Sygn. akt V CSK 211/11
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 27 kwietnia 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Iwona Koper (przewodniczący)
SSN Teresa Bielska-Sobkowicz
SSN Józef Frąckowiak (sprawozdawca)
Protokolant Ewa Zawisza
w sprawie z powództwa "Peek & Cloppenburg" Sp.z o.o. i "Peek & Cloppenburg"
KG z siedzibą w Düsseldorfie
przeciwko Van Graaf Sp. z o.o.
o ochronę znaku towarowego, zakazanie czynów nieuczciwej konkurencji i zapłatę,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 27 kwietnia 2012 r.,
skargi kasacyjnej strony powodowej "Peek & Cloppenburg" KG z siedzibą w
Dusseldorfie oraz strony pozwanej
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 9 grudnia 2010 r.,
1. oddala obie skargi kasacyjne;
2. znosi wzajemnie koszty postępowania kasacyjnego
między powodem Peek & Cloppenburg KG z siedzibą
w Düsseldorfie a pozwaną;
3. zasądza od pozwanej na rzecz powódki Peek &
Cloppenburg Sp. z o.o. kwotę 2700 (dwa tysiące
siedemset) zł tytułem zwrotu kosztów postępowania
kasacyjnego.
Uzasadnienie
2
Zaskarżonym przez jedną z powódek - Peek & Cloppenburg KG z siedzibą
w Düsseldorfie w Niemczech oraz pozwaną Van Graaf Spółka z o.o. wyrokiem z
dnia 9 grudnia 2010 r. Sąd Apelacyjny oddalił apelacje powódek i pozwanej od
wyroku Sądu Okręgowego z dnia 22 grudnia 2009 r.
W sprawie tej ustalono co następuje:
Jedna z powódek - „Peek & Cloppenburg" sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie
powstała w styczniu 2000 r. jako spółka jednoosobowa, a jedynym jej wspólnikiem
jest druga powódka Peek & Cloppenburg KG z siedzibą w Düsseldorfie
w Niemczech.
Oznaczenie „Peek & Clopenburg" jest wpisane od dnia 17 sierpnia 1991 r.
na okres 20 lat pod nr 575698 do Międzynarodowego Rejestru Znaków Światowej
Organizacji Własności Intelektualnej jako słowny znak towarowy, do którego prawo
przysługuje Peek & Cloppenburg KG z siedzibą w Düsseldorfie, dla produktów
i usług zgrupowanych w klasie 25-ubrania. Od dnia 19 czerwca 1998 r. wymieniony
znak towarowy chroniony jest również na terytorium Polski. Od dnia 24 czerwca
2002 r. wyłączną licencję do znaku na Polskę na wymienione produkty posiada
„Peek & Cloppenburg" sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie.
Decyzją z dnia 5 lipca 2005 r. Urząd Patentowy RP udzielił „Peek
& Cloppenburg" sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie prawa ochronnego do słownego
znaku towarowego „Peek & Cloppenburg" dla usług w klasie 35 - w zakresie
sprzedaży detalicznej i hurtowej odzieży, nakryć głowy i obuwia, wpisując
wymieniony znak do rejestru znaków towarowych pod nr R-164723.
Powódka „Peek & Cloppenburg" sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie
posługuje się oznaczeniem „Peek & Cloppenburg" do oznaczania prowadzonych
przez siebie sklepów oraz centrów handlowych, w których sklepy te się znajdują,
jak również wykorzystuje wymienione oznaczenie dla sprzedawanych przez siebie
towarów oraz na wizytówkach, papierze firmowym, itp.
3
Pozwana działa pod firmą „Van Graaf" sp. z o.o.; jej siedziba znajduje się
we Wrocławiu. Do 6 września 2005 r. pozwana działała pod firmą „Peek
& Cloppenburg" sp. z o.o. Od 17 sierpnia 2001 r. pozwana posługuje się znakiem
„van Graaf oraz oznaczeniem „Grupa Przedsiębiorstw Peek & Cloppenburg
w Hamburgu" do oznaczania prowadzonego przez nią sklepu we Wrocławiu, toreb
reklamowych, broszur informacyjnych oraz sprzedawanych towarów.
Ponadto pozwana posługiwała się oznaczeniem „Van Graaf Grupa Przedsiębiorstw
Peek & Cloppenburg w Hamburgu" w funkcji znaku towarowego.
W postępowaniu prowadzonym z powództwa Peek & Cloppenburg Spółka
z o.o. w Warszawie przeciwko pozwanej, działającej ówcześnie pod firmą „Peek
and Cloppenburg Wrocław" sp. z o.o., Sąd Okręgowy wyrokiem z dnia 16 kwietnia
2003 r. (X GC 809/01): 1) zakazał pozwanemu używania oznaczenia „Peek and
Cloppenburg" lub innego oznaczenia podobnego do znaku towarowego „Peek and
Cloppenburg" zarejestrowanego za numerem IR575698 dla oznaczenia odzieży; 2)
zakazał pozwanemu posługiwania się w obrocie oznaczeniem przedsiębiorstwa
zawierającym oznaczenie „Peek and Cloppenburg", w tym poprzez używanie go
jako firmy; 3) zakazał pozwanemu prowadzenia działalności gospodarczej pod
oznaczeniem „Peek and Cloppenburg" w szczególności otwierania punktów
sprzedaży odzieży, prowadzenia działań reklamowych i promocyjnych działalności
pozwanego z wykorzystaniem oznaczenia „Peek and Cloppenburg". Wyrok ten
został zmieniony orzeczeniem Sądu Apelacyjnego z dnia 5 listopada 2003 r. oraz
wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 28 października 2004 r., w ten sposób, że
pozostał w nim tylko zakaz posługiwania się w obrocie przez pozwanego
oznaczeniem przedsiębiorstwa zawierającym oznaczenie „Peek and Cloppenburg",
w tym poprzez używanie go jako firmy. W odniesieniu do dwóch pozostałych żądań
powództwo zostało oddalone.
