Sygn. akt: II AKa 323/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 grudnia 2013 roku

Sąd Apelacyjny w Katowicach w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący

SSA Jolanta Śpiechowicz

Sędziowie

SSA Piotr Pośpiech

SSA Robert Kirejew (spr.)

Protokolant

Magdalena Baryła

przy udziale Prokuratora Prok. Okręg. del. Andrzeja Kuklisa

po rozpoznaniu w dniu 20 grudnia 2013 roku sprawy

1.  J. C. s. Z.i M.

ur. (...) w S.

oskarżonego z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku
o przeciwdziałaniu narkomanii
w zw. z art. 12 k.k. i art. 65 § 1 k.k. i inne;

2.  A. A. s. S. i J.

ur. (...) w B.

oskarżonego z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku
o przeciwdziałaniu narkomanii
w zw. z art. 12 k.k.;

3.  M. C. s. S. i M.

ur. (...) w B.

oskarżonego z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku
o przeciwdziałaniu narkomanii
w zw. z art. 12 k.k.;

4.  B. K. s. J.i G.

ur. (...) w R.

oskarżonego z art. 55 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku
o przeciwdziałaniu narkomanii

na skutek apelacji obrońców oskarżonych

od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach

z dnia 13 maja 2013 roku, sygn. akt. XXI K 172/11

1.  uchyla zaskarżony wyrok w części dotyczącej oskarżonego J. C.
i w tym zakresie przekazuje sprawę Sądowi Okręgowemu w Katowicach
do ponownego rozpoznania;

2.  zmienia zaskarżony wyrok w części dotyczącej oskarżonego B. K.w ten sposób, że uniewinnia oskarżonego od popełnienia zarzucanego mu przestępstwa, a kosztami postępowania w sprawie dotyczącej tego oskarżonego obciąża Skarb Państwa;

3.  zmienia zaskarżony wyrok w części dotyczącej oskarżonego A. A.
w ten sposób, że przypisuje mu czyn polegający na tym, iż w okresie od jesieni 2007 roku do marca 2008 roku w S., działając w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, wbrew przepisom ustawy uczestniczył w obrocie znacznymi ilościami środków odurzających w postaci łącznie 400 gram marihuany, którą zbył podczas czterech transakcji Ł. D.w cenie 17 złotych za 1 gram, przyjmując, że czyn ten wyczerpuje znamiona art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu sprzed dnia 9 grudnia 2011 roku w zw. z art. 12 k.k.;

4.  w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;

5.  zasądza od Skarbu Państwa (Sąd Okręgowy w Katowicach) na rzecz adwokata T. P.– Kancelaria Adwokacka w K.kwotę
885,60 (osiemset osiemdziesiąt pięć złotych i sześćdziesiąt groszy), w tym
23% podatku VAT tytułem nieopłaconych kosztów obrony z urzędu udzielonej oskarżonemu B. K.w postępowaniu odwoławczym;

6.  zasądza od oskarżonych A. A. i M. C. na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe, w tym tytułem opłaty za II instancję od A. A. kwotę 800 (osiemset) złotych, a od M. C. kwotę 2.300 (dwa tysiące trzysta) złotych.

Sygn. akt II AKa 323/13

UZASADNIENIE

Sąd Okręgowy w Katowicach wyrokiem z dnia 13 maja 2013 roku, sygnatura akt XXI K 172/11, uznał J. C.za winnego tego, że:

-

w okresie od czerwca 2004 roku do dnia 14 grudnia 2005 roku, w S., działając w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, wbrew przepisom ustawy, uczyniwszy sobie z popełniania przestępstw stałe źródło dochodu, uczestniczył w obrocie znacznymi ilościami substancji psychotropowych w postaci łącznie 1,5 kilograma amfetaminy oraz 300 sztuk tabletek ekstazy, które to substancje nabył podczas kilku transakcji od ustalonej osoby, celem dalszego wprowadzenia do obrotu;

-

w czerwcu 2007 roku w S., wbrew przepisom ustawy, uczyniwszy sobie z popełniania przestępstw stałe źródło dochodu, uczestniczył w obrocie znacznymi ilościami substancji psychotropowych w postaci 0,5 kilograma amfetaminy, które to substancje nabył podczas jednej transakcji od ustalonej osoby, celem dalszego wprowadzenia do obrotu;

-

w okresie od początku 2001 roku do 19 marca 2003 roku, w S. i M., działając w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, wbrew przepisom ustawy, uczyniwszy sobie z popełniania przestępstw stałe źródło dochodu, uczestniczył w obrocie znacznymi ilościami substancji psychotropowych oraz środków odurzających w postaci łącznie nie mniej niż 1 kilograma amfetaminy i 400 tabletek ekstazy oraz nie mniej niż 3 kilogramów marihuany, które to substancje i środki nabył podczas kilkudziesięciu transakcji od ustalonej osoby w cenie po 14-16 zł za gram amfetaminy, 10-14 zł za tabletkę ekstazy oraz około 16 zł za gram marihuany, celem dalszego wprowadzenia do obrotu;

