Sygn. akt II Ca 754/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 grudnia 2014 roku

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. Wydział II Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący

SSO Stanisław Łęgosz

Sędziowie

SSO Dariusz Mizera

SSR del. Sławomir Forenc (spr.)

Protokolant

st. sekr. sąd. Dorota Roniek

po rozpoznaniu w dniu 15 grudnia 2014 roku w Piotrkowie Trybunalskim

na rozprawie sprawy z powództwa D. B.

przeciwko Towarzystwo (...) S. A. w W.

o odszkodowanie z tytułu wypadku komunikacyjnego

na skutek apelacji powódki D. B.

od wyroku Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb.

z dnia 2 października 2014 roku, sygn. akt I C 278/13

1.  zmienia zaskarżony wyrok :

a/ w punkcie pierwszym sentencji w ten sposób, że zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) S. A. w W. na rzecz powódki D. B. kwotę 3000zł (trzy tysiące złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 19 lutego 2012 roku do dnia zapłaty;

b/ w punkcie drugim wyroku w ten sposób, że nie obciąża powódki D. B. obowiązkiem zwrotu kosztów procesu na rzecz pozwanego;

c/ w punkcie trzecim wyroku w ten sposób, że nakazuje ściągnąć od pozwanego Towarzystwa (...) S. A. w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb. kwotę 696 zł ( sześćset dziewięćdziesiąt sześć złotych) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych obciążających pozwanego i nie obciąża powódki pozostałymi nieuiszczonymi kosztami sądowymi;

2.  oddala apelację w pozostałym zakresie;

3.  zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) S. A. w W. na rzecz powódki D. B. kwotę 300 zł (trzysta złotych ) tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą.

Sygn. akt: II Ca 754/14

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 02 października 2014 r. Sąd Rejonowy w Piotrkowie Tryb. po rozpoznaniu sprawy z powództwa D. B. przeciwko Towarzystwu (...) S.A. w W. o odszkodowanie z tytułu wypadku komunikacyjnego oddalił powództwo; zasądził od powódki D. B. na rzecz pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. kwotę 1.217,00 zł (jeden tysiąc dwieście siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu; nakazał ściągnąć od powódki D. B. na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb. kwotę 2.090,18 zł (dwa tysiące dziewięćdziesiąt złotych osiemnaście groszy) tytułem nie uiszczonej opłaty od pozwu i nie uiszczonych kosztów opinii biegłych.

Podstawę powyższego rozstrzygnięcia stanowią przytoczone poniżej ustalenia i rozważania Sądu Rejonowego:

W dniu 16 grudnia 2011 r. w P. na skrzyżowaniu ul. (...) z ul. (...) kierujący autobusem marki N. o nr. rej. (...) G. S. doprowadził do zderzenia z pojazdem marki B. o nr rej. (...) kierowanym przez P. S.. Pasażerką pojazdu B. była D. B.. Siedziała ona z tylu pojazdu.

Pojazd sprawcy wypadku w chwili zdarzenia ubezpieczony był od odpowiedzialności cywilnej w Towarzystwie (...) S.A.

Po zderzeniu obaj kierowcy odjechali do dworca (...), gdzie następnie w pośpiechu udali się do agencji ubezpieczeniowej i spisali oświadczenia. Po spisaniu oświadczeń kierowca autobusu odjechał. D. B. przez cały czas nie wysiadała z samochodu. Kierowca autobusu nie zaglądał do samochodu, w którym siedziała.

P. S. odwiózł D. B. do domu. Po godzinie na skutek złego samopoczucia przywiózł ją do szpitala. W Szpitalu im. (...) w P. na Szpitalnym Oddziale (...) u D. B. rozpoznano stłuczenie klatki piersiowej. Przeprowadzone badania nie wykazały zmian urazowych.

W dniu wypadku D. B. przebywała na zwolnieniu lekarskim wystawionym przez lekarza psychiatrę.

D. B. po wypadku uskarżała się na ból klatki piersiowej oraz zawroty głowy. Nie nosiła gorsetu ortopedycznego. Po wypadku korzystała ona z pomocy synowej oraz syna.

W dniu 19 stycznia 2012 r. D. B. zgłosiła szkodę. Towarzystwo ubezpieczeń odmówiło wypłaty zadośćuczynienia.