Pismem z dnia 3 lipca 2007 r. powódki w rozpoznawanej sprawie wezwały
pozwaną do natychmiastowego zaprzestania używania w obrocie oznaczenia Peek
& Cloppenburg w jakiejkolwiek postaci, w szczególności poprzez stosowanie go
jako części zwrotu „Grupa Przedsiębiorstw Peek& Cloppenburg w Hamburgu”.
Pozwana odmówiła zastosowania się do wezwania wobec czego powódki,
w dniu 22 października 2007 r., wystąpiły z pozwem.
4
Wyrokiem z dnia 22 grudnia 2009 r. Sąd Okręgowy w sprawie z powództwa
„Peek & Cloppenburg" sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie oraz „Peek &
Cloppenburg" KG z siedzibą w Düsseldorfie przeciwko „Van Graaf sp. z o. o.
z siedzibą we Wrocławiu zakazał pozwanej oznaczania towarów i usług z klas 25 i
35 Międzynarodowej Klasyfikacji Towarów i Usług z wykorzystaniem znaku
towarowego „Peek & Cloppenburg" w postaci oznaczenia „Grupa Przedsiębiorstw
Peek & Cloppenburg w Hamburgu," nakazał też pozwanej wycofanie z obrotu
towarów z klasy 18 Międzynarodowej Klasyfikacji Towarów i Usług oznaczonych
z wykorzystaniem znaku towarowego „Peek & Cloppenburg" w postaci oznaczenia
„Grupa Przedsiębiorców Peek & Cloppenburg w Hamburgu", wycofanie z obrotu
materiałów informacyjnych, reklamowych i promocyjnych zawierających znak
towarowy „Peek & Cloppenburg" w postaci oznaczenia „Grupa Przedsiębiorców
Peek & Cloppenburg w Hamburgu", dwukrotne opublikowanie w odstępach
dwutygodniowych w terminie 14 dni od daty uprawomocnienia się wyroku
w niniejszej sprawie w ogólnopolskim wydaniu „Gazety Wyborczej" oraz w gazecie
„Rzeczpospolita" oświadczenia o wymiarach 25 cm x 18 cm, następującej treści:
„Van Graaf sp. z o.o. z siedzibą we Wrocławiu oświadcza, że posługując się dla
oznaczania swojego przedsiębiorstwa oraz towarów i usług oznaczeniem „Grupa
Przedsiębiorstw Peek & Cloppenburg w Hamburgu" dopuściła się naruszenia praw
do znaku towarowego „Peek & Cloppenburg" oraz czynów nieuczciwej konkurencji
wobec spółki Peek & Cloppenburg sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie. Za powyższe
niedozwolone działania Van Graaf sp. z o.o. przeprasza spółkę Peek
& Cloppenburg" sp. z o.o. oraz jej Klientów.", a w przypadku nie opublikowania
ogłoszenia we wskazanym terminie, upoważnił powódkę „Peek & Cloppenburg"
sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie do opublikowania ogłoszenia na koszt pozwanej.
Sąd Okręgowy orzekł także o podaniu do publicznej wiadomości orzeczenia
zapadłego w sprawie poprzez wywieszenie jego odpisu na tablicy informacyjnej
Sądu Okręgowego we Wrocławiu na okres 1 miesiąca. Dalej idące powództwo
Peek & Cloppenburg sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie oraz Peek & Cloppenburg
KG z siedzibą w Düsseldorfie przeciwko Van Graaf sp. z o.o. z siedzibą we
Wrocławiu Sąd Okręgowy oddalił. Sąd Okręgowy odrzucił również pozew Peek &
Cloppenburg sp. z o.o. we Wrocławiu w zakresie żądania zakazania pozwanej
5
posługiwania się oznaczeniem przedsiębiorstwa w postaci „Grupa Przedsiębiorstw
Peek & Cloppenburg w Hamburgu".
Rozpoznając apelacje powódek Peek & Cloppenburg Sp. z o.o.
w Warszawie oraz Peek & Cloppenburg KG z siedzibą w Düsseldorfie i pozwanej
Van Graaf Spółka z o.o. we Wrocławiu od wyroku Sądu Okręgowego z dnia 22
grudnia 2009 r. Sąd Apelacyjny oddalił obie apelacje. Stwierdził, że prawidłowo Sąd
I instancji przyjął, że Peek & Cloppenburg KG z siedzibą w Düsseldorfie nie
prowadził w Polsce działalności gospodarczej. Jakkolwiek podmioty Peek &
Cloppenburg KG oraz Peek & Cloppenburg spółka z o.o. są podmiotami ze sobą
powiązanymi organizacyjnie i należą do jednej grupy kapitałowej, której celem jest
prowadzenie działalności handlowej i usługowej w zakresie produkcji i sprzedaży
wyrobów włókienniczych i odzieży, administracji i wynajmu nieruchomości, a także
działalności w zakresie marketingu i reklamy, to jednak nie przesądza to jeszcze o
tym, że powód Peek & Cloppenburg KG z siedzibą w Düsseldorfie prowadzi
działalność na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.
