Sygn. akt II Ca 69/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 marca 2013 r.

Sąd Okręgowy w Świdnicy, II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Jerzy Dydo

Sędziowie: SO Małgorzata Mróz

SO Aleksandra Żurawska

Protokolant: Agnieszka Ingram

po rozpoznaniu w dniu 14 marca 2013 r. w Świdnicy

na rozprawie

sprawy z powództwa A. N.

przeciwko (...)w W.

przy udziale interwenienta ubocznego A. C.

o zapłatę 21.000 zł

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Kłodzku

z dnia 28 listopada 2012 r., sygn. akt I C 680/11

I.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że zasądzoną od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 3.000 zł podwyższa do 7.000 zł (siedem tysięcy złotych) – pkt I i II, zaś koszty procesu

do 4.172,60 zł – pkt IV, uchyla pkt V wyroku, a całością wydatków

w kwocie 16,40 zł obciąża stronę pozwaną (pkt VI);

II.  oddala dalej idącą apelację;

III.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda 950 zł kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt II Ca 69/13

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy w Kłodzku wyrokiem z dnia 28 listopada 2012 roku zasądził od strony pozwanej (...)z siedzibą w W.na rzecz powoda A. N.kwotę 3.000 zł (trzy tysiące złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 27 maja 2011 roku, dalej idące powództwo oddalił, w części ograniczającej powództwo postępowanie umorzył, zasądził od strony pozwanej (...)z siedzibą w W.na rzecz powoda kwotę 1.992,25 zł tytułem zwrotu części kosztów procesu oraz zasądził od powoda na rzecz interwenienta ubocznego A. C.kwotę 170,61 zł tytułem zwrotu części kosztów interwencji, a nadto nakazał stronie pozwanej (...)z siedzibą w W.uiścić na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Kłodzku kwotę 10,99 zł, zaś powodowi A. N.uiścić na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Kłodzku kwotę 5,41 zł tytułem zwrotu wydatków poniesionych tymczasowo ze środków Skarbu Państwa na zwrot kosztów stawiennictwa świadka. Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 24 kwietnia 2010r w W.nieletni A. C., nie mając uprawnień, prowadził pojazd mechaniczny typu "quad" marki H. numer rejestracyjny (...)i wskutek niezachowania należytej ostrożności oraz niedostosowania prędkości do warunków panujących na drodze stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w idących drogą powoda A. N.i jego brata Ł. N.. Postanowieniem Sądu Rejonowego w Kłodzku Wydział III Rodzinny i Nieletnich z dnia 18.10.2010r w sprawie sygn. III Now 359/10 uznano, iż nieletni A. C.dopuścił się w/w czynu karalnego i zastosowano wobec nieletniego środek wychowawczy w postaci nadzoru odpowiedzialnego rodziców oraz orzeczono zakaz prowadzenia przez nieletniego pojazdów. Odpowiedzialność za skutki wypadku przyjęła strona pozwana, przeprowadzając postępowanie likwidacyjne, i wypłacając powodowi w maju 2011r kwotę 14.000 zł tytułem zadośćuczynienia. Sąd Rejonowy ustalił nadto, że bezpośrednio po przedmiotowym wypadku powód został przewieziony do (...) Centrum Medycznegow P., gdzie przebywał na Oddziale Neurochirurgii w okresie od 24 do 28.04.2010r. skąd został wypisany do domu w stanie neurologicznym i ogólnym bardzo dobrym. W szpitalu powód nosił kołnierz ortopedyczny. Po wypadku przez okres 2,5 miesiąca powód przebywał na zwolnieniu lekarskim. Do chwili obecnej powód odczuwa skutki wypadku w postaci bólu głowy, czasem 2-3 razy w tygodniu - i zażywa wówczas środki przeciwbólowe. Odczuwa również bóle w okolicy prawego obojczyka, zwłaszcza przy zmianie pogody. Po wypadku, z uwagi na ból prawego obojczyka, przez okres około 3 miesięcy powód korzystał przy ubieraniu się z pomocy osoby trzeciej. Po wyjściu ze szpitala powód kontynuował leczenie ambulatoryjne, leczył się m.in. u neurologa. W toku postępowania likwidacyjnego orzeczeniem komisji lekarskiej z dnia 15.02.2011r stwierdzono u niego 18% trwałego uszczerbku na zdrowiu i w dniu 8 listopada 2011r strona pozwana wypłaciła powodowi dalszą kwotę tytułem zadośćuczynienia w wysokości 11.000 zł wraz z żądanymi odsetkami od dnia 27 maja 2011r w wysokości 650,36 zł. W chwili zdarzenia powód szedł z bratem prawą stroną