-

w październiku lub w listopadzie 2007 roku, w S., wbrew przepisom ustawy, uczyniwszy sobie z popełniania przestępstw stałe źródło dochodu, uczestniczył w obrocie znacznymi ilościami substancji psychotropowych w postaci 0,5 kilograma amfetaminy, które to substancje nabył podczas jednej transakcji od ustalonej osoby, w cenie po około 7 złotych za gram, celem dalszego wprowadzenia do obrotu;

-

w lutym lub w marcu 2008 roku, w S., wbrew przepisom ustawy, uczyniwszy sobie z popełniania przestępstw stałe źródło dochodu, uczestniczył w obrocie znacznymi ilościami substancji psychotropowych w postaci 1 kilograma amfetaminy, które to substancje nabył podczas jednej transakcji od ustalonej osoby, w cenie po około 7 złotych za gram, celem dalszego wprowadzenia do obrotu;

-

w okresie od kwietnia 2008 roku do listopada 2008 roku, w S., działając w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, wbrew przepisom ustawy, uczyniwszy sobie z popełniania przestępstw stałe źródło dochodu, uczestniczył w obrocie znacznymi ilościami środków odurzających w postaci łącznie nie mniej niż 8 kilogramów marihuany, które to środki nabył podczas kilku transakcji od ustalonej osoby w cenie po 16 zł lub 16,50 zł za gram marihuany, celem dalszego wprowadzenia do obrotu;

-

w dniu 23 czerwca 2010 roku, w S., wbrew przepisom ustawy, uczyniwszy sobie z popełniania przestępstw stałe źródło dochodu, uczestniczył w obrocie znacznymi ilościami substancji psychotropowych oraz środków odurzających w ten sposób, że posiadał w zajmowanych przez siebie lokalach 375,68 gramów brutto amfetaminy oraz 2,24 grama marihuany, które to substancje i środki nabył od nieustalonej osoby, celem dalszego wprowadzenia do obrotu

i uznając, iż czyny te stanowią ciąg przestępstw w rozumieniu art. 91 § 1 k.k., tj. występków z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu obowiązującym przed zmianą z dnia 9.12.2011 r. (Dz. U. z 2011 r., nr 117, poz. 678) w zw. z art. 12 k.k. i 65 § 1 k.k., na mocy art. 56 ust. 3 powołanej ustawy w zw. z art. 65 § 1 k.k. oraz art. 33 § 1 i 3 k.k. przy zastosowaniu art. 91 § 1 k.k. wymierzył mu jedną karę 3 lat pozbawienia wolności oraz jedną karę grzywny 200 stawek dziennych ustalając wartość stawki na kwotę 100 zł.

Ponadto Sąd Okręgowy w Katowicach uznał J. C.za winnego tego, że w marcu lub kwietniu 2008 roku na terytorium Holandii w miejscowości H., w O.i S., uczyniwszy sobie z popełniania przestępstw stałe źródło dochodu, dokonał wewnątrzwspólnotowego nabycia znacznych ilości środków odurzających w postaci 100 gramów marihuany, a następnie przewiózł te środki do Polski celem wprowadzenia do obrotu, tj. przestępstwa z art. 55 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu obowiązującym przed zmianą z dnia 9.12.2011 r. (Dz. U. z 2011 r., nr 117, poz. 678) w zw. z art. 65 § 1 k.k. i za to na mocy art. 55 ust. 3 powołanej ustawy w zw. z art. 65 § 1 k.k. przy zast. art. 33 § 1 i 3 k.k. wymierzył mu karę 3 lat i 1 miesiąca pozbawienia wolności oraz grzywnę 100 stawek dziennych ustalając wartość stawki na kwotę 100 zł.

Na mocy art. 91 § 2 k.k. połączono J. C.orzeczone kary pozbawienia wolności i grzywny i wymierzono mu karę łączną 3 lat i 2 miesięcy pozbawienia wolności oraz karę łączną grzywny 250 stawek dziennych ustalając wartość stawki na kwotę 100 zł, a na mocy art. 63 § 1 k.k. zaliczono J. C.na poczet orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności okres od 23.10.2010 r. do 26.11.2010 r.

Tym samym wyrokiem Sąd Okręgowy w Katowicach uznał A. A.za winnego tego, że w okresie od jesieni 2007 roku do marca 2008 roku w S. K.działając w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, uczyniwszy sobie z popełniania przestępstw stałe źródło dochodu, wbrew przepisom ustawy, uczestniczył w obrocie znacznymi ilościami środków odurzających w postaci łącznie nie mniej niż 400 gramów marihuany, które to środki nabył od nieustalonej osoby a następnie zbył podczas czterech transakcji Ł. D.w cenie 17 zł za gram celem dalszego wprowadzenia do obrotu, tj. za winnego występku z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu obowiązującym przed zmianą z dnia 9.12.2011 r. (Dz. U. z 2011 r., nr 117, poz. 678) w zw. z art. 12 k.k. i za to na mocy art. 56 ust. 3 powołanej ustawy w zw. z art. 33 § 1 i 3 k.k. wymierzył mu karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz grzywnę 50 stawek dziennych ustalając wartość stawki na kwotę 50 zł.

