Sygnatura akt VI GC 434/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 stycznia 2015 r.

Sąd Rejonowy w Wałbrzychu VI Wydział Gospodarczy w składzie:

Przewodniczący SSR Łukasz Kozakiewicz

Protokolant Ewelina Dulian

po rozpoznaniu w dniu 26 stycznia 2015 r. na rozprawie sprawy

z powództwa E. Z.

przeciwko K. A.

o zapłatę 7 614,15 zł

I.  zasądza od pozwanego K. A. na rzecz powódki E. Z. kwotę 7.614,15 zł (siedem tysięcy sześćset czternaście złotych 15/100) wraz z ustawowymi odsetkami

od kwoty 6.364,11 zł od dnia 13 lipca 2013r.,

od kwoty 1.250,04 zł od dnia 23 lipca 2013r.,

II.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 1.313,- zł (jeden tysiąc trzysta trzynaście dziewięćdziesiąt sześć złotych 00/100) tytułem kosztów procesu, w tym kwotę 1.200,- zł (jeden tysiąc dwieście złotych 00/100) tytułem kosztów zastępstwa procesowego.

UZASADNIENIE

Powódka – E. Z. wniosła o zasądzenie od pozwanego K. A. kwoty 7.614,15 zł wraz z ustawowymi odsetkami i kosztami procesu. W uzasadnieniu podała, że w ramach współpracy z pozwanym, sprzedała mu materiały budowlane za łączną kwotę 75.079,78 zł. Towar został pozwanemu wydany. Pozwany nie zapłacił części ceny sprzedaży, tj. kwoty dochodzonej pozwem w terminie ani na późniejsze wezwania do zapłaty.

Nakazem zapłaty w elektronicznym postępowaniu upominawczym Sądu Rejonowego Lublin – Zachód w Lublinie z dnia 21 marca 2014r., sygn. akt
VI Nc – e 7630/14 nakazano pozwanemu, aby zapłacił na rzecz powódki kwotę 7.614,15 zł wraz z odsetkami ustawowymi od kwoty 6.364,11 zł od dnia 13 lipca 2013r. i od kwoty 1.250,04 zł od dnia 23 lipca 2013r. oraz kwotę 96,- zł tytułem kosztów procesu.

W sprzeciwie od tego nakazu zapłaty, pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasadzenie kosztów procesu. Przyznał, że w ramach współpracy z powódką kupował u niej materiały budowlane. W ramach tych transakcji zakupił m.in. płyty F., które okazały się wadliwe (niedostosowane do montażu na zewnątrz). W związku z tym pozwany zmuszony był do uwzględnienia reklamacji swojego zleceniodawcy i ponownego wykonania robót, co pociągało za sobą koszty w wysokości 15.152,65 zł. Wierzytelność z tego tytułu pozwany przedstawił do potrącenia z roszczeniem powódki.

Sąd ustalił.

Strony pozostały w stałych kontaktach handlowych, w ramach których powódka sprzedawała pozwanemu materiały i akcesoria budowlane.

Bezsporne.

W dniu 28 czerwca 2013r. powódka sprzedała pozwanemu materiały i akcesoria budowlane w postaci: bloczków ściennych, cementu, folii, klinów, kołków, kleju, zaprawy, nakrętek, ołówków, palet, plastyfikatorów, płyt O., podkładek, śrub, styropianu, tarcz D., taśmy malarskiej, wieszaków kotwowych, wkrętów do płyt gipsowych i żywicy poliestrowej – za łączną cenę 6.364,11 zł, płatną do dnia 12 lipca 2013r.

Dowód: faktura VAT Nr (...) – k. 45 – 46.

W dniu 8 lipca 2013r. powódka sprzedała pozwanemu materiały i akcesoria budowlane w postaci: cegieł, tarcz D., elektrod, kabli, kamieni szlifierskich, kielni, klinów, klejów, miarki zwijanej, nadproży, narożników, podkładek, pianki, sprayu E. i tarczy E. – za łączną cenę 1.250,04 zł, płatną do dnia 22 lipca 2013r.

Dowód: faktura VAT Nr (...) – k. 47.

