Sygn. akt IV Ka 676/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 marca 2015 roku.

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim w IV Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie:

Przewodniczący SSO Ireneusz Grodek (spr.)

Sędziowie SO Tomasz Ignaczak

del. SR Piotr Koćmiel

Protokolant sekr. sądowy Dagmara Szczepanik

przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim Violetty Włodarczyk

po rozpoznaniu w dniu 10 marca 2015 roku

sprawy A. J.

oskarżonego z art. 288 § 1 kk

z powodu apelacji wniesionej przez obrońcę

od wyroku Sądu Rejonowego w Radomsku

z dnia 10 września 2014 roku sygn. akt VI K 101/14

na podstawie art. 437 § 1 i 2 kpk, art. 438 pkt 2, 3 i 4 kpk, art. 624 § 1 kpk, art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych (tekst jednolity: Dz. U. Nr 49 poz. 223 z 1983 roku z późniejszymi zmianami)

I.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, iż:

-

przyjmuje, że przypisanego mu przestępstwa oskarżony dopuścił się na szkodę wspólników spółki cywilnej (...) z siedzibą we W. J. C. i G. C.;

-

wymierzoną oskarżonemu karę pozbawienia wolności obniża do 3 (trzech) miesięcy;

-

uchyla rozstrzygnięcie zawarte w punkcie 2. zaskarżonego wyroku;

II.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok w pozostałej części;

III.  zwalnia oskarżonego od wydatków poniesionych przez Skarb Państwa w postępowaniu odwoławczym oraz od opłaty za obie instancje.

Sygn. akt IV Ka 676 / 14

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 10 września 2014 r. w sprawie VI K 101 / 14 Sąd Rejonowy w Radomsku:

1.  oskarżonego A. J. uznał za winnego tego, że w nocy z 9 / 10 września 2012 r. w R. przy ul. (...), wspólnie i w porozumieniu z nieletnim, dokonał umyślnego wybicia szyby zespolonej w oknie sklepowym oraz uszkodzenia szyby w drzwiach wejściowych do sklepu – lombardu o nazwie (...), powodując straty w kwocie 2533,31 złotych na szkodę firmy (...) s.c. C. G. i J. z / s we W. przy ul. (...), tj. za winnego czynu wypełniającego znamiona przestępstwa z art. 288 § 1 kk i za czyn ten na podstawie art. 288 § 1 kk wymierzył oskarżonemu karę 6 miesięcy pozbawienia wolności;

2.  na podstawie art. 46 § 1 kk orzekł od oskarżonego na rzecz firmy (...) s.c. C. G. i J. z / s we W. przy ul. (...) obowiązek naprawienia szkody poprzez zapłatę kwoty 2533,31 złotych solidarnie z inną osobą, z tym, że zapłata przez jednego ze zobowiązanych zwalnia drugiego do wysokości zapłaty już dokonanej;

3.  zwolnił oskarżonego od kosztów sądowych.

Powyższy wyrok zaskarżył w całości obrońca oskarżonego podnosząc zarzuty:

- obrazy przepisów prawa procesowego poprzez bezzasadne oddalenie wniosku dowodowego dotyczącego pozyskania opinii biegłego w celu oszacowania wartości uszkodzonej szyby i sposobu jej uszkodzenia;

- niepoczynienia precyzyjnych ustaleń co do prawidłowego określenia wartości zbitej szyby i jej stanu w chwili wskazanej w zarzucie;

- błędu w ustaleniach faktycznych polegającego na uznaniu, iż oskarżony dokonał uderzenia w szybę, w szczególności w szybę uprzednio nieuszkodzoną;

- rażącej niewspółmierności orzeczonej kary.

Skarżący wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego od zarzuconego czynu, ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Przed odniesieniem się do zarzutów zawartych w apelacji przedstawić należy kwestie związane z tzw. bezwzględną przyczyną odwoławczą w postaci braku wniosku o ściganie pochodzącego od osoby uprawnionej ( art. 439 § 1 pkt 9 kpk w zw. z art. 17 § 1 pkt 10 kpk ), którą to wadą niniejsze postępowanie dotknięte było do czasu ponownego rozpoznania przez Sąd Okręgowy.