Na mocy art. 69 § 1 i 2 k.k. oraz art. 70 § 1 pkt 1 k.k. Sąd zawiesił oskarżonemu A. A. wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności na okres próby wynoszący 5 lat, a na mocy art. 73 § 1 k.k. oddał go w okresie próby pod dozór kuratora.

Ponadto tym samym wyrokiem M. C.uznany został za winnego tego, że w okresie od jesieni 2007 roku do czerwca 2008 roku w N.koło K.działając w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, wbrew przepisom ustawy, uczestniczył w obrocie znacznymi ilościami środków odurzających w postaci łącznie nie mniej niż 8 kilogramów marihuany, które to środki nabył podczas kilku transakcji od R. R.oraz S. K.w cenie 14,50 zł za gram, celem dalszego wprowadzenia do obrotu, tj. występku z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu obowiązującym przed zmianą z dnia 9.12.2011 r. (Dz. U. z 2011 r., nr 117, poz. 678) w zw. z art. 12 k.k. i za to na mocy art. 56 ust. 3 powołanej ustawy w zw. z art. 33 § 1 i 3 k.k. wymierzył mu karę 2 lat pozbawienia wolności oraz grzywnę 200 stawek dziennych ustalając wartość stawki na kwotę 50.

Sąd Okręgowy uznał też B. K.za winnego tego, że w lipcu 2006 roku, wspólnie i w porozumieniu z A. B.i R. R., wbrew przepisom ustawy, uczestniczył w wewnątrzwspólnotowym nabyciu i przywozie z Królestwa Holandii do Polski znacznych ilości środków odurzających w postaci nie mniej niż 640 gram marihuany, tj. za winnego przestępstwa z art. 55 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu obowiązującym przed zmianą z dnia 9.12.2011 r. (Dz. U. z 2011 r., nr 117, poz. 678) i za to na mocy art. 55 ust. 3 powołanej ustawy przy zast. art. 33 § 1 i 3 k.k. wymierzył mu karę 3 lat pozbawienia wolności oraz grzywnę 100 stawek dziennych ustalając wartość stawki na kwotę 50 zł.

Na mocy art. 70 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu obowiązującym przed zmianą z dnia 9.12.2011 r. (Dz. U. z 2011 r., nr 117, poz. 678) orzeczono przepadek przez zniszczenie dowodów rzeczowych w postaci suszu roślinnego i oraz proszku koloru biało-żółtego, natomiast na mocy art. 45 § 1 k.k. orzeczono przepadek równowartości korzyści uzyskanych z popełnionych przestępstw przez J. C.w kwocie 253.000 zł, A. A.w kwocie 6.800 złotych oraz M. C.w kwocie 116.000 zł.

Przyznano także wynagrodzenie za obronę udzieloną z urzędu oskarżonemu B. K.oraz zasądzono od oskarżonych na rzecz Skarbu Państwa tytułem opłaty od J. C.kwotę 2.900 złotych, od A. A.kwotę 550 zł, od M. C.– 1300 zł i od B. K.kwotę 900 zł zwalniając ich od ponoszenia wydatków, którymi obciążono Skarb Państwa.

Opisywany wyrok zawierał także rozstrzygnięcia skazujące K. S. za przestępstwo z art. 56 ust. 1 i 3 oraz P. F. za przestępstwo z art. 62 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu obowiązującym przed zmianą z dnia 9.12.2011 r. (Dz. U. z 2011 r., nr 117, poz. 678) w związku z art. 12 k.k. na kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem ich wykonania oraz grzywny. W odniesieniu do tych oskarżonych wyrok nie został zaskarżony i uprawomocnił się.

Apelacje od opisanego wyroku wnieśli wyłącznie obrońcy oskarżonych: J. C., A. A., M. C.i B. K..

Obrońca B. K.zaskarżył wyrok w całości na korzyść tego oskarżonego i zarzucił:

1.  obrazę przepisów postępowania, która wpłynęła na wynik sprawy, a mianowicie:

art. 7 k.p.k. poprzez jego błędne zastosowanie polegające na ustaleniu w oparciu o zeznania A. B.oraz R. R., że oskarżony w lipcu 2006 roku wraz z ww. osobami był w Holandii gdzie uczestniczył w nabyciu i przywozie do kraju środków odurzających w postaci marihuany, podczas gdy zebrany w sprawie materiał dowodowy oceniany swobodnie z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego wskazuje, iż zeznania ww. świadków są pomówieniami, gdyż oskarżony w przedmiotowym okresie czasu był tymczasowo aresztowany do innej sprawy.

2.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjęty za podstawę wyroku mający wpływ na jego treść poprzez wyrażenie poglądu, iż oskarżony swoim zachowaniem wypełnił znamiona przestępstwa z art. 55 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii, podczas gdy prawidłowa analiza materiału dowodowego przeczy takim wnioskom, jako że oskarżony w lipcu 2006 r. nie mógł uczestniczyć w wewnątrzwspólnotowym nabyciu i przywozie z Holandii do Polski środków odurzających w postaci marihuany, gdyż pozbawiony był wolności w ramach tymczasowego aresztowania do innej sprawy

Apelujący zawnioskował też o przeprowadzenie dowodów z postanowień o zastosowaniu i przedłużeniu tymczasowego aresztowania w 2006 roku w stosunku do B. K.i wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez uniewinnienie oskarżonego.

