Sygnatura akt VI Ka 748/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 listopada 2014 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach, Wydział VI Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący SSO Marcin Schoenborn

Sędziowie SSO Grzegorz Kiepura

SSR del. Małgorzata Peteja-Żak (spr.)

Protokolant Barbara Szkabarnicka

przy udziale -

po rozpoznaniu w dniu 28 listopada 2014 r. z oskarżenia prywatnego oraz wzajemnego oskarżenia prywatnego

sprawy

1.  M. S. (1) ur. (...) w Z.

córki J. i B.

oskarżonej z art. 217§1 kk, art. 212§1 kk i art. 216§1 kk w zw. z art. 12 kk

2.  T. Z. (1) ur. (...) w W.

córki R. i S.

oskarżonej z art. 157§2 kk, art. 216§1 kk

3.M. Z. ur. (...) w miejscowości G. , syna G. i H.

oskarżonego z art. 216§1 kk

na skutek apelacji wniesionych przez obrońców oskarżonych

od wyroku Sądu Rejonowego w Zabrzu

z dnia 28 marca 2014 r. sygnatura akt VII K 991/12

na mocy art. 437 kpk i art. 438 kpk

uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Rejonowemu w Zabrzu do ponownego rozpoznania.

Sygn. akt VI Ka 748/14

UZASADNIENIE WYROKU

z dnia 28 listopada 2014r.

Sąd Rejonowy w Zabrzu wyrokiem z dnia 28 marca 2014r., w sprawie o sygn. VII K 991/12, po rozpoznaniu sprawy z oskarżenia prywatnego T. Z. (1), B. Z. i M. Z., uznał oskarżoną M. S. (1) za winną popełnienia czynu polegającego na tym, że w dniu 22 września 2012r. w Z. poprzez szarpanie, popychanie i uderzanie metalową rurką spowodowała u T. Z. (1) obrażenie ciała w postaci stłuczenia lewego barku i okolicy lędźwiowej lewej z rozległymi krwiakami podskórnymi, które spowodowały naruszenie prawidłowych czynności narządów ciała pokrzywdzonej na okres do 7 dni, tj. czynu wyczerpującego znamiona przestępstwa z art. 157 § 2 kk i za ten czyn na mocy tego przepisu wymierzył oskarżonej karę 3 miesięcy ograniczenia wolności polegająca na wykonywaniu kontrolowanej, nieodpłatnej pracy na cele społeczne w wymiarze po 30 godzin w stosunku miesięcznym.

Sąd uznał także oskarżoną M. S. (1) za winną tego, że w okresie od 2008r. do października 2012r. znieważała oskarżycieli prywatnych T. Z. (1), B. Z. i M. Z. słowami powszechnie uważanymi za obelżywe oraz pomawiała o zachowania, które mogły poniżyć pokrzywdzonych w opinii publicznej, tj. czynu wyczerpującego znamiona przestępstwa z art. 212 § 1 kk i art. 216 § 1 kk w zw. z art. 11 § 3 kk i art. 12 kk i za ten czyn na mocy art. 216 § 3 kk odstąpił od wymierzenia oskarżonej kary.

Nadto, po rozpoznaniu sprawy z oskarżenia prywatnego M. S. (1), Sąd Rejonowy uznał T. Z. (1) za winną tego, że w dniu 22 września 2012r. w Z. poprzez szarpanie, popychanie i uderzenie metalową rurką spowodowała u M. S. (1) obrażenia ciała w postaci urazu głowy, rany tłuczonej wargi górnej, stłuczenia powłok brzucha, które spowodowały naruszenie prawidłowych czynności narządów ciała pokrzywdzonej na okres do 7 dni, tj. czynu wyczerpującego znamiona przestępstwa z art. 157 § 2 kk i za ten czyn na mocy tego przepisu wymierzył oskarżonej karę 3 miesięcy ograniczenia wolności polegająca na wykonywaniu kontrolowanej, nieodpłatnej pracy na cele społeczne w wymiarze po 30 godzin w stosunku miesięcznym.

Oskarżoną T. Z. (1) uznano także za winną tego, że w okresie od lipca 2011r. do października 2012r. znieważała oskarżycielkę prywatną M. S. (1) używając wobec niej słów powszechnie uznanych za obelżywe, tj. czynu wyczerpującego znamiona przestępstwa z art. 216 § 1 kk i za ten czyn na mocy art. 216 § 3 kk odstąpiono od wymierzenia oskarżonej kary.

