Sygnatura akt XII K 502/12

1 Ds. 180/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 lutego 2013 r.

Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Fabrycznej we Wrocławiu, w XII Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSR Justyna Kuriata-Pruszyńska

Protokolant: Małgorzata Weres

Bez udziału prokuratora

po rozpoznaniu na rozprawach w dniach 18 października 2012 r., 29 listopada 2012 r., 11 stycznia 2013 r., 19 lutego 2013 r.

sprawy

R. G. syna E. i T. z domu K.

urodzonego (...) we W., nr PESEL (...)

oskarżonego o to, że :

I.  w październiku 2011 r. przy ul. (...) we W., mając w znacznym stopniu ograniczoną zdolność do pokierowania swoim postępowaniem, groził S. K. wysadzeniem w powietrze budynku przy ul. (...) we W., przy czym groźba ta wzbudziła w zagrożonym uzasadnioną obawę że zostanie spełniona

tj. o czyn z art. 190 § 1 kk w związku z art. 31 § 2 kk

II.  w dniu 9 grudnia 2011 r. przy ul. (...) we W., mając w znacznym stopniu ograniczoną zdolność do pokierowania swoim postępowaniem, groził W. K. wysadzeniem w powietrze budynku przy ul. (...) we W., przy czym groźba ta wzbudziła w zagrożonym uzasadnioną obawę, że zostanie spełniona

tj. o czyn z art. 190 § 1 kk w związku z art. 31 § 2 kk

III.  w dniu 12 marca 2012 r. przy ul. (...) we W., mając w znacznym stopniu ograniczoną zdolność do pokierowania swoim postępowaniem, groził W. K. zniszczeniem samochodu i wyrządzeniem krzywdy małoletniemu synowi pokrzywdzonego, przy czym groźba ta wzbudziła w zagrożonym uzasadnioną obawę, że zostanie spełniona

tj. o czyn z art. 190 § 1 kk w związku z art. 31 § 2 kk

******************

I.  uznaje oskarżonego R. G. za winnego popełnienia czynu opisanego w punkcie I części wstępnej wyroku, tj. popełnienia przestępstwa z art. 190 § 1 kk w zw. z art. 31 § 2 kk i za to na podstawie art. 190 § 1 kk wymierza mu karę 3 (trzech) miesięcy pozbawienia wolności;

II.  uznaje oskarżonego R. G. za winnego tego, że w dniu 9 grudnia 2011 r. przy ul. (...) we W., mając w znacznym stopniu ograniczoną zdolność do pokierowania swoim postępowaniem, groził W. K. podpaleniem i wysadzeniem w powietrze budynku przy ul. (...) we W., przy czym groźba ta wzbudziła w zagrożonym uzasadnioną obawę, że zostanie spełniona, tj. za winnego popełnienia przestępstwa z art. 190 § 1 kk w zw. z art. 31 § 2 kk i za to na podstawie art. 190 § 1 kk wymierza mu karę 3 (trzech) miesięcy pozbawienia wolności;

III.  uznaje oskarżonego R. G. za winnego tego, że w dniu 12 marca 2012 r. przy ul. (...) we W., mając w znacznym stopniu ograniczoną zdolność do pokierowania swoim postępowaniem, groził W. K. wyrządzeniem krzywdy małoletniemu synowi pokrzywdzonego, przy czym groźba ta wzbudziła w zagrożonym uzasadnioną obawę, że zostanie spełniona, tj. za winnego popełnienia przestępstwa z art. 190 § 1 kk w zw. z art. 31 § 2 kk i za to na podstawie art. 190 § 1 kk wymierza mu karę 3 (trzech) miesięcy pozbawienia wolności;

IV.  na podstawie art. 85 kk i art. 86 § 1 kk łączy oskarżonemu wyżej wymierzone wobec niego kary pozbawienia wolności i wymierza mu karę łączną 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;

V.  na podstawie art. 69 § 1 i 2 kk i art. 70 § 1 pkt. 1 kk wykonanie orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności zawiesza oskarżonemu warunkowo na 2 (dwa) lata okresu próby;

VI.  na podstawie art. 63 § 1 kk, na poczet orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności zalicza oskarżonemu okres zatrzymania od dnia 9 grudnia 2011 r. do dnia 11 grudnia 2011 r.;

VII.  na podstawie art. 72 § 1 pkt 5 kk w okresie próby zobowiązuje oskarżonego do powstrzymywania się od nadużywania alkoholu;

VIII.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. P. J. kwotę 1.298,88 zł (w tym podatek VAT) tytułem kosztów obrony udzielonej oskarżonemu z urzędu;

IX.  zwalnia oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych, w tym od opłaty, obciążając nimi Skarb Państwa.

UZASADNIENIE

Na podstawie całokształtu zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego Sąd ustalił następujący stan faktyczny :

R. G. od wielu lat zamieszkuje przy ul. (...) we W.. Z sąsiadami mieszkającymi z nim od dzieciństwa ma dobre relacje, jest przez nich oceniany jako osoba uczynna, grzeczna. Jednocześnie jednak R. G. nadużywa alkohol, leczy się psychiatrycznie, odwykowo. Od kilku lat zaczęło dochodzić do sporów pomiędzy nim a niektórymi sąsiadami. Powodem konfliktu stało się zajmowane przez R. G. od ok. lat 80-tych pomieszczenie gospodarcze przy strychu, które mieszkańcy postanowili przejąć. Uchwałą nr 6/2011 z dnia 12 października 2011 r. właściciele lokali nieruchomości położonej przy ul. (...) we W. zdecydowali o zabezpieczeniu tego pomieszczenia na potrzeby wspólnoty. Decyzja ta nie została zaakceptowana przez R. G..

