Sygn. akt I C 749/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 3 września 2013 r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu Wydział I Cywilny
w składzie:

Przewodniczący: SSO Aneta Fiałkowska – Sobczyk

Protokolant: Aneta Łokaj

po rozpoznaniu w dniu 3 września 2013 r. we Wrocławiu

sprawy z powództwa J. J.

przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W.

o zapłatę i ustalenie

I.  zasądza od pozwanego (...) S.A.z siedzibą w W.na rzecz powoda J. J.kwotę 81 934,31 zł (osiemdziesiąt jeden tysięcy dziewięćset trzydzieści cztery zł i trzydzieści jeden groszy) ustawowymi odsetkami od kwoty:

- 38 000 zł od dnia 22 października 2009 r. do dnia zapłaty;

- 32 460 zł od dnia 19 kwietnia 2013 r. do dnia zapłaty;

- 11 474,31 zł od dnia 31 marca 2012 r. do dnia zapłaty;

II.  ustala, że pozwany (...) S.A. z siedzibą w W. ponosi na przyszłość odpowiedzialność za skutki wypadku jakiemu uległ powód w dniu 29 czerwca 2009 r.;

III.  w pozostałej części powództwo oddala;

IV.  zasądza od pozwanego (...) S.A.z siedzibą w W.na rzecz powoda J. J.kwotę 9 214 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

V.  nakazuje pozwanemu (...) S.A. z siedzibą w W. uiścić na rzecz Skarbu Państwa (kasa Sądu Okręgowego we Wrocławiu) kwotę 2 324,85 zł tytułem zwrotu kosztów sądowych.

Na oryginale właściwy podpis.

Sygn. akt I C 749/13

UZASADNIENIE

Powód J. J.w pozwie z dnia 13 sierpnia 2010 r. wniósł o zasądzenie od strony pozwanej (...) S.A.z siedzibą w W.kwoty 38 000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 16 listopada 2009 r. do dnia zapłaty wraz z kosztami procesu.

W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że w dniu 29 czerwca 2009 r., jako kierujący rowerem uległ wypadkowi, którego sprawcą była prowadząca samochód osobowy marki M. - L. M. (1). Sprawca wypadku jako posiadacz pojazdu ubezpieczony był umową obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zawartą z pozwanym towarzystwem ubezpieczeń. Do wypadku doszło na skutek nieprawidłowo wykonanego manewru cofania przez kierującą L. M. (1), która wyjeżdżając z parkingu zajechała drogę nadjeżdżającemu z drugiej strony na rowerze powodowi. Aby nie uderzyć w samochód powód musiał gwałtownie zahamować, co spowodowało utratę panowania nad rowerem i upadek poszkodowanego. Wskutek wypadku powód doznał zwichnięcia stawu ramiennego lewego, stłuczenia biodra, skręcenia stawu kolanowego z krwiakiem śródstawowym, stłuczenia stawu sokowego po stronie lewej. Została zniesiona u niego ruchomość kończyny lewej górnej w stawie ramiennym, ruchomość stawu biodrowego była silnie bolesna, bolesne było również więzadło piszczelowe kolana lewego. Pojawił się obrzęk i krwiak podskórny okolicy kostki bocznej stawu skokowego lewego. Konieczna okazała się bardzo bolesna repozycja stawu ramiennego. Unieruchomiono kończynę opatrunkiem D. na okres 3 tygodni. Dokonano punktacji stawu skokowego uzyskując 30 ml świeżej krwi. Kończynę unieruchomiono w szynie gipsowej stawu kolanowego przez okres 6 tygodni.

Doznane urazy spowodowały konieczność wielomiesięcznego leczenia oraz rehabilitacji Mimo leczenia pozostały ślady wysięku w stawie ramiennym lewym, pozostał płyn w pochewce ścięgna bicepsa, zmiany bliznowate w obrębie ścięgna mięśnia podłopatkowego, uszkodzenie mięśnia nadgrzebieniowego oraz ślad wysięku w stawie kolanowym lewym, obrzęk i zerwanie przyczepu piszczelowego (...), zmiany bliznowate w obrębie więzadła pobocznego piszczelowego. Uraz spowodował wiele cierpień powoda, musiał on przyjmować środki przeciwbólowe, które nie przynosiły całkowitej ulgi. Wielotygodniowe unieruchomienie kończyny górnej jak i dolnej uniemożliwiały normalne funkcjonowanie, sprawiały ból, dyskomfort i poczucie bezradności. Poszkodowany przeszedł długą rehabilitację, która nie przywróciła mu wcześniejszej sprawności. Powód w wyniku wypadku musiał znacznie ograniczyć dotychczas aktywny tryb życia. Przez okres 6 tygodni zmuszony był do noszenia protezy gipsowej stawu kolanowego, co uniemożliwiało poruszanie się, (poruszał się wyłącznie o kulach łokciowych). Usztywnienie utrudniało powodowi nawet odpoczynek nocny, powód nie mógł leżeć w wygodnej pozycji. Powód czuł ból uszkodzonych kończy. Konieczność ograniczenia wysiłku spowodowały, iż powód nie mógł aktywnie uczestniczyć w życiu codziennym. Powód, jako policjant nie mógł również wykonywać obowiązków służbowych. Pomimo leczenia powód nie powrócił do stanu zdrowia sprzed wypadku. Obecnie miewa bóle stawów kolanowych przy poruszaniu się. Przed wypadkiem był w pełni sprawnym mężczyzną, aktywnym, wysportowanym. Obecnie nie może wykonywać czynności obciążających stawy, które uległy uszkodzeniu na skutek wypadku. Powód musiał zrezygnować z uprawiania sportów między innymi narciarstwa. Taki stan zdrowia powoda powoduje u niego bardzo złe samopoczucie psychiczne, jest pełen obaw o stan swojego zdrowia w przyszłości, obawia się, iż nie będzie mógł kontynuować wielu prac. Mimo zakończenia leczenia do dnia dzisiejszego stan zdrowia powoda nie wrócił do stanu sprzed wypadku. Całość okoliczności jest dla poszkodowanego ciężkim przeżyciem psychicznym.

