Sygn. akt I C 1670/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 marca 2014 roku

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący Sędzia SR p.o. SSO Ewa Tomczyk

Protokolant sekr. sąd. Roksana Babert- Strzelecka

po rozpoznaniu w dniu 10 marca 2014 roku w Piotrkowie Tryb.

na rozprawie

sprawy z powództwa małoletniej A. L. reprezentowanej przez przedstawicielkę ustawową E. M.

przeciwko Towarzystwu (...) Spółka Akcyjna w W.

o zadośćuczynienie w kwocie 100.000,00 zł

1.  zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) Spółka Akcyjna w W. na rzecz powódki A. L. kwotę 50.000,00 (pięćdziesiąt tysięcy) złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 28 września 2012 r. do dnia zapłaty;

2.  oddala powództwo w pozostałej części;

3.  znosi wzajemnie koszty procesu miedzy stronami;

4.  nakazuje pobrać od powódki A. L. z zasądzonego roszczenia na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Piotrkowie Tryb. kwotę 72,00 (siedemdziesiąt dwa) złote tytułem części nieuiszczonych kosztów sądowych od oddalonej części powództwa;

5.  nakazuje pobrać od pozwanego Towarzystwa (...) Spółka Akcyjna w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Piotrkowie Tryb. kwotę 2.571,21 zł (dwa tysiące pięćset siedemdziesiąt jeden złotych i 21/00) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych od uwzględnionej części powództwa.

Sygn. akt I C 1670/12

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 5 listopada 2012 roku (data nadania w placówce pocztowej operatora) pełnomocnik małoletniej powódki A. L. wniósł o zasądzenie od pozwanego Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej w W. kwoty 100.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę po śmierci ojca na podstawie art. 448 k.c. w zw. z art.24 §1 k.c.

Ponadto pozew zawierał żądanie zasądzenia od pozwanego na rzecz powódki kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego w wysokości 7.200 zł.

Pełnomocnik strony pozwanej wniósł o oddalenie powództwa oraz zasądzenie kosztów procesu wg norm przepisanych, powołując się na bezzasadność roszczenia jako pobawionego podstawy prawnej w świetle przepisów obowiązujących w dacie szkody a nadto kwestionując również wysokość dochodzonego pozwem roszczenia, podnosząc, iż jest ono znacząco wygórowane. Wskazał, że powódce została już przyznana kwota 40.000 zł tytułem odszkodowania za pogorszenie sytuacji życiowej i kwota ta w ocenie pozwanego w całości rekompensuje doznaną przez powódkę krzywdę (k. 21-26).

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 14 lutego 2005 roku w miejscowości R., gmina D. kierujący samochodem marki O. (...) o nr rej. (...) M. K. przekroczył dozwoloną prędkość i na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem zjeżdżając na przeciwny pas ruchu w wyniku czego doprowadził do zderzenia z nadjeżdżającym z przeciwnego kierunku samochodem marki L. o nr rej. (...), którym kierował P. L.. Na skutek wypadku M. L., będący pasażerem pojazdu marki L., ojciec powódki poniósł śmierć.

Postanowieniem z dnia 30 kwietnia 2005 roku Prokuratura Rejonowa w B. w sprawie Ds. 522/05 umorzyła śledztwo w sprawie katastrofy drogowej z dnia 14 lutego 2005 r. wobec śmierci sprawcy zdarzenia M. K..

(okoliczność niesporna- postanowienie Prokuratury Rejonowej w B.z dnia 30 kwietnia 2005 roku o umorzeniu śledztwa – k. 116 akt sprawy Ds. 522/05)

Pojazd sprawcy zdarzenia był ubezpieczony w dacie wypadku w zakresie odpowiedzialności cywilnej w pozwanym Towarzystwie (...).

(okoliczność niesporna)

Pismem z dnia 21 sierpnia 2012 roku, które wpłynęło do strony pozwanej w dniu 27 sierpnia 2012 r. (...) S.A działające w imieniu powódki zażądało od pozwanego Towarzystwa (...) wypłaty zadośćuczynienia za śmierć osoby bliskiej w kwocie 100.000 zł. Strona pozwana nie wypłaciła powódce zadośćuczynienia.