Dowód:

- częściowo wyjaśnienia oskarżonego - k. 12-13, 46-48, 135-136

- zeznania świadka W. K. - k. 3-5, 39-40, 137-139

- zeznania świadka S. K. - k. 8-9, 162-163

- zeznania świadka J. K. - k. 187-188

- zeznania świadka M. K. - k. 186-187

- zeznania świadka Z. R. - k. 24, 164-165

- zeznania świadka A. S. - k. 25, 165-166

- zeznania świadka E. T. - k. 65, 166-167

- zeznania świadka T. T. - k. 80-81, 167-168

- uchwała nr 6/2011 - k. 108-110

- pisma E. Dom, T. T., mail dot. pomieszczenia gospodarczego - k. 107, 111-113, 144,145

W październiku 2011 r. wracający z pracy S. K. spotkał pod budynkiem przy ul. (...), będącego pod wpływem alkoholu R. G.. Wówczas R. G. powiedział S. K., że jeśli oni, mieszkańcy budynku przy ul. (...) we W. wyrzucą go z pomieszczenia gospodarczego przy strychu to on wysadzi w powietrze ten budynek, nie zważając, iż mieszka tam też jego matka.

S. K. potraktował te słowa jako groźbę, skierowaną wobec niego i jego rodziny i przestraszył się tychże słów R. G.. Groźba ta wzbudziła w nim uzasadnioną obawę, ze zostanie spełniona.

Dowód:

- częściowo wyjaśnienia oskarżonego - k. 12-13, 46-48, 135-136

- zeznania świadka S. K. - k. 8-9, 162-163

- zeznania świadka J. K. - k. 187-188

- zeznania świadka M. K. - k. 186-187

- zeznania świadka J. B. - k. 178

W dniu 9 grudnia 2011 r. R. G., znajdując się pod wpływem alkoholu, zaczął głośno się zachowywać, tj. krzyczeć tak aby inni mieszkańcy go słyszeli, będąc na ostatnim piętrze klatki budynku przy ul. (...) we W.. Mieszkający piętro niżej W. K., słysząc dobiegające do jego mieszkania odgłosy wyszedł na klatkę schodową. Wówczas zorientował się, iż to R. G. krzyczy. R. G. krzyczał między innymi – co słyszał W. K., że jeśli zostanie on usunięty z zajmowanego przez niego pomieszczenia to podpali i wysadzi w powietrze budynek przy ul. (...) we W..

W. K. potraktował te słowa jako groźbę skierowaną do niego jako mieszańca budynku, jednego z tych, którym nie podobało się, że oskarżony zajmuje pomieszczenie przy strychu i obawiał się jej spełnienia. Groźba ta wzbudziła w nim uzasadnioną obawę, że zostanie spełniona.

Dowód:

- częściowo wyjaśnienia oskarżonego - k. 12-13, 46-48, 135-136

- zeznania świadka S. K. - k. 8-9, 162-163

- zeznania świadka W. K. - k. 3-5, 39-40, 137-139

- zeznania świadka J. K. - k. 187-188

- zeznania świadka M. K. - k. 186-187

- zeznania świadka M. P. - k. 64, 163-164

- zeznania świadka J. B. - k. 178

- nagranie na płycie z dnia 9.12.2011 r. - k. 6

Do kolejnego zdarzenia doszło 12 marca 2012 r. W tym dniu, po godzinie 16.00, gdy R. G. – będący pod wpływem alkoholu, zobaczył na klatce schodowej syna W. K., mającego wówczas długie włosy, zwrócił się do ojca dziecka słowami: ładną masz córeczkę, gdy pójdzie do gimnazjum to my się nią zajmiemy. W. K. potraktował te słowa jako groźbę wyrządzenia krzywdy jego dziecku i obawiał się jej spełnienia. Groźba ta wzbudziła w nim uzasadnioną obawę, że zostanie spełniona. Następnie, R. G. opuścił kamienicę. Stojąc przed bramą budynku i widząc zaparkowane auto marki V. koloru niebieskiego, należące do W. K. powiedział do niego ten samochód nadaje się na złom, które to słowa z kolei W. K. potraktował jako groźbę uszkodzenia jego samochodu.

Dowód:

- częściowo wyjaśnienia oskarżonego - k. 12-13, 46-48, 135-136

- częściowo zeznania świadka W. K. - k. 3-5, 39-40, 137-139

- częściowo zeznania świadka M. K. - k. 186-187

- zeznania świadka J. K. - k. 187-188

- zeznania świadka J. B. - k. 178

R. G. nie ujawniał w krytycznym czasie i nie ujawnia obecnie objawów choroby psychicznej w rozumieniu psychozy endogennej. Nie jest upośledzony umysłowo. Nie ma również żadnych danych na istnienie u R. G. w krytycznym czasie innych przemijających zakłóceń czynności psychicznych mogących mieć istotne znaczenie dla oceny poczytalności biorąc pod uwagę charakter i okoliczności zarzucanych mu czynów i stanu pomrocznego z kręgu padaczki.