Powód zgłosił pozwanemu towarzystwu ubezpieczeniowemu żądanie wypłaty zadośćuczynienia, które przyjęte zostało dnia 21 września 2009 r. (...) S.A. odmówiło powodowi wypłaty zadośćuczynienia decyzją z dnia 16 listopada 2009 r. W uzasadnieniu decyzji pozwany wskazał, iż szkoda nastąpiła wyłącznie z winy poszkodowanego, gdyż do wypadku doszło w wyniku utraty panowania nad rowerem, a wykonany przez poszkodowanego manewr obronny był nieadekwatny do występującego na drodze zagrożenia. Ponadto ubezpieczyciel zarzucił, że przy przedstawionych okolicznościach wypadku niemożliwym było przewrócenie się roweru na lewy bok i w konsekwencji wystąpienie urazu lewej strony ciała. Powód pismem z dnia 7 stycznia 2010 r. odwołał się tej decyzji pozwanego. Pismem z dnia 25 stycznia 2010 r. pozwane towarzystwo ubezpieczeniowe po raz kolejny odmówiło powodowi wypłaty zadośćuczynienia zarzucając, iż kierujący rowerem miał możliwość uniknięcia zderzenia, a kierująca pojazdem mechanicznym nie popełniła błędu w technice jazdy.

Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 17 września 2010r. Sąd Rejonowy dla W. orzekł zgodnie z żądaniem pozwu.

W sprzeciwie od nakazu zapłaty (k.49-51) strona pozwana (...) S.A. w W. wniosła o oddalenie powództwa.

Uzasadniając swoje stanowisko w sprawie strona pozwana potwierdziła, że powód uległ wypadkowi w dniu 29.06.2009 r. i zdarzenie to zostało zgłoszone do zarejestrowania, jako szkoda nr (...). Pozwany przeprowadził postępowanie likwidacyjne na podstawie złożonych przez powoda dokumentów i przeprowadzonego badania lekarskiego. Analiza zebranego materiału dowodowego nie dała podstaw do przyznania żądanych kwot i pismem z dnia 16.11.2009 r. G. T.odmówiło wypłaty odszkodowania z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych wskazanego sprawcy, bowiem, zdaniem pozwanego ubezpieczyciela, okoliczności zdarzenia przedstawione przez uczestników wskazują, że wyłączną winę za spowodowane szkody u J. J.ponosi sam powód. Wskazany sprawca wypadku - kierująca pojazdem marki M.nie ponosi odpowiedzialności za przedmiotowe zdarzenie. Wykonując manewr cofania nie naruszyła zasad ruchu drogowego. W szczególności przedstawiony przez powoda szkic sytuacyjny okoliczności kolizji wskazuje, że w momencie wyjechania zza zakrętu kierująca pojazdem M.była już w trakcie wykonywania manewru cofania. Podane okoliczności dowodzą, że pani L. M. (1)rozpoczęła cofanie prawidłowo, kiedy na ulicy nie było żadnego uczestnika ruchu. W opisie brak jest obiektywnych dowodów wskazujących na błąd w (...). W drodze przeprowadzonego w sprawie postępowania pozwany stwierdził, że do zdarzenia doszło w wyniku utraty panowania nad rowerem przez powoda. Jednocześnie pozwany kwestionuje co do wysokości dochodzoną kwotę zadośćuczynienia, której nie można uznać, zdaniem pozwanego, za odpowiednią, albowiem nie uwzględnia doznanego przez powoda uszczerbku na zdrowiu, charakteru i rozmiaru obrażeń będących następstwem wypadku oraz związanych z nim cierpień fizycznych i psychicznych.

Pismem z dnia 10 kwietnia 2013 r. (k. 239-244) powód rozszerzył żądanie pozwu ponad dotychczasowe żądanie 38 000 zł o dalszą kwotę 43 934,31 zł.

Powód wskazał, iż z wydanej w toku procesu opinii biegłych lekarzy sądowych wynika, że rozmiar uszkodzeń oraz stopień cierpień doznanych przez niego wskutek wypadku komunikacyjnego jest większy niż początkowo wskazywał. Biegli stwierdzili u powoda trwały uszczerbek na zdrowiu w łącznej wysokości 35 %. W związku z takim uszczerbkiem powód dochodzi kwoty 70 000 zł tytułem zadośćuczynienia.

Nadto powód domaga się zwrotu poniesionych kosztów leczenia w wysokości 11 943,31 zł.

Ostatecznie zatem powód wnosi o zasądzenie kwoty 81 934, 31zł wraz z ustawowymi odsetkami

- od dnia kwoty 70 000 zł od dnia 22.10.2009,r. do dnia zapłaty,

- od kwoty 11 474, 31 zł od dnia 31.03.2012 r.;

- od kwoty 460 zł od dnia rozszerzenia powództwa do dnia zapłaty .

J. J.domagał się także ustalenia odpowiedzialności pozwanego na przyszłość za skutki wypadku, któremu uległ w dniu 29.06.2009r.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 29 czerwca 2009 r. we W.na ulicy (...), powód J. J.jako kierujący rowerem uległ wypadkowi, którego sprawcą była prowadząca samochód osobowy marki m. (...)- L. M. (1). Sprawca wypadku - posiadacz pojazdu - ubezpieczony był umową obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zawartą z pozwanym towarzystwem ubezpieczeń nr polisy (...).

(okoliczność bezsporna);

Do wypadku doszło na skutek nieprawidłowo wykonanego manewru cofania przez kierująca pojazdem M.- L. M. (1). Kierująca wjeżdżając samochodem ze stanowiska postojowego nie sprawdziła czy na jezdni znajduje się inny użytkownik drogi i rozpoczęła manewr cofania skupiając swoją uwagę najpierw na samochodzie stojącym po prawej stronie, a następnie po lewej stronie. W wyniku tak przeprowadzanego manewru wyjeżdżania kierująca M. zajechała powodowi drogę. Wyjeżdżała dynamicznie przez co pozbawiała powoda możliwości przejechania za tyłem samochodu. Gdyby bezpośrednio przed ruchem spojrzała w stronę prawa i lewa, to przez szyby stojących po obu stronach samochodów mogłaby zauważyć jadącego rowerzystę lub innego użytkownika drogi, a wyjeżdżając powoli mogłaby uniknąć wypadku nawet gdyby nie zauważyła wcześniej rowerzysty. Powód jadąc rowerem ulicą (...) mógł jechać z prędkością 15-20 km/h. Prędkość ta nie powodowała wykroczenia drogowego. Jadąc po łuku nie był w stanie przewidzieć, że z pomiędzy zaparkowanych samochodów nagłe dynamicznie wyjedzie M.. W chwili powstania stanu zagrożenia powód podjął prawidłowy obronny manewr skrętu, który gdyby kierująca M. wyjeżdżała powoli, umożliwiłby unikniecie wypadku.