drogi obok siebie z tym, że powód od strony jezdni. Na drodze był mały ruch, widoczność ograniczona z uwagi na zapadający zmierzch. Po przewiezieniu do szpitala w P.wykonano u powoda i jego brata badania na zawartość etanolu we krwi które wykazało u powoda 0,59 promili zaś u brata Ł. N.0,54 promili. Przed zdarzeniem powód spożywał alkohol - piwo. Wzdłuż drogi w miejscu zdarzenia nie ma chodnika zaś powód wraz z bratem zajmowali około połowy pasa prawej jezdni, którym się poruszali. Brak również utwardzonego pobocza. Stężenie alkoholu w wysokości 0,59 promila nie powinno wywołać u powoda zaburzeń poruszania się, mogło natomiast przyczynić się do nieprawidłowego zachowania na drodze i tym samym utrudnić uniknięcia sytuacji potencjalnie niebezpiecznych. W wyniku zdarzenia z dnia 24 kwietnia 2010r powód doznał wieloodłamowego złamania kości czołowej prawej, przechodzące na strop oczodołu i zatoką czołową, złamanie kości nosa, wieloodłamowe złamanie tylnej ściany oczodołu z komunikacją z dołem czołowym i bocznej ściany prawego oczodołu, krwiaka przymózgowego nadtwardówkowego, stłuczenia miąższu płucnego w segmentach podstawowych tylnych oraz złamania trzonu łopatki prawej. Utrwalonym następstwem tego urazu są pourazowe bóle głowy i uszczerbek na zdrowiu z tego tytułu wynosi 5%. Obrażenia bezpośrednie u powoda spowodowały powstanie uszczerbku na zdrowiu w łącznej wysokości 25%. Leczenie powoda zostało zakończone, skutki wypadku nie będą występować u powoda w przyszłości i nie stwierdza się przesłanek świadczących o możliwości wystąpienia w przyszłości skutków odniesionych obrażeń w wyniku wypadku - z zastrzeżeniem niewielkiej możliwości wystąpienia padaczki pourazowej. Jako bezsporne Sąd Rejonowy przyjął, że w dniu 24 kwietnia 2010r w W., miał miejsce wypadek komunikacyjny, spowodowany przez nieletniego A. C., który nie mając uprawnień, prowadził pojazd mechaniczny typu "quad" marki H.i wskutek niezachowania należytej ostrożności oraz niedostosowania prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w idących drogą powoda i jego brata, jak również to, że odpowiedzialność za skutki wypadku przyjęła strona pozwana, wypłacając powodowi łączne zadośćuczynienie w wysokości 25.000 zł, gdyż tych okoliczności strona pozwana nie kwestionowała, jak również nie kwestionowała podstawy swej odpowiedzialności w toku niniejszego postępowania a jedynie podniosła, że powód przyczynił się do spowodowania wypadku, naruszając przepisy o ruchu drogowym. Kwestią nie budzącą wątpliwości i bezsporną pomiędzy stronami, był również w ocenie Sądu I Instancji, rodzaj obrażeń doznanych przez powoda na skutek wypadku i jego konsekwencji zdrowotnych, gdyż pozwany nie kwestionował związku tych obrażeń z wypadkiem komunikacyjnym, a z opinii biegłych z zakresu ortopedii i traumatologii oraz neurologii wynikało, że między zdarzeniem a szkodą, której doznał powód, zachodzi normalny związek przyczynowy. Zdaniem Sądu Rejonowego nie można było podzielić stanowiska strony pozwanej i interwenienta ubocznego w zakresie wysokości trwałego uszczerbku na zdrowiu jako 20% czy 6%, jak wskazywał interwenient, gdyż pozostawało to w sprzeczności z opiniami biegłych dwóch specjalności - neurologa oraz ortopedy i traumatologa, w których szczegółowo opisane zostały występujące u powoda następstwa wypadku, a także ustalony został z tego tytułu uszczerbek na zdrowiu powoda w zakresie ich specjalności oraz ustalili uszczerbek na jego zdrowiu . Sąd Rejonowy zgodził się ze stanowiskiem strony pozwanej, że orzeczony przez biegłych, na podstawie tych samych pozycji, uszczerbek na zdrowiu nie może być sumowany w związku z tym, przyjął u ten uszczerbek na zdrowiu powoda, pozostający w związku przyczynowym z wypadkiem z 24.04.2010r., w wysokości łącznej 30% (5% - pourazowe bóle głowy, 5% - uraz czaszkowo mózgowy ze złamaniem, 5% - złamanie kości nosa, 5% - złamanie prawej łopatki i 10% - stłuczenie tkanki płucnej). Określając wysokość zadośćuczynienia należnego powodowi Rejonowy powołał się na treść art. 445§1 kc zgodnie z którym Sąd może, w wypadkach wskazanych w art. 444 kc, przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Sąd orzekający zwrócił