Sygn. akt II CSK 410/11
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 25 kwietnia 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Mirosław Bączyk (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Anna Owczarek
SSN Dariusz Zawistowski
Protokolant Maryla Czajkowska
w sprawie z powództwa "A. - BUD" Spółki Jawnej J.
K. i A.K.
przeciwko J. W. i I. Ł.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 25 kwietnia 2012 r.,
skargi kasacyjnej pozwanych
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 25 lutego 2011 r.,
1. uchyla zaskarżony wyrok w części oddalającej apelację
pozwanej I. Ł. i rozstrzygającej o kosztach
postępowania apelacyjnego w odniesieniu do tej
pozwanej i w tym zakresie przekazuje sprawę Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania
i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego.
2. oddala skargę kasacyjną pozwanego J. W.
2
Uzasadnienie
Powód - „A.-Bud”- spółka jawna dochodził od pozwanych J. W. i I. Ł. zapłaty
kwoty 133.048,28 z odsetkami na podstawie art. 299 k.s.h. w związku z
bezskutecznością egzekucji wobec spółki z o.o. „E.-BUD”, w której sprawowali
funkcję członków zarządu. Sąd Okręgowy zasądził dochodzoną należność po
dokonaniu następujących ustaleń faktycznych.
Pozwani pełnili w Spółce z o.o. („E.-BUD”) – funkcje członków zarządu,
pozwana do dnia 21 sierpnia 2003 r., a pozwany także po tym dniu (od dnia
5 czerwca 2003 r. był prezesem tej Spółki). Pozwana została wykreślona z rejestru
jako prezes spółki w dniu 21 sierpnia 2003 r. W styczniu 2003 r. pozwana doznała
urazu łokcia i przedramienia, nie stosowano wobec niej leczenia operacyjnego i do
grudnia 2003 r. przebywała na zwolnieniu lekarskim. W kwietniu 2003 r.,
sporządzono umowę nowej spółki z o.o., której wspólnikami zostali oboje pozwani.
Nowo powstała spółka miała siedzibę w tym samym miejscu co spółka „E.-BUD”. W
październiku 2003 r. spółka „E.-BUD” zakupiła od powoda materiały budowlane i
nie zapłaciła za nie. Wyrokiem z dnia 7 października 2004 r. zasądzono od tej
Spółki na rzecz powoda kwotę 121.707,68 z odsetkami oraz kosztami procesu w
wysokości 11.340,00 zł, Spółka „E.-BUD” uzyskała w 2002 i 2004 r. prawomocne
wyroki przeciwko swojemu kontrahentowi – dłużnikowi (wyrok zasądzający kwotę
199.379,23 zł i kwotę 452.138,80 zł).
Wniosek spółki o ogłoszenie upadłości (zgłoszony w listopadzie 2004 r.)
zwrócono z przyczyn formalnych, ponowny wniosek (z dnia 27 stycznia 2005 r.)
został oddalony w kwietniu 2005 r. z powodu braku majątku na zaspokojenie
kosztów postępowania. Kolejni wierzyciele nie uzyskiwali zaspokojenia należności
z majątku Spółki, nie doszło też do wyegzekwowania należności obecnego
powoda. Mimo sugestii doradcy podatkowego, pozwany nie uznał potrzeby
dokonania w 2002 - 2004 r. tzw. odpisu aktualizacyjnego w związku
z niezapłaceniem należności spółce przez jednego z jej kontrahentów.
3
Od stycznia 2003 r. spółka „E.-BUD” miała trudności z utrzymaniem
płynności finansowej i generowała stratę finansową, która przewyższała sumę
kapitałów określoną art. 233 k.s.h., zobowiązania przekroczyły wartość majątku
spółki, a przesłanki jej upadłości pojawiły się w styczniu 2003 r. Spółka nie
wyegzekwowała należności od swojego kontrahenta, ma też należności z tytułu
kaucji gwarancyjnej wobec spółki „B”.
W ocenie Sądu pierwszej instancji, wystąpiły przesłanki odpowiedzialności
odszkodowawczej obojga pozwanych (art. 299 § 1 k.s.h.) i nie została wykazana
żadna przyczyna wyłączająca tę odpowiedzialność (art. 249 § 2 k.s.h.). Członkowie
zarządu (pozwani) nie złożyli w czasie właściwym wniosku o ogłoszenie upadłości
lub wszczęcie postępowania układowego. Wniosek o upadłość (zgłoszony
w 2005 r.) był spóźniony. Wierzytelność powoda powstała wobec spółki z o.o.
w okresie, w którym pozwana nie była już członkiem zarządu (w październiku
2003 r.), jednakże była ona prezesem zarządu, gdy wystąpiły przesłanki ogłoszenia
upadłości i to wystarcza do przypisania odpowiedzialności także pozwanej.
