Sygn. akt II Ca 572/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

K., dnia 12 lutego 2015 r.

Sąd Okręgowy w Kaliszu II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Wojciech Vogt (spr.)

Sędziowie:

SSO Marian Raszewski

SSO Janusz Roszewski

Protokolant:

st. sekr. sąd. Elżbieta Wajgielt

po rozpoznaniu w dniu 12 lutego 2015 r. w Kaliszu

na rozprawie

sprawy z powództwa E. W.

przeciwko (...) Spółka Akcyjna z/s w S.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Kępnie

z dnia 17 czerwca 2014r. sygn. akt I C 181/13

1.  oddala apelację,

2.  zasądza od powódki E. W. na rzecz (...) S.A z siedzibą w S. kwotę 1200 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym.

II Ca 572/14

UZASADNIENIE

E. W. wniosła o zasądzenie od pozwanego (...) S.A. kwoty 23.022,77 zł wraz z ustawowymi odsetkami od kwoty 22.772,77 zł od dnia 8 grudnia 2012 r. i od kwoty 250 zł od dnia wniesienia powództwa.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa.

Sąd Rejonowy w Kępnie wyrokiem z dnia 17 czerwca 2014 r. zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 9.000 zł z ustawowymi odsetkami od 15 grudnia 2012 r. i oddalił powództwo w pozostałym zakresie i orzekł o kosztach postępowania. Rozstrzygnięcie swoje oparł na następujących ustaleniach:

K. J. - ubezpieczony u pozwanego- był sprawcą szkody w pojeździe powódki marki M.. Pozwany wypłacił powódce odszkodowanie w kwocie 15.900 zł. stanowiące różnice wartości samochodu przed szkodą a wartością wraku po wypadku. Koszty naprawy pojazdu wg pozwanego przerastają jego wartość rynkową z dnia szkody i wynoszą według sporządzonej przez niego kalkulacji 50.193,11 zł. Powódka przedłożyła opinię eksperta (...) sp. z o.o. P. o/K. ustalającą, że koszt naprawy pojazdu powinien wynieść 38.672,77zł. Skoro więc powódce została wypłacona kwota 15.900 zł, a koszt naprawy wynosi 38.672 zł , to - zdaniem powódki - zasadnie domaga się ona różnicy w wysokości 22.772 zł plus 250 zł tytułem zwrotu kosztów opinii biegłego. Uszkodzony pojazd po drobnej naprawie został sprzedany przez powódkę za kwotę 15.500 zł.

Sąd ustalił, że wartość rynkowa samochodu osobowego marki M. przed kolizją z dnia 7 listopada 2012 r. wynosi 42.700 zł brutto. Natomiast koszt naprawy pojazdu pozostający w związku przyczynowym z zaistniałym wypadkiem wyniósł 47.893,01 zł brutto , przy zastosowaniu roboczogodziny 80 zł oraz oryginalnych części zamiennych lub 37.409,99 zł brutto, przy zastosowaniu 80 zł roboczogodziny oraz alternatywnych części zamiennych. Wartość pojazdu uszkodzonego po wypadku wynosiła 17.800 zł. Naprawa pojazdu jest ekonomicznie nieuzasadniona, a do określenia wartości pozostałości przyjęto koszt naprawy wyliczony przy zastosowaniu części alternatywnych. Ustalenia te Sąd oparł na opinii biegłego sądowego K. S., która uznał za w pełni przekonywującą. Powyższe ustalenia uzasadniają zasądzenie odszkodowania w wysokości 9000 zł.

Apelację od tego rozstrzygnięcia złożyła powódka zaskarżając wyrok w części oddalającej powództwo i w konsekwencji także w zakresie rozliczenia kosztów procesu, o których mowa w punkcie 3 i 4 wyroku. Zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła:

1.  naruszenie prawa procesowego, tj. art. 286 i art. 241 k.p.c. poprzez pominięcie wniosku dowodowego złożonego przez powódkę o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii innego biegłego sądowego na okoliczność ustalenia, iż w niniejszej sprawie nie zachodzi przypadek szkody całkowitej,

2.  naruszenie prawa procesowego, tj. art. 232 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez wyprowadzenie błędnych wniosków z konkluzji biegłego sądowego , iż zachodzi przypadek szkody całkowitej,

3.  naruszenie przepisów postępowania art. 98 § 1 i 3 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie , a w konsekwencji błędne zastosowanie art. 100 k.p.c.,

4.  naruszenie prawa materialnego, tj. art. 363 § 1 k.c. poprzez przyjęcie, że kwota przyznanego odszkodowania wraz z pieniędzmi uzyskanymi ze sprzedaży pojazdu uszkodzonego stanowi sunę zbliżoną do wartości pojazdu w stanie sprzed szkody i uznanie, że uszczerbek został zrekompensowany,

5.  naruszenie przepisu prawa materialnego, tj. art. 361 § 2 k.c. poprzez uznanie, iż poniesiony przez powoda koszt sporządzenia opinii rzeczoznawcy nie pozostaje w adekwatnym związku przyczynowym ze szkodą.