Między powódką Peek & Cloppenburg KG z siedzibą w Düsseldorfie
a pozwaną nie ma wspólnego rynku zbytu, ani klientów, których podejmowane
przez pozwaną działania mogłyby wprowadzić w błąd co do tożsamości pozwanej
(art. 5 u.z.n.k.), bądź też pochodzenia sprzedawanych przez nią towarów lub
świadczonych usług (art. 10 u.z.n.k.). Stąd też zasadnie stwierdził Sąd I instancji,
że podejmowane działania gospodarcze nie zagrażały interesom gospodarczym
powódki Peek & Cloppenburg KG z siedzibą w Düsseldorfie polegających
na niebezpieczeństwie wprowadzenia w błąd jej klientów.
Co do zarzutu powodów, że Sąd Okręgowy naruszył przepisy art. 3, 5 i 10
u.z.n.k. oraz art. 431
k.c. wobec roszczeń powoda Peek & Cloppenburg KG
z siedzibą w Düsseldorfie należy stwierdzić, że nie są one uzasadnione,
skoro powód ten nie prowadził działalności na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.
Sąd Apelacyjny uznał również za niezasadne pozostałe zarzuty podniesione
w apelacji powodów.
W odniesieniu do zarzutów podniesionych w apelacji pozwanej Sąd
Apelacyjny także uznał je za nieuzasadnione. Podzielił pogląd Sądu Okręgowego
6
co do zarzutu powagi rzeczy osądzonej i naruszenia art. 199 § 1 pkt 2 w zw. z art.
366 k.p.c. oraz art. 316 § 1 k.p.c. jak również art. 222 k.p.c. poprzez błędne
nieuwzględnienie wobec powódki Peek & Cloppenburg Spółka z o.o. w Warszawie
tego zarzutu w pełnym zakresie, w jakim został on podniesiony przez pozwanego.
Sąd Okręgowy prawidłowo ustalił, co do jakich żądań zawartych w pozwie
pomiędzy pozwanym a powódką Peek & Cloppenburg Spółka z o.o. w Warszawie
zachodzi powaga rzeczy osądzonej. Dotyczyła ona tylko żądania zakazania
pozwanej posługiwania się oznaczeniem przedsiębiorstwa w postaci
„Grupa Przedsiębiorstw Peek & Cloppenburg w Hamburgu". W tym zakresie orzekł
już prawomocnym wyrokiem Sąd Okręgowy w sprawie X GC 809/01 zakazując
pozwanej posługiwania się w obrocie w jakiejkolwiek formie oznaczeniem
przedsiębiorstwa zawierającym oznaczenie „Peek & Cloppenburg", w tym
w szczególności poprzez używania go jako firmy.
Sąd Apelacyjny uznał natomiast, podobnie jak uczynił to Sąd I Instancji, że
w pozostałej części zarzut res iudicata okazał się bezzasadny. W szczególności
dotyczy to roszczeń powódki Peek & Cloppenburg Spółka z o.o. w Warszawie
objętych pkt 1 oraz 3 i 4 petitum pozwu. W sprawie X GC 809/01 były zarzucane
pozwanej przez powódkę Peek & Cloppenburg Sp. z o.o. w Warszawie naruszenia
praw do znaku towarowego „Peek & Cloppenburg" i do firmy oraz czyny
nieuczciwej konkurencji mające miejsce w 2001 r. natomiast w przedmiotowym
procesie powódki zarzucały pozwanej dokonywanie naruszeń przysługujących im
praw do znaku towarowego „Peek & Cloppenburg" i do firmy oraz czynów
nieuczciwej konkurencji, które miały miejsce od lutego 2007 r.
Sąd Apelacyjny uznał także zarzut pozwanego odnoszący się
do przedawnienia roszczeń powodów za nieuzasadniony. Przyjął, że powódki
mogły liczyć termin przedawnienia określony przepisami k.c. oraz art. 289 ustawy
z dnia 30 czerwca 2000 r. Prawo własności przemysłowej (jedn. tekst Dz. U.
z 2003 r., Nr 119, poz. 117 ze zm., dalej powoływana jako p.w.p.) i art. 20 ustawy
z dnia 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (jedn. tekst Dz. U.
z 2003 r., Nr 153, poz. 1503 ze zm. dalej powoływana jako u.z.n.k.) poczynając
od każdego dnia naruszenia ich prawa do znaku towarowego.
7
Sąd Apelacyjny stwierdził, że w niniejszej sprawie powodowie wezwali
pozwaną do zaniechania naruszeń pismem z dnia 3 lipca 2007 r. i dlatego od tego
momentu można liczyć bieg przedawnienia roszczeń wynikających z art. 4310
k.c.
o zaniechanie.
