Sygn. akt V Ka 1141/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 lutego 2015r.

Sąd Okręgowy w Lublinie V Wydział Karny – Odwoławczy

w składzie : Przewodniczący: SSO Marek Siwek (spr.)

Sędziowie: SSO Krzysztof Wojtaszek

SSO Jacek Janiszek

Protokolant: st. sekr. sądowy Anna Kura

przy udziale Prokuratora Krzysztofa Rubika

po rozpoznaniu w dniu 27 lutego 2015r.

sprawy J. J. (1), Z. J. i J. N.

oskarżonych o przestępstwo z art. 300 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i inne

na skutek apelacji wniesionych przez oskarżonych: J. J. (1) i J. N. oraz obrońcę oskarżonego Z. J.

od wyroku Sądu Rejonowego Lublin - Zachód w Lublinie

z dnia 27 maja 2014r. sygn. akt III K 945/13

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok, uznając wniesione apelacje za oczywiście bezzasadne;

II.  zasądza na rzecz Skarbu Państwa z tytułu opłat za II instancję: od oskarżonego J. J. (1) 460 (czterysta sześćdziesiąt) złotych, od J. N. 460 (czterysta sześćdziesiąt) złotych oraz od Z. J. 700 (siedemset) złotych, zaś z tytułu wydatków za postępowanie odwoławcze od każdego z oskarżonych po 6,66 złotych (sześć złotych sześćdziesiąt sześć groszy).

V Ka 1141/14

UZASADNIENIE

Prokurator Okręgowy w Lublinie oskarżył:

1.  J. J. (1) o to, że:

IV) w okresie od 10 kwietnia do 15 maja 2000 r. w L., pełniąc funkcję Dyrektora do spraw Handlowych Przedsiębiorstwa Wielobranżowego (...) Sp. z.o.o. w L., będącego dłużnikiem 113 podmiotów gospodarczych, działając w wykonaniu polecenia większościowego udziałowca tej spółki Z. J., sprzedał na podstawie faktur VAT nr:

-

(...) za kwotę 11.000 zł Sp. z.o.o. (...) w K. stanowiący własność spółki (...) w L. samochód ciężarowy marki L. (...), o nr rej. (...),

-

(...) za kwotę 55.000 zł Sp. z.o.o. (...) w K. stanowiący własność spółki (...) w L. samochód dostawczy marki M. (...) o nr rej. (...),

-

(...) za kwotę 20.984 zł Sp. z.o.o. (...) w K. stanowiący własność spółki (...) w L. samochód ciężarowy marki F. (...) o nr rej. (...),

- (...) za kwotę 4026 zł spółce (...) w L. stanowiący własność spółki (...) w L. samochód ciężarowy marki Ż. o nr rej. (...),

-

(...) za kwotę 25.000 zł spółce (...) w L. stanowiący własność spółki (...) w L. samochód osobowy marki D. (...) o nr rej. (...),

-

(...) za kwotę 24.000 zł spółce (...) w L. stanowiący własność spółki (...) w L. samochód osobowy marki D. (...) o nr rej. (...),

-

(...) i nr (...) za kwotę 3176,11 zł. spółce (...) w K. stanowiące własność spółki (...) w L. części zamienne do samochodu marki M. oraz inne drobne przedmioty, przez co uszczuplił na kwotę łącznie 143.186,11 zł. zaspokojenie 50 niżej wymienionych wierzycieli tej zagrożonej niewypłacalnością spółki:

-

spółki z.o.o. (...) w W.,

-

(...) Fabryki (...) w S.,

-

Fabryki (...) w O.,

-

(...) S.A w K.,

-

(...) Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w L.,

-

(...) S.A. w H.,

-

(...) s.c. w L.,

-

(...) S.A. w L.,

-

spółki z.o.o. (...) w L.,

-

ZP-H (...) w K.,

-

PPU-H „(...)” Sp. J. w Ł.,

-

(...). R.” Sp. J. w L.,

-

Zakładowego Klubu Sportowego (...) w R.,

-

(...) w L.,

-

(...) S.A. we W.,

-

Sp. z.o.o. (...) w Ł.,

-

(...) S.A. we W.,

-

Sp. z.o.o. (...) w L.,

-

Państwowego Funduszu (...) w W.,

-

spółki z.o.o. „(...)” w W.,

-

(...) S.A. w S.,

-

(...) Sp. J. w N.,

-

(...), S.A. w L.,

-

Firmy (...) w P.,

-

spółki z.o.o. (...) w L.,

-

(...) Ośrodka (...) w L.,

-

Warsztatu (...)w C.

-

(...) w L.,

-

Firmy (...) w K.,

-

Fabryki (...) w M.,

-

spółki z.o.o. (...) w L.,

-

(...)” w O.,

-

spółki z.o.o. (...) w W.,

-

spółki z.o.o. (...) w J.,

-

(...) S.A. (...) w L.,

-

(...) S.A. Oddział (...) w L.,

-

Zakładów (...) w M.,

-

(...) w W.,

-

(...) S.A. we W.,

-

spółki z.o.o. „(...)” w L.,

-

(...) w P.,

-

Zakładu (...) w Ł.,

-

Syndyka Masy Upadłości (...) S.A. w Z.,

-

Urzędu (...)w L.,

-

(...)” w W.,

-

(...) w S.,

-

(...) S.A. III Oddział w L.,

-

Komendy (...)w L.,

-

Akademii (...)w L.,

-

(...) w L.,

tj. o czyn z art. 300 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. oraz w zw. z art. 308 k.k.

2) Z. J. o to, że:

V) w dniach 02 i 03 maja 2000 r. w L. jako większościowy udziałowiec Sp. z o.o. Przedsiębiorstwo Wielobranżowe (...)w L., na podstawie faktycznego wykonywania zajmujący się sprawami majątkowymi spółki, polecił ustalonym pracownikom spółki zbycie według cen zakupu całości jej majątku o wartości 901.391,35 zł. Spółce z o.o. (...) w K., w której był jednym z udziałowców, przez co uszczuplił zaspokojenie 50 określonych w punkcie IV wierzycieli tej zagrożonej niewypłacalnością spółki,

tj. o czyn z art. 18 § 1 k.k. w zw. z art. 300 § 1 k.k. i w zw. z art. 308 k.k.

VI) w okresie od kwietnia do maja 2000 r. w L., jako główny udziałowiec Przedsiębiorstwa Wielobranżowego (...)Sp. z o.o. w L., będącego dłużnikiem 113 podmiotów gospodarczych, kierował wykonaniem przez J. J. (1) - Dyrektora do spraw Handlowych Sp. (...) - przestępstwa polegającego na zbyciu na podstawie nw. faktur VAT nr:

-

(...) za kwotę 11.000 zł spółce z o.o. (...) w K. stanowiącego własność spółki (...) w L. samochodu ciężarowego marki L. (...), o nr rej. (...),

-

(...) za kwotę 55.000 zł spółce z o.o. (...) w K. stanowiącego własność spółki (...) w L. samochodu dostawczego marki M. (...) o nr rej. (...),

- (...) za kwotę 20.984 zł spółce z o.o. (...) w K. stanowiącego własność spółki (...) w L. samochodu ciężarowego marki F. (...) o nr rej. (...),

-

(...) za kwotę 4026 zł spółce (...) w L. stanowiącego własność spółki (...) w L. samochodu ciężarowego marki Ż. o nr rej. (...),

-

(...) za kwotę 25.000 zł spółce (...) w L. stanowiącego własność spółki (...) w L. samochodu osobowego marki D. (...) o nr rej. (...),

-

(...) za kwotę 24.000 zł spółce (...) w L. stanowiącego własność spółki (...) w L. samochodu osobowego marki D. (...) o nr rej. (...),

-

(...) i nr (...) za kwotę 3176,11 zł spółce (...) w K. stanowiące własność spółki (...) w L. części zamienne do samochodu marki M., a także inne drobne przedmioty o łącznej wartości 143.186,11 zł, przez co bezpośredni sprawca uszczuplił zaspokojenie należności wymienionych w pkt IV 50 wierzycieli tej zagrożonej niewypłacalnością spółki, przy czym w przypadku sprzedaży samochodów ciężarowych: marki L. (...), o nr rej. (...) oraz Ż. o nr rej. (...) - działał w celu udaremnienia wykonania orzeczenia III Urzędu Skarbowego w L., bowiem pojazdy te zostały zajęte na poczet zaległych należności podatkowych spółki,

tj. o czyn z art. 18 § 1 k.k. w zw. z art. 300 § 1 k.k. i art. 300 § 2 k.k. oraz w zw. z art. 12 k.k.

3) J. N. o to, że:

IX) w dniu 08 maja 2000 r. w L., pełniąc funkcję prokurenta Przedsiębiorstwa Wielobranżowego (...)Spółka z o.o. w L., będącego dłużnikiem 113 podmiotów gospodarczych, zbył na podstawie niżej wymienionych faktur VAT nr:

- (...) na kwotę 1664,08 zł,

- (...) na kwotę 994,30 zł,

- (...) na kwotę 1311,50 zł,

- (...) na kwotę 396,50 zł,

- (...) na kwotę 231,80 zł,

- (...) na kwotę 930,86 zł,

- (...) na kwotę 469,70 zł,

- (...) na kwotę 8527,80 zł,

- (...) na kwotę 915 zł,

- (...) na kwotę 2162,45 zł, spółce z o.o. (...) w K. stanowiące własność spółki (...) w L.:

komputer P. A., meble, lady i regały sklepowe, kalkulatory i inne przedmioty o łącznej wartości 17.372.19 zł,

przez co uszczuplił zaspokojenie 50 określonych w pkt IV wierzycieli tej zagrożonej niewypłacalnością spółki,

tj. o czyn z art. 300 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i w zw. z art. 308 k.k.

