Sygn. akt II AKa 398/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 grudnia 2014r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSA – Marzanna A. Piekarska-Drążek

Sędziowie: SA – Mirosława Strzelecka

SO (del.) – Marek Celej (spr.)

Protokolant: – st. sekr. sąd. Małgorzata Reingruber

przy udziale Prokuratora Elżbiety Kozakiewicz – Jackowskiej

i oskarżyciela posiłkowego - (...) S.A.

po rozpoznaniu w dniu 19 grudnia 2014 r.

sprawy M. O. i M. S.

oskarżonych z art. 296 § 3 k.k. w zw. z art. 296 § 1 k.k. w zw. z
art. 12 k.k.

na skutek apelacji, wniesionych przez pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego i obrońcy oskarżonego M. S.

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 10 stycznia 2014 r. sygn. akt VIII K 301/08

1.  zaskarżony wyrok zmienia w ten sposób, iż na podstawie art. 46 § 1 k.k. orzeka od oskarżonego M. O. na rzecz (...) S.A. kwotę 20.000 zł (dwudziestu tysięcy) tytułem częściowego obowiązku naprawienia wyrządzonej przestępstwem szkody;

2.  w pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;

3.  zasądza od oskarżonego M. S. na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe za postępowanie odwoławcze, w tym opłatę w kwocie 1.300 zł.

Sygn. akt II AKa 398/14

UZASADNIENIE

M. O. został oskarżony o to, że:

w okresie od 1 grudnia 1999r. do 18 października 2000r. działając czynem ciągłym, pełniąc funkcję dyrektora (...) S.A. w W. zobowiązanym na podstawie umowy do zajmowania się sprawami majątkowymi Spółki (...) S.A. działał na jej szkodę w ten sposób, że nie przestrzegając paragrafu 25 Rozporządzenia Rady Ministrów z 30 grudnia 1998r. w sprawie trybu i warunków postępowania domów maklerskich, regulaminu świadczenia usług brokerskich i wewnętrznych procedur działania (...) S.A., nadużył swoich uprawnień nie sprawdzając rzeczywistej wiarygodności finansowej klientów (...) S.A. I. K., A. Z. (1), R. B., P. W., A. Z. (2), J. C., B. Z. oraz S. (...) i dopuścił do przyznania w/w zawyżonych limitów zadłużenia określających maksymalną wysokość nie rozliczonych zleceń kupna papierów wartościowych, pomimo braku własnych środków na rachunkach, a także nie dopełnił ciążącego na nim obowiązku dbałości o mienie Spółki nie wstrzymując zleceń zakupu i sprzedaży papierów wartościowych, przynoszących straty na rachunkach tych klientów, co skutkowało pokryciem przez (...) S.A. ze środków własnych zobowiązań rynkowych w/w klientów związanych z ich zleceniami i w konsekwencji powstaniem szkody w majątku (...) S.A. w wysokości 6.325.746,83 zł,

tj. o czyn z art. 296 § 1 i 3 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

M. S. został oskarżony o to, że:

w okresie od 1 kwietnia 1999r. do 31 grudnia 2000r. w W. i K. działając czynem ciągłym pełniąc funkcję wiceprezesa, a następnie Prezesa Zarządu (...) S.A. zobowiązanym na podstawie umowy o pracę, Regulaminu Zarządu i ustnego podziału kompetencji pomiędzy członkami Zarządu do zajmowania się sprawami ekonomiczno - księgowymi i majątkowymi Spółki (...) działał na jej szkodę w ten sposób, że nie przestrzegając wewnętrznych procedur działania (...) w postaci zarządzeń i instrukcji operacyjnych nie dopełnił ciążącego na nim obowiązku dbałości o mienie Spółki i nie wstrzymując ryzykownych transakcji zakupu i sprzedaży akcji z odroczonym terminem płatności klientów (...) S.A. I. K., A. Z. (1), R. B., P. W., A. Z. (2), J. C., B. Z. oraz S. P., którzy nie dysponowali dostatecznymi środkami finansowymi na ich realizację i które to transakcje przyniosły straty na rachunkach w/w klientów, co skutkowało pokryciem przez (...) ze środków własnych zobowiązań rynkowych w/w klientów związanych z ich zleceniami, doprowadził do powstania szkody w majątku (...) S.A. w wysokości 6.325.746,83 zł,

tj. o czyn z art. 296 § 1 i 3 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

Wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 10 stycznia 2014 r. sygn. akt VIII K 301/08:

I.  oskarżony M. O. został uznany za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu aktem oskarżenia i za to skazał go na podstawie art. 296 § 3 k.k. w zw. z art. 296 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k., zaś na podstawie art. 296 § 3 k.k. wymierzył mu karę 1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności, której wykonanie z mocy art. 69 § 1 i 2 k.k. oraz art. 70 § 1 pkt 1 k.k. warunkowo zawiesił na okres próby 4 (czterech) lat;

II.  na podstawie art. 71 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu M. O. karę grzywny w wysokości 100 (stu) stawek dziennych po 70 (siedemdziesiąt) złotych każda stawka, na poczet której na podstawie art. 63 § 1 k.k. zaliczył oskarżonemu okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 23 lipca 2009r. do dnia 28 lipca 2009r., ustalając, iż jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności równa się dwóm dziennym stawkom grzywny;

III.  oskarżonego M. S. uznał za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu aktem oskarżenia z tym, iż ustala, że oskarżony czynu tego dopuścił się w okresie od kwietnia 2000r. do 31 grudnia 2000r., i za to skazał go na podstawie art. 296 § 3 k.k. w zw. z art. 296 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k., zaś na podstawie art. 296 § 3 k.k. wymierzył mu karę 1 (jednego) roku i 3 (trzech) miesięcy pozbawienia wolności, której wykonanie z mocy art. 69 § 1 i 2 k.k. oraz art. 70 § 1 pkt 1 k.k. warunkowo zawiesił na okres próby 4 (czterech) lat;

IV.  na podstawie art. 71 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu M. S. karę grzywny w wysokości 100 (stu) stawek dziennych po 100 (sto) złotych każda stawka;

V.  zasądził na rzecz Skarbu Państwa od oskarżonych: M. O. kwotę 1.000 (tysiąc) złotych, zaś M. S. kwotę 1.300 (tysiąc trzysta) złotych - tytułem opłaty oraz pozostałe należne koszty sądowe w częściach na nich przypadających.

Apelację złożył obrońca oskarżonego M. S. , który zaskarżył wyrok w części dotyczącej oskarżonego zarzucając wyrokowi:

1. Obrazą art. 92 k.p.k. i art. 410 k.p.k. w zw. z art. 438 pkt. 2 k.p.k., poprzez:

a) niewyjaśnienie kwestii związanej z działaniem prezesa zarządu M. B. (1) w okresie kwietnia 2000 r. do 7 lipca 2000 r. (powołanie M. S.) na nieprawidłowości- zdaniem sądu pierwszej instancji - na tyle istotne, że brak reakcji zarządu na ich powstanie przypisuje wyłącznie osk. S. - co miało wpływ na treść orzeczenia,

b) niewyjaśnienie działania św. S.- (...) - w aspekcie skutków zaniechania właściwego nadzoru nad (...) W., a w szczegół - powstawia głębokich różnic pomiędzy rzeczywistą wartością portfela inwestorów a zaciąganymi kredytami - co miało wpływ na treść orzeczenia,

c) pominięcie i niedopuszczenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłych z pozostałych pytań obrony zawartych w piśmie z dnia 22 kwietnia 2013r., co zamknęło możliwość rozszerzenia ustaleń na okoliczności faktyczne istotne dla rozstrzygnięcia ew. odpowiedzialności osk. S. - a tym samym doprowadziło do oparcia wyroku na niepełnym materiale dowodowym, z pominięciem niezwykle istotnych okoliczności dla rozstrzygnięcia ew. odpowiedzialności osk. S..

2. Obrazę art. 201 k.p.k. w związku z art. 438 pkt.2 k.p.k. w odniesieniu do opinii biegłych, poprzez :

a) błędną ocenę treści raportów kontroli wewnętrznych z dn. 10 kwietnia 2000r., 25 lipca 2000r. i 14 września 2000r.tj.:

-

niewyjaśnienie istoty zapisów raportów (choćby wskutek uchylenia pytań obrony),

-

niewyjaśnienie faktycznych podstaw zarzucalności w postępowaniu osk. S. w okresie od kwietnia 2000r do 7 lipca 2000r. mimo, że nie pełnił on funkcji prezesa, a jako członek zarządu nie posiadał wyłącznych kompetencji do nadzoru na działalnością (...) (E. posiadał w W. wówczas stałego przedstawiciela zarządu),

a nadto :

b) wykazanie wadliwości systemu informatycznego (...), lecz zaniechanie określenia skutków dla nadzoru i kontroli przez zarząd,

c) zarzucenia osk. S. braku zachowania zasad staranności, bez określenia dlaczego i na jakich przesłankach biegli oparli taką tezę,

d) niewyjaśnienie na jakiej podstawie biegli opierają tezę, że działania osk. S. przed jego wyjazdem na urlop były „niezasadne i nieracjonalne”,

e) zaniechanie wyjaśnienia działań E. jako niezależnych przyczyn opóźnień zapłaty za nabyte przez inwestorów akcje z odroczonym terminem płatności (pismo E. do (...)),

f) niewyjaśnienie skutków uznania dyrektora rynku wtórnego odpowiedzialnym za brak należytego nadzoru oraz dopuszczenie do nieprzestrzegania procedur wewnętrznych i przepisów prawa w stosunku do zarządu spółki, a przede wszystkim osk. S., choćby w kontekście tezy biegłych cyt. „jako jedną z osób odpowiedzialnych za powstanie szkody w majątku spółki”,

g) wewnętrzną sprzeczność opinii, z jednej strony uznającą odpowiedzialność za szkodę z tytułu nadzoru dyrektora rynku wtórnego (str. 35 opinii), a wnioskami uznającymi wyłączną odpowiedzialność z tytułu nadzoru osk. S. (str. 37 opinii),

- co miało wpływ na treść orzeczenia,

3. Obrazę art. 424 § 1 pkt. 1 k.p.k. w zw. z art. 438 pkt. 2 k.p.k. poprzez: zaniechanie wskazania dlaczego i z jakich powodów sąd pierwszej instancji pominął w uzasadnieniu podniesione wyżej kwestie,

- co miało wpływ na treść orzeczenia.

4. Obrazę art. 7 k.p.k. w zw. z art. 438 pkt. 2 k.p.k. poprzez oparcie wyroku na niepełnym stanie faktycznym sprawy, ocenionym dowolnie i z naruszeniem zasad prawidłowego rozumowania w zakresie wyżej podniesionych zarzutów,

- co miało wpływ na treść orzeczenia.

Na podstawie art. 427 § 2 k.p.k. oraz art. 437 k.p.k. wniósł o uniewinnienie oskarżonego M. S. od popełnienia zarzucanego mu czynu albo uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji.

Apelacja pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego (...) S.A. zarzuca wyrokowi:

Stawiając powyższe zarzuty na podstawie art. 427 § 1 k.p.k. wniósł o zmianę zaskarżonego orzeczenia poprzez orzeczenie wobec M. O. i M. S. solidarnie obowiązku naprawienia szkody w wysokości 6.139.489,15 zł powstałej po stronie pokrzywdzonego w terminie 2 lat od wydania orzeczenia.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja obrońcy nie jest zasadna, zaś zawarte w niej wnioski nie zasługują na uwzględnienie.

Wbrew zawartym tam stanowiskom, Sąd Okręgowy poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne i trafnie ocenił zebrany materiał dowodowy.

Analizując niniejszą sprawę nie sposób przy tym nie spojrzeć na zarzuty i argumenty przez pryzmat pisemnego uzasadnienia skarżonego wyroku.

Obrońca zarzuca Sądowi meriti naruszenie przepisów postępowania (art. 410 k.p.k.) poprzez niewyjaśnienie kwestii związanej z działaniem Prezesa Zarządu M. B. (1) w okresie kwiecień 2000 r. do 7 lipca 2000 r. czy też niewyjaśnienie działań (...) S. S. (3), którego czyni także odpowiedzialnym za zaistnienie szkody.

Przed ustosunkowaniem się do powyższych zarzutów należy stwierdzić, że treść pisemnych motywów wyroku, która została dokonana niezwykle precyzyjnie i szczegółowo wskazuje, że wszystkie okoliczności, które podnosi apelujący zostały przez Sąd Okręgowy rozważone zgodnie z art. 410 k.p.k.

Przepis art. 410 k.p.k. nakazuje uwzględnienie całokształtu okoliczności ujawnionych na rozprawie, lecz nie może być rozumiany w ten sposób, że każdy z przeprowadzonych dowodów ma stanowić podstawę ustaleń Sądu. Sąd I instancji słusznie uznał, że zeznania M. B. (1), które są wiarygodne, nie były podstawą ustaleń Sądu w tym znaczeniu, iż nie miały wpływu na zakres odpowiedzialności oskarżonego M. S..