(okoliczność przyznana przez stronę pozwaną, , potwierdzenie obioru - k-17)

M. L. w dacie swej śmierci miał 33 lata.

(dowód: odpis skrócony aktu zgonu w aktach szkody)

A. L. w dacie śmierci ojca miała 8 lat, była uczennicą 1 klasy szkoły podstawowej w B., po powzięciu wiadomości o śmierci ojca nie mogła uwierzyć, że jej tata nie żyje, nie reagowała na nic, zamknęła się w sobie. Po dwóch tygodniach dotarła do niej, że jej tata nie żyje, zaczęła płakać w nocy, powstała u niej reakcja smutku, żalu, obwiniania się. Obawiała się o to, że może stać się coś złego jej mamie. Powódka miała siostrę M., która jest od niej o 4 lata starsza. Cała rodzina po śmierci M. L. korzystała przez rok czasu z terapii psychologicznej, po roku trauma po śmierci ojca u córek zmarłego przeminęła. Matka powódki zawarła ponownie związkowe małżeński, z tego małżeństwa urodził się syn, który ma obecnie 8 lat, mąż matki powódki ma dobre kontakty z powódką. Obecnie powódka ma 17 lat, jest uczennicą 1 klasy szkoły zawodowej, posiada orzeczenie o stopniu niepełnosprawności z powodu wady wzroku - zaćmy. Zmarły ojciec pomagał powódce w odrabianiu lekcji, z uwagi na wadę wzroku czytał jej lektury, dużo czasu poświęcał na opiekę nad córką. Rodzina często wspólnie wyjeżdżała na wakacje, do babci. Obecnie powódka jest normalną nastolatką, spotyka się z przyjaciółmi, uczestniczy w życiu szkolnym.

(dowód : zeznania przedstawicielki ustawowej powódki –k. 48 odwrót – 49, protokół audio – video - k. 104 odwrót – 105 adnotację 00:04:36 – 00:10:31)

W dniu 25 lutego 2005 r. została wydana przez psychologa B. P. opinia psychologiczna o powódce i jej siostrze, w której psycholog stwierdził, że u powódki po śmierci ojca pojawiły się mechanizmy obronne w postaci fiksacji. Myślenie powódki zostało owładnięte przez wspomnienia, jej reakcja na śmierć ojca przejawiała się początkowo jako histeria, która przeszła w stan zachwiania poczucia bezpieczeństwa. Mechanizmy obronne spowodowały dużą labilność emocjonalną dziecka – jej stany emocjonalne przechodziły ze skrajności w skrajność – od pobudzenia do apatii.

(dowód: opinia w aktach szkody)

Śmierć rodzica dla 8 – letniego dziecka jest bardzo trudną sytuacją z uwagi na utratę stabilności emocjonalnej i psychicznej wiążącej się z utratą rodzica. Powódka została pozbawiona komfortu psychicznego i emocjonalnego. Jej reakcja na śmierć była swoistą próbą poradzenia sobie z sytuacją kryzysową, w jakiej nagle się znalazła. Spowodowało to wycofanie z życia społecznego, szkolnego i rodzinnego. Towarzyszyło jej silne napięcie wewnętrzne, lęk przed utratą mamy. Pojawiły się koszmary senne, zaburzenia koncentracji uwagi. Powyższe świadczy o występowaniu u niej w tamtym czasie silnego stresu pourazowego ( (...)). Nadal występują u powódki zaburzenia emocjonalne w postaci żalu do samej siebie oraz poczucia winy z powodu małej ilości wspomnień związanych z tatą, płaczliwość.