uwagę, że ze względu na niewymierność krzywdy, określenie w konkretnym przypadku odpowiedniej sumy pozostawione zostało Sądowi w związku z czym Sąd ustalając wysokość zadośćuczynienia korzysta z daleko idącej swobody z uwzględnieniem wszystkich okoliczności konkretnej sprawy, mających wpływ na rozmiar doznanej krzywdy, która mieści w sobie wszelkie ujemne następstwa uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia zarówno w postaci doznanych cierpień fizycznych jak i psychicznych. Sąd Rejonowy podniósł, że przepisy kodeksu cywilnego nie zawierają żadnych kryteriów, jakie należy uwzględnić przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia pieniężnego, natomiast zadośćuczynienie przewidziane w art. 445§1 kc ma charakter kompensacyjny, dlatego też ustalona wysokość zadośćuczynienia powinna przedstawiać jakąś ekonomicznie odczuwalną wartość, przy czym nie może spełniać funkcji źródła dochodu poszkodowanego, a jedynie ma mu wynagrodzić doznany ból i cierpienie. Sąd Rejonowy powołał się w tym względzie na stanowisko wyrażone w doktrynie i judykaturze z którego wynika, że Kwotowe oznaczenie należnego zadośćuczynienia, powinno być utrzymane w rozsądnych granicach z uwzględnieniem doznanej krzywdy, jak i aktualnych stosunków majątkowych oraz poziomu życia społeczeństwa co, zdaniem Sądu, nie podważa w żaden sposób kompensacyjnej funkcji zadośćuczynienia. Kierując się wskazanymi wyżej kryteriami, mając w głównej mierze na uwadze doznane przez powoda w wyniku wypadku obrażenia ciała oraz związane z tym cierpienia fizyczne i psychiczne, długi proces leczenia, konieczność ograniczenia aktywności życiowej w związku z występującymi bólami, młody wiek powoda Sąd uznał, że rozmiar krzywdy powoda był znaczny, a odpowiednią sumą tytułem zadośćuczynienia pieniężnego należnego się powodowi będzie kwotę 35.000 zł w nawiązaniu do ustalonego - 30% - uszczerbku na zdrowiu, mając też na uwadze zarówno zasobność społeczeństwa i przeciętny poziomu życia, jak i wysokość sum zasądzonych w podobnych przypadkach w Sądzie Rejonowym w Kłodzku. Sąd Rejonowy przyjął nadto, że również nawet przy przyjęciu stanowiska pozwanego, że uszczerbek na zdrowiu powoda nie powinien być wyższy niż 20% to, zdaniem Sądu, wszystkie podniesione przesłanki przemawiają za przyznaniem powodowi zadośćuczynienia w wysokości wskazanej wyżej - czyli 35.000 zł, gdyż zgodnie z orzecznictwem (vide: wyrok SN 5.10.2005r - I PK 47/05) procentowo określony uszczerbek służy tylko jako pomocniczy środek ustalania rozmiaru odpowiedniego zadośćuczynienia, a tym samym należne się poszkodowanemu zadośćuczynienie nie może być mechanicznie mierzone przy zastosowaniu stwierdzonego procentu uszczerbku na zdrowiu. Sąd Rejonowy rozważył też kwestię przyczynienie się powoda do powstania szkody i w jego ocenie zachowanie powoda na drodze stanowi przyczynienie się do powstania szkody w rozumieniu art. 362 kc, gdyż zebrany w sprawie materiał dowodowy, który nie był kwestionowany, w sposób wyraźny wskazuje, że w dniu zdarzenia powód szedł z bratem prawą stroną drogi obok siebie, z tym, że powód od strony jezdni, że widoczność była ograniczona z uwagi na zapadający zmierzch, a jak wynika z zeznań świadka N. P., powód z bratem zajmowali około połowy prawego pasa jezdni którym się poruszali. Zgodnie natomiast z przepisem art. 11 art. 2 ustawy z dnia 20.06.1997r - Prawo o ruchu drogowym (Dz.U.2005.108.908 ze zm.) pieszy idący po poboczu lub jezdni jest obowiązany iść lewą stroną drogi, zaś ust. 3 przepisu stanowi, że piesi idący jezdnią są obowiązani iść jeden za drugim i tylko na drodze o małym ruchu i w warunkach dobrej widoczności, dwóch pieszych może iść obok siebie. Jakkolwiek w miejscu zdarzenia brak było utwardzonego pobocza, ale zdaniem Sądu I Instancji nie miało to wpływu, by powód z bratem szli zgodnie z przepisami, czyli jeden za drugim lewą stroną drogi. Z tych przyczyn Sąd rejonowy uznał, że powód w 20% przyczynił się do powstania wypadku wywołującego szkodę w związku z czym ustaloną wysokość zadośćuczynienia pieniężnego należnego powodowi w kwocie 35.000 zł, Sąd Rejonowy odpowiednio zmniejszył o stopień przyczynienia się powoda tj. o 20% do kwoty 26.000 