Przypomnieć należy, iż zarzucony oskarżonemu czyn – zważywszy na treść art. 288 § 4 kk – ścigany może być wyłącznie na wniosek pokrzywdzonego. Brak takiego wniosku powoduje, iż nie wszczyna się postępowania, a wszczęte umarza ( art. 17 § 1 pkt 10 kpk ).

Dotychczas ( w ślad za aktem oskarżenia ) przyjmowano, iż pokrzywdzonym jest „ firma (...) s.c. C. G.i J.z / s we W.przy ul. (...)”. Pomijano jednak, iż pokrzywdzonym w procesie karnym może być tylko osoba fizyczna lub prawna, której dobro prawne zostało bezpośrednio naruszone lub zagrożone przez przestępstwo ( art. 49 § 1 kpk ), ewentualnie instytucja państwowa, samorządowa lub społeczna, choćby nie miała osobowości prawnej ( art. 49 § 2 kpk ); za pokrzywdzonego uważa się także zakład ubezpieczeń w zakresie, w jakim pokrył szkodę wyrządzoną pokrzywdzonemu przez przestępstwo lub jest zobowiązany do jej pokrycia ( art. 49 § 3 kpk ). Skoro więc spółka prawa cywilnego nie posiada osobowości prawnej ( por. komentarz art. 860 kc w: Kodeks cywilny. Komentarz do art. 450–1088. Tom II, red. prof. dr hab. Krzysztof Pietrzykowski, rok wydania: 2013, wydawnictwo: C.H. Beck, wydanie: 7, opubl. Legalis ) i nie jest instytucją lub zakładem, o jakich mowa w art. 49 § 2 i 3 kpk, to tego rodzaju podmiot nie może być pokrzywdzonym w postępowaniu karnym. W takim charakterze występować mogą wyłącznie wspólnicy spółki jako osoby fizyczne ( tak również SA w Katowicach w wyroku z dnia 2 lipca 2008 r., II AKz 476 / 08, opubl. Legalis).

Jednocześnie pokreślić należy, że jeśli będąca pokrzywdzoną przestępstwem osoba fizyczna jest pełnoletnia, posiada pełną zdolność do czynności prawnych i nie jest nieporadna ( np. ze względu na wiek lub stan zdrowia ), to działać w postępowaniu karnym może albo osobiście ( art. 51 § 2 i 3 a contrario ), albo za pośrednictwem ustanowionego przez siebie pełnomocnika, ale tylko będącego adwokatem lub radcą prawnym ( art. 87 § 1 kpk w zw. z art. 88 kpk ). Postępowania nie można zatem było skutecznie wszcząć i kontynuować tylko na tej podstawie, iż wniosek o ściganie złożyła zatrudniona przez pokrzywdzonych K. K., która podnosiła, iż „ została upoważniona do złożenia zawiadomienia i reprezentowania pokrzywdzonego ”, w związku z czym żądała „ jako osoba upoważniona przez właścicieli do złożenia wniosku o ściganie (…) ścigania i ukarania sprawców uszkodzenia mienia w kwocie 1000 zł na szkodę firmy (...) S.C. ” ( k. 87 – 87 odwrót, k. 88 ). Tym niemniej pamiętać należało, iż usunięcie przeszkody procesowej w postaci braku wniosku o ściganie pochodzącego od uprawnionej osoby możliwe jest w każdym stadium procesu, w tym również na etapie postępowania apelacyjnego ( aż do czasu wydania wyroku przez sąd odwoławczy ). Pogląd ten ugruntowany jest tak w orzecznictwie ( por. postanowienie SN z 15 maja 1970 r., VI KZP 6/70, OSNPG 6/70, poz. 79, uchwałę SN z 17 grudnia 1970 r., VI KZP 43/68, OSNKW 7-8/1971, poz. 101, uchwałę SN z dnia 21 lutego 1974 r., VI KZP 51/73, OSNPG 1974/5/59; a także postanowienie SN z 4 marca 2010 r., II KK 233 / 09, OSPriP 2010, Nr 7-8, poz. 7 ), jak i piśmiennictwie prawa karnego procesowego ( por. komentarze do art. 12 kk w: T. Grzegorczyk, Kodeks postępowania karnego. Komentarz, Zakamycze, 2003, wyd. III; a także w: Grajewski Jan (red.), Paprzycki Lech K., Steinborn Sławomir: Komentarz aktualizowany do art. 1 – 424 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks postępowania karnego, opublikowano: LEX/el., 2012 oraz w: Kodeks postępowania karnego. Komentarz do art. 1 – 296, Tom I, red. prof. dr hab. Piotr Hofmański, Elżbieta Sadzik, dr hab. Kazimierz Zgryzek, rok wydania: 2011, wydawnictwo: C.H.Beck, wydanie: 4 ). Dlatego w sytuacji, gdy ostatecznie reprezentujący obu pokrzywdzonych pełnomocnik ( będący adwokatem ), po wystąpieniu sądu odwoławczego, złożył na etapie postępowania apelacyjnego pismo ( k. 1043 – 1044 ), w którym jednoznacznie wyartykułował wolę ścigania sprawcy przestępstwa opisanego w akcie oskarżenia, to ujemna przesłanka procesowa z art. 17 § 1 pkt 10 kpk została usunięta, a to z kolei umożliwiło skuteczne kontynuowanie procesu.