Śmierć ojca zmusiła powódkę do nagłej zmiany ról społecznych - z bycia małą dziewczynką do bycia dorosłym. Zaburzenia emocjonalne występują u powódki do chwili obecnej, wywołały one ograniczony w czasie uszczerbek na zdrowiu. W znaczącym stopniu trwały przez 6 miesięcy, obecnie trwają nadal, ich natężenie nie jest na tyle silne, aby wpływały na prawidłowe funkcjonowanie w społeczeństwie. Fakt wystąpienia (...) świadczy o tym, że powódka bardzo mocna przeżyła śmierć ojca, w taki sposób reagują dzieci, które są silnie związane emocjonalnie z rodzicem. Ponieważ zaburzenia, które wystąpiły u powódki nie pogłębiły się, dlatego też czas, który upłynął od momentu wypadku ma pozytywny wpływ. Jako następstwo śmierci ojca wystąpiły u powódki zaburzenia natury psychicznej, które wymagały wsparcia psychologicznego, które powódka otrzymała. Obecnie powódka nie wymaga terapii psychologicznej ani leczenia psychiatrycznego, choć w związku ze sprawą sądową związaną ze śmiercią taty powódka ponownie przeżywała sytuację stresującą sprzed lat.

(dowód: opinia psychologa J. T. – k. 67-69, opinia uzupełniająca – k. 92-93)

Powódka otrzymała w 2005 r. od pozwanego tytułem odszkodowania za znaczne pogorszenie sytuacji życiowej wskutek śmierci ojca kwotę 40.000 zł.

(okoliczność niesporna)

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwo jest częściowo zasadne.

Strona pozwana kwestionowała, aby zachodziła po jej stronie odpowiedzialność za skutki naruszenia dóbr osobistych powódki w postaci zerwania więzi rodzinnych łączących powódkę z jej tragicznie zmarłym ojcem.

Podstawę tej odpowiedzialności stanowiła umowa zawarta z samoistnym posiadaczem kierowanego przez sprawcę wypadku umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, przez którą pozwane towarzystwo ubezpieczeń zobowiązało się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający (art. 822 k.c.). Odpowiedzialność odszkodowawczą z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej reguluje ustawa z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczeń Komunikacyjnych (tekst jednolity - Dz. U. z 203 r., poz. 392 ze zm.)

Zgodnie z art. 34 ust. 1 tej ustawy z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia.

W myśl art. 35 cytowanej ustawy ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu.

Skoro sprawca naruszenia dobra osobistego powódki ponosi odpowiedzialność na podstawie art. 436 § 1 k.c. w zw. z art. 435 § 1 k.c., to odpowiedzialność pozwanego Towarzystwa (...) w ramach odpowiedzialności gwarancyjnej – za sprawcę szkody – co do zasady nie ulega wątpliwości.

Zadośćuczynienie dochodzone pozwem to roszczenie odszkodowawcze za szkodę, której następstwem jest śmierć. Źródłem krzywdy jest zatem ten sam czyn niedozwolony, którego następstwem jest śmierć. Krzywdą wyrządzoną zmarłemu jest utrata życia. Dla osób bliskich zaś jest to naruszenie dobra osobistego poprzez zerwanie więzi emocjonalnej, szczególnie bliskiej w relacjach rodzinnych (z uzasadnienia uchwały SN z dnia 13 lipca 2011 r., III CZP 32/11).

Ustawodawca nie ograniczył w przepisach dotyczących ubezpieczeń obowiązkowych zakresu ubezpieczenia OC posiadacza pojazdu tylko do niektórych postaci szkody możliwych do wyrządzenia przez kierującego. Obowiązkiem odszkodowawczym ubezpieczyciela wobec poszkodowanej osoby trzeciej są objęte wszelkie postacie szkody wyrządzonej takiej osobie, a więc zarówno szkody na osobie jak i szkody w mieniu. Szkoda ta może mieć postać szkody majątkowej jak i niemajątkowej.