Stan zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym wytworzyła i wypadek z dnia 29. czerwca 2009r. spowodowała L. M. (1), która wjeżdżając dynamicznie ze stanowiska postojowego zajechała powodowi drogę który aby nie uderzyć w samochód kierowany przez sprawcę wypadku, musiał gwałtownie zahamować, co spowodowało utratę panowania nad rowerem i upadek poszkodowanego.

Powód J. J.nie przyczynił się do zaistnienia wypadku z dnia 29 czerwca 2009r.

( dowód: opinia biegłego S. C.z zakresu techniki samochodowej i wypadków drogowych k. 97-112, oświadczenie sprawcy kolizji drogowej z dnia 26 czerwca 2009 r. k. 11, pismo L. M. (1)z dnia 28 października 2009 r. k. 13, zeznania świadka L. M. (1)k.75, przesłuchanie powoda J. J.k.77-78, akta szkodowe pozwanego (...)/(...) (...)

Wskutek wypadku J. J.doznał potłuczeń lewej strony ciała: zwichnięcia stawu barkowego, stłuczenia i skręcenia kręgosłupa lędźwiowego, stłuczenia biodra, skręcenia i stłuczenia stawu kolanowego lewego z krwiakiem śródstawowym, stłuczenia i skręcenia stawu skokowego lewego. Po wypadku pomocy medycznej udzielono powodowi w ambulatorium Szpitala (...)we W.. Wykonano ręczną, zamkniętą repozycję zwichnięcia stawu barkowego lewego oraz punkcje krwiaka stawu kolanowego lewego. Kończynę górną unieruchomiono w miękkim opatrunku D., a kończynę dolną w podłużniku gipsowym. W RTG po repozycji opisano objaw H.- S..

(d owód: karta informacyjna leczenia szpitalnego (...) (...) Szpitala (...)z dnia 29.06.2009 r.k.15; opinia sądowo lekarska wydana przez biegłych lekarzy ortopedy L. M.i lek. neurologa M. D.k. 140-149, zeznania świadka E. J.k.76,przesłuchanie powoda J. J.k.77-78, akta szkodowe pozwanego (...)/(...) (...)

Po wypisaniu ze szpitala (...)kontynuował leczenie w Rejonowej (...) (...) (...) Szpitala (...). USG z dnia 31.08.2009 r. wykazało zmiany bliznowate w obrębie ścięgna mięśnia podłopatkowego (przebyte naderwanie), oraz częściowe uszkodzenie mięśnia nadgrzebieniowego. USG stawu kolanowego lewego z dnia 31.08.2009 r. wykazało- obrzęk przyczepu piszczelowego (...), zmiany bliznowate pourazowe w obrębie więzadła pobocznego piszczelowego.

W sierpniu 2009 r. powód zgłosił się do neurologa w (...) we W.ze skargami na ból w okolicy lędźwiowej. Podawał, że od czasu tego wypadku ma bóle kręgosłupa lędźwiowego promieniujące do pośladków. Podczas wielu konsultacji z lekarzem neurologiem pacjent podawał bóle kręgosłupa lędźwiowego z naprzemienną poprawą i zaostrzeniami. Lekarz neurolog opisał również dodatnie objawy korzeniowe ze znacznym ograniczeniem ruchomości kręgosłupa L-s. Badanie (...)wykazało przepukliny poziomach L3/L4 i L5/S1.

J. J.przebył również rehabilitację w trybie ambulatoryjnym. Pierwszą rehabilitacje rozpoczął od 03.08.2009 r. do 14.09.2009 r. Leczenie zakończył w dniu 14.10.2009r.

W styczniu 2010 r. J. J.chciał się przytrzymać ręką słupka przy poślizgnięciu się i w czasie tego manewru doszło do kolejnego zwichnięcia w stawie barkowym. Pomocy medycznej udzielono w (...) Szpitala (...)we W.. Po stwierdzeniu w RTG zwichnięcia dokonano ręcznej repozycji. Po zdarzeniu leczenie kontynuował w poradni ortopedycznej w (...). (...)stawu barkowego lewego z dnia 02.03.2010 r. wykazało naderwanie ścięgna mięśnia nadgrzebieniowego, naciągnięcie torebki, zmiany przeciążeniowe i degeneracyjne ścięgna podłopatkowego, uszkodzenie górnej części obrąbka stawowego. J. J.był wielokrotnie konsultowany przez lekarza w Przychodni (...)stawu barkowego lewego z dnia 16.05.201l r. wykazało zmiany bliznowate w obrębie ścięgien mięśnia podłopatkowego i mięśnia nadgrzebieniowego (po urazach), obrzęk kaletki podbarkowej, zmiany zwyrodnieniowe stawu obojczykowo- barkowego. Powód odbył kolejne etapy rehabilitacji

(d owód: opinia sądowo lekarska wydana przez biegłych lekarzy ortopedy L. M.i lek. neurologa M. D.k. 140-149, historia choroby (...) (...) Szpitala (...)k. 16-19, historia choroby Zakładu Opieki Zdrowotnej (...)we W.k.20-22, zaświadczenie z poradni neurologicznej k. 23, zaświadczenie lekarskie z dnia 19 sierpnia 2009 r. k.24; harmonogram zabiegów Ośrodka (...)we W.k.25, zaświadczenie lekarskie z dnia 13 października 2009 r. k.27; zaświadczenie lekarskie z dnia 14 października 2009 r.k.28; wynik badania stawu ramiennego lewego z dnia 31 sierpnia 2009 r.k.29; wynik badania stawu kolanowego lewego z dnia 31 sierpnia 2009 r.k.30; akta szkodowe pozwanego (...)/(...) (...), przesłuchanie powoda J. J.k.77-78);

Na skutek wypadku komunikacyjnego w dniu 29.06.2009 r. stwierdza się obecnie u powoda stan po zwichnięciu w stawie barkowym lewym z uszkodzeniem mięsni stożka rotatorów i uszkodzeniem obrąbka stawowego, skręcenie kręgosłupa lędźwiowego obrąbka stawowego, skręcenie kręgosłupa lędźwiowego ze stłuczeniem biodra lewego stłuczeni i skręcenia stawu kolanowego lewego z krwiakiem śródostopowym, naderwaniem więzadła krzyżowego przedniego więzadła pobocznego piszczelowego.

Następstwem wypadku z dnia 29.06.2009r . jest nawykowe zwichnięcie barku lewego z bólowym ograniczeniem ruchomości i z pourazową ciasnotą podbarkową, przykręgosłupowy zespół bólowy lędźwiowy z dodatnimi objawami korzeniowymi rozciągowymi, dyskopatia L3/L4, L5/S1, pourazowa chondromalacja chrząstki stawu rzepkowo- udowego lewego z bólowym ubytkiem ruchomości i objawami uszkodzenia łąkotki przyśrodkowej .