Nie miał natomiast racji obrońca podnosząc, iż tylko właściciel nieruchomości, w której usytuowany jest lokal, przy którego drzwiach i oknie doszło do uszkodzenia szyb, mógł skutecznie złożyć wniosek o ściganie zarzuconego oskarżonemu czynu. Zasadnie podnosi się w orzecznictwie, że w sprawie o przestępstwo zniszczenia ( uszkodzenia, uczynienia niezdatną do użytku ) cudzej rzeczy ( art. 288 kk ) pokrzywdzonym jest zarówno jej właściciel, jak i posiadacz, czy użytkownik i każdy z nich może, niezależnie od drugiego, wystąpić z wnioskiem o ściganie ( tak SN w wyroku z dnia 24 kwietnia 1990 r., WR 116 / 90, opubl. Legalis). Skoro przestępstwo określone w art. 288 kk chroni nienaruszalność oraz zdolność do użytkowania rzeczy cudzych, do których określonemu podmiotowi przysługuje prawo własności, bądź który jest posiadaczem tych rzeczy albo przysługują mu inne uprawnienia do rzeczy, wynikające z praw rzeczowych lub obligacyjnych, to sprawca tego przestępstwa narusza bezpośrednio tak dobro prawne właściciela rzeczy, jak i dobro prawne posiadacza rzeczy w dobrej wierze. Przepis art. 288 § 1 kk chroni więc również posiadanie będące atrybutem własności, które może być faktycznie przekazywane innemu podmiotowi, np. użytkownikowi, dzierżawcy, najemcy czy prawnemu posiadaczowi rzeczy. Dlatego osobą uprawnioną do złożenia wniosku o ściganie, o którym mowa w art. 288 § 4 kpk, jest nie tylko właściciel rzeczy, lecz także każda inna osoba której przysługuje inne rzeczowe lub obligacyjne prawo do rzeczy ( tak SN w wyroku z dnia 9 grudnia 2003 r., III KK 165 / 03, opubl. Legalis). Tożsamy pogląd prezentowany jest również w piśmiennictwie prawa karnego ( por. komentarz do art. 12 kpk w: Kodeks postępowania karnego. Komentarz do art. 1 – 296, Tom I, red. prof. dr hab. Piotr Hofmański, Elżbieta Sadzik, dr hab. Kazimierz Zgryzek, rok wydania: 2011, wydawnictwo: C.H.Beck, wydanie: 4; a także komentarz do art. 288 kk w: Kodeks karny. Część szczególna. Komentarz do artykułów 222–316. Tom II, red. prof. dr hab. Andrzej Wąsek, red. prof. dr hab. Robert Zabłocki, rok wydania: 2010, wydawnictwo: C.H. Beck, wydanie: 4, opubl. Legalis ). W tej sytuacji także wynajmujący lokal pokrzywdzeni mogli skutecznie złożyć wniosek o ściganie przestępstwa popełnionego przez A. J..