W oparciu o te zarzuty wniosła o zmianę zaskarżonego orzeczenia i uwzględnienie powództwa w zaskarżonej części i zasądzenie kosztów.

Pozwany wniósł o oddalenie apelacji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił wysokości należnego powódce odszkodowania. Sąd zrobił to w oparciu o oponie biegłego, którą zasadnie w całości podzielił. Sąd I instancji w sposób szczegółowy - w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku - wskazał motywy, dla których opinia ta jest przekonywująca i może stanowić podstawę rozstrzygnięcia . Argumenty te są przekonywujące i Sąd Okręgowy je akceptuje. W tej sytuacji wniosek o powołanie innego biegłego celem ustalenia powyższych okoliczności Sąd zasadnie oddalił i nie naruszył w ten sposób przepisów postępowania.

Skoro rynkowa wartość spornego samochodu, ustalona z uwzględnieniem wyposażenia dodatkowego, wynosi 42.700 zł brutto, a koszt naprawy pojazdu pozostający w związku przyczynowym z zaistniałym wypadkiem wynosi 47.893,01 zł brutto przy zastosowaniu roboczogodziny 80 zł oraz oryginalnych części zamiennych, to nie może ulegać wątpliwości, że mamy do czynienia z tzw. szkodą całkowitą.

W takiej sytuacji, gdy został stwierdzony brak ekonomicznego uzasadnienia naprawienia szkody przez przywrócenie do stanu poprzedniego (co w przypadku ubezpieczenia oznacza zapłacenie kwoty odpowiadającej wartości takiego przywrócenia), to roszczenie poszkodowanego ogranicza się do innej formy odszkodowania. Polega ona na zapłacie kwoty wyrównującej uszczerbek majątkowy wyrażający się różnicą pomiędzy wartością pojazdu przed i po uszkodzeniu (por. Gerard Bieniek, Odpowiedzialność cywilna za wypadki drogowe, Warszawa 2011, s. 268) .

Takie też stanowisko zajął Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 20 lutego 2002 r., V CKN 903/00, stwierdzając: „jeżeli koszt naprawy samochodu jest wyższy od jego wartości przed uszkodzeniem roszczenie poszkodowanego ogranicza się do kwoty odpowiadającej różnicy wartości samochodu sprzed i po wypadku”.

Sąd Rejonowy ustalając więc wysokość szkody nie naruszył prawa materialnego.

Należy podnieść, że w ustawie z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych brak jest przepisów, które wyłączałyby koszty ekspertyzy wykonanej na zlecenie poszkodowanego z zakresu odpowiedzialności odszkodowawczej zakładu ubezpieczeń z tytułu umowy odpowiedzialności cywilnej (por. Gerard Bieniek, Odpowiedzialności cywilna za wypadki drogowe, Warszawa 2011, s. 275).

Kierując się tymi przesłankami Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 18 maja 2004 r., III CZP 24/04 , przyjął, „że odszkodowanie przysługujące z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów, może – stosowanie do okoliczności sprawy - obejmować także koszty ekspertyzy wykonanej na zlecenie poszkodowanego”.

W uzasadnieniu podkreślił, że ocena czy poniesione koszty ekspertyzy sporządzonej na zlecenie poszkodowanego w postępowaniu przedsądowym są objęte odszkodowaniem przysługującym od ubezpieczyciela z umowy odpowiedzialności cywilnej, musi być dokonana przy uwzględnieniu całokształtu okoliczności sprawy, a w szczególności uzależniona od ustalenia, czy zachodzi normalny związek przyczynowy pomiędzy poniesieniem tego wydatku a wypadkiem, oraz czy poniesienie tego kosztu było obiektywnie uzasadnione i konieczne także w kontekście ułatwienia określenia prawidłowo konkretnego ubezpieczyciela, jak i ułatwienia zakładowi ubezpieczeń ustalenia okoliczności wypadku i rozmiarów szkody.

W niniejszej sprawie opinia wykonana na zlecenie powódki określa jednostronnie koszty naprawy pojazdu. Koszt ten został dopiero prawidłowo wyliczony w opinii biegłego sądowego. Z tych też względów z okoliczności sprawy wynika, że nie należy się zwrot poniesionych przez powódkę kosztów. Rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego jest więc w tym zakresie prawidłowe.

Mając na uwadze powyższe okoliczności należało, zgodnie z art. 385 k.p.c., orzec jak w sentencji.