zł. (35.000 zł - 20% x 35.000 zł - 7000 zł). Kierując się tym, że strona pozwana, co jest bezsporne, wypłaciła powodowi zadośćuczynienie w łącznej wysokości 25.000 zł (14.000+11.000 zł) zasądzona została kwota 3000 zł tytułem dalszego zadośćuczynienia (28.000 zł - 25.000 zł) z ustawowymi odsetkami od dnia 27 maja 2011r - zgodnie z żądaniami pozwu - na podstawie przepisu art. 455 kc w zw. z art. 481 kc , gdyż strona pozwana nie kwestionowała terminu od którego powód domagał się ustawowych odsetek, uznając żądanie pozwu, a ponadto Sąd orzekający zwrócił uwagę, że już pismem z dnia 28.12.2010r powód domagał się od pozwanego zadośćuczynienia w kwocie 100.000 zł, zaś zgodnie z art. 14 ustawy z 22.05.2003r o Ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczonym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U. 2003.124.1152 ze zm.) zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. Dalej idące powództwo Sąd Rejonowy oddalił, w tym również co do żądania powoda o ustalenie odpowiedzialności strony pozwanej na przyszłość za skutki wypadku, któremu uległ powód w dniu 24.04.2010r, ponieważ uznał, że z opinii biegłego neurologa oraz z zakresu ortopedii i traumatologii jednoznacznie wynika, że leczenie powoda zostało zakończone, a skutki wypadku nie będą występować u powoda w przyszłości i nie stwierdzono przesłanek świadczących o możliwości wystąpienia w przyszłości skutków odniesionych obrażeń w wyniku wypadku. Sąd Rejonowy zwrócił wprawdzie uwagę, że biegły ortopeda zastrzegł niewielką możliwość wystąpienia w przyszłości skutków odniesionych obrażeń w wyniku wypadku w postaci padaczki pourazowej, ale okoliczność ta sama w sobie nie może decydować, w świetle pozostałych ustaleń biegłych, o uwzględnieniu żądania pozwu w zakresie ustalenia odpowiedzialności pozwanego na przyszłość. Sąd Rejonowy na podstawie art. 355 kc umorzył postępowanie w zakresie cofniętego powództwa, a o kosztach procesu orzekł w oparciu o przepis art. 100 kpc stosunkowo je rozdzielając przy przyjęciu, że powód wygrał w 0,67% (14.000 zł : do żądanych łącznie 21.000 zł), czyli należne mu koszty z kwoty zgłoszonej w wysokości 4155,60 zł wynoszą 2784,25 zł (0,67% x 4155,60 zł). Strona pozwana wygrała w 0,33 % , a poniosła koszty w wysokości 2400 zł (koszty zastępstwa procesowego), czyli należne jej koszty wynoszą 792 zł (0,33% x 2400 zł), dlatego też należało zasądzić od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1992,25 zł (2784,25 zł - 792 zł) tytułem zwrotu części kosztów procesu. O kosztach procesu na rzecz interwenienta ubocznego Sąd ten orzekł na podstawie art. 107 kpc w zw. z art. 100 kpc przyznając interwenientowi koszty interwencji od powoda w części obowiązującej powoda do ich zwrotu tj. 0,33 %, co przy uwzględnieniu zgłoszonych kosztów interwencji w wysokości 517 zł należne koszty interwenienta wynoszą 170,61 zł ( 0,33% x 517 zł) - pkt V wyroku. W ocenie Sądu orzekającego w niniejszej sprawie nie było podstaw do zastosowania przepisu art. 101 kpc, gdyż wprawdzie strona pozwana uznała żądanie pozwu do kwoty 11.000 zł, ale z okoliczności sprawy wynika, że nie można uznać, by pozwany nie dał powodu do wytoczenia sprawy, gdyż mimo przedsądowych wezwań powoda do zapłaty, pozwany nie spełnił żądania, a nadto nie zachodził w sprawie wypadek szczególny, przewidziany przepisem ,art. 102 kpc uzasadniający nie obciążeniem kosztami procesu pozwanego. Sąd Rejonowy powołał się tu na stanowisko Sądu Najwyższego z którego wynika, że zaspokojenie przez stronę pozwaną roszczenia w toku procesu należy uznać za jednoznaczne z przegraniem sprawy przez pozwanego vide: m.in. orzeczenie SN z 21.07.1951r C 593/51 . W takim samym stosunku jak wskazany wyżej Sąd rejonowy rozliczył koszty poniesione tymczasowo ze środków Skarbu Państwa na zwrot kosztów stawiennictwa świadka N. P., które wyniosły 16,40 zł (k-105), a w związku z tym strona pozwana winna uiścić na rzecz Skarbu Państwa kwotę 10,99 zł (16.40 zł x 0,67%), zaś powód kwotę 5,41 zł (16,40 zł x 0,33%) - na podstawie przepisu art. 113 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych z dnia 28.07.2005r (Dz.U. nr 167 poz. 1398 ze zm.) w zw. z art. 100 kpc (pkt VI wyroku).