To spowodowanie śmierci przez posiadacza pojazdu ubezpieczonego u strony pozwanej w zakresie OC rodzi odpowiedzialność strony pozwanej na gruncie powołanej ustawy. Śmierć jest szkodą, o której mowa w omawianych przepisach i która rodzi odpowiedzialność strony pozwanej. Osoba, która dochodzi zadośćuczynienia za śmierć osoby najbliższej nie jest poszkodowana jedynie pośrednio. Sam bowiem czyn niedozwolony może wyrządzać krzywdę różnym osobom, źródłem krzywdy jest zatem czyn niedozwolony, którego następstwem jest śmierć. Krzywdą wyrządzoną zmarłemu jest utrata życia, dla osób mu bliskich zaś jest to naruszenie dobra osobistego poprzez zerwanie więzi emocjonalnej, szczególnie bliskiej w relacjach rodzinnych. Również więc osoba dochodząca ochrony na podstawie art. 448 k.c. może być poszkodowana bezpośrednio i dochodzić naprawienia własnej krzywdy, doznanej poprzez naruszenie jej własnego dobra osobistego (tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały z dnia 13 lipca 2011 r. III CZP 32/11, OSNC 2012/1/10). (...) Skoro posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem pojazdu szkodę, której następstwem jest między innymi śmierć, to w ramach zawartej umowy ubezpieczenia ubezpieczyciel przejmuje odpowiedzialność sprawcy, taka jest bowiem w ogóle istota ubezpieczania się od odpowiedzialności cywilnej i ani z przepisów ustawy, ani z umowy nie wynika, by odpowiedzialność ubezpieczyciela za taką szkodę była wyłączona. Takie wyłączenie musiałoby być wyraźne (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 6 września 2012 roku, sygn. akt I ACa 739/12, orzeczenia.krakow.sa.gov.pl).

Należy wreszcie odnotować dwie najnowsze uchwały Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 2012 r. - III CZP 67/12 (...) . tj. § 10 rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 24 marca 2000 r. w sprawie ogólnych warunków ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów (Dz.U. Nr 26, poz. 310 ze zm.). Zgodnie z powołaną uchwałą III CZP 67/12 § 10 rozporządzenia nie wyłączał z zakresu ochrony ubezpieczeniowej zadośćuczynienia za krzywdę osoby, wobec której ubezpieczony ponosił odpowiedzialność na podstawie art. 448 k.c.

Natomiast zgodnie z tezą uchwały III CZP 93/12 art. 34 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych - w brzmieniu sprzed dnia 11 lutego 2012 r. - nie wyłączał z zakresu ochrony ubezpieczeniowej zadośćuczynienia za krzywdę osoby, wobec której ubezpieczony ponosił odpowiedzialność na podstawie art. 448 k.c.

Podkreślić też należy, że w szeregu orzeczeń Sądu Najwyższego dotyczących dopuszczalności zadośćuczynienia za śmierć osoby bliskiej na podstawie art. 448 k.c., Sąd Najwyższy co prawda nie wypowiadał się wprost o odpowiedzialności ubezpieczycieli, jednakże skoro pozwanymi w tych sprawach byli właśnie ubezpieczyciele, a Sąd uznawał istnienie roszczenia z art. 448 k.c. i odpowiedzialności, to nie sposób uznać, że odpowiedzialność ta dotyczy tylko sprawcy szkody. (np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 marca 2012 r. I CSK 314/11, LEX nr 1164718, uchwała Sądu Najwyższego z dnia 13 lipca 2011 r. III CZP 32/11, OSNC 2012/1/10, uchwała Sądu Najwyższego z dnia 22 października 2010 r. III CZP 76/10, LEX nr 604152).

Powódka domagała się zadośćuczynienia w oparciu o art. 448 w związku z art. 24 § 1 k.c. To właśnie te przepisy stanowią podstawę dochodzenia roszczenia o zadośćuczynienie pieniężne za krzywdę doznaną wskutek śmierci osoby najbliższej na gruncie stanu prawnego obowiązującego przed nowelizacją art. 446 k.c., dokonaną ustawą z dnia 30 maja 2008 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 116, poz. 731) – por. uchwała Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z 22 października 2010 r., III CZP 76/10, opubl. Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Cywilna rok 2011, Nr B, poz. 42, str. 106, uchwała z dnia 13 lipca 2011 r., III CZP 32/11, Biuletyn SN rok 2011, Nr 7, uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia z dnia 14 stycznia 2010 r., (IV CK 307/09, OSNC –ZD 2010/3/91).