Wyrokiem z dnia 27 maja 2014 r. Sąd Rejonowy Lublin – Zachód w Lublinie:

1.  J. J. (1) uznał za winnego tego, że w okresie od 10 kwietnia do 15 maja 2000 r. w L., pełniąc funkcję Dyrektora do spraw Handlowych dłużnika Przedsiębiorstwa Wielobranżowego(...)Sp. z o.o. w L. działając w wykonaniu polecenia większościowego udziałowca tej spółki Z. J. i wykonaniu z góry powziętego zamiaru oraz w krótkich odstępach czasu, sprzedał na podstawie faktur VAT nr:

-

(...) za kwotę 11.000 zł Sp. z o.o. (...) w K. stanowiący własność spółki (...) w L. samochód ciężarowy marki L. (...), o nr rej. (...),

-

(...) za kwotę 55.000 zł Sp. z o.o. (...) w K. stanowiący własność spółki (...) w L. samochód dostawczy marki M. (...) o nr rej. (...),

-

(...) za kwotę 20.984 zł Sp. z o.o. (...) w K. stanowiący własność spółki (...) w L. samochód ciężarowy marki F. (...) o nr rej. (...),

-

(...) za kwotę 366 zł Sp. z o.o. (...) w K. stanowiące własność spółki (...) w (...) szuflady od drukarek kas fiskalnych,

-

(...) za kwotę 2.810, 11 zł spółce (...) w K. stanowiące własność spółki (...) w L. części zamienne do samochodu marki M.,

przez co uszczuplił na kwotę łącznie 90.160,11 (dziewięćdziesiąt tysięcy sto sześćdziesiąt złotych jedenaście groszy) zaspokojenie wierzycieli zagrożonego niewypłacalnością Przedsiębiorstwa Wielobranżowego (...)Spółki z o.o. w L. tj. (...) Fabryki (...) w S., Fabryki (...) w O., (...) S.A w O. K., (...) Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w L.,, (...) S. A. w H., (...) s.c. w L., (...)" S.A. w L., (...) Spółki z o.o. w L., ZP-H (...) w K., PPUH (...). i (...)” s.c., PH (...) s.c. Zakładowego Klubu Sportowego (...) w R., Akademii (...)w L., (...) S.A. we W.,, (...) Sp. z o.o. w Ł., (...) S.A. we W., (...) Sp. z o.o. w L., Państwowego Funduszu (...) w W., (...)Spółki z o.o. w W., (...) S.A. w S., (...) s.c. (...), (...), S.A. w L., (...), (...) spółki z o.o. w L., Wojewódzkiego Ośrodka (...)w L., Warsztatu (...) w C., (...) Spółki z o.o. w L., Firmy (...) w K., Fabryki (...) w M., (...) spółki z o.o. w L., ZW (...) w O., (...) spółki z o.o. w J., (...) S.A. w W. Oddział (...) w L., Zakładów (...) w M., (...) w W., (...) S.A. we W., „(...)” spółki z o.o. w L., (...) w P., Zakładu (...) w Ł., (...) S.A. w upadłości w Z., Centrum (...) w W., PHUP „(...), (...) S.A. w W. III Oddział w L., Jednostki (...) w L., Akademii (...)w L., (...) w L., tj. za winnego dokonania zarzucanego mu czynu z pkt IV aktu oskarżenia wyczerpującego dyspozycję art. 300 § 3 k.k. w zw. z art. 300 § 1 k.k. w zw. z art. 308 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i za to na podstawie art. 300 § 3 k.k. oraz art. 33 § 2 k.k. skazał J. J. (1) na karę jednego roku pozbawienia wolności oraz grzywnę 70 (siedemdziesiąt) stawek dziennych, ustalił wysokość jednej stawki dziennej na podstawie art. 33 § 3 k.k. na kwotę 20 (dwadzieścia) złotych;

2. na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k. oraz art. 70 § 1 pkt 1 k.k. wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił oskarżonemu na okres próby lat 3 (trzech);

3. Z. J. w granicach czynów zarzucanych mu w pkt V) i VI) aktu oskarżenia uznał za winnego tego, że: w okresie od kwietnia do maja 2000 r., działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, jako większościowy udziałowiec Sp. z o.o. Przedsiębiorstwo Wielobranżowe (...) w L., na podstawie faktycznego wykonywania zajmujący się sprawami majątkowymi tego podmiotu, polecił:

Dyrektorowi Handlowemu spółki J. J. (1)zbycie na podstawie nw. faktur VAT nr:

-

(...) za kwotę 11.000 zł spółce z o.o. (...) w K. stanowiącego własność spółki (...) w L. samochodu ciężarowego marki L. (...), o nr rej. (...),

-

(...) za kwotę 55.000 zł spółce z o.o. (...) w K. stanowiącego własność spółki (...) w L. samochodu dostawczego marki M. (...) o nr rej. (...),

- (...) za kwotę 20.984 zł spółce z o.o. (...) w K. stanowiącego własność spółki (...) w L. samochodu ciężarowego marki F. (...) o nr rej. (...),

- (...) i nr (...) za kwotę 3176,11 zł spółce (...) w K. stanowiące własność spółki (...) w L. części zamienne do samochodu marki M., a także inne drobne przedmioty o łącznej wartości 90.160,11 (dziewięćdziesiąt tysięcy sto sześćdziesiąt złotych jedenaście groszy)

oraz innemu ustalonemu pracownikowi spółki zbycie na podstawie nw. Faktur VAT

-

(...) za kwotę 4026 zł spółce (...) w L. stanowiącego własność spółki (...) w L. samochodu ciężarowego marki Ż. o nr rej. (...),

-

(...) za kwotę 25.000 zł spółce (...) w L. stanowiącego własność spółki (...) w L. samochodu osobowego marki D. (...) o nr rej. (...),

-

(...) za kwotę 24.000 zł spółce (...) w L. stanowiącego własność spółki (...) w L. samochodu osobowego marki D. (...) o nr rej. (...) o łącznej wartości 53.026 zł (pięćdziesiąt trzy tysiące dwadzieścia sześć złotych) oraz innym ustalonym pracownikom spółki P.W. (...) Sp. z o.o. zbycie na podstawie faktur VAT według cen zakupu całości jej majątku w postaci towaru sklepowego o wartości 901.391,35 zł. Spółce z o.o. (...) w K., w której był jednym z udziałowców, przez co uszczuplił zaspokojenie należności wierzycieli (...)w S., Fabryki (...) w O., (...) S.A w O. K., (...) Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w L.,, (...) S. A. w H., (...) s.c. w L., (...) S.A. w L.,, (...) Spółki z.o.o. w L., ZP-H (...) w K., PPUH (...) s.c., PH (...)s.c. Zakładowego Klubu Sportowego (...) w R., Akademii (...) w L., (...) S.A. we W., (...) Sp. z o.o. w Ł., (...) S.A. we W., (...) Sp. z o.o. w L., Państwowego Funduszu (...) w W., „(...)” Spółki z o.o. w W., (...) S.A. w S., (...) s.c. W. Ś., (...) S.A. w L., „(...), (...) spółki z o.o. w L., Wojewódzkiego Ośrodka (...)w L., Warsztatu (...) w C., (...) Spółki z o.o. w L., Firmy (...) w K., Fabryki (...) w M., (...) spółki z o.o. w L., ZW (...) w O., (...) spółki z o.o. w J., (...) S.A. w W. Oddział Regionalny w L., Zakładów (...) w M., (...) w W., (...) S.A. we W., „(...)” spółki z o.o. w L., (...) w P., Zakładu (...) w Ł., (...) S.A. w upadłości w Z., Centrum (...) w W., PHUP (...), (...) S.A. w W. III Oddział w L., (...) w L., Akademii (...) w L., (...) w L. zagrożonej niewypłacalnością P.W. (...) Sp. z o.o., przy czym w przypadku sprzedaży samochodów ciężarowych: marki L. (...) o nr rej (...) oraz Ż. o nr rej. (...) - działał też w celu udaremnienia wykonania orzeczenia III Urzędu Skarbowego w L. z 16.02.2000 r. o ustanowieniu zastawu skarbowego na tych ruchomościach, na poczet zaległych należności podatkowych spółki, tj. popełnienia czynu wyczerpującego dyspozycję art. 18 § 1 k.k. w zw. z art. 300 § 3 k.k. w zw. z art. 300 § 1 k.k. i art. 300 § 2 k.k. w zw. z art. 308 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i za to na podstawie art. 300 § 3 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. oraz art. 33 § 2 k.k. skazał oskarżonego na karę roku i 3 (trzech) miesięcy pozbawienia wolności oraz grzywnę 100 (sto) stawek dziennych, ustalił wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 20 (dwadzieścia) złotych;

4. na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k. oraz art. 70 § 1 pkt 1 k.k. wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił oskarżonemu na okres próby lat 3 ( trzech);

