Sygn. akt IV KK 59/12
POSTANOWIENIE
Dnia 21 sierpnia 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Dorota Rysińska (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Kazimierz Klugiewicz
SSN Barbara Skoczkowska
Protokolant Danuta Bratkrajc
przy udziale prokuratora Prokuratury Generalnej Zbigniewa Siejbika
w sprawie S. O.
skazanego z art. 178 a § 1 kk
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 21 sierpnia 2012 r.,
kasacji, wniesionej przez Prokuratora Generalnego
od wyroku Sądu Okręgowego
z dnia 19 września 2011 r.,
zmieniającego wyrok Sądu Rejonowego
z dnia 5 stycznia 2011 r.,
oddala kasację a wydatkami postępowania kasacyjnego
obciąża Skarb Państwa.
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 5 stycznia 2011 r. Sąd Rejonowy uznał S. O. za winnego
popełnienia przestępstwa opisanego w art. 178a § 1 i 4 k.k., polegającego na tym,
że w dniu 20 października 2010 r. w K. prowadził w ruchu lądowym samochód
osobowy, będąc w stanie nietrzeźwości, a przy tym będąc prawomocnie skazany,
wyrokiem Sądu Rejonowego z dnia 10 października 2005 r., za prowadzenie
pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości, i za ten czyn, na podstawie art.
178a § 4 k.k., wymierzył mu karę 6 miesięcy pozbawienia wolności, której
wykonanie, na mocy art. 69 § 1, § 2 i § 4 k.k. w zw. z art. 70 § 1 pkt. 1 k.k.,
warunkowo zawiesił na okres próby 2 lat, nadto zaś orzekł wobec niego zakaz
prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres lat 2 oraz świadczenie pieniężne
w kwocie 300 zł na rzecz Stowarzyszenia „Wspólnie Pomagamy”.
Wyrok ten, w części dotyczącej orzeczenia o karze, zaskarżył na niekorzyść
oskarżonego prokurator, który zarzucił jej rażącą niewspółmierność, wyrażającą się
w warunkowym zawieszeniu wykonania wymierzonej oskarżonemu kary
pozbawienia wolności.
Po rozpoznaniu tej apelacji Sąd Okręgowy, wyrokiem z dnia 19 września
2011 r., zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że z przypisanego S. O. czynu
wyeliminował stwierdzenie o jego wcześniejszym prawomocnym skazaniu,
przytaczanym wyrokiem, za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie
nietrzeźwości, czyn ten zakwalifikował z art. 178a § 1 k.k. i wskazując ten przepis
za podstawę wymiaru kary pozbawienia wolności, karę tę obniżył do 3 miesięcy,
eliminując ponadto z podstawy warunkowego zawieszenia jej wykonania § 4 art. 69
k.k. W pozostałej części zaskarżony wyrok został utrzymany w mocy.
Tenże wyrok Sądu Okręgowego zaskarżył kasacją, wniesioną na niekorzyść
S. O., Prokurator Generalny. Postawił on w skardze zarzut rażącego i mającego
istotny wpływ na treść orzeczenia naruszenie przepisów prawa karnego
materialnego, tj. art. 108 k.k. i art. 178a § 4 k.k. polegające na zmianie wyroku sądu
pierwszej instancji poprzez wyeliminowanie z opisu czynu sformułowania „przy
czym był wcześniej prawomocnie skazany za prowadzenie pojazdu mechanicznego
w stanie nietrzeźwości wyrokiem Sądu Rejonowego z dnia 10 października 2005 r.,
sygn./…/”, wyeliminowanie z podstawy skazania art. 178a § 4 k.k. i wskazanie jako
podstawy wymiaru kary art. 178a § 1 k.k., wskutek wyrażenia błędnego poglądu, iż
w dacie orzekania przez sąd odwoławczy nastąpiło zatarcie skazania w sprawie
/…/ Sądu Rejonowego, co spowodowało dekompletację znamion przestępstwa z
art. 178a § 4 k.k. popełnionego przed zatarciem skazania, podczas gdy zatarcie
tego skazania nie nastąpiło, ponieważ ponowne popełnienie przestępstwa przed
upływem okresu wymaganego do zatarcia skazania powoduje, że dopuszczalne
jest tylko zatarcie wszystkich skazań a nadto nawet zatarcie – w chwili orzekania,
skazania za wcześniej popełnione przestępstwo prowadzenia pojazdu
mechanicznego w stanie nietrzeźwości, nie powoduje dekompletacji znamion czynu
zabronionego określonego w art. 178a § 4 k.k., popełnionego przed zatarciem
skazania”. Na tej podstawie autor kasacji wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i
przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania w postępowaniu odwoławczym.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Rozważany zarzut kasacji okazał się niezasadny.