Sąd Rejonowy uznał nadto oskarżonego M. Z. za winnego tego, że w okresie od lipca 2011r. do października 2012r. znieważał oskarżycielkę prywatną M. S. (1) używając wobec niej słów powszechnie uznanych za obelżywe, tj. czynu wyczerpującego znamiona przestępstwa z art. 216 § 1 kk i za ten czyn na mocy art. 216 § 3 kk odstąpił od wymierzenia oskarżonemu kary.

Na podstawie art. 29 ust. 1 ustawy Prawo o adwokaturze zasądził od Skarbu Państwa na rzecz obrońcy z urzędu oskarżonej M. S. (1) stosowne wynagrodzenie brutto tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu, na mocy art. 628 kpk zasądził od M. S. (1) i T. Z. (1) na rzecz Skarbu Państwa odpowiednie koszty sądowe, zwalniając nadto M. Z. od ich ponoszenia na rzecz Skarbu Państwa oraz na rzecz M. S. (1), zaś tę ostatnią zwalniając od ponoszenia kosztów na rzecz T. Z. (1) i M. Z..

Wyrok ten zaskarżyli w całości obrońcy oskarżonych – oskarżycieli prywatnych M. S. (1) oraz T. Z. (1) i M. Z..

Obrońca oskarżonej – oskarżycielki prywatnej M. S. (1), zaskarżając wyrok w całości, zarzucił mu:

1.  Naruszenie przepisów procedury karnej, tj.:

- art. 4 i 7 kpk poprzez sprzeczną z tymi przepisami ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego i w konsekwencji błędne wnioski co do popełnienia przez oskarżoną przypisanego jej czynu, podczas gdy prawidłowa ocena materiału dowodowego zgromadzonego w postępowaniu przygotowawczym i przeprowadzonego na rozprawie prowadzi do wniosków zgoła odmiennych,

- art. 410 kpk w zw. z art. 424 § 1 pkt 1 i 2 kpk poprzez brak wyjaśnienia w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, dlaczego Sąd I instancji odmówił wiary dowodom stojącym w opozycji do ustaleń Sądu, a także brak odniesienia się do tych dowodów;

2. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, a mający wpływ na jego treść, wynikający z wyżej wskazanych naruszeń o charakterze proceduralnym, polegający na mylnym ustaleniu przez Sąd I instancji, iż oskarżona M. S. (1) dopuściła się czynu z art. 157 § 2 kk oraz czynu z art. 212 § 1 kk i art. 216 § 1 kk w zw. z art. 11 § 3 kk i art. 12 kk, podczas gdy z prawidłowo dokonanej oceny materiału dowodowego zgodnie ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego oraz zasadami prawidłowego rozumowania wynika, iż oskarżona nie dopuściła się zarzucanych jej aktem oskarżenia czynów.

Stawiając powyższe zarzuty wniósł o zmianę zaskarżonego orzeczenia poprzez uniewinnienie oskarżonej od stawianych jej zarzutów, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Obrońca oskarżonych – oskarżycieli prywatnych T. Z. (1) i M. Z., zaskarżając wyrok co do rozstrzygnięcia o winie, zawartego w pkt 3-5, zarzucił mu naruszenie przepisów postępowania, a to art. 4 kpk, gdyż ocena dowodów jest nieobiektywna i nie analizuje ich w sposób kompletny, a także art. 5 § 2 kpk, gdyż Sąd przyznając, że nie jest w stanie odtworzyć przebiegu zdarzenia uznaje winę i sprawstwo oskarżonych, a także art. 424 kpk, gdyż uzasadnienie nie wyjaśnia podstawy prawnej skazania, a co do zarzutów z art. 216 § 1 kk nie zawiera jakiejkolwiek argumentacji, tak odnoszącej się do oceny dowodów, jak i podstawy prawnej rozstrzygnięcia.

