Sygn. akt II UK 209/11
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 19 kwietnia 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Maciej Pacuda (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Zbigniew Hajn
SSN Roman Kuczyński
w sprawie z wniosku K.P.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w O.
o prawo do świadczenia przedemerytalnego,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 19 kwietnia 2012 r.,
skargi kasacyjnej organu rentowego od wyroku Sądu Apelacyjnego […]
z dnia 16 grudnia 2010 r., sygn. akt […],
uchyla zaskarżony wyrok w części dotyczącej daty przyznania
ubezpieczonej świadczenia przedemerytalnego oraz zmienia
poprzedzający go wyrok Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w O. z dnia 20 lipca 2010 r. w ten
sposób, że przyznaje ubezpieczonej prawo do świadczenia
przedemerytalnego poczynając od dnia 13 marca 2010 r.,
oddalając odwołanie w pozostałej części.
2
UZASADNIENIE
Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. decyzją z dnia 31 marca
2010 r. odmówił przyznania ubezpieczonej K.P. prawa do świadczenia
przedemerytalnego, uzasadniając ową decyzję tym, że ubezpieczona nie wykazała
wymaganego „stażu pracy” wynoszącego co najmniej 30 lat.
Sąd Okręgowy - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w O. wyrokiem z
dnia 20 lipca 2010 r. zmienił wyżej opisaną decyzję organu rentowego w ten
sposób, że przyznał ubezpieczonej prawo do świadczenia przedemerytalnego,
poczynając od dnia 1 marca 2010 r. Swoje rozstrzygnięcie Sąd Okręgowy
poprzedził ustaleniem, iż ubezpieczona urodziła się w dniu 14 sierpnia 1953 r., a
więc miała ukończone 56 lat życia, w dniu 12 marca 2010 r. złożyła w ZUS
Oddziale w O. wniosek o przyznanie prawa do świadczenia przedemerytalnego,
zaś ostatnio była zatrudniona na podstawie umowy o pracę od dnia 19 maja 2008 r.
do dnia 31 sierpnia 2009 r. w Gospodarstwie Ogrodniczym A.U., a łączący ją z
pracodawcą stosunek pracy został rozwiązany z przyczyn dotyczących zakładu
pracy – ze względu na likwidację stanowiska pracy. Ponadto ubezpieczona od dnia
1 września 2009 r. była zarejestrowana w Powiatowym Urzędzie Pracy w N. jako
bezrobotna z prawem do zasiłku od dnia 9 września 2009 r., a także do dnia
rozwiązania ostatniego stosunku pracy posiadała łącznie, z uwzględnieniem
spornych w sprawie okresów zatrudnienia, ponad 30 lat okresów składkowych i
nieskładkowych.
Dokonując oceny prawnej tak ustalonego stanu faktycznego, sąd pierwszej
instancji uznał z kolei, iż wobec niekwestionowanego przez organ rentowy
spełnienia przez ubezpieczoną przesłanek przewidzianych w art. 2 ust. 3 ustawy z
dnia 30 kwietnia 2004 r. o świadczeniach przedemerytalnych zasadniczą kwestią
wymagającą rozważenia była ocena, czy należało zaliczyć ubezpieczonej jako
okresy składkowe okresy jej zatrudnienia od dnia 1 stycznia 1996 r. do dnia 30
czerwca 1997 r. oraz od dnia 1 stycznia 1998 r. do dnia 30 kwietnia 1999 r. w
Spółce Cywilnej J. Sklepie Spożywczo – Przemysłowym, D. Zdaniem Sądu
Okręgowego ubezpieczona była niewątpliwie zatrudniona w tych spornych
okresach jako sprzedawca, na podstawie umowy o pracę w sklepie spożywczo –
3
przemysłowym prowadzonym przez D., w wymiarze 1/3 wymiaru czasu pracy.