Wreszcie w świetle powołanych wyżej najnowszych uchwał Sądu Najwyższego śmiało można twierdzić, że utrwaliło się orzecznictwo dotyczące możliwości zasądzenia zadośćuczynienia za śmierć osoby bliskiej na podstawie art. 448 k.c. Wprowadzenie art. 446 § 4 k.c. nie może być rozumiane w ten sposób, że w dotychczasowym stanie prawnym art. 448 k.c. nie mógł stanowić podstawy przyznania zadośćuczynienia za śmierć osoby bliskiej. Takie stwierdzenie oznaczałoby, że chwila, w której zaszło zdarzenie będące źródłem szkody, decydująca - zgodnie z wyborem ustawodawcy - o możliwości zastosowania art. 446 § 4 k.c., rozstrzygałaby definitywnie o istnieniu lub braku istnienia uprawnienia do uzyskania zadośćuczynienia za krzywdę spowodowaną śmiercią osoby bliskiej, bez względu na rodzaj tej krzywdy. Prowadziłoby to do radykalnego zróżnicowania sytuacji osób, które doznały krzywdy o podobnym charakterze, nawet w krótkich odstępach czasu, co jest trudne do zaakceptowania.

Omawiana kwestia zasadności roszczeń o zadośćuczynienie za naruszenie dobra osobistego została przesądzona pozytywnie i ugruntowana również w orzecznictwie Sądu Apelacyjnego w Łodzi.

Pozostaje jedynie do rozstrzygnięcia kwestia wysokości tego zadośćuczynienia.

Wypracowane w orzecznictwie i doktrynie poglądy co ustalania zadośćuczynienia i jego charakteru prawnego na gruncie zadośćuczynienia z art. 445 k.c. są aktualne również przy zadośćuczynieniu za naruszenie dobra osobistego.

Ustalenie odpowiedniej sumy pieniężnej powinno nastąpić przy uwzględnieniu wszelkich okoliczności mających wpływ na rozmiar krzywdy dotyczących: rodzaju chronionego dobra, rozmiaru doznanego uszczerbku, charakteru następstw naruszenia, wieku poszkodowanego, rodzaju i stopnia winy sprawcy, odczuwania jej przez poszkodowanego.

Zadośćuczynienie ma za zadanie kompensację doznanej krzywdy. Roszczenie to nie ma na celu wyrównywać straty poniesionej przez członków najbliższej rodziny zmarłego, lecz ma pomóc dostosować się do nowej rzeczywistości. Ma także na celu złagodzić cierpienia fizyczne i psychiczne oraz ułatwić przezwyciężenie ujemnych przeżyć, aby w ten sposób przywrócona została równowaga zachwiana na skutek popełnienia czynu niedozwolonego. Przy uwzględnianiu naruszenia dobra osobistego wskutek śmierci osoby bliskiej jako szkody niemajątkowej winny być brane pod uwagę: dramatyzm doznań osób bliskich zmarłego, poczucie osamotnienia i odczuwanej pustki, cierpienia moralne i wstrząs psychiczny wywołany śmiercią osoby najbliższej. Przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia należy uwzględnić jaką rolę w rodzinie pełniła osoba zmarłego, do jakich doszło zaburzeń w prawidłowym funkcjonowaniu pozostałych członków rodziny, kolejną przesłanką powinno być określenie, w jakim stopniu pozostali członkowie będą umieli odnaleźć się w nowej rzeczywistości i na ile zdolni są zaakceptować obecny stan rzeczy.