Obrońca oskarżonego A. A. zaskarżył przedstawiony wyrok w całości i zarzucił:

1.  obrazę przepisów postępowania mającą istotny wpływ na treść orzeczenia, w szczególności:

art. 2 § 2 i art. kpk poprzez poczynienie ustaleń faktycznych w sposób wybiórczy, oparty o niezweryfikowane dowody i przyjęcie jednej z dwóch możliwych wersji według nieznanych kryteriów;

art. 5 i 410 kpk polegającą na dowolnym i nienależycie uzasadnionym uwzględnieniu na potrzeby ustaleń faktycznych tylko dowodu przemawiającego na niekorzyść oskarżonego, a to wyjaśnień Ł. D., przy całkowitym zdeprecjonowaniu dowodów przemawiających na jego korzyść i nie ustaleniu przez to wszystkich faktów, z których można wysnuć prawidłowy wniosek o kwestiach istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, jak również przejawiającą się w rozstrzygnięciu niedających się usunąć wątpliwości na niekorzyść oskarżonego;

art. 7 kpk polegającą na przekroczeniu granic swobodnej oceny dowodów i dokonaniu jej w sposób dowolny, w szczególności poprzez ocenę materiału dowodowego w opozycji do zasad prawidłowego rozumowania, wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego,

art. 424 § 1 pkt 1 kpk polegającą na nie wskazaniu przez sąd, na jakich dowodach oparł ustalenia faktyczne odnoszące się do zakupu przez oskarżonego od nieustalonej osoby 400 gram marihuany, albowiem powołane przez sądy dowody w ogóle się do tego nie odnoszą.

2.  błąd w ustaleniach faktycznych mający wpływ na treść orzeczenia polegający na ustaleniu, iż oskarżony A. A. dopuścił się zarzucanych mu czynów, mimo braku dostatecznych dowodów uprawniających do takich ustaleń.

Obrońca A. A. w oparciu o te zarzuty wniósł o zmianę zaskarżonego orzeczenia i uniewinnienie oskarżonego.

Obrońca oskarżonego M. C. zaskarżając wymieniony wyrok w całości zarzucił mu:

1.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia mający wpływ na jego treść, a polegający na przyjęciu, że oskarżony dopuścił się zarzucanego mu czynu, podczas gdy zebrany w sprawie materiał dowodowy, a w szczególności zeznania R. R.i S. K., którzy zajmowali się przestępczym procederem, nie pozwala na wysnucie tak daleko idącego wniosku,

2.  obrazy przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia, a to art. 7 k.p.k. przez nieprawidłową ocenę dowodów polegającą na nieuwzględnieniu zasad prawidłowego rozumowania i nie podejście do zeznań świadków R. R.i S. K.z odpowiednią dozą ostrożności, podczas gdy świadkowie ci zajmowali się przestępczym procederem polegającym na wprowadzaniu do obrotu środków odurzających,

3.  obrazy przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia, a to art. 5 k.p.k. przez przyjęcie, że M. C. jest winny zarzucanych mu czynów, podczas gdy wina oskarżonego nie została w sposób jednoznaczny udowodniona.

Obrońca M. C. wniósł na tej podstawie o zmianę zaskarżonego wyroku przez uniewinnienie oskarżonego od zarzucanego mu czynu, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Z kolei obrońca oskarżonego J. C.zaskarżając powyższy wyrok w części dotyczącej tego oskarżonego zarzucił:

1.  obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia, a to:

art. 4 k.p.k. w zw. z art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. polegającą na nie uwzględnieniu całokształtu okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej, a w szczególności przedmiotu i zakresu toczącego się równolegle przeciwko oskarżonemu J. C.postępowania przed Prokuraturą Okręgową w Katowicach, sygn. akt V Ds. 63/11;

art. 2 § 2 k.p.k. w zw. z art. 366 § 1 k.p.k. zw. z art. 9 § 1 k.p.k. poprzez zaniechanie podjęcia czynności w celu wyjaśnienia istotnych okoliczności sprawy, a w szczególności poprzez zaniechanie podjęcia jakichkolwiek czynności zmierzających do ustalenia przedmiotu postępowania toczącego się przeciwko oskarżonemu J. C.w Prokuraturze Okręgowej w Katowicach, sygn. akt V Ds. 63/11, charakteru i czasokresu postawionych mu zarzutów, a także treści złożonych przez oskarżonego wyjaśnień;

2.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść, polegający na zaliczeniu oskarżonemu na poczet wymierzonej kary łącznej pozbawienia wolności okresu od dnia 23.10.2010 r. do dnia 26.11.2010 r., podczas gdy rzeczywisty okres pozbawienia wolności oskarżonego w sprawie był zdecydowanie dłuższy, gdyż obejmował okres od dnia 23 czerwca 2010 r. do dnia 26 listopada 2010 r.