5. J. N. uznał za winnego tego, że w dniu 08 maja 2000 r. w L., działając w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru pełniąc funkcję prokurenta dłużnika Przedsiębiorstwa Wielobranżowego (...) Spółka z o.o. w L. zbył na podstawie niżej wymienionych faktur VAT nr:

- (...) na kwotę 1664,08 zł,

- (...) na kwotę 994,30 zł,

- (...) na kwotę 1311,50 zł,

- (...) na kwotę 396,50 zł,

- (...) na kwotę 231,80 zł,

- (...) na kwotę 930,86 zł,

- (...) na kwotę 469,70 zł,

- (...) na kwotę 8527,80 zł,

- (...) na kwotę 915 zł,

- (...) na kwotę 2162,45 zł, spółce z o.o. (...) w K. stanowiące własność P.W. (...) Sp. z o.o. w L. komputer P. A., meble, lady i regały sklepowe, kalkulatory i inne przedmioty o łącznej wartości 17.372.19 zł (siedemnaście tysięcy trzysta siedemdziesiąt dwa złote dziewiętnaście groszy), przez co uszczuplił zaspokojenie wierzycieli zagrożonej niewypłacalnością P.W. (...)Spółki z o.o. w L. tj. (...) Fabryki (...) w S., Fabryki (...) w O., (...) S.A w O., (...) Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w L.,, (...) S. A. w H., (...) s.c. w L., (...) S.A. w L.,, (...) Spółki z o.o. w L., ZP-H (...) w K., PPUH (...) s.c., PH „(...)” s.c. ,(...)” w R., Akademii (...) w L., (...) S.A. we W., (...) Sp. z o.o. w Ł., (...) Sp. z o.o. w L., Państwowego Funduszu (...) w W., (...) Spółki z o.o. w W., (...) S.A. w S., (...) s.c. W. Ś.,(...), S.A. w L., „(...), (...) spółki z o.o. w L., Wojewódzkiego Ośrodka (...) w L., Warsztatu (...) w C., (...) Spółki z o.o. w L., Firmy (...) w K., Fabryki (...) w M., (...) spółki z o.o. w L., ZW (...) w O., (...) spółki z o.o. w J., (...) S.A. w W. Oddział (...) w L., Zakładów (...) w M., PPH (...) w W., (...) S.A. we W., „(...)” spółki z o.o. w L., PPH (...) w P., Zakładu (...) w Ł., (...) S.A. w upadłości w Z., Centrum (...) w W., PHUP (...), (...) S.A. w W. III Oddział w L., (...) w L., Akademii (...) w L., (...) w L. tj. winnego dokonania czynu wyczerpującego dyspozycję art. 300 § 3 k.k. w zw. z art. 300 § 1 k.k. w zw. z art. 308 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i za to na podstawie art. 300 § 3 k.k. oraz art. 33 § 2 k.k. skazał oskarżonego na karę 10 (dziesięciu) miesięcy pozbawienia wolności oraz grzywnę 70 (siedemdziesiąt) stawek dziennych, ustalił wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 20 (dwadzieścia) złotych;

6. na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k. oraz art. 70 § 1 pkt 1 k.k. wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił oskarżonemu na okres próby lat 2 (dwóch); 7. na podstawie art. 627 k.p.k., art. 633 k.p.k. zasądził na rzecz Skarbu Państwa tytułem zwrotu wydatków od oskarżonego Z. J. kwotę 78 (siedemdziesiąt osiem) złotych, od oskarżonego J. N. kwotę 50 (pięćdziesiąt) złotych, od oskarżonego J. J. (1) kwotę 50 (pięćdziesiąt) złotych, na podstawie art. 624 § 1 k.p.k., art. 17 ust. 1 ustawy o opłatach w sprawach karnych zwolnił oskarżonych od opłaty.

Powyższy wyrok zaskarżyli: oskarżeni J. J. (1) i J. N. oraz obrońca oskarżonego Z. J..

Oskarżony J. J. (1) zaskarżył orzeczenie w części dotyczącej jego osoby z uwagi na jego rażącą niesprawiedliwość i wniósł o uniewinnienie go od stawianego zarzutu ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu w Lublinie do ponownego jej rozpoznania.

Oskarżony J. N. zaskarżył w całości zarzucając naruszenie przepisów prawa materialnego tj. art. 300 kodeksu karnego oraz art. 4, 5 § 2 i 410 kodeksu postępowania karnego.

Podnosząc powyższy zarzut wniósł o zmianę skarżonego wyroku i uniewinnienie od stawianych zarzutów, ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Obrońca oskarżonego Z. J. zaskarżył wyrok w części dotyczącej uznania oskarżonego Z. J. za winnego czynów zarzucanych mu w pkt. V i VI aktu oskarżenia ( pkt. 3 zaskarżonego wyroku) i zarzucił:

I. obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść orzeczenia, a to:

art. 4, 5 § 2, 7, 92, 410 k.p.k., polegającą na:

- oparciu orzeczenia (w części dotyczącej uznania oskarżonego Z. J. za winnego czynów zarzucanych mu w pkt. V i VI aktu oskarżenia) jedynie na części materiału dowodowego (niekorzystnego dla oskarżonego), bez wnikliwej analizy i krytycznej jego oceny i przy dowolnym oraz nieobiektywnym uzasadnieniu przyczyn dla których Sąd nie oparł się na innych przeprowadzonym w toku postępowania dowodach (dowodach uznanych niesłusznie za niewiarygodne), a w szczególności: wyjaśnieniach wszystkich oskarżonych, zeznaniach świadków W. K. (k.7061-7063, k.8791-8791v.), J. M. (karty wymienione na 30 stronie uzasadnienia zaskarżonego wyroku) i J. P.(k.7963-7965, k.8699v.-8700v.), a także dokumentach w postaci porozumienia z dnia 10 kwietnia 2000r., zawartego miedzy spółką (...) sp z o.o. reprezentowaną przez P. C. (1) a spółką (...) sp z o.o., reprezentowaną przez A. S. (k.7395), umowy inwestycyjnej z dnia 16 listopada 1999 r. (k. 244-247), pisma spółki (...) o realizacji umowy inwestycyjnej (k.7084) oraz pisma komornika przy Sądzie Rejonowym w Lublinie z dnia 19 maja 2009 r. (k.7954),

- oparciu orzeczenia (w części dotyczącej uznania oskarżonego Z. J. za winnego czynów zarzucanych mu w pkt. V i VI aktu oskarżenia) jedynie na wybiórczym, niekorzystnym dla oskarżonego materiale dowodowym i przekroczeniu granic swobodnej oceny dowodów skutkującym jej dowolnością,

- dowolnym ustaleniu (bez oparcia swoich wniosków na jakichkolwiek dowodach), iż umowa inwestycyjna z 1999 r. nigdy nie była realizowana, a przekazywanie spółce P. W. (...) sp. z o.o. przez spółkę (...) sp. z o.o.) środków finansowych w kwocie ponad 500.000,00 zł w rzeczywistości nigdy nie miało miejsca, które to ustalenia zostały poczynione w sprzeczności z ujawnionymi dowodami w postaci zeznań świadka W. K. (k.7061-7063) oraz pisma spółki (...) o realizacji umowy inwestycyjnej (k.7084),

- rozstrzygnięciu nie dających się usunąć wątpliwości wbrew zasadzie in dubio pro reo, - pominięciu przez Sąd istotnego faktu nieskuteczności sprzedaży spółce (...) sp. z o.o. ruchomości opisanych w pkt VI aktu oskarżenia (czynność została zablokowana przez G. M. i zostały wystawione faktury korygujące) oraz sprzedaży w/w ruchomości z odroczonym terminem płatności na 99 dni, który to termin nie upłynął do czasu wystawienia faktur korygujących - uwzględnienie w/w pominiętych przez Sąd okoliczności nie pozwala w ocenie obrony na dokonanie stwierdzenia o nieekwiwalentności transferu majątkowego opisanego w pkt VI aktu oskarżenia z powodu nie dokonania zapłaty za nie przez spółkę (...) sp. z o.o.

art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k. poprzez zamieszczenie w wyroku opisu czynu przypisywanego Z. J. („jako większościowy udziałowiec sp. z o.o. Przedsiębiorstwo Wielobranżowe (...) w L.” i „ spółce (...) w K., w której był jednym z udziałowców”) sprzecznego z ustalonym przez Sąd Rejonowy stanem faktycznym, zgodnie z którym oskarżony w dniu 1 maja 2000 r. zawarł z M. K. pisemną umowę zbycia wszystkich udziałów w spółce (...) sp z o.o. i przestał być jej udziałowcem (k.6339-6340 oraz ustalenia na stronie 7 uzasadnienia wyroku), natomiast wcześniej bo w dniu 22 kwietnia 2000 r. zawarł ze S. B. pisemną umowę zbycia wszystkich udziałów w spółce (...) sp. z o.o. i przestał być jej udziałowcem (k. 90-93 oraz zeznania S. B.);

art. 4 k.p.k. w zw. z art. 167 k.p.k. poprzez zaniechanie przez Sąd Rejonowy przeprowadzenia z urzędu istotnego dowodu w niniejszej sprawie, a to zwrócenia się do banku w którym spółka (...) sp. z o.o. (wcześniej P.W. (...) sp. z. o.o.) posiadała rachunek bankowy (informacja o rachunku bankowym i zmianie nazwy spółki dostępna w aktach rejestrowych spółki P. W. (...) sp. z o.o., które Sąd Rejonowy miał do swojej dyspozycji) celem ustalenia czy w roku 2006r. doszło do przekazania spółce (...) sp. z o.o. (wcześniej P.W. (...)sp. z o.o.) przez spółkę (...) sp. z o.o. (wcześniej (...) sp. z o.o.) środków finansowych w kwocie ponad 500.000,00 zł, która to okoliczność całkowicie bezpodstawnie została zakwestionowana przez Sąd I Instancji;

art. 424 § 1 pkt 1 i 2 k.p.k., polegającą na:

- wewnętrznej sprzeczności zaskarżonego orzeczenia i jego uzasadnienia, albowiem Sąd z jednej strony ustala, iż oskarżony Z. J. w dniu 1 maja 2000 r. zawarł z M. K. pisemną umowę zbycia wszystkich udziałów w spółce (...) sp. z o.o. i przestał być jej udziałowcem (k. 6339-6340 oraz ustalenia na stronie 7 uzasadnienia wyroku) i działał w spółce jako pełnomocnik udziałowca M. K., oraz w dniu 22 kwietnia 2000 r. zawarł ze S. B. pisemną umowę zbycia wszystkich udziałów w spółce (...) sp. z o.o. i przestał być jej udziałowcem (k. 90-93 oraz zeznania S. B.) a z drugiej strony w opisie czynu przypisanego oskarżonemu przyjmuje że Z. J. działał Jako większościowy udziałowiec sp. z o.o. Przedsiębiorstwo Wielobranżowe (...)w L.” i jako udziałowiec w spółce (...) sp. z o.o. w K.,

- nie wskazaniu w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia na jakich dowodach oparł się Sąd I Instancji ustalając, iż umowa inwestycyjna z 1999 r. nigdy nie była realizowana, a przekazywanie spółce P.W. (...) sp. z o.o. przez spółkę (...) sp. z. o.o.) środków finansowych w kwocie ponad 500.000,00 zł w rzeczywistości nigdy nie miało miejsca, które to ustalenia zostały poczynione w sprzeczności z ujawnionymi dowodami w postaci zeznań świadka W. K. (k. 7061-7063) oraz pisma spółki (...) o realizacji umowy inwestycyjnej (k. 7084),

II. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegający na uznaniu, iż oskarżony dopuścił się zarzucanych mu czynów, w sytuacji, gdy prawidłowa analiza całości materiału dowodowego zebranego w sprawie, wskazuje jednoznacznie, iż działania Z. J. nie doprowadziły do udaremnienia lub ograniczenia zaspokojenia należności wierzycieli firmy (...) sp. z o.o. w innych spółkach kapitałowych co oznacza, że oskarżony nie popełnił przestępstwa wyczerpującego dyspozycje art. 300 § 3 k.k. w zw. z art.300 § 1 k.k. i art.300 § 2 k.k. w zw. z art. 308 k.k.

Podnosząc powyższe zarzuty wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie Z. J. od wszystkich zarzucanych mu czynów lub uchylenie zaskarżonego wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy Sadowi I instancji do ponownego jej rozpoznania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Wszystkie wniesione apelacje są oczywiście bezzasadne, przy czym zważywszy na fakt złożenia wniosków przez oskarżonego J. N. oraz obrońcę oskarżonego Z. J. niniejsze uzasadnienie będzie ograniczone do tych dwóch oskarżonych (art. 457 § 2 k.p.k.)

Sąd I instancji przeprowadził postępowanie dowodowe w sposób prawidłowy, wprowadzając do procesu wszystkie istotne dla rozstrzygnięcia sprawy dowody. Ocena tych dowodów, znajdująca odzwierciedlenie w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, jest wszechstronna, szczegółowa, uwzględnia wszystkie okoliczności ujawnione na rozprawie, zarówno te, które przemawiały na korzyść oskarżonych, jak i na ich niekorzyść. Nadto, dokonana została w sposób spełniający wymogi art. 7 k.p.k., tj. po rozważeniu wszystkich przeprowadzonych dowodów, według zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego. Jeżeli zatem ocena dowodów została dokonana w ramach swobody, o której mowa w art. 7 k.p.k., a nadto bez naruszenia art. 4 i 410 k.p.k., nie można stwierdzić by ustalenia faktyczne dokonane w sprawie obarczone były jakimś błędem, w szczególności mogącym mieć wpływ na treść wyroku. Podkreślenia wymaga zarazem, że uzasadnienie zaskarżonego wyroku w najistotniejszych aspektach, tj. zarówno w zakresie ustaleń faktycznych, oceny dowodów jak i oceny prawnej zachowania oskarżonych ma charakter modelowy i w sposób precyzyjny przedstawia zarówno stanowisko Sądu I instancji, jak również argumenty, jakie za tym stanowiskiem miałyby przemawiać. W znacznej mierze w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku znajdują się odpowiedzi na wszystkie pytania, czy zagadnienia wskazane we wniesionych środkach odwoławczych, co powoduje, że akceptując stanowisko Sądu I instancji, Sąd odwoławczy zwolniony jest od ponownego przedstawiania tych samych okoliczności, na jakie wskazał już Sąd Rejonowy. W tym stanie rzeczy należy stwierdzić, że wniesione przez skarżących apelacje mają charakter jedynie polemiczny i nie mogą doprowadzić do wzruszenia zaskarżonego wyroku.

Odnosząc się do ogólnej kwestii podniesionej przez oskarżonego N., dotyczącej braku obiektywizmu Sądu I instancji należy stwierdzić, iż oskarżony ten nie ma racji. Sąd Rejonowy władny był do dokonania krytycznej oceny wydanego w niniejszej sprawie wyroku uniewinniającego, w ramach samodzielności jurysdykcyjej, jaka pozostaje jego uprawnieniem zgodnie z treścią art. 8 § 1 i 2 k.p.k. Według regulacji zawartych w tych przepisach sąd karny rozstrzyga samodzielnie zagadnienia faktyczne i prawne oraz nie jest związany rozstrzygnięciem innego sądu lub organu. Wiążące są natomiast rozstrzygnięcia sądu kształtujące prawo lub stosunek prawny. Wyrok w zakresie uniewinniającym, jaki został na gruncie niniejszej sprawy wydany nie ma charakteru kształtującego prawo, ani stosunku prawnego, zaś w kontekście podziału orzeczeń na konstytutywne i deklaratoryjne może być zaliczony jedynie do tej ostatniej grupy. Jasne jest więc, że Sąd Rejonowy orzekający ostatnio był władny do wyrażenia negatywnego stanowiska w zakresie wyroku uniewinniającego, także z tego powodu, że z treścią takiego wyroku nie był związany zakaz reformationis in peius. Orzekanie w niniejszej sprawie ograniczało się bowiem do czynów z art. 300 § 1 k.k. oraz z art. 300 § 2 k.k., zaś ustalenia Sądów orzekających poprzednio w zakresie tych czynów były dla oskarżonych negatywne, skoro skutkowały skazaniem za te zachowania.

Przede wszystkim jednak, zważywszy na tożsamość środków odwoławczych w pewnym zakresie, a to w zakresie negacji możliwości przypisania oskarżonym przestępstw z art. 300 § 1 i 2 k.k., konieczne jest poczynienie kilku uwag dotyczących tych przepisów, gdyż od ich interpretacji zależy w znacznej mierze kwestia odpowiedzialności karnej oskarżonych. Dotyczy to bowiem zarówno pewnych zagadnień o charakterze dowodowym, jak również materialnoprawnym.

Słusznie w obu apelacjach wskazuje się, że zarówno art. 300 § 1 k.k., jak i art. 300 § 2 k.k. typizuje przestępstwo o charakterze materialnym, a zatem takie, dla którego znamieniem konstytutywnym jest skutek, w tym wypadku polegający na uszczupleniu zaspokojenia wierzycieli. Z treści art. 300 § 1 i 3 k.k. wynika bowiem, że penalizowane jest zachowanie polegające m.in. na usunięciu, ukrywaniu, zbywaniu i darowaniu składników swego majątku poprzez podmiot, który znajduje się w stanie grożącej niewypłacalności lub upadłości, co zarazem ma prowadzić do udaremnienia lub uszczuplenia zaspokojenia wielu wierzycielom. Stanowisko o skutkowości wymienionych przestępstw jest w sposób trwały prezentowane w orzecznictwie Sądu Najwyższego (zob. np. postanowienie z 4 listopada 2002 r., III KK 283/02, OSNKW 2002, z. 3-4, poz. 34, czy wyrok z 22 września 2005 r., III KK 140/05, OSNwSK 2005, poz. 1731), a Sąd Rejonowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku wskazał, że taką wykładnię art. 300 § 1 i 2 k.k. akceptuje (k. 9585v), natomiast dał wyraz również temu, że w jego ocenie do uszczuplenia wierzycieli w realiach ustaleń faktycznych doszło. Z pewnością więc chybione jest stanowisko wyrażone we wniesionych środkach odwoławczych, gdzie skarżący suponują, jakoby Sąd Rejonowy stał na stanowisku, że przestępstwo z art. 300 § 1 i 2 k.k. miało charakter formalny, czy też z drugiej strony, że Sąd I instancji władny był na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego do ustalenia co najwyżej czynności sprawczych, określonych w art. 300 § 1 lub 2 k.k., nie był natomiast uprawniony, gdyż były w tym zakresie dowody przeciwne, do ustalenia uszczuplenia wielu wierzycieli.