Sąd Apelacyjny uznał, że trafnie Sąd I instancji ocenił i zastosował przepis
art. 296 ust. 1 pkt 2 p.w.p. W niniejszej sprawie używanie przez pozwaną w formie
znaku towarowego oznaczenia „Grupa Przedsiębiorstw Peek & Cloppenburg
w Hamburgu" jest na tyle podobne do znaku towarowego „Peek & Cloppenburg",
że w sposób oczywisty zachodzi tu niebezpieczeństwo wprowadzenia klientów
w błąd. Jak zasadnie zauważył Sąd I Instancji, klienci mogliby odnieść wrażenie,
że sklepy powodów i pozwanej należą do tego samego przedsiębiorcy,
a przynajmniej do tej samej sieci handlowej. Sąd Apelacyjny uznał, że oceniając
podobieństwo Sąd I Instancji uwzględnił także wszelkie inne okoliczności, w tym
siłę odróżniającą znaku imitowanego, ocenę ogólnego wrażenia wywoływanego
przez znaki (ocena syntetyczna), regułę, zgodnie z którą o podobieństwie decydują
elementy zbieżne, a nie różnice, porównanie warunków, w których oznakowane
towary nabywa kupujący, jak również zbieżność asortymentu towarów i usług stron
postępowania. Sąd Okręgowy w sposób prawidłowy uznał, że wszelkie wątpliwości
należy rozstrzygać na korzyść uprawnionego do znaku z wcześniejszym
pierwszeństwem.
Podobnie należało ocenić działanie pozwanego według przepisów ustawy
o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji ponieważ te działania wyczerpały także
znamiona ustawowe czynu nieuczciwej konkurencji z przepisów art. 3, 5 i 10
u.z.n.k. Sąd Okręgowy ocenił właściwie, że działania pozwanej wprowadzają w błąd
przez oznaczenie przedsiębiorstwa pozwanej oraz oferowanych przez nią towarów i
usług co i tym samym takie zachowanie zagraża interesom powódki Peek
& Cloppenburg Sp. z o.o. w Warszawie jako działającego na tym samym rynku
To z kolei spowodowało, że żądanie powódki Peek & Cloppenburg Sp. z o.o.
w Warszawie domagającej się zaniechania przez pozwaną niedozwolonych
działań było w pełni uzasadnione.
8
Sąd Apelacyjny uznał, że Sąd Okręgowy nie naruszył art. 296 p.w.p. oraz
art. 321 § 1 k.p.c. przez orzeczenie, że pozwany ma obowiązek wycofać z obrotu,
materiałów reklamowych i promocyjnych oraz towarów z klasy 18 Międzynarodowej
Klasyfikacji Towarów i Usług z wykorzystaniem znaku towarowego Peek
& Cloppenburg w postaci oznaczenia Grupa Przedsiębiorstw Peek & Cloppenburg
w Hamburgu. Orzeczenie w tym zakresie uwzględniło bowiem fakt naruszenia
prawa ochronnego powódki Peek & Cloppenburg Sp. z o.o. w Warszawie ale i
ciągłość naruszeń. Podstawą takiego nakazu stał się także przepis art. 18 u.z.n.k.
W skardze kasacyjnej powód Peek & Cloppenburg KG z siedzibą
w Düsseldorfie w Niemczech zarzucił:
I. Naruszenie przepisów postępowania, które miały istotny wpływ na wynik
sprawy, tj. art. 233 w zw. z art. 382 k.p.c. polegające na braku wszechstronnego
rozważenia zebranego materiału dowodowego i w efekcie wadliwe ustalenie stanu
faktycznego sprawy poprzez bezpodstawne uznanie, iż powód Peek
& Cloppenburg KG z siedzibą w Düsseldorfie nie prowadził na terenie Polski
jakiejkolwiek działalności gospodarczej.
II. Naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:
1) art. 2 u.z.n.k. przez jego błędną wykładnię polegającą na błędnym
uznaniu, iż przedsiębiorcą w rozumieniu tego przepisu może być tylko podmiot,
który prowadzi bezpośrednio działalność gospodarczą, uczestnicząc osobiście
w obrocie, podczas gdy przedsiębiorcą w rozumieniu tego przepisu jest każdy kto
uczestniczy w obrocie prawnym na terenie Polski chociażby ubocznie, a więc także
poprzez zawieranie umów licencyjnych dotyczących praw do znaków towarowych
lub udzielając zgody na używanie jego firmy na terenie Polski przez spółkę zależną,
czy też posiadanie w niej 100% udziałów;
2) art. 13 ust. 1 i ust.3 w zw. z art. 5 pkt 2) i 3) ustawy o swobodzie
działalności gospodarczej przez jego wadliwe zastosowanie polegające na jego
niezastosowaniu i w efekcie pominięcie, iż osoba zagraniczna, w tym także
przedsiębiorca zagraniczny, może podejmować i wykonywać działalność
gospodarczą na takich samych zasadach jak obywatele polscy a więc także
9
poprzez założenie w Polsce i prowadzenie spółki z ograniczoną
odpowiedzialnością;
3) art. 3 ust. 1, art. 5 i art. 10 ust.1 u.z.n.k. przez niewłaściwe zastosowanie
tych przepisów w stanie faktycznym niniejszej sprawy w odniesieniu do powoda
Peek & Cloppenburg KG z siedzibą w Düsseldorfie polegające na przyjęciu,
iż pozwany nie dopuścił się czynów nieuczciwej konkurencji wobec powoda bowiem
- w ocenie Sądu - nie było między nimi wspólnego rynku zbytu, a powód nie
prowadzi działalności gospodarczej na terenie Polski, tym samym postępowanie
pozwanego nie zagrażało ani nie naruszało interesów powoda lub jego klientów, co
w efekcie doprowadziło do oddalenia jego roszczeń, opartych na wskazanym
przepisie.