U powoda J. J.trwały uszczerbek na zdrowiu na skutek wypadku z dnia 29.06.2009r. wynosi wg Rozporz. MIPS z 18.12.2002r. :

- z poz 94 c- urazowe zespoły korzonkowe lędźwiowo-krzyżowe (bólowe, ruchowe, czuciowe lub mieszane) – 5%

- z poz 104- przewlekłe zmiany stawu barkowego- 5%

- z poz 106- nawykowe zwichnięcia barku potwierdzone zaświadczeniami lekarskimi – 20%

- z poz 156 -inne następstwa uszkodzeń kolana -5%

Łączny trwały uszczerbek na zdrowiu powoda wynosi 35%.

( dowód: opinia sądowo lekarska wydana przez biegłych lekarzy ortopedy L. M. i lek. neurologa M. D. k. 140-149, Ustna opinia uzupełniająca – zeznania L. M. k. 234-235 pisemna opinia uzupełniająca k. 203-208);

U powoda na skutek wypadku z 29.06.2009 r. doszło do zwichnięcia pełnego stawu barkowego. Było to pierwsze zwichnięcie tego barku. W styczniu 2010 r. w czasie poślizgu doszło do kolejnego zwichnięcia w stawie barkowym. Badanie (...) z marca 2010 r. wykazało uszkodzenie górno - tylniej części obrąbka stawowego co powoduje niestabilność stawów i nawykowe zwichnięcie. Skoro pierwszy uraz stawu barkowego z 29.06.2009 r. spowodował nawykowe zwichnięcie barku to należy się z tego tytułu 20% trwałego uszczerbku na zdrowiu.

W konsekwencji wypadku u powoda doszło do uszkodzenia mięśni stożka rotatorów i ich bliznowatym wygojeniem, co powoduje przykurczowe stawowe przewlekłe stany zapalne i ograniczenie ruchomości. Tego nie da się zoperować i z tego tytułu należy się 5% uszczerbku . Także lekarze przyjęli 5% uszczerbku za zespół korzonkowy kręgosłupa lędźwiowego i 5% za następstwa urazu kolana. Po wypadku w dniu 29.06.2009 r. doszło do skręcenia i stłuczenia stawu kolanowego lewego z krwiakiem sródstawowym, co powodowało uszkodzenia naczyń krwionośnych, a w konsekwencji prowadziło do procesu zapalnego. Doznane w dniu wypadku pęknięcia ujawniły się i dały objawy dopiero w dalszym okresie powypadkowym, i stwierdzone zostały podczas badania przez biegłych w dniu 5.10.2011 r.

Zdarzenia z dnia 01.06.2008 r. oraz ich następstwa nie mają wpływu na poziom ustalonego uszczerbku na zdrowiu na skutek wypadku z dnia 29.06.2009r.

( dowód: opinia sądowo lekarska wydana przez biegłych lekarzy ortopedy L. M. i lek. neurologa M. D. k. 140-149, Ustna opinia uzupełniająca – zeznania L. M. k. 234-235 pisemna opinia uzupełniająca k. 203-208);

Powód w chwili wypadku miał (...)lata i pracował w (...)we W., w (...). Powód posiada patent sternika motorowodnego i steromotorzysty żeglugi śródlądowej, nabył uprawnienia instruktora zapasów, strzelectwa sportowego, technik ratownictwa klasycznego, speleo i ratownictwa z powietrza.

( dowód: dokumenty wykazujące posiadane przez powoda uprawnienia, k. 90-92,

przesłuchanie powoda J. J.k.77-78);

Doznany uraz spowodował wiele cierpień powoda. Musiał on przyjmować środki przeciwbólowe. Wielotygodniowe unieruchomienie kończyny górnej jak i dolnej uniemożliwiały normalne funkcjonowanie, sprawiały ból, dyskomfort i poczucie bezradności. Obecnie powód miewa bóle stawów kolanowych przy poruszaniu się. Poszkodowany przeszedł długą rehabilitację, która nie przywróciła mu wcześniejszej sprawności. J. J.przed wypadkiem był w pełni sprawnym mężczyzną, aktywnym, wysportowanym. Obecnie nie może wykonywać czynności obciążających stawy, które uległy uszkodzeniu na skutek wypadku. Powód musiał zrezygnować z uprawiania sportów, między innymi narciarstwa i znacznie ograniczyć dotychczas aktywny tryb życia. Przez okres 6 tygodni zmuszony był do noszenia protezy gipsowej stawu kolanowego, co uniemożliwiało poruszanie się. Konieczność ograniczenia wysiłku spowodowały, iż powód nie mógł aktywnie uczestniczyć w życiu codziennym. Powód, jako policjant nie mógł również wykonywać obowiązków służbowych.

Taki stan zdrowia powoda powoduje u niego bardzo złe samopoczucie psychiczne, jest pełen obaw o stan swojego zdrowia w przyszłości, obawia się, iż nie będzie mógł kontynuować wielu prac.

(d owód: opinia sądowo lekarska wydana przez biegłych lekarzy ortopedy L. M.i lek. neurologa M. D.k. 140-149, ustna opinia uzupełniająca – zeznania L. M.k. 234-235, pisemna opinia uzupełniająca k. 203-208, zeznania świadka E. J.k.76, przesłuchanie powoda J. J.k.77-78);

Powód zgłosił pozwanemu ubezpieczycielowi żądanie wypłaty zadośćuczynienia, które pozwany przyjął dnia 21 września 2009 r.

(...) S.A. odmówiło powodowi wypłaty zadośćuczynienia decyzją z dnia 16 listopada 2009 r. W uzasadnieniu decyzji pozwany wskazał, iż szkoda nastąpiła wyłącznie z winy poszkodowanego, albowiem do wypadku doszło w wyniku utraty panowania nad rowerem, a wykonany przez poszkodowanego manewr obronny był nieadekwatny do występującego na drodze zagrożenia. Ponadto ubezpieczyciel zarzucił, że bezpośrednio przed zdarzeniem powód skręcał w prawo, a przy wykonywaniu tego manewru rowerzysta pochyla się w prawo przy jednoczesnym ewentualnym uślizgu koła na zewnątrz, w związku z czym niemożliwym staje się przewrócenie roweru na lewy bok i w konsekwencji wystąpienie urazu lewej strony ciała.