Jak wynika z poczynionych ustaleń faktycznych śmierć ojca spowodowała naruszenie dobra osobistego powódki jako osoby związanej emocjonalnie z racji pokrewieństwa ze zmarłym. Nie ulega żadnej wątpliwości, że więź rodzinna łącząca powódkę ze zmarłym ojcem była bardzo silna – powódka w chwili śmierci ojca była ośmioletnim dzieckiem. Zerwanie tej więzi spowodowało u powódki ból, cierpienie i poczucie krzywdy – następstwem tego były zaburzenia emocjonalne skutkujące długotrwałym wycofaniem się powódki z życia społecznego, śmierć ojca sprawiła, że powódka przedwcześnie musiała zmienić rolę społeczną – z bycia małym dzieckiem do bycia dorosłym. Wskazać należy, że krzywda w rozumieniu przepisu art. 446 § 4 k.c. nie musi być wykazywana w jakiś szczególny sposób, odrębny od ogólnych reguł postępowania dowodowego. W rozpoznanej sprawie wszelkie okoliczności świadczące o rozmiarze krzywdy powódki ustalone zostały w oparciu o dowód z zeznań przedstawicielki ustawowej powódki oraz opinii biegłego psychologa, były one miarodajne do ustalenia wystąpienia u powódki jako następstwa śmierci ojca zaburzeń emocjonalnych. Nadto w tego typu sprawach można mówić o istnieniu domniemania istnienia bardzo głębokiej więzi między dzieckiem a rodzicem ze względu na bliski stopień pokrewieństwa oraz młody wiek powódki w chwili śmierci ojca determinujący kształtowanie się relacji powódki z ojcem na płaszczyźnie opiekuńczo –wychowawczej. Tym samym powódka jako osoba dochodząca roszczenia na podstawie art. 448 k.c. wykazała istnienie więzi ze zmarłym ojcem, stanowiącej jej dobro osobiste podlegające ochronie. Zważywszy jednak na upływ 9 lat od chwili wypadku, nastąpiło z pewnością złagodzenie skutków śmierci poprzez upływ czasu. Upływ tak długiego okresu czasu na pewno spowodował przezwyciężenie chociażby częściowo ujemnych przeżyć spowodowanych faktem utraty osoby bliskiej. Nie może bowiem budzić wątpliwości, że w większości przypadków ból po śmierci osoby bliskiej ustępuje wraz z upływem czasu, który pozwala zapomnieć o nieszczęściu. Znajduje to potwierdzenie w opinii biegłego psychologa.

W tych okolicznościach Sąd uznał, że właściwą kwotą zadośćuczynienia będzie suma 50.000 zł, która będzie stanowić dla powódki pewną odczuwalną wartość ekonomiczną i wynagrodzi doznane cierpienia psychiczne. Jednocześnie kwota te jest umiarkowana i adekwatne do zakresu krzywdy, a daje idące żądanie o zadośćuczynienie jako wygórowane podlegało oddaleniu.

Podstawę rozstrzygnięcia w zakresie odsetek stanowił przepis art. 481 § 1 k.c.

Odsetki zostały zasądzone zgodnie z żądaniem pozwu od dnia 28 września 2012 r. Zważywszy, że powódka zgłosiła szkodę w dniu 27 sierpnia 2012 r., w dacie 28 września 2012 r. strona pozostawała w opóźnieniu w zapłacie zadośćuczynienia przy uwzględnieniu treści art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r.

Powtarzając za Sądem Najwyższym (por. wyrok z 18 lutego 2011 r., I CSK 243/10, LEX nr 848109) odsetki należą się, zgodnie z art. 481 k.c., za samo opóźnienie w spełnieniu świadczenia, choćby więc wierzyciel nie poniósł żadnej szkody i choćby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik nie ponosi odpowiedzialności. Jeżeli zobowiązany nie płaci zadośćuczynienia w terminie wynikającym z przepisu szczególnego lub w terminie ustalonym zgodnie z art. 455 in fine k.c., uprawniony nie ma niewątpliwie możliwości czerpania korzyści z zadośćuczynienia, jakie mu się należy już w tym terminie. W konsekwencji, odsetki za opóźnienie w zapłacie zadośćuczynienia należnego uprawnionemu już w tym terminie powinny się należeć od tego właśnie terminu. Stanowiska tego nie podważa pozostawienie przez ustawę zasądzenia zadośćuczynienia i określenia jego wysokości w pewnym zakresie uznaniu sądu, bowiem przewidziana w art. 445 § 1 k.c. (oraz art. 448 k.c.) możliwość przyznania przez sąd odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia za krzywdę nie zakłada bowiem dowolności ocen sądu, a jest jedynie konsekwencją niewymiernego w pełni charakteru okoliczności decydujących o doznaniu krzywdy i jej rozmiarze. Wysokość krzywdy, tak jak i szkody majątkowej, może się jednak zmieniać w czasie. Różna zatem w miarę upływu czasu może być też wysokość należnego zadośćuczynienia. W rezultacie, początek opóźnienia w jego zapłacie może się łączyć z różnymi datami. Jeżeli więc powód żąda od pozwanego zapłaty określonej kwoty tytułem zadośćuczynienia z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od danego dnia, poprzedzającego dzień wyrokowania, odsetki te powinny być, w świetle powyższych uwag, zasądzone zgodnie z żądaniem pozwu, o ile tylko w toku postępowania zostanie wykazane, że dochodzona suma rzeczywiście się powodowi należała tytułem zadośćuczynienia od wskazanego przez niego dnia.

