Sygn. akt XIII Ca 358/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 listopada 2014 r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu – Wydział XIII Cywilny Rodzinny

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Violetta Kossowska-Czinar

Sędziowie: SSO Teresa Znaińska

SSO Ewa Litowińska-Kutera

Protokolant: Magdalena Maślanka

po rozpoznaniu w dniu 26 listopada 2014 r. we Wrocławiu

sprawy z powództwa D. K.

przeciwko Z. K.

o alimenty

na skutek apelacji wniesionej przez powódkę od wyroku Sądu Rejonowego w Oławie z dnia 13 maja 2014 r. sygn. akt III RC 404/13

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od powódki na rzecz pozwanego kwotę 60 zł tytułem kosztów procesu poniesionych w postępowaniu odwoławczym.

Sygn. akt XIII Ca 358/14

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 13 maja 2014 r. Sąd Rejonowy w Oławie w sprawie o sygn. akt III RC 404/14 oddalił powództwo D. K. o zasądzenie na jej rzecz alimentów od Z. K. w kwocie po 500 zł miesięcznie.

Sąd Rejonowy wydał rozstrzygnięcie na podstawie m.in. następujących ustaleń faktycznych:

Wyrokiem Sądu Okręgowego we Wrocławiu z dnia 13.12.2010 r. w sprawie o sygn. akt XIII RC 2949/10 rozwiązano małżeństwo D. i Z. K. przez rozwód z winy pozwanego.

Strony w czasie trwania związku małżeńskiego prowadziły wspólne gospodarstwo domowe ale miały odrębne konta rachunkowe, zamieszkiwali w mieszkaniu, w którym nadal zamieszkuje powódka wraz z dorosłą samodzielną i pracującą córką- M. K.. Pozwany przekazywał powódce do 300 zł miesięcznie na utrzymanie, małżonkowie wspólnie robili zakupy.

Od wiosny 2010 r. strony zaczęły już prowadzić odrębne gospodarstwo domowe, pozwany ograniczał się do przekazywania powódce 200 zł miesięcznie na opłaty. Taką kwotę przekazywała na utrzymanie także córka stron. Powódka od października 2010 r. do lutego 2011 r. nie pracowała zawodowo. W 2010 r. jej średni dochód z wynagrodzenia wynosił 1443 zł miesięcznie netto.

W lutym 2011 roku powódka podjęła pracę zawodową w Spółce (...) i w ciągu 6 miesięcy otrzymała wynagrodzenie w wys. od 1770 zł do 1830 miesięcznie netto.

Dnia 16.11.2011 r. strony zawarły ugodę w sprawie podziału majątku wspólnego i powódka otrzymała na wyłączną własność spółdzielcze prawo do lokalu mieszkalnego, o wartości 120 000 zł, położonego w J. przy ul. (...), z obowiązkiem spłaty na rzecz pozwanego kwoty 60 000 zł. Strony nie określiły terminu spłaty. Pozwy otrzymał w wyniku podziału samochód osobowy i telewizor. Pozwany zobowiązał się wyprowadzić z mieszkania w terminie 14 dni od daty otrzymania powyższej kwoty, jednak wyprowadził się z mieszkania (...).11.2011 r. Powódka nie zapłaciła jemu w/w kwoty z tytułu podziału majątku, wobec czego w kwietniu 2013 r. złożył wniosek o egzekucję. Powódka dokonała spłaty majątku w dwóch ratach, ostatecznie we wrześniu 2013 r. i poniosła koszty egzekucyjne w wys. ok. 4660 zł. Powódka na spłatę zadłużenia wobec pozwanego uzyskała kredyt, który spłaca w wys. po 386 zł miesięcznie. Pozwany z otrzymanej od powódki kwoty, przekazał drugiej córce ok. 14 350 zł na remont jej domu. Córka stron, która zamieszkuje z powódką także pracuje w firmie (...) z wynagrodzeniem w wys. 2500 zł miesięcznie netto, posiada konia, którego koszt utrzymania wynosi 650 zł miesięcznie. Powódka ponosi ok. 650 zł miesięcznie z tytułu opłat związanych z mieszkaniem, na wyżywienie wydaje 200 zł tygodniowo, dokonała na raty zakupów sprzętu AGD.