D. B. leczy się psychiatrycznie od 2000 r. W poradni neurologicznej leczyła się w okresie od 13 czerwca 2011 r. do 19 stycznia 2012 r.

Biegły z zakresu ortopedii stwierdził, iż powódka w obrębie narządu ruchu nie doznała żadnych urazów. W obrębie odcinka szyjnego i odcinka lędźwiowo-krzyżowego występują u powódki znaczne bólowe ograniczenie ruchowe. Te ubytki są wynikiem choroby zwyrodnieniowej z dyskopatią szyjną wielopoziomową i lędźwiową z osteofitozą.

Biegły z zakresu neurologii stwierdził, iż u powódki z przyczyn neurologicznych nie występują podstawy do orzeczenia uszczerbku na zdrowiu zgodnie z załącznikiem do Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18.12.2002 roku /DzU z 2002 roku Nr 234 poz. 1974/. W wyniku zdarzenia z dnia 16.12.2011 roku powódka doznała stłuczenia klatki piersiowej. Przebyty uraz nie spowodował wystąpienia trwałego deficytu funkcjonalnego ze strony układu nerwowego i ruchu w związku z czym nie ma podstaw do orzeczenia uszczerbku na zdrowiu.

Powódka w związku z przebytym zdarzeniem z dnia 16.12.2011 roku nie wymagała i nie wymaga leczenia neurologicznego. W przyszłości nie należy spodziewać się nowych następstw przebytego urazu skutkujących zmianą wysokości orzeczonego uszczerbku na zdrowiu. Z przyczyn neurologicznych utrudnienia łub ograniczenia w życiu codziennym powódki nie występowały. Pierwotna struktura anatomiczna dotkniętych urazami narządów nic została trwale naruszona. Powódka w wyniku zdarzenia nie wymagała i nie wymaga pomocy i opieki osób trzecich. W wyniku zdarzenia powódka nie wymagała i nie wymaga rehabilitacji.

Biegły psychiatra stwierdził, iż odniesione przez powódkę obrażenia, konsekwencje wypadku z dnia 16 grudnia 2011 r. nie skutkują trwałym lub długotrwałym uszczerbkiem na jej zdrowiu. Poza obrażeniami jakich powódka doznała na skutek, nie ujawniły się dla zdrowia powódki inne, negatywne następstwa wypadku.

W chwili wypadku powódka była na zwolnieniu lekarskim od psychiatry, co przemawia za istotnym pogorszeniem stanu psychicznego bez związku przyczynowo-skutkowego z przeżyciami w dniu 16 grudnia 2011 r. Brak jest przesłanek przemawiających za tym, że wypadek komunikacyjny, w którym poszkodowana została powódka, wpłynął negatywnie na jej stan zdrowia psychicznego i nasilił występującą u niej depresję. Mało prawdopodobnym wydaje się ryzyko pojawienia się w przyszłości nieujawnionych na dzień sporządzania opinii ujemnych dla zdrowia powódki następstw wypadku z dnia 16 grudnia 2011 r.

W ocenie biegłego z zakresu chirurgii uszczerbek chirurgiczny spowodowany urazem ścian klatki piersiowej według przepisów Tabeli Norm Trwałego Uszczerbku na Zdrowiu, obowiązującej jako Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18.12.2002 r. wynosi zero procent. Z punktu widzenia chirurgicznego rokowania na przyszłość powódki są dobre. Biegły nie widzi uzasadnienia dla twierdzenia powódki, że doznany uraz sprzyja powstawaniu u niej zapaleń oskrzeli. U powódki nie stwierdzono złamań. Bóle stłuczonych lub ponadciąganych żeber, lub chrząstek żebrowych przyczepiających się do mostka mogły być dość silne przez okres 2 tygodni. Mierne bóle mogły się utrzymywać przez dalsze 4 tygodnie. Biegły nie widzi uzasadnienia dla utrzymywania się bólów do dzisiaj. Depresyjne i roszczeniowe nastawienie znacznie wzmaga odczuwalność subiektywnych dolegliwości.