Wyrok Sądu Apelacyjnego zaskarżyła skargą kasacyjną także pozwana
zarzucając: I. Naruszenie prawa procesowego mającego istotny wpływ na wynik
sprawy, tj.: 1) art. 379 pkt 2 k.p.c., skutkującego nieważnością postępowania przed
Sądem Apelacyjnym w odniesieniu do powództwa o ochronę prawa do firmy,
zgłoszonego na podstawie art.4310
k.c., z uwagi na reprezentowanie powodów
w tym zakresie przed Sądem Apelacyjnym przez rzeczników patentowych; 2)
art.199 § 1 pkt 2 w zw. z art. 391, art. 366 oraz art. 316 § 1 i art. 378 k.p.c., przez
błędną ocenę zakresu zarzutu powagi rzeczy osądzonej; 3) art. 328 § 2 k.p.c. w zw.
z art. 391 i art. 378 k.p.c. oraz w zw. z art. 315 ust. 2 p.w.p, poprzez brak
jednoznacznego wskazania w uzasadnieniu skarżonego wyroku, przepisy której
ustawy - prawa własności przemysłowej czy ustawy o znakach towarowych -
zostały zastosowane przez Sąd Apelacyjny dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy,
co ogranicza ocenę prawidłowości wyroku; 4) art. 321 k.p.c. w zw. z art. 391 k.p.c.
oraz art..328 § 2 i art. 378 § 1 k.p.c. w zw. z art. 391 k.p.c., a także art. 233 i art.
316 § 1 k.p.c., przez: a) bezpodstawne przyjęcie, że przedmiotem rozpoznania
w niniejszej sprawie było roszczenie powodów o nakazanie pozwanemu wycofania
z obrotu towarów z klasy 18 Międzynarodowej Klasyfikacji Towarów i Usług,
w sytuacji, gdy powodowie takiego roszczenia nie zgłosili, a Sąd Okręgowy orzekł
w tym zakresie co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem; b) niewskazanie
w uzasadnieniu skarżonego wyroku podstawy faktycznej i prawnej uwzględnienia
przedmiotowego roszczenia; 5) błędne przyjęcie zasadności orzeczenia o nakazie
10
wycofania przez pozwanego z obrotu towarów należących do klasy
18 Międzynarodowej Klasyfikacji Towarów i Usług, przy jednoczesnym
niewyjaśnieniu w skarżonym wyroku podstawy faktycznej takiego rozstrzygnięcia;
6) art. 378 § 1 k.p.c. w zw. z art. 385 k.p.c. oraz art. 328 § 2 w zw. z art. 391 § 1
k.p.c., w zw. z art. 135 i art. 158 p.w.p., przez zaniechanie zbadania zarzutów
apelacji opartych na ww. przepisach prawa własności przemysłowej oraz
nieprzedstawienie stanowiska odnośnie tego zarzutu w uzasadnieniu skarżonego
wyroku; 7) art. 328 § 2 k.p.c. w zw. z art. 391 oraz art. 378 § 1 k.p.c. w zw. z art. 18
ust. 1 pkt 3 u.z.n.k., przez niewłaściwe ustalenie treści zarzutu pozwanego,
polegającego na bezpodstawnym orzeczeniu przez Sąd Okręgowy o zastępczym
upoważnieniu Powoda Peek & Cloppenburg Spółka z o.o. w Warszawie do
publikacji oświadczenia mającego uchylać skutki naruszeń, a w konsekwencji -
nierozstrzygnięcie sprawy w zakresie objętym tym zarzutem.
II. Naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.: 1) art.120 § 2 k.c., a także
art. 20 u.z.n.k., art. 298 zd. drugie w zw. z art. 289 u.w.p. oraz (z ostrożności) art.
20 ust. 4 u.z.t., przez błędne uznanie, że początek biegu przedawnienia roszczenia
o zaniechanie rozpoczyna się odrębnie dla każdego dnia, w którym trwa
stan powodujący naruszenie uprawnień podmiotu poszukującego ochrony, jak
również art. 120 § 2 k.c. przez błędne uznanie, że początek biegu terminu
przedawnienia roszczenia o zaniechanie uzależniony jest od wystąpienia przez
uprawnionego w stosunku do naruszyciela z wezwaniem do zaprzestania
naruszenia; 2) art. 296 ust. 2 pkt 2 prawa własności przemysłowej, przez błędne
zastosowanie tych przepisów z uwagi na brak podobieństwa oznaczenia
stosowanego przez pozwanego do znaku towarowego, do którego prawa
przysługują powodowi Peek & Cloppenburg KG z siedzibą w Düsseldorfie (z tytułu
rejestracji prawa wyłącznego do znaku towarowego) i powodowi Peek
& Cloppenburg Spółka z o.o. w Warszawie (z tytułu licencji wyłącznej) oraz brak
ryzyka wprowadzenia odbiorców/klientów w błąd co do pochodzenia towarów
i tożsamości przedsiębiorstwa; 3) art. 3, art. 5, art. 10 i art. 18 ust. 1 pkt 1-3
u.z.n.k., przez błędne zastosowanie tych przepisów z uwagi na brak ryzyka
wprowadzenia klientów w błąd co do oznaczenia przedsiębiorstwa i pochodzenia
towarów ani naruszenie dobrych obyczajów i interesów strony powodowej.