Stanowisko skarżących jest jednak błędne przede wszystkim w zakresie interpretacji art. 300 § 1 i 2 k.k. Fakt, że z określenia znamion w tych przepisach wynika, że przestępstwa w nich stypizowane mają charakter skutkowy, nie wynika zarazem, jak by to chcieli skarżący, by było możliwe dokonanie oceny tejże skutkowości wyłącznie z punktu widzenia upływu czasu, zwłaszcza że jak wynika z treści apelacji obrońcy oskarżonego J., chodzi o upływ wielu lat. Przeciwnie, właśnie m.in. argumentacja obrońcy prowadzi do wniosków wręcz absurdalnych, zwłaszcza w kontekście okoliczności, jaką chciał wykazywać na etapie postępowania odwoławczego, tj. dokonania zapłaty kwoty ponad 500 000 zł przez następcę prawnego spółki (...), na rzecz następcy prawnego PW (...) Sp. z o.o. w roku 2006. Wskazać należy, że zgodnie z treścią art. 6 § 1 k.k. czyn zabroniony uważa się za popełniony w czasie, w którym sprawca działał lub zaniechał działania, do którego był zobowiązany. Z przepisu tego wynika więc, że skutek przestępstwa materialnego nie powinien być rozważany w innym kontekście czasowym, aniżeli właśnie czasu działania lub zaniechania sprawcy. Skutek przestępstwa materialnego ma oczywiście znaczenie, ale w kontekście miejsca popełnienia przestępstwa, co wynika wprost z art. 6 § 2 k.k. Oczywiście w praktyce niejednokrotnie dochodzi do sytuacji, kiedy skutek przestępstwa nie jest tożsamy z czasem działania lub zaniechania sprawcy i ma miejsce z pewnym opóźnieniem. Chodzi jednak o to, by pomimo opóźnienia w zakresie powstania skutku względem czasu działania lub zaniechania sprawcy czynu zabronionego było możliwe sensowne powiązanie tego skutku z zachowaniem sprawcy. Oczywiście sytuacja taka zachodzi, kiedy przykładowo pokrzywdzony zachowaniem sprawcy przestępstwa zabójstwa umiera nawet po kilku dniach (pod warunkiem zarazem możliwości przypisania sprawcy zamiaru spowodowania takiego skutku). Nie sposób natomiast zaakceptować stanowiska obrońcy, sugerującego możliwość chociażby oceny zaistnienia skutku przestępstwa z art. 300 § 1 lub 2 k.k. przez pryzmat upływu ponad 5 lat od czasu zachowania sprawcy. Podkreślenia wymaga bowiem przede wszystkim to, że wykładnia każdego przepisu, także prawa karnego materialnego musi być dokonywana z założeniem racjonalności ustawodawcy. Ustawodawca tworząc określony typ przestępstwa musiał bowiem przewidywać możliwości dokonania oceny zachowania jego sprawcy z punktu widzenia organów stosujących prawo karne. Oczywiste jest natomiast, że założenie to nie mogłoby być zrealizowane, gdyby przyjąć, że możliwe jest uwzględnienie okoliczności mającej miejsce 5 lat po tym, jak sprawca działał lub zaniechał działania, by ustalić czy dopuścił się on przestępstwa. Należy wręcz wskazać, że idąc tokiem myślenia obrońcy oskarżonego J. nawet ten okres nie byłby wystarczający. Zgodnie z treścią art. 125 § 1 k.c. roszczenie stwierdzone prawomocnym wyrokiem przedawnia się z upływem lat dziesięciu, chociażby termin przedawnienia roszczenia określonego rodzaju był krótszy. Stosownie natomiast do treści art. 123 § 1 pkt 1 k.c. przerwanie biegu przedawnienia następuje m.in. przez każdą czynność przed organem powołanym do egzekwowania roszczeń danego rodzaju. Oczywiste jest zarazem, że umorzenie postępowania egzekucyjnego z powodu bezskuteczności egzekucji nie wyłącza ponowienia czynności egzekucyjnych, byleby tylko odbyło się to w terminie określonym w art. 125 § 1 k.c. Z treści powołanych przepisów wynika więc, że dochodzenie przez wierzyciela roszczeń stwierdzonych np. prawomocnym wyrokiem zasądzającym określone świadczenie może odbywać się nie tylko przez lat dziesięć, ale o wiele więcej, byleby tylko łączny czas, kiedy nie odbywały się czynności egzekucyjne nie przekroczył lat dziesięciu. Również zresztą w takiej sytuacji może finalnie po raz kolejny, a zarazem ostatni dojść do niezaspokojenia lub zaspokojenia wierzyciela jedynie w części z powodu bezskuteczności egzekucji. Błędne, bo zupełnie nieracjonalne, musi być zatem postrzeganie skutku udaremnienia lub uszczuplenia wierzyciela przez pryzmat wyłącznie okoliczności związanych z dochodzeniem należności przez wierzyciela, a więc skuteczności postępowania egzekucyjnego. Z punktu widzenia przepisów procesowych okazałoby się bowiem, że nie jest w ogóle możliwe rozważenie realizacji znamion przez sprawcę do czasu, kiedy wierzyciel może jeszcze egzekwować swoje roszczenie, a zatem w okresie, kiedy możliwe jest w ogóle ściganie. Wskazane wyżej aspekty możliwości dochodzenia wierzytelności przez wierzyciela prowadzą bowiem do wniosku, że najczęściej do ustalenia udaremnienia lub uszczuplenia zaspokojenia wierzyciela mogłoby dopiero dojść wówczas, kiedy ściganie za przestępstwa z art. 300 § 1 lub 2 k.k. byłoby już niemożliwe z powodu przedawnienia karalności. Tego rodzaju rozwiązanie, jako kompletnie nieracjonalne nie mogło być więc zakładane przez ustawodawcę. Potwierdza to z kolei założenie, że rozważanie skutku przestępstw z art. 300 § 1 i 2 k.k. musi być dokonywane zawsze w kontekście czasu działania lub zaniechania sprawcy, względnie relatywnie krótkiego okresu pomiędzy działaniem lub zaniechaniem a zaistnieniem skutku.

O ile więc zarówno przestępstwo z art. 300 § 1 k.k., jak i z art. 300 § 2 k.k. ma charakter skutkowy, to skutki tych przestępstw winny być rozważane w kontekście możliwości prowadzenia skutecznych czynności egzekucyjnych w czasie działania lub zaniechania sprawcy, bądź w najbliższym czasie względem tych zachowań, co z kolei z reguły będzie możliwe przez pryzmat chociażby analizy stanu majątkowego sprawcy w tym czasie.

Za zajęciem takiego stanowiska przemawia również rozważenie kwestii znamion czynnościowych, określonych w art. 300 § 1 i 2 k.k. w kontekście skutków przewidzianych w obu tych regulacjach. Należy zauważyć, że obie regulacje przewidują zbycie, jako czynność, z którą może być związane uszczuplenie lub udaremnienie zaspokojenia wierzyciela. W najbardziej typowych sytuacjach, z punktu widzenia działania sprawcy wymienionych przestępstw chodzi o zbycie na podstawie umowy sprzedaży, której druga strona nie uiściła obciążającej ją z tytułu umowy wzajemnej należności (tak zresztą jak ustalił Sąd I instancji w zakresie wszystkich transakcji na rzecz spółki (...)). Nie ulega kwestii, że z cywilistycznego punktu widzenia, tego rodzaju transakcja sprzedaży, mocą której doszło do zmiany prawa własności na rzecz innego podmiotu, który jednak nie uiścił kwoty stanowiącej cenę sprzedaży nigdy z samej natury nie będzie zarazem stanowiła o udaremnieniu lub uszczupleniu wierzyciela z tego względu, że sprzedającemu będzie przysługiwało względem kupującego roszczenie o zapłatę ceny towaru, a więc wierzytelność. W tym stanie rzeczy, wierzyciel teoretycznie zawsze będzie miał możliwość przeprowadzenia egzekucji z wierzytelności swojego dłużnika na podstawie art. 895 i n. k.p.c., który to dłużnik zbył składnik swojego majątku. Akceptując tego rodzaju rozwiązanie, związane z możliwością prowadzenia egzekucji należałoby twierdzić, że nigdy najbardziej typowe zachowanie sprawcy przestępstwa dążącego do uniemożliwienia zaspokojenia swoich wierzycieli nie będzie realizować znamion czynu z art. 300 § 1 ani 2 k.k. Zawsze bowiem teoretycznie będzie istniała możliwość zaspokojenia się z przysługujących mu wierzytelności z tytułu umowy sprzedaży. Trudno zaś zakładać, by ustawodawca dążył do wyłączenia możliwości pociągnięcia do odpowiedzialności sprawców najbardziej typowych zachowań obliczonych na wykluczenie zaspokojenia wierzycieli.