Pozwany od 2008 r. pracuje w firmie (...), w czasie rozwodu stron otrzymywał wynagrodzenie w wys. 1370 zł miesięcznie a w 2011 r. 1430 zł , w 2012 r. 1752 zł, w 2013 r. do 1450 zł. Jednakże, Sąd I instancji ustalił, że obecnie zarobki pozwanego faktycznie wynoszą od 2500 do 3000 zł miesięcznie.

Pozwanego zamieszkuje we W., w mieszkaniu swojej konkubiny, koszty utrzymania mieszkania i wyżywienia to wydatek ok. 1600 zł miesięcznie.

Przy tak ustalonym stanie faktycznym, po dokonaniu wykładni treści przepisu art. 60 § 2 kro Sąd Rejonowy uznał, że powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

Sąd Rejonowy wskazał, że sąd może orzec o alimentowaniu małżonka niewinnego, jeżeli nastąpiło istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego, który nie jest w stanie samodzielnie zaspokoić swoich usprawiedliwionych potrzeb. Jednakże przyznanie alimentów na rzecz byłego współmałżonka nie ma charakteru obligatoryjnego, nawet wówczas, gdy są spełnione przesłanki z powyżej cytowanego przepisu i przywołał na te okoliczność orzeczenia Sądu Najwyższego w podobnym stanie faktycznym.

Jako podstawową przyczynę pogorszenia się sytuacji materialnej powódka wskazuje na konieczność spłaty kredytu zaciągniętego na spłatę pozwanego z tytułu podziału majątku wspólnego - w wysokości po 500 zł miesięcznie.

Strony zawarły ugodę mocą której powódka zobowiązała się dokonać na rzecz pozwanego spłaty w określonej wysokości a pozwany miał się wyprowadzić w ciągu 2 tygodni po otrzymaniu 60 000 zł. Faktycznie wyprowadził się następnego dnia po zawarciu ugody, mimo że nie otrzymał od powódki w/w kwoty. Powódka przystąpiła do spłaty dopiero po około 2 latach i wówczas, gdy pozwany złożył wniosek egzekucyjny. Powódka uzyskała po rozwodzie mieszkanie, zatem w ocenie Sądu I instancji jej sytuacja majątkowa jest lepsza niż uprzednio. Strony jak wskazuje w/w Sąd zawarły w sprawie podziału majątku wspólnego ugodę, mogły dokonać podziału w inny sposób, czego nie uczyniły, zatem powódka powinna była spodziewać się z tego tytułu wydatków w przyszłości a związanych ze spłatą pozwanego. Nie czyniła tego przez około dwa lata, zatem pozwany skorzystał ze swojego uprawnienia do wszczęcia postępowania egzekucyjnego, co finansowo obciążyło powódkę. Ponadto, powódka ma do dyspozycji z córką dwa pokoje a nie jeden jak przed i w czasie rozwodu. Uprzednio córka stron nie dokładała się do kosztów utrzymania mieszkania jedynie wyżywienia a obecnie ponosi je wraz z matką, w kwocie, która zapewne pomiędzy sobą ustaliły. Zarobki powódki, jak ustalił Sąd I instancji wzrastają, co także czyni jej sytuację materialną lepszą, niż w czasie trwania związku. Wydatki są o kilkaset złotych niższe od dochodu, który wynosi średnio 2000 zł miesięcznie. Pozwany nie ma własnego mieszkania, część otrzymanych od powódki pieniędzy przekazał córce stron na remont jej domu. Sąd przyjął, że pozwany zarabia faktycznie więcej, niż wykazuje.