Wskazując na te podstawy obrońca J. C.wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w części dotyczącej oskarżonego J. C.i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania, ewentualnie o zaliczenie oskarżonemu na poczet orzeczonej kary rzeczywiste okresu pozbawienia wolności w sprawie, a to od dnia 23 czerwca 2010 r. do dnia 26 listopada 2010 r.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Sąd odwoławczy nie odnosił się merytorycznie do zarzutów zawartych w apelacji obrońcy oskarżonego J. C.. Rozpoznanie środka odwoławczego dotyczącego tego oskarżonego zostało bowiem, stosownie do przepisu art. 436 k.p.k., ograniczone do stwierdzenia uchybienia o charakterze tzw. bezwzględnej przyczyny odwoławczej, o której mowa w art. 439 § 1 pkt 10 k.p.k.

J. C.zarzucono m.in. popełnienie zbrodni z art. 55 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii. Determinowało to właściwość sądu okręgowego do rozpoznania całej sprawy, skład sądu oraz wynikający z przepisu art. 80 k.p.k. wymóg posiadania obrońcy w postępowaniu przed sądem I instancji. W takim wypadku udział obrońcy w rozprawie głównej był obowiązkowy, co wynika z dosłownego brzmienia tegoż przepisu. Tymczasem z zapisów w protokole rozprawy z dnia 6 listopada 2012 r. (k. 2251) wynika, że za zgodą J. C.jego obrońca nie brał udziału w części rozprawy, w trakcie której przesłuchano B. K. (1)– najistotniejszego w odniesieniu do J. C.świadka oskarżenia. Co więcej, w końcowej części tejże rozprawy, podczas przesłuchania świadka K. Ł., nieobecny był zarówno obrońca, jak i sam oskarżony J. C.. Należy więc stwierdzić, że obrońca oskarżonego J. C.nie brał udziału w czynności procesowej, w której jego udział był obowiązkowy, a co za tym idzie, w myśl art. 439 § 1 pkt 10 k.p.k., wyrok dotyczący tego oskarżonego podlega uchyleniu niezależnie od wpływu stwierdzonego uchybienia na treść orzeczenia. Uchylenie to dokonywane jest na korzyść oskarżonego, gdyż tylko na jego korzyść wniesiono apelację i jego sytuacja prawna po przeprowadzeniu ponownego postępowania nie będzie mogła ulec pogorszeniu.

Wziąwszy pod uwagę ścisłą łączność wszystkich zarzutów postawionych J. C., Sąd Apelacyjny uchylił dotyczący go wyrok sądu I instancji w całości i przekazał jego sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Katowicach. Sąd ponownie rozpoznający sprawę powinien, wystrzegając się wszelkich uchybień proceduralnych, de novo przeprowadzić postępowanie dowodowe w części odnoszącej się do J. C.. W sytuacjach przewidzianych przepisami prawa oraz w odniesieniu do dowodów, które nie dotyczą bezpośrednio wymienionego oskarżonego, sąd meriti będzie mógł poprzestać na ich ujawnieniu. Sąd Okręgowy będzie też musiał ustosunkować się do wniosków dowodowych obrońcy oskarżonego wskazywanych w apelacji, a dotyczących postępowania toczącego się przeciwko temu oskarżonemu w innej sprawie. Po dokładnej analizie przeprowadzonych dowodów sąd wyda stosowne rozstrzygnięcie, nie uchylając się od oceny, czy opisane w punkcie VIII aktu oskarżenia posiadanie środków odurzających i substancji psychotropowych może być uznane za udział w obrocie narkotykami, a także uwzględniając okoliczność, że podane w tym zarzucie ilości wagowe nieprawidłowo ujęte zostały jako waga brutto i obejmują ciężar zarówno marihuany oraz amfetaminy, jak i ich opakowań w postaci woreczków foliowych oraz metalowej puszki. Sąd I instancji będzie musiał także respektować ujęty w przepisie art. 443 k.p.k. zakaz wydania orzeczenia surowszego dla oskarżonego, niźli uchylone.

Apelacja obrońcy oskarżonego A. A. w swej zasadniczej części nie zasługiwała na uwzględnienie. W ocenie sądu odwoławczego sąd I instancji nie dopuścił się podnoszonego w środku odwoławczym naruszenia przepisów art. 2 § 2, 4, 5, 410, czy 7 Kodeksu postępowania karnego.

Niewątpliwie sąd rozpoznający sprawę w I instancji w zakresie czynu zarzucanego A. A.dysponował skąpym materiałem dowodowym. Z jednej strony przeprowadzono stanowiący podstawę oskarżenia dowód z zeznań świadka Ł. D., który w przeszłości uczestniczył w nielegalnym obrocie narkotykami, lecz zdecydował się zeznawać i opisać znane mu okoliczności przestępstw licząc na zastosowanie względem niego przepisu art. 60 § 3 k.k. Z drugiej strony oskarżony A. A.nie przyznając się do popełnienia zarzucanego przestępstwa wyjaśniał, że wypowiedzi Ł. D.są nieprawdziwym pomówieniem, a wymieniony świadek mści się w ten sposób na oskarżonym za to, że obecnie żyje w konkubinacie z jego byłą żoną.