Nie ma także racji skarżący kwestionując poczynione przez sąd I instancji ustalenia faktyczne w zakresie odnoszącym się do sprawstwa oskarżonego. Ich trafność znajduje bowiem bezpośrednio potwierdzenie w wyjaśnieniach samego oskarżonego, a pośrednio także w zeznaniach świadka D. M.. Przypomnieć zatem należy, iż A. J. do tego, że brał udział w tłuczeniu szyb, przyznawał się wprost tak w toku procesu ( podczas postępowania przygotowawczego oraz przed sądem podczas pierwszego rozpoznania sprawy ), jak i poza nim ( gdy przechwalał się tym „ wyczynem ” swoim kolegom – por. zeznania D. M. ). Nie było podstaw do przyjmowania, że przedmiotowe uszkodzenia powstały w okolicznościach innych, aniżeli te przedstawiane przez A. J. w przywołanych wyżej relacjach. Oczywiście skarżący ma prawo podnosić, iż wielogodzinny okres czasu, podczas którego lombard był zamknięty ( od chwili, gdy skończyła w nim pracę w dniu 9 września 2012 r. K. Ś., do momentu jego ponownego otwarcia dnia następnego przez K. K. ), stwarza podstawy do sugestii, iż nie tylko oskarżony mógł w tym czasie „ wpaść na pomysł ” dewastacji szyb frontowych. Innymi słowy, obrońca sugerował, iż nie da się rozstrzygnąć, czy szyby te nie były już uszkodzone, zanim rzucać w nie zaczęli oskarżony oraz towarzyszący mu nieletni. To – wedle skarżącego – miało stanowić także powód, dla którego prowadzący lombard odmówili wydania nagrań utrwalonych przez urządzenia monitorujące jego wnętrze oraz obszar przed drzwiami wejściowymi. Tyle tylko, że przeciwko takiemu rozumowaniu przeczą wyjaśnienia samego oskarżonego. Ten bowiem nigdy nie podnosił, by rzucał do szyb, które nosiły już ślady wcześniej powstałych uszkodzeń. Przeciwnie, właśnie z relacji A. J. ( por. jego wyjaśnienia złożone w dniu 14 listopada 2012 r. – k. 259 – 251 odwrót ) wynikało, iż uszkodzenia takie pojawiły się ( w formie tzw. pajączka ) dopiero wtedy, gdy o szybę uderzyły kamienie rzucane przez A. J. oraz S. S.. Podkreślić nadto należy, iż z tych samych wyjaśnień wynikało, iż liczba wyrzuconych przez obydwu sprawców w kierunku szyb kamieni nie odbiega do ilości stwierdzonych w toku oględzin ognisk uszkodzeń szyb.

Wbrew sugestiom skarżącego, dla przypisania oskarżonemu czynu w takim kształcie, jak przyjęty w zaskarżonym wyroku, nie było potrzeb czynienia precyzyjnych ustaleń, które z poszczególnych uszkodzeń szyb wyrządzone było bezpośrednio ręką oskarżonego, a które przez współdziałającego z nim nieletniego. Art. 18 § 1 kk stanowi wszak, iż za sprawstwo odpowiada także ten, kto dopuszcza się czynu zabronionego wspólnie i w porozumieniu z inną osobą. Taka konstrukcja oznacza możliwość przypisania jednemu współsprawcy wszystkiego tego, co uczynili jego wspólnicy w wykonaniu łączącego ich porozumienia. Czyn jednego współsprawcy stanowi dopełnienie czynu pozostałych, a popełnione przestępstwo uznaje się za wynik ( sumę ) zachowań ich wszystkich. Istotą tak rozumianego współsprawstwa jest oparte na porozumieniu współdziałanie dwóch lub więcej osób, z których każda obejmuje swoim zamiarem realizację całości znamion czynu zabronionego. Pozwala to przypisać każdej z tych osób także to zachowanie, które w granicach porozumienia przedsięwzięły inne osoby współdziałające ( por.: SN w uzasadnieniu postanowień z dnia 1 marca 2005 r., III KK 249 / 04, OSNKW 2005/7-8/63 i z dnia 1 marca 2005 r., III KK 208/04, OSNKW 2005/7-8/62; uzasadnienie postanowienia SN z 20 kwietnia 2004 r., V KK 351/03, OSNKW 2004/5/53; wyrok SN z dnia 5 marca 2002 r., II KKN 77/00, LEX nr 51808; postanowienie SN i jego uzasadnienie z dnia 5 maja 2003 r., V KK 346/02, LEX nr 78912; wyrok SN z dnia 22 grudnia 1987 r., IV KR 412/87, OSNPG 1988/12/123; wyrok SN z dnia 12 lipca 1979 r., II KR 189/79, OSNPG 1980/1/13 ). Z przywoływanych już wyżej wyjaśnień oskarżonego z dnia 14 listopada 2012 r. wprost wynika zarówno to, iż obaj sprawcy „ własnoręcznie ” przedsiębrali zachowania bezpośrednio zmierzające do zrealizowania znamion występku z art. 288 § 1 kk, jak i to, że czynili to w ramach uprzednio poczynionego uzgodnienia.