U R. G. stwierdzono organiczne zaburzenia osobowości klinicznie manifestowane pod postacią zaburzeń charakterologicznych i osłabienia funkcji poznawczych, bez głębszych zmian otępiennych. Zaburzenia te mają złożoną etiologię, są następstwem mikrouszkodzenia oun okołoporodowym, wypadku/upadku z V piętra z urazem wielonarządowym, a także pointoksykacyjnej w następstwie wieloletniego alkoholizowania.

Używanie przez R. G. alkoholu od lat ma objawy uzależnienia, powikłanego z padaczką. Alkohol pogłębia już obniżoną kontrolę intelektualną nad sferą emocjonalno-popędową.

Z powodu zaburzeń emocjonalnych i zachowania uwarunkowanymi czynnikami osobowościowymi i spowodowanymi używaniem/uzależnieniem od alkoholu, tj. organicznych zburzeń osobowości, leczy się psychiatrycznie ambulatoryjnie i leczony był szpitalnie. Ma orzeczoną niepełnosprawność umiarkowanego stopnia (rentę I grupy). Na zaburzenia w socjalizacji osobowości badanego, oprócz organicznego uszkodzenia oun, niewątpliwy wpływ miało obciążenie rodzinne chorobą psychiczną-schizofrenią.

W czasie czynów objętych zarzutami R. G. znajdował się w stanie upojenia alkoholem, które przebiegało wprawdzie na organicznie zmienionym podłożu, ale miało przebieg prosty, bez jakościowych zaburzeń świadomości. Zachowania R. G. nie wynikały z pobudek psychotycznych, były nieobce cechom jego osobowości i ujawnianym już wcześniej w stanach nietrzeźwości zachowaniom. Wykluczono upojenie patologiczne bądź atypowe. Podawana niepamięć okresu zdarzeń objętych zarzutami wynika z głębokości upicia, tzw. palimpsestów, tj. luk pamięciowych występujących w zaawansowanym uzależnieniu alkoholowym oraz wynika z przyjętej postawy obronnej.

Tempore criminis R. G. miał z powodu organicznych zaburzeń osobowości w stopniu znacznym ograniczoną zdolność do pokierowania swoim postępowaniem. Zachodzą warunki określone w art. 31 § 2 kk.

Dowód:

- opinia sądowo-psychiatryczna wraz z uzupełniającą opinią – k. 26-31, 66-69

R. G. ma 38 lat, posiada podstawowe wykształcenie. Jest na rencie i z tego tytułu uzyskuje 400 zł miesięcznie. Jest rozwiedzionym ojcem dwojga dzieci. W okresie od 15 listopada 2012 r. do 23 listopada 2012 r. przebywał w (...) Sp. z o.o. we W. na oddziale leczenia alkoholowych zespołów abstynencyjnych. Był karany za przestępstwa przeciwko wolności (art. 190 § 1 kk) oraz życiu i zdrowiu (art. 157 § 1 kk).

Dowód:

- dane dotyczące osoby oskarżonego - k. 188

- dane o karalności - k. 113, 138

- karta informacyjne - k. 159, 174

- odpis wyroku SR dla Wrocławia-Fabrycznej z dnia 28.10.09 wraz z uzasadnieniem, sygn. akt XII K 578/09 - k. 52-59

Oskarżony R. G. w postępowaniu przygotowawczym, przesłuchiwany po raz pierwszy, odnośnie dwóch pierwszych czynów ujętych w akcie oskarżenia, wyjaśnił, iż nie pamięta co działo się w czasie zdarzeń objętych zarzutami, dlatego nie wie czy dopuścił się tych czynów, nie wykluczył jednak możliwości skierowania gróźb do pokrzywdzonych. Podał, że jak jest nietrzeźwy to nie wie co robi. W toku kolejnego przesłuchania oskarżony nie przyznał się do popełnienia czynów wynikających z aktu oskarżenia. Podtrzymując swoje wcześniejsze wyjaśnienia, wskazał, że on nikomu nie grozi, bo to on jest prześladowany przez pokrzywdzonych, oni się nad nim znęcają, straszą, że doprowadzą do umieszczenia go w zakładzie karnym, zniszczą. Oskarżony wyjaśnił też, iż S. K. i W. K. zabrali mu wybudowany przez ojca pokoik – adaptację strychu na przeciwko mieszkania matki i obecnie, jak matka wyrzuca go z mieszkania, musi spać na klatce schodowej. Podał, iż przez cały czas zażywa tabletki clonozepanu i stąd nie pamięta zdarzeń opisanych w zarzutach. Wyjaśnił, iż leczy się psychiatrycznie od 1994 r.