W oparciu o taki zarzut skarżący zarzuty wniósł o zmianę zaskarżonego orzeczenia i uniewinnienie oskarżonych, a ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania, a także o zasądzenie od oskarżycielki prywatnej kosztów zastępstwa w postępowaniu przed Sądem Rejonowym i w postępowaniu odwoławczym.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Obie apelacje okazały się zasadne na tyle, że w wyniku ich wywiedzenia zaskarżony wyrok nie mógł się ostać. Koniecznym stało się zatem uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu.

Wyrok ten zapadł z obrazą prawa procesowego, która miała wpływ na treść rozstrzygnięcia. Sąd Rejonowy rozpoznając przedmiotową sprawę i ferując rozstrzygnięcie nie wyjaśnił wszystkich istotnych okoliczności sprawy, a także nie wziął pod rozwagę oraz nie poddał należytej analizie i ocenie całokształtu zebranego materiału dowodowego, pomijając w tej mierze również istotne jego części. W konsekwencji ustalenia faktyczne i ocena prawna zaprezentowane w pisemnych motywach wyroku nie były pełne ani wyczerpujące, a to z kolei powodowało, iż wydany wyrok należało uznać za wadliwy. Oczywistym jest, że Sąd rozstrzyga sprawę przyjmując za podstawę swej decyzji całokształt okoliczności, które zostały ujawnione w toku rozprawy głównej (art. 410 kpk). Oznacza to, że Sąd orzekający rozstrzygając w sprawie musi rozważyć wszystkie okoliczności, jakie zostały ujawnione zgodnie z prawem procesowym w toku rozprawy, dalej ocenić je zgodnie z wymogami określonymi w art. 7 kpk, a następnie dokonać ustaleń dotyczących okoliczności istotnych w sprawie, wynikających z dowodów uznanych przez Sąd za wiarygodne. Szczególna rola w tym zakresie przypada przewodniczącemu składu orzekającego, który zgodnie z art. 366 kpk obowiązany jest baczyć, aby zostały wyjaśnione wszystkie istotne okoliczności sprawy. Przekonanie Sądu o wiarygodności jednych dowodów i niewiarygodności innych pozostawać więc będzie pod ochroną art. 7 kpk jedynie wówczas, jeśli jest poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy, stanowi wyraz rozważenia wszystkich okoliczności przemawiających na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego i jest zgodne ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego. Rozumowanie Sądu oraz dokonana przezeń ocena dowodów musi jasno wynikać z treści pisemnych motywów rozstrzygnięcia, w których Sąd ten winien wyjaśnić, którym dowodom dał wiarę i dlaczego, a także które okoliczności sprawy można na ich podstawie uznać za udowodnione.

Niestety tym wszystkim wymogom nie sprostał Sąd Rejonowy, który dopuścił się obrazy przepisów prawa procesowego, mającej istotny wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia. Owe orzeczenie zapadło w następstwie rozpoznania dwóch aktów oskarżenia (w tym wzajemnego) o ścigane z oskarżenia prywatnego czyny, dla wniesienia których motywem było niewątpliwie zdarzenie zaistniałe na terenie (...) targowiska w dniu 22 września 2012r. Sąd I instancji ustalił, iż tego dnia rano, około godziny 8.00, doszło między M. S. (1) i T. Z. (1) do szarpaniny, „której przebiegu nie sposób odtworzyć”, w następstwie której obie kobiety doznały określonych obrażeń ciała. Dokonując oceny wyjaśnień obu oskarżonych (oskarżycielek prywatnych) Sąd orzekający odmówił wiary wyjaśnieniom każdej z oskarżonych, przyjmując, jak się zdaje, za podstawę swoich ustaleń treść załączonej dokumentacji lekarskiej obrazującej doznane przez nie obrażenia ciała, zwracając nadto uwagę na fakt, iż każda ze skonfliktowanych kobiet przedstawiała swoją wersję wydarzenia, pomijając tę część, podczas której sama miała zadawać ciosy. Także gdy idzie o zarzut wzajemnego wyzywania się Sąd ten podkreślił jednostronność relacji każdej ze stron, z równoczesnym zaprzeczeniem swojego w tym udziału. Nadto Sąd orzekający, dokonując niejako krótkiego sprawozdania treści złożonych zeznań przez świadków w sprawie, następnie uchyla się od oceny ich relacji konstatując, iż zeznania świadków są „nacechowane sympatią do jednej z dwóch stron”, co przenosi się na treść ich relacji, korzystnej bądź nie, w zależności której strony dotyczą. Jest oczywistym, że w okolicznościach niniejszej sprawy strony od wielu lat pozostawały w ostrym konflikcie, a zgromadzony i ujawniony w sprawie materiał dowodowy stwarzał możliwość konstruowania od początku dwóch konkurencyjnych w stosunku do siebie wersji przebiegu wydarzeń. Z jednej zatem strony mamy do czynienia z relacją oskarżonej (oskarżycielki prywatnej) M. S. (1), jej rodziców B. N. i J. N., męża M. S. (2) oraz znajomych J. B. i T. M., z drugiej natomiast z wyjaśnieniami oskarżonych (oskarżycieli prywatnych) T. i M. Z., zeznaniami ich córki - oskarżycielki prywatnej B. Z. oraz pracownic targowiska (...), E. L. i M. P. (a nie G. T., jak mylnie przyjmuje Sąd, a za nim także skarżący – obrońca T. i M. Z.).