Odpowiedzialność członków zarządu nie ogranicza się do zobowiązań powstałych
w czasie pełnienia ich funkcji, lecz obejmuje także zobowiązania poprawiające się
po spełnieniu się przesłanek do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości, gdy
nastąpiło wyzbycie się majątku przez spółkę tak, że zaspokojenie wierzytelności
powoda okazało się niemożliwe. Inna wykładnia art. 299 § 1 k.s.h. prowadziłaby do
wniosku, że „zaciąganie dalszych zobowiązań po zaistnieniu przesłanek do
zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości, pozostawałaby bez żadnej
cywilnoprawnej sankcji”.
Apelacja pozwanych została oddalona. Sąd Apelacyjny podzielił ustalenia
faktyczne Sądu pierwszej instancji, w tym – dotyczące określenia czasu właściwego
do zgłoszenia wniosku o upadłość (styczeń 2003 r., a nie styczeń 2005 r.).
Dla oceny tej miał zastosowanie art. 5 § 1 prawa upadłościowego z 1934 r.,
odpowiadający treściowo art. 21 ust. 1 – ustawy z dnia 28 lutego 2003 r., Prawo
upadłościowe i naprawcze (Dz.U. nr 60, poz. 535 ze zm.). Stan niewypłacalności
Spółki „E.-BUD” wystąpił w styczniu 2003 r., a egzekucja wobec tej spółki okazała
się bezskuteczna, na co wskazuje postanowienie o ogłoszeniu upadłości z powodu
braku majątku na zaspokojenie kosztów postępowania upadłościowego.
4
Niewłaściwe jest wskazywanie powodowi możliwości wszczęcia egzekucji
przeciwko wierzycielom Spółki, skoro spółka ta sama nie zdołała wcześniej
wyegzekwować przysługujących jej wierzytelności. Nietrafne okazało się
twierdzenie, że, powód mógłby zaspokoić swoją należność z wierzytelności
obejmującej zwrot kaucji gwarancyjnej przysługującej spółce „E.-BUD”, bowiem
brak było podstaw do przyjęcia że taka wierzytelność była niesporna i wymagalna.
Zakres odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanych obejmował także koszty
procesu związane z dochodzeniem należności od spółki. Bezpodstawnie pozwana
starała się wykazywać to, że niezgłoszenie wniosku o zgłoszenie upadłości
nastąpiło z przyczyn przez nią niezawinionych, ponieważ fakt korzystania ze
zwolnienia lekarskiego (z powodu urazu w styczniu 2003 r.) nie przeszkodził
pozwanej w innej aktywności (np. powołaniu do życia nowej spółki). Nie nastąpiły
też inne przyczyny wyłączające odpowiedzialność pozwanych (art. 299 § 2 k.s.h.).
Między niezaspokojeniem należności powoda a niezgłoszeniem upadłości spółki
we właściwym czasie istniał odpowiedni związek przyczynowy.
Wierzytelność strony powodowej wobec spółki powstała w czasie, w którym
pozwana nie była już członkiem zarządu tej spółki, ale nie oznacza to zwolnienia tej
pozwanej z odpowiedzialności odszkodowawczej. Pozwana była bowiem członkiem
zarządu spółki w czasie właściwym do wystąpienia z wnioskiem o ogłoszenie
upadłości i w świetle ustaleń faktycznych odpowiedzialność pozwanej znajduje
oparcie w treści art. 5 § 3 prawa upadłościowego z 1934 r. Nastąpiły zatem
przesłanki przypisania pozwanej odpowiedzialności odszkodowawczej na
podstawie art. 415 k.c.
W skardze kasacyjnej pozwanych podnoszono zarzuty naruszenia prawa
procesowego, tj. art. 233 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c., art. 386 § 4 k.p.c. w zw.
z art. 391 § 1 k.p.c., art. 385 k.p.c., art. 328 § 2 k.p.c. w zw. z art. 391 k.p.c.
Podnoszono także naruszenie następujących przepisów prawa materialnego: art.
299 § 1 k.s.h. w zw. z art. 316 k.p.c., art. 299 § 2 k.s.h., art. 299 § 2 k.s.h. w zw.
z art. 355 k.c., art. 5 ust. 1 i 2 prawa upadłościowego z 1934 r. (Dz.U. nr 94, poz.