Przed Sądem oskarżony R. G. również nie przyznał się do sprawstwa zarzucanych mu czynów. Podtrzymał treść złożonych wcześniej wyjaśnień. Nadto, podał, że to W. K. zachowuje się względem niego agresywnie, przychodzi, bije go po twarzy i odgraża się, gdy on śpi na klatce, bo matka późno wraca do domu, a on nie ma kluczy do mieszkania. Wyjaśnił, iż boi się W. K., który zabrał mu pokoik, a z innymi sąsiadami nie pozostaje w konflikcie. Oskarżony zaprzeczył kierowaniu gróźb wysadzenia w powietrze budynku, tak wobec S. K. i W. K., podając, że matka mieszka na czwartym piętrze i wówczas jej też zrobiłby krzywdę. Oskarżony zaprzeczył również grożeniu W. K. zniszczeniem samochodu i wyrządzeniem krzywdy małoletniemu synowi pokrzywdzonego, wskazując, że takiego czynu nie mógłby popełnić, gdyż sam ma dwie córki. Wskazał przy tym, iż ma zaniki pamięci. Oskarżony nie wykluczył jednocześnie, iż w okresach objętych zarzutami mógł wypowiedzieć słowa objęte aktem oskarżenia, lecz tego nie pamięta, nikomu krzywdy nie zrobił. Podał, że ma padaczkę alkoholową i nie pamięta wszystkiego co robi.

Sąd zważył, co następuje:

W świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego oraz poczynionych ustaleń, Sąd stwierdził, iż wina i sprawstwo oskarżonego R. G. odnośnie zarzucanych mu czynów nie budzą żadnych wątpliwości.

Ustalając sprawstwo oskarżonego R. G. Sąd orzekający oparł się na zeznaniach m.in. świadków S. K., W. K., M. K., J. K., M. P. oraz częściowo na wyjaśnieniach oskarżonego R. G., jak również sporządzonej przez biegłych opinii sądowo-psychiatrycznej oraz dowodach z dokumentów.

Sąd dał wiarę konsekwentnym i logicznym zeznaniom świadków w całości S. K. i w zdecydowanej większości W. K. - pokrzywdzonych w niniejszej sprawie. Świadkowie opisali w sposób szczegółowy, przede wszystkim w toku postępowania przygotowawczego, kiedy to złożyli swoje zeznania w dniu bądź dzień po krytycznych incydentach, nie tylko okoliczność zajmowania przez oskarżonego pomieszczenia strychowego, występującego u niego problemu alkoholowego, ale także agresywnego zachowania oskarżonego, będącego pod wpływem alkoholu w krytycznym czasie, w tym kierowania przez R. G. do każdego z nich gróźb: wysadzenia w powietrze budynku przy ul. (...) we W. wobec S. K., podpalenia i wysadzenia w powietrze budynku przy ul. (...) we W. wobec W. K. oraz wyrządzenia krzywdy jego małoletniemu synowi, których to spełnienia obawiali się. Nadto, świadek S. K. potwierdził, iż oskarżony w dniu 9 grudnia 2011 r. krzyczał na klatce, a w oparciu o wiedzę uzyskaną od W. K., wskazał, iż w tym dniu oskarżony R. G. groził, że spali budynek przy ul. (...) we W.. Poza tym, Sąd odnośnie przytoczonego zdarzenia, tj. z dnia 9 grudnia 2011 r. uwzględnił zeznania pokrzywdzonego W. K., wskazującego, że słowa wówczas wypowiedziane przez oskarżonego odebrał jako karalne groźby do niego skierowane pomimo, że – jak wynika z dowodów w sprawie - obaj się wówczas nie widzieli. Przy uwzględnieniu, iż W. K. mieszkał piętro niżej od oskarżonego (pod nim) i gdy wyszedł na klatkę schodową zapalił światło, zdaniem Sądu, oskarżony wiedział wówczas, iż ktoś z sąsiadów na tej klatce znajduje się. Dalej, mając też na względzie, iż oskarżony w krytycznym czasie wykrzyczał słowa obejmujące podpalenie i wysadzenie w powietrze budynku przy ul. (...) we W. to wolą oskarżonego było, aby dotarły one do sąsiadów. Biorąc zaś pod uwagę, że przytoczone krzyki usłyszał W. K. i one – jak wskazał świadek - wywołały w nim obawę ich realizacji, to zeznania świadka wywodzącego skierowanie do niego w czasie objętym zarzutem karalnych gróźb należało w pełni zaakceptować. Sąd oparł się także na zeznaniach świadka W. K. złożonych na okoliczność skierowania do niego w dniu 12 marca 2012 r. słów wyrządzenia krzywdy jego małoletniemu synowi. Wypowiedziane w tym czasie przez oskarżonego zdanie ładną masz córeczkę, gdy pójdzie do gimnazjum to my się nią zajmiemy w kontekście zaognionych pomiędzy oskarżonym a W. K. relacji sąsiedzkich, a w szczególności skierowania już wcześniej do pokrzywdzonego groźby podpalenia i wysadzenia w powietrze zamieszkiwanego przez niego budynku zasadnie pokrzywdzony słowom dotyczącym jego dziecka przypisał pejoratywne znaczenie, tj. odebrał je jako zapowiedź wyrządzenia dziecku krzywdy. W istniejących pomiędzy oskarżonym a pokrzywdzonym relacjach wypowiedzianego zwrotu ładną masz córeczkę, gdy pójdzie do gimnazjum to my się nią zajmiemy nie sposób zinterpretować jako istnienia po stronie oskarżonego woli udzielenia dziecku pomocy, wsparcia go itp. Przy uwzględnieniu powyższego zeznania wymienionych świadków w przytoczonym zakresie jako korespondujące ze sobą, a także z pozostałym materiałem dowodowym, a to zeznaniami świadków Sąd uznał za wiarygodne.