Powódka po zdarzeniu nie wymagała opieki osób trzecich z przyczyn chirurgicznych. Ze względu na zgłaszane dolegliwości ze strony różnych narządów i psychiczny rozstrój zdrowia powódka mogła czuć się niezdolna do pracy i do wykonywania obowiązków domowych. Jednak należy pamiętać, o wcześniejszych schorzeniach samoistnych sześćdziesięcioletniej powódki i o tym, iż w dacie wypadku była ona już osobą niepełnosprawną w stopniu umiarkowanym. A więc skutki przedmiotowego wypadku na pewno nakładały się na wcześniejszą niesprawność i łącznie tworzyły cały obraz ograniczenia sprawności i cierpień. Z przyczyny obrażeń chirurgicznych powódka nie powinna mieć żadnych ograniczeń aktywności zawodowej, życiowej i rodzinnej.

Obecnie D. B. odczuwa ból kręgów szyjnych, szczególnie przy podnoszeniu i przy odwracaniu. Korzysta z zabiegów rehabilitacyjnych kręgów szyjnych. Nie leczy się u żadnego lekarza. Boi się podróżować samochodem.

Mając tak poczynione ustalenia faktyczne Sąd Rejonowy uznał żądanie powódki D. B. za niezasadne.

Jako podstawę odpowiedzialności pozwanego za poniesioną przez powódkę szkodę w wyniku wypadku komunikacyjnego wskazano przepis art. 822 kc. zgodnie, z którym zakład ubezpieczeń przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem, których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na której rzecz została zawarta umowa ubezpieczenia. Natomiast jako podstawę prawną żądania zadośćuczynienia przez powódkę wskazano art. 445 § 1 kc, stosownie do treści którego Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę w wypadku uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia.

Sąd Rejonowy zauważył również, że zgodnie z treścią przepisu art. 361 §1 kc zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. Przepis ten jest wyrazem teorii zwanej w literaturze adekwatnym związkiem przyczynowym.

Wskazano także, iż celem zadośćuczynienia jest zrekompensowanie osobie poszkodowanej krzywdy doznanej wskutek cierpień fizycznych (bólu i innych dolegliwości) oraz cierpień psychicznych (ujemnych uczuć przeżywanych w związku z doznanymi cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała albo rozstroju zdrowia). W kodeksie cywilnym nie sprecyzowano pojęcia „odpowiedniej sumy" i suma ta podlega ocenie Sądu w realiach konkretnej sprawy w granicach swobodnej oceny Sądu. Oceniając wysokość przyjętej sumy zadośćuczynienia jako „odpowiedniej" Sąd korzysta z daleko idącej swobody, nie mniej jednak nie może to być suma rażąco odbiegająca od zasądzonych w analogicznych przypadkach (wyrok SN z 11 lipca 2000 r., II CKN 1119/98, Lex nr 50884). Pojęcie „sumy odpowiedniej" użyte w art. 445 §1 kc w istocie ma charakter niedookreślony, niemniej jednak w judykaturze wskazany przez kryteria, którymi należy się kierować przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia. Zadośćuczynienie ma mieć przede wszystkim charakter kompensacyjny wobec czego jego wysokość nie może stanowić zapłaty symbolicznej, lecz musi przedstawić jakąś ekonomicznie odczuwalną wartość (wyrok SN z 22 kwietnia 1985 r., II CR 94/85). Przy uwzględnieniu rozmiaru krzywdy musi wysokość zadośćuczynienia być utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętej stopie życiowej społeczeństwa (wyrok Sądu Najwyższego z 28 września 2001 roku, III CKN 427/00, Lex nr 52766).

Zadośćuczynienie ma charakter kompensacyjny, w związku z czym winno być stosowne do doznanej krzywdy oraz uwzględniać wszystkie zachodzące okoliczności, w szczególności winne być wzięte pod uwagę takie okoliczności jak nasilenie cierpień, długotrwałość choroby, rozmiar kalectwa, trwałe następstwa zdarzenia (wyrok Sądu Najwyższego z 15 lipca 1977 r.. IV CR 266/77). Dla wysokości zadośćuczynienia istotne znaczenie mają: wiek poszkodowanego, rodzaj doznanych obrażeń, nasilenie i czasokres trwania cierpień jak i skutki uszkodzenia ciała w zakresie ogólnej zdolności do życia (wyrok Sądu Najwyższego z 13 marca 1973 r., II CR 50/73). Sąd oceniając krzywdę, bierze pod uwagę wszelkie ujemne następstwa uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia w sferze cierpień fizycznych jak i psychicznych.