W ocenie Sądu Rejonowego powyższe okoliczności wskazują, że sytuacja materialna powódki na skutek rozwodu nie uległa istotnemu pogorszeniu jak również sytuacja majątkowa pozwanego nie pozwala na uwzględnienie zgłoszonego przez powódkę roszczenia.

Apelację od wyroku Sądu Rejonowego złożyła powódka zaskarżając go w całości i zarzucając:

1/ naruszenie przepisu art. 233 kpc poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów wynikające z dokonania nieprawidłowych ustaleń faktycznych mających wpływ na treść orzeczenia poprzez :

a)  bezpodstawne przyjęcie, że sytuacja mieszkaniowa i majątkowa powódki uległa poprawie, gdy nadal zamieszkuje w tym samum lokalu, obecnie obciążonym hipoteką,

b)  błędne przyjęcie, że pozwany dochodząc spłaty z tytułu podziału majątku wspólnego jedynie wykorzystał swoje uprawnienie do wszczęcia przeciwko powódce postępowania egzekucyjnego, gdy uczynił to wtedy kiedy powódka uzyskała zgodę banku na kredyt,

c)  bezpodstawne przyjęcie, że powódka dokonała spłaty pozwanego z powodu wszczęcia przeciwko niej egzekucji a nie z powodu uzyskania kredytu hipotecznego i pominięcie konsekwencji materialnych dla powódki powodu obciążenia jej kosztami egzekucyjnymi, które wynosiły tyle co jej trzymiesięczne wynagrodzenie,

d)  bezpodstawne przyjęcie, że gdyby powódka nadal mieszkała z pozwanym, to i tak nie miałaby do dyspozycji jego wypłaty, bo strony dokonywały osobno zakupów, podczas gdy pozwany w czasie trwania związku uiszczał opłaty mieszkaniowe, robił zakupy, przekazywał powódce 200-300 zł miesięcznie,

e)  błędne przyjęcie, że sytuacja materialna powódki polepszyła się bo córka stron wcześniej nie dokładała się do kosztów utrzymania a obecnie to czyni, podczas gdy pozwany sam podzielił koszty utrzymania mieszkania na trzy osoby,

f)  bezpodstawne przyjęcie, że obecne koszty utrzymania są identyczne jak kilka lat temu, kiedy z doświadczenia życiowego wynika, że są wyższe,

g)  pominięcie faktu, że pozwany celowo utracił dodatkowe źródło dochodu w postaci umowy zlecenia, co powodowało obniżenie jego dochodów a koszty dojazdu do pracy są przez niego zawyżone,

h)  błędne przyjęcie, że sytuacja materialna powódki z uwagi na wzrost jej wynagrodzenia ulega polepszeniu, przy pominięciu okoliczności, że taka sama sytuacja dotyczy pozwanego,

i)  bezpodstawne porównanie sytuacji majątkowej stron od wiosny 2010 r., kiedy to pozwany był już w tym czasie z powódką w nieformalnej separacji.

2/ naruszenie przepisów prawa materialnego tj. art. 60 §2 kro co jest konsekwencją powyższych błędów oraz nieprawidłowe przyjęcie, że rozwód stron nie spowodował istotnego pogorszenia sytuacji materialnej powódki, mylne przyjęcie, że powódka stała się właścicielką mieszkania pomijając fakt, że przez to jest obciążona kredytem hipotecznym na 20 lat.

Wobec powyższych zarzutów powódka wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i orzeczenie zgodnie z żądaniem pozwu ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania, obciążenie pozwanego kosztami procesu.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powódki jest niezasadna.