W ocenie Sądu Apelacyjnego obrońca oskarżonego podnosząc zarzuty wobec Sądu meriti dotyczące braku po stronie M. S. przesłanek do uznania go za winnego tak postawionego mu zarzutu z art. 296 § 1 k.k. nie dostrzega niezwykle ważnych dokumentów, które stanowią o podstawie prawnej funkcjonowania dawnego (...) a zwłaszcza ogólnych zasad odpowiedzialności członków zarządu wobec spółki. To właśnie Regulamin Zarządu Spółki Akcyjnej (...) w paragrafie 15 statuuje ogólne warunki odpowiedzialności.

Na tle tych zapisów, jak wynika z akt sprawy oskarżony M. S. ponosił pełną odpowiedzialność za wykonywanie powierzonych mu obowiązków, zawartych we wspominanym regulaminie.

Fakty te są bezstronne, o których wspomina Sąd mertiti na stronie 5 uzasadnienia, co powoduje, iż zeznania M. B. (1) (k. 1127) nie mają żadnego wpływu na zakres odpowiedzialności oskarżonego M. S..

Trzeba zauważyć, iż oskarżony był informowany, na skutek kontroli wewnętrznej przeprowadzonej w (...) w W. o nieprawidłowościach dotyczących odraczania inwestorom zapłaty za nabywane papiery wartościowe oraz związane z tym ryzyko odstąpienia od automatycznego rozwiązania umów o odroczoną płatność z inwestorami nieterminowo opłacającymi zawarte transakcje.

Sąd I instancji precyzyjnie przedstawił, jaka powinna być prawidłowa i właściwa procedura (str. 7 uzasadnienia) podejmowanych przez Dyrektora (...) i pracowników tego działu decyzji, w przypadku niespłacenia zobowiązań z tytułu nieopłaconych transakcji kupna papierów wartościowych.

To Dyrektor (...) (w tym przypadku oskarżony M. O.), po otrzymaniu informacji od (...) powinien był wystawić zlecenie sprzedaży papierów wartościowych w wysokości niezbędnej do pokrycia roszczeń spółki. A za to wszystko był odpowiedzialny M. S..

Okoliczności, które Sąd Apelacyjny przytacza w ramach kontroli orzeczenia Sądu meriti świadczą o tym, iż apelujący nie dostrzega istoty zaniedbań, jakich dopuścił się oskarżony M. S., jako członek zarządu (...).

Słusznie podnosi Sąd Okręgowy, że oskarżony mając świadomość naruszeń przyjętych procedur odnoszących się do transakcji odroczonej płatności w Punkcie Obsług Klienta w W., nie podejmował przez kilka miesięcy takich działań, do których był obowiązany zgodnie z wymaganą od niego „starannością sumiennego kupca”, przy wykonywaniu powierzonych zadań.

Sąd Okręgowy również ustosunkował się do kwestii działań (...) S. S. (3), którego czyni także odpowiedzialnym za niedokonywanie interwencyjnej sprzedaży papierów wartościowych. Jednakże S. S. (3) podlegał bezpośrednio Zarządowi spółki, którego członkiem był – czego raczej nie zauważa skarżący – oskarżony M. S.. I to on, jako osoba nadzorująca pracę (...) ponosiła za jego działania odpowiedzialność.

Warto zauważyć znamienne zeznania świadka S. S. (3)
(k. 969 i następne), że o tym, że klienci mieli zbyt duży limit „otwartych terminów płatności” (w skrócie „otp”) dowiedział się od oskarżonego M. S., mało tego, w trakcie urlopu oskarżonego informował go na bieżąco o trudnej sytuacji lecz nie było podjętych przez M. S. żadnych decyzji (str. 48 uzasadnienia).

Także powoływany przez apelującego M. B. (1) zaznaczył, iż w ramach Zarządu (...), którego był członkiem do lipca 2000 r., to oskarżony M. S. był odpowiedzialny za cały dział finansowy (...), księgowość własną i rynek papierów wartościowych.