Podkreślenia wymaga zatem fakt, iż Sąd orzekający odtwarzając stan faktyczny omawianej sprawy oparł się na dowodach osobowych w postaci wyjaśnień wszystkich oskarżonych, zeznań B. Z., trzech pracownic targowiska, a także opinii sądowo – lekarskich, następnie pokrótce omawiając ich treść, jednak następnie zaniechał dokonania analizy tych dowodów w pisemnych motywach zaskarżonego orzeczenia. W szczególności Sąd ten nie wyjaśnił w sposób jasny, logiczny i wyczerpujący dlaczego i które dowody uznał za wiarygodne i wskazujące na sprawstwo określonych oskarżonych (oskarżycieli prywatnych) przypisanych im przestępstw oraz dlaczego odmówił wiary dowodom przeciwnym, tak naprawdę zatem trudno dokonać merytorycznej kontroli zaskarżonego wyroku. Wszak każde uzasadnienie orzeczenia powinno wykazywać logiczny proces, który doprowadził Sąd orzekający do wniosku o winie lub niewinności oskarżonych, Sąd więc winien wskazać w uzasadnieniu, jakie fakty uznaje za ustalone, na czym opiera poszczególne ustalenia i dlaczego nie uznaje dowodów przeciwnych, a następnie jakie wnioski wyprowadza z dokonanych ustaleń. Prawidłowość uzasadnienia wyroku warunkuje nie tylko możliwość prawidłowego sformułowania zarzutów apelacji, ale również możliwość prawidłowej kontroli odwoławczej (por. m. in. wyrok SA w Katowicach z dnia 26 VII 2012r., II AKa 283/12, Lex nr 1267258 i wyrok SA w Katowicach z dnia 8 IX 2011r., II AKa 239/11, Lex nr 1112488, wyrok SA w Łodzi z dnia 6 VI 2013r., II AKa 81/13, Lex nr 1324703, wyrok SN z dnia 28 V 2013., II KK 308/12, Lex nr 1319257, Prok. i Pr. - wkł. 2013/9/14).