11
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zarzuty podniesione w obu skargach kasacyjnych nie zasługują na
uwzględnienie. Powód Peek & Cloppenburg KG z siedzibą w Düsseldorfie zarzucił
w swojej skardze kasacyjnej naruszenie prawa procesowego (art. 233 k.p.c. i 382
k.p.c.) polegające na braku wszechstronnego rozważenia zebranego materiału
dowodowego i w efekcie wadliwe ustalenie stanu faktycznego. Jak wynika z art.
3983
§ 3 k.p.c. podstawą skargi kasacyjnej nie mogą być zarzuty dotyczące
ustalenia faktów i oceny dowodów, dlatego zarzut ten nie może być uwzględniony.
Zarzuty naruszenia prawa materialnego, podniesione w skardze kasacyjnej
tego powoda, sprowadzają się do zakwestionowania stanowiska Sądu
Apelacyjnego, który uznał, że powód ów, chociaż niewątpliwie jest przedsiębiorcą
zagranicznym, to jednak nie prowadzi on działalności gospodarczej w Polsce
i pomiędzy nim a pozwanym brak jest wspólnego rynku, w konsekwencji zaś
działalność pozwanego nie stanowiła zagrożenia dla interesów powoda.
Z niezakwestionowanych skutecznie ustaleń Sądu Apelacyjnego wynika, że powód
Peek & Cloppenburg KG z siedzibą w Düsseldorfie nie prowadzi w Polsce
działalności gospodarczej w rozumieniu art. 2 ustawy z dnia 2 lipca 2004 r.
o swobodzie działalności gospodarczej (jedn. tekst Dz. U. z 2010 r., Nr 220,
poz. 1447 ze zm.). Wbrew temu co twierdzi powód za taką działalność nie może
być uznane założenie w Polsce spółki z o.o., w której powód jest wyłącznym
udziałowcem. Bycie wspólnikiem w spółce kapitałowej nie jest prowadzeniem
działalności gospodarczej. Taką działalność prowadzi wtedy nie wspólnik, lecz
właśnie sama spółka. Sam fakt założenia spółki, udzielenia jej licencji oraz
wspomagania jej działalności informacyjno-reklamowej w początkowym okresie nie
jest uczestniczeniem w działalności gospodarczej także w rozumieniu art. 2 u.z.n.k.
Działalność gospodarczą na terenie Polski prowadzi wtedy tylko sama spółka i ona
jest niewątpliwie przedsiębiorcą w rozumieniu obu powołanych wyżej ustaw.
Wspomaganie kapitałowe oraz inna pomoc dla jej działalności nie daje podstaw do
uznania, że zagraniczny przedsiębiorca, będący jednoosobowym wspólnikiem
polskiej spółki sam bezpośrednio prowadzi na ternie Polski działalność
gospodarczą lub w niej uczestniczy. Gdyby zagraniczny przedsiębiorca dostarczał
do Polski swoje towary na podstawie udzielonej licencji wtedy można by uznać,
12
że prowadzi on także sam działalność gospodarczą. Jeżeli jednak jego aktywność
na polskim rynku sprowadza się tylko do wykreowania innego przedsiębiorcy,
to ochrona interesów przedsiębiorcy zagranicznego jest wystarczająca, gdy
chronimy przed czynami nieuczciwej konkurencji zależny od niego podmiot. Jak
ustalił Sąd Apelacyjny brak jest wtedy kolizji na wspólnym rynku pomiędzy
działaniami innych podmiotów a interesami zagranicznego przedsiębiorcy, gdyż on
sam bezpośrednio nie prowadzi na tym rynku działalności. Skoro powód Peek
& Cloppenburg KG z siedzibą w Düsseldorfie nie uczestniczy w działalności
gospodarczej na terenie Polski, to brak jest podstaw do stwierdzenia, że
działalność pozwanego naruszyła wskazane w skardze kasacyjnej przepisy u.z.n.k.
W skardze kasacyjnej pozwana podniosła przede wszystkim zarzut
nieważności postępowania. Zdaniem skarżącej doszło do naruszenia art. 379 § 2
k.p.c. w odniesieniu do powództwa o ochronę prawa do firmy, zgłoszonego na
podstawie art. art. 4310
k.c., gdyż powódki, w postępowaniu przed Sądem
Apelacyjnym, były reprezentowane przez rzeczników patentowych. Sama pozwana
przyznaje jednak, że apelacja została podpisana przez radcę prawnego prawidłowo
umocowanego. W tej sytuacji brak jest podstaw do uznania, że powódki
były nienależycie reprezentowane, tylko z tego powodu, że w postępowaniu przed
Sądem Apelacyjnym, powódki korzystały także z usług rzeczników patentowych,
tym bardziej, że zarzut ten dotyczy tylko jednego z roszczeń zgłoszonych w pozwie,
w zakresie którego nastąpiło odrzucenie pozwu.