884 ze zm.) w zw. z art. 415 k.c. i w zw. z art. 6 k.c. oraz art. 35 b ust. 1 pkt 1 w zw.
z art. 28 ust. 1 pkt 7 ustawy z dnia 29 września 2009 r. o rachunkowości (Dz.U.
nr 152, poz. 1223 ze zm.).
5
Skarżący wnosili o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy
Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania, ewentualnie o zmianę wyroku
i oddalenie powództwa w całości.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
1. Należy stwierdzić, że – wbrew sugestii skarżących – Sąd Apelacyjny
rozpoznał istotę sprawy, tj. oceniał zasadność zgłoszonego przez powoda
roszczenia (przesłanek) w świetle postanowień art. 299 k.s.h. na podstawie ustaleń
faktycznych dokonanych przez Sąd Okręgowy. Zarzut „nierozpoznania zarzutu
pozwanych braku szkody albo co najmniej „zmniejszonego zakresu” nie może być
skutecznie podnoszony w ramach naruszenia art. 386 § 4 k.p.c. Zarzut naruszenia
art. 233 „przez błędną ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego” nie
może być w ogóle skutecznie podnoszony w postępowaniu kasacyjnym (art. 3983
§ 3 k.p.c.).
Uzasadnienie zaskarżonego wyroku zawiera niezbędne wymagania formalne
przewidziane w art. 328 § 2 k.p.c. W postępowaniu kasacyjnym nie może być
natomiast brana pod uwagę argumentacja naruszenia tego przepisu wyraźnie
wykraczająca poza materię w nim regulowaną (np. kwestia oceny wiarygodności
dowodów, art. 233 § 1 k.p.c.; problem bezskuteczności egzekucji przeciwko spółce,
art. 299 § 1 k.s.h.). Ta ostatnia kwestia eksponowana jest także w ramach
naruszenia przepisów prawa materialnego (pkt 2 uzasadnienia).
Ocena zgłoszonych zarzutów kasacyjnych może nastąpić jedynie w oparciu
o ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd Apelacyjny (art. 3983
§ 3 k.p.c.).
Nie mogą być zatem brane pod uwagę widoczne w części motywacyjnej skargi
(zwłaszcza w odniesieniu do zarzutów naruszenia prawa materialnego) próby
modyfikowania lub podważania takich ustaleń.
2. Trafnie skarżący wywodzą, że przesłankę odpowiedzialności
odszkodowawczej pozwanych członków zarządu spółki stanowi bezskuteczność
egzekucji z całego majątku tej spółki (tzw. bezskuteczność pełna) i istniejąca
w chwili orzekania (art. 316 k.p.c.). Nie tworzy tego skutku jedynie częściowa
bezskuteczność egzekucji, tj. podejmowania z nie wszystkich dostępnych dla
wierzyciela składników majątkowych zadłużonej spółki z o.o. Sądy meriti kierowały
6
się właśnie tym założeniem i przyjęły, że w okolicznościach danej sprawy nastąpiła
pełna niewypłacalność spółki „.-BUD’”. W kwietniu 2005 r. uprawomocniło się
postanowienie o oddaleniu wniosku tej spółki o ogłoszenie upadłości z powodu
braku majątku na zaspokojenie kosztów postępowania egzekucyjnego, dochodziło
do umorzenia egzekucji inicjowanych przez innych wierzycieli (np. postanowienie
z dnia 14 września 2004 r.) lub zaspokojenia wierzytelności wierzycieli
uprzywilejowanych przed należnością powoda (np. postanowienie z dnia
24 czerwca 2007 r.). Powód wprawdzie istotnie nie skierował egzekucji
w odniesieniu do wierzytelności przysługujących spółce „E.-BUD” wobec innych
podmiotów, jednakże Sądy meriti trafnie ustaliły praktyczną nierealność
uzyskania zaspokojenia wierzytelności. Wierzytelności tych nie zdołała
wyegzekwować nawet sama spółka „E.-BUD”, mimo dysponowania odpowiednimi
tytułami wykonawczymi i odpowiednią znajomością sytuacji własnych partnerów
handlowych.
Należy stwierdzić, że stan bezskuteczności egzekucji w rozumieniu art. 299
§ 1 k.s.h. może powstać wówczas, gdy wierzyciel wyczerpał przysługujące mu
środki prawne dla zaspokojenia swojej należności z całego istniejącego majątku
spółki, przy czym chodzi tu nie o jakiekolwiek środki, ale takie, które stwarzają
jednak realną pewność takiego zaspokojenia (zob. też także wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 12 października 2001 r., II CSK 95/11, OSNC 2012, z. 4,
poz. 53 i powołane tam orzecznictwo). Dokonana przez Sądy meriti ocena o braku
realnej możliwości zaspokojenia wierzytelności powoda wobec spółki „E. –BUD” z
wierzytelności przysługujących tej spółce w stosunku do jej dwóch dłużników
znajduje oparcie w zebranym materiale dowodowym. W tej sytuacji zarzut
naruszenia art. 299 § 1 k.s.h. nie może być uzasadniony w sensie jego wadliwego
zastosowania, a tym bardziej - jak wywodzi skarżący - jego „błędnej wykładni”.
