Sygn. akt II Ca 1056/13

POSTANOWIENIE

Dnia 19 marca 2014 roku

Sąd Okręgowy w Lublinie II Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie następującym:

Przewodniczący Sędzia Sądu Okręgowego Ewa Bazelan (spr.)
Sędziowie: Sędzia Sądu Okręgowego Grzegorz Grymuza

Sędzia Sądu Rejonowego Marta Postulska-Siwek (del.)

Protokolant Sekretarz sądowy Katarzyna Gustaw

po rozpoznaniu w dniu 5 marca 2014 roku w Lublinie

na rozprawie

sprawy z wniosku E. W. (1)

z udziałem E. W. (2)

o podział majątku wspólnego

na skutek apelacji wnioskodawczyni

od postanowienia wstępnego Sądu Rejonowego Lublin-Wschód w Lublinie z siedzibą w Świdniku z dnia 11 października 2013 roku, sygn. akt I Ns 2047/11 postanawia:

I.  uchylić zaskarżone postanowienie w punkcie 2. i sprawę w tym zakresie
przekazać Sądowi Rejonowemu Lublin - Wschód w Lublinie z siedzibą
w Świdniku do ponownego rozpoznania;

II.  oddalić apelację w pozostałym zakresie.

II Ca 1056/13

UZASADNIENIE

Postanowieniem wstępnym z dnia 11 października 2013 roku Sąd Rejonowy Lublin- Wschód w Lublinie z siedzibą w Świdniku:

I.  ustalił, że w skład majątku wspólnego E. W. (1) i E. W. (2) wynikającego ze związku małżeńskiego E. W. (1) z domu D. i E. W. (2) zawartego w dniu 2 lutego 1989 r. przed kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego w L., zapisanego do księgi małżeństw za numerem (...) rozwiązanego wyrokiem Sądu Okręgowego w Lublinie z dnia 22 sierpnia 2000 r. (III C 454/00),wchodzi spółdzielcze lokatorskie prawo z wkładem do lokalu mieszkalnego położonego w Ś. przy (...) o powierzchni 48,50 m2;

II.  oddalił wniosek o ustalenie nierównych udziałów w majątku wspólnym wnioskodawczyni i uczestnika.

Podstawę tego rozstrzygnięcia stanowiły nastepujące ustalenia Sądu Rejonowego:

Wyrokiem Sądu Okręgowego w Lublinie z dnia 22 sierpnia 2000 r. (sygn. akt III C 454/00), prawomocnym z dniem 12 września 2000 r. związek małżeński E. W. (1) z domu D. i E. W. (2) zawarty 2 lutego 1989 r. przez kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego w L., zapisany do księgi małżeństw za numerem (...) został rozwiązany przez rozwód bez orzekania o winie stron.

Wniosek o przydział lokalu mieszkalnego wnioskodawczyni E. W. (1) złożyła w dniu 1 marca 1989 r. Dnia 16 października 1986 r. J. T. złożył prośbę do Spółdzielni Mieszkaniowej w Ś. o przepisanie książeczki mieszkaniowej i udziału członkowskiego na siostrzenicę E. S.. Dnia 5 stycznia 1987 r. Spółdzielnia Mieszkaniowa w Ś. pismem L.dz. (...) zwróciła się do (...)/O w Ś. z prośbą o przepisanie książeczki mieszkaniowej (...) Nr (...)- (...) wystawionej na J. T. na rzecz E. S. zam. F. M. legitymującej się dowodem osobistym Nr (...). Wymagany wkład mieszkaniowy został uregulowany w następującej wysokości:

- dnia 21 grudnia.1989 r. wpłynął przelew z książeczki mieszkaniowej Nr (...) na nazwisko S. E. w wysokości 391.080,- starych złotych,

- dnia 5 stycznia 1990 r. - wpłata gotówka 1.037,220,- starych złotych na nazwisko W. E.,

- dnia 12 września 1994 r. wpłynął przelew - wpłata gotówkowa na nazwisko W. E. w wysokości 2.036.300,- starych złotych.