Powód pismem z dnia 7 stycznia 2010 r. odwołał się tej decyzji pozwanego jednakże pozwany pismem z dnia 25 stycznia 2010 r. po raz kolejny odmówił powodowi wypłaty zadośćuczynienia

(d owód: pismo pozwanego z dnia 21 września 2009 r. k. 31, pismo pozwanego z dnia 30 października 2009 r. k.32, pismo pozwanego z dnia 16 listopada 2009 r. k.33-34, pismo powoda z dnia 7 stycznia 2010 r. k.35-38, pismo pozwanego z dnia 25 stycznia 2010 r.k.39-41, akta szkodowe pozwanego (...)/(...) (...));

Z powództwa J. J., poza niniejszym postępowaniem, toczą się, lub toczyły trzy inne postępowania o zadośćuczynienie i odszkodowanie wynikające z innych wypadków, w tym:

- przed Sądem Rejonowym dla W. w sprawie I C 1074/10 w sprawie zapłaty odszkodowania za szkodę majątkową wynikającą z wypadku z dnia 19.01.2010 r.

- przed Sądem Rejonowym dla W. w sprawie IC 771/11 w związku z wypadkiem z dnia 19.01.2010 r., w którym na skutek upadku na chodniku powód doznał zwichnięcia stawu ramiennego (bark lewy) – sprawa w toku;

- przed Sądem Okręgowym we Wrocławiu w sprawie IC 591/10 w związku z wypadkiem z dnia 01.06.2008 r., w którym powód doznał urazu ortopedyczno neurologicznego stawu łokciowego lewego (wcześniej sprawa toczyła się przed Sądem Rejonowym dla W.we W. pod sygnaturą XIV C 1088/11) – sprawa prawomocnie zakończona.

(dowód: pozew w sprawie XIV C 1088/11 wytoczonej przed Sądem Rejonowym W.k. 168-184, dokumenty zebrane w aktach sprawy Sądu Okręgowego we Wrocławiu I C 591/10, dokumenty zebrane w aktach sprawy Sądu Rejonowego dla W.sprawie I C 771/1.1);

Powód poniósł koszty leczenia w łącznej kwocie 11 943,31 zł. Koszty te obejmowały odpłatność za konsultacje medyczne, badania lekarskie, zakupu leków, koszty rehabilitacji i sprzętu rehabilitacyjnego.

(dowód: karty porady specjalistycznej z 04.10.2010r., 18.11.2010r., k. 246-247, rachunki z konsultacji ortopedycznej z 18.04.2011r., 20.12.2012r. i 10.01.2013r. k. 248-250, k.252 wyniki badania z 08.01.2013r. k.250-251, faktura VAT z 30.06.2009r., faktura VAT z 29.07.2009r., faktura VAT z 03.08.2009r. faktura VAT z 04.08.2009r k.253-265, faktura VAT z dnia 07.10.2010r., faktura VAT z 18.11.2010r., faktura VAT z 25.11.2010r., faktura VAT z 09.12.2010r., faktura VAT z 18.04.2011r., faktura VAT z 06.06.2011r.k. 260-268, dowody wpłat z 03.02.2010r. i 11.02.2010r.k. 257-258 , rachunki z 08.03.2010r. k.259, rachunki z konsultacji neurologicznych z dnia 30.08.2011r. 20.09.2011r., 04.10.2011r., 15.11.2011r., 17.12.2011r. i 20.12.2012r k. 269-274);

J. J.w piśmie datowanym na dzień 21.02.2012r wezwał (...)do zapłaty kwoty 11.474,31zł z tytułu wydatków poniesionych przez powoda na koszty leczenia.

(dowód: wezwanie do zapłaty wraz z dowodem nadania k. 275-277).

Sąd zważył, co następuje:

Powód ostatecznie domagał się w niniejszym postępowaniu zasądzenia na jego rzecz od strony pozwanej (...) S.A. w W. kwoty 81 934, 31 zł wraz z ustawowymi odsetkami:

- od kwoty 70 000 zł od dnia 22.10.2009 r. do dnia zapłaty,

- od kwoty 11 474,31 zł od dnia 31.03.2012 r. do dnia zapłaty,

- od kwoty 460 zł od dnia rozszerzenia powództwa do dnia zapłaty .

J. J.domagał się także ustalenia odpowiedzialności na przyszłość strony pozwanej za skutki wypadku, któremu uległ w dniu 29.06.2009 r.

Pozwane towarzystwo ubezpieczeniowe w odpowiedzi na pozew, wnosząc o oddalenie powództwa, kwestionowało swoją odpowiedzialność tak, co do zasady jak i wysokości. Odmawiając w postępowaniu likwidacyjnym wypłaty zadośćuczynienia strona pozwana wskazywała, iż szkoda nastąpiła wyłącznie z winy poszkodowanego, albowiem do wypadku doszło w wyniku utraty panowania nad rowerem, a wykonany przez poszkodowanego manewr obronny był nieadekwatny do występującego na drodze zagrożenia. Pozwany stoi na stanowisku, że powód poruszając się na rowerze miał możliwość uniknięcia zderzenia, a kierująca pojazdem mechanicznym nie popełniła błędu w technice jazdy.

Bezsporne w niniejszej sprawie było, że w dniu 29.06.2009 r. doszło do wypadku, w którym poszkodowany został J. J.. Poza sporem było też to, że sprawca wypadku ubezpieczony był umową obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zawartą z pozwanym towarzystwem ubezpieczeń.

Wobec zarzutów strony pozwanej o braku przesłanek jej zobowiązania należało w pierwszej kolejności ustalić zatem czy istniały podstawy do przyjęcia, że w okolicznościach faktycznych wypadku strona pozwana ponosi odpowiedzialność za doznaną przez powoda szkodę, a przy pozytywnej odpowiedzi, określić czy dochodzona pozwem kwota zadośćuczynienia i odszkodowania zasługiwała na uwzględnienie.

Zgodnie z art. 436 § 1 k.c., samoistny posiadacz mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch tego pojazdu, chyba, że szkoda nastąpiła na skutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności. Zgodnie natomiast z § 34 ust.1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i (...) Biurze (...), z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też uszkodzenie mienia.

Jednocześnie, zgodnie z treścią art. 822 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem, których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony.

