Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III KK 310/12
POSTANOWIENIE
Dnia 9 października 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Michał Laskowski
na posiedzeniu w trybie art. 535 § 3 kpk
po rozpoznaniu w Izbie Karnej w dniu 9 października 2012 r.,
sprawy J. B.
skazanego z art. 157 § 1 k.k.
z powodu kasacji wniesionej przez obrońcę
od wyroku Sądu Okręgowego
z dnia 13 marca 2012 r., zmieniającego wyrok Sądu Rejonowego z dnia 19
września 2011 r.,
p o s t a n o w i ł:
1. oddalić kasację jako oczywiście bezzasadną,
2. zwolnić skazanego od kosztów sądowych postępowania
kasacyjnego.
UZASADNIENIE
Sąd Rejonowy wyrokiem z dnia 19 września 2011 r., uznał J. B. za winnego
przestępstwa z art. 157 § 1 k.k. w zw. z art. 57a § 1 k.k. i wymierzył mu za nie karę
1 roku pozbawienia wolności. Sąd orzekł ponadto na podstawie art. 46 § 1 k.k.
obowiązek naprawienia szkody poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonego M. F.
kwoty 5.000 złotych.
Wyrok ten zaskarżony został przez obrońcę oskarżonego, który zarzucił
orzeczeniu obrazę przepisów postępowania art. 7 k.p.k., art. 366 k.p.k. i art. 424 § 1
k.p.k., błąd w ustaleniach faktycznych, polegający na braku ustalenia, że J. B.
działał w warunkach obrony koniecznej oraz obrazę przepisu prawa materialnego –
art. 57a § 1 k.k. W apelacji sformułowany został wniosek o zmianę zaskarżonego
wyroku i uniewinnienie oskarżonego, ewentualnie zaś o uchylenie zaskarżonego
2
wyroku i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego
rozpoznania, zaś „z ostrożności procesowej” wniosek o zmianę zaskarżonego
wyroku przez wyeliminowanie z kwalifikacji prawnej przypisanego oskarżonemu
czynu art. 57a § 1 k.k. i złagodzenie wymierzonej kary poprzez warunkowe
zawieszenie jej wykonania.
Po rozpoznaniu apelacji obrońcy J. B., Sąd Okręgowy, wyrokiem z dnia 13
marca 2012 r., zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że z opisu czynu
przypisanego oskarżonemu wyeliminował działanie w warunkach czynu o
charakterze chuligańskim i czyn ten zakwalifikował z art. 157 k.k. oraz obniżył
wymierzoną oskarżonemu karę do 10 miesięcy pozbawienia wolności. W pozostałej
części zaskarżony wyrok utrzymany został w mocy.
Kasację od tego wyroku wniósł obrońca J. B. Zaskarżonemu wyrokowi
zarzucił:
1. rażące naruszenie przepisów postępowania – art. 7 k.p.k., art. 366 § 1 k.p.k.
i art. 424 § 1 k.p.k. w związku z art. 433 § 2 k.p.k. w zw. z art. 457 § 3 k.p.k.
poprzez odbiegające od rzetelnej oceny, powierzchowne, schematyczne
oraz zawierające błędy logiczne ustosunkowanie się do zarzutu apelacji
związanego z brakiem ustalenia, kto pierwszy zaatakował w trakcie
zdarzenia stanowiącego przedmiot rozpoznania,
2. rażące naruszenie przepisów postępowania – art. 7 k.p.k. i art. 424 § 1 k.p.k.
w związku z art. 433 § 2 k.p.k. w zw. z art. 457 § 3 k.p.k., poprzez
zbagatelizowanie istotnych rozbieżności i wewnętrznych sprzeczności w
zeznaniach świadka P.K.
Podnosząc powyższe zarzuty obrońca skazanego wniósł o uchylenie wyroku Sądu
Okręgowego i przekazanie sprawy temu sądowi do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja jest bezzasadna i to w stopniu oczywistym. Na wstępie zauważyć
trzeba, że zarzuty kasacyjne stanowią bez mała w całości powielenie zarzutów,
które zostały już sformułowane w apelacji. Zarzuty te stanowiły przedmiot rozważań
sądu odwoławczego, czego dowodem jest treść uzasadnienia wyroku Sądu
Okręgowego. Sąd ten odniósł się do kwestii rozpoczęcia zajścia pomiędzy
skazanym a pokrzywdzonym, trafnie przy tym podkreślił, iż nie ma kluczowego
znaczenia w sprawie ustalenie, który z uczestników zajścia pierwszy rozpoczął
rozmowę w sprawie papierosa, a nawet kto wywołał szarpaninę na początku
3
zdarzenia. Okoliczności te mają drugoplanowe znaczenie o tyle, że w sprawie
ustalono, że skazany w dalszej części zdarzenia uderzał i kopał nieprzytomnego
pokrzywdzonego, trudno w tej sytuacji przyjąć działanie w warunkach obrony
koniecznej, co postulowano w kasacji. Z drugiej strony, wobec korekty wyroku
dokonanej przez sąd drugiej instancji, nie ma takiego znaczenia jak wcześniej fakt,
czy skazany działał bez powodu lub z oczywiście błahego powodu. W tym stanie
rzeczy rozbieżności w tym zakresie w zeznaniach świadków /…/ , dostrzeżone
przez Sąd Okręgowy zostały prawidłowo ocenione. Zauważyć przy tym należy, że
istotne fragmenty zeznań tych świadków są jednak ze sobą zgodne i mogły
stanowić podstawę ustaleń faktycznych w sprawie.
Nie można także podzielić stanowiska autora kasacji, co do nieprawidłowej
oceny zarzutu związanego z rozbieżnościami w zeznaniach świadka P. K.
Rozbieżności te po pierwsze nie są aż tak istotne, jak zaprezentowano to w kasacji.
W znacznej części znajdują one potwierdzenie w relacji świadka M. C. Świadkowie
ci są zgodni co do określenia aktywnej roli skazanego i stopnia jego agresji. Po
drugie natomiast, świadek P. K. wyjaśnił powody, dla których treść jego zeznań
złożonych bezpośrednio po zdarzeniu nie była pełna (k. 441 akt). Sąd ad quem
trafnie jednocześnie dostrzegł fakt, że świadek w czasie zajścia doznał urazu głowy
oraz to, że w czasie zdarzenia znajdował się pod wpływem alkoholu.
W tej sytuacji uznać należy, że sposób rozpoznania także tego zarzutu
apelacji (s. 5 – 6 uzasadnienia), w tym stopień wnikliwości sądu odwoławczego
odpowiadają wymogom z art. 433 § 2 k.p.k. i art. 455 § 3 k.p.k. O stopniu
wnikliwości i obiektywizmu sądu odwoławczego świadczy przy tym pośrednio fakt
zmiany zaskarżonego wyroku na korzyść skazanego.
Biorąc pod uwagę powyższe, kasacja została oddalona, jako oczywiście
bezzasadna. Biorąc pod uwagę stan finansów skazanego i rozmiary jego
zobowiązań finansowych, wynikających z wyroku oraz fakt odbywania przez niego
kary pozbawienia wolności, Sąd Najwyższy na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. zwolnił
J. B. od kosztów sądowych postępowania kasacyjnego.