Sąd Okręgowy w przedstawionej sytuacji procesowej dał wiarę zeznaniom świadka Ł. D.i odmówił przyznania waloru wiarygodności wyjaśnieniom oskarżonego A. A., przedstawiając w pisemnym uzasadnieniu wyroku szczegółowe powody takiego właśnie rozstrzygnięcia. Stanowisko to sąd odwoławczy uznał za trafne i oparte na prawidłowej, zgodnej z normą art. 410 k.p.k., ocenie całokształtu materiału dowodowego zgromadzonego w niniejszej sprawie. Należy przy tym podkreślić, że fakt dania wiary zeznaniom świadka obciążającego oskarżonego w sytuacji, gdy jest to w zasadzie jedyny, podstawowy dowód popełnienia przestępstwa, a oskarżony w swych wyjaśnieniach zaprzecza sprawstwu, nie oznacza sam przez się, że sąd orzekający dopuścił się naruszenia zasady obiektywizmu, o której mowa w art. 4 k.p.k., czy stosowania reguły in dubio pro reo z art. 5 § 2 k.p.k., o ile zaprezentowana przez sąd meriti ocena dowodów pozostawała w zgodzie z określonymi w art. 7 k.p.k. wymogami zasady swobodnej oceny dowodów. W rozpatrywanym przypadku sąd meriti sprostał tym wymaganiom przedstawiając logiczne, zgodne ze wskazaniami doświadczenia życiowego i przekonujące uzasadnienie uznania za wiarygodne zeznań Ł. D.odnoszących się do A. A.. Zaakcentował sąd I instancji konsekwencję w kolejnych zeznaniach świadka Ł. D., wskazanie przezeń miejsc i okoliczności, w jakich doszło do transakcji narkotykowych z oskarżonym, a także nie przedstawianie tych zdarzeń w pierwszej kolejności, jako szczególnie istotnych, częstych, czy dotyczących znacznie większych ilości narkotyków, co mogłoby wskazywać na motyw zemsty na oskarżonym. Podkreślił też Sąd Okręgowy, że zeznania świadka Ł. D.były bardzo obszerne, dotyczyły wielu osób, opisywały liczne transakcje narkotykowe i w pozostałym zakresie, nie odnoszącym się bezpośrednio do A. A., znajdowały dokładne potwierdzenie innymi dowodami, w tym zeznaniami świadków B. K. (1), G. W., czy wyjaśnieniami innych osób np. K. B., występujących jako podejrzani w odrębnym postępowaniu. Znamienną okolicznością, rzutującą na ocenę wyjaśnień oskarżonego A. A., był również fakt skazania go w przeszłości za przestępstwa narkotykowe. A. A.został bowiem skazany przez Sąd Rejonowy w S.wyrokiem z dnia 4 marca 2010 roku, sygn. akt (...), za przestępstwo wypadku mniejszej wagi posiadania narkotyków – z art. 62 ust. 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, a nadto w ostatnim czasie wyrokiem tegoż Sądu z dnia 9 stycznia 2013 r., sygn. akt (...), za przestępstwo posiadania znacznej ilości narkotyków, popełnione w dniu 5 października 2012 r., przy czym tym samym wyrokiem za posiadanie narkotyków skazana została B. D.– była żona Ł. D.pozostająca w nieformalnym związku z A. A.. Skazania te dowodzą, że A. A.jest osobą mającą związek z nielegalnym obrotem narkotykami, co dodatkowo przemawia za wiarygodnością dotyczących go zeznań Ł. D.. Dlatego też stan faktyczny odtworzony przez sąd I instancji na podstawie zeznań tego świadka nie jawi się jako błędny.

Nie można było jednak odmówić częściowej słuszności ostatniemu z zarzutów podniesionych w apelacji obrońcy A. A.. W istocie brak było w niniejszej sprawie jakichkolwiek dowodów świadczących o tym, w jaki sposób oskarżony wszedł w posiadanie narkotyków, które zbył Ł. D.. Nie można przy aktualnym stanie dowodów w tej sprawie wykluczyć, że A. A.tę marihuanę znalazł lub otrzymał od kogoś w formie darowizny. Dlatego ustalenie sądu I instancji, które w ślad za sformułowaniem zarzutu przeniknęło do wyroku skazującego, jakoby A. A.nabył rzeczoną marihuanę od nieustalonej osoby, pozostawało całkowicie nieuprawnione. Nie zmienia to prawnej oceny zachowania oskarżonego polegającego na sprzedawaniu w kolejnych transakcjach w ilościach hurtowych marihuany Ł. D.jako udziału w nielegalnym obrocie narkotykami, gdyż bez względu na sposób wejścia w posiadanie środka odurzającego samo jego zbywanie dealerowi, który będzie dokonywał jego dalszej sprzedaży, wyczerpuje znamiona przestępstwa z art. 56 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 k.k. Jednocześnie należy powtórzyć, że niepotrzebne, a nawet logicznie błędne jest umieszczanie w podstawie skazania za czyn tego typu także przepisu art. 56 ust. 1 powołanej ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Z tych wszystkich względów sąd odwoławczy dokonał zmiany zaskarżonego wyroku w części dotyczącej A. A.poprzez modyfikację przypisanego mu czynu i wyeliminowanie z jego opisu pomyłki pisarskiej w zakresie miejsca popełnienia przestępstwa („K.”), usunięcie sformułowania dotyczącego nabycia marihuany, a także pominięcie w podstawie prawnej skazania ustępu 1 artykułu 56 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (w tym przypadku w korzystniejszym dla oskarżonego brzmieniu sprzed dnia 9 grudnia 2011 r.). Jednocześnie z przytoczonych już względów, sąd odwoławczy nie podzielił w zasadniczych częściach argumentacji apelującego i utrzymał w mocy jako w pełni uzasadnione i prawidłowe rozstrzygnięcie o winie A. A.i wymierzonych mu karach oraz środku karnym.