Sąd nie uwzględnił natomiast zeznań świadka W. K. w jakich świadek podał, iż oskarżony groził mu także zniszczeniem samochodu. Zważywszy, iż świadek w złożonych na tę okoliczność pierwszych zeznaniach jedynie wskazał, że zwrócił się on (oskarżony – przyp. tut. Sądu) do mnie groźbami: ten samochód nadaje się na złom. Te słowa bardzo mnie zaniepokoiły, a następnie słuchany w tym zakresie przed Sądem zeznał: Dokładnie powiedział, że ten samochód nadaje się na złom. Ja starałem się nie dyskutować, nie powiedział, że zniszczy mi samochód. Ja te słowa odebrałem jednak jako groźbę zniszczenia samochodu, nie sposób jednoznacznie przyjąć, iż takie zachowanie oskarżonego należy ocenić w kategoriach karalnej groźby, której spełnienia obawiał się W. K.. Nie można przecież wykluczyć, iż wypowiedziane słowa były – wprawdzie nie zasługującą na akceptację – ale jedynie zwykłą złośliwością ukierunkowaną na zdenerwowanie pokrzywdzonego. Zdaniem zatem Sądu uznanie słów ten samochód nadaje się na złom, przy uwzględnieniu nawet, iż oskarżony wcześniej już groził pokrzywdzonemu, jako karalnej groźby stanowiłoby zbyt daleko idącą interpretację.

Sąd zaakceptował także zeznania świadków J. K. i M. K.żon pokrzywdzonych . Świadek J. K. zeznała w przedmiocie agresywnego zachowania oskarżonego, będącego pod wpływem alkoholu, a także potwierdziła okoliczność grożenia jej mężowi S. K. i wskazała w jaki sposób pokrzywdzony na te groźby zareagował mąż wszedł zdenerwowany do mieszkania. Świadek, w oparciu o wiedzę uzyskaną od W. K., zeznała też na okoliczność kierowania gróźb wobec W. K.. Również świadek M. K. zbieżnie z zeznaniami obu pokrzywdzonych, jak i świadka J. K. potwierdziła kierowanie przez oskarżonego gróźb wobec, tak jej męża W. K., jak i S. K. w okresach objętych aktem oskarżenia. Podkreślić należy, iż zeznania tego świadka są dokładne, w pełni odpowiadają wersji krytycznych zdarzeń przedstawionych przez pokrzywdzonego W. K.. Ze wskazanych już wyżej względów Sąd nie zaakceptował zeznań tego świadka jedynie w części w jakiej M. K. wywodziła groźbę zniszczenia przez oskarżonego jej mężowi samochodu. W pozostałym zakresie zeznania obu świadków jako korelujące z dowodami w sprawie zasługiwały na przymiot wiarygodności.

Sąd oparł się także na zeznaniach świadka M. P., który jako funkcjonariusz policji, będąc w dniu 9 grudnia 2011 r. na interwencji przy ul. (...), w oparciu o informacje przekazane mu przez M. K., potwierdził kierowanie przez oskarżonego R. G. gróźb podpalenia budynku, jeżeli zostanie on usunięty z pomieszczenia jakie wtedy zajmował. W ocenie Sądu zeznania te jako uzupełniające zgromadzony materiał dowodowy zasługiwały na wiarę. Poza tym, wskazany świadek-funkcjonariusz policji jako osoba obca dla oskarżonego nie miał interesu w składaniu obciążających go zeznań.

Sąd uwzględnił także zeznania świadków Z. R., A. S. i E. T. w zakresie posiadanej przez nich wiedzy . Świadkowie – jako wieloletnie sąsiadki oskarżonego zeznały na okoliczność istnienia pomiędzy nimi a oskarżonym dobrych relacji sąsiedzkich, braku niewłaściwego względem nich zachowania oskarżonego. Świadkowie potwierdziły przy tym nadużywanie przez oskarżonego alkoholu, ze wskazaniem, że nawet, gdy zachowywał się wówczas głośno, to po zwróceniu mu uwagi uspokajał się. Świadkowie zeznały też na wystąpienie pomiędzy oskarżonym, a „nowymi” mieszkańcami budynku konfliktu dotyczącego zajmowanego przez R. G. pomieszczenia strychowego bez tytułu prawnego. Poza świadkiem A. S. nie posiadły wiedzy co do czynów objętych tym postępowaniem. Zważywszy, iż zeznania tych świadków korespondują, tak ze sobą, jak i z pozostałym materiałem dowodowym tworząc z nim logiczny ciąg przyczynowo-skutkowy Sąd na nich się oparł.

Sąd oparł się także na zeznaniach T. T. – matki oskarżonego jednakże również jedynie w zakresie posiadanej przez niej wiedzy. T. T. nie będąc naocznym świadkiem krytycznych zdarzeń potwierdziła okoliczność nadużywania przez syna alkoholu i leczenia się przez niego psychiatrycznie, jego zachowania na klatce schodowej – a to czekania czasem na nią pod drzwiami i wzywania wówczas przez W. K. policji. Sąd oceniał przy tym zeznania tego świadka z dużą ostrożnością albowiem miał na uwadze, iż świadek jako matka oskarżonego, nie chciała swoimi zeznaniami obciążać syna, odpowiedzialność za zaistnienie krytycznych zdarzeń przerzucała na pokrzywdzonego W. K..