Przepis art. 410 kpk, nakazujący uwzględnienie całokształtu okoliczności ujawnionych na rozprawie, nie może być rozumiany w ten sposób, że każdy z przeprowadzonych dowodów ma stanowić podstawę ustaleń Sądu. Jest to oczywiście niemożliwe w sytuacji zastanej w niniejszej sprawie, kiedy z różnych dowodów wynikają wzajemnie sprzeczne okoliczności, co dotyczy nie tylko wyjaśnień samych oskarżonych (oskarżycieli prywatnych), ale i przytoczonych wyżej świadków. To zadaniem Sądu I instancji pozostaje wybór wiarygodnych źródeł dowodowych, ten Sąd bowiem styka się bezpośrednio z dowodami odnosząc wrażenia z przebiegu całości rozprawy głównej, a swobodna ocena dowodów ograniczona jest jedynie powinnością przedstawienia rozumowania, które doprowadziło ten Sąd do dokonanego wyboru (por. wyrok SA w Krakowie z dnia 6 III 2014r., II AKa 279/13, KZS 2014/4/47). Tylko pobieżna analiza dowodów osobowych wskazuje na to, iż feralne zdarzenie z września 2012r. zostało przedstawione diametralnie odmiennie przez bezpośrednie jego uczestniczki, ale i przez świadków inkryminowanego zajścia, rzeczą zaś Sądu merytorycznego było poczynienie ustaleń faktycznych w oparciu o zgromadzone dowody, dając im wiarę bądź też nie, w całości bądź w określonych fragmentach, jednak pod warunkiem, że stanowisko swoje w sposób przekonujący uzasadni w konfrontacji z całokształtem zebranego materiału dowodowego. Tymczasem Sąd orzekający tak naprawdę zaniechał dokonania oceny przeprowadzonych dowodów we wzajemnym ze sobą powiązaniu, całkowitym milczeniem w uzasadnieniu pomijając fakt opisywanych rozbieżności przez oskarżone (oskarżycielki prywatne) i świadków w przebiegu zdarzenia z dnia 22 września 2012r., w sposób nieuprawniony jedynie wnioskując o niemożności odtworzenia przebiegu zdarzenia. Gdy idzie natomiast o pozostałe przypisane oskarżonym (oskarżycielom prywatnym) czyny, uzasadnienie wyroku, nader lakoniczne i skąpe, nie spełniające wymogów z art. 424 § 1 kpk, nie wskazuje na jakich dowodach i w jakiej części oparto się dokonując ustaleń faktycznych w tej części, w szczególności w ogóle nie odnosi się do czasookresu popełnienia przypisanych oskarżonym czynów z art. 212 § 1 kk i art. 216 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk i art. 12 kk, a także z art. 216 § 1 kk, zwłaszcza zważywszy na podnoszony przez M. S. (1) okres jej pobytu w domu po urodzeniu dziecka w latach 2007 – wrzesień 2011r.

W tym stanie rzeczy, uznając obie apelacje za zasadne, Sąd Okręgowy uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania, nie przesądzając o jakimkolwiek kierunku przyszłego rozstrzygnięcia sprawy. Sąd Rejonowy ponownie rozpoznający sprawę przeprowadzi gruntowną, wnikliwą analizę wersji oskarżonych (oskarżycieli prywatnych) w powiązaniu z dowodami w postaci zeznań wszystkich świadków wspierających dwie rozbieżne wersje oraz z dowodami w postaci dokumentacji lekarskiej. Zważy zatem i na to, iż w obliczu przedstawienia w sposób rozbieżny przebiegu zdarzenia na targowisku, a tym samym kwestionowania przez oskarżone (oskarżycielki prywatne) M. S. (1) i T. Z. (1) doznanych przez nie wzajemnie obrażeń ciała, koniecznym jest także zwrócenie się przez Sąd orzekający do odpowiedniego biegłego w celu ustalenia na podstawie dołączonej dokumentacji lekarskiej (karta informacyjna izby przyjęć Szpitala Miejskiego w Z. k. 10, dokument w postaci opinii sporządzonej na zlecenie prywatne T. Z. k. 8-9, dokumentacja fotograficzna k. 85a), po ewentualnym dołączeniu także dokumentacji z dalszego leczenia T. Z. w POZ w Z., ul. (...) (co wynika z treści dokumentu k. 9), jaki charakter miały obrażenia opisane w tych dokumentach i doznane przez T. Z. (1), a także jaki mógł być mechanizm ich powstania, zważywszy na fakt kwestionowania powyższej okoliczności przez drugą z oskarżonych (oskarżycielek prywatnych) i wskazywanie przez nią na zupełnie inne okoliczności ich powstania. Wydaje się także wskazane – wobec faktu niepamięci przez funkcjonariuszy Policji powodu i przebiegu interwencji – zwrócenie się do ich jednostki o nadesłanie uwierzytelnionych odpisów notatników służbowych z jej przeprowadzenia, Sąd będzie także pamiętał o każdorazowym zawiadomieniu o terminie rozprawy strony postępowania w osobie oskarżycielki prywatnej B. Z., nie zawsze bowiem ten obowiązek procesowy był respektowany.

Następnie dokona Sąd I instancji wyboru wersji przebiegu zdarzeń w sposób zgodny z regułami procedowania, logiką, doświadczeniem życiowym i stanowisko swoje przekonywająco uzasadni, w sposób wolny od uproszczeń, uwzględniający cały materiał dowodowy.