Pismami z dnia 5 września 2013r., 12 grudnia 2013r. i 30 grudnia 2013r. powódka wezwała pozwanego do zapłaty należności wynikających z faktur VAT Nr (...).

Dowód: wezwanie do zapłaty z dn. 5.09.2013r. z potwierdzeniem nadania – k. 48, wezwanie do zapłaty z dn. 12.12.2013r. z potwierdzeniem nadania – k. 49, wezwanie do zapłaty z dn. 30.12.2013r. z potwierdzeniem nadania – k. 50, 51 – 52.

Pismem z dnia 28 grudnia 2013r. pozwany odmówił zapłaty żądanej kwoty, wskazując że kupione u powódki płyty F. okazały się wadliwe (wbrew zapewnieniom sprzedającego nie nadawały się do montażu na zewnątrz), co zmusiło pozwanego do poprawienia robót wykonanych u jego zleceniodawcy M. G., w związku z czym pozwany miał w ramach rekompensaty otrzymać od powódki materiały budowlane (farby i kleje).

Dowód: fotografie (płyta CD) – k. 38, pismo z dn. 10.07.2013r. – k. 30, pismo z dn. 28.12.2013r. – k. 28 – 29, pisma z dn. 5.08.2013r. – k. 31.

Sąd zważył.

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości

Stan faktyczny niniejszej sprawy Sąd ustalił na podstawie, zaoferowanych przez obie strony, dowodów z dokumentów w postaci: faktury VAT oraz pism, w tym wezwań do zapłaty, a także fotografii – prawdziwości i rzetelności których żadna z nich nie zaprzeczyła, co pozwalało uznać je za właściwe i miarodajne źródło informacji o okolicznościach sprawy.

Sąd oddalił wnioski pozwanego o przeprowadzenie dowodu z zeznań świadków H. P., P. P., M. G. i P. T. oraz dokumentu w postaci kosztorysu na okoliczność wad kupionych przez powoda u pozwanej płyt oraz wad wykonanych przy ich użyciu robót a także kosztów ich usunięcia. Dowody te zmierzały bowiem do wykazania zasadności wierzytelności odszkodowawczej, którą pozwany przedstawił do potrącenia. Tymczasem zarzut taki (zarzut potrącenia) był w niniejszej sprawie niedopuszczalny – o czym szczegółowo niżej – a zatem prowadzenie postępowania dowodowego mającego za przedmiot okoliczności mające potwierdzać jego zasadność należało uznać za zmierzające do nieuzasadnionego przedłużenia postępowania. Za zbędny uznano także dowód z zestawienia obrotów, gdyż okoliczność trwałej współpracy stron, która miała być w ten sposób wykazana, nie była w niniejszej sprawie sporna (art. 217 § 3 k.p.c.). Zgłaszanie dowodów może być ocenione jako zmierzające do zwłoki, wówczas gdy teza dowodowa jest nieistotna dla rozstrzygnięcia, albo okoliczności objęte wnioskiem dowodowym zostały już wykazane lub są niesporne, co miało miejsce w przypadku w/w wniosków dowodowych ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 października 1999r., sygn. akt I PKN 316/99, OSNP z 2001r., Nr 5, poz. 151; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 stycznia 2001r., sygn. akt III CKN 1393/00, LEX Nr 603170).

Na podstawie przeprowadzonych dowodów, Sąd ustalił istotne okoliczności sprawy, obejmujące fakt sprzedaży przez powódkę na rzecz powoda materiałów i akcesoriów budowlanych oraz uzgodnioną cenę i termin jej zapłaty, jak również jego bezskuteczny upływ.

Zgodnie z art. 535 § 1 k.c., przez umowę sprzedaży sprzedawca zobowiązuje się przenieść na kupującego własność rzeczy i wydać mu rzecz, a kupujący zobowiązuje się rzecz odebrać i zapłacić sprzedawcy cenę. Pozwany nie kwestionował twierdzeń powódki o zawarciu umów sprzedaży jak i ich wykonaniu. Nie podważał też wysokości łącznej ceny ani cen jednostkowych objętych fakturami VAT. Zarówno przedmiot sprzedaży, jak i cena oraz termin zapłaty zostały określane w wystawionych powodowi fakturach VAT (...). Szczególnego podkreślenia wymaga, że przedmiotem tych transakcji nie były płyty gipsowo włóknowe F., o czym przesądza brak ich wymieniania w fakturach VAT. Opisana w pozycji 17 faktury VAT Nr (...) płyta O. 3, jest bowiem płytą wiórową a nie gipsowo włóknową. Skoro zatem strony zawarły umowę sprzedaży, a obowiązkiem kupującego (pozwanego) jest zapłata ceny, to roszczenie powódki jawiło się jako usprawiedliwione co do zasady i wysokości.