Aby ustalić podstawy odpowiedzialności pozwanego towarzystwa ubezpieczeniowego należało w pierwszej kolejności określić czy sprawca wypadku – kierująca pojazdem mechanicznym - jest obowiązana do odszkodowania za wyrządzoną w związku z tym ruchem szkodę. Ustalenia w tym zakresie Sąd oparł na zabranych w postępowaniu likwidacyjnym dokumentach, zeznaniach świadka L. M. (1), a przede wszystkim opinii biegłego z zakresu techniki samochodowej i wypadków drogowych S. C.(k. 97-112). W ocenie Sądu opinia ta, która nie została zakwestionowana przez strony postępowania, jest rzetelna i wyczerpująca. Brak w niej jakichkolwiek dostrzegalnych błędów z punku widzenia logiki i zasad doświadczenia życiowego. Z opinii tej wynika jednoznacznie, że stan zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym wytworzyła i wypadek z dnia 29 czerwca 2009r. spowodowała L. M. (1), która wjeżdżając dynamicznie ze stanowiska postojowego zajechała powodowi drogę, który w tej sytuacji, aby nie uderzyć w samochód kierowany przez sprawcę wypadku, musiał gwałtownie zahamować, co spowodowało utratę panowania nad rowerem i upadek poszkodowanego. Powód J. J.nie przyczynił się do zaistnienia wypadku z dnia 29 czerwca 2009 r.

Zatem, jeśli kierującej pojazdem mechanicznym można przypisać sprawstwo wypadku, pozwane towarzystwo ubezpieczeniowe, którego zobowiązanie jest pochodną winy kierowcy, ponosi odpowiedzialność za powstała szkodę.

W dalszej kolejności należało zatem ustalić rozmiar powstałej szkody i określić wysokość odpowiedniej kwoty zadośćuczynienia. Zakres odpowiedzialności cywilnej osoby odpowiadającej za uszkodzenie ciała lub wywołanie rozstroju zdrowia regulują w sposób szczególny art. 444-448 k.c. Roszczenie powoda dotyczące zadośćuczynienia wywiedzione zostało w pierwszej kolejności z art. 445 § 1 w zw. z art. 444 k.c., zgodnie, z którym między innymi w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Zadośćuczynienie stanowi formę rekompensaty z tytułu szkody niemajątkowej.

Podstawą żądania z art. 445 k.c. jest doznana krzywda niemajątkowa w postaci ujemnych przeżyć związanych z cierpieniami psychicznymi i fizycznymi pokrzywdzonego, wynikająca z naruszenia dóbr osobistych wskazanych w tym przepisie. Krzywdą zaś, w rozumieniu tego przepisu, będzie z reguły trwałe kalectwo poszkodowanego powodujące cierpienia fizyczne oraz ograniczenie ruchów i wykonywanie czynności życia codziennego.

W toku postępowania dowodowego powód wykazał w sposób należyty szkodę niemajątkową w postaci powstałego uszczerbku na zdrowiu, którego doznał w związku z wypadkiem z dnia 29.06.2009 r.

Dokonując ustaleń w powyższym zakresie Sąd opierał się w szczególności na opiniach biegłych sądowych: dr n. med. M. D. i dr n. med. L. M. (3). Sąd nie znalazł żadnych podstaw by podważać przedstawione przez specjalistów wnioski. Opinie te są wyczerpujące, logiczne i mają szczegółowe odniesienie do zebranej dokumentacji medycznej oraz poparte zostały badaniami powoda i długoletnim doświadczeniem lekarzy. Zarzuty do opinii stawiane przez stronę pozwaną w sposób wyczerpujący i przekonywujący zostały odparte w opiniach uzupełniających biegłych.

Na podstawie przedłożonej opinii Sąd ustalił, że na skutek wypadku z dnia 29 czerwca 2009 r. powód doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu w łącznej wysokości 35 %. U powoda doszło do zwichnięcia stawu ramiennego lewego, stłuczenia biodra lewego, uszkodzenia więzadła pobocznego piszczelowego kolana lewego z krwiakiem sródstawowym, stułuczenia stawu skokowego lewego. Na skutek wypadku z czerwca 2009 r. doszło również do zwichnięcia pełnego stawu barkowego. Było to pierwsze zwichnięcie tego barku u powoda. W styczniu 2010 r. w czasie poślizgu doszło u niego do kolejnego zwichnięcia w stawie barkowym. Przy zwichnięciu stawu barkowego następuje naderwanie mięśni stożka rotatorów i w przypadku zwichnięcia przedniego - jak to było u powoda- doszło do zerwania obrąbka stawowego, co wykazało badanie rezonansu wykonane po drugim zwichnięciu stawu barkowego z marca 2010 r. Jeśli po pierwszym urazie następuje kolejne zwichnięcie w błahych okolicznościach – tak jak u powoda - to wówczas jest podejrzenie zwichnięcia nawykowego i wówczas dla potwierdzenia wykonuje się badanie (...). (...) stawu barkowego lewego z dnia 02.03.2010 r. wykazało naderwania ścięgna m. nadgrzebieniowego, naciągnięcie torebki zmiany przeciążeniowe i degenerację ścięgna podłopatkowego uszkodzenie górno-tylniej części obrąbka stawowego. Biegli wyjaśnili również, że jeśli dojdzie w trakcie pierwszego zwichnięcia do uszkodzenia obrąbka stawowego i naderwania mięsni stożka rotatorów to na pewno będzie dochodziło do kolejnych zwichnięć, jak to miało miejsce u powoda – co kwalifikuje do rozpoznania zwichnięcia nawykowego. O nawykowym zwichnięcie świadczy też krótki okres czasu pomiędzy jednym a drugim urazem.

Biegli dokonując oceny stopnia utraty zdrowia powoda na skutek zdarzenia z dnia 29.06.2009 r. mieli na uwadze, że powód już wcześniej w dniu 01.06.2008r. doznał urazu skrętnego stawu łokciowego lewego bez złamań z uszkodzeniem nerwu łokciowego. Uraz ten wygoił się ze znacznym ubytkiem ruchomości stawu, palców i ubytkiem siły chwytu ręki lewej oraz ubytkami czucia powierzchniowego przedramienia. Biegli wyjaśnili dalej, że każdy z tych wypadków dotyczył różnych części kończyn strony lewej. Zdarzenie z dnia 01.06.2008 r. oraz ich następstwa nie miały zatem wpływu na poziom ustalonego uszczerbku na zdrowiu na skutek wypadku z dnia 29.06.2009 r.

Po wypadku w dniu 29.06.2009 r. doszło u J. J.także do skręcenia i stłuczenia stawu kolanowego lewego z krwiakiem sródstawowym. Na skutek urazu uszkodzeniu uległy naczynia krwionośne, a w konsekwencji doszło do procesu zapalnego, co z kolei doprowadziło do uszkodzenia chrząstki stawowej oraz łąkotek. Proces ten tłumaczy powstanie zmian chondromalacyjnych chrząstki. USG wykonane po tym wypadku pokazało „obrysy łąkotek w normie” i nie pokazało pęknięć od strony wewnętrznej lub poziomych. Dopiero w dalszym okresie powypadkowym, doznane w dniu wypadku pęknięcia ujawniły się i dały objawy stwierdzone podczas badania przez biegłych w dniu 5.10.2011 r.

