Sygn. akt II Ca 866/13

POSTANOWIENIE

Dnia 23 stycznia 2014 r.

Sąd Okręgowy w Szczecinie Wydział II Cywilny Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Sławomir Krajewski

Sędziowie: SO Agnieszka Bednarek - Moraś

SO Iwona Siuta (spr.)

Protokolant: str. sekr. sąd. D. S.

po rozpoznaniu w dniu 16 stycznia 2014 r. w Szczecinie

na rozprawie

sprawy z wniosku Z. S. i A. S. (1)

przy udziale E. S.

o dział spadku i podział majątku

na skutek apelacji wnioskodawczyni A. S. (1)

na postanowienie Sądu Rejonowego Szczecin – Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie

z dnia 12 grudnia 2012 r., sygn. akt II Ns 2223/10

A. prostuje pkt. I zaskarżonego postanowienia w ten sposób, że w miejsce "A.

F. S." wpisuje (...);

B. zmienia zaskarżone postanowienie ten sposób, że:

a/ w pkt III ustala, iż wnioskodawczyni A. S. (1) poniosła wydatki na przedmiot

współwłasności w kwocie 49.599,08 zł ( czterdzieści dziewięć tysięcy pięćset

dziewięćdziesiąt dziewięć złotych osiem groszy);

b/ w pkt V tytułem spłaty oraz rozliczenia wydatków zasądza od wnioskodawczyni

A. S. (1) na rzecz uczestniczki postępowania E. S. kwotę 37.111,07 zł

(trzydzieści siedem tysięcy sto jedenaście złotych siedem groszy) płatną do dnia 23

lipca 2014 r. ;

c/ w pkt VII oddala wniosek w pozostałej części;

C. oddala apelację w pozostałym zakresie;

D. ustala, że każdy z uczestników postępowania ponosi koszty postępowania

apelacyjnego związane ze swoim udziałem w sprawie.

Sygn. akt II Ca 866/13

UZASADNIENIE

Postanowieniem z dnia 12 grudnia 2012 r. Sąd Rejonowy Szczecin - Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie: (I) ustalił, iż w skład majątku wspólnego Z. S. i A. S. (2) , a tym samym w udziale do ½ w skład spadku po A. S. (2) wchodzi: (1) spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego nr (...), położonego w S. przy ul. (...), znajdujące się w zasobach Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w S., wraz z wkładem budowlanym o wartości 241.400 zł; (2) spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego nr (...), położonego w S. przy alei (...), znajdujące się w zasobach Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w S., wraz z wkładem budowlanym o wartości 286.800 zł; (3) spółdzielcze własnościowe prawo do stanowiska postojowego nr 4, położonego w S. w garażoparkingu przy alei (...) znajdujące się w zasobach Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w S., wraz z wkładem budowlanym o wartości 30.200 zł; (4) spółdzielcze własnościowe prawo do stanowiska postojowego nr 25, położonego w S. w garażoparkingu przy alei (...) znajdujące się w zasobach Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w S., wraz z wkładem budowlanym o wartości 30.200zł; (II) ustalił, iż wnioskodawczyni Z. S. poniosła wydatki na przedmiot współwłasności w kwocie 51.422,66 zł; (III) ustalił, iż wnioskodawczyni A. S. (1) poniosła wydatki na przedmiot współwłasności w kwocie 4.960,80 zł; (IV) dokonał podziału majątku wspólnego i działu spadku w ten sposób, iż składnik opisany w punkcie I podpunkt 1 postanowienia przyznał na wyłączną własność wnioskodawczyni A. S. (1), a składniki opisane w punkcie I podpunkt 2 ,3 i 4 przyznał na wyłączną własność wnioskodawczyni Z. S.; (V) tytułem wyrównania udziałów, rozliczenia wydatków zasądzićł od wnioskodawczyni A. S. (1) na rzecz uczestniczki postępowania E. S. kwotę 55.722,20 zł w terminie 6 miesięcy od dnia uprawomocnienia się postanowienia wraz z odsetkami ustawowymi w razie opóźnienia w płatności; (VI) tytułem rozliczenia wydatków zasądził od uczestniczki E. S. na rzecz wnioskodawczyni Z. S. kwotę 8.570,44 zł w terminie 2 miesięcy od dnia uprawomocnienia się postanowienia wraz z odsetkami ustawowymi w razie opóźnienia w płatności; (VII) oddalił wniosek w pozostałej części; (VIII) ustalił, że koszty postępowania każda ze stron ponosi we własnym zakresie; (IX) tytułem kosztów sądowych nakazał pobrać od wnioskodawczyń Z. S., A. S. (1) oraz uczestniczki postępowania E. S. na rzecz Skarbu Państwa – Sąd Rejonowy Szczecin-Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie kwotę po 977,22 zł.

Podstawę powyższego rozstrzygnięcia stanowiły następujące ustalenia faktyczne:

Z. i S. i D. F. S. zawarli związek małżeński w dniu 3 marca 1983 r. Małżonkowie nie zawierali małżeńskich umów majątkowych. Sąd nie znosił wspólności majątkowej. Łączył ich ustrój małżeńskiej wspólności ustawowej. Małżonkowie zamieszkali w Norwegii. Był to kolejny związek małżeński spadkodawcy. Z poprzedniego związku posiadał dwie córki E. i A. S. (1). D. A. S. (2) zmarł w dniu 3grudnia 2001 r. w Norwegii.

Postanowieniem z dnia 1 grudnia 2008 r. Sąd Rejonowy w Szczecinie w sprawie III Ns 2579/07 stwierdził, iż spadek po D. A. S. (2) – w odniesieniu do nieruchomości lokalowych położonych w Polsce, na podstawie testamentu wzajemnego z dnia 20 grudnia 1985 r., otwartego i ogłoszonego w dniu 1 grudnia 2008 r. nabyła wprost Z. S., w 1/3 części oraz na podstawie prawa norweskiego córka E. S. i córka A. S. (1) każda po 1/3 części.

W trakcie małżeństwa Z. S. i D. A. S. (2) nabyli z dochodów:

1. spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego nr (...), położonego w S., przy ul. (...), znajdujące się w zasobach Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w S., wraz z wkładem budowlanym o wartości 241.400 zł,

2. spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego nr (...) , położonego w S., przy alei (...), znajdujące się w zasobach Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w S., wraz z wkładem budowlanym o wartości 286.800 zł;

3. spółdzielcze własnościowe prawa do stanowisk postojowych nr (...) i nr (...), położonych w garażoparkingu przy alei (...) w S., znajdujące się w zasobach Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w S., wraz z wkładem budowlanym o wartości 30.200 zł każde.

W Norwegii w dniu 13 stycznia 2003 r. otwarto postępowanie spadkowe i w dniu 3 czerwca 2004 r. odbyło się posiedzenie sądu w Sądzie Rejonowym w Drammen, w ramach którego zawarto porozumienie. W rozliczeniu uwzględniono także nieruchomości położone w Polsce. Z. S. zostały przyznane nieruchomości położone przy alei (...), natomiast A. S. (1) prawo do lokalu położone w S. przy ul. (...). W ostatecznym rozliczeniu A. S. (1) przyznana został spłata przed podatkiem spadkowym (w kwocie 50.600 koron) w kwocie 523.203 koron, a E. S. została przyznana spłata przed podatkiem spadkowym (w kwocie 50.600 koron) w kwocie 633.803,83 korony. Faktycznie wypłaty były mniejsze z racji rozliczenia podatku, kosztów sądowych i dokonania częściowej wypłaty dla byłego męża A. S. (1) w kwocie 39.000 koron i tak A. S. (1) otrzymała 431 123,83 koron, a E. S. kwotę 580.723,83 korony. Wartość nieruchomości położonych w Polsce została wyliczona w oparciu o wycenę dokonaną w lutym 2002 r.

Z mieszkania położonego w S. przy ul. (...) korzystała A. S. (1). Wnioskodawczyni po śmierci ojca dokonała następujących nakładów: wymiana drzwi zewnętrznych, położenie w sypialni paneli podłogowych, wymiana drzwi wewnętrznych, położenie posadzki na balkonie, wymiana okien drewnianych na okna PCV, pomalowanie ścian, wymiana sanitariatów w łazience. Natomiast z mieszkania położonego w S. przy alei (...) korzystała Z. S., która po śmierci męża dokonywała remontów: wymiana okien drewnianych na okna PCV, wstawienie rolet okiennych, pomalowanie ścian, wstawienie drzwi zewnętrznych antywłamaniowych, montaż szafy łazienkowej, wymiana baterii łazienkowych.

A. S. (1) przez pewien okres wynajmowała mieszkanie przy ul. (...). Opłaty wobec spółdzielni mieszkaniowej pokrywane były wówczas ze środków z wynajmu. A. S. (1) uiściła w okresie od 1 stycznia 2006 r. do dnia 6 marca 2012 r. kwotę 4.550 zł w dniu 15 września 2006 r. i kwotę 410,80 zł w dniu 1 marca 2007 r. Z. S. po śmierci męża pokrywała należności wobec spółdzielni za lokal mieszkalny i miejsca postojowe przy alei (...). W okresie od 1 kwietnia 2004 r. do dnia 28 lutego 2012 r. uregulowała łącznie kwotę 51.422,66 zł.

Koszty pogrzebu, mszy, stypy pokryła Z. S.. Zostały one rozliczone w ramach norweskiego działu spadku. Spadkodawca chciał być pochowany w opłacanym przez siebie grobie rodziców na cmentarzu w K.. Okazało się to niemożliwe, nie można było w tym miejscu wykonać piwnicy. Został wiec pochowany w grobie ojca swojej pierwszej żony K. D.. Następnie Z. S. wykupiła miejsce na Cmentarzu R., do którego przeniosła zwłoki męża, jego brata i rodziców. Z. S. pokryła związane z tym koszty za wyjątkiem kosztów ekshumacji brata spadkodawcy. W związku z nowym miejscem pochówku należało przejąć koszty utrzymania istniejącego tam krzyża. Postawiony został nowy nagrobek. Z. S. regulowała wszelkie należności za pośrednictwem M. S.. Przeniesienia zwłok męża i jego rodziny, nie konsultowała z córkami D. A. S. (2).

Spadkodawca za życia wspierał finansowo córki. Przekazywał pieniądze E. S. celem zaspokojenia przez nią potrzeb mieszkaniowych, jak i na remont mieszkania. Pomagał w spłacie pożyczki. Pieniądze na poczet pożyczki wpłacane były również z konta Z. S. w dniu 6 maja1987 r . i 27 lutego 1987 r . A. S. (1) opłacał natomiast przez kilka lat czynsz za mieszkanie.

A. S. (1) zamieszkuje w Norwegii, osiąga dochód w przeliczeniu na złotówki 7.000 zł miesięcznie. Na utrzymaniu ma 1 dziecko. Spłaca pożyczkę, dług obecnie wynosi 50.000 zł. E. S. zamieszkuje w Norwegii, zarabia rocznie 300.000 koron brutto. Spłaca zobowiązanie.

W dniu 6 listopada 1989 r. Z. S., córka A. i A., nabyła prawo do lokalu mieszkalnego położonego w S. , przy ul. (...). W dniu 13 lipca 2004 r. na mocy umowy dożywocia, przeniosła własność lokalu mieszkalnego na I. i A. małżonków M..

Po dokonaniu powyższych ustaleń Sąd Rejonowy zważył, że żądanie wnioskodawczyń A. S. (1) i Z. S. dotyczące podziału majątku wspólnego byłych małżonków oraz działu spadku pod D. A. S. (2) okazało się zasadne.

W rozpoznawanej sprawie jest bezsporne, że po śmierci spadkodawcy postanowieniem z dnia 1 grudnia 2008 r. Sąd Rejonowy w Szczecinie stwierdził, iż spadek po D. A. S. (2) – w odniesieniu do nieruchomości lokalowych położonych w Polsce, na podstawie testamentu wzajemnego z dnia 20 grudnia 1985 r., otwartego i ogłoszonego w dniu 1 grudnia 2008 r., nabyła wprost Z. S., w 1/3 części oraz na podstawie prawa norweskiego córka E. S. i córka A. S. (1) każda po 1/3 części.Tym samym wnioskodawczynie były również legitymowane do złożenia wniosku o dział spadku po wyżej wymienionej osobie, zważywszy na bezskuteczność prawną w zakresie nieruchomości położonych w Polsce działu dokonanego na terenie Norwegii i zachodzącą w tym zakresie wyłączną jurysdykcję naszego Państwa.

Skoro D. A. S. (2) w chwili śmierci pozostawał w związku małżeńskim z wnioskodawczynią, z którą łączył go ustrój ustawowej wspólności majątkowej małżeńskiej i nie posiadał on w Polsce majątku odrębnego (nieruchomości) – uzasadnione było stanowisko, że w skład spadku po nim wchodził udział w majątku wspólnym jego i wnioskodawczyni Z. S.. W wypadku, gdy w skład spadku wchodzi udział spadkodawcy w majątku objętym małżeńską wspólnością ustawową, do dokonania działu spadku niezbędne jest uprzednie albo jednoczesne z działem spadku, połączone w tym samym postępowaniu, przeprowadzenie podziału majątku wspólnego.

Zdaniem Sądu Rejonowego, dokonanie prawidłowego podziału majątku i działu spadku wymagało ustalenia składu i wartości przedmiotów wchodzących w jego skład. Stan majątku ustala się według chwili ustania wspólności – śmierci spadkodawcy, jego wartość zaś według cen w chwili orzekania. Podział majątku wspólnego po ustaniu wspólności majątkowej małżeńskiej regulują przepisy art. 42-46 k.r.o., a z mocy art. 46 k.r.o. odpowiednio przepisy o dziale spadku, tzn. art. 1035-1046 k.c. i art. 1070 i 1079 k.c., które odsyłają (art. 1035 i 1070 k.c.) co do kwestii w nich nieuregulowanych do przepisów o współwłasności w częściach ułamkowych, tj. art. 210-221 k.c. Powyższe przepisy stały się zatem podstawą orzekania w niniejszej sprawie.

Sąd pierwszej instancji wskazał, że okolicznością bezsporną w niniejszej sprawie było, iż w skład majątku wspólnego Z. S. i spadkodawcy wchodziło: (1) spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego nr (...), położonego w S., przy ul. (...), znajdujące się w zasobach Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w S., (2) spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego nr (...), położonego w S., przy alei (...), znajdujące się w zasobach Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w S., (3) spółdzielcze własnościowe prawa do stanowisk postojowych nr (...) i nr (...), położonych w garażoparkingu przy alei (...) w S., znajdujące się w zasobach Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w S.. Powyższe składniki majątku wspólnego nabyte były w trakcie wspólności majątkowej, a tym samym stanowiły składnik majątku wspólnego. Przynależność powyższych składników do majątku wspólnego małżonków została potwierdzona zebranymi w sprawie dokumentami, a także zeznaniami stron. Skoro składniki te weszły w skład majątku wspólnego wnioskodawczyni i spadkodawcy, udział do ½ części w tych składnikach wszedł do spadku po D. A. S. (2) (art. 43 § 1 k.r.o.).

W ocenie Sądu Rejonowego, brak było podstaw do przyjęcia, iż prawo do lokalu mieszkalnego położonego w S. przy ul. (...) stanowiło własność spadkodawcy. Brak było również podstaw prawnych z uwagi na zasadę jurysdykcji sądu polskiego by rozstrzygać w zakresie nieruchomości położonych za granicą, czy innych składników, które objęte już były działem w Norwegii. Uczestniczka przez wiele lat od 2004 r. nie podjęła żadnych starań, by zakwestionować porozumienie zawarte w Norwegii, pomimo podnoszenia szeregu zarzutów, w tym formalnoprawnych. Bez jakichkolwiek zastrzeżeń przyjęła też kwotę spłaty. Tym samym należałoby uznać, iż zaaprobowała ustalony skład spadku jak i sposób jego działu. W ramach tego działu uwzględniona była również wartość mieszkania w C. jak i oszczędności zgromadzone w Banku na terenie RP. Uczestniczka nie wykazała, aby spadkodawca posiadał w Polsce inne nieruchomości.

Wartość nieruchomości w tym miejsc postojowych została w niniejszej sprawie ustalona w oparciu o opinię biegłego z zakresu (...). Sąd ocenił, że hest to opinia jasna, pełna, a wyprowadzone z niej wnioski logiczne. Została ona sporządzona przez osobę posiadająca niezbędne kwalifikacje i doświadczenie. Opinia w przedmiocie wyceny praw do lokali mieszkalnych nie została zakwestionowana przez żadną ze stron.

Odwołując się do treści art. 1039 § 1 k.c. oraz art. 1040 k.c. Sąd Rejonowy wskazał, że z przeprowadzonych w sprawie dowodów, a w szczególności z zeznań córek spadkodawcy wynika, iż spadkodawca wspierał finansowo każdą z nich. Pomoc miała na celu m.in. umożliwienie im zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych. Nie były to zatem darowizny na poczet przyszłego spadku, albowiem spadkodawca w równym stopniu traktował wszystkie swoje dzieci. Ponadto nie została wykazana kwota dokonanych darowizn. Zapiski wnioskodawczyni takiego dowodu nie stanowią. Stąd też wniosek ten należało w przekonaniu Sądu oddalić.

Sąd rozstrzygając o przyznaniu praw do nieruchomości kierował się treścią wniosku, ustaleniami w ramach norweskiego działu spadku. Takie orzeczenie wydaje się słuszne również z uwagi na okoliczności sprawy, uwzględnia bowiem interesy obu stron. E. S. nie była zainteresowana tymi nieruchomościami, a wnioskodawczynie od wielu lat z nich korzystały, ponosząc koszty utrzymania i remontów.

Przytaczając treść art. 686 k.p.c. a także art. 207 k.c. Sąd pierwszej instancji wskazał, że wnioskodawczynie zgłosiły szereg żądań o rozliczenie wydatków i nakładów. Wyjaśnił, że okolicznością bezsporną jest, iż uczestniczka E. S. nie pokrywała kosztów utrzymania nieruchomości. Z informacji Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w S. wynika, iż Z. S. po śmierci męża pokrywała należności wobec spółdzielni za lokal mieszkalny i miejsca postojowe przy alei (...). W okresie od 1 kwietnia 2004 r. do dnia 28 lutego 2012 r. uregulowała łącznie kwotę 51.422,66 zł i kwotę tą Sąd przyjął do rozliczenia. Żądanie ponad tą kwotę nie zostało wykazane jakimkolwiek dowodem.

A. S. (1), co wynika z jej zeznań jak i zeznań świadka I. K. przez pewien okres wynajmowała mieszkanie przy ul. (...). Opłaty wobec spółdzielni mieszkaniowej pokrywane były wówczas ze środków z wynajmu. A. S. (1) uiściła w okresie od 1stycznia 2006 r. do dnia 6 marca 2012 r. kwotę 4.550 zł w dniu 15 września 2006 r. i kwotę 410,80 zł w dniu 1 marca 2007 r. i należności te Sąd przyjął do rozliczenia. Z informacji Spółdzielni Mieszkaniowej (...) wynika, iż sama wnioskodawczyni uregulowała te należności, a nie najemcy, czy I. K. ze środków pochodzących z najmu. Wnioskodawczyni nie przedłożyła umów najmu. Nie wiadomo w jakim dokładnie okresie obowiązywał najem. Nie przedłożony został również zapowiadany dowód potwierdzający istnienie zadłużenia czynszowego wobec Spółdzielni i jego spłaty przez A. S. (1).

Żądanie rozliczenia kosztów remontów Sąd oddalił w całości. Wartość nieruchomości lokalowych została ustalona na datę śmierci spadkodawcy, a zatem skoro były to remonty podnoszące wartość nieruchomości, to wartość tą zachowały w naturze z racji przyznania im nieruchomości, których nakłady te dotyczyły. Z przeprowadzonych bowiem w sprawie dowodów, w tym z rachunków i faktur, zeznań świadków I. K., A. M. oraz zeznań wnioskodawczyń wynika, iż prace te miały miejsce po śmierci spadkodawcy.

Roszczenie spadkobiercy z tytułu spłaconych przez niego długów spadkowych do chwili działu obejmuje także traktowane jako długi spadkowe (art. 922 § 3 k.c.) poniesione przez spadkobiercę stosowne koszty pogrzebu spadkodawcy w zakresie odpowiadającym zwyczajom przyjętym w danym środowisku. Jak wynika z przeprowadzonych dowodów, koszty pochówku a nawet przeniesienia trumny zostały już rozliczone. W ocenie Sądu dalsze koszty poniesione przez Z. S., wykraczają poza zwyczajowe koszty pogrzebu. Trudno bowiem do takich zaliczyć przeniesienie zwłok spadkodawcy, łącznie ze zwłokami innych członków rodziny do nowego miejsca i to wymagającego ponoszenia stałych kosztów związanych z konserwacją krzyża, czy postawienie nagrobka dla kilku osób zmarłych, tym bardziej, iż wszystkie te koszty zostały poniesione bez konsultacji z córkami spadkodawcy.

Ustalając wysokość spłaty, Sąd Rejonowy wyliczył, że wartość majątku będącego przedmiotem sprawy to łącznie kwota 588.600 zł. Udział wnioskodawczyni Z. S. w całości wynosi 4/6 (1/2 +1/2 x 1/3 z tytułu spadkobrania), a córek po 1/6 (1/2x1/3 z tytułu spadkobrania po ojcu). Tym samym wartość udziału wnioskodawczyni Z. S. to kwota 392.400 zł ( ½ z 588.600 to jest 294.300 zł + 1/3 z 294.300 zł to jest 98.100 zł), a córek to kwota po 98.100zł. Wnioskodawczyni Z. S. przypadły składniki o wartości 347.200zł, a A. S. (1) przypadł składnik o wartości 241.400 zł. Tak więc wnioskodawczyni Z. S. dostała za mało o kwotę 45.200zł (392.400zł - 347.200zł). E. S. należała się natomiast kwota 98.100 zł. A. S. (1) otrzymała natomiast za dużo o kwotę 143.300 zł. W związku z tym, iż wnioskodawczynie nie wnosiły o dokonywanie rozliczeń pomiędzy nimi, a wyłącznie pomiędzy nimi, a E. S., Sąd orzekł wyłącznie o obowiązku spłaty wnioskodawczyni A. S. (1) wobec uczestniczki E. S.. Kwota spłaty to 98.10 zł. Od tej należności należało jednak odjąć w 1/6 części obciążające E. S. uwzględnione koszty utrzymania nieruchomości przy ul. (...) to jest 826,80 zł. W ten sposób uzyskano kwotę 97.273,20 zł. Wnioskodawczynie wniosły jednak zgodnie by od kwoty spłaty odjąć nadwyżkę jaką E. S. otrzymała w ramach norweskiego działu spadku, w związku z uwzględnieniem podczas jego dokonywania wartości nieruchomości w Polsce. Sąd ustalił wysokość tej nadwyżki przeprowadzając proces wyliczenia wysokości spłaty jaką uzyskałaby E. S. w przypadku pominięcia nieruchomości w Polsce. Faktycznie E. S. otrzymała kwotę 580.723,83 koron po uwzględnieniu podatku i kosztów, a powinna uzyskać 506.723,83 koron to jest za dużo o kwotę 74.000 koron. stanowi to przy obecnym przeliczniku z dnia 6 grudnia 2012 r. (Tabela A kursów średnich NBP) 0,5615 zł za koronę norweską kwotę 41.551 zł. Ostateczna wysokość należnej od A. S. (1) na rzecz E. S. kwota spłaty to 55.722,20 zł.

W związku z uwzględnieniem wydatków poczynionych przez Z. S. tytułem kosztów utrzymania nieruchomości przy alei (...) zasądził od E. S. na jej rzecz obciążające ją w 1/6 części uwzględnione wydatki to jest kwotę 8.570,44 zł płatną w terminie 2 miesięcy, co przy uwzględnieniu dochodów E. S., jest terminem wystarczającym, by uczynić zadość zobowiązaniu zważywszy, iż nie jest to kwota szczególnie wysoka.

Na podstawie art. 212 § 3 k.c., Sąd zasądził na rzecz uczestniczki należną spłatę od A. S. (1), płatną w terminie 6 miesięcy od dnia uprawomocnienia się orzeczenia. Jest to okres, w którym wnioskodawczyni będzie mogła poczynić kroki dla uzyskania stosownych środków.

O kosztach orzeczono na zasadzie art. 520 § 1 k.p.c. W przedmiotowej sprawie sąd uznał, że nie zachodzą przesłanki do odstąpienia od reguły określonej w treści art. 520 § 1 k.p.c. Strony w równym stopniu były zainteresowane rozstrzygnięciem w sprawie. Kierując się powyższą zasadą Sąd rozstrzygnął również w przedmiocie kosztów sądowych, rozdzielając je pomiędzy stronami w równych częściach.

Apelację od postanowienia Sądu Rejonowego wywiodła wnioskodawczyni A. S. (1), zaskarżając je w części dotyczącej punktu III, V i VII, zarzucając:

1. obrazę przepisów prawa materialnego - w szczególności:

a) art. 207 k.c. i art. 226 § 1 zd. drugie k.c. poprzez niewłaściwe jego zastosowanie i nierozliczenie między A. i E. S. wszelkich wydatków, poniesionych przez pierwszą z wymienionych na lokal mieszkalny położony w S. przy ulicy (...), należący do spadku;

b) art. 212 § 1 i 2 k.c. poprzez niewłaściwe jego zastosowanie i ustalenie, iż wnioskodawczyni A. S. (1) ma obowiązek wyrównać udział uczestniczce E. S., podczas gdy może ona zostać jedynie zobowiązania do dokonania na rzecz uczestniczki spłaty w związku z przyznaniem jej na wyłączną własność jednego ze składników wchodzących w skład spadku;

2. obrazę przepisów postępowania, które miało wpływ na treść orzeczenia a w szczególności:

a) art. 328 § 2 k.p.c., 316 § 1 k.p.c. i art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. poprzez niewłaściwe obliczenie (w wyniku błędów rachunkowych i zastosowaniu nieodpowiednich proporcji) wysokości spłaty, jaką dokonać ma A. S. (1) na rzecz E. S. oraz niewskazanie w treści uzasadnienia roszczeń w zakresie których Sąd oddalił wniosek.

Tak zarzucając apelująca wniosła o zmianę zaskarżonego postanowienia w punkcie III poprzez ustalenie, że wnioskodawczyni A. S. (1) poniosła wydatki na przedmiot objęty wspólnością w wysokości 49.599,08 zł (36.193,42 zł + 13.405,66 zł); w punkcie V poprzez zasądzenie od wnioskodawczyni A. S. (1) na rzecz uczestniczki E. S. kwoty 23.656,58 zł tytułem spłaty, płatnej w terminie sześciu miesięcy od dnia uprawomocnienia się postanowienia wraz z odsetkami ustawowymi w razie opóźnienia, przy jednoczesnym uchyleniu punktu VII ewentualnie - z ostrożności procesowej – o zmianę zaskarżonego postanowienia w punkcie III poprzez ustalenie, że wnioskodawczyni A. S. (1) poniosła wydatki na przedmiot objęty wspólnością w wysokości 36.193,42 zł; w punkcie V poprzez zasądzenie od wnioskodawczyni A. S. (1) na rzecz uczestniczki E. S. kwoty 25.890,86 zł tytułem spłaty, płatnej w terminie sześciu miesięcy od dnia uprawomocnienia się postanowienia wraz z odsetkami ustawowymi w razie opóźnienia, przy jednoczesnym uchyleniu punktu VII.

W uzasadnieniu apelująca podniosła, że zarzut naruszenia prawa materialnego - w szczególności art. art. 207 k.c. odnosi się przede wszystkim do nieuwzględnienia przez Sąd I instancji wszystkich wydatków ponoszonych przez A. S. (1), jakie były konieczne do utrzymania nieruchomości wspólnej (lokalu mieszkalnego położonego w S. przy ulicy (...)). Z zaświadczenia Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w S. z dnia 6 marca 2012 roku wynika wprost, że w okresie od stycznia 2006 roku do lutego 2012 roku na poczet kosztów utrzymania przedmiotowego lokalu została wpłacona łącznie kwota 36.193,42 zł. Z przesłuchania samej wnioskodawczyni, jak i Z. S. wynika wprost, że wszelkie koszty związane z tym lokalem ponosiła A. S. (1). Dowodów przeciwnych w sprawie nie przeprowadzono. Zaś Sąd I instancji ustalił, że wydatki, jakie poniosła A. S. (1) na przedmiotowy lokal wynoszą jedynie 4.960,80 zł - sugerując się dwiema zawartymi w treści zaświadczenia spółdzielni z dnia 6 marca 2012 roku adnotacjami pracownika (najprawdopodobniej) spółdzielni, z których wynika, że dokonała ich osobiście A. S. (1). Zaś fakt osobistego uiszczenia opłaty nie ma znaczenia dla ustalenia, kto ponosił wydatki na lokal. Istotny jest jedynie fakt, z czyich środków wpłaty te były dokonywane. Wnioskodawczyni A. S. (1) - ze względu na fakt zamieszkiwania na stałe w Norwegii - nie wpłacała należności na rzecz spółdzielni osobiście, lecz prosiła inne osoby o pomoc w tym zakresie, co wynika z treści zgromadzonego w sprawie materiału. Stąd też Sąd I instancji - nie uwzględniając całej udowodnionej kwoty kosztów poniesionych na lokal przy ulicy (...). w wysokości 36.193.42 zł jako wydatków A. S. (1) - przy wzajemnych rozliczeniach współwłaścicieli, nie zastosował przepisu art. 207 k.c. w sposób prawidłowy i odpowiadający rzeczywistemu stanowi faktycznemu. Nadto Sąd I instancji - wbrew dyspozycji przepisu art. 226 § 1 k.c. - nie rozliczył w toku przedmiotowego postępowania innych wydatków (z tytułu remontów), jakie A. S. (1) poniosła w związku z utrzymaniem przedmiotowego lokalu. Łącznie wyniosły one 13.405.66 zł. Dokonana wymiana drzwi i okien, paneli i posadzki, a także odświeżenie lokalu poprzez odmalowania ścian miały bezpośredni wpływ na ocenę stanu technicznego lokalu i standardu jego wyposażenia, jaką przeprowadził w przedmiotowej sprawie biegły sądowy z zakresu wyceny nieruchomości. Przeprowadzona wycena przedmiotowego lokalu odnosiła się zatem do stanu lokalu utrzymywanego wyłącznie na koszt A. S. (1). Należy wskazać wprost, że gdyby nie nakłady i starania apelującej - wartość nieruchomości byłaby niższa, a tym samym kwota bazowa, od jakiej ustalono wysokość spłaty na rzecz E. S., podlegałaby stosownemu obniżeniu. Dlatego też ustawodawca - ustalając zasady rozliczenia nakładów między samoistnym posiadaczem a właścicielem — wskazał, iż samoistny posiadacz w dobrej wierze może żądać zwrotu nakładów koniecznych o tyle, o ile nie mają pokrycia w korzyściach, które uzyskał z rzeczy, zaś zwrotu innych nakładów może zadać o tyle, o ile zwiększają wartość rzeczy w chwili jej wydania właścicielowi. Pomimo, iż Sąd I instancji potwierdził, że wydatki A. S. (1) w wysokości 13.405,66 zł podwyższały wartość nieruchomości (co oczywiste, zdaniem apelującej) - to nie ujął ich w sentencji zaskarżonego postanowienia, czym naruszył w ocenie wnioskodawczyni art. 226 § 1 k.c. Zaś fakt, iż wydatki te były ponoszone przez apelującą na lokal, który został jej przyznany na wyłączną własność nie zmienia faktu, iż wpłynęły one na wysokość spłaty dla E. S.. Dalsze naruszenie przepisów prawa materialnego w postaci art. 212 § 1 i 2 k.c. odnosi się do ustalenia przez Sąd I instancji, że A. S. (1) jest obowiązana wyrównać E. S. posiadany przez nią udział w majątku wspólnym. W przedmiotowej sprawie nie dokonano fizycznego podziału nieruchomości, lecz zastosowano rozwiązanie przewidziane w art. 212 § 2 k.c. A. S. (1) nie może być wyłącznie zobowiązana do wyrównywania E. S. udziałów w majątku wspólnym, a jedynie może zostać zobowiązana do dokonania spłaty na rzecz E. S. w związku z przejęciem na wyłączną własność lokalu przy ulicy (...). Naruszenie przepisów postępowania, zarzucane przez apelującą, odnosi się głównie do dokonanych przez Sąd I instancji wyliczeń sposobu dokonania spłaty E. S. przez wnioskodawczynię A. S. (1). Sąd nie wyjaśnił podstawy prawnej ustalonych w tym zakresie wyliczeń (art. 328 § 2 k.p.c.), a z uzasadnienia do zaskarżonego postanowienia nie wynika wszechstronne rozważenie zgromadzonego materiału dowodowego (art. 233 § 1 k.p.c.) - bowiem apelująca nie jest w stanie ustalić, z jakich powodów za podstawę wyliczeń zasądzonej od niej spłaty została przyjęta wartość całej masy spadkowej, zamiast wartość jednego z lokali mieszkalnych (położonego przy ulicy (...)). Jak wynika z treści zaskarżonego wyroku Sąd I instancji za podstawę wyliczeń przy ustalaniu wysokości spłaty od A. S. (1) na rzecz E. S. przyjął kwotę 588.600 zł (241.400 zł + 286.800 zł + 30.200 zł + 30.200 zł). Na tej podstawie wyprowadził wniosek, że E. S., której przysługuje udział do 1/6 w całym majątku podlegającym podziałowi, należy się spłata w wysokości 98.100 zł. W tym zakresie - biorąc pod uwagę wartość poszczególnych składników majątkowych, ustaloną w sentencji zaskarżonego postanowienia - wartość tą należy uznać za poprawną. Jednakże w oparciu o nią nie może zostać ustalona wysokość spłaty zasądzonej od wnioskodawczyni A. S. (1) - gdyż odnosi się ona do wszystkich istniejących w masie spadkowej składników majątkowych, zaś apelująca nabyła w wyniku działu spadku i podziału majątku tylko jeden z nich. Stąd też spłata od A. S. (1) winna zostać przeprowadzona w oparciu o wartość przejętego przez nią składnika majątkowego, w postaci lokalu mieszkalnego położonego w S. przy ulicy (...), tj. na podstawie kwoty 241.400 zł. Z kwoty 241.400 zł E. S. przysługuje spłata odpowiadająca wartości posiadanego przez nią udziału do 1/6 części, tj. kwota 40.233,33 zł (241.400 zł x 1/6). Od tej kwoty należy odjąć wartość poniesionych przez A. S. (1) opłat związanych z utrzymaniem przedmiotowego lokalu (36.193,42 zł) - w stosunku do udziału E. S., tj. kwotę 6.032,27 zł (36.193,42 zł x 1/6) oraz wartość poniesionych przez A. S. (1) wydatków na remont przedmiotowego lokalu (13.405,66 zł) - w stosunku do udziału E. S., tj. kwotę 2.234,28 zł (13.405,66 zł x 1/6), Z tak przedstawionego rachunku wynika, iż kwota spłaty nie powinna być większa niż 31.966,78 zł (40.233,33 zł - 6.032,27 zł - 2.234,28 zł). Nadto - przychylając się do wniosków Sądu I instancji w przedmiocie zaliczenia nadpłaty, jaką E. S. uzyskała w ramach ugody zawartej przed sądem norweskim - należy jednocześnie odliczyć proporcjonalnie tą nadwyżkę.

Nadwyżkę ta Sad I instancji (po dokonaniu przeliczenia z waluty norweskiej na polska) ustalił w wysokości 41.551 zł. Nadwyżka ta winna zostać zwrócona Z. i A. S. (1). Należy jednocześnie zaakcentować, że podana suma odnosi się do wartości wszystkich nieruchomości objętych przedmiotowym postępowaniem - stąd też należy ustalić odpowiednią proporcję, która umożliwiłaby dokonanie stosownego rozliczenia tej kwoty z zobowiązaną do spłaty A. S. (1). Apelująca wskazuje, że najbardziej adekwatnym rozwiązaniem wydaje się być odwołanie się do faktu, iż A. i Z. S. reprezentują łącznie 5/6 udziałów w majątku podlegającym podziałowi. Stąd też należy założyć, że ich udział 5/6 odpowiada 100% wartości nadwyżki podlegającej zwrotowi. Stąd też - na potrzeby wyliczenia kwoty zwrotu dla A. S. (1) - należy wyliczyć, jaki procent w nadwyżce stanowi jej udział do 1/6 części. Z zastosowanej proporcji wynika, że udział A. S. (1) wynosi 20% w tej nadwyżce (zaś udział Z. S. 80%). Stąd też A. S. (1) powinna otrzymać wartość odpowiadającą 20% nadwyżki podlegającej zwrotowi, tj. kwotę 8.310.20 zł (41.551 zł x 20%). Odejmując kwotę nadwyżki, jaką E. S. winna zwrócić A. S. (1) (8.310,20 zł), od wykazanej powyżej kwoty spłaty E. S. przez A. S. (1) (31.996,78 zł), otrzymujemy sumę 23.656,58 zł. Jest to kwota ostatecznego rozliczenia obu uczestniczek przedmiotowego postępowania. Nadto zarzut niewyjaśnienia podstawy prawnej wydanego rozstrzygnięcia dotyczy postanowienia, sformułowanego w punkcie VII zaskarżonego orzeczenia, w przedmiocie oddalenia wniosku w pozostałej części. W związku z tym, że z treści uzasadnienia nie wynika wprost, w jakiej części wniosek oddalono ani tym bardziej - jakie konkretne żądania wnioskodawczyń zostały oddalone, to apelująca nie jest w stanie z całą pewnością stwierdzić, w jakim zakresie ten konkretny punkt postanowienia może naruszać jej prawa.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja wnioskodawczyni okazała się w przeważającej części uzasadniona.

Przedmiotem zaskarżenia jest punkt III, V i VII postanowienia Sądu Rejonowego Szczecin – Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie z dnia 12 grudnia 2012 r. w zakresie wzajemnych rozliczeń między wnioskodawczynią A. S. (1) a uczestniczką E. S.. Apelująca A. S. (1) kwestionowała przyjęcie i ustalenie przez Sąd rejonowy, iż poniosła wydatki na przedmiot współwłasności w kwocie 4 960,80 zł. Jej zdaniem, wydatki wyniosły 49 599,08 zł. Konsekwencją powyższego jest zaskarżenie rozstrzygnięcia w przedmiocie wyrównania udziałów i rozliczenia wydatków pomiędzy nią a uczestniczką (punkt V) jak również z przedmiocie jej oddalenia wniosku w pozostałym zakresie (punkt VII).

W toku postępowania apelacyjnego, na rozprawie w dniu 11 grudnia 2013 r. uczestniczka E. S. oświadczyła, ze uznaje roszczenie wnioskodawczyni A. S. (1) o rozliczenie wydatków w kwocie 13 405,66 zł. Z kolei pismem z dnia 12 stycznia 2014 r. A. S. (1) oraz E. S. oświadczyły, iż doszły do porozumienia w zakresie wysokości wydatków poniesionych przez A. S. (1) i zgodnie wniosły o pomniejszenie spłaty o kwotę 13 405,66 zł tytułem zwrotu nakładów na mieszkanie oraz kwoty 6 032,27 zł tytułem wydatków związanych z utrzymaniem nieruchomości tj. opłat czynszowych uiszczanych do spółdzielni mieszkaniowej.

Zgodnie z art. 213 § 2 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. Sąd jest związany uznaniem wniosku, chyba, że uznanie jest sprzeczne z prawem lub zasadami współżycia społecznego albo zmierza do obejścia prawa. Do uznania wniosku dojść może także w toku postępowania apelacyjnego (art. 391 § 1 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.).

Zdaniem Sądu Okręgowego, stanowisko uczestniczki wyrażone na rozprawie w dniu 11 grudnia 2013 r. jak i w piśmie z dnia 12 stycznia 2014 r. jednoznacznie wskazuje na wolę uznania wniosku w zakresie wynikającym z zaskarżenia postanowienia Sądu Rejonowego przez wnioskodawczynię. Uznanie wynika z zawarcia przez strony ugody pozasądowej. W ocenie Sądu Okręgowego, treść uznania nie jest sprzeczna z prawem i z zasadami współżycia społecznego ani nie zmierza do obejścia prawa.

Dlatego też Sąd Okręgowy, działając na podstawie art. 386 § 1 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. zmienił zaskarżone postanowienie w punkcie III w ten sposób, że ustalił, iż wnioskodawczyni A. S. (1) poniosła wydatki na przedmiot współwłasności w kwocie 49.599,08 zł, na którą to kwotę składają się nakłady w wysokości 13 405,66 zł oraz wydatki na koszty utrzymania nieruchomości w kwocie 36.193,42 zł.

Konsekwencją powyższego ustalenia była także zmiana zaskarżonego punktu V sentencji postanowienia. Udział uczestniczki, który spłacić powinna wnioskodawczyni, wynosił 98 100 zł. W tym miejscu Sąd Okręgowy wskazuje, iż apelująca zasadnie zarzuca, iż Sąd pierwszej instancji błędnie ustalił, iż zasądza kwotę tytułem wyrównania udziałów bowiem skoro uczestniczce nie został przyznany w wyniku działu żaden składnik majątkowy kwota pieniężna zasądzana na jej rzecz od wnioskodawczyni, której przyznano składniki przewyższające wartość jej udziału, stanowi spłatę. Nie ma z kolei racji wnioskodawczyni wskazując, iż spłatę na rzecz uczestniczki należy wyliczyć w oparciu o jej udział w składniku majątkowym przyznanym na rzecz wnioskodawczyni. Udział uczestniczki ustala się bowiem w oparciu o wartość całego dzielonego w niniejszym postępowaniu majątku. Do podobnych zresztą wniosków doszedł pełnomocnik wnioskodawczyni w piśmie z dnia 16 stycznia 2014 r. w którym nie zakwestionował już dokonanego powyższej sposobu wyliczenia spłaty. Wyliczenie pełnomocnika w przedmiotowym piśmie jest jednakże błędne, bowiem dwukrotnie rozliczył on kwotę 826,80 zł, którą uwzględnił już Sąd pierwszej instancji a która zawiera się w uznanej przez uczestniczkę łącznej wysokości kosztów utrzymania nieruchomości wspólnej w kwocie 6032,27 zł. Od wartości udziału uczestniczki odjąć należało zatem, oprócz bezspornej kwoty tzw. „nadwyżki norweskiej” czyli kwotę uiszczoną już uczestniczce w związku z przyjęciem do rozliczenia w postępowaniu przed sądem norweskim nieruchomości w Polsce, będących przedmiotem niniejszego działu, także kwoty 6032,27 zł (jako 1/6 z kwoty 36.193,42 zł.) oraz kwotę 13 405,66 zł. Łącznie tytułem spłaty oraz rozliczenia wydatków wnioskodawczyni A. S. (1) winna uiścić na rzecz uczestniczki kwotę 37 111,07 zł. Jednocześnie Sąd Okręgowy ustalił termin płatności do dnia 23 lipca 2014 r. a zatem w terminie 6 miesięcy od dnia wydania postanowienia, uznając termin taki – zgodny z wnioskiem apelacji – za uzasadniony, na który także wyraziła zgodę uczestniczka w porozumieniu z dnia 12 stycznia 2014 r. We wskazanym piśmie uczestniczka oświadczyła również, iż nie domaga się odsetek ustawowych w razie opóźnienia w zapłacie powyższej sumy. Nie uwzględnienie pozostałych żądań wnioskodawczyni nie zostało przez nią zaskarżone w związku z tym jej wniosek w pozostałym zakresie podlegał oddaleniu.

Apelacją w pozostałej części (w związku z podwójnym rozliczeniem kwoty 826,80 zł) podlegała oddaleniu, o czym Sąd Okręgowy orzekł jak w punkcie C postanowienia.

W punkcie D Sąd Odwoławczy orzekł o kosztach postępowania apelacyjnego na podstawie art. 520 § 1 k.p.c.