Sąd obowiązany jest wziąć pod uwagę nasilenie cierpień, długotrwałość choroby, rozmiar kalectwa, trwałość następstw zdarzenia, wiek poszkodowanego oraz konsekwencje uszczerbku na zdrowiu w życiu osobistym i społecznym (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 1999 r., II UKN 681/98, OSNAP 2000/16/626).

Procentowy rozmiar uszkodzeń ciała jest tylko jednym z kryteriów ustalania wysokości zadośćuczynienia i nie determinuje tej kwoty bez uwzględnienia innych okoliczności, a jedynie stanowi pomocniczy środek ustalania rozmiaru odpowiedniego odszkodowania (por. wyrok SN z dnia 5.10.2005 r., sygn. akt I PK 47/05, opubl. MPPR 2006/4/208). Nie tylko trwałe, lecz także przemijające zaburzenia w funkcjonowaniu organizmu polegające na znoszeniu cierpień psychicznych mogą usprawiedliwiać przyznanie zadośćuczynienia pieniężnego na podstawie art. 445 § 1 kc (por. wyrok SN z dnia 20 marca 2002 r. V CKN 909/00).

W toku swoich rozważań Sąd Rejonowy podzielił wnioski płynące z opinii biegłych z zakresu psychiatrii, ortopedii, chirurgii oraz neurologii, uznając je za pełne, jasne, logiczne i wzajemnie się uzupełniające. Podkreślono również, że po uzupełnieniu opinii przez biegłego psychiatrę wyrażone przez biegłych poglądy nie były kwestionowane przez strony.

W ocenie Sądu Rejonowego z opinii biegłych jednoznacznie wynika, iż powódka nie doznała trwałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu w związku z wypadkiem z dnia 16 grudnia 2011 r., a w szczególności brak jest przesłanek przemawiających za tym, że wypadek ten wpłynął negatywnie na jej stan zdrowia psychicznego i nasilił występującą u niej depresję. Dodatkowo biegły chirurg zwrócił uwagę na wcześniejsze samoistne schorzenia sześćdziesięcioletniej powódki oraz na fakt, iż w dacie wypadku była ona już osobą niepełnosprawną w stopniu umiarkowanym. A więc skutki przedmiotowego wypadku na pewno nakładały się na wcześniejszą niesprawność i łącznie tworzyły cały obraz ograniczenia sprawności i cierpień. Dolegliwości ze strony różnych narządów i psychiczny rozstrój zdrowia sprawiły, iż powódka mogła dodatkowo czuć się niezdolna również do pracy i do wykonywania obowiązków domowych. Ponadto, na co zwraca uwagę biegły, depresyjne i roszczeniowe nastawienie znacznie wzmaga odczuwalność subiektywnych dolegliwości.

Mając na uwadze powyższe, w ocenie Sądu Rejonowego brak było przesłanek do zasądzenia zadośćuczynienia powódce. Powódka nie odniosła żadnego urazu na skutek wypadku z dnia 16 grudnia 2011 r., natomiast istniejące u powódki schorzenia oraz depresja nie pozostają w związku z tym wypadkiem. Dlatego też powództwo w zakresie żądania zadośćuczynienia należało oddalić jako bezzasadne.

Sąd Rejonowy uznał również, iż brak było podstaw do ustalenia odpowiedzialności pozwanego wobec powódki za skutki zdarzenia mogące powstać w przyszłości.

W sprawie o naprawienie szkody wynikłej z uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia zasądzenie określonego świadczenia nie wyłącza jednoczesnego ustalenia w sentencji wyroku odpowiedzialności pozwanego za szkody mogące powstać w przyszłości z tego samego zdarzenia (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 17 kwietnia 1970 r., sygn. III CZP 34/69, OSNCP 1970/12/217, uchwała Sądu Najwyższego z dnia 24 lutego 2009 r. w sprawie III CZP 2/09).

