Sygn. akt I C 270 /13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 kwietnia 2014 r.

Sąd Rejonowy w Zgorzelcu Wydział I Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący SSR Agnieszka Wiercińska – Bałaga

Protokolant Renata Bleichert

po rozpoznaniu w dniu 30 kwietnia 2014 r.

w Zgorzelcu

sprawy z powództwa M. R.

przeciwko (...)w W.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego (...)w W. na rzecz powoda M. R. kwotę 9173,81 zł (dziewięć tysięcy sto siedemdziesiąt trzy złote osiemdziesiąt jeden groszy) z ustawowymi odsetkami:

– od kwoty 8673,81 zł od dnia 9 stycznia 2011 roku do dnia zapłaty,

– od kwoty 500 zł od dnia 2 marca 2013 roku do dnia zapłaty;

II.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2565 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 1200 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego;

III.  nakazuje pozwanemu aby uiścił na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Zgorzelcu kwotę 111 zł tytułem brakującej części opłaty od pozwu .

Sygn. akt I C 270/13

UZASADNIENIE

Powód M. R. domagał się zasądzenia na jego rzecz od strony pozwanej (...)w W. kwoty 6952,90 zł z ustawowymi odsetkami od kwoty 6452,90 zł od 9 stycznia 2011 r. do dnia zapłaty i od kwoty 500 zł od dnia 2 marca 2013 r. do dnia zapłaty oraz zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu swojego stanowiska powód przytoczył, że w dniu 9 grudnia 2010 r. należący do niego samochód marki C. (...) nr rej. (...) został uszkodzony w kolizji drogowej spowodowanej przez sprawcę, posiadającego ubezpieczenie OC u strony pozwanej. W postępowaniu likwidacyjnym na skutek zgłoszenia szkody dokonanego przez powoda w dniu zdarzenia na podstawie kalkulacji naprawy ustalono wysokość szkody powoda na kwotę 7655,45 zł, którą mu wypłacono. W jego ocenie kwota ta nie odpowiada wysokości jego szkody, w związku z czym zlecił określenie rzeczywistych kosztów naprawy pojazdu rzeczoznawcy, który oszacował je na kwotę 14108,35 zł, za sporządzenie tej kalkulacji powód zapłacił 500 zł. Powód wskazał, że dochodzona przez niego należność na podstawie rozliczenia kosztorysowego stanowi różnicę pomiędzy kosztem rzeczywistej naprawy pojazdu, powiększonej o koszty sporządzonej na jego zlecenie kalkulacji naprawy i pomniejszonej o wypłacone mu przez pozwaną odszkodowanie.

W odpowiedzi na pozew (k 34-36) strona pozwana (...) W. wniosła o oddalenie powództwa w całości i o zasądzenie na jej rzecz od powoda zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Pozwana przyznała, że ponosi odpowiedzialność za skutki kolizji drogowej z 9 grudnia 2010 r. z tytułu ubezpieczenia OC posiadacza pojazdu mechanicznego sprawcy kolizji oraz że w toku postępowania likwidacyjnego wypłaciła powodowi kwotę 7655,45 zł tytułem kosztów naprawy pojazdu. Zarzuciła, że wypłacone przez nią odszkodowanie w całości zaspokaja roszczenia powoda z tego tytułu. Zakwestionowała także możliwość przywrócenia samochodu powoda do stanu sprzed szkody przez naprawę z użyciem wyłącznie oryginalnych części zamiennych z logo producenta pojazdu, wskazując, że taka naprawa możliwa jest również przy użyciu alternatywnych części zamiennych. Podała, że przyjęta przez nią stawka roboczogodziny za naprawy blacharsko- lakiernicze na regionalnym rynku w kwocie 60 zł netto odpowiada obowiązującym na nim cenom. Powołując się na normę art.354§2 kc wskazała na obowiązek powoda współdziałania przy minimalizacji szkody, co uzasadnia zastosowanie cen alternatywnych części zamiennych i podanych przez nią stawek robocizny.

Pismem procesowym z 28 marca 2014 r. (k 105) powód powołując się na treść opinii biegłego z zakresu techniki samochodowej rozszerzył powództwo o dalszą kwotę 2220,91 zł, domagając się ostatecznie zasądzenia na jego rzecz od pozwanej kwoty 9173,81 zł z ustawowymi odsetkami od kwoty 8673,81 zł od dnia 9 stycznia 2011 r. do dnia zapłaty i od kwoty 500 zł od dnia 2 marca 2013 r. do dnia zapłaty oraz zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Powód M. R. w dniu 8 lipca 2010 r. nabył samochód osobowy marki C. (...) za cenę 32452 zł brutto i zarejestrował go pod numerem rejestracyjnym (...). W chwili zakupu samochód miał 10 miesięcy i wówczas nie nosił żadnych śladów uszkodzeń, samochód przed 9.12.2010 r. nie był przez powoda naprawiany.

