Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V CSK 573/11
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 29 listopada 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Marian Kocon (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Anna Kozłowska
SSN Katarzyna Tyczka-Rote
w sprawie z powództwa A. Sp. z o.o. w W. przeciwko Powszechnemu Zakładowi
Ubezpieczeń S.A. w Warszawie
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym
w Izbie Cywilnej w dniu 29 listopada 2012 r.,
skargi kasacyjnej strony pozwanej od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 7 września 2011 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania oraz orzeczenia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 7 września 2011 r. oddalił w zasadniczym
zakresie apelację pozwanego Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń S.A. w
Warszawie od wyroku Sądu Okręgowego w W., którym zasądzono od pozwanego
na rzecz powodowej A. sp. z o.o. kwotę 491673,69 zł z odsetkami tytułem szkody
powstałej na zabudowanej nieruchomości (kompleks pałacowy) objętej umową
ubezpieczenia od ognia, zawartą przez strony w dniu 20 czerwca 2007 r. U podłoża
tego rozstrzygnięcia legł pogląd, że wysokość szkody wynikająca z kosztorysu nie
podlegała pomniejszeniu o stopień zużycia technicznego, gdyż został już
uwzględniony przy obliczeniu wartości rzeczywistej pałacu na potrzeby ustalenia
sumy ubezpieczeniowej. Przewidziane zaś w § 13 ust. 1 pkt 2 ogólnych warunków
ubezpieczenia mienia od ognia i innych żywiołów (dalej: „o.w.u.”) pojęcie „zużycie
techniczne” odnosi się jedynie do okresu obowiązywania umowy.
Skarga kasacyjna pozwanego od wyroku Sądu Apelacyjnego - oparta na
podstawie pierwszej z art. 3983
k.p.c.- zawiera zarzut naruszenia art. 65, 805, 8241
k.c., i zmierza do uchylenia tego wyroku i oddalenia powództwa, bądź przekazania
do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Nie jest spornym, że strony łączyła umowa ubezpieczenia od ognia i innych
żywiołów budynku pałacu (z wyłączeniem lokalu kawiarni) w wartości rzeczywistej
określonej w § 2 pkt 24 w zw. z § 2 ust. 23 o.w.u. Istota skargi kasacyjnej
sprowadza się do zarzutu, że Sąd Apelacyjny nieprawidłowo wyłożył użyte w § 13
ust. 1 pkt 2 o.w.u. pojęcie „zużycie techniczne”, uznając, iż jest to zużycie budynku
zaistniałe jedynie w okresie pomiędzy początkiem udzielenia ochrony
ubezpieczeniowej, a zajściem wypadku ubezpieczeniowego. W konsekwencji
wyraził błędny pogląd, że stopień zużycia technicznego budynku (z wyłączeniem
lokalu kawiarni), wynoszący 70%, uwzględniony przy określeniu sumy
ubezpieczenia, nie podlegał zastosowaniu ponownie przy ustaleniu wysokości
szkody i odszkodowania.
Rację ma skarżący, że Sąd Apelacyjny w sposób nieuprawniony założył
istnienie związku pomiędzy postanowieniem § 8 ust. 2 pkt 2 o.w.u. (ustalanie sumy
3
ubezpieczenia) i postanowieniem § 13 ust. 1 pkt 2 o.w.u. (ustalenie wysokości
szkody), z którego wyprowadził powyższy pogląd. W istocie założył, że określona
w umowie suma ubezpieczenia jest nowego rodzaju zryczałtowanym określeniem
wysokości odszkodowania. Jest zaś zupełnie oczywistym, że to założenie jest
błędne. Strony umowy ubezpieczenia nie umawiają się bowiem o wypłatę sumy
ubezpieczenia, lecz o zapłatę odszkodowania w wysokości odpowiadającej
wysokości powstałej szkody. Natomiast ustalona w umowie suma ubezpieczenia
stanowi tylko górną granicę odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń, a to zgodnie
z art. 824 § 1 k.c.