Okoliczności będące podstawą czynionych w sprawie ustaleń oraz ocen
prawnych są niesporne. Sprowadzają się one do stwierdzenia, że S. O. – skazany
prawomocnym wyrokiem z dnia 19 października 2005 r. za czyn określony w art.
178a § 1 k.k. na karę grzywny – karę tę (wraz ze środkami karnymi) wykonał w dniu
8 lutego 2006 r., a co za tym idzie, że do popełnienia zarzucanego mu
przestępstwa oraz do wyrokowania w jego przedmiocie przez Sąd meriti doszło
przed upływem okresu 5 lat liczonego od wskazanej daty, okres ten natomiast
upłynął, gdy orzekał Sąd odwoławczy.
Na podstawie tych faktów Sąd Okręgowy stwierdził, że z dniem 8 lutego
2011 r. wcześniejsze skazanie S. O. uległo – zgodnie z art. 107 § 4 i § 6 k.k. –
zatarciu z mocy prawa, a wobec tego uznał, że skoro z tą chwilą skazanie uważa
się za niebyłe, jak stanowi art. 106 k.k., to w dacie wyrokowania w drugiej instancji
„odpadło znamię z art. 178a § 4 k.k. wcześniejszego prawomocnego skazania
oskarżonego za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości”, co
uzasadnia „przypisanie jedynie występku w formie podstawowej z art. 178a § 1 k.k.”
Kontestując to stanowisko, Prokurator Generalny czyni to niejako
dwutorowo. Z jednej strony podnosi, że omawiane skazanie S. O. nie uległo
zatarciu, a błędne w tym zakresie ustalenie Sądu Okręgowego wynikało z
pominięcia treści art. 108 k.k. Z drugiej natomiast strony wywodzi, że nawet
uznanie, iż doszło do zatarcia omawianego skazania w dacie wydania
prawomocnego orzeczenia (jak np. w sytuacji, gdy podstawę zatarcia stanowi art.
76 k.k.), i tak nie prowadzi do dekompletacji znamion przestępstwa z art. 178a § 4
k.k., ponieważ przepisy kodeksu karnego nie stwarzają żadnej podstawy
normatywnej, aby instytucja zatarcia skazania i jej skutki w postaci uznania
skazania za niebyłe eliminowała znamiona czynów zabronionych popełnionych
przed zatarciem skazania. Wywodząc w ten sposób, autor kasacji powołuje się na
treść orzeczeń Sądu Najwyższego, zwłaszcza postanowienia z dnia 28
października 2009 r., I KZP 24/09, OSNKW 2009, z. 12, poz. 105, w którym ów
pogląd wyrażono co do czynu z art. 244 k.k., polegającego na niestosowaniu się
przez sprawcę do orzeczonego środka karnego zakazu prowadzenia pojazdów
mechanicznych. Na tym tle przekonuje, że poglądy te „mogą mieć odpowiednie
zastosowanie do art. 178a § 4 k.k.”
Przedstawiony sposób argumentowania obliguje do rozważenia, w pierwszej
kolejności, zasadności zarzutu kasacji w drugim z przedstawionych nurtów.
Przyznanie bowiem skarżącemu racji, że w żadnej sytuacji związanej z upływem
okresu niezbędnego do zatarcia skazania za wcześniej popełnione przestępstwo,
nie dochodzi do zdekompletowania znamion czynu określonego w art. 178a § 4
k.k., eliminowałoby wszak całkiem potrzebę analizowania zarzutu kasacyjnego w
dalszej (pierwszej) jego części.