Tak określony przez biegłych uszczerbek na zdrowiu unaocznia stopień, w jakim powód doznał rozstroju zdrowia i choć jest to kryterium pomocnicze, to przy uwzględnieniu dodatkowych okoliczności, jest ono miarodajne dla oceny stopnia doznanej krzywdy przez powoda. Ustalone przez biegłych poziomy uszczerbków z dolnych zakresów danych uszkodzeń nie są wygórowane i są adekwatne do patologicznych zmian pourazowych u powoda.

Ustalając odpowiednią sumę należnego powodowi zadośćuczynienia Sąd uwzględnił także doznane przez niego cierpienia fizyczne, jak również miał na względzie fakt, że powód doznał krzywdy bez swojej winy, a skutki wypadku odczuwa do dnia dzisiejszego. Doznane obrażenia spowodowały wiele cierpień powoda. Musiał on przyjmować środki przeciwbólowe. Wielotygodniowe unieruchomienie kończyny górnej jak i dolnej uniemożliwiały normalne funkcjonowanie, sprawiały ból, dyskomfort i poczucie bezradności. Pomimo rehabilitacji nadal odczuwa bóle stawów kolanowych i bóle kręgosłupa promieniujące do pośladków.

Sąd w ocenie swojej uwzględnił też konsekwencje doznanego urazu, które trwają do chwili obecnej i będą trwały w przyszłości. Poszkodowany przeszedł długą rehabilitację, która nie przywróciła mu wcześniejszej sprawności. Pomimo prowadzenia prawidłowego leczenia ambulatoryjnego uraz nie został całkowicie wyleczony. Istotne jest również to, że doznane przez powoda obrażenia ciała powodowały znacznie ograniczoną zdolność do poruszania się. Ma to o tyle znaczenie dla powoda, że przed wypadkiem prowadził bardzo aktywny tryb życia. Powód posiada patent sternika motorowodnego i steromotorzysty żeglugi śródlądowej, nabył uprawnienia instruktora zapasów, strzelectwa sportowego, technik ratownictwa klasycznego, speleo i ratownictwa z powietrza. Nawykowe zwichnięcie stawu barkowego, jak wykazali biegli, jest przeciwwskazaniem do wykonywania wszelkich czynności, w których staw miałby dźwigać albo się podpierać. To eliminuje prawie wszystkie sporty. Kolejny poważny uraz stawu barkowego może skutkować uszkodzeniem splotu barkowego, a to może spowodować niedowład kończyn. Powód musiał więc ograniczyć swoją aktywność fizyczną i zrezygnować ze związanych z nią zainteresowań. Wymieniając ujemne skutki wypadku, nie sposób oczywiście pominąć także sfery psychicznej. Całość okoliczności jest dla poszkodowanego ciężkim przeżyciem psychicznym, obawia się o stan swojego zdrowia w przyszłości. Istotne w całościowej ocenie krzywdy powoda są też niekorzystne rokowania na przyszłość i nieodwracalność powstałych w organizmie powoda zmian. Zerwanie obrębka stawowego, powodujące niestabilność stawów, nie zregeneruje się samoistnie. Jest to cześć chrzęstna, która nie zrasta się. Można to jedynie zoperować. Dodatkowo w związku z urazem stawu barkowego doszło u J. J.do nieodwracalnego uszkodzenia mięsni stożka rotatorów, co powoduje przykurcze stawowe i przewlekłe stanu zapalne.

Prawidłowe ustalenie wysokości należnego zadośćuczynienia wymaga uwzględnienia wszystkich okoliczności mogących mieć w danym przypadku znaczenie. Nadto zarówno okoliczności wpływające na wysokość zadośćuczynienia, jak i kryteria ich oceny powinny być rozważane indywidualnie w związku z konkretną osobą pokrzywdzonego (por. wyrok SN z dnia 26 listopada 2009 r., III CSK 62/09).

Zatem ustalając wysokość zadośćuczynienia w niniejszej sprawie należało wziąć pod uwagę przede wszystkim wysokość uszczerbku na zdrowiu fizycznym powoda, który wyniósł 35%, rodzaj i rozmiar doznanych obrażeń, stopień i natężenie cierpień fizycznych i związane z nią niedogodności. Uwzględniono też trwałość następstw zdarzenia oraz konsekwencje uszczerbku na zdrowiu w życiu osobistym i społecznym powoda. Zadośćuczynienie ma mieć przede wszystkim charakter kompensacyjny, wobec czego jego wysokość nie może stanowić zapłaty symbolicznej, lecz musi przedstawiać jakąś ekonomicznie odczuwalną wartość. Zdrowie, ponad wszelką wątpliwość jest dobrem szczególnie cennym dlatego przyznawane kwoty zadośćuczynienia nie mogą być zaniżane. Zadośćuczynienie pieniężne ma zaś na celu złagodzenie tych cierpień i powinno stanowić rekompensatę pieniężną za całą krzywdę doznaną przez poszkodowanego. Jednocześnie podkreśla się, że wysokość ta nie może być nadmierną w stosunku do doznanej krzywdy, ale musi być „odpowiednia” w tym znaczeniu, że powinna być – przy uwzględnieniu krzywdy poszkodowanego – utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa (zob. G. Bieniek, [w:] Komentarz do kodeksu cywilnego. Księga trzecia – Zobowiązania. Tom 1, Warszawa 2001, s. 432-433; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 września 2001 r., III CKN 427/00,; wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 10 maja 2001 r., II AKa 81/01,; por.: M. Nesterowicz, Glosa do wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 9 marca 2001 r., I ACa 124/01, PS 2002/10/130; A. Szpunar, Glosa do wyroku SN z dnia 15 września 1999 r., III CKN 339/98, OSP 2000/4/66). Nie można także pominąć warunków indywidualnych danej osoby i przynależności do środowiska o pewnej stopie życiowej.

Reasumując w ocenie Sądu, mając na względzie wskazane powyżej kryteria Sąd uznał, że żądanie zasądzenia kwoty 70 000 zł tytułem zadośćuczynienia zasługuje w pełni na uwzglednienie. Kwota ta stanowi należytą rekompensatę krzywdy powoda czyniąc zadość kryteriom ustalania słusznego i sprawiedliwego zadośćuczynienia. Zadośćuczynienie orzekane na podstawie art. 445 § 1 k.c. ma charakter całościowy i powinno stanowić swoistą rekompensatę za całą krzywdę doznaną przez osobę poszkodowaną. Zadośćuczynienie w takiej wysokości da powodowi zarówno satysfakcję moralną, ale również finansową, rekompensując – na ile to możliwe – doznane cierpienia. Nadto w świetle powyższych okoliczności stanowi ono realną wartość ekonomiczną dla powoda i jest zgodne z orzecznictwem sądów.