W obronie przed tym roszczeniem pozwany powołał się w istocie jedynie na zarzut potrącenia wzajemnej wierzytelności z tytułu odszkodowania w związku z wadami sprzedanych mu przez powódkę płyt F., co w dalszej kolejności spowodować miało wady wykonanych przez pozwanego przy ich użyciu robót i powstanie po jego stronie szkody odpowiadającej wartością kosztom usunięcia tych wad. Powód koszty te – a zatem odszkodowanie – określił na kwotę 15.152,65 zł i taką kwotę przedstawił do potrącenia w niniejszej sprawie. Zarzut ten nie mógł jednak przynieść spodziewanego skutku, a to z powodu jego niedopuszczalności. Niniejsza sprawa podlegała rozpoznaniu w postępowaniu odrębnym – uproszczonym (i tak została zadekretowana – k. 17). Powódka dochodziła w nim bowiem roszczenia wynikającego z umowy (sprzedaży), zaś wartość przedmiotu sporu nie przekraczała 10.000,- zł (art. 505 1 pkt 1 k.p.c.). Podkreślenia wymaga, że rozpoznaniu sprawy w postępowaniu uproszczonym nie stało na przeszkodzie zainicjowanie jej w elektronicznym postępowaniu upominawczym. Po przekazaniu sprawy do Sądu Rejonowego w Wałbrzychu na podstawie art. 505 37 § 1 k.p.c. sprawa rozpoznawana była adekwatnie do jej rodzaju oraz zgłoszonego roszczenia i przytoczonych na jego poparcie okoliczności – tj. w postępowaniu uproszczonym. Postępowanie elektroniczne kończy się bowiem z chwilą przekazania sprawy do Sądu właściwości ogólnej. Toteż zakwalifikowaniu jej jako podlegającej rozpoznaniu w postępowaniu odrębnym – uproszczonym, nie stoi na przeszkodzie dyspozycja przepisu art. 505 29 k.p.c., dotycząca jedynie przebiegu postępowania elektronicznego. O uprawnieniu Sądu do rozpoznania sprawy w postępowaniu odrębnym świadczy również przepis art. 505 37 § 3 k.p.c., obligujący go do wezwania pozwanego do złożenia sprzeciwu w sposób odpowiedni dla postępowania, w którym sprawa będzie rozpoznana. Rezygnacja z nakładania takiego obowiązku w stosunku do powoda, związana z nowelizacją dokonaną ustawą z dnia 10 maja 2013r. o zmianie ustawy Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. poz. 654), nie oznacza pozbawienia Sądu właściwości ogólnej prawa do odpowiedniego zakwalifikowania sprawy. Założenia tej nowelizacji odnoszą się ona bowiem jedynie do kwestii związanych z uznaniem skuteczności pozwu wniesionego w elektronicznym postępowaniu upominawczym, także w postępowaniu prowadzonym przed Sądem właściwości ogólnej bez konieczności jego uzupełniania. Zmiana ta miała zatem na celu jedynie doprecyzowanie niejasnych wcześniej rozwiązań w zakresie uprawnień Sądu do wzywania powoda do uzupełnienia pozwu i konsekwencji uchybienia temu obowiązkowi. W tym zakresie również wyraźnie sformułowano obowiązek uiszczenia opłaty uzupełniającej od pozwu, co dodatkowo przemawia za uznaniem odrębności postępowania elektronicznego i postępowania prowadzonego przed sądem właściwości ogólnej w wyniku zastosowania art. 505 37 § 1 k.p.c. Nie można przy tym uznać, że sprawa przekazana do Sądu właściwości ogólnej na podstawie art. 505 33 § 1 k.p.c. i art. 505 34 § 1 k.p.c. winna być traktowana odmiennie niż sprawa przekazana na podstawie art. 505 36 k.p.c. – skoro w każdym z tych przypadków przekazanie sprawy do sądu właściwości ogólnej zamyka etap prowadzenia jej w postępowaniu elektronicznym. Nie znajdowałaby racjonalnego usprawiedliwienia konieczność rozpoznawania sprawy na skutek sprzeciwu wniesionego od nakazu zapłaty wydanego w elektronicznym postępowaniu upominawczym z pominięciem przepisów o postępowaniu odrębnym w sprawach uproszczonych (a zatem umożliwiających szybsze rozpoznanie sprawy), podczas gdy założeniem postępowania w którym sprawa została zainicjowana (elektronicznego) jest również ułatwienie i przyspieszenie jej załatwienia. Pozwany zresztą musiał być świadomy powyższych okoliczności, skoro został wezwany do złożenia sprzeciwu na urzędowym formularzu (k. 17) i obowiązek ten wykonał. Dodać także należy, że od dnia 1 stycznia 2012r. sprawy rozpoznawane w postępowaniu uproszczonym nie podlegają wpisowi do odrębnego repertorium (zarządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 29 grudnia 2011r. zmieniające zarządzenie w sprawie organizacji i zakresu działania sekretariatów sądowych oraz innych działów administracji sądowej – Dz. Urz. MS. z 2012r., Nr 12). Sąd nie znalazł przy tym podstaw do rozpoznania sprawy z pominięciem przepisów o postępowaniu uproszczonym, gdyż sprawa nie była szczególnie zawiła a jej rozstrzygnięcie – z uwzględnieniem wniosków dowodowych stron – nie wymagało wiadomości specjalnych (art. 505 7 k.p.c.).