Szkody na osobie nie zawsze powstają jednocześnie ze zdarzeniem, które wywołało uszkodzenie ciała. Są one z istoty swej rozwojowe. Poszkodowany z reguły nie może w chwili wszczęcia procesu dochodzić wszystkich roszczeń, jakie mogą mu przysługiwać z określonego stosunku prawnego. Następstwa bowiem uszkodzenia ciała są z reguły wielorakie i zwłaszcza w wypadkach cięższych uszkodzeń wywołują niekiedy skutki, których dokładnie nie można określić ani przewidzieć, gdyż są one zależne od indywidualnych właściwości organizmu, osobniczej wrażliwości, przebiegu leczenia i rehabilitacji oraz wielu innych czynników.

Przy uszkodzeniu ciała lub doznaniu rozstroju zdrowia poszkodowany może określić podstawę żądanego odszkodowania jedynie w zakresie tych skutków, które już wystąpiły, natomiast nie może określić dalszych skutków jeszcze nie ujawnionych, których jednak wystąpienie jest prawdopodobne. Często bowiem nie da się przewidzieć wszystkich następstw rozstroju zdrowia, chociaż nie można wyłączyć wystąpienia w przyszłości dalszych następstw uszkodzenia ciała obok tych, które się już ujawniły.

Artykuł 189 kpc nie stoi zatem na przeszkodzie jednoczesnemu wytoczeniu powództw o świadczenie i o ustalenie w sytuacji, gdy ze zdarzenia wyrządzającego szkodę w postaci uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia przysługują już poszkodowanemu określone świadczenia, ale z tego samego zdarzenia mogą się ujawnić w przyszłości inne jeszcze szkody, których dochodzenie nie jest na razie możliwe.

W ocenie Sądu Rejonowego brak jest podstaw do przyjęcia, iż w przyszłości mogą ujawnić się dalsze następstwa uszkodzenia ciała, w szczególności z opinii biegłych nie wynika możliwość pogorszenia się stanu zdrowia powódki w przyszłości. W stanie zdrowia powódki nie dojdzie do pogorszenia wymagającego nakładów na leczenie i rehabilitację, dlatego też brak jest przesłanek dla ustalenia, że pozwany ponosi odpowiedzialność za wszelkie mogące się ujawnić w przyszłości skutki zdarzenia z dnia 16 grudnia 2011 r.

W przedmiocie kosztów procesu Sąd Rejonowy rozstrzygnął na podstawie art. 98 kpc zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Pozwany wygrał sprawę w całości, w związku z czym powódka winna zapłacić na jego rzecz poniesione przez nią koszty procesu, na które składa się: wynagrodzenie jego pełnomocnika procesowego w wysokości 1.200 zł ustalone w oparciu o § 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2013 r. poz. 490) oraz opłata skarbowa od udzielonego pełnomocnictwa w wysokości 17 zł. Łącznie koszty sądowe poniesione przez pozwanego wyniosły 1.217 zł.

Jednocześnie w ocenie Sądu Rejonowego brak było podstaw do tego, by uznać sytuację powódki za uzasadniającą zastosowanie instytucji zwolnienia od kosztów z art. 102 kpc. Sama sytuacja ekonomiczna strony przegrywającej, nawet tak niekorzystna, że strona bez uszczerbku dla utrzymania własnego i członków rodziny nie byłaby w stanie ponieść kosztów, nie stanowi podstawy zwolnienia - na podstawie art. 102 - z obowiązku zwrotu kosztów przeciwnikowi, chyba że na rzecz tej strony przemawiają dalsze szczególne okoliczności, które same mogłyby być niewystarczające, lecz łącznie z trudną sytuacją ekonomiczną wyczerpują znamiona wypadku szczególnie uzasadnionego (por. postanowienie SN z dnia 8 grudnia 2011 r., IV CZ 111/11, LEX nr 1119554).

Ponadto na podstawie art. 83 § 2 Ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnym Sąd Rejonowy nakazał ściągnąć od powódki na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb. tytułem wydatków na opinię biegłego kwotę 2.090,18 zł tytułem nieuiszczonej opłaty od pozwu oraz nieuiszczonych kosztów opinii biegłych.