W ocenie Sądu Apelacyjnego zarzuty skarżącego co do niewyjaśnienia kwestii związanej z działaniem Prezesa Zarządu M. B. (1) do lipca 2000 r. nie mogą być zasadne albowiem – jak wynika z zeznań tego świadka rezygnację z Prezesa Zarządu (...) złożył 8 czerwca 2000 r. (przyjęta rezygnacja w dniu 5 lipca 2000 r.) a więc przed wystąpieniem znaczących debetów na kontach klientów w Oddziale Punktu (...) Klienta w W..

O kwestii odpowiedzialności (...) S. S. (3) Sąd meriti dość szczegółowo odniósł się w treści uzasadnienia, podzielając w tym zakresie opinie biegłych dr A. W. oraz dr M. B. (2).

Odnosząc się do istoty tej opinii Sąd Apelacyjny nie podzielił kolejnej argumentacji skarżącego obrońcy, iż pominięcie szeregu jego pytań, jakie przygotował po rozprawie w dniu 26 marca 2013 r., kiedy biegli składali opinię przed Sądem, w piśmie procesowym z dnia 22 kwietnia 2013 r. – miało wpływ na ustalenie okoliczności faktycznych i tym samym doprowadziło do oparcia wyroku na niepełnym materiale dowodowym.

Należy przypomnieć, iż Sąd Okręgowy, z uwagi na obszerności zagadnień poruszanych w opinii biegłych umożliwił stronom przygotowaniem dodatkowych pytań dla ekspertów i w dniu 10 maja 2013 r. wydał stosowne postanowienie, w którym zwrócił się do biegłych o ustosunkowanie się jedynie do nielicznych pytań (zwłaszcza obrońcy oskarżonego M. S.), które w jego ocenie mogły pomóc w rozstrzygnięciu istotnych okoliczności sprawy. Odmawiając uwzględnienia powstałych pytań Sąd meriti szczegółowo odniósł się do nich, twierdząc, iż nie mają one istotnego wpływu na rozstrzygnięcie istoty problemu bądź nie wniosą do spraw nowych elementów.

W ocenie Sądu odwoławczego opinia biegłych jest obszerna, wszechstronna i w pełni zasługuje na walor obiektywny, pozwalający na jej ocenie zrozumieć zakres podmiotowy podstaw odpowiedzialności obu oskarżonych, w tym M. S..

Sąd I instancji słusznie uznał, iż opinia biegłych w zakresie poszczególnych okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy koresponduje nie tylko z regulaminami, instrukcjami ale też raportami kontroli wewnętrznej z dnia 10 kwietnia 2002 r., 25 lipca 2000 r. czy też 14 września 2000 r. Także dowody z zeznań źródeł osobowych np. zeznania świadka T. K., Sł. S. czy A. A. na których oparł się Sąd Okręgowy, pozwoliły zasadnie uznać winę obu oskarżonych. W tym
stanie rzeczy podnoszone przez obrońcę oskarżonego M. S. argumenty w petitum apelacji są tylko i wyłącznie polemiką z prawidłowymi ustaleniami Sądu I instancji.

Co prawda Sąd I instancji zaniechał wyjaśnienia działań (...) jako niezależnych przyczyn opóźnień zapłaty za nabyte przez inwestora akcje z „otp” lecz brak w tym zakresie rozważań nie miało żadnego wpływu na zakres odpowiedzialności M. S..

Sąd I instancji (str. 53 i następne) wyjaśnił, na czym polegało przestępcze działanie oskarżonego w ramach przypisanego mu czynu z art. 296 § 1 k.k. i w świetle powyższych ustaleń faktycznych i prawnych tok jego rozumowania jest jak najbardziej poprawny, będący pod ochroną art. 7 k.p.k.

Sąd Apelacyjny pragnie nadmienić, że zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, bo tak należy zinterpretować osnowę apelacji skarżącego może sprowadzać się albo do wykazania, że ustalone przez Sąd orzekający fakty w ogóle nie znajdują umocowania w prawidłowo przeprowadzonych dowodach albo też, że oparte zostały na dowodach wadliwie ocenionych.

Analiza wspomnianej apelacji wskazuje de facto jednoznacznie, iż niewyjaśnienie roli świadka B. oraz S. rzutuje na ocenę (nota bene nieprawidłową) materiału dowodowego, tak samo, jak nieprzyjęcie przez Sąd meriti szeregu pytań dla biegłych opiniujących zakres odpowiedzialności oskarżonego M. S..