Sąd Rejonowy przeprowadził wnikliwe postępowanie dowodowe i na jego podstawie poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne, które Sąd Okręgowy przyjmuje za własną podstawę rozstrzygnięcia. Sąd Rejonowy powołał właściwe przepisy prawne i przeprowadził ich prawidłową wykładnię. Wbrew zarzutom apelacji ocena dowodów dokonana przez Sąd Rejonowy nie przekracza granicy zakreślonej w art. 233 § 1 kpc. Sąd ma obowiązek wyprowadzenia z zebranego w sprawie materiału dowodowego wniosków logicznie prawidłowych. Reguła ta, współokreślająca granice swobodnej oceny dowodów nie będzie zachowana, jeżeli wnioski wyprowadzone przez sąd przy ocenie dowodów nie układają się w logiczną całość zgodną z doświadczeniem życiowym, lecz pozostają ze sobą w sprzeczności, a także gdy nie istnieje logiczne powiązanie wniosków z zebranym w sprawie materiałem dowodowym (uzas. wyroku SN z dnia 9.12.2009 r., IV CSK 290/09). Zdaniem Sądu Okręgowego w świetle przytoczonych motywów zaskarżonego wyroku nie ma uzasadnionych powodów by - w myśl zarzutów skarżącej – uznać za błędne i bezpodstawne ustalenia faktyczne w sprawie. Wręcz przeciwnie w ocenie Sądu Okręgowego kierując się zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym słusznie uznał Sąd I Instancji, iż powódka jest w stanie własnymi siłami zaspokoić swoje usprawiedliwione potrzeby, a jej sytuacja materialna nie uległa istotnemu pogorszeniu w porównaniu z okresem, kiedy strony funkcjonowały w związku małżeńskim. Powódka wystąpiła z roszczeniem w czasie, kiedy zaczęła spłacać kredyt hipoteczny i tę okoliczność głównie uznaje za przyczynę pogorszenia swojej sytuacji materialnej. W uzasadnieniu pozwu wskazywała, że samodzielnie ponosi koszty utrzymania mieszkania, które ją wydatnie obciążają a nic nie wspomniała, że zamieszkuje z dorosłą i samodzielną finansowo córką, która powinna ponosić wspólnie z powódką koszty utrzymania mieszkania.

Powódka uzyskała kredyt 28 maja 2013 r. a pozwany cofnął wniosek egzekucyjny 21 sierpnia 2013 r., zatem po kilku miesiącach od uzyskania kredytu w wys. spłaty jakiej miała ona dokonać na jego rzecz. Zatem nie polega na prawdzie zarzut powódki, że pozwany celowo wszczął egzekucję przeciwko powódce aby ją dodatkowo obciążyć kosztami. Pozwany złożył wniosek o egzekucje aby uzyskać to, co się jemu należało od prawomocności ugody sądowej. Powódka nie wykazała w trakcie tego postępowania, w jakim czasie zamierzała dokonać spłaty z tytułu podziału majątku wspólnego. To powódka była zobowiązana do dokonania spłaty, zatem winna była wykazać, kiedy zamierzała to uczynić, z jakich przyczyn do tej pory nie dokonała spłaty. Złożenie wniosku egzekucyjnego zmotywowało powódkę do uregulowania zobowiązania wobec pozwanego. Pozwany wyprowadził się z mieszkania nazajutrz po zawarciu ugody w sprawie o podział majątku, zatem koszty utrzymania mieszkania dla powódki uległy obniżeniu, bo pozwany nie korzystał z mediów, nie musiał opłacać czynszu a koszty zostały rozłożone na dwie a nie na trzy osoby. Powódka mogła już córką zajmować osobne pokoje, co poprawiło im komfort zamieszkiwania, czego wydaje się, powódka w swojej apelacji nie zauważa. Powódka w sprawie o podział majątku wspólnego godząc się na przejęcie mieszkania na wyłączną własność godziła się ze spłatą na rzecz pozwanego kwoty 60 000 zł, zatem nie może z tego powodu obecnie wskazywać, że to spowodowało istotne pogorszenie jej sytuacji materialnej. Obciążenie kredytem powoduje uszczuplenie dochodów ale też jak w przypadku powódki, poprawiło jej sytuację majątkową. Powódka mogła, jak wskazuje słusznie Sąd I instancji dokonać podziału w inny sposób, który nie obciążał by jej spłatą na rzecz pozwanego. Pomimo, że strony nie określiły w ugodzie terminu spłaty 60 000 zł, to należy uznać, że powódka zwlekała ze jej spłatą, nie wykazała aby ubiegała się o kredyt w 2011-2012 r.