3. Zarzut naruszenia art. 35 ust. 1 pkt 5 w zw. z art. 28 ust. 1 pkt 7 ustawy
z dnia 29 września 2009 r. o rachunkowości pozostaje w związku z określeniem
czasu właściwego do zgłoszenia przez pozwanych wniosku o ogłoszenie upadłości
spółki, a także - ze stanem majątku spółki w tym okresie.
7
Skarżący wywodzą, że Sąd dopuścił możliwość dokonania tzw. odpisów
aktualizacyjnych na trudno ściągalne należności za lata 2002-2004 w kwocie
1.772.235,22 zł w warunkach nieistnienia przesłanek do tworzenia takich odpisów.
Nie tylko biegła T.K., ale także osoba prowadząca księgi rachunkowe „E.-BUD”
potwierdzały obowiązek (konieczność) dokonania odpisów aktualizacyjnych
w latach 2002-2004 na należności niezapłacone przez dłużników spółki.
Ponadto Sąd Apelacyjny właśnie na podstawie treści opinii biegłej, formułowanej
w oparciu o dane dostępne członków zarządu spółki w 2002 r., ustalił, w jakich
okolicznościach odpisy takie powinny być czynione (s. 2 uzasadnienia
zaskarżonego wyroku). Skoro istniały podstawy do zastosowania odpowiednich
odpisów aktualizacyjnych przez czynnego w obrocie handlowym przedsiębiorcę,
to za nietrafny należy uznać zarzut naruszenia art. 35 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia
29 września 1994 r. Skarżący nie wyjaśniają, na czym miałoby polegać naruszenie
art. 28 ust. 1 pkt 7 tej ustawy. Odpowiednie odpisy aktualizacyjne mogły być zatem
brane pod uwagę przy ocenie sytuacji majątkowej spółki „E.-BUD” na początku
2003 r. (por. s. 13 uzasadnienia zaskarżonego wyroku).
4. Sądy meriti trafnie przyjęły, że przewidziana w art. 299 § 1 k.s.h.
odpowiedzialność odszkodowawcza członków zarządu spółki z ograniczoną
odpowiedzialnością odnosi się do zobowiązania (zadłużenia) spółki powstałego po
spełnieniu się przesłanek do zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości
(zobowiązanie ex post). Stanowisko takie jest już utrwalone w orzecznictwie Sądu
Najwyższego (zob. np. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 25 listopada 2003 r.,
III CZP 75/03, OSN 2005, z. 1, poz. 3; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 lutego
2002 r., IV CKN 793/00, OSN 2003, z. 2, poz. 22). Za stanowiskiem takim
przemawia literatura i funkcjonalna wykładnia art. 299 § 1 k.s.h., wyrażająca się
w potrzebie zapewnienia wierzycielowi odpowiedniej ochrony prawnej.
W danej sprawie zadłużenie spółki „E.-BUD” wobec powoda powstało
w październiku 2003 r., tj. po upływie czasu właściwego do złożenia wniosku
o ogłoszenie upadłości spółki (styczeń 2003 r.). Sąd Apelacyjny trafnie przyjął
istnienie szkody powoda (w rozumieniu art. 299 § 2 k.s.h.) i związku
przyczynowego pomiędzy niezgłoszeniem wniosku o upadłość w czasie właściwym
a szkodą. Szkoda ta nastąpiła istotnie w okresie późniejszym, gdy powód nie miał
8
możliwości - mimo uzyskanego tytułu wykonawczego - przeprowadzenia egzekucji
z majątku zadłużonej spółki. W razie zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości
przez aktualnych członków zarządu spółki w czasie właściwym nie doszłoby
na pewno do umowy sprzedaży materiałów budowlanych spółce „E.-BUD” przez
powoda w październiku i ostatecznie do powstania uszczerbku majątkowego
po stronie powoda. Tak ujęty związek przyczynowy (pomiędzy zaniechaniem
zgłoszenia wniosku o upadłość w czasie właściwym a uszczerbkiem majątkowym
powoda) stanowi konsekwencję przyjętego wcześniej stanowiska,
że odpowiedzialność odszkodowawcza członków zarządu obejmować może także
zobowiązania spółki powstające po spełnieniu się przesłanek do zgłoszenia
wniosku o ogłoszeniu upadłości (zobowiązania ex post).