Razem wpłacono pełny wymagany wkład mieszkaniowy w wysokości 3.464,600,- starych złotych.

Budowa mieszkania nr (...) w budynku przy ulicy (...) w Ś. finansowana była przez Spółdzielnia Mieszkaniowa w Ś. częściowo kredytem, którego spłatę reguluje ustawa o pomocy państwa w spłacie niektórych kredytów mieszkaniowych, udzielaniu premii gwarancyjnych oraz refundacji bankom wypłaconych premii gwarancyjnych z dnia 30 listopada 1995 roku z późniejszymi zmianami.

E. i E. W. (2) otrzymali w dniu 28 listopada 1989 roku przydział numer (...)na mieszkanie lokatorskie przy ulicy (...), o powierzchni 48,50 m 2, usytuowane na parterze. Na dzień 1 lipca 2011 roku mieszkanie obciążone było odsetkami od zaciągniętego kredytu w wysokości 20.362,02 złotych. W przypadku jednorazowej spłaty zadłużenia kwota do zapłaty wynosiła 3.138,49 złotych, pozostała część zadłużenia ulegała umorzeniu.

Umową darowizny w formie pisemnej z dnia 2 listopada 2000 r. B. L. przekazała na rzecz siostry – wnioskodawczyni E. W. (1) kiosk konstrukcyjny położony w Ś. przy ul. (...) o pow. 22,50 m 2, wartość 8.000 zł. Umowa darowizny nie została zawarta we właściwej formie, a zatem jest nieważna.

Uczestnik E. W. (2) był zatrudniony w następujących okresach:

- od 23 kwietnia 1977 r. do 20 marca 1981 r. w Wojewódzkim Przedsiębiorstwie Handlu (...) w L.,

- od 26 marca 1981 r. do 30 czerwca 1981 r. w (...) w L.,

- od 10 lipca 1981 do 16 stycznia 1982 r. w(...) Przedsiębiorstwie (...) w L.,

- od 02 sierpnia 1982 r. do 31 sierpnia 1983 r. w (...) w L.,

- od 26 listopada 1983 r. do 30 listopada 1984 r. w Spółdzielni (...) w L.,

- od 13 kwietnia 1985 r. do 5 września 1990 r. w (...) Przedsiębiorstwie (...),

- od 10 września 1990 r. do 15 kwietnia 1991 r. w E.L.,

- od 24 lutego 1994 r. do 30 września 1994 r. w (...) Sp. z o.o. Ś.,

- od 29 listopada 1994 r. do 31 grudnia 1995 r. w F. w L..

Od 11 maja 1991 r. do 9 września 1992 r. uczestnik E. W. (2) figurował w Rejonowym Urzędzie Pracy jako bezrobotny.

Uczestnik E. W. (2) w okresie od 1 sierpnia 1999 do 30 czerwca 2006 r. pobierał świadczenie rentowe.

Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił w oparciu o powołane w uzasadnieniu dowody z dokumentów.

Sąd Rejonowy odwołując się do art. 31-33 k.r.o. (w brzmieniu obowiązującym w chwili ustania wspólności majątkowej małżeńskiej) wskazał, że dorobkiem małżonków są w zasadzie wszelkie przedmioty majątkowe nabyte w czasie trwania wspólności ustawowej przez oboje małżonków lub przez jednego z nich z wyjątkiem przedmiotów pochodzących z majątku odrębnego. W ocenie Sądu Rejonowego w skład majątku wspólnego małżonków należało zaliczyć spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu mieszkalnego nr (...) znajdujące się w budynku przy ul. (...) w Ś. pozostające w zasobach Spółdzielni Mieszkaniowej w Ś. wraz z wkładem mieszkaniowym.

Ponadto zgodnie z art. 215 § 2 ustawy z dnia 16 września 1982 roku Prawo spółdzielcze w brzmieniu obowiązującym w chwili przydziału lokalu (spółdzielcze prawo do lokalu przydzielonego obojgu małżonkom lub jednemu z nich w czasie trwania małżeństwa dla zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych rodziny należy wspólnie do obojga małżonków bez względu na istniejące między nimi stosunki majątkowe. Zatem stanowisko uczestnika i wnioskodawczyni, iż przedmiotowe prawo winni stanowić majątek odrębny odpowiednio wnioskodawczyni lub uczestnika nie zasługiwało na uwzględnienie.