Sąd Apelacyjny nie uznał za zasadne zarzutów podniesionych w apelacji obrońcy oskarżonego M. C..

Wbrew wywodom apelującego sąd I instancji trafnie ocenił dowody przemawiające za popełnieniem przez M. C.zarzucanego mu czynu, nie uchybiając przy tym regułom prawidłowego rozumowania oraz wskazaniom wiedzy i doświadczenia życiowego. Sąd Okręgowy podkreślił, że o nabywaniu marihuany przez M. C.w N.koło K.w okresie od jesieni 2007 r. do czerwca 2008 r., w łącznej ilości co najmniej 8 kilogramów, świadczyły zarówno konsekwentne i przekonujące zeznania osób, od których oskarżony te narkotyki kupował, tj. R. R.i S. K., jak i zeznania osób, które pełniły przy tych zdarzeniach wyłącznie role kierowców - świadków A. C.i A. N.. Z zeznań tego ostatniego świadka, co akcentował sąd I instancji, wynikało m.in., że od pewnego momentu miał on wiedzę, że wyjazdy w okolice O.związane były z dokonywanymi tam transakcjami narkotykowymi. Wzajemna zgodność tych wielu dowodów i brak podstaw do podważania ich wiarygodności z jakichkolwiek uchwytnych względów sprawiły, że przy ich ocenie Sąd Okręgowy nie dopuścił się naruszenia przepisów postępowania karnego wskazywanych w środku odwoławczym.

Opartych na tych dowodach ustaleń faktycznych nie można uznać za błędne, jak domagał się tego obrońca w pierwszym z zarzutów ujętych w apelacji. To wyjaśnienia oskarżonego przeczącego kupowaniu narkotyków były w tej sprawie dowodem odosobnionym, a jego twierdzenia, jakoby miał być pomawiany o tak poważne przestępstwo z uwagi na konflikt z R. R. zaistniały przy eksploatacji hałdy w P. nie brzmiały przekonująco. Słusznie sąd I instancji nie dał więc wiary wyjaśnieniom oskarżonego wskazując także na występujące w nich niekonsekwencje. Nie można też mówić o naruszeniu przez sąd meriti unormowań z art. 5 k.p.k., skoro przytoczone dowody jednoznacznie wskazywały na winę M. C., a sąd nie miał powodów, aby sięgać w tym przypadku do zasady określonej w przepisie art. 5 § 2 k.p.k., gdyż nie napotkał na wątpliwości, których nie byłby w stanie usunąć w drodze prawidłowej oceny zebranego materiału dowodowego.

Nie budziły także wątpliwości sądu odwoławczego rozstrzygnięcia o orzeczonej w stosunku do M. C. karze i środku karnym, wobec czego wyrok sądu I instancji w odniesieniu do tego oskarżonego utrzymany został w mocy.

W odniesieniu do oskarżonego B. K.wskazać należało na wstępie, że z dowodów przeprowadzonych na rozprawie odwoławczej, w tym z informacji uzyskanej z Aresztu Śledczego w K.oraz z odpisów postanowień o zastosowaniu i przedłużaniu tymczasowego aresztowania wynikało, że B. K.w okresie od 23 grudnia 2005 r. przez cały 2006 rok, a następnie aż do 19 listopada 2009 r. był pozbawiony wolności i nieprzerwanie przebywał w różnych jednostkach penitencjarnych. Nie mógł on więc popełnić w dacie przyjętej przez sąd I instancji, tj. w lipcu 2006 r., przypisanego mu przestępstwa udziału w bezprawnym wewnątrzwspólnotowym nabyciu narkotyków. Konstatacja ta nie była jednak wystarczającym powodem dla uniewinnienia oskarżonego, gdyż zarówno z jego wyjaśnień, jak i zeznań świadków wynikało, że uczestniczył on faktycznie w wyjeździe do Holandii, przy powrocie z którego A. B.nielegalnie wwiózł do Polski 640 gram marihuany. Te dowody w zestawieniu z okresem pozbawienia wolności B. K.mogłyby natomiast wskazywać na ewentualność pomyłki w dacie rocznej opisywanego wyjazdu, który być może doszedł do skutku latem 2005 a nie 2006 roku.