Sąd nie miał też podstaw, aby podważać wiarygodność zeznań świadka J. B. . Świadek ten w oparciu o wiedzę uzyskaną od pokrzywdzonych zeznał w przedmiocie grożenia im przez oskarżonego, że tą budę wysadzi. Świadek nadto na podstawie informacji przekazanej mu przez pokrzywdzonego W. K. potwierdził też okoliczność grożenia przez oskarżonego W. K. wyrządzeniem krzywdy jego dziecku. Zważywszy, iż zeznania te znajdują odzwierciedlenie w zgromadzonym materiale dowodowym Sąd je uwzględnił.

Sąd nie dał natomiast wiary wyjaśnieniom oskarżonego R. G. w jakich zaprzeczył kierowaniu gróźb wobec pokrzywdzonych. Wskazać należy, iż wyjaśnienia te nie tylko nie korespondują z dowodami w sprawie, ale przede wszystkim są wewnętrznie sprzeczne. Z jednej bowiem strony oskarżony zaprzeczył kierowaniu gróźb objętych aktem oskarżenia względem pokrzywdzonych zasłaniając się niepamięcią, z drugiej zaś wyjaśnił w postępowaniu przygotowawczym: wiem, że mogłem składać tym ludziom te groźby, a także jurysdykcyjnym: mogło się tak zdarzyć, że w okresach objętych w zarzutach mogłem wypowiadać takie słowa do tych ludzi, ale tego nie pamiętam, nikomu krzywdy nie zrobiłem. Mając na uwadze wskazane rozbieżności w wyjaśnieniach oskarżonego Sąd części wyjaśnień nie korelującej ze zgromadzonym materiałem dowodowym nie dał wiary. Sąd oceniając wyjaśniania oskarżonego wziął też pod uwagę, że oskarżony tempore criminis miał ograniczoną w stopniu znacznym zdolność rozpoznania znaczenia zarzucanych mu czynów i – podzielając wnioski biegłych psychiatrów – przyjął, że podawana przez oskarżonego niepamięć okresu zdarzeń objętych zarzutami może wynikać z głębokości upicia, tj. luk pamięciowych występujących w zaawansowanym uzależnieniu alkoholowym jak też wypierania przez oskarżonego z pamięci przykrych zachowań obciążających. Sąd nie wykluczył nadto, iż treść wyjaśnień oskarżonego sprzeczna z dowodami w sprawie może też stanowić przyjętą przez oskarżonego linię obrany – na co zresztą również wskazali biegli psychiatrzy – ukierunkowaną na uniknięcie odpowiedzialności karnej za popełnione czyny. Biorąc zatem pod uwagę całokształt okoliczności przy ocenie wyjaśnień oskarżonego, tak jak już Sąd wskazał, jej część nie znajdująca potwierdzenia w dowodach w sprawie na akceptację Sądu nie zasługiwała.

Sąd oparł się także na przytoczonej już wyżej opinii sądowo-psychiatrycznej, w tym uzupełniającej, w jakiej biegli wypowiedzieli się w zakresie poczytalności oskarżonego R. G., orzekając, iż miał on w stopniu znacznym ograniczoną zdolność rozpoznania znaczenia zarzucanych mu czynów i pokierowania swoim postępowaniem po myśli warunków określonych w art. 31 § 2 kk. Sąd uznał, iż opinia jest pełna, jasna i rzetelna, stąd podzielił jej końcowe wnioski.

Odnośnie danych osobopoznawczych dotyczących oskarżonego Sąd wykorzystał informacje przez niego podane, odpis wyroku i dane wynikające z aktualnej karty karnej.

Sąd pominął dowód z przesłuchania świadka J. M..

Na podstawie art. 170 § 1 pkt 5 kpk Sąd oddalił wniosek dowodowy o dopuszczenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłych lekarzy psychiatrów albowiem wniosek w sposób oczywisty zmierzał do przedłużenia postępowania, gdyż okoliczność, która miała być wyjaśniona w uzupełniającej opinii biegłych została w dostateczny sposób wyjaśniona w wydanej przez biegłych opinii w dniu 28 lutego 2012 r.

Na podstawie art. 170 § 1 pkt 2 kpk Sąd oddalił wniosek oskarżyciela posiłkowego W. K. o przesłuchanie w charakterze świadków S. C., M. S., J. D., albowiem okoliczności na które mieli być przesłuchani świadkowie nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.

Konkludując należy stwierdzić, że kompleksowa ocena zeznań świadków i wyjaśnień oskarżonego oraz całości pozostałego materiału dowodowego, na którego podstawie Sąd ustalił stan faktyczny, pozwoliła w ocenie Sądu na niewątpliwe stwierdzenie sprawstwa oskarżonego R. G. w zakresie czynów z art. 190 § 1 kk w zw. z art. 31 § 2 kk.