Powyższe uwagi prowadzą do wniosku, że po pierwsze przypisanie skutków przestępstw z art. 300 § 1 i 2 k.k. powinno następować generalnie z punktu widzenia czasu realizacji znamion czasownikowych, po drugie zaś przy uwzględnieniu wprawdzie całokształtu stanu majątkowego sprawcy na czas jego działania, jednak stanu majątkowego, który umożliwia wierzycielowi realne zaspokojenie wierzytelności, a nie jedynie teoretyczne. Niezbędne jest zarazem zastrzeżenie, że sam przebieg a zarazem wynik postępowania egzekucyjnego nie jest wystarczającym elementem dla oceny, czy skutek w postaci udaremnienia lub uszczuplenia zaspokojenia wierzyciela nastąpił, choć może mieć pewne, a nawet istotne znaczenie dowodowe.

Należy przypomnieć, że Sąd I instancji miał w polu widzenia stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w postanowieniu z 20 stycznia 2005 r. (I KZP 31/14, OSNKW 2005, z. 2, poz. 20), zgodnie z którym zbycie rzeczy w czasie trwania postępowania egzekucyjnego może wyczerpywać znamiona art. 300 § 2 k.k. pomimo przewidzianej w art. 848 k.p.k. możliwości kontynuowania postępowania egzekucyjnego przeciwko nabywcy rzeczy. Wyraźnie przykład sytuacji rozważanej przez Sąd Najwyższy wskazuje na to, że pewne możliwości, jakie przewidziane są w przepisach o postępowaniu egzekucyjnym zasadniczo nie wykluczają możliwości ustalenia skutków, o których mowa w art. 300 § 1 i 2 k.k. Okoliczność ta ma istotne znacznie w kontekście pewnego fragmentu zachowania oskarżonego J. (także oskarżonego Jurkowskiego), związanego ze zbyciem przedmiotu objętego ustanowionym wcześniej zastawem na rzecz Urzędu Skarbowego. To, że zastaw był ustanowiony, a zatem że od strony prawnej zajęcie przedmiotu objętego zastawem było z pewnością korzystne dla prowadzenia czynności egzekucyjnych nie oznacza jeszcze, że nie było możliwości przypisania oskarżonemu J. (także J. J. (1)) przestępstwa w zakresie zachowania polegającego na poleceniu zbycia tego przedmiotu. Rzecz bowiem w tym, czy na czas działania sprawców Urząd Skarbowy miał w ogóle możliwość sięgnięcia do tego składniku majątku, skoro nawet nie posiadał wiedzy, gdzie on się znajduje. Sam fakt istnienia prawa zastawu na rzeczy później zajętej nie stanowił okoliczności, z której możnaby wnioskować w sposób kategoryczny o możliwości zaspokojenia z przedmiotu zastawu w czasie, kiedy doszło do zbycia tego przedmiotu. Należy w tym zakresie przypomnieć, że zgodnie z dowodami w postaci zeznań świadków T. K. (k. 5241), A. P. (k. 5269-5271) i D. T. (k. 5257), władze spółki wiedziały o zajęciu samochodu L. od dnia 21 lutego 2000 r. i od tego czasu miały również wiedzę, że nie mogły tym samochodem dysponować. Nie ulega wątpliwości, że Urząd Skarbowy nie został również zawiadomiony o sprzedaży samochodu, zaś to, że auto zostało odebrane w dniu 22 sierpnia 2000 r. nie eliminuje możliwości ustalenia uszczuplenia wierzyciela na czas, kiedy doszło do tej sprzedaży, zresztą jak słusznie ustalił to Sąd I instancji sprzedaży pozornej, skoro świadczenie w postaci zapłaty należności nigdy na rzecz spółki (...) PW nie wpłynęło, jak zresztą nie miało wpłynąć. W kwietniu 2000 r. Urząd Skarbowy nie miał możliwości zaspokojenia ze zbytego samochodu L., choć później mające miejsce wydarzenia doprowadziły do objęcia we władanie tego auta przez poborcę podatkowego.

Odnośnie do wyjaśnień oskarżonego J. N. należy wskazać, że linia obrony tego oskarżonego musiała okazać się nieskuteczna chociażby w zestawieniu z okolicznościami, na jakie oskarżony ten wyjaśniał. Choć bowiem nie przyznawał się on do winy, pewne fragmenty jego wyjaśnień wprost na zawinienie w zakresie przypisanego mu zachowania wskazują. Przede wszystkim należy wskazać na to, że eksponowana przez tego oskarżonego pozytywna motywacja w zakresie transakcji, które były objęte podpisywanymi przez niego fakturami nie mogła zostać uwzględniona przez Sąd I instancji, skoro faktycznie żadne należności z tytułu sprzedaży przedmiotów nie wpłynęły na rzecz spółki (...)PW. Jako wręcz naiwną należało z kolei ocenić tę wypowiedź oskarżonego, gdzie wskazywał, że sprzedane przezeń przedmioty były spółce zbędne (k. 6235-6236). Zwraca uwagę fakt, że oskarżony również wyjaśnił, że wiedział, iż nieruchomości wniesione aportem do spółki (...) były obciążone hipotekami, w związku z czym nie stanowiły realnego zabezpieczenia interesów (...) PW (k. 6778). Niezależnie więc, czy te nieruchomości byłyby wniesione, czy też nie do spółki (...), zaspokojenie z nieruchomości byłoby możliwe tylko na rzecz dłużników rzeczowych. W konsekwencji należało uznać, że wewnętrznie sprzeczne są wyjaśnienia oskarżonego, gdzie wskazuje na to, że nie było żadnego ograniczenia w zaspokojeniu wierzycieli – ograniczenie takie było, a wynikało z faktu, że wycena nieruchomości wniesionych aportem do spółki (...) nie uwzględniała obciążenia. Okoliczność tę ustalił Sąd I instancji i wyciągnął z niej prawidłowe wnioski. Ta wadliwa wycena, jakiej dokonano w związku z wartością nieruchomości wniesionych do spółki (...) była zresztą niejako pierwotnym aktem, który umożliwiał dalsze działania związane z wyprowadzaniem majątku ze spółki (...), po pozorem istnienia realnego zabezpieczenia w możliwości zaspokojenia się wierzycieli (...) PW z udziałów, jakie ta spółka miała w spółce (...). Za wręcz absurdalne można z kolei uznać twierdzenie oskarżonego, że wszystkie środki ze sprzedaży ruchomości były przeznaczone dla pracowników, skoro żadne nie wpłynęły. Nadto, istotne znaczenie ma fakt, że przecież sam oskarżony N. wskazywał w wyjaśnieniach, że spółka (...) PW nabywała nieruchomości, gdy były już problemy z płatnościami na towary. Oczywiste jest więc, że wszelkie działania tego rodzaju, jak również następne związane z wniesieniem tych nieruchomości tytułem aportu do spółki (...) musiały zakładać wiedzę oskarżonych co do rzeczywistego stanu majątkowego spółki(...)PW, a zarazem zakładać cel, jakiemu miała służyć zmiana stanu prawnego tych nieruchomości. Powyższe uwagi prowadzą co wniosku, że odnosząc się do apelacji oskarżonego J. N. nie sposób dostrzec taką linię obrony, która byłaby konsekwentna, a zarazem wskazywała na prawdziwe okoliczności. Wypowiedzi oskarżonego z postępowania, poza formalnym nieprzyznaniem się do winy były albo go wprost obciążające w zestawieniu z faktami, albo wewnętrznie sprzeczne.