Uczestnik nie wykazał, aby w skład majątku wspólnego wchodziły również inne składniki.

Odnosząc się do wniosków wnioskodawczyni oraz uczestnika ustalenia nierównych udziałów w majątku wspólnym Sąd Rejonowy zaznaczył, że ustawodawca przewiduje dwie przesłanki ustalenia nierównych udziałów w majątku wspólnym (art. 43 § 2 k.r.o.): po pierwsze różny stopień przyczynienia się do powstania tego majątku oraz po drugie – ważne powody uzasadniające wystąpienie z takim żądaniem. W okolicznościach niniejszej sprawy, w ocenie Sądu Rejonowego, obydwie te przesłanki nie istnieją i nie zostały wykazane.

Sąd Rejonowy wskazał, że różny stopień przyczynienia się do powstania majątku wspólnego dotyczy przede wszystkim skutku postępowania małżonków, czyli stanu rzeczy. Przy ustalaniu stopnia przyczynienia się sąd ma obowiązek uwzględnić nakład osobistej pracy jednego z małżonków przy wychowywaniu dzieci oraz we wspólnym gospodarstwie domowym. Zaś ważne powody dotyczą oceny zachowania małżonka oraz spowodowanych przez niego takich stanów rzeczy, które stanowią przyczynę niższej wartości majątku wspólnego niż ta, która wystąpiłaby, gdyby postępował właściwie. Odwołując się do orzecznictwa Sądu Najwyższego (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 26 listopada 1973 r., III CRN 227/73, OSNCP 1974, nr 11, poz. 189; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 30 listopada 1972 r., III CRN 235/72, OSNCP 1973, nr 10, poz. 174). Sąd Rejonowy wskazał, że odejście od zasady równości udziałów (art. 43 § 1 k.r.o.) możliwe jest jedynie wtedy, gdy małżonek, przeciwko któremu skierowane jest żądanie, w sposób rażący i uporczywy nie przyczynia się do powiększania majątku wspólnego stosownie do swych sił i możliwości zarobkowych. Nie w każdym zatem przypadku istnienia różnicy w przyczynianiu się do powiększenia majątku wspólnego art. 43 § 2 k.r.o. powinien być zastosowany. Nie stanowią ważnych powodów okoliczności niezależne od małżonka i przez niego niezawinione, w szczególności związane z nauką, chorobą czy bezrobociem.

Następnie Sąd Rejonowy stwierdził, że ani wnioskodawczyni, ani uczestnik nie wykazali w sposób nie budzący wątpliwości, iż drugi małżonek w sposób rażący i uporczywy nie przyczyniał się do powiększania majątku wspólnego stosownie do swych sił i możliwości zarobkowych. Jak wynika z akt sprawy wymagany wkład mieszkaniowy na spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu mieszkalnego nr (...) znajdujące się w budynku przy ul. (...) w Ś. pozostające w zasobach Spółdzielni Mieszkaniowej w Ś., został w całości uregulowany w okresie od dnia 21 grudnia 1989 roku do dnia 12 września 1994 roku. W tym czasie uczestnik pracował, zaś wnioskodawczyni opiekowała się ich dziećmi. Następnie, gdy uczestnik stracił pracę, wnioskodawczyni zaczęła wyjeżdżać do pracy za granicę.