Rozwianie tych wątpliwości wymagałoby oczywiście ponownego, szczegółowego postępowania w tym zakresie przed sądem I instancji, co jednakże w tym wypadku nie jest celowe, ponieważ zebrany w sprawie materiał dowodowy nie dawał podstaw do skazania B. K.za zarzucane mu przestępstwo, z uwagi na niewyczerpanie znamion współsprawstwa czynu z art. 55 ust. 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii z dnia 29 lipca 2005 r. (czy z art. 42 ust. 3 ustawy z dnia 24 kwietnia 1997 r. o przeciwdziałaniu narkomanii obowiązującej w lipcu 2005 r.).

Poczynione w tym zakresie ustalenia sądu I instancji co do wiedzy wszystkich uczestników wyjazdu o zakupie marihuany i planowanym przez A. B.przemycie oraz wspólnym zastanawianiu się, gdzie ukryć narkotyki nie znajdują potwierdzenia we wzajemnie zgodnych co do istoty zeznaniach R. R.(k. 552-554), A. B.(k. 555-559) i wyjaśnieniach B. K.(k. 1545), a stanowią nieuprawnioną interpretację jednego tylko fragmentu wyjaśnień R. R., składanych przezeń jako przez podejrzanego w innej sprawie (k. 305-308). Z zeznań świadków A. B.oraz R. R., jak i z wyjaśnień B. K.wynikało tymczasem, że środki odurzające będące przedmiotem przestępstwa zarzucanego B. K.przewoził nielegalnie z Holandii do Polski A. B.wracając do kraju samochodem razem z R. R., oskarżonym B. K.i jego kolegą o pseudonimie (...). A. B.bez wiedzy pozostałych uczestników wyjazdu wszedł w posiadanie tych narkotyków i zamierzał je wwieźć do Polski, o czym powiadomił R. R.i B. K.dopiero w czasie drogi powrotnej, tuż przed granicą niemiecko-polską. A. B.zastanawiał się wtedy, gdzie schować przewożoną marihuanę, jednak nikt ze współpasażerów nic mu nie poradził, ani nie pomógł w tym względzie i narkotyki zostały przewiezione bez szczególnego ich ukrycia. Nikt z jadących tym autem, poza A. B., nie odniósł żadnych korzyści z dokonanego przemytu, a z wyjaśnień B. K.wynikało w sposób przekonujący, że nie uznawał tego zdarzenia za czyn własny, lub taki, w którym brałby udział.

W doktrynie podnosi się, że współsprawstwo, o którym mowa w art. 18 § 1 k.k. stanowi konstrukcję prawną opartą na łącznym wystąpieniu dwóch komponentów – o charakterze podmiotowym, tj. porozumienia między współdziałającymi co do wspólnego popełnienia określonego czynu zabronionego, a także przedmiotowym, tj. wspólnego wykonania uzgodnionego czynu (patrz m.in.: A. Wąsek: Współsprawstwo w polskim prawie karnym, Warszawa 1977, s. 12 i n.; P. Kardas w: Kodeks karny. Komentarz., pod red. A. Zolla, Tom I, teza 26 do art. 18 i powołana tam literatura oraz orzecznictwo).

W rozpatrywanym przypadku nie można było stwierdzić, aby B. K.wyczerpał swym zachowaniem zarówno przedmiotowe, jak i podmiotowe znamiona współsprawstwa. Nie doszło w istocie do zawarcia, chociażby w sposób dorozumiany, porozumienia co do dokonania wspólnego przemytu marihuany do Polski – uczestnicy tej podróży traktowali przewóz marihuany przez A. B.jako jego osobisty czyn, który co najwyżej milcząco akceptowali nie widząc innego wyjścia, gdyż wracali do kraju tym samym środkiem transportu i znajdowali się już w drodze, tuż przed granicą Polski. Oskarżony B. K.nie zaangażował się w żadnym stopniu w dokonanie tego czynu – nie ukrył narkotyków, nie wszedł w ich posiadanie, a nawet nie udzielił rady, jak je przewieźć przez granicę. Oskarżony w czasie przewożenia rzeczonych narkotyków przez granicę zachował się po prostu biernie. Nie uzyskał też z tego czynu jakiejkolwiek korzyści, co potwierdza, że nie był on traktowany także przez A. B.za współsprawcę. W przedstawionym stanie faktycznym nie można przyjąć, aby B. K.udzielił A. B.pomocnictwa do dokonania nielegalnego przewozu narkotyków do Polski, gdyż de facto w żaden uchwytny sposób popełnienia tego czynu mu nie ułatwił.

W tym stanie rzeczy sądowi odwoławczemu nie pozostawało nic innego, jak zmienić rozstrzygnięcie sądu I instancji odnoszące się do B. K.i uniewinnić go od popełnienia zarzucanego mu przestępstwa, kosztami sądowymi w tym zakresie obciążając Skarb Państwa.

O kosztach sądowych zasądzonych na rzecz Skarbu Państwa od A. A. i M. C. orzeczono w myśl przepisu art. 636 § 1 k.p.k., określając wysokość opłaty zgodnie z przepisami art. 2 ust. 1 pkt 4 oraz art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (Dz. U. z 1983 r., Nr 49, poz. 223, z późn. zm.).