Nie było także podstaw ku temu, by zakwestionować przyjętą w zaskarżonym wyroku wysokość wyrządzonej przestępstwem szkody oraz przeprowadzać w tym celu dowód z opinii biegłego. Sąd I instancji prawidłowo ustalił ją w oparciu o koszty poniesione przez pokrzywdzonych w związku z wymianą szyby ( jednej z dwóch uszkodzonych ). Co prawda Sąd Rejonowy nie dysponował ani oryginałem, ani też kopią faktury VAT (...), która wystawiona została w związku z wykonaniem usługi i oparł się jedynie na twierdzeniach zatrudnionej w lombardzie K. K., że faktura taka wystawiona została, tym niemniej ten brak dowodowy nie miał wpływu na treść zaskarżonego wyroku. Sąd Okręgowy na etapie postępowania odwoławczego brak ów bowiem konwalidował, pozyskując kopię faktury. Dokument potwierdził, iż usługa monterska, polegająca na wstawieniu szyby nowej w miejsce uszkodzonej, rzeczywiście została wykonana, a jej koszty opiewały na taką kwotę, jak wskazana w zarzucie. Zatem kwota, jaką pokrzywdzeni wyłożyli za tę usługę, zasadnie uznana została za równowartość szkody wyrządzonej przestępstwem ( na marginesie, przy jej szacowaniu winno być uwzględnione także uszkodzenie drugiej szyby, tym niemniej z uwagi na istniejący w obecnych realiach procesowych zakaz orzekania na niekorzyść oskarżonego kwestia ta jest już bezprzedmiotowa ). Na ustalenie rozmiaru szkody składają się bowiem wszelkie niezbędne i ekonomicznie uzasadnione koszty naprawy uszkodzonej rzeczy. Przy czym w niniejszej sprawie bez znaczenia pozostaje, że naprawienie szkody według cen materiałów i usług występujących na lokalnym rynku mogło być potencjalnie niższe, jak usiłowała to wykazać obrona, przedkładając orientacyjne kalkulacje kosztów wykonania podobnej usługi, wystawione przez kilka lokalnych podmiotów gospodarczych świadczących roboty szklarskie. Pamiętać bowiem należy ( por. zeznania K. K. ), że podjęte przez nią w dniu, w którym stwierdziła uszkodzenie szyby, poszukiwania na rynku lokalnym zakładu, który zgodziłby się zamontować nową szybę możliwie szybko, okazało się bezskuteczne. K. K., czyniąc „ rozeznanie ” na rynku lokalnym ustaliła, iż termin oczekiwania na wykonanie usługi wynosiłby co najmniej siedem dni ( k. 545 ). W tej sytuacji ekonomicznie uzasadnionym – choćby z uwagi na konieczność zapewnienia bieżącej działalności lombardu, jak i zabezpieczenia przechowywanych w jego środku przedmiotów na czas, gdy lombard po godzinach pracy jest zamykany – było sięgnięcie po usługi podmiotu świadczącego pomoc w ramach tzw. pogotowia szklarskiego, który gotów był szybę wymienić jeszcze tego samego dnia, w którym ujawniono szkodę. W tych realiach wyższe koszty usługi, w porównaniu do tych oferowanych na rynku lokalnym ( wynikające także z kosztów dojazdu ekipy monterskiej ), pozwalające na szybkie przywrócenie rzeczy do stanu poprzedniego, uznać należy za niezbędne, celowe i ekonomicznie uzasadnione.

Tym niemniej pomimo udowodnienia sprawstwa oskarżonego, a także mimo właściwie określonej wysokości wyrządzonej szkody, Sąd Rejonowy nie miał podstaw, by na podstawie art. 46 § 1 kk nałożyć na oskarżonego obowiązek jej naprawienia poprzez zasądzenie kwoty stanowiącej jej równowartość. Podstawy orzekania tego obowiązku opierają się bowiem na takich samych zasadach, jak cywilnoprawne zobowiązanie odszkodowawcze. Nie można więc nałożyć tego obowiązku, jeżeli sprawca nie byłby do tego zobowiązany w myśl przepisów cywilnoprawnych, np. ze względu na fakt, iż naprawienie szkody już nastąpiło w całości ( por. wyroki SN z dnia 9 stycznia 2013 r., III KK 427 / 12, z dnia 23 listopada 2010 r., IV KK 282 / 10, a także z dnia 11 marca 2005 r., V KK 355 / 04 ). Nie ma przy tym znaczenia, czy szkoda naprawiona została bezpośrednio przez sprawcę, czy też w ramach wykonania umowy ubezpieczenia, którą objęte było uszkodzone mienie. W tym ostatnim przypadku już tylko zakładowi ubezpieczeń będą przysługiwały roszczenia odszkodowawcze względem sprawcy, przy czym zakład ten może je realizować także składając wnioski wskazane w art. 49a kpk, a w konsekwencji być adresatem obowiązku nałożonego w trybie art. 46 kk ( por. wyrok SN z dnia 1 lutego 2011-02-01 r., III KK 243 / 10 ). Sąd Rejonowy nie badał, czy szkoda wyrządzona przez A. J.została naprawiona w ramach umowy ubezpieczenia – ustalenie takie poczynione przez Sąd Okręgowy w postępowaniu odwoławczym ( k. 1049 ) spowodowało, że zawarte w punkcie 2. zaskarżonego wyroku musiało zostać uchylone. Na marginesie, pozbawione podstaw i skutku prawnego było ujęte w tym rozstrzygnięciu zastrzeżenie o solidarnej odpowiedzialności oskarżonego „ z inną osobą, z tym, że zapłata przez jednego ze zobowiązanych zwalnia drugiego do wysokości zapłaty już dokonanej ”. Po pierwsze, współodpowiedzialny za szkodę nieletni nie był oskarżonym w tym postępowaniu, zatem nie mógł być adresatem obowiązku, o jakim mowa w art. 46 § 1 kk. Po drugie, obowiązku takiego nie nałożono na niego także w żadnym innym postępowaniu. Solidarna odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną przestępstwem popełnionym przez kilku sprawców wchodzi wprawdzie w grę także wówczas, gdy nie odpowiadają oni we wspólnym postępowaniu i dopuszczalnym jest w chronologicznie później wydawanym wyroku umieszczenie wzmianki o solidarnym charakterze nakładanego zobowiązania, pod warunkiem jednak, iż wcześniej względem innego sprawcy obowiązek taki już nałożono orzeczeniem wydanym poprzednio ( por. SA w Krakowie w wyroku z dnia 16 października 2003 r., II AKa 225 / 03, KZS 2004/4/45 oraz SA w Łodzi w wyroku z dnia 13 marca 2007 r., II AKa 32 / 07, opubl. Legalis).

Sąd Okręgowy przychylił się natomiast częściowo do zarzutu o niewspółmierności wymierzonej oskarżonemu kary. U podstaw obniżenia jej rozmiaru legła postawa oskarżonego po popełnieniu zarzuconego czynu. Z opinii o skazanym wynika, iż co do jego postawy nie można mieć obecnie żadnych zastrzeżeń. Był wielokrotnie nagradzany, w podkulturze przestępczej nie bierze udziału, jest zatrudniony społecznie, na temat popełnionych przestępstw wypowiada się krytycznie. Mając na uwadze powyższe, młody wiek oskarzonego oraz treść opinii psychiatrycznej oraz psychologicznej można zakładać, iż u podstaw popełnionego przestępstwa legł przede wszystkim dezorganizujący wpływ, jaki na psychikę A. J. wywierało uzależnienie od alkoholu i narkotyków. Mając przy tym na uwadze, iż wyrządzona przestępstwem szkoda była niewielka, Sąd Okręgowy uznał, iż kara 3 miesięcy pozbawienia wolności będzie za ten czyn reakcją adekwatną. Z drugiej jednak strony, mając na względzie jego dotychczasową karalność, brak było podstaw, by karę tę orzec z warunkowym zawieszeniem jej wykonania, a tym bardziej, by w jej miejsce wymierzyć karę wolnościową grzywny lub ograniczenia wolności.