W dniu 12.11.2014 r. od powyższego wyroku pełnomocnik powódki wniósł apelację, w której zaskarżonemu orzeczeniu zarzucono :

1. naruszenie przepisów prawa procesowego poprzez niezastosowanie art. 102 kpc i obciążenie powódki w całości kosztami sądowym, w sytuacji, gdy okoliczności sprawy uzasadniały oparcie orzeczenia o kosztach na zasadzie słuszności , z uwagi na trudna sytuację materialna i życiowa powódki oraz z uwagi na subiektywnie uzasadnione przekonanie powódki o słuszności swych roszczeń, z uwagi na pogorszenie się jej stanu zdrowia po wypadku, któremu uległa;

2. naruszenie przepisów prawa materialnego poprzez błędną wykładnię art. 445§1 kc w zw. z art. 444§1 kc, mającą wpływ na treść zaskarżonego wyroku, polegającą na przyjęciu, że pomimo zgłoszenia się przez powódkę w dniu wypadku do szpitala w celu udzielenia jej pomocy medycznej, w związku z doznanym urazem klatki piersiowej oraz pomimo potwierdzenia odniesienia przez powódkę urazu klatki piersiowej przez biegłego chirurga, którego opinii Sąd I instancji dał w pełni wiarę, jak również mając na uwadze występujące u powódki dolegliwości bólowe przez okres co najmniej 6 tygodni i okoliczność, że powódka odczuwa lęk przed podróżowaniem samochodem w opinii Sądu I instancji nie stanowi żadnego urazu i powoduje, że zadośćuczynienie za doznana krzywdę nie może być przyznane.

Wskazując na powyższe pełnomocnik powódki wniósł o zmianę wyroku Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim poprzez:

1. uwzględnienie powództwa w części i zasadzenie od pozwanego na rzecz powódki kwoty 4000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 19 lutego 2012 r.;

2. zniesienie między stronami kosztów procesu za postępowanie I- szo instancyjne; alternatywnie o odstąpienie od obciążenia powódki kosztami na rzecz pozwanego oraz Skarbu Państwa za postępowanie I- szo instancyjne

3. odstąpienie od obciążenia powódki kosztami sądowymi za I instancję;

W środku zaskarżenia zawarto również wniosek o zasądzenie na rzecz powódki kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg. norm przepisanych za II instancję.

W obszernym uzasadnieniu apelacji pełnomocnik powódki podniósł m in., że Sąd I instancji nie uwzględnił wszystkich okoliczności, które pozwalały na zastosowanie zasady przewidzianej w art. 102 kpc. Przede wszystkim Sąd nie rozważył sytuacji materialnej i życiowej powódki, która zamieszkuje samotnie, utrzymuje się jedynie z emerytury w kwocie ok. 880 zł, a wydatki powódki wynoszą ok. 647 zł miesięcznie. Powódka nie posiada majątku oraz oszczędności.

W ocenie pełnomocnika strony powodowej Sąd Rejonowy wywiódł błędne wnioski z prawidłowo ustalonego stanu faktycznego, w którym przyjęto, iż powódka doznała stłuczenia klatki piersiowej, a dolegliwości bólowe z tym związane utrzymywały się łącznie przez okres 6 tygodni. Sad I instancji ustalił również, że powódka D. B. boi się podróżować samochodem. Zdaniem pełnomocnika strony powodowej uraz klatki piersiowej, powodujący znaczne dolegliwości bólowe stanowi uszkodzenie ciała.

W odpowiedzi na apelację pełnomocnik pozwanego domagał się oddalenia apelacji oraz zasądzenia na rzecz strony pozwanej od powoda zwrot kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa prawnego wg. norm przepisanych za II instancję.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest częściowo uzasadniona.

Za uzasadniony należało bowiem uznać jej zarzut dotyczący naruszenia prawa materialnego (art. 445 § 1 w zw. z art. 444 § 1 k.c.), w zakresie kwestionującym odmowę przyznania powódce zadośćuczynienia.

Dokonując prawidłowych ustaleń faktycznych Sąd pierwszej instancji na ich podstawie, błędnie uznał, że roszczenie powódki o zadośćuczynienie nie jest zasadne. Przede wszystkim wskazać trzeba, że w przedmiotowej sprawie bezspornym było, iż powódka D. B. w wyniku zdarzenia z dnia 16.12.2011 roku doznała stłuczenia klatki piersiowej, a bóle stłuczonych lub ponaciąganych żeber, lub chrząstek żebrowych przyczepiających się do mostka mogły być dość silne przez okres 2 tygodni. Mierne bóle mogły się utrzymywać przez dalsze 4 tygodnie. Taki też stan rzeczy w ocenie Sądu Okręgowego przemawia za zasadnością przyznania kwoty zadośćuczynienia.