Stanowisko to, we wskazanym zakresie, jawi się jednak jako niesłuszne. Nie
ma bowiem podstaw, jak chce skarżący, by skutki prawne zatarcia skazania
obejmującego zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, mające znaczenie dla
oceny zaistnienia przestępstwa z art. 244 k.k., odnosić do wszystkich warunków
odpowiedzialności sprawcy, ujętych w przepisie art. 178a § 4 k.k. Należy
przypomnieć, że w myśl tego unormowania przewidzianą w nim karę ponosi ten
sprawca czynu określonego w art. 178a § 1 k.k., który był wcześniej prawomocnie
skazany za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka
odurzającego albo za przestępstwo określone w art. 173, 174, 177 lub art. 355 § 2
k.k. popełnione w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, i ten
sprawca, który wymienionego czynu z art. 178a § 1 k.k. dopuścił się w okresie
obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych orzeczonego w
związku ze skazaniem za przestępstwo. Jak więc widać – choćby bez głębszej
refleksji, której w rozpoznawanej skardze zabrakło – między znamieniem złamania
przez sprawcę orzeczonego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych
(ocenianego, w zależności od okoliczności, na płaszczyźnie art. 244 k.k. albo art.
178a § 4 k.k.) a warunkiem – najkrócej mówiąc – powtórnego prowadzenia pojazdu
w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego (także gdy sprawca,
w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem tego środka, popełnił wcześniej jedno z
przestępstw wymienionych w art. 178a § 4 k.k.) nie sposób postawić prosty znak
równości, również z punktu widzenia istoty zatarcia skazania i charakteru
wynikających zeń skutków.
Rozważając powyższe, w pierwszej kolejności należy odwołać się do
wywodów postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 19 stycznia 2012 r., I KZP
22/11, OSNKW 2012, z. 1, poz. 6 – w kasacji pominiętego zapewne dlatego, że
zapadło ono kilka dni przed wniesieniem tej skargi. Z jego konkluzji jasno wynika
m.in. to, że dyspozycja przepisu art. 178a § 4 k.k. zawiera dwa różniące się
rozwiązania normatywne: z jednej strony instytucję nadzwyczajnego obostrzenia
kary (specyficzna recydywa w zakresie przestępstw komunikacyjnych), z drugiej
zaś kwalifikowany typ czynu zabronionego (popełnienie opisanego w nim czynu w
czasie obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych w związku
ze skazaniem za przestępstwo). Orzekający skład Sądu Najwyższego w pełni
podziela zawartą w tym postanowieniu argumentację i odsyła do niej w tym
miejscu, nie widząc potrzeby jej powtarzania – tym bardziej, że przytaczane
zapatrywanie zostało wyrażone również w postanowieniu SN z dnia 18 stycznia
2012r., IV KK 302/11, oraz podtrzymane w postanowieniu SN z dnia 3 lipca 2012 r.,
IV KK 39/12 (oba niepubl.). Dla uwypuklenia wagi właściwej oceny niejednorodnego
charakteru unormowania art. 178a § 4 k.k., za celowe natomiast wypada uznać
podkreślenie, że okoliczność wskazana w pierwszej jego części, istotna w niniejszej
sprawie, została obleczona w typowy niemal kształt przepisu ujmującego fakt
powrotności do przestępstwa (stanowiącej podstawę obostrzenia kary), tyle że
nieograniczonej szczegółowo wyznaczonymi ramami czasowymi jej przedawnienia,
takimi choćby, jak okres 5 lat od odbycia kary pozbawienia wolności, określony w
art. 64 § 1 i 2 k.k. Skłania to do wnioskowania, że odpowiedzialność na
podstawie art. 178a § 4 k.k. – ze względu na uprzednie skazanie za
przestępstwo określone w art. 178a § 1 k.k. lub wymienione w art. 178a § 4
k.k., sprawca czynu z art. 178a § 1 k.k. ponosi do momentu zatarcia
wcześniejszego skazania w myśl zasad ogólnych, określonych przepisami
rozdziału XII kodeksu karnego.