Zauważyć trzeba, że wykładnia Sądu Apelacyjnego powyższych
postanowień ogólnych warunków ubezpieczenia prowadzi w istocie do
wyeliminowania z postanowienia § 13 ust. 1 pkt 2 o.w.u. konieczności
uwzględnienie zużycia technicznego ubezpieczonego mienia. W konsekwencji
w razie zajścia wypadku ubezpieczeniowego, którego rezultatem byłoby częściowe
zniszczenie budynku, o znacznym już stopniu zużycia, wypłacone byłoby
odszkodowanie w takiej wysokości, która pozwoli na jego odbudowanie, ale
w stanie nowym. To oznaczałoby, że odszkodowanie ubezpieczeniowe byłoby
wyższe od szkody poniesionej przez poszkodowanego, a więc sprzeczne z zasadą
przewidzianą w art. 4241
§ 1 k.c. stanowiącą, iż odszkodowanie ubezpieczeniowe
nie może wynosić więcej aniżeli szkoda wyrządzona w ubezpieczonym mieniu,
w następstwie wypadku przewidzianego w umowie ubezpieczenia.
Niewątpliwie, wobec względnie obowiązującego charakteru art. 8241
§ 1 k.c.
strony stosunku ubezpieczenia mogą wyłączyć ustawowe ograniczenia wysokości
odszkodowania i wprowadzić do umowy ubezpieczenia mienia warunki mające
na celu pokrycie strat związanych z powstaniem przewidzianego w umowie
wypadku ubezpieczeniowego. Wówczas ubezpieczony może otrzymać
od ubezpieczyciela kwotę umożliwiającą np. odbudowę zniszczonego obiektu
(tzw. ubezpieczenie w wartości nowej, wartości odbudowy). Koszty takiej odbudowy
są oczywiście wyższe od wartości ubezpieczonego mienia. Podobnie jak wartość
nowego budynku jest wyższa od wartości zużytego technicznie budynku.
Wartość odtworzeniowa odpowiada bowiem aktualnemu kosztowi nabycia
(wytworzenia) przedmiotu o takich samych parametrach, jak przedmiot
4
ubezpieczony, bez uwzględniania stopnia faktycznego zużycia. Wypłacona przez
ubezpieczyciela kwota jest ściśle związana z określonym w umowie zdarzeniem
i służy przywróceniu stanu powstałego na skutek wypadku ubezpieczeniowego do
stanu poprzedniego (restitutio in integrum).
Według ogólnych warunków ubezpieczenia wiążących strony tzw.
ubezpieczeniu w wartości nowej podlegało mienie o zużyciu technicznym na dzień
zawarcia umowy nie przekraczającym 50%. W § 13 ust. 1 pkt 1a o.w.u. przyjęto
bowiem jako wysokość szkody dla budynków i budowli – wartość kosztów
odbudowy lub remontu potwierdzonych kosztorysem przedłożonym przez
poszkodowanego, określonych zgodnie z zasadami kalkulacji i ustalania cen robót
budowlanych stosowanych w budownictwie – przy uwzględnieniu dotychczasowych
wymiarów, konstrukcji, materiałów i wyposażenia budynków. Wobec tego,
że zużycie techniczne budynku pałacu (z wyłączeniem kawiarni) przekraczało 50%
i wynosiło 70%, nie podlegał on ubezpieczeniu na tych zasadach. Podlegał on
ubezpieczeniu w wartości rzeczywistej (także księgowej netto). Przy tym
ubezpieczeniu jako wysokość szkody przyjęto wartość kosztów powyżej
określonych, z uwzględnieniem stopnia technicznego zużycia do dnia szkody
zniszczonego lub uszkodzonego mienia (§ 13 ust. 1 pkt 2).
Skoro Sąd Apelacyjny rozstrzygając w sprawie wyszedł z odmiennych
założeń zaskarżony wyrok nie mógł się ostać.
Co się zaś tyczy ustalenia wysokości odszkodowania jeżeli odbudowa,
remont, naprawa lub wymiana jest wykonywana we własnym zakresie przez
ubezpieczającego, to według jednoznacznie brzmiącego § 14 ust. 5 pkt 3 o.w.u.
odszkodowanie ustala się w kwocie odpowiadającej wysokości szkody (ustalonej
zgodnie z § 14 ust. 5 pkt 1), z tym, że ubezpieczyciel zwraca udokumentowany
koszt materiałów i płac oraz uzasadnioną kwotę na pokrycie kosztów ogólnych.
Koszt ten nie powinien być wyższy od średniego kosztu, jaki byłby poniesiony
w przypadku odbudowy, remontu, naprawy lub wymiany dokonywanej przez firmę
zewnętrzną.
Z tych przyczyn orzeczono, jak w wyroku.
jw