Apelację od wyroku wywiódł powód zaskarżając wyrok w części, a mianowicie co pkt I i II w zakresie oddalenia powództwa o zasądzenie dalszej kwoty 7000zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 27 maja 2011 roku oraz w zakresie oddalenia jego wniosku o ustalenie odpowiedzialności pozwanego na przyszłość za skutki wypadku z dnia 24 kwietnia 2010r. , a nadto w pkt IV wobec nie zasądzenia na rzecz powoda kosztów procesu w całości oraz w pkt V w całości i pkt VI w zakresie nakazania powodowi uiszczenia na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego kwoty 5,41 zł tytułem zwrotu wydatków poniesionych tymczasowo ze środków Skarbu Państwa i zarzucając mu obrazę prawa materialnego przez błędną jego wykładnię i niewłaściwe zastosowanie art. 2 w zw. z art. 37 ust. 1 i art. 8 ust. 2 Konstytucji RP wobec nie urzeczywistnienia w wydanym wyroku zasady sprawiedliwości społecznej; obrazę prawa materialnego przez błędną wykładnię art. 445§1 kc wobec przyjęcia, że dotychczas wypłacona powodowi kwota 28.000 zł tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę uznana może być za odpowiednią, a nadto obrazę przepisów prawa procesowego, a to art. 233 kpc wobec przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów poprzez dopuszczenie przez Sąd I Instancji wybiórczego doboru ujawnionych w sprawie dowodów i zbagatelizowanie dowodów świadczących o dużym zakresie powstałych u powoda krzywd. Wskazując na powyższe uchybienia powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie na rzecz powoda łącznej kwoty 10.000 zł wraz z odsetkami liczonymi od dnia 27 maja 2011r. oraz ustalenie odpowiedzialności strony pozwanej na przyszłość za skutki wypadku z dnia 24 kwietnia 2010r. , ewentualnie o uchylenie wyroku w zaskarżonym zakresie i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania oraz o zasądzenie na rzecz powoda od strony pozwanej kosztów procesu za obie instancje.