(dowód: faktura VAT nr (...); zeznania powoda M. R. k 54 verte-55)

W dniu 9 grudnia 2010 r. w Z. na ulicy (...) II samochód powoda M. R. marki C. (...) nr rej. (...) uległ uszkodzeniu w kolizji drogowej, której sprawcą była kierująca pojazdem marki R. (...) o nr rej. (...) J. S., wykonująca w sposób nieprawidłowy manewr skrętu i wymuszająca pierwszeństwo przejazdu, a która to sprawczyni szkody w momencie kolizji posiadała ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej u strony pozwanej (...) W..

(bezsporne)

Po zgłoszeniu szkody przez powoda w dniu 9.12.2010 r. strona pozwana na podstawie kosztorysu z dnia 18.12.2010 r nr (...) sporządzonego w systemie A. ustaliła wysokość kosztu naprawy przy użyciu nowych oryginalnych części zamiennych opatrzonych logo producenta C. przy przyjęciu stawek za roboczogodzinę prac blacharsko- mechanicznych i prac lakierniczych w wysokości 60 zł za godzinę, stosując urealnienie na części zamienne C. w wysokości 50 % i na podstawie decyzji z dnia 28 kwietnia 2011 r. wypłaciła powodowi odszkodowanie w kwocie 7655,45 zł.

(dowód: akta szkodowe strony pozwanej wraz z dokumentacją fotograficzną utrwalone na płycie CD k 37; kalkulacja naprawy wykonana przez pozwaną z 18.12.2010 r. k 8-11, 17-20; pismo pozwanej z 28.04.2011 r. k 7 verte)

Powód w celu zweryfikowania prawidłowości ustalenia przez pozwaną wysokości wypłaconego mu odszkodowania, które nie pozwoli jego zdaniem na pokrycie kosztów naprawy zlecił (...) wykonanie opinii dotyczącej wysokości szkody w jego pojeździe. Rzeczoznawca ustalił rzeczywisty koszt naprawy pojazdu według systemu A. na kwotę 14108,35 zł netto. Za opinię techniczną nr (...) sporządzoną przez S. G. powód zapłacił 500 zł netto.

(dowód: opinia techniczna nr (...) wraz z kosztorysem k 10-16; faktura nr (...) k 9 verte)

Koszt naprawy wyżej wskazanego samochodu, obejmującego naprawę uszkodzonych na skutek kolizji z dnia 9 grudnia 2010 r. elementów pojazdu, przy zastosowaniu dla części zamiennych użytych do naprawy cen nowych oryginalnych części oraz średnich stawek kosztów robocizny w stacjach naprawczych dysponujących ramą pomiarową i w kabinę lakierniczą położonych najbliżej miejsca zamieszkania powoda wynoszących 90 zł za naprawy mechaniczno- blacharskie oraz 100 zł za prace lakiernicze dla klientów indywidualnych zgodnie z kalkulacją sporządzoną w systemie A. wynosi łącznie z VAT kwotę 16329,26 zł. W obszarze uszkodzeń pojazdu (wahacz, łożysko znajdujące się w układzie jezdnym, wpływającym bezpośrednio na bezpieczeństwo w ruchu) dostępne są jedynie części zamienne oznaczone symbolem P, których użycie nie gwarantuje pełnej restytucji pojazdu do stanu sprzed szkody, gdyż nie mają parametrów wymiarowych producenta, wykonywane są z materiałów o innych właściwościach niż części producenta pojazdu i nie spełniają wszystkich jego norm, mają niższą jakość i trwałość niż części oryginalne, a ich stosowanie zwiększa ponadto pracochłonność naprawy.

(dowód: opinia biegłego sądowego P. K. k 63-83; 104)

Pismem z 22 lutego 2013 r. powód wezwał pozwana do zapłaty dalszej kwoty należnego mu odszkodowania, w tym kosztów prywatnej kalkulacji naprawy w terminie do 1 marca 2013 r.

(dowód: pismo powoda z 22.02.2013 r. wraz z potwierdzeniem nadania k 22)

Sąd zważył, co następuje:

Stosownie do treści art. 822§1 kc przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na rzecz której została zawarta umowa ubezpieczenia. Zgodnie zaś z art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. nr 124 poz. 1152 z późn. zm.) z ubezpieczenia OC przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem są zobowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Odpowiedzialność samoistnego posiadacza pojazdu mechanicznego reguluje art.436 kc, odsyłając w zakresie zasad tej odpowiedzialności do przepisu art.435§1 kc stanowiąc, iż samoistny posiadacz pojazdu mechanicznego ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu wyrządzoną komukolwiek przez ruch pojazdu mechanicznego, a więc ustala odpowiedzialność na zasadzie ryzyka.