Pozwana zarzuciła także Sądowi Apelacyjnemu błędną ocenę zakresu
zarzutu powagi rzeczy osądzonej a w konsekwencji naruszenia art. 199 § 1 pkt 2
i art. 366 k.p.c. Zarzut ten, jak i dalsze zarzuty naruszenia prawa procesowego
i prawa materialnego wiążą się ze sposobem w jaki pozwana rozumie skutki
naruszenia prawa ze znaku ochronnego. Pozwana przyjmuje, że skoro naruszenie
prawa do zarejestrowanego znaku towarowego nastąpiło już w 2001 r. i naruszenia
takie zostały stwierdzone również w 2007 r., to mamy do czynienia z jednym
w istocie deliktem, który powinien być oceniany, z punktu widzenia res iudicata oraz
przedawnienia roszczeń, jednolicie. Takie rozumienie skutków naruszenia prawa do
znaku towarowego jako prawa bezwzględnego prowadziłoby do obniżenia ochrony
uprawnionego. Prawo wynikające z rejestracji znaku nakłada na całe otoczenie
13
prawne obowiązek jego nienaruszania, między innymi powstrzymania się
od używania takiego znaku dla oznaczania towarów przez osoby, którym prawo to
nie przysługuje. Jeżeli wbrew temu zakazowi nieuprawniony korzysta ze znaku
towarowego, który stanowi wyłączne prawo innej osoby, to naruszenia tego prawa,
należy oceniać biorąc pod uwagę każde naruszeni osobno. Gdyby uznać, że od
pierwszego naruszenia biegnie termin przedawnienia dla każdego innego
naruszenia tego prawa, to po upływie stosunkowo krótkich terminów, trzech lub
pięciu lat, prawo przysługujące uprawnionemu z rejestracji znaku towarowego,
byłoby pozbawione jakiejkolwiek ochrony. Innymi słowy, każdy wbrew konstrukcji
tego prawa mógłby dowolnie posługiwać się znakiem towarowym, tylko z tego
powodu, że od pierwszego naruszenia upłynął już termin przedawnienia.
Na skutek upływu przedawnienia wygasają zaś tylko roszczenia związane z
tym naruszeniem. Kolejne naruszenia należy zaś oceniać osobno. Tylko w ten
sposób prawo z rejestracji znaku towarowego zachowuje przez cały czas swojego
istnienia swój walor w postaci zakazu używania znaku towarowego przez osoby
nieuprawnione.
W stanie faktycznym rozpoznawanej sprawy, powód Peek & Cloppenburg
spółka z o.o. z siedzibą w Warszawie, stwierdziła takie naruszenie już 2001 r. Na jej
rzecz powstało wiec roszczenie o zaniechanie takiego naruszenia. Powództwo
powódki, ostatecznie na skutek wyroku Sądu Najwyższego zostało oddalone, gdyż
wtedy licencja udzielona powódce nie była jeszcze wpisana do Międzynarodowego
Rejestru Znaków Towarowych, co nie uprawniało jej do żądania zaprzestania
używania znaku przez pozwanego. W tej sytuacji prawidłowo Sąd Apelacyjny uznał,
że roszczenie powódki Peek & Cloppenburg spółka z o.o. z siedzibą w Warszawie,
dotyczące naruszenia jej prawa do znaku towarowego, odnoszące się do naruszeń
jakie zostały stwierdzone w 2007 r. , nie jest objęte res iudicata. Zgodnie z art. 366
k.p.c. wyrok prawomocny ma powagę rzeczy osadzonej tylko co do tego,
co w związku z podstawą sporu stanowiło przedmiot rozstrzygnięcia. Skoro zaś
przedmiotem rozstrzygnięcia w sprawie, w której orzekał Sąd Okręgowy o sygn. akt
X GC 809/01, były roszczenia o naruszenia, które miały miejsce w 2001 r. i inna
była podstawa ich nieuwzględnienia, niż w sprawie rozpoznawanej obecnie, to brak
14
podstaw, wbrew odmiennej opinii pozwanej, aby te żądania objąć zarzutem res
iudicata.
Z podobnych względów nie zasługuje na uwzględnienie zarzut naruszenia
art. 120 § 2 k.c., art. 20 u.z.n.k. i art. 298 p.w.p. Pozwana uznając, że bieg
przedawnienia roszczeń z jakim wystąpiły powódki, rozpoczął się w dacie
pierwszego naruszenia dla wszystkich kolejnych naruszeń ich prawa, wynikającego
z rejestracji znaku towarowego, wskazuje, że roszczenia powódek dotyczące
naruszeń tego prawa jakie miało miejsce w 2007 r., uległy przedawnieniu. Jeszcze
raz powtórzyć należy, że proponowane przez pozwaną, rozumienia początku biegu
przedawnienia roszczeń o naruszenie praw wynikającego z rejestracji znaku
towarowego, jest nie do pogodzenia z charakterem tego prawa jako
przysługującego uprawnionemu przez cały okres na jaki udzielono mu ochrony.