Występek, o jakim mowa w treści art. 190 § 1 kk popełnia ten, kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona. Zauważyć należy, że dla popełnienia przestępstwa groźby karalnej konieczne jest wywołanie w zagrożonym subiektywnie uzasadnionego przekonania, że groźba może zostać spełniona. Groźba jest oddziaływaniem na psychikę drugiej osoby przez przedstawienie zagrożonemu zła, które spotka go ze strony grożącego, albo innej osoby, na której zachowanie grożący ma wpływ. Ugruntowane jest też w obowiązującym orzecznictwie, iż dla bytu przestępstwa z art. 190 § 1 kk wystarczy wykazać, iż groźba subiektywnie (w odbiorze zagrożonego) wywołała obawę spełnienia i zweryfikować to obiektywnie (przez Sąd), czy zagrożony istotnie mógł w danych okolicznościach w ten sposób groźbę odebrać (zob. wyrok Sądu Apel. w Krakowie z dnia 04.07.2002r., sygn. akt II Aka 163/02, KZS 2002/7-8/44). Nadto, treścią groźby musi być zapowiedź popełnienia przestępstwa, a więc czynu bezprawnego. Istotne jest też, iż groźba może być wyrażona za pomocą wszystkich środków, mogących przekazać do świadomości odbiorcy jej treść.

W niniejszej sprawie niewątpliwie oskarżony swym zachowaniem zrealizował znamiona powyższego przestępstwa. Pokrzywdzeni S. K. i W. K. zeznali, iż wyrażone wobec nich groźby popełnienia przestępstwa, tj. wysadzenia w powietrze budynku przy ul. (...) we W., skierowane odpowiednio w październiku 2011 r. i w dniu 9 grudnia 2011 r., a także względem W. K. wyrządzenia krzywdy jego małoletniemu synowi w dniu 12 marca 2012 r. wzbudziły w nich przekonanie, że są poważne i zachodzi prawdopodobieństwo ich spełnienia. Świadek S. K. zeznał: Ja te słowa odebrałem jako groźbę wobec mnie i mej rodziny wysadzenia w powietrze naszego budynku przy ul. (...) W.. Jest to dla mnie jak najbardziej realna groźba, boję się jej (k. 8v) . Ja uważam, że to jest realne, bo on wydaje mi się, jest do wszystkiego zdolny (…) Ja wystraszyłem się wtedy tej jego groźby (k. 162). Świadek W. K. również zeznał: Ja obawiam spełnienia się tej groźby z uwagi, iż pomieszczenie, które on zajmuje nie posiada ogrzewania i nie raz ogrzewał się w niewiadomy sposób (k. 5) , sposób w jaki R. G. do mnie mówił wzniecił we mnie lęk. (…) Ja obawiam się, że R. G. mógłby zrobić krzywdę mojemu dziecku. Ja obawiam się o swoje życie i zdrowie, jak i o życie i zdrowie mojego dziecka (k. 40) . Ja się przestraszyłem tej groźby, bo pierwszy raz się tego rodzaju groźba pojawiła, do tego czasu traktowałem go, jak nieszkodliwego pijaczka. Ja się wystraszyłem, bo w okresie wrzesień-październik pan G. nas dwa razy zalał. (…) Obawiałem się tych gróźb (k. 137-138).

Mając powyższe na uwadze Sąd ocenił, iż groźby kierowane do pokrzywdzonych, poparte dodatkowo agresywnym zachowaniem oskarżonego, będącego po spożyciu alkoholu, zasadnie wzbudziły u S. K. i W. K. w pełni uzasadnioną obawę, że zostaną spełnione.

Po wszechstronnym więc rozważeniu zebranego w sprawie materiału dowodowego, w świetle poczynionych ustaleń faktycznych i przeprowadzonej oceny dowodów Sąd uznał, że oskarżony R. G. w czasie objętym aktem oskarżenia groził S. K. wysadzeniem w powietrze budynku przy ul. (...) we W., a W. K., przy uwzględnieniu zgromadzonego materiału dowodowego podpaleniem (i o tą czynność sprawczą Sąd uzupełnił opis czynu) i wysadzeniem w powietrze budynku przy ul. (...) we W., nadto wyrządzeniem krzywdy jego małoletniemu synowi, przy czym groźby te wzbudziły w zagrożonych uzasadnioną obawę, że zostaną spełnione, czym oskarżony wypełnił znamiona przestępstwa opisanego w art. 190 §1 kk. Odnośnie trzeciego zarzutu Sąd wyeliminował z opisu czynu groźbę zniszczenia samochodu albowiem, w świetle tego co już wyżej zostało przytoczone w tym zakresie, w tym uwzględniając zasady doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania, użycie przez oskarżonego słów ten samochód nadaje się na złom, nie można rozpatrywać w kategorii karalnej groźby albowiem przyjęcie takiego ustalenia stanowiłoby nadinterpretację słów oskarżonego.

Nadto, Sąd uwzględniając ograniczoną w stopniu znacznym zdolność rozpoznania znaczenia zarzucanych oskarżonemu czynów i pokierowania swoim postępowaniem, w kwalifikacji prawnej gróźb karalnych odzwierciedlił też przepis art. 31 § 2 kk.

Wymierzając oskarżonemu kary w zakresie przypisanych mu przestępstw ujętych w punktach I-III części dyspozytywnej wyroku, Sąd miał na uwadze dyrektywy z art. 53 § 1 i 2 kk, baczył przede wszystkim by kara nie przekraczała stopnia zawinienia oskarżonego.

Sąd wziął pod uwagę jako okoliczności obciążające znaczny stopień społecznej szkodliwości czynów, działanie oskarżonego po spożyciu alkoholu, a także jego uprzednią karalność.