Na uwzględnienie zasługiwało także żądanie zapłaty poniesionych przez powoda kosztów leczenia. Roszczenie powoda w tym zakresie wynika z art. 444 § 1 k.c., zgodnie z którym, w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Odszkodowanie przewidziane w art. 444 § 1 k.c. obejmuje zatem wszelkie wydatki pozostające w związku z uszkodzeniem ciała lub rozstrojem zdrowia, jeżeli są konieczne i celowe. Żądanie zwrotu poniesionych przez powoda kosztów leczenia w wysokości 11 943, 31 zł, które obejmują wydatki związane z odpłatnością za konsultacje medyczne, badania lekarskie, cenę zakupu leków, koszty rehabilitacji i sprzętu rehabilitacyjnego, zasługiwało zdaniem Sądu w pełni na uwzględnienie. Przedłożone przez powoda dowody wpłaty (k.246-277) stanowią wystarczający dowód na to, że powód wydatki w takim zakresie poniósł. Biorąc pod uwagę powyższe, na podstawie powołanych wyżej przepisów Sąd zasądził na rzecz powoda dalszą kwotę 11 943, 31 zł.

Rozstrzygnięcie co do odsetek Sąd wydał w oparciu o art. 817 §1 k.c.

Zgodnie z przywołanym przepisem ubezpieczyciel winien spełnić świadczenie w terminie 30 dni od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku. Powód zgłosił stronie pozwanej roszczenie w dniu 21.09.2009 r. Mając zatem na względzie przewidziany 30-dniowy termin realizacji świadczenia Sąd uznał, że powodowi należne są odsetki za opóźnienie - od pierwotnie wysuwanego żądania wobec pozwanego w kwocie 38 000 zł od dnia 22.10.2009 r. Przedłużenie wyznaczonego przez ustawodawcę terminu 30 dni od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku jest wyjątkowo możliwe tylko wówczas gdy zachodzą szczególne okoliczności. Taka sytuacja jest wyjątkiem od ogólnej reguły i dotyczy spraw, w których stan sprawy jest na tyle skomplikowany, że niemożliwym jest ustalenie odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń w 30-dniowym terminie, a wykazanie tych okoliczności należy do ubezpieczyciela. W niniejszej sprawie wyjątkowe okoliczności nie zostały wykazane. Brak spełnienia świadczenia w terminie jest dopuszczaniem się zwłoki i musi skutkować koniecznością zapłaty odsetek (uchwała SN z 9.06.1995 r., IIICZP 69/95).

Natomiast od kwoty rozszerzonego żądania w wysokości 32 460 zł Sąd zasądził odsetki ustawowe od daty doręczenia stronie pozwanej pisma rozszerzającego powództwo z dnia 11.04.2013 r. (doliczając 7-dniowy termin na realizację żądania). Żądanie zapłaty kosztów leczenia w wysokości 11 474,31zł powód zgłosił pozwanemu pismem z dnia 21.02.2012 r., które zostało odebrane w dniu 29.02.2012 r. Pozwany był zobowiązany do zapłaty tej kwoty najpóźniej w dniu 30.03.2012 r. , stąd należne odsetki Sąd zasądził od dnia następnego tj. 31.03.2012 r.

W pozostałym zakresie żądanie co do zasądzenia odsetek Sąd oddalił, o czym orzekł w punkcie III sentencji wyroku.

Sąd ustalił także odpowiedzialność pozwanego towarzystwa ubezpieczeń za mogące ujawnić się w przyszłości dalsze skutki zdarzenia z dnia 29.06.2009 r. U powoda w dalszym ciągu utrzymują się i pojawiają nowe dolegliwości bólowe związane z doznanym urazem, które rozpoczęły się po wypadku z 29.06.200 9r. Jak wskazali biegli w swojej opinii ( k.148-149) rokowania co do stanu zdrowia powoda w związku z przebytym upadkiem są trudne do przewidzenia. Zmiany patologiczne w obrębie stawu barkowego są nieodwracalne z tendencją do powstania dalszych zmian degeneracyjnych w obrębie mięsni stożka rotatorów. Ich obecność łącznie z nawykowym zwichnięciem, dyskopatią i dodatnimi objawami korzeniowymi w chwili obecnej powodują znaczny ubytek funkcji narządów ruchu. W przyszłości w ciągu kilku lat należy się spodziewać dalszej progresji zmian chondromalacyjnych chrząstki stawowej stawu barkowego lewego. Będzie to wymagało dalszego leczenia. Mając na uwadze utrzymujące się oraz pojawiające nowe dolegliwości bólowe a także ograniczenia ruchomości stawów oraz pourazową łatwość ulegania dalszym urazom (nawykowe zwichniecie stawu barkowego) nie sposób przewidzieć stanu zdrowia powoda na przyszłość w związku z doznanym urazem, a zatem koniczne jest ustalenie odpowiedzialności pozwanego na przyszłość. Mając te okoliczności na względnie Sąd uznał, że powód ma interes prawny w żądaniu ustalenia odpowiedzialności pozwanej za skutki zdarzenia z 29.06.2009 r. zgodnie z art. 189 k.p.c., o czym orzekł w punkcie II sentencji wyroku.

Podstawę orzeczenia o kosztach procesu zawartego w punkcie IV wyroku stanowił przepis art. 100 zd. 2 k.p.c. Mając na uwadze, że żądanie powoda tylko w nieznacznej części podlegało oddaleniu (jedynie w zakresie odsetek ustawowych) Sąd obciążył stronę pozwaną obowiązkiem zwrotu całości poniesionych przez powoda kosztów.

Na zasądzoną w punkcie IV sentencji wyroku kwotę 9 214 zł składają się: koszty opłaty od pozwu 1 900 zł, opłaty od rozszerzonego powództwa 2 197 zł, zaliczka na biegłego 1 500 zł, a także koszty zastępstwa procesowego ustalone na podstawie § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu w kwocie 3 617 zł.

W punkcie V sentencji wyroku Sąd nakazał stronie pozwanej aby uiściła na rzecz Skarbu Państwa 2 324,85 zł tytułem nieuiszczonych kosztów opinii biegłych sądowych, na podstawie art. 100 zd. 2 k.p.c. i art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.