Po myśli przepisu art. 505 ( 4 )§ 2 k.p.c., zarzut potrącenia jest dopuszczalne, jeżeli roszczenie nadaje się do rozpoznania w postępowaniu uproszczonym. Oznacza to, że przedmiotem zarzutu potrącenia nie może być roszczenie, którego wartość przenosi kwotę 10.000,- zł, ale również jego część w razie, gdy całość opiewa na kwotę wyższą nią 10.000,- zł – stosownie do art. 505 ( 3) § 3 k.p.c. ( vide: M. Olczyk, Postępowanie uproszczone przed sądem pierwszej instancji w znowelizowanym Kodeksie postępowania cywilnego, cz. II, teza 4, TPP z 2001r., Nr 2, s. 33 – 46). Ratio legis powołanego przepisu ma służyć uproszczeniu i przyspieszeniu postępowania, zwalniając Sąd z rozpoznawania w istocie dwóch roszczeń w ramach jednego postępowania. Nie można przeto podzielić poglądu Piotra Pogonowskiego ([w:] H. Dolecki (red.), T. Wiśniewski (red.), J. Iwulski, G. Jędrzejek, I. Koper, G. Misiurek, P. Pogonowski, D. Zawistowski, Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, t. II, LEX, 2010), jakoby w takim przypadku zarzut potrącenia mógł zostać rozpoznany do wysokości wartości wyznaczonej przepisem art. 505 ( 1) pkt 1 k.p.c. Pogląd ten nie uwzględnia bowiem jednoznacznej treści art. 505 ( 3) § 3 k.p.c. jak również pozostaje w oczywistej sprzeczności z w/w wykładnią celowościową. Trzeba przy tym zauważyć, że wskazana norma procesowa uniemożliwia pozwanemu skorzystanie z zarzutu potrącenia wierzytelności wzajemnej niepodlegającej rozpoznaniu w postępowaniu uproszczonym, nawet jeżeli dokonanie czynności prawnej kompensaty jest według przepisów prawa materialnego skuteczne ( vide: P. Telenga [w:] A. Jakubecki (red.), J. Bodio, T. Demendecki, O. Marcewicz, P. Telenga, M.P. Wójcik, Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, LEX, 2012). Bez znaczenia pozostaje zatem, czy podniesiony przez pozwanego zarzut miał charakter materialno prawny czy procesowy. Tytułem wyjaśnienia trzeba tylko zauważyć, że od potrącenia jako czynności materialno prawnej, odróżnić trzeba zarzut potrącenia będący czynnością procesową. Oświadczenie o potrąceniu, o którym mowa w art. 499 k.c., jest czynnością materialno prawną powodującą – w razie wystąpienia przesłanek określonych w art. 498 § 1 k.c. – odpowiednie umorzenie wzajemnych wierzytelności, natomiast zarzut potrącenia jest czynnością procesową, polegającą na żądaniu oddalenia powództwa w całości lub w części z powołaniem się na okoliczność, że roszczenie objęte żądaniem pozwu wygasło wskutek potrącenia. Oświadczenie o potrąceniu stanowi zatem materialno prawną podstawę zarzutu potrącenia. Do dokonania potrącenia może dojść zarówno w ramach postępowania sądowego, jak i poza nim, przy czym w trakcie postępowania sądowego uprawniony może połączyć złożenie oświadczenia woli o potrąceniu z podniesieniem zarzutu potrącenia. Podniesienie w sprzeciwie od nakazu zapłaty zarzutu potrącenia jest tym samym równoznaczne ze złożeniem oświadczenia o potrąceniu, jeżeli oświadczenie takie nie zostało złożone wcześniej. Podnosząc zarzut potrącenia pozwany oświadcza bowiem swą wolę potrącenia – w przeciwnym razie podniesiony zarzut byłby bezskuteczny ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 stycznia 2009r., sygn. akt IV CSK 356/08, LEX Nr 492155). W niniejszej sprawie, pozwany zarzut potrącenia podnosił dopiero na etapie sporu sądowego. Załączone do sprzeciwu pisma pozwanego, w tym zwłaszcza pismo z dnia 28 grudnia 2013r. nie zawiera bowiem oświadczenia o potrąceniu, a jedynie przywołuje okoliczności, z których mogłaby wynikać wzajemna wierzytelność pozwanego wobec powódki. Pozwany zresztą nie powoływał się na wygaśnięcie zobowiązania na skutek złożonego uprzednio oświadczenia o potrąceniu. Jest to zatem zarzut o charakterze materialnoprawnym. Nie zmienia to jednak faktu, że podniesiony przez pozwanego w niniejszej sprawie zarzut potrącenia, jako niedopuszczalny, nie mógł mieć wpływu na wynik niniejszej sprawy.