Ewentualne zobowiązanie alimentacyjne pozwanego w istocie sprowadzałoby się do tego, że pozwany ponosiłby za powódkę ratę spłaty pobranego przez nią kredytu. Powódka otrzymała od pozwanego 27 maja 2013 r. kwotę 3500 zł z tytułu nadpłaty z podziału majątku wspólnego, co w znacznej części pokryło jej koszty egzekucyjne, które musiała ponieść (K- 43).

Powódka posiada stały dochód w postaci wynagrodzenia, które wzrasta, obecnie oscyluje w wysokości 2000 zł. Co prawda apelująca jest obciążona obowiązkiem spłaty kredytu hipotecznego, jednak nie w kwocie po 500 zł a po ok. 400 zł miesięcznie.

Odnosząc się do sytuacji majątkowej powódki, to z przedłożonych zaświadczeń wynika, że jej wynagrodzenie jest ruchome, średnio otrzymuje 2000 zł miesięcznie netto, prowadzi wraz z M. K. wspólne gospodarstwo domowe a jej córka otrzymuje wyższe od powódki wynagrodzenie. Sytuacja materialna córki jest zapewne dobra, skoro ma środki finansowe na koszty utrzymania konia w wys. 650 zł miesięcznie. Powódka nie wykazała w dokładny sposób jak jest rozłożony na domowników ciężar utrzymania mieszkania, wyżywienia, spłaty kredytu pobranego na zakup sprzętu AGD, z którego korzystają wspólnie.

Powódka nie wykazała w trakcie postępowania, kiedy pozwany złożył wniosek egzekucyjny, czy faktycznie o kredyt ubiegała się wcześniej, Sąd tej okoliczności z urzędu nie sprawdza. Podważanie uprawnienia pozwanego do możliwości skorzystania z egzekucji, kiedy powódka nie dokonywała na jego rzecz spłaty, do której sama się zobowiązała nie wydaje się uprawnione. Wszczęcie egzekucji połączone jest z dodatkowymi kosztami, które powódka musiała ponieść.

Sąd I instancji przyjął wbrew zarzutom apelacji, że pozwany otrzymuje wyższe dochody, niż sam wskazywał ale nie zmienia to faktu, że dochody stron Sąd I instancji słusznie przyjął jako porównywalne, jeśli się też zważy koszty dojazdu pozwanego do pracy. Koszty utrzymania się stron także są porównywalne. Powódka stała się właścicielką mieszkania dwupokojowego, co także nie jest bez znaczenia dla oceny jej sytuacji majątkowej, co także Sąd I instancji ocenił, słusznie wskazując, że jest ona lepsza, niż pozwanego.

W tej sytuacji nie sposób uznać, iż apelująca faktycznie znajduje się w takiej sytuacji aby można było uznać jej położenie za istotne pogorszenie sytuacji materialnej. Na skutek rozwodu przeważnie sytuacja ulega zmianie, niekiedy pogorszeniu ale to pogorszenie musi być istotne aby uzyskać pomoc materialną małżonka winnego. Należy też wykazać jakie to usprawiedliwione potrzeby powódki nie są zaspokojone jej własnymi dochodami, czego powódka nie uczyniła.

Dlatego też podzielając stanowisko Sądu Rejonowego zawarte w zaskarżonym orzeczeniu Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 kpc orzekł jak w pkt I sentencji. O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono w oparciu o przepis § 6 ust. 11 w zw. z§ 13 ust. 1 pkt.1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie(…).