji i indywidualny podmiot
niepodporządkowany mu organizacyjne.
Zgodnie z art. 142 ust. 1 u.g.n. o zwrocie wywłaszczonych nieruchomości,
zwrocie odszkodowania, w tym także nieruchomości zamiennej oraz
o rozliczeniach z tytułu zwrotu i terminach zwrotu orzeka starosta wykonujący
zadanie z zakresu administracji rządowej, w drodze decyzji.
6
Przedmiot i granice rozstrzygnięcia w postępowaniu o zwrot wywłaszczonej
nieruchomości wyznaczają elementy hipotezy normy prawnej z art. 136 ust. 3 i art.
216 u.g.n., z których wynika jakich nieruchomości ta instytucja dotyczy, jakie są
przesłanki ich zwrotu, jaki jest krąg podmiotów, którym przysługuje roszczenie
o zwrot nieruchomości oraz elementy hipotezy normy prawnej z art. 140 ust. 1
u.g.n. wprowadzające obowiązek jednoczesnego nakazania wywłaszczanemu
właścicielowi, aby zwrócił przyznane mu odszkodowanie lub nieruchomość
zamienną. O obu tych materialnoprawnie odrębnych sprawach (zwrot
wywłaszczonej nieruchomości, zwrot odszkodowania lub nieruchomości zamiennej)
organ administracji orzeka jednocześnie tą samą decyzją.
2. Artykuł 24 ust. 1 u.r.o.dz. stanowi, że zasadne roszczenia osoby trzeciej
do nieruchomości zajętej przez rodzinny ogród działkowy, podlegają zaspokojeniu
wyłącznie poprzez wypłatę odszkodowania lub zapewnienie nieruchomości
zamiennej. Według ust. 2 tego przepisu skutki roszczeń, o których mowa w ust. 1
obciążają właściciela nieruchomości.
Trafnie wskazały Sądy obu instancji, że art. 24 ust. 1 u.r.o.dz. ma
zastosowanie wówczas, gdy okaże się, że co do wywłaszczonej nieruchomości
została spełniona przesłanka jej zwrotu na rzecz byłego właściciela lub jego
następcy prawnego, bowiem nieruchomość nie została użyta na cele określone
w decyzji wywłaszczeniowej lub równoważnej z nią umowie sprzedaży, ale za to
została zajęta przez rodzinny ogród działkowy. Przepis ten ma zatem zastosowanie
w sytuacji, gdy – obok okoliczności, które stanowiłyby podstawę faktyczną dla
sprawy administracyjnej – ujawni się okoliczność nieprzewidziana przez art. 136
ust. 3 u.g.n. oraz art. 142 u.g.n., a mianowicie to, że wywłaszczona nieruchomość
pozostaje zajęta przez rodzinny ogród działkowy. Ustawodawca nie wskazuje,
o jakie „zajęcie” chodzi, zatem należy przyjąć, że każdy sposób wejścia we
władanie gruntem przez rodzinny ogród działkowy wyłącza roszczenia wydobywcze
w stosunku do tego gruntu. Powyższa okoliczność wyłącza możliwość wydania
decyzji orzekającej o zwrocie wywłaszczonej nieruchomości na rzecz jej byłego
właściciela lub jego następcy prawnego, a w miejsce roszczenia przewidzianego
przez art. 136 ust. 3 u.g.n., kreuje po stronie byłego właściciela lub jego następcy
prawnego roszczenie o wypłatę odszkodowania lub o „zapewnienie” nieruchomości
7
zamiennej. Odnotować trzeba przy tym, że bezpośrednio w art. 24 ust. 1 u.r.o.dz.
ustawodawca nie zajął stanowiska co do tego, w jakiej relacji ma pozostawiać
odszkodowanie należne byłemu właścicielowi lub jego następcy prawnemu zamiast
zwrotu wywłaszczonej nieruchomości do odszkodowania wypłaconego mu
uprzednio za wywłaszczoną nieruchomość oraz co do tego, w jaki sposób ma
odbyć się rozliczenie pomiędzy właścicielem nieruchomości, który „zapewni”
byłemu jej właścicielowi lub jego spadkobiercy nieruchomość zamienną (art. 24
ust. 2 u.r.o.dz.) do odszkodowania lub nieruchomości zamiennej świadczonych
w momencie wywłaszczenia.
3. Granice kompetencji organów administracji realizowanych przez
wydawanie decyzji co do roszczeń byłego właściciela wywłaszczonej
nieruchomości lub jego spadkobiercy oraz co do ciążącego na nich obowiązku
zwrotu świadczenia otrzymanego w zamian za wywłaszczoną nieruchomość są
wyznaczone przez art. 142 ust. 1 u.g.n. w sposób ścisły. Samo tylko stwierdzenie,
że określona nieruchomość jest zbędna na cele wywłaszczenia nie stanowi sprawy
administracyjnej, o której można by orzekać odrębną decyzją, lecz jedynie
przesłankę rozstrzygnięcia dla sprawy o zwrot wywłaszczonej nieruchomości.