Jeżeli natomiast sąd ustali, że zadośćuczynienie w rozmiarze odpowiadającym sumie dochodzonej przez powoda należy się dopiero od dnia wyrokowania, odsetki od zasądzonego w takim przypadku zadośćuczynienia mogą się należeć dopiero od dnia wyrokowania. Może też zdarzyć się, że w dochodzonej przez powoda sumie, jej część może odpowiadać zadośćuczynieniu należnemu w terminie lub terminach poprzedzających dzień wyrokowania, a część - zadośćuczynieniu należnemu dopiero od dnia wyrokowania. W takim razie odsetki za opóźnienie w zapłacie co do jednej części należnego zadośćuczynienia powinny być zasądzone od terminu lub terminów poprzedzających dzień wyrokowania, a co do innej części - od dnia wyrokowania.

Podstawą rozstrzygnięcia o kosztach procesu stanowił przepis art. 100 zd. 1 k.p.c. Przepis ten wyraża zasadę wzajemnego zniesienia kosztów i ma zastosowanie, gdy są spełnione jednocześnie dwie przesłanki: - strony w jednakowym stopniu przegrały sprawę, - strony poniosły koszty w tej samej lub zbliżonej wysokości.

Przesłanki te zostały spełnione w rozpoznawanej sprawie, przy czym koszty zastępstwa procesowego powódki zostały, wbrew jej żądaniu, ustalone według stawki minimalnej określonej w § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (tekst jednolity - Dz. U. z 2013 r. poz. 490). W ocenie Sądu biorąc pod uwagę kryteria wymienione w art. 109 § 2 zd. 2 k.p.c. i w § 2 ust. 1 powołanego wcześniej rozporządzenia z dnia 28.09.2002 r. brak było podstaw do zasądzenia opłaty za czynności radcy prawnego z tytułu zastępstwa prawnego w kwocie wyżej niż stawki minimalne.

Podstawę rozstrzygnięcia o pobraniu nieuiszczonych kosztów sądowych (opłaty sądowej od pozwu w kwocie 5.000 zł oraz wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa na wynagrodzenie biegłego w kwocie 142,42 zł) stanowiły przepisy art. art. 113 ust. 1 i 2 ustawy z dnia z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t.j. Dz.U. z 2010 r., Nr 90, poz. 594 ze zm.) w zw. z art. 100 zd. 1 k.p.c.

Stosownie do art. 113 ust. 2 Sąd nakazał ściągnąć od powódki, z zasądzonego roszczenia część wydatków Skarbu Państwa związanych z opinią biegłego w kwocie 72 zł. Natomiast na podstawie art. 113 ust. 4 wskazanej ustawy Sąd odstąpił od obciążenia powódki częścią nieuiszczonej opłaty sądowej od pozwu, mając na uwadze odszkodowawczy charakter dochodzonych roszczenia oraz okoliczność, iż ustalenie należnego powódce zadośćuczynienia zależało od oceny Sądu.

Natomiast w oparciu o art. 113 ust. 1 ustawy w zw. z art. 100 zd. 1 k.p.c. nakazał pobrać od strony pozwanej kwotę 2.571,21 zł tytułem połowy opłaty sądowej od pozwu i połowy wydatków związanych z wydaniem opinii.

(...)

(...)

(...)

(...)