Strona pozwana w odpowiedzi na apelację wniosła o jej oddalenie i zasądzenie na jej rzecz kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych podnosząc, że zarzuty apelacyjne są chybione wobec prawidłowego rozstrzygnięcia Sądu I Instancji obszernie i rzeczowo uzasadnionego.

Sąd Okręgowy zważył:

Apelacja zasługiwała na częściowe uwzględnienie. Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił stan faktyczny sprawy, które to ustalenia Sąd Okręgowy podziela i przyjmuje jako własne. W pełni na aprobatę zasługuje stanowisko Sąd I Instancji co do braku uzasadnionych podstaw do uwzględnienia żądań powoda w zakresie przyjęcia odpowiedzialności strony pozwanej za skutki wypadku na przyszłość, gdyż z opinii biegłych neurologa oraz chirurga ortopedy wynika w sposób jednoznaczny, że w chwili obecnej nie występują przesłanki, które świadczyłyby o możliwości wystąpienia u powoda w przyszłości niekorzystnych skutków w następstwie doznanego urazu w związku z wypadkiem z dnia 24 kwietnia 2010r. Wprawdzie biegły ortopeda wskazał, że istnieje niewielka możliwość wystąpienia padaczki pourazowej, co w świetle dokumentacji medycznej i pozostałych ustaleń biegłych w zakresie opisu stanu zdrowia powoda na chwilę obecną, zdaje się być bardzo mało prawdopodobne. W związku z powyższym, zdaniem Sądu Okręgowego zarzut apelacyjny powoda w tym zakresie nie zasługiwał na uwzględnienie. Zgodzić natomiast zależało się ze skarżącym, że przy tak wysokim uszczerbku na zdrowiu powoda jak ustalili to biegli, których opinie są szczegółowe, wydane po badaniu przedmiotowym powoda oraz zapoznaniu się z dokumentacją medyczną, mając na uwadze także opisany tam rodzaj i charakter obrażeń doznanych przez powoda, ustalona wysokość zadośćuczynienia, przy uwzględnieniu wszystkich opisanych wyżej, a branych przez Sąd I Instancji kryteriów, nie jest odpowiednia do rozmiaru doznanej przez niego krzywdy, nawet przy przyjęciu przyczynienia się powoda do zaistniałego w dniu 24 kwietnia 2010r. wypadku. Powód doznał poważnych obrażeń głowy, z urazem czaszki oraz złamania kości nosa, prawej łopatki oraz stłuczenia tkanki płucnej, co niewątpliwie powodowało u niego znaczny ból i cierpienie. Okres dochodzenia do zdrowia także był u niego długi. Uszczerbek na zdrowiu określony przez biegłych, który słusznie Sąd Rejonowy przyjął w wysokości 30%, jest bardzo wysoki. Dlatego też Sąd Okręgowy podwyższył zasądzoną tytułem zadośćuczynienia kwotę do 7000 zł przyjmując, że ogólna krzywda powoda powinna być oceniona na sumę 40000zł, co po odliczeniu 20% z tytułu przyczynienia się pozwanego do wypadku daje sumę 32000zł, którą powód powinien otrzymać. Skoro strona pozwana wypłaciła powodowi już 25000zł, to dodatkowo należało zasądzić kwotę 7000zł, dlatego też w tym zakresie zmieniono zaskarżony wyrok. Podobnie jako niezasadne Sąd Okręgowy uznał obciążenie powoda częściowo kosztami procesu w sytuacji, gdzie powinien mieć zastosowanie art. 100 kpc, bowiem określenie należnej się powodowi sumy zależało od oceny Sądu i w tym zakresie również uwzględnił zarzuty apelacyjne.

Mając na uwadze powyższe okoliczności, na podstawie art. 386 § 1 kpc oraz art. 385 kpc zmieniono zaskarżony wyrok w części, a w pozostałym zakresie oddalono apelację wobec jej bezzasadności.

O kosztach w postępowaniu apelacyjnym orzeczono na podstawie art. 100 kpc i w całości zasądzono je na rzecz powoda od strony pozwanej, mimo częściowego tylko uwzględnienia apelacji.