Szkoda powstaje w chwili wypadku komunikacyjnego i podlega naprawieniu na podstawie art.436 kc oraz według zasad określonych w art.363 kc, a w wypadku odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń – według zasad określonych w §2 tego przepisu. Obowiązek naprawienia szkody przez wypłatę odpowiedniej sumy pieniężnej powstaje w chwili wyrządzenia szkody, odszkodowanie ma wyrównać uszczerbek majątkowy powstały w wyniku zdarzenia wyrządzającego szkodę, istniejący od chwili wyrządzenia szkody do czasu, gdy zobowiązany wypłaci poszkodowanemu sumę pieniężną odpowiadającą szkodzie. Przy czym należy podkreślić, że w obowiązkowym ubezpieczeniu komunikacyjnym OC ma zastosowanie zasada pełnego odszkodowania wyrażona w art.361§2 kc, a ubezpieczyciel z tytułu odpowiedzialności gwarancyjnej wypłaca poszkodowanemu świadczenie pieniężne w granicach odpowiedzialności sprawczej posiadacza lub kierowcy pojazdu mechanicznego (art.822§1 kc). Suma pieniężna wypłacona przez zakład ubezpieczeń nie może być jednak wyższa od poniesionej szkody (art.824 1§1 kc). Świadczenie zobowiązanego nie powinno przekraczać kosztów celowych, ekonomicznie uzasadnionych.

W niniejszej sprawie poza sporem było, iż strona pozwana ponosi odpowiedzialność za skutki zdarzenia z dnia 9 grudnia 2010 r., spowodowanego przez kierującą pojazdem marki R. (...) o nr rej. (...), posiadającą ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej u strony pozwanej, na skutek którego uległ uszkodzeniu samochód osobowy powoda marki C. (...) nr rej. (...). W tym stanie rzeczy merytoryczne rozpoznanie sprawy przez Sąd ograniczało się do rozpoznania żądania powoda zasądzenia dalszej części odszkodowania w kwocie 8673,81 zł oraz zwrotu wydatkowanej przez powoda kwoty 500 zł na sporządzenie kalkulacji szkody przed wytoczeniem powództwa od strony pozwanej.

Obowiązek naprawienia szkody przez wypłatę odpowiedniej sumy pieniężnej powstaje z chwilą wyrządzenia szkody i nie jest uzależniony od tego, czy poszkodowany dokonał naprawy rzeczy i czy w ogóle zamierza ją naprawiać (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 15 listopada 2001 r., III CZP 68/01, orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 27 czerwca 1988 r., I CR 151/88, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 maja 2002 r. V CKN 1273/00). Przy takim rozumieniu obowiązku odszkodowawczego nie ma w zasadzie znaczenia prawnego okoliczność, czy poszkodowany dokonał naprawy oraz czy i jakim kosztem to uczynił. Zgodnie z art. 363§2 kc wysokość tak określonego odszkodowania powinna być ustalona według poziomu cen części zamiennych i usług koniecznych do wykonania naprawy z daty ustalania odszkodowania. Skoro zaś, stosownie do postanowień z art. 3 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 5 lipca 2001 r. o cenach (Dz. U. Nr 97, poz. 1050 ze zm.), cena towaru lub usługi opodatkowanej podatkiem VAT obejmuje wielkość wyrażoną w jednostkach pieniężnych, którą nabywca obowiązany jest zapłacić sprzedawcy za towar lub usługę wraz z kwotą należnego podatku od towarów i usług, to miernikiem wysokości szkody ustalonej według cen kosztów naprawy jest tak właśnie określona cena naprawy pojazdów. Jest to zatem cena części zamiennych i usług obejmująca podatek VAT (por. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 22 kwietnia 1997 r., III CZP 14/ 97, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 czerwca 2001 r., V CKN 226/00, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 sierpnia 2003 r. IV CKN 387/01, uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 17 maja 2007 r. III CZP 150/06).