Z powyższą tezą obrońcy zdaniem Sądu Apelacyjnego nie można się zgodzić. Jak bowiem wynika z treści obszernego pisemnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku, cały zaprezentowany materiał dowodowy zebrany w niniejszej sprawie został poddany przez Sąd I instancji niezwykle wszechstronnej, dogłębnej analizie, zarówno w zakresie wyjaśnień wszystkich oskarżonych jak i zeznań świadków, nie wyłączając opinii biegłych czy też analizy licznych dokumentów. Wyniki wspomnianej analizy wraz z drogą rozumowania Sądu przedstawione zostały w sposób jednoznaczny, przejrzysty i nader wyczerpujący.

Sąd I instancji w uzasadnieniu wyraźnie wskazał, jakim dowodom dał wiarę, omówił je na tyle czytelnie, iż nie można mu postawić żadnego zarzutu, iż dokonał je w sposób nieprawidłowy, dowolny i sprzeczny z zasadami logiki oraz doświadczenia życiowego.

W ocenie Sądu odwoławczego – co należy raz jeszcze podkreślić – zarzuty obrońcy są nieskuteczną próbą podważenia tych prawidłowych ustaleń, zmierzające tylko do dezawuowania wskazanych i prawidłowo ocenionych dowodów.

Sąd Apelacyjny przypomina, aby móc dokonać właściwej kontroli rozumowania Sądu orzekającego, które doprowadzi ten Sąd do konkretnych wniosków w zakresie sprawstwa oskarżonego M. S. w zakresie zarzucanego mu czynu, cały proces myślowy musi być przedstawiony właśnie w pisemnych motywach wyroku.

W ocenie Sądu Apelacyjnego Sąd meriti nie dopuścił się obrazy art. 424 § 1 i 2 k.p.k., co zarzuca skarżący.

Należy przypomnieć, iż zgodnie z wymogami art. 424 § 1 i 2 k.p.k. uzasadnienie wyroku winno wyraźnie wskazywać, na jakich dowodach opiera Sąd I instancji ustalenia każdego istotnego rozstrzygnięcia sprawy faktu, a także należycie rozważa i ocenia wszystkie dowodowy (w ramach art. 4 k.p.k.). Tylko takie, oparte na całokształcie materiału dowodowego ustalenia stanowią podstawę wyroku.

W ocenie Sądu Apelacyjnego wskazane uzasadnienie Sądu Okręgowego znajduje swoje oparcie o przepis art. 424 § 1 i 2 k.p.k., co umożliwia dokonanie wszechstronnej kontroli odwoławczej – zarówno w przedmiocie ustalonej podstawy faktycznej wyroku jak i prawidłowości subsumpcji ustalonego stanu faktycznego pod określony przepis ustawy karnej.

W niniejszej sprawie Sąd meriti, a wyjątkiem okoliczności wskazanej w apelacji oskarżyciela posiłkowego, o których będzie mowa niżej, spełnił wszystkie powyższe wymogi.

W tym stanie rzeczy Sąd Apelacyjny nie uwzględnił ani zarzutów ani argumentacji obrońcy oskarżonego M. S. albowiem w świetle tak sporządzonego uzasadnienia nie są zasadne.

Przechodząc za do apelacji pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego (...) S.A. (dawny (...)) należy stwierdzić, iż jest częściowo zasadna, o ile zarzuca Sądowi meriti obrazę przepisów prawa materialnego poprzez nieorzeczenie o obligatoryjnym środku karnym naprawienia szkody powstałej po stronie pokrzywdzonego, z tym zastrzeżeniem, iż nie w takiej wysokości, w jakiej się domaga tj. 6.139,489,15 zł i nie od obu oskarżonych.

Sąd I instancji, mimo złożonego wniosku przez pokrzywdzonego o naprawienie szkody wyrządzonej przestępstwem przez oskarżonych M. S. i M. O., takiego rozstrzygnięcia w wyroku nie zawarł.

W uzasadnieniu (str. 56) odniósł się do wspomnianego wniosku (...) S.A. (następcy prawnego (...) S.A. - k. 1710) o obowiązku naprawienia wyrządzonej przestępstwem szkody i powołał się na zaistnienie negatywnej przesłanki orzeczenia tego obowiązku, określonej w przewidującym tzw. klauzulę antykumulacyjną przepisów art. 415 § 5 zd. 2 k.p.k.