W nawiązaniu, należy w niniejszych rozważaniach odwołać się również
do treści przytoczonego w kasacji, lecz nieobdarzonego wnikliwszą uwagą,
postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 28 października 2009 r., I KZP 24/09,
OSNKW 2009, z. 12, poz. 105. W jego uzasadnieniu dokonano m.in. dogłębnej –
uwzględniającej poglądy przedstawicieli nauki oraz wyrażone w judykaturze –
analizy instytucji zatarcia skazania i wynikających zeń zarówno dla skazanego
osobiście, jak i dla porządku prawnego konsekwencji. W obszernym wywodzie
przypomniano – by tylko po krótce przytoczyć jego najważniejsze tezy – że
instytucja zatarcia skazania, dyktowana względami humanitarnymi, wprowadza
swoistą fikcję niekaralności, co oznacza, iż dana osoba uważana jest w świetle
prawa za osobę niekaraną. Klarownie też wykazano, że skoro – zgodnie z treścią
art. 106 k.k. – skazanie uważa się za niebyłe z chwilą zatarcia, to oznacza to, iż z
tym momentem nie dochodzi po prostu do wyeliminowania z mocą wsteczną z
porządku prawnego wyroku, jako w ogóle niewydanego, oraz do anulowania
wywołanych skazaniem skutków (utraty lub ograniczenia praw), a wskazuje na to,
że od omawianego momentu skutki te przestają działać na przyszłość, a więc, iż
fakt skazania, z chwilą jego zatarcia, nie może rodzić dla skazanego żadnych
negatywnych konsekwencji – wobec przywrócenia mu statusu osoby niekaranej.
Wywód ten w najmniejszym stopniu nie daje więc podstaw do głoszenia
wyrażonego w kasacji zapatrywania, aby instytucja zatarcia skazania i jej skutek w
postaci uznania skazania za niebyłe stwarzała taką samą sytuację dla tego sprawcy
czynu z art. 178a § 1 k.k., który nie zastosował się do obowiązującego go w czasie
tego czynu zakazu prowadzenia pojazdów, oraz dla tego sprawcy przytoczonego
czynu, który popełnił go (również) przed zatarciem skazania za jedno z
wymienionych w art. 178 § 4 k.k., poprzednio popełnionych przestępstw – gdy do
wyrokowania w obu tych wypadkach doszło po upływie okresu niezbędnego do
zatarcia skazania. Przeciwnie, z wywodu tego właśnie wynika, i pogląd ten należy
w pełni zaakceptować, że o ile w pierwszym wypadku zatarcie skazania, jako fakt
niewywołujący skutków ex tunc, nie dekompletuje znamion typu (art. 244 k.k., art.
178a § 4 k.k. in fine) przewidującego zachowanie polegające na złamaniu zakazu
objętego skazaniem zatartym dopiero w dacie orzekania, o tyle w drugim wypadku,
zatarcie, jako ze swej istoty przywracające stan niekaralności, eliminuje możliwość
powołania się w innym (kolejnym) procesie na poprzednią karalność albo też
przyjęcia działania w warunkach powrotu do przestępstwa, a więc sprzeciwia się
ustaleniu odpowiedzialności sprawcy na podstawie art. 178a § 4 k.k. in principio ze
względu na uprzednie skazanie za przestępstwo określone w art. 178a § 1 k.k. lub
wymienione w art. 178a § 4 k.k.
Powyższe rozważania, wykluczające słuszność omówionej tezy kasacji,
pośrednio też wykazują nietrafność drugiego z jej zarzutów, podnoszącego rażącą
obrazę art. 108 k.k., wynikającą z pominięcia przy ocenie faktu zatarcia
uprzedniego skazania oskarżonego, unormowanej tym przepisem zasady
jednoczesności zatarcia wszystkich skazań. Nie sposób bowiem uznać, by dla
oceny tej okoliczności – którą autor kasacji sprowadza wyłącznie do warunku
samego popełnienia kolejnego przestępstwa w okresie między rozpoczęciem a
zakończeniem okresu wymaganego do zatarcia poprzedniego skazania – obojętny
był ten aspekt instytucji zatarcia skazania z mocy prawa, którego znaczenie wiąże
się z traktowaniem skazania za niebyłe niezależnie od uznania organu
prowadzącego postępowanie, czy treści wpisu o skazaniu w Krajowym Rejestrze
Skazanych. Jeszcze raz zatem wypada w tym miejscu podkreślić, że wszelkie
skutki prawne skazania ulegają wraz z jego zatarciem unicestwieniu z mocy
samego prawa, a wobec tego sąd – obowiązany badać i uwzględniać ten fakt w
orzekaniu co do kolejnego przestępstwa – nie może skazania tego brać pod uwagę
przy wymiarze kary – jako uwidocznionej w art. 53 § 2 k.k. okoliczności dotyczącej
sposobu życia przed popełnieniem przestępstwa, czy też przy stosowaniu instytucji,
z którymi ustawa wiąże różnego rodzaju ograniczenia (wymienione choćby w art.