W tym zakresie Sąd podziela stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z dnia z dnia 15 stycznia 1974 r. ICR 792/73 ( LEX nr 7380), w którym wskazano, przepis art. 445 § 1 k.c. nie uzależnia możności dochodzenia zadośćuczynienia od doznania poważnych obrażeń czy też poważnego uszczerbku na zdrowiu. Rodzaj uszkodzeń, czas leczenia czy też istnienia lub brak skutków trwałych mają wpływ jedynie na wysokość zadośćuczynienia.

Zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę pełni przede wszystkim funkcję kompensacyjną ( na co również trafnie wskazywał Sąd Rejonowy) - ekwiwalentu za doznaną przez pokrzywdzonego szkodę niemajątkową (krzywdę). Powszechnie uważa się, że powinno ono wynagrodzić doznane przez pokrzywdzonego cierpienia, utratę radości życia oraz ułatwić mu przezwyciężenie ujemnych przeżyć psychicznych (por. Kodeks cywilny. Komentarz do artykułów l- 534. Tom I pod red. E. Gniewka, Wydawnictwo C.H. BECK, Warszawa 2004).

Podkreślenia wymaga fakt, że ustawodawca nie wskazał szczegółowych przesłanek, jakimi sąd winien się kierować ustalając wysokość zadośćuczynienia, dlatego też ocena taka, z samej istoty należy do swobodnego uznania sędziowskiego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 stycznia 2001 roku, sygn. akt II KKN 351/99, LEX nr 477661). W przypadku szkody niemajątkowej sąd dysponuje większym zakresem swobody niż przy ustalaniu szkody majątkowej i sumy potrzebnej do jej naprawienia (porównaj wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 kwietnia 2006 r., sygn. akt IV CSK 99/05, opublikowany w OSP 2009/4/40). Jednocześnie oczywistym jest, że suma zadośćuczynienia nie może być jednak dowolna, lecz oznaczona przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy.

Ustalając wysokość należnego powódce zadośćuczynienia Sąd Okręgowy uwzględnił czas trwania cierpień fizycznych (łącznie 6 tygodni) oraz cierpienie psychiczne wyrażające się pojawieniem się u niej lęku przed podróżowaniem samochodem. Powyższych okoliczności Sąd pierwszej instancji nie wziął pod uwagę. Ich uwzględnienie skutkuje natomiast uznaniem, że właściwą należną tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę kwotą jest 3000 zł.

W pozostałym zakresie apelacja nie zasługuje na uwzględnienie. Nie sposób nie dostrzec, że bóle trwały stosunkowo krótko. Nie bez znaczenia dla określenia wielkości zadośćuczynienia ma okoliczność, iż przebyty przez powódkę uraz nie dał podstaw do orzeczenia uszczerbku na zdrowiu. Dodatkowo mało prawdopodobnym jest pojawienie się w przyszłości ujemnych dla zdrowia poszkodowanej następstw wypadku z dnia 16 grudnia 2011 r. Ponadto przebyty przez D. B. uraz nie wpłynął na zmianę trybu jej życia i ograniczenia dotychczasowej aktywności.

Z powyższych względów Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 3000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 19 lutego do dnia zapłaty. Powyższa zmiana wywołała także korektę rozstrzygnięcia o kosztach za I instancję zawartego w pkt 2 i 3 zaskarżonego wyroku .

Żądanie powódki zgłoszone w postępowaniu pierwszoinstancyjnym ostatecznie zostało uwzględnione tylko w zakresie 1/3. Mając jednak na uwadze stan majątkowy i sytuację życiową powódki, a także charakter zgłoszonego roszczenia, Sąd Okręgowy na podstawie art. 102 k.p.c. nie obciążył powódki obowiązkiem zwrotu kosztów procesu na rzecz pozwanego. Na pozwanego nałożył obowiązek pokrycia kwoty 696 zł nieuiszczonych kosztów sądowych (1/3 z 2090 zł ), i nie obciążył powódki pozostałymi nieuiszczonymi kosztami sądowymi .

Natomiast o zwrocie kosztów procesu za instancję odwoławczą Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. przy przyjęciu stosunkowego ich rozdzielenia