Nieuzasadniony jest także zarzut naruszenia art. 321 k.p.c. polegający na
tym, że Sąd Okręgowy wykroczył poza żądanie pozwu, nakazując pozwanej
wycofanie z obrotu towarów z klasy 18 Międzynarodowej Klasyfikacji Towarów.
Jak trafnie wskazał Sąd Apelacyjny powódki dochodziły w pozwie nakazania
pozwanej między innymi wycofania z obrotu materiałów informacyjnych,
reklamowych i promocyjnych. Sąd Okręgowy zakazał używania pozwanej
oznaczania towarów z klasy 25 i 35 Międzynarodowej Klasyfikacji Towarów i Usług
z wykorzystaniem znaku towarowego „Peek & Cloppenburg" w postaci oznaczenia
„Grupa Przedsiębiorstw Peek & Cloppenburg w Hamburgu," Jednocześnie mając
na uwadze, że u pozwanej znajdowały się materiały promocyjne, reklamowe,
i informacyjne w postaci między innymi towarów z klasy 18 Międzynarodowej
Klasyfikacji Towarów uwzględnił roszczenie powódek. Wskazanie na towary z klasy
18 Międzynarodowej Klasyfikacji Towarów było więc nie orzekaniem ponad żądanie
pozwu, ale tylko niezbędnym skonkretyzowaniem roszczenia powódek.
Pozwana w swojej skardze kasacyjnej zarzuciła także naruszenia art. 296
ust. 2 pkt 2 p.w.p. wskazując, że Sąd Apelacyjny błędnie zastosował ten przepis,
gdyż pomiędzy oznaczeniem, chronionym na rzecz powódek „Peek & Cloppenburg”
a oznaczeniem używanym przez pozwaną „Grupa Przedsiębiorstw Peek &
Cloppenburg w Hamburgu” brak jest podobieństwa oraz w związku z tym brak
15
ryzyka wprowadzenia odbiorców w błąd, co do pochodzenia towarów i tożsamości
przedsiębiorcy. Sąd Apelacyjny ustali zaś jednoznacznie, że używanie przez
pozwaną w formie znaku towarowego oznaczenia „Grupa Przedsiębiorstw Peek &
Cloppenburg w Hamburgu” jest na tyle podobne do znaku towarowego „Peek &
Cloppenburg”, że w sposób oczywisty zachodzi tu niebezpieczeństwo
wprowadzenia klientów w błąd. Klienci mogliby bowiem odnieść wrażenie,
że sklepy powodów i pozwanej należą do tego samego przedsiębiorcy,
a przynajmniej do tej samej sieci handlowej. Tego rodzaju ustalenia, które nie
zostały skutecznie podważone, wskazują wiec jednoznacznie na to, że nie można
stwierdzić, iż mamy do czynienia z naruszeniem art. 296 ust.2 pkt 2 u.w.p. Sąd
Najwyższy, jako związany tymi ustaleniami, nie może stwierdzić naruszenia
powołanego przepisu. Co więcej dodać należy, że ustalenia te nie budzą
wątpliwości, gdyż znak towarowy „Peek & Cloppenburg”, co do którego powodom
przysługuje prawo ochronne, jest na tyle wyraźny i przyciągający uwagę klientów,
że dodatki zawarte w oznaczeniu używanym przez pozwaną nie przekreślają tego
rzucającego się na pierwszy rzut oka podobieństwa. Z podobnych względów,
wobec braku skutecznego zakwestionowania ustaleń Sądu Apelacyjnego, nie
zasługują na uwzględnienie zarzuty naruszenia art. 3, art. 5, art. 10 i art. 18 ust. 1
pkt 1-3 u.z.n.k. oraz naruszenia art. 135 i 158 u.w.p.
Nie jest trafny zarzut dotyczący, jak formułuje to pozwana, zastępczego
upoważnienia powódki do publikacji oświadczenia, do opublikowania którego sąd
zobowiązał pozwaną. Nie jest to upoważnienie do zastępczego wykonania
świadczenia przez dłużnika, o co rzeczywiście jak trafnie wywodzi pozwana,
wierzyciel może zwrócić się do sądu w osobnym pozwie, ale stosowany
powszechnie w orzecznictwie sposób bliższego oznaczenia w jaki sposób ma
zostać opublikowane oświadczenie, do którego zobowiązana została strona
w wyroku.
Pozostałe zarzuty podniesione w skardze kasacyjnej pozwanej wiążą się
z przyjętym przez pozwaną rozumieniem naruszenia prawa z rejestracji znaku
towarowego, jako prawa, które w istocie wygasa, gdy upływają terminy
przedawnienia liczone od pierwszego naruszenia tego prawa. Przyjmując jednak,
że uprawnionemu przysługuje prawo do ochrony liczone od każdego naruszenia
16
osobno, nie budzi wątpliwości, że skutki naruszeń jakie miały miejsce w 2007 r.
należy oceniać według ustawy prawo własności przemysłowej, a nie prawa
o znakach towarowych.
Mając na względzie, że zarzuty podniesione w skargach kasacyjnych
okazały się nieuzasadnione Sąd Najwyższy, na podstawie art. 39814
k.p.c., orzekł
jak w sentencji wyroku.
jw