66 § 1 k.k.), wreszcie przy ocenie przesłanek ważących na przyjęciu powrotności
do przestępstwa (art. 64 § 1 i 2 k.k.). W niczym więc nie straciły aktualności
poglądy Sądu Najwyższego (zob. zwłaszcza: wyrok z dnia 7 listopada 1985, I KR
293/85, OSNPG 1986, nr 10, poz. 126, kolejne powołane we wcześniej omawianym
judykacie orzeczenia, a także postanowienie z dnia 28 marca 1980r., IV KZP 3/80,
OSNPG 1980, nr 6, poz. 76) wyrażane w nawiązaniu do unormowania art. 52 k.k. z
1969 r. (regulującego tzw. recydywę ogólną), czy też do art. 60 § 1 i 2 d.k.k.
(normującego recydywę specjalną), w których przy położeniu nacisku na wagę i
społeczną doniosłość instytucji zatarcia skazania (art. 110 d.k.k.), wskazywano na
zakaz powoływania się przez „żadną władzę, a tym bardziej przez sąd, na to, co
jest ustawowo uznane za niebyłe”, a przy tym wyjaśniano, że dla ustalenia
uprzedniego skazania – jeżeli ponowne przestępstwo popełnione zostało przed
jego zatarciem – decydujące znaczenie ma chwila orzekania w sprawie o
przestępstwo ponowne zarówno przez sąd pierwszej jak i sąd drugiej instancji. Za
równie trafny na obecnym gruncie – co nad wyraz zgodnie podkreśla się w
doktrynie (A. Marek, Prawo Karne, Warszawa 2000, s. 388; J. Majewski (w:) A. Zoll
(red.) Kodeks karny, Komentarz, t. I, Kraków 2004, s. 967; P. Hofmański, L.
Paprzycki, (w:) Kodeks karny, Komentarz, Warszawa 2006, s. 242; M. Błaszczyk,
Instytucja zatarcia skazania w polskim prawie karnym, Studia Iuridica, t.46, s. 22) –
należy też traktować pogląd wyrażony w uchwale SN z dnia 15 grudnia 1987 r., VI
KZP 39/87, OSNKW 1988, z. 3-4, poz. 19, w myśl którego „jeżeli w chwili orzekania
poprzednie skazanie (…) uległo zatarciu, nie może ono uzasadniać przyjęcia
powrotności do przestępstwa (…) nawet wtedy, gdy kolejne przestępstwo zostało
popełnione przed upływem terminu przewidzianego dla zatarcia poprzedniego
skazania”.
W powyższym świetle zupełnie nie przekonuje uproszczone i pozbawione
szerszych rozważań twierdzenie kasacji, że do zatarcia uprzedniego skazania S. O.
nie doszło dlatego, iż w myśl art. 108 k.k. oba jego skazania, a więc poprzednie
oraz obecne (które przecież nie zapadło prawomocnie w czasie, gdy trwał jeszcze
okres niezbędny do zatarcia skazania poprzedniego) ulegają zatarciu
równocześnie. Faktem jest, że w przytaczanym przepisie nie określono wyraźnie
warunku, w myśl którego skazanie za ponowne, popełnione w czasie biegu terminu
do zatarcia skazania przestępstwo, miałoby również nastąpić w tymże okresie
(warunku tego nie wskazano także w art. 112 d.k.k.). Faktem jest również, że treść
regulacji art. 108 k.k. uległa zmianie w stosunku do stanu poprzedniego m.in. przez
zniesienie wymogu, aby ponowne skazanie po rozpoczęciu, lecz przed upływem
okresu wymaganego do zatarcia skazania, łączyło się z orzeczeniem kary
pozbawienia wolności. Jednakże, żadna z wymienionych okoliczności nie
przemawia za stwierdzeniem, że sam tylko fakt ponownego popełnienia
przestępstwa po rozpoczęciu i przed upływem okresu wymaganego do zatarcia
poprzedniego skazania, stanowi wystarczającą, w myśl omawianego przepisu,
przeszkodę do zatarcia tego skazania. Przeciwnie, żadnych wątpliwości nie może
budzić to, że fakt ponownego popełnienia przestępstwa, o którym mowa w art. 108
k.k., musi być stwierdzony prawomocnym wyrokiem skazującym lub warunkowo
umarzającym postępowanie (Radosław Krajewski, Zatarcie skazania w prawie
karnym, PiP 2007, nr 11, s. 104, M. Błaszczyk, op.cit. s. 21, A. Marek, Kodeks
Karny, Komentarz, Warszawa 2010, s. 297). W doktrynie podkreśla się przy tym (A.