Organy administracji, tak samo jak wszystkie organy państwowe, działają na
podstawie i w graniach prawa (art. 7 Konstytucji i art. 6 k.p.a.), a ich kompetencji do
stosowania władczych form działania, w tym do wydawania aktów
administracyjnych nie należy domniemywać. Oznacza to, że w decyzji o zwrocie
wywłaszczonej nieruchomości nie mogą być zwarte jakiekolwiek inne
rozstrzygnięcia poza tymi, na wydanie których na drodze administracyjnej zezwala
art. 142 ust. 1 u.g.n.
Stosownie do art. 49 u.r.o.dz., art. 24 u.r.o.dz. w zakresie roszczeń do
nieruchomości zajętych przez pracownicze ogrody działkowe znajduje
zastosowanie w postępowaniach wszczętych i niezakończonych do dnia wejścia
w życie ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych (21 września 2005 r.).
Z powyższej regulacji Sądy obu instancji wyprowadziły wniosek, że przepis art. 24
u.r.o.dz. ma być stosowany przez organy administracji w postępowaniach
administracyjnych zmierzających do zrealizowania roszczenia o zwrot
wywłaszczonej nieruchomości jako podstawa prawa dla wydania w tych
8
postępowaniach decyzji o przyznaniu uprawnionym odszkodowania albo
o przyznaniu im nieruchomości zamiennej w miejsce orzeczenia o zwrocie
wywłaszczonej nieruchomości. Takie rozumowanie byłoby uzasadnione, gdyby
w art. 24 u.r.o.dz. można się było dopatrzyć podstawy dla wydawania przez organy
administracji publicznej tego rodzaju decyzji. Skoro jednak z art. 24 u.r.o.dz. nie
wynika, by można go uznać za źródło kompetencji dla stosowania formy decyzji
administracyjnej w sytuacji, gdy wywłaszczona nieruchomość została zajęta przez
rodzinny ogród działkowy, co ma oznaczać, że byłemu właścicielowi lub jego
spadkobiercom przysługuje wyłącznie uprawnienie do uzyskania odszkodowania
lub nieruchomości zamiennej, to uwzględnienie tej regulacji w toczącym się
postępowaniu administracyjnym o zwrot wywłaszczonej nieruchomości – stosownie
do art. 49 u.r.o.dz. – sprawia, że po 21 września 2005 r nie może zapaść decyzja
orzekająca o zwrocie nieruchomości zbędnej na cele wywłaszczenia ale zajętej
przez rodzinny ogród działkowy. Nie musi to wcale oznaczać, że prowadzący
postępowanie organ administracji władny jest orzec decyzją o odszkodowaniu na
rzecz byłego właściciela lub jego spadkobiercy albo o przyznaniu im na własność
nieruchomości zamiennej.
Powyższe stanowisko determinuje sposób podejścia w orzecznictwie sądów
administracyjnych i organów administracji do dopuszczalności orzekania
w administracyjnym postępowaniu jurysdykcyjnym o roszczeniach, które dla byłych
właścicieli nieruchomości lub ich spadkobierców mają wynikać z art. 24 u.r.o.dz.,
w miejsce roszczenia o zwrot nieruchomości zbędnej na cele wywłaszczenia.
W orzecznictwie tym przyjęty jest pogląd, że zaspokojenie roszczeń osób trzecich
w trybie art. 24 u.r.o.dz. nie należy do drogi administracyjnej, lecz ma charakter
sprawy cywilnej i podlega kognicji sądów powszechnych (por. wyroki Wojewódzkich
Sądów Administracyjnych: w Warszawie z 1 grudnia 2009 r., I SA/Wa 1239/09, nie
publ.; w Krakowie z 14 lipca 2009 r., II SA/Kr 484/09, nie publ.; w Łodzi z 6 grudnia
2007 r., II SA/Łd 406/07, nie publ.; w Lublinie z 1 lipca 2010 r. II SA/Lu 263/10, nie
publ.; w Gliwicach z 28 stycznia 2010 r. II SA/GL 1070/09, nie publ.; w Warszawie
z 1 grudnia 2009 r. I SA/Wa 1239/09, nie publ.; w Gliwicach z 13 czerwca 2008 r.
II SA/GL 441/08, nie publ.; w Bydgoszczy z 23 czerwca 2008 r. II SA/ Bd 248/08
publ. w Centralnej Bazie Orzeczeń Sądów Administracyjnych). Nawet jeśli
9
w związku z lakoniczną i niejasną regulacją zawartą w art. 24 u.r.o.dz. przeciwko
temu stanowisku można zgłaszać pewne zastrzeżenia, to niewątpliwie kształtuje
ono praktykę wykładni art. 136 ust. 3 i 142 ust. 1 u.g.n. oraz art. 24 u.r.o.dz. przez
organy administracji, a w końcu te organy pod kontrolą sądów administracyjnych są
lepiej przygotowane do oceny zakresu własnych kompetencji niż sądy powszechne.