5. Podzielając stanowisko apelującej pozwanej, Sąd Apelacyjny stwierdził,
że w judykaturze Sądu Najwyższego ukształtowane jest już stanowisko,
iż członkowi zarządu spółki z o.o. można przypisać odpowiedzialność
odszkodowawczą na podstawie art. 299 § 1 k.s.h., gdy zadłużenie spółki istniało
w okresie pełnienia funkcji członka zarządu. Pozwana nie była członkiem zarządu
w chwili powstania wierzytelności strony powodowej (w październiku 2003 r.).
Nie ma w tym przypadku znaczenia fakt, że pełniła funkcję prezesa zarządu
w czasie wystąpienia przesłanek do wystąpienia z wnioskiem o ogłoszenie
upadłości spółki (art. 5 § 1 prawa upadłościowego z 1934 r. i art. 299 § 2 k.s.h.).
Sąd Apelacyjny przyjął jednak odpowiedzialność odszkodowawczą pozwanej
na podstawie art. 415 k.c. (odpowiedzialność deliktową na zasadach ogólnych).
Należy stwierdzić, że strona powodowa jako podstawę prawną żądania wskazywała
konsekwentnie art. 299 k.s.h., a nie art. 415 k.c. Wprawdzie nie jest de lege lata
wykluczony zbieg roszczeń odszkodowawczych z obu tych podstaw (art. 443 k.c.,
art. 300 k.s.h.), jednakże należy wskazać na nieprawidłowość takiego
rozstrzygnięcia przynajmniej z dwóch zasadniczych powodów.
Po pierwsze, nieprawidłowe jest założenie Sądu o konstrukcyjnej
tożsamości lub podobieństwie obu kategorii roszczeń odszkodowawczych:
ogólnego roszczenia deliktowego przewidzianego w art. 415 k.c. i szczególnego
roszczenia odszkodowawczego ukształtowanego w art. 299 k.s.h. Chodzi tu
9
przecież o różne jurydycznie typy roszczeń odszkodowawczych, w dodatku
o odmiennych funkcjach prawnych. Ustalenia faktyczne dotyczące występowania
zasadniczych przesłanek odpowiedzialności na podstawie art. 299 k.s.h. nie mogą
przesądzać jednocześnie o istnieniu podstaw ogólnej odpowiedzialności deliktowej
członków zarządu, i to nawet wówczas, gdy - jak w rozpoznawanej sprawie -
zadłużenie spółki pojawiło się po zakończeniu pełnienia przez pozwaną funkcji
prezesa spółki. Delikt ogólny (art. 415 k.c.) i szczególny delikt członków zarządu
spółki („delikt nieprawidłowego zarządzania spółką”) to jednak odmienne
konstrukcje prawne, wynikające z odmiennych stanów faktycznych.
Po drugie, w wyniku oddalenia apelacji pozwanej doszło do utrzymania
rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego stwierdzającego solidarną odpowiedzialność
pozwanych (pkt 1 tego wyroku). Powstaje zatem pytanie dotyczące tytułu
powstania takiej solidarności (art. 369 k.c.), skoro według Sądu Apelacyjnego -
pozwany odpowiada na podstawie art. 299 k.s.h., a pozwana - w oparciu o art.
415 k.c.
Z przedstawionych względów okazał się trafny zarzut naruszenia art. 415
k.c., ale przy przyjęciu nieco odmiennej motywacji prawnej niż przyjęte w skardze
kasacyjnej. Należy jeszcze zaznaczyć, że przyjęcie przez Sąd Apelacyjny
odpowiedzialności pozwanej na podstawie art. 415 k.c. czyni bezprzedmiotowy
zarzut naruszenia art. 299 § 2 k.s.h. w zw. z art. 355 k.c. odnoszący się do kwestii
winy pozwanej w niezgłoszeniu wniosku o upadłość spółki w styczniu 2003 r.
W tej sytuacji należało uchylić zaskarżony wyrok w części dotyczącej
apelacji pozwanej J. Ł. i rozstrzygającej o kosztach postępowania apelacyjnego w
stosunku do tej pozwanej i w tym zakresie przekazać sprawę Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania (art. 39815
§ 1 k.p.c.).
Skargę kasacyjną pozwanego należało natomiast oddalić jako nieuzasadnioną
(art. 39814
k.p.c.).