Wąsek, Kodeks karny, Komentarz, t. II, Gdańsk 2001 s. 340), a zapatrywanie to jest
powszechnie akceptowane w literaturze prawniczej (zob. także m.in. N. Kłączyńska
(w:) J. Giezek (red.) Kodeks Karny, Komentarz, Warszawa 2012, s. 653-655; G.
Bogdan (w:) A. Zoll (red.), op.cit., s. 1337), że pogląd, iż w sytuacji określonej w art.
108 k.k. wystarczy sam fakt ponownego popełnienia przez skazanego
przestępstwa, względnie nieprawomocnego skazania go za takie przestępstwo,
pozostawałby w kolizji z zasadą domniemania niewinności (art. 5 § 1 k.p.k.).
Trafność tego spostrzeżenia jest oczywista, a jawi się ona szczególnie jasno w
sytuacji, w której do hipotetycznego stwierdzenia faktu ponownego popełnienia
przestępstwa w okresie wskazanym w art. 108 k.k., miałoby dojść przed innym niż
sąd organem, czy też w innym postępowaniu niż to, które dotyczy wymienionego
przestępstwa. Taką zaś możliwość należałoby przecież konsekwentnie przyjąć przy
odrzuceniu (w każdej sytuacji) wymogu stwierdzenia prawomocnym wyrokiem faktu
popełnienia, w określonym czasie, nowego przestępstwa. Rozwiązanie natomiast
swoistego paradoksu wynikającego z tego, że orzekający sąd rozstrzyga właśnie w
tym przedmiocie – czego rezultatem mogłoby się stać zaktualizowanie się
przesłanki jednoczesnego zatarcia wszystkich skazań – lecz czyni to w sytuacji,
gdy do wyrokowania o przestępstwie popełnionym w okresie biegu terminu
wymaganego do zatarcia poprzedniego skazania, dochodzi po upływie opisanego
okresu, nie nasuwa żadnych trudności w świetle art. 106 k.k. Skoro, jak
powiedziano, fakt zatarcia skazania, zaistniały w decydującej z perspektywy tego
przepisu chwili orzekania powoduje, że powoływanie się na okoliczność skazania i
jej uwzględnienie w wyroku nie jest możliwe z mocy prawa, to nie sposób uznać,
aby w efekcie potwierdzenia orzeczeniem sądu popełnienia nowego przestępstwa,
możliwego do rozważenia w myśl kryteriów określonych w art. 108 k.k., mogło dojść
do swoistego odwrócenia zaistniałego stanu, w którym poprzednie skazanie jest już
traktowane jako niebyłe.
Całość przedstawionych powyżej rozważań pozwala zatem na wyrażenie
poglądu, że fakt zatarcia z mocy prawa wcześniejszego prawomocnego
skazania za przestępstwo określone w art. 178a § 1 k.k. lub wymienione w art.
178a § 4 k.k., zaistniały w dacie wyrokowania co do popełnienia czynu
określonego w art. 178a § 1 k.k., uniemożliwia przyjęcie odpowiedzialności
sprawcy na podstawie unormowania art. 178a § 4 k.k. także wtedy, gdy do
popełnienia tego czynu doszło przed upływem okresu niezbędnego do
zatarcia wcześniejszego skazania. Nie stanowi natomiast przeszkody do
przyjęcia odpowiedzialności na podstawie wymienionego unormowania art.
178a § 4 k.k. zatarcie, w dacie wyrokowania, skazania za przestępstwo,
którego częścią było orzeczenie zakazu prowadzenia pojazdów
mechanicznych, jeżeli będący przedmiotem osądu czyn z art. 178a § 1 k.k.
został popełniony w okresie obowiązywania tego zakazu.
Przedstawione wnioski przekonują więc, że przy ocenie opisanej na wstępie
sytuacji prawnej S. O., Sąd odwoławczy w żaden sposób nie naruszył ani
unormowania art. 178a § 4 k.k., ani też uregulowania art. 108 k.k. W konsekwencji
kasacja, oparta na niecelnym zarzucie rażącej obrazy tych przepisów prawa
materialnego, podlegała oddaleniu.