W tej sytuacji w ocenie Sądu pierwszej instancji nie można uznać, jak chciał tego uczestnik, iż tylko on ponosił nakłady na powstanie majątku wspólnego. Z powyższego jednoznacznie wynika, iż wnioskodawczyni poprzez wychowanie ich wspólnych dzieci, a następnie poprzez pracę za granicę przyczyniała się do powstania tego majątku. Ta sama sytuacja dotyczy żądania wnioskodawczyni o ustalenia nierównych udziałów. Wnioskodawczyni podnosiła, iż tylko ona ponosiła koszt wkładu do spółdzielni, zaś uczestnik przez większość czasu nie pracował. Natomiast z akt sprawy wynika, iż w okresie od 2 lutego 1989 roku (zawarcie związku małżeńskiego) do dnia 15 kwietnia 1991 roku, od 24 lutego do 30 września 1994 roku (12 września 1994 roku – III wpłata) uczestnik E. W. (2) pracował, najpierw w (...) Przedsiębiorstwie (...), następnie w E.L., zaś w 1994 roku w (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w Ś..

Dlatego w ocenie Sądu Rejonowego, ani wnioskodawczyni, ani uczestnik nie udowodnili zaistnienia przesłanek pozwalających na ustalenia nierównych udziałów w majątku wspólnym.

Apelację od tego postanowienia wniosła wnioskodawczyni E. W. (1) zaskarzając je w całości i zarzucając:

l) sprzeczność istotnych ustaleń Sądu Rejonowego z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego jakoby przedmiotowe spółdzielcze lokatorskie prawo wraz z wkładem do lokalu mieszkalnego położonego w Ś. przy ul. (...) należało w jakimkolwiek stopniu do uczestnika postępowania E. W. (2), tylko dlatego, że przydział tego mieszkania i kwoty i wpłat wkładu mieszkaniowego nastąpiły w czasie formalnego trwania naszego małżeństwa, mimo dowodu z karty 32 akt sprawy, a mianowicie informacji ZUS

oraz ustaleń Sądu zawartych na str. 7 uzasadnienia zaskarżonego wyroku, że w okresie niemal 3 lat, bo od 15 kwietnia 1991 r. do 24 lutego 1994r. E. W. (2) w ogóle nie pracował, więc nie miał środków finansowych, a największa transza wkładu - 2.036.220,00 starych złotych została dokonana przez wnioskodawczynię przelewem z podaniem wyłącznie jej imienia i nazwiska w dniu 12 września 1994r.,więc z wyłączeniem uczestnika postępowania, a ponieważ nadto ona wyłącznie zajmowała się utrzymaniem i opieką nad małoletnimi dziećmi (co Sąd ustalił na ostatniej stronie uzasadnienia zaskarżonego wyroku), wiec zachodzą obie przesłanki z art.43 par. l k.r.o. do odejścia od zasady równych udziałów, z powodu braku przyczynienia się uczestnika postępowania do wpłat wkładu przez uporczywe i rażące nieprzyczynianie się do powstania majątku formalnie - wspólnego, lecz w rzeczywistości stworzonego wyłącznie przeze mnie, a także z powodu niełożenia w żadnym stopniu na utrzymanie rodziny oraz niezajmowania się przez niego utrzymaniem i opieką wobec małoletnich wspólnych dzieci,

2) naruszenie art. 233 par. l kodeksu postępowania cywilnego, co miało istotny wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia przez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów, polegające na uchybieniu wszechstronnej jego ocenie w zakresie okoliczności dotyczących zarówno powstania spółdzielczego lokatorskiego prawa do przedmiotowego mieszkania wraz z wkładem, pochodzących z osobistych starań członków wyłącznie mojej rodziny jak i z zaniechaniem przez Sąd Rejonowy prawidłowej oceny finansowych źródeł wpłat poszczególnych transz wkładu lokatorskiego.