W jednolitym orzecznictwie Sądu Najwyższego (m.in. w orzeczeniach z dnia 1 września 1970 r. II CR 371/70, z dnia 3 lutego 1971 r. II CRN 450/70, z dnia 20 kwietnia 1971 r. II CR 475/70, z dnia 20 lutego 1981 r. I CR 17/81, z dnia 13 grudnia 1988 r. I CR 280/88, z dnia 29 stycznia 2002 r. V CKN 682/0, z dnia 20 lutego 2002 r., V CKN 903/00, z dnia 12 stycznia 2006 r. III CZP 76/05 oraz z dnia 11 czerwca 2003 r. V CKN 308/01) za utrwalony należy uznać pogląd, że koszt naprawy uszkodzonego w wypadku komunikacyjnym pojazdu, nieprzewyższający jego wartości sprzed wypadku, nie jest nadmierny w rozumieniu art. 363§1 kc. W uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z dnia 29 lutego 2002 r., V CKN 903/00 (OSNC 2003, nr 1, poz. 15) wskazano, że świadczenie zobowiązanego polegające na przywróceniu stanu poprzedniego lub zapłaceniu kwoty odpowiadającej wartości takiego przywrócenia (kosztów naprawy samochodu) nie powinno przekraczać „kosztów celowych, ekonomicznie uzasadnionych" (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 1971 r, III CRN 450/70). Przy czym za „niezbędne" koszty naprawy należy uznać takie koszty, które zostały poniesione w wyniku przywrócenia uszkodzonego pojazdu do stanu jego technicznej używalności istniejącej przed wyrządzeniem szkody przy zastosowaniu technologicznej metody odpowiadającej rodzajowi uszkodzeń pojazdu mechanicznego. Kosztami „ekonomicznie uzasadnionymi" są koszty ustalone według cen, którymi posługuje się wybrany przez poszkodowanego warsztat naprawczy dokonujący naprawy samochodu. Nie ma przy tym znaczenia fakt, że ceny te odbiegają (są wyższe) od cen przeciętnych dla określonej kategorii usług naprawczych na rynku. Jeżeli nie kwestionuje się uprawnienia do wyboru przez poszkodowanego warsztatu samochodowego mającego dokonać naprawy, miarodajne w tym zakresie powinny być ceny stosowane właśnie przez ten warsztat naprawczy. Przyjęcie cen przeciętnych dla określenia wysokości przysługującego poszkodowanemu odszkodowania, niezależnie od samej metody ich wyliczania, która może być zróżnicowana, nie kompensowałoby poniesionej przez poszkodowanego szkody, gdyby ceny przyjęte w warsztacie naprawczym były wyższe od przeciętnych. Niezależnie jednak od tego, czy poszkodowany sam organizuje naprawę pojazdu, czy też naprawa odbędzie się w autoryzowanym zakładzie, wysokość odszkodowania wypłacanego przez ubezpieczyciela, powinna być ustalana z uwzględnieniem wszystkich ekonomicznie uzasadnionych i celowych wydatków niezbędnych dla przywrócenia stanu poprzedniego uszkodzonego pojazdu. Przed wszystkim należy zauważyć, że chodzi o przywrócenie do stanu sprzed wyrządzenia szkody pojazdu jako całości. Przywrócenie do stanu poprzedniego oznacza wobec tego, że pojazd ma być sprawny technicznie i zapewnić poszkodowanemu komfort jazdy w takim stopniu jak przed zdarzeniem. Jeżeli w tym celu należy wymienić uszkodzoną część to niewątpliwie jest to normalne następstwo działania lub zaniechania z którego szkoda wynikła, w rozumieniu art. 361§1 kc. Z tych też względów Sąd za nieuzasadnione uznał dokonane przez pozwaną przy określeniu wartości kosztu naprawy samochodu powoda zastosowanie 50% „urealnienia” na części zamienne. Z całą pewnością dokonanie takiego odliczenia od wysokości należnego powodowi odszkodowania nie było zasadne. Nie dokonał pozwany jednak żadnych szczegółowych wyliczeń jak konkretnie kształtowałaby się wartość użytych do naprawy części w zależności od przyjętego przez niego wariantu tj. tzw. części zamienników, części oryginalnych zakupionych za granicą czy też części używanych, ale też w zależności od tego, czy te używane części byłyby zakupione w kraju czy za granicą, co uniemożliwia Sądowi jakąkolwiek weryfikację podanej przez pozwanego wartości, o którą obniżył ceny części niezbędnych do naprawy. Natomiast okoliczność, że na rynku dostępne są części pełnowartościowe, ale nie oryginalne producenta tańsze jak podnosiła pozwana niż te produkowane przez C. i opatrzone jego logo nie może stanowić dostatecznej podstawy do dokonania korekty należnego powodowi odszkodowania w zakresie 50 %. Zdaniem Sądu nie jest też uzasadnione w sytuacji, gdy sama strona pozwana przy ustaleniu wysokości należnego powodowi odszkodowania przyjęła wyłącznie oryginalne części zamienne opatrzone logo producenta C. do wyliczenia innych części zamiennych tj. alternatywnych części zamiennych o porównywalnej jakości co części oryginalne oznaczone symbolem P (a tylko takie są jak wynika z opinii biegłego na rynku), skoro obie strony zgodne (pozwana na etapie postępowania likwidacyjnego) były co do tego, iż naprawienie pojazdu winno nastąpić wyłącznie przy użyciu tych oryginalnych części z logo C