Należy przy tym przypomnieć, że oskarżony N. wyjaśniał także że spółka (...) nie wykonywała obowiązków, które na siebie wzięła umową, w zakresie czego w sposób odmienny zamierzał dowodzić na rozprawie odwoławczej obrońca oskarżonego J.. Umowa inwestycyjna z k. 244-247 zawierała tak iluzoryczne rozwiązania, że już z samej jej treści nie sposób wnioskować, że mogła stanowić jakiekolwiek zabezpieczenie interesów spółki (...)PW. Na to, że nie stanowiła wskazują właśnie wyjaśnienia oskarżonego N., jak również zeznania świadków, na które powoływał się w swojej apelacji zarówno oskarżony N., jak i obrońca oskarżonego J.. Chodzi mianowicie o zeznania świadka W. K., przy czym należy odróżnić tę część jej relacji, która informowała o faktach od tej części, która w istocie stanowiła ocenę sytuacji spółki (...). Nie ulega wątpliwości w świetle niezakwestionowanych żadnym dowodem w toku rozpoznania niniejszej sprawy okoliczność, że spółka (...) nie prowadziła żadnej działalności prócz wynajmu nieruchomości. Z zeznań W. K., których znaczenie tak eksponują skarżący wynika przecież, że przychody z wynajmu nieruchomości, czym zajmowała się spółka (...) były przeznaczone w całości na wynagrodzenia i opłaty ZUS i Urzędu Skarbowego. Jeżeli zatem uwzględnić fakt, że wynajem nieruchomości, z reguły zabezpieczonych rzeczowo przez innych wierzycieli, był na tyle nieznaczny, że nie generował rzeczywistego dochodu, pojawia się pytanie skąd przeświadczenie skarżących o tak istotnej roli spółki (...) w zakresie zabezpieczenia interesów wierzycieli (...)PW. Okoliczności wynikające z zeznań świadka K. wprost przeczą takiemu wnioskowaniu, a nadto Sąd I instancji w sposób prawidłowy przeprowadził analizę sytuacji spółki (...) w kontekście dowodów znajdujących się w aktach rejestrowych tego podmiotu (k. 9571v-9572). Rzeczywisty stan majątkowy spółki wynikał z bilansów za poszczególne lata, w czasie kiedy były prowadzone egzekucje wobec spółki (...) PW. Wynika z tych bilansów, co podkreślił słusznie Sąd Rejonowy, że (...) aż do końca 2005 r. wykazywał straty i to przekraczające 300 000 zł, zaś zysk wykazany na koniec 2006 r. i to w kwocie ok. 150 000 zł został przeznaczony na wyrównanie strat z lat poprzednich. Nie ulega przecież wątpliwości, że akta rejestrowe we wskazanym zakresie obrazowały w sposób rzeczywisty stan finansowy spółki (...), który uniemożliwiał w sposób oczywisty realizację umowy inwestycyjnej zawartej z (...)PW, co z kolei faktycznie potwierdzała świadek K.. Jej zeznania nie zostały obdarzone wiarą i słusznie w zakresie, w jakim przedstawiała wizję możliwości realizacji umowy inwestycyjnej przez spółkę (...). Podkreślenia wymaga fakt, że świadek nie wskazała na żadną okoliczność z zakresu działalności spółki, czy też jej przychodów, która mogłaby potwierdzić lansowaną tezę. Tezy tej nie wspierały także twierdzenia o faktycznym przekazaniu pieniędzy w kwocie 500 000 zł przez następcę prawnego (...) na rzecz następcy (...)PW. Jakkolwiek obrońca oskarżonego J. zamierzał w tym zakresie dowodzić na etapie postępowania odwoławczego, jak również dowody które przedstawił także wskazują na dokonanie wpłat w dość znacznej wysokości, należy w tym zakresie uwzględnić poczynione na wstępie uwagi co do charakteru przestępstw z art. 300 § 1 i 2 k.k. i momentu, na który należy oceniać skutek wywołany zachowaniami sprawców tych przestępstw. Wykluczone dla racjonalnej wykładni powołanych przepisów musi być założenie o uwzględnieniu okoliczności mających miejsce w tak odległym czasie od czynności sprawczych zawartych w znamionach stypizowanych tam przestępstw. W taki sposób oskarżeni oraz ich obrońcy mogliby się powoływać na jakiekolwiek wydarzenia przewidywane w przyszłości, w zakresie uzyskania majątku przez spółkę, nawet do czasu graniczącego z przedawnieniem roszczeń stwierdzonych prawomocnymi orzeczeniami. Pomiędzy tymi sytuacjami nie ma jakościowej różnicy, a nieskuteczność ostatniej z nich w zakresie oceny działania oskarżonych wyraźnie wskazuje na nieskuteczność prezentowanej linii obrony.

Wywody świadka K. w zakresie dokonanych wpłat, jak również dokumenty ujawnione na rozprawie odwoławczej wskazują na rok 2006, a więc na to, że wpłaty miały być dokonane na ponad 5 lat po zachowaniach oskarżonych, przy czym co istotne po umorzeniu wszystkich postępowań egzekucyjnych (k. 7766-7854). Żaden z wniesionych środków odwoławczych nie zakwestionował oceny stanu majątkowego spółki (...), jaka została dokonana przez Sąd Rejonowy na podstawie akt rejestrowych. Nawet zatem jeżeli przyjąć, że wpłata kwoty 500 000 zł była dokonana od końca roku 2005 poprzez rok 2006 nie może ulegać żadnej wątpliwości, że kwoty przekazane następcy spółki (...) PW nie mogły pochodzić z dochodów spółki (...), czy też jej następcy prawnego. Możliwości takiej przeczą zeznania o faktach złożone przez W. K., jak również analiza akt rejestrowych. W konsekwencji można tylko przyjąć, że wpłata określonych wartości, wynikająca z dokumentów przedstawionych przez obrońcę, jakkolwiek została dokonana, jej dokonanie związane jest z istnieniem środków, które spółka (...) uzyskała z niewiadomych źródeł, a przede wszystkim po zakończeniu postępowań egzekucyjnych. Ta ostatnia okoliczność w sposób dość wymowny wskazuje na cel dokonania wpłat wykazanych przez obrońcę, także w kontekście powiązań rodzinnych pomiędzy spółkami, które pozostawały w polu widzenia Sądu I instancji i zostały prawidłowo ocenione w kontekście zamiaru oskarżonych, także związanego z zawiązaniem spółki (...). Dysponowanie końcu roku 2005 przez (...) kwotą 500 000 zł nie znajduje żadnego uzasadnienia w stanie tej spółki i osiąganych dochodach. Jasne jest zarazem, że tego rodzaju dochodu nie mogła osiągnąć realizując swoje statutowe cele, na co wskazują dokumenty z akt rejestrowych. Dokonanie wpłaty w takiej kwocie, jak również w tym dość charakterystycznym czasie z punktu widzenia prowadzonych egzekucji, jedynie wzmacnia więc stanowisko Sądu I instancji co do oceny utworzenia spółki (...), jak również tego, że takiej wpłaty nie można uznać za rzeczywistą realizację jakiejkolwiek umowy. Umowa inwestycyjna, na którą powołują się oskarżeni w toku niniejszego postępowania, jak już zaznaczono miała charakter skrajnie iluzoryczny, skoro nie można było z niej wywodzić jakichkolwiek roszczeń, przysługujących (...)PW. Nie sposób nie dostrzegać celu takiego sformułowania umowy – tak ogólne określenie obowiązków (...) uniemożliwiało zaspokojenie się z wierzytelności, jaka mogła z umowy tej wynikać. Ta okoliczność również wzmacnia ocenę umowy dokonaną przez Sąd Rejonowy, jak również zeznań świadka K. w zakresie dokonywanych przez nią ocen. Przypomnieć należy, że okoliczności stanu finansowego spółki (...) wynikają również z zeznań świadka M. F. (k. 9437-9437v). Świadek ta również podkreślała znikomą działalności (...), co potwierdza wymowę dokumentów z akt rejestrowych, a zarazem brak jakichkolwiek podstaw faktycznych w uzyskaniu środków, które od grudnia 2005 r. zostały przekazane na rzecz następcy (...) PW. Z niewiadomych powodów natomiast skarżący doszukują się elementów ekskulpujących w zeznaniach świadka J. M., skoro świadek ta w sposób konsekwentny wskazywała na to, że spółka (...) w pierwszym półroczu 1999 r. odnotowała stratę, zaś na koniec tego roku jej długi kilkakrotnie przekraczały wierzytelności. Z tych zeznań nie wynikają w żadnym razie okoliczności pozytywne dla wszystkich oskarżonych, zwłaszcza że oskarżony N. sam wskazywał na świadomość złej sytuacji finansowej spółki (...). Relacja świadka M., w zestawieniu z rzeczywistym stanem majątkowych spółki (...)PW pozwala natomiast na wnioskowanie o celu przedsięwzięcia polegającego na założeniu spółki (...), zawarcia umowy inwestycyjnej, jak również wniesienia do tej spółki tytułem aportu nieruchomości przez (...)PW. Jeżeli do tego dodać, że z wyjaśnień oskarżonego N. wynika fakt dokonywania zakupów przez (...) PW w sytuacji, kiedy sytuacja tej spółki w sposób zauważalny pogarszała się, jako oczywisty musi jawić się wniosek, że wszystkie działania, jakie zostały przedsięwzięte, musiały być obliczone na wyprowadzenie wszelkiego majątku ze spółki po to, by nie doszło do zaspokojenia wierzycieli w całości lub w części. Prawidłowo także Sąd I instancji ocenił dokumentację opracowaną przez kancelarię (...). Należy mieć w polu widzenia, że kancelaria ta była władna do udzielanie pomocy prawnej poprzez wskazanie pewnych mechanizmów prawnych związanych ze stanem majątkowym różnych podmiotów. Sama jednak legalność pomocy prawnej co do zasadny nie może być okolicznością, która zarazem legalizuje zachowania oskarżonych, w szczególności oskarżonego J., skoro przy ocenie tego, czy zrealizowali znamiona przestępstw z art. 300 § 1 lub 2 k.k. należało jeszcze uwzględnić zamiar, jaki im towarzyszył. Z zasady niesprzeczności systemu prawnego wynika bowiem, że tego rodzaju czynności jak przedsięwzięte w zakresie utworzenia spółki (...) i przeniesienia na jej rzecz nieruchomości należących do (...) PW są generalnie legalne, o ile nie towarzyszy im zamiar określony w art. 300 § 1 lub 2 k.k. Istnienie takiego zamiaru słusznie zarazem wyprowadził Sąd Rejonowy z szeregu okoliczności szczegółowo wskazanych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku.