Za okoliczność łagodzącą Sąd uznał działanie oskarżonego w warunkach ograniczonej w stopniu znacznym zdolności rozpoznania znaczenia przedmiotowych czynów i pokierowania swoim postępowaniem, a także okoliczności, które powodowały takie zachowanie oskarżonego do pokrzywdzonych, a mianowicie fakt, iż czynił to w obawie przed zabraniem mu pomieszczenia, w którym spędził większość swojego życia i ze złości z tego powodu.

Przy uwzględnieniu wskazanych okoliczności Sąd za przypisane oskarżonemu czyny w punktach I-III części dyspozytywnej wyroku wymierzył R. G. za każde przestępstwo karę po 3 miesiące pozbawienia wolności. Jednocześnie na podstawie art. 85 kk i 86 § 1 kk Sąd połączył wymienione kary pozbawienia wolności i wymierzył oskarżonemu karę łączną 6 miesięcy pozbawienia wolności.

Orzekając karę łączną Sąd zastosował zasadę częściowej kumulacji. Podkreślenia przy tym wymaga, że zgodnie z poglądem doktryny „decydujące znaczenie przy wymiarze kary łącznej ma wzgląd na prewencyjne oddziaływanie kary, w znaczeniu prewencji indywidualnej i ogólnej” (tak M. Szewczyk, Kara łączna w polskim prawie karnym, Kraków 1981, s.78). Jednocześnie zauważyć należy, iż zasada absorpcji kar przy wymierzaniu kary łącznej winna być stosowana tam, gdzie pomiędzy zbiegającymi się przestępstwami zachodzi bliski związek podmiotowy i przedmiotowy, a przesłanka prognostyczna pozwala na stwierdzenie, że kara łączna w wysokości najwyższej z wymierzonych kar jednostkowych jest wystarczającą oceną zachowania się sprawcy (wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 23.01.1997 roku, II Aka 321/96, Prok. i Pr. 1997/7-8/19). Jednakże o ile popełnienie przestępstw podobnych w bliskich odstępach czasu uzasadnia pełną absorpcję w wymiarze kary łącznej, to dopuszczenie się ich na szkodę różnych pokrzywdzonych uzasadnia odstąpienie od absorpcji pełnej na rzecz częściowej kumulacji, gdyż oznacza niekompletność kryteriów ścisłego związku przedmiotowego i podmiotowego zbiegających się realnie przestępstw (wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 7 .03.1991 roku, II Akr 15/91 KZS 1991/3/12).

W niniejszej sprawie Sąd stwierdził, iż popełnienie przez oskarżonego trzech przestępstw, w zbliżonym okresie czasu (pomiędzy poszczególnymi czynami są jedynie 2, 3 miesiące odstępu), ale na szkodę dwóch pokrzywdzonych uzasadnia częściową kumulację w wymiarze kary łącznej.

Sąd zastosował zatem zasadę częściowej kumulacji uznając, że wymierzona kara łączna pozbawienia wolności będzie karą wystarczającą dla osiągnięcia wobec oskarżonego celów kary, tak w zakresie prewencji indywidualnej, jak i ogólnej. Sąd stwierdził, że w zaistniałym przypadku będzie ona adekwatna do stopnia winy oskarżonego.

Sąd przeanalizował także postawę oskarżonego, jego warunki i właściwości osobiste, a także dotychczasowy sposób życia. W tej mierze Sąd uwzględnił stopień rozwoju psychospołecznego oskarżonego, jego warunki materialne, rodzinne, stan zdrowia i uznał, że w tym konkretnym przypadku zastosowanie dobrodziejstwa warunkowego zawieszenia wykonania kary na 3 letni okres próby jest niezbędny, a zarazem wystarczający, aby sprawca przemyślał swój czyn i właściwie pokierował swoim postępowaniem. W ocenie Sądu zachodzi pozytywna prognoza kryminologiczna odnośnie postępowania oskarżonego w przyszłości, że będzie on przestrzegał porządku prawnego i nie powróci na drogę przestępstwa. Zdaniem Sądu warunkowe zawieszenie wykonania kary pozbawienia wolności zapobiegnie demoralizacji oskarżonego i umożliwi mu dalsze życie zgodne z normami prawnymi.

Na podstawie art. 63 § 1 kk Sąd zaliczył oskarżonemu na poczet orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności okres jego zatrzymania od dnia 9 grudnia 2011 r. do dnia 11 grudnia 2011 r.

Na podstawie art. 72 § 1 pkt 5 kk Sąd w okresie próby zobowiązał oskarżonego do powstrzymywania się od nadużywania alkoholu. W ocenie Sądu obowiązek ten zdyscyplinuje oskarżonego.

Na podstawie art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. Prawo o adwokaturze Sąd zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw. P. J. kwotę 1.298,88 złotych, obejmującą podatek VAT, tytułem kosztów obrony udzielonej oskarżonemu z urzędu.

Na podstawie art. 624 § 1 kpk oraz art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych Sąd zwolnił oskarżonego od zapłaty kosztów sądowych, obciążając nimi Skarb Państwa i nie wymierzył mu opłaty, uznając, iż ich uiszczenie byłoby dla oskarżonego zbyt uciążliwe.

Zarządzenie:

1) odnotować;

2) odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć obrońcy oskarżonego adw. P. J. oraz oskarż. posiłkowemu W. K.;

3) kal. 14 dni od dnia doręczenia.