Podnosząc powyższe zarzuty wnioskodawczyni domagała się:

I.  zmiany zaskarżonego orzeczenia w części objętej niniejszą apelacją przez umorzenie postępowania, przy uznaniu zasadności cofnięcia przez wnioskdawczynię wniosku, wielokrotnie wyrażanego w oświadczeniach ustnych i pisemnych przed Sądem I Instancji, a także o zasądzenie od uczestnika postępowania na jej rzecz kosztów postępowania za obie instancje wg. norm przepisanych,

lub

II. o jego zmianę w części zaskarżonej przez ustalenie nierównych udziałów w powstaniu majątku dorobkowego według proporcji 1/10 na rzecz wnioskodawczyni oraz o zasądzenie od uczestnika postępowania na jej rzecz kosztów postępowania za obie instancje wg. norm przepisanych,

ewentualnie wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku w powyższej części i przekazanie sprawy w tym zakresie do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w innym składzie orzekającym z uwzględnieniem kosztów postępowania odwoławczego wg. norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację uczestnik E. W. (2) wniósł o jej oddalenie i obciążenie wnioskodawczyni kosztami postępowania apelacyjnego z jednoczesnym zasądzeniem na rzecz uczetsnika kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych przy założeniu, że koszty te będą rozliczone w orzeczeniu końcowym.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja wnioskodawczyni w zakresie, w jakim zaskarża rozstzrygnięcie z punktu I. postanowienia podlega oddaleniu jako bezzasadna, natomiast w zakresie dotyczącym punktu II. jest uzasadniona, o ile wnosi o uchylenie tego rozstrzygnięcia i przekazanie wniosku E. W. (3) o ustalenie nierównych udziałów do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji.

W pierwszej kolejnosci należy wskazać, że nie zasługuje na uwzględnienie wniosek skarżącej o umorzenie postępowania. Wparwdzie cofnęła ona wniosek na jednej z rozpraw (k.71) ale zgodnie z art. 512 § 1 k.p.c.: po rozpoczęciu posiedzenia albo po złożeniu przez któregokolwiek z uczestników oświadczenia na piśmie cofnięcie wniosku jest skuteczne tylko wtedy, gdy inni uczestnicy nie sprzeciwili się temu w terminie wyznaczonym, natomiast uczestnik E. W. (2) sprzeciwił się temu (k.71), wobec czego cofnięcie wniosku nie było skuteczne i nie może prowadzić do umorzenia postępowania.

Także to, że nie ma składników majątku wspólnego nie stanowiłoby podstawy do umorzenia postępowania, a ewentualnie oddalenia wniosku o pozdiał majątku współnego (i to jak brak jednocześnie zgłoszenia roszczeń podlegajacych rozliczeniu w podziale majątku).

Niemniej jednak w niniejszym przypadku i tak nie zachodzi sytuacja, w której nie ma majątku wspólnego, gdyż istnieje składnik majatku współnego małżonków W. – spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu mieszkalnego przy ul. (...) w Ś. wraz z wkładem, co trafnie ustalil Sąd Rejonowy w punkcie I. zaskarżoengo postanowienia.

Trafnie w tym zakresie Sąd Rejonowy odwołał się do art. 31 i 32 k.r.io, a w szcególności art. 215 § 2 prawa spółdzielczego, w świetle którego: spółdzielcze prawo do lokalu przydzielonego obojgu małżonkom lub jednemu z nich w czasie trwania małżeństwa dla zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych rodziny należy wspólnie do obojga małżonków bez względu na istniejące między nimi stosunki majątkowe.

Nie ulega wątpliwości, że przedmiotowy lokal został przydzielony E. W. (1) w czasie trwania małżeństwa (k.6) i miał służyć do zaspokojenia potrzeb rodziny małżonków, a tym samym należy do obojga małżonków i stanowi składnik majątku wspólnego. Jest to niezależne od pochodzenia środków, z których został zgromadzony wkład, a nawet istniejącego pomiędzy małżonkami ustroju majątkowego, dlatego podnoszona przez wnioskodawczynię okoliczność, jakoby cały wkład pochodził z jej majątku osobistego nie miała w tym względzie znaczenia. Natomiast przepis art. 215 prawa spółdzielczego nie pozbawiał uprawnienia każdego z małżonków do żądania zwrotu wydatków i nakładów poczynionych z jego majątku osobistego na majątek wspólny.

Z powyższych względów apelacja wnioskodawczyni, w zakresie dotyczącym punktu I. postanowienia z dnia 11 października 2013 roku podlegała na mocy art. 385 k.p.c. oddaleniu jako bezzasadna.

Ubocznie należy wskazać, że nawet jeśli wnioskodawczyni uważa, że wkład mieszkaniowy został uiszczony wyłącznie przez nią jako nakład z jej majątku osobistego na majątek wspólny – to nie jest to podstawa do ustalenia nierównych udziałów, a ewentualnie do rozliczenia roszczeń z tego tytułu (zwrot wydatków i nakładów z majątku osobistego na wspólny – art. 45 k.r.o.) pod warunkiem ich skutecznego zgłoszenia (co do kwoty i podstawy) i wykazania.

Odnosząc się do rozstrzygnięcia z punktu II. dotyczącego oddalenia wniosku o ustalenie nierównych udziałów to w oparciu o art. 386 § 4 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. podlega ono uchyleniu i sprawa w tym zakresie przekazaniu Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania, gdyż Sąd Rejonowy nie rozpoznał w tym względzie istoty sprawy – zaniechał zbadania podstaw tego żądania i nie doniósł się do przedmiotu sprawy – przesłanek ustalenia nierównych udziałów, w szczególności okoliczności przytoczonych przez E. W. (1) na poparcie jej żądania.

Jak wskazał Sąd Rejonowy art. 43 § 2 k.r.o. przewiduje dwie przesłanki ustalenia nierównych udziałów w majątku wspólnym: ważne powody uzasadniające wystąpienie z takim żądaniem oraz różny stopień przyczynienia się do powstania tego majątku.

Analizując sytuację małżonków W. Sąd Rejonowy oparł się jedynie na stanowisku Sądu Najwyższego, że odejście od zasady równości udziałów możliwe jest jedynie wtedy, gdy małżonek, przeciwko któremu skierowane jest żądanie, w sposób rażący i uporczywy nie przyczynia się do powiększania majątku wspólnego stosownie do swych sił i możliwości zarobkowych. Jednakże to stwierdzenie Sądu Najwyższego dotyczy kwestii zakresu przyczynienia się do powstania majątku wspólnego, zaś w pierwszej kolejności konieczna jest ocena czy wystąpiły ważne powody.

Wprawdzie przesłanki te często wzajemnie się przenikają i pewne okoliczności mogą stanowić zarówno przejaw ważnych powodów jak i świadczyć o niejednakowym przyczynieniu się małżonków i może być trudno to rozdzielić ale nie oznacza to, że należy je utożsamiać, gdyż są to dwa odrębne warunki, które muszą być spełnione i są sytuacje gdy ważne powody nie wiążą się bezpośrednio ze stopniem przyczynienia się małżonków do powstania majątku. „Ważne powody” są to względy natury etycznej, które sprawiają, że w danych warunkach równość udziałów małżonków należałoby uznać za krzywdzącą w świetle zasad współżycia społecznego. Z reguły wiąże się to z niewypełnianiem obowiązków jednego z małżonków wobec drugiego, czy w ogóle rodziny, jednakże nie musi to dotyczyć wyłącznie kwestii natury ekonomicznej i majątkowej, a może wiązać się np. z nagannym stosunkiem do członków rodziny, czy zawinionym doprowadzeniem do rozkładu pożycia, a czasem tylko z faktyczną separacją. Natomiast „przyczynienie się do powstania majątku” jest związane ze źródłem pochodzenia składników majątku wspólnego, przy tym należy tu uwzględnić też nakład osobistej pracy przy wychowaniu dzieci i we wspólnym gospodarstwie domowym.

Można dodać, że okoliczności mające wpływ na wystąpienie ważnych powodów (np. co do zaniedbywania obowiązków względem rodziny, także niemajątkowych) nie muszą występować w tylko w okresie kiedy powstawał majątek wspólny, o ważnych powodach w rozumieniu art. 43 § 2 k.r.o. mogą stanowić okoliczności zachodzące w całym okresie funkcjonowania małżeństwa i rodziny małżonków.

Sąd Rejonowy w ogóle nie dokonywał analizy tej przesłanki – nie odniósł się w ogóle do twierdzeń wnioskodawczyni w tym przedmiocie (m.in. że uczestnik nie zajmował się opieką nad dziećmi, długo był bezrobotny, nie zajmował się w ogóle domem, wyprowadził się już po kilku latach małżeństwa w 1994 roku, nie łożył alimentów, nie interesował się dziećmi, itp.), ani do materiału dowodowego zebranego w tej kwestii, ani nie ocenił czy takie okoliczności wystąpiły i uzasadniają przyjęcie istnienia ważnych powodów do ustalenia nierównych udziałów.

Także stanowisko Sądu Rejonowego jakoby nie zachodziły podstawy do przyjęcia, że wnioskodawczyni lub uczestnik nie przyczyniali się do powstania i powiększania majątku wspólnego stosownie do swych sił i możliwości zarobkowych nie wynikało z analizy całokształtu materiału dowodowego i całokształtu okoliczności. W tym względzie Sąd Rejonowy ograniczył się do lakonicznej i ogólnikowej oceny jedynie części okresu trwania małżeństwa uczestników (1989-1994) i stwierdzenia, że „w tym czasie uczestnik pracował (od 2 lutego 1989 roku do dnia 15 kwietnia 1991 roku i od 24 lutego do 30 września 1994 roku) zaś wnioskodawczyni opiekowała się ich dziećmi. Następnie, gdy uczestnik stracił pracę, wnioskodawczyni zaczęła wyjeżdżać do pracy za granicę.” Natomiast Sąd nie dokonał jakiejkolwiek ustaleń co źródeł pochodzenia środków na poczet wpłaconego w tym czasie wkładu mieszkaniowego, w tym nie odniósł się w ogóle do okoliczności podnoszonych w tym względzie przez uczestników (np. czy były to środki sprzed małżeństwa, darowizny, pożyczki czy wynagrodzenia za pracę, itp.) ani przeprowadzonych dowodów, w szczególności ze źródeł osobowych.

Niezależnie od tego należy zwrócić uwagę, że głównym i najbardziej wartościowym składnikiem majątku wspólnego małżonków W. jest spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu mieszkalnego przy ul. (...) w Ś., ale uregulowane w latach 1989 – 1994 kwoty wkładu mieszkaniowego (na czym wyłącznie skupił się Sąd i oboje uczestnicy) stanowiły jedynie niewielką cześć wkładu mającą wpływ na wartość tego prawa (aktualnie praktycznie odpowiadająca wartości rynkowej lokalu po potrąceniu kwot określonych w art. 11 ust. 2 2 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych), a tym samym wartość majątku wspólnego. Mianowicie stanowiły jedynie 10 % kosztów budowy (por. np. § 3 ust. 4 Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 30 grudnia 1988 r. w sprawie ogólnych zasad udzielania kredytu bankowego na cele mieszkaniowe - Dz. U. nr 1 poz. 1 z 1989 roku, § 4 ust. 1 pkt 1 Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 23 lipca 1987 r. w sprawie ogólnych zasad kredytowania budownictwa mieszkaniowego - Dz.U.1987.23.132, czy § 4 ust. 1 pkt 1a Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 30 grudnia 1982 r. w sprawie zasad udzielania kredytu bankowego na cele mieszkaniowe - Dz.U.1983.1.4), zaś pozostałe koszty budowy były pokrywane z kredytu zaciągniętego przez spółdzielnię przeniesionego do długoterminowej spłaty, choć częściowo umorzonego (zaświadczenia Spółdzielni Mieszkaniowej w Ś. k. 5, 28, 210). W spłacie tej uczestniczyli członkowie spółdzielni, którzy otrzymali lokale, najczęściej uiszczając co miesiąc określone kwoty wraz z pozostałymi opłatami (bądź według formuły dochodowej, bądź według tzw. normatywu). Także w przypadku lokalu przy ul. (...) w Ś. małżonkowie byli obowiązani do spłaty kredytu i to przez cały okres małżeństwa (zaświadczenie Spółdzielni k.28, wyjaśnienia wnioskodawczyni k. 23, uczestnika k.23). Dodatkowo można wskazać, że nie jest jasne stwierdzenie zawarte w zaświadczeniu Spółdzielni z k. 28, iż do 1996 roku kredyt był spłacany w czynszu, jednakże nie można z niego wyprowadzic wniosku jakoby w 1996 roku został spłacony, gdyż jednocześnei Spółdzielnia wskazuje, ze jeszcze pozostała do spłaty częśc należnosci (k.28, 210).

Spłata tego kredytu do Spółdzielni była formą pokrywania kosztów budowy lokalu - uiszczania wkładu. Jak już wskazano aktualnie wartość spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu odpowiada wartości rynkowej tego lokalu po potrąceniu m.in. jeszcze nieuiszczonej części zobowiązań spółdzielni związanych z budową przypadającej na dany lokal (odpowiedniej części zadłużenia kredytowego spółdzielni wraz z odsetkami) oraz kwoty umorzenia kredytu (art. 11 ust. 2 2 oraz art. 12 ust. 1 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych). Oznacza to, że zakres dotychczasowej spłaty kredytu do Spółdzielni decyduje o wartości lokatorskiego prawa do lokalu i wpłaty na poczet tego kredytu stanowiły element powstania tego majątku (wkładu). Dlatego też na stopień przyczynienia się małżonków do powstania majątku wspólnego ma też wpływ to które z nich pokrywało te należności i skąd pochodziły środki na ten cel, co zostało całkowicie pominięte przez Sąd Rejonowy.

Z powyższych względów analiza istnienia przesłanek do ustalenia nierównych udziałów (z art. 43 § 2i 3 k.r.o.) nie może ograniczać się jedynie do dat kiedy były dokonywane wpłaty na poczet wymaganego wkładu – 10 % kosztów budowy, a zachodzi potrzeba przeanalizowania całokształtu stosunków rodzinnych i majątkowych w małżeństwie E. i E. W. (2) zarówno pod kątem występowania ważnych powodów, jak i przyczyniania się do powstania majątku wspólnego w całym okresie jego trwania.

Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy poczyni ustalenia w tym zakresie, w tym ustali m.in. czy i w jaki sposób każde z małżonków wywiązywało się z obowiązków wobec rodziny odnosząc się do zarzutów wnioskodawczyni wobec uczestnika w tym względzie, czy w jaki sposób każde z nich dostarczało środków na zaspokojenie potrzeb rodziny i nabywane przedmioty majątkowe, w szczególności jakie były źródła pochodzenia środków na poczet wpłat na wkład w latach 1989, 1990 i 1994, czy i w jakiej formie był spłacany kredyt do Spółdzielni, skąd pochodziły środki na ten cel.

W celu poczynienia tych ostatnich ustaleń Sąd w pierwszej kolejności zasięgnie w tym zakresie informacji ze Spółdzielni Mieszkaniowej w Ś. (kiedy i w jakich kwotach był spłacany kredyt związany ze spornym prawem do lokalu, czy został spłacony w całości, ewentualnie jakie kwoty pozostały do zapłaty, itp.) i ewentualnie przeprowadzi inne zgłoszone przez uczestników dowody w tym przedmiocie.

W oparciu o całokształt okoliczności i zgromadzonych dowodów Sąd Rejonowy oceni czy w niniejszym przypadku zachodzą ważne powody do ustalenia nierównych udziałów i różnice w stopniu, w jakim każdy z małżonków przyczynił się do powstania majątku i jeśli dojdzie do takiego przekonania, to określi w jakim.

Jednocześnie Sąd będzie pamiętał, że wyłożenie środków z majątku osobistego na poczet majątku wspólnego nie jest równoznaczne z większym przyczynianiem się do powstania tego majątku w rozumieniu art. 43 k.r.o . i nie ma wpływu na ustalenie nierównych udziałów, a ewentualnie może stanowić podstawę do żądania zwrotu wydatków i nakładów poczynionych ze swojego majątku osobistego na majątek wspólny.

Z uwagi na powyższe Sąd Okręgowy orzekł jak w postanowieniu.