Trzeba jednak odnotować, że postanowieniem z 10 czerwca 2010 r.,
II SA/Bk 21/10, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku wystąpił do
Trybunału Konstytucyjnego z pytaniem prawnym czy przepis art. 24 ust. 1 u.r.o.dz.
jest zgodny z art. 2, art. 32 ust. 1, art. 31 ust. 3, art. 21 ust. 2, art. 64 ust. 1 i 2
Konstytucji.
4. W decyzji wydanej w stosunku do powódek po rozpoznaniu zgłoszonego
przez nie wniosku o zwrot wywłaszczonej nieruchomości organ administracji orzekł
o odmowie uwzględnienia żądania powódek, gdyż na wywłaszczonej
nieruchomości znajduje się rodzinny ogród działkowy, a w uzasadnieniu wskazał,
że powódki mogą dochodzić roszczeń określonych w art. 24 u.r.o.dz. na drodze
postępowania przed sądem powszechnym.
Sądy obu instancji uznały, że pogląd wyrażony przez organ administracji
w uzasadnieniu decyzji o sądowej drodze dochodzenia roszczeń przewidzianych
przez art. 24 u.r.o.dz. nie może być uznany za wypowiedź „o uznaniu się przez ten
organ za niewłaściwy” w rozumieniu art. 1991
k.p.c., a zatem nie oznacza, że
roszczenie powódek musi być rozpoznane na drodze procesu cywilnego.
Prezentując takie stanowisko Sądy obu instancji pomijają, że sformułowanie użyte
w art. 1991
k.p.c. dotyczy raczej wypowiedzi o braku drogi postępowania
administracyjnego jurysdykcyjnego w konkretnej sprawie niż wypowiedzi
o niewłaściwości w niej konkretnego organu administracji. Procedurze
administracyjnej w ogóle zresztą nie jest znane rozstrzygnięcie „o uznaniu swojej
niewłaściwości”, a charakter wypowiedzi o braku drogi administracyjnej w sprawie
można przypisać orzeczeniu o zwrocie podania, przewidzianemu przez art. 66 § 3
k.p.a. Ocena, czy w sprawie o zwrot wywłaszczonej nieruchomości może zapaść
decyzja, o jakiej mowa w art. 136 ust. 3 u.g.n. i art. 142 u.g.n. wymaga jednak
poczynienia ustaleń co do tego, czy na nieruchomości, której dotyczy wniosek nie
10
został urządzony rodzinny ogród działkowy, a takie ustalenie wymaga
przeprowadzenia postępowania dowodowego. Dopiero po stwierdzeniu tej
okoliczności organ administracji może dojść do wniosku, że po jego stronie brak
jest kompetencji do ukształtowania decyzją praw i obowiązków stron stosunku
prawnego istniejącego w związku z niewykorzystaniem nieruchomości na cel
wywłaszczenia, co powinno prowadzić do umorzenia postępowania
administracyjnego z uwagi na nieistnienie przesłanek, które by tworzyły sprawę
administracyjną i pozwalały organowi administracji na orzeczenie merytoryczne
w sprawie. W praktyce, i za aprobatą sądów administracyjnych, organy
administracji po stwierdzeniu okoliczności, o jakich mowa w art. 24 u.r.o.dz. wydają
także decyzje o odmowie uwzględnienia żądań strony, wskazując, że roszczenia
kreowane tym przepisem mogą być dochodzone przed sądem powszechnym.
Kwestionując związanie taką wypowiedzią, o ile zawarta zostanie w uzasadnieniu
decyzji, sądy obu instancji pominęły, że na decyzję administracyjną w rozumieniu
art. 107 k.p.a. składa się tak rozstrzygnięcie, jak i jego uzasadnienie. Innymi słowy,
uzasadnienie decyzji – inaczej niż orzeczenia sądowego – stanowi jej integralną
część.
5. Reasumując stwierdzić trzeba, że skoro organ administracji rozpoznający
wniosek powódek o zwrot nieruchomości zbędnej na cele wywłaszczenia uznał, że
nie jest kompetentny do wydania decyzji administracyjnej orzekającej o ich
roszczeniach przewidzianych w 24 u.r.o.dz., to o roszczeniach tych należy
rozstrzygnąć na drodze postępowania cywilnego. Pogląd ten jest uzasadniony
także charakterem roszczenia o przywrócenie poprzednich stosunków
własnościowych w związku ze zbędnością nieruchomości na cele wywłaszczenia.
Mając powyższe na uwadze, na podstawie art. 39815
§ 1 k.p.c. oraz art. 108
§ 2 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. i art. 39821
§ 1 k.p.c., Sąd Najwyższy orzekł, jak
w sentencji.