Pobierała także wówczas rentę inwalidzką, a od dnia 1 lipca 1998 r. rentę z tytułu
niezdolności do pracy. Równocześnie w okresie od dnia 19 stycznia 1998 r. do dnia
30 czerwca 1998 r. była zatrudniona w Zespole Szkół Mechanizacji Rolnictwa w G.
na stanowisku referenta. W ocenie sądu pierwszej instancji, należało podzielić co
do zasady pogląd organu rentowego w zakresie, w jakim powoływał się on na
istnienie obowiązku odprowadzania składek na ubezpieczenia społeczne z tytułu
pozostawania przez ubezpieczoną w stosunku pracy. Bez wpływu na ten
obowiązek pozostawał bowiem fakt równoczesnego pobierania przez ubezpieczoną
świadczenia rentowego. Okoliczność ta nie powodowała jednak na gruncie ustawy
o systemie ubezpieczeń społecznych, ani nie powodowała przed dniem 1 stycznia
1999 r. wyłączenia pracownika z obowiązku ubezpieczenia, a brak realizacji
powyższego obowiązku przez pracodawcę – płatnika składek nie mógł powodować
negatywnych konsekwencji po stronie pracownika, który nie miał jakiegokolwiek
wpływu na działanie pracodawcy w omawianym zakresie. Sąd Okręgowy zauważył
wszakże, iż z ocenianego okresu pracy w sklepie spożywczo – przemysłowym
prowadzonym przez D. należało wyłączyć okres od dnia 19 stycznia 1998 r. do dnia
30 czerwca 1998 r., w którym ubezpieczona była zatrudniona w Zespole Szkół
Mechanizacji Rolnictwa w G., ponieważ okres ten został już zaliczony przez organ
rentowy do okresów składkowych.
Sąd Apelacyjny – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił apelację
wniesioną od powyższego wyroku przez organ rentowy, w której organ ten zarzucał
naruszenie prawa materialnego poprzez nieprawidłowe zastosowanie art. 2 i art. 7
ustawy z dnia 30 kwietnia 2004 r. o świadczeniach przedemerytalnych, wnosząc o
zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania.
Sąd Apelacyjny przypomniał regulacje zawarte w art. 2 ust. 1 pkt 2 i 5 oraz
ust. 2 ustawy z dnia 30 kwietnia 2004 r. o świadczeniach przedemerytalnych i
stwierdził, że w rozumieniu tych przepisów ustalenia Sądu Okręgowego dotyczące
nabycia przez ubezpieczoną prawa do świadczenia przedemerytalnego zostały
przeprowadzone prawidłowo i znajdowały potwierdzenie w materiale dowodowym
sprawy. Poprawnie ustalił zatem sąd pierwszej instancji, że ubezpieczona wykazała
wymagany 30 – letni okres zatrudnienia. Sąd drugiej instancji w pełni podzielił też
4
pogląd Sądu Okręgowego, iż ubezpieczona była objęta w spornych okresach
ubezpieczeniem społecznym, a okoliczność, że pracodawca ubezpieczonej nie
odprowadził za nią składek na ubezpieczenie społeczne obciążała tego
pracodawcę, a nie ubezpieczoną. Nie miała ona bowiem realnej możliwości
wymuszenia na pracodawcy obowiązku opłacenia składek. Także fakt pobierania
przez nią w owym czasie świadczenia rentowego nie wpływał w żaden sposób na
rozstrzygnięcie sprawy, gdyż na gruncie obowiązujących przepisów pobieranie
renty nie powoduje wyłączenia pracownika „z ogólnego systemu ubezpieczeń
społecznych”. Uznając zatem, że ubezpieczona spełniła wszystkie niezbędne
przesłanki do uzyskania prawa do świadczenia przedemerytalnego, Sąd Apelacyjny
stanął na stanowisku, że sąd pierwszej instancji słusznie zmienił zaskarżoną
decyzję organu rentowego. Mając zaś na uwadze tę okoliczność uznał, że apelacja
organu rentowego jako bezzasadna podlegała oddaleniu.
W skardze kasacyjnej wniesionej od wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 16
grudnia 2010 r. organ rentowy Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.
zaskarżył ten wyrok w części dotyczącej określenia daty przyznania ubezpieczonej
prawa do świadczenia przedemerytalnego i w ramach pierwszej podstawy
kasacyjnej zarzucił mu naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 7 ust. 1
ustawy z dnia 30 kwietnia 2004 r. o świadczeniach przedemerytalnych, poprzez
niezastosowanie tego przepisu i ustalenie dla ubezpieczonej prawa do świadczenia
przedemerytalnego od pierwszego dnia miesiąca, w którym został złożony wniosek
o to świadczenie.