W ocenie Sądu Apelacyjnego powyższa klauzula antykumulacyjna, która stanowi, że obowiązku naprawienia szkody nie orzeka się, jeżeli roszczenie wynikające z popełnienia przestępstwa jest przedmiotem innego postępowania albo o roszczeniu tym prawomocnie orzeczono - winna być zastosowana wobec tylko jednego oskarżonego tj. M. S. a nie też M. O. – jak uczynił to nieprawidłowo Sąd meriti.

Jak bowiem wynika z załączonych do przedmiotowej sprawy odpisów wyroków Sądu Okręgowego, Sądu Apelacyjnego w Katowicach, które Sąd meriti zaliczył do materiału dowodowego (k. 2931-2995) znajdują się odpisy wyroków spraw cywilnych dotyczących m.in. oskarżonego M. S..

Z wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach, z dnia 6 kwietnia
2009 r., który zmienił wyrok Sądu Okręgowego w Katowicach z 16 października 2008 r. wynika, iż M. S. jest obligowany do zapłacenia roszczenia na rzecz (...) S.A. w kwocie 20.000 zł.

Natomiast w żadnym procesie, jaki wytaczał pokrzywdzony klientom swojego biura maklerskiego tytułem roszczeń wynikających z popełnienia przestępstw przez obu oskarżonych, nie było powództwa przeciwko oskarżonemu M. O.. Pozwanym był wyłącznie M. S..

Z tego też względu, nie można podzielić argumentacji Sądu meriti, co do tzw. klauzuli antykumulacyjnej, z której mógłby skorzystać oskarżony M. O..

Mając to na uwadze i podzielając stanowisko (częściowo) pełnomocnika pokrzywdzonego, Sąd Apelacyjny zmienił wyrok w ten sposób, iż na podstawie art. 46 § 1 k.k. orzekł od oskarżonego M. O. na rzecz (...) S.A. kwotę 20.000 zł tytułem częściowego obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem.

Kwota, jaką Sąd Apelacyjny orzekł jest w takiej wysokości, jaka została zasądzona do współoskarżonego M. S..

Co prawda, dotyczy ona postępowania cywilnego, jednakże w realiach niniejszej sprawy, bacząc na wewnętrzną sprawiedliwość orzeczenia w tej sprawie karnej, częściowe naprawienie wyrządzonej przestępstwem szkody przez M. O. powinno odpowiadać kwocie, jaką zasądził od M. S. Sąd Apelacyjny w Katowicach 6 kwietnia 2009 r.

W pozostałym zakresie Sąd Apelacyjny nie podzielił poglądu skarżącego pełnomocnika pokrzywdzonego, co do wysokości solidarnego obowiązku naprawienia szkody w wysokości 6.139.489,15 zł.

Postępowanie karne prowadzone przeciwko obu oskarżonym udowodniło ich winę w zakresie ich odpowiedzialności za czyn opisany w art. 296 § 3 k.k., na skutek (...) spółka (...) był zmuszony ze środków własnych pokryć zobowiązania rynkowe swoich klientów związanych z ich zleceniami.

Sąd Apelacyjny jest zdania, iż szkody powstałe po stronie pokrzywdzonych, z uwagi na wielość klientów związanych z obsługą maklerską jak również działaniami oskarżonych (zwłaszcza M. O. jako Dyrektora Punktu Obsługi Klientów w W.) winny być rozstrzygnięte na drodze postępowania cywilnego.

W tym zakresie częściowe naprawienie szkody nie zamyka pokrzywdzonemu dochodzenia swoich roszczeń na drodze postępowania cywilnego.

W tym stanie rzeczy Sąd Apelacyjny w pełni aprobuje dokonaną przez Sąd I instancji ocenę prawną czynu zarzucanego oskarżonemu M. S. (jak również w ramach kontroli orzeczenia osk. M. O.) z art. 296 § 3 k.k. (argumentacja Sądu zawarta na str. 53 i 54 uzasadnienia).

Także kara orzeczona wobec oskarżonych nie może być uznana za rażąco niewspółmiernie surową w rozumieniu art. 438 pkt 4 k.p.k. Należy ją ocenić jako słuszną i uwzgledniającą dyrektywy sędziowskiego wymiaru kary określone w art. 53 k.k. Sąd I instancji prawidłowo ocenił stopień społecznej szkodliwości, jak i cele kary, które ma ona osiągnąć wobec sprawcy przestępstwa. W pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymał w mocy.

Zasądził od oskarżonego M. S. na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe za postępowanie odwoławcze, w tym opłatę w kwocie 1.300 zł.