Nie sposób zatem zaakceptować apelacji wniesionych w niniejszej sprawie, co do obrońcy oskarżonego J., także w zakresie rzekomych sprzeczności pomiędzy częścią dyspozytywną wyroku, a jego częścią motywacyjną. Pomimo, iż oskarżony J. zbył w dniu 1 maja 2000 r. udziały w spółce (...)PW na rzecz M. K., zaś w dniu 22 kwietnia 2000 r. udziały w spółce (...) na rzecz S. B., okres jego przestępnego zachowania wskazany w opisie czynu przypisanego obejmuje czas od kwietnia do maja 2000 r., a więc z pewnością obejmuje też czas, kiedy Z. J. był udziałowcem obu podmiotów. W pozostałym zakresie Sąd I instancji dokonał ustaleń, na jakiej podstawie działał Z. J. (pełnomocnictwo udzielone przez M. K. k. 6339-6340 oraz faktyczne zajmowanie się sprawami spółki (...)PW, co wynikało z wyjaśnień oskarżonego J. J. (1) oraz zeznań świadków: R. S., I. W., A. C. i wyjaśnień P. C. (2)). Nie sposób więc wywodzić o wadliwości dokonanych ustaleń, skoro ustalenia te odpowiadają rzeczywistości, a nadto w kontekście regulacji z art. 308 k.k. stanowią podstawę odpowiedzialności karnej oskarżonego J..

Nie sposób również podzielić stanowiska obrońcy oskarżonego J., jakoby Sąd I instancji w sposób błędny dokonał oceny porozumienia z k. 7395. Porozumienie to z ekonomicznego punktu widzenia było czynnością zupełnie nieuzasadnioną, skoro na jego mocy (...) miało pozbywać się całego majątku w postaci wyposażenia, towarów, środków transportu, nie z powodu utrudnień w zbyciu towarów, które było przedmiotem działalności spółki, ale z powodu „rosnących trudności z nabyciem towarów handlowych do swoich sklepów (§ 1). Z drugiej strony w § 7 porozumienia nie było żadnych zastrzeżeń zabezpieczających roszczenia spółki (...), wobec czego Sąd I instancji słusznie uznał ten dokument za jedynie uzasadniający czynności faktyczne. W takim stanie rzeczy doszukiwanie się konieczności przeprowadzenia dalszych czynności dowodowych w zakresie dowodzenia rzeczywistego charakteru „porozumienia”, o których mowa w apelacji obrońcy oskarżonego J. byłoby zabiegiem zbędnym.

Chybiony jest również zarzut pominięcia przez Sąd I instancji faktu nieskuteczności sprzedaży niektórych przedmiotów spółce (...), ze względu na czynności G. M. oraz brak upływu terminu płatności, w kontekście oceny nieekwiwalentności transferu majątkowego opisanego w pkt. VI aktu oskarżenia. Sąd I instancji wbrew stanowisku skarżącego uwzględnił te okoliczności, tylko uznał, że tak odległe określenie terminu płatności było właśnie elementem tej nieekwiwalentności, skoro termin 99 został określony jedynie z powodu tego, że dało się wpisać w system komputerowy terminu jeszcze bardziej odległego, co istotne terminu zupełnie oderwanego od wszelkich przyjętych w stosunkach gospodarczych istniejących realnie pomiędzy podmiotami funkcjonującymi na rynku. Takie określenie terminu płatności było oczywiście nieuzasadnione z gospodarczego punktu widzenia, zwłaszcza w kontekście sytuacji majątkowej spółki (...)PW związanej z jej zadłużeniem, wielokrotnie przekraczającym wierzytelności. Żaden rozsądnie działający przedsiębiorca nie zawierałby w takiej sytuacji transakcji odsuwającej w czasie na tak odległy termin płatność za zbywane towary. Założeniem sprzedaży na takich warunkach musiało być jedynie dążenie do tego, by wierzyciele (...), w szczególności główny wierzyciel, nie uzyskali zaspokojenia swoich wierzytelności. Odnośnie do działań G. M. należy wskazać, iż jego zachowanie nie wynikało przecież z poleceń wydawanych przez oskarżonego J., trudno zatem przyjąć by oskarżonego ekskulpowało. Czynność sprzedaży doszła do skutku, tyle że na skutek działań niektóre przedmioty nie zostały wydane, przy czym roszczenie o wydanie przysługiwało w tej sytuacji nadal spółce (...), zaś majątek spółki (...) PW został faktycznie uszczuplony.

Jak już wcześniej zaznaczono, skutek w postaci uszczuplenia zaspokojenia wierzycieli został prawidłowo rozważony przez Sąd Rejonowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Rozważania te należy podzielić także w zakresie, w jakim Sąd ten uznał, że zaspokojenie wierzycieli nie mogło by mieć miejsca z udziałów, jakie spółka (...) PW posiadała w spółce (...). Uwagi obrońcy oskarżonego J. zawarte w apelacji są w tym zakresie zupełnie chybione. Prawidłowo Sąd I instancji ustalił przecież, że doszło do wadliwego określenia wartości nieruchomości stanowiących aport wniesiony przez (...) PW do (...), co było zarazem pierwotną okolicznością uniemożliwiającą zaspokojenie się wierzycieli z udziałów w spółce (...). Zaspokojenie wierzycieli mogłoby polegać na zajęciu udziałów a następnie ich sprzedaży, przy czym bilans takiej transakcji zważywszy na zajęcia nieruchomości z pewnością nie skutkowałby zaspokojeniem roszczeń wierzycieli. Pojawia się zatem pytanie, jak racjonalne z ekonomicznego punktu widzenia byłoby nabycie udziału w takiej spółce, a w konsekwencji czy takiego nabycia można byłoby w ogóle oczekiwać w praktyce. Inną opcją zaspokojenia się z udziału pozostawałoby uzyskanie profitów płynących z samych udziałów, co z kolei sprowadzałoby się do partycypowania w dywidendzie, jaka przysługuje udziałowcom spółki z o.o. W tym zakresie natomiast miarodajne są rozważania Sądu I instancji dotyczące bilansów spółki (...) za okresy kilku lat po zachowaniu oskarżonego J.. Skoro spółka (...) aż do końca 2005 r. wykazywała stratę, nie sposób podzielić stanowiska obrońcy, że egzekucja z udziałów tej spółki prowadziłaby do zaspokojenia wierzycieli, zwłaszcza na czas działań podejmowanych przez oskarżonego J.. Taki wniosek wynika też z zeznań świadków, na które skarżący powoływali się w apelacjach.

Powołane względy nie mogą zatem doprowadzić do konkluzji o wadliwości w ocenie dowodów, jakie mogłyby zostać dokonane przez Sąd Rejonowy, a co za tym idzie w ustaleniach faktycznych. Ustalenia te uwzględniają wymowę dowodów, jak również wskazania wiedzy i doświadczenia życiowego, a że nie było wątpliwości, których nie dałoby się usunąć, nie można Sądowi Rejonowemu zarzucić także niezastosowania art. 5 § 2 k.p.k. Co do oceny prawnej zachowania oskarżonych Sąd I instancji szczegółowo wskazał w uzasadnieniu na czym polegały czynności sprawcze poszczególnych oskarżonych, gdzie i w jakim zakresie ustalił skutek, jak również z jakich okoliczności wywodził podstawę przypisania oskarżonym przestępstw (k. 9580v-9589v). Uzasadnienie to jest zupełnie i nie ma potrzeby ponownego przytaczania uwzględnionych już trafnie okoliczności. Zważywszy natomiast na poczynione wyżej uwagi dotyczące oceny skutków zachowań oskarżonych w kontekście regulacji z art. 300 § 1 i 2 k.k. należy stwierdzić, że do obrazy tych przepisów w toku rozpoznania sprawy nie doszło.

Fakt wniesienia apelacji w zakresie winy obligował Sąd odwoławczy do kontroli zaskarżonego wyroku także w zakresie orzeczonych kar. Kontrola ta nie mogła doprowadzić do wniosku o jakichkolwiek uchybieniach, jeżeli uwzględnić fakt, że oskarżonemu J. N. wymierzono karę pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania na najkrótszy przewidziany w ustawie okres próby oraz wręcz symboliczną grzywnę. Warunkowe zawieszenie wykonania kary pozbawienia wolności obejmuje także karę orzeczoną wobec oskarżonego Z. J.. Wprawdzie grzywna, jaką orzekł Sąd I instancji jest wyższa niż orzeczona wobec pozostałych oskarżonych, jednak należy w tym zakresie uwzględnić dominującą rolę, jaką oskarżony ten miał w całości procederu związanego z dążeniem do uszczuplenia zaspokojenia wierzycieli. W żadnym razie kary te nie mogą być uznane za niewspółmiernie surowa, zwłaszcza w sposób rażący, gdyż w takiej sytuacji już na pierwszy rzut oka musiałyby prowadzić do wniosku o niezrealizowaniu celów kary (na niekorzyść). Łagodność tych kar w sposób oczywisty przeczy takim wnioskom, przy czym wynika ona z ograniczenia w zakresie orzekania Sądu Rejonowego, jakie istniały w związku z wcześniejszym zaskarżeniem na korzyść.

Z tych względów, nie znajdując okoliczności podlegających uwzględnieniu z urzędu (art. 439 § 1, 440, 455 k.p.k.) Sąd odwoławczy zaskarżony wyrok utrzymał w mocy.

Rozstrzygnięcie o kosztach sądowych za postępowanie odwoławcze jest pochodną rozstrzygnięcia merytorycznego i wynika z treści art. 636 § 2 k.p.k. w zw. z art. 633 k.p.k. oraz z treści art. 8 w zw. z art. 2 ust. 1 pkt 3 i art. 3 ust. 1 ustawy z 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (t.j. Dz. U. z 1983 r., Nr 49, poz. 223 ze zm.).

Krzysztof Wojtaszek Marek Siwek Jacek Janiszek