Wskazując na ten zarzut, organ rentowy domagał się uchylenia
zaskarżonego wyroku oraz uchylenia poprzedzającego go wyroku sądu pierwszej
instancji i zmiany decyzji ZUS z dnia 31 marca 2010 r. poprzez przyznanie
ubezpieczonej prawa do świadczenia przedemerytalnego od następnego dnia po
złożeniu wniosku o to świadczenie, tj. od dnia 13 marca 2010 r. (w myśl art. 39816
k.p.c.).
Wnioskując o przyjęcie skargi kasacyjnej do rozpoznania, skarżący powołał
się na art. 3989
§ 1 pkt 4 k.p.c. i wskazał, że jego zdaniem jest ona oczywiście
uzasadniona, albowiem orzeczenie przez sądy obu instancji o prawie do
5
świadczenia przedemerytalnego zostało wydane z pominięciem art. 7 ust. 1 ustawy
z dnia 30 kwietnia 2004 r. o świadczeniach przedemerytalnych.
W celu uzasadnienia zarzutu kasacyjnego skarżący przypomniał z kolei, że
w apelacji wniesionej od wyroku sądu pierwszej instancji kwestionował zarówno
przyjęty przez ten sąd staż pracy ubezpieczonej, jak i datę przyznania świadczenia.
Tymczasem Sąd Apelacyjny skupił się jedynie na stażu pracy przyjętym do
ustalenia prawa do spornego świadczenia, natomiast pominął kwestię daty jego
przyznania, nie stosując się do regulacji zawartej w art. 7 ust. 1 ustawy z dnia 30
kwietnia 2004 r. o świadczeniach przedemerytalnych. W ocenie organu rentowego
świadczenie przedemerytalne winno być przyznane od następnego dnia po dniu
złożenia wniosku o to świadczenie. W niniejszej sprawie wniosek został zaś
złożony w dniu 12 marca 2010 r.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Zawarty w skardze kasacyjnej organu rentowego zarzut naruszenia prawa
materialnego jest w pełni usprawiedliwiony. Zarzut ten dotyczy wyłącznie
naruszenia art. 7 ust. 1 ustawy z dnia 30 kwietnia 2004 r. o świadczeniach
przedemerytalnych przez jego niezastosowanie i wydanie zaskarżonego orzeczenia
z pominięciem tego przepisu.
Wypada zatem przypomnieć, że zgodnie z treścią art. 7 ust. 1 ustawy z dnia
30 kwietnia 2004 r. o świadczeniach przedemerytalnych prawo do świadczenia
przedemerytalnego ustala się na wniosek osoby zainteresowanej, od następnego
dnia po dniu złożenia wniosku z dokumentami, o których mowa w ust. 3, przez
które należy rozumieć dowody uzasadniające prawo do świadczenia
przedemerytalnego, w tym decyzje o utracie prawa do zasiłku dla bezrobotnych lub
informacje o upływie 6 miesięcy pobierania zasiłku dla bezrobotnych, o którym
mowa w art. 2 ust. 3, a także dowody wymagane do ustalenia prawa do emerytury
oraz jej wysokości, określone przepisami ustawy o emeryturach i rentach z FUS.
Podkreślenia wymaga więc fakt, iż cytowany przepis, odmiennie niż określający
początkowy moment powstania prawa do świadczeń przewidzianych w ustawie z
dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń
6
Społecznych art. 100 ust. 1 tej ustawy, nie wiąże powstania prawa do świadczenia
przedemerytalnego z dniem spełnienia wszystkich warunków wymaganych do
nabycia tego prawa (za wyjątkiem wymienionych w art. 100 ust. 2 sytuacji, w
których ubezpieczony pobiera zasiłek chorobowy, świadczenie rehabilitacyjne lub
wynagrodzenie za czas niezdolności do pracy wypłacane na podstawie przepisów
Kodeksu pracy), lecz zawsze z dniem złożenia wniosku wraz z wymaganymi
dokumentami, wskazując kategorycznie, iż prawo to ustala się (…) od następnego
dnia po dniu złożenia wniosku wraz z wymaganymi dokumentami. Jak wynika
natomiast z jednoznacznych ustaleń faktycznych dokonanych przez sąd pierwszej
instancji, w pełni zaakceptowanych przez Sąd Apelacyjny, ubezpieczona złożyła
wniosek o świadczenie przedemerytalne w organie rentowym w dniu 12 marca
2010 r. Prawo do wnioskowanego przez nią świadczenia, zgodnie z art. 7 ust. 1
ustawy o świadczeniach przedemerytalnych, mogło zatem zostać ustalone dopiero
od dnia 13 marca 2010 r., tj. właśnie od następnego dnia po dniu złożenia wniosku.
Jak się zdaje, sąd drugiej instancji, akceptując wskazany w wyroku Sądu
Okręgowego dzień 1 marca 2010 r. jako dzień określający datę powstania prawa
ubezpieczonej do świadczenia przedemerytalnego, nawiązał w ten sposób wprost
do regulacji zawartej w art. 129 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach, która nie
odnosi się jednak bezpośrednio do powstania prawa do świadczeń, ale do ich
wypłaty. Czym innym jest bowiem powstanie prawa do świadczeń następujące w
przypadku świadczeń określonych w tej ustawie z dniem spełnienia wszystkich
warunków wymaganych do nabycia tego prawa, a czym innym realizacja tego
prawa polegająca na pobieraniu świadczeń, do których prawo zostało ustalone w
decyzji organu rentowego. Wynika to stąd, że istnienia prawa do świadczeń,
wiążącego się ze spełnieniem warunków nabycia tego prawa nie można
utożsamiać z przyznaniem świadczenia. Przyznaniem świadczenia jest ustalenie
prawa do jego pobierania, a więc do wypłaty (por. uchwałę siedmiu sędziów Sądu
Najwyższego z dnia 27 listopada 1989 r., III UZP 11/89, OSNCP 1990 nr 6, poz. 72
i wcześniejszą uchwałę z dnia 10 sierpnia 1988 r., III UZP 22/88, OSNCP 1989 nr
12, poz. 194, a także wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 listopada 2006 r., III UK
95/06, LEX nr 950628).
7
Zdaniem Sądu Najwyższego nie są jednak istotne pobudki, którymi kierował
się sąd drugiej instancji w tej kwestii. Należy bowiem podkreślić, że choć ustawa o
świadczeniach przedemerytalnych poza art. 8 i 9 nie reguluje zasad wypłaty tych
świadczeń, w art. 11 odsyłając w tym zakresie do odpowiedniego stosowania
między innymi art. 129 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach, to zastosowanie tego
przepisu w rozpoznawanej sprawie, w związku z użyciem w nim sformułowania
„świadczenia wypłaca się poczynając od dnia powstania prawa do tych świadczeń,
nie wcześniej jednak niż od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek lub wydano
decyzję z urzędu” winno uwzględniać szczególną regulację w powołanym wcześniej
art. 7 ust. 1 ustawy o świadczeniach przedemerytalnych. To zaś oznacza, że
przyznanie prawa do świadczenia przedemerytalnego oraz jego wypłata w żadnym
razie nie może nastąpić wcześniej niż od następnego dnia po dniu złożeniu
wniosku wraz z wymaganymi dokumentami, ponieważ wtedy właśnie powstaje
prawo do tego świadczenia.
Uwzględniając ten pogląd, Sąd Najwyższy stanął zatem na stanowisku, że
skarga kasacyjna organu rentowego zasłużyła na uwzględnienie. Biorąc z kolei pod
uwagę fakt, iż została ona oparta jedynie na oczywiście uzasadnionym zarzucie
naruszenia prawa materialnego i opierając się wobec tego na treści art. 39816
k.p.c., Sąd Najwyższy orzekł, jak w sentencji swego wyroku.
/tp/