Poza zarzutem potrącenia, pozwany nie powołał żadnych twierdzeń zmierzających do obalenia roszczenia. W konsekwencji, mając na względzie fakt wykazania przez powódkę istnienia roszczenia (czemu pozwany nie przeczył), należało uznać, że przysługiwało jej prawo do żądania zapłaty ceny sprzedaży określonej w fakturach VAT Nr (...) w łącznej wysokości 7.614,15 zł (6.364,11 zł + 1.250,04 zł). Od tej kwoty przysługiwały powódce także odsetki ustawowe (art. 481 § 1 i 2 k.c.), liczone od następnego dnia po terminie wymagalności roszczenia wskazanym w fakturach VAT Nr (...) (12 lipca 2013r.) i Nr (...) (22 lipca 2013r.), tj. – odpowiednio – od dnia 13 lipca 2013r. i 23 lipca 2013r.

Co za tym idzie, należało zasądzić od pozwanego na rzecz powódki kwotę 7.614,15 zł wraz z odsetkami ustawowymi od kwoty 6.364,11 zł od dnia 13 lipca 2013r. i od kwoty 1.250,04 zł od dnia 23 lipca 2013r., orzekając jak w pkt I wyroku.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. Powództwo zostało uwzględnione w całości co uprawniało powódkę do zwrotu wszystkich poniesionych w sprawie w kosztów. Poniosła ona koszty procesu w łącznej wysokości 1.313,- zł w tym: opłata sądowa od pozwu w wysokości 96,- zł, koszty zastępstwa procesowego w wysokości 1.200,- zł (§ 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu – tekst jednolity: Dz. U. Nr 2013, poz. 490) oraz opłata skarbowa uiszczona od złożonego dokumentu pełnomocnictwa w wysokości 17,- zł. Z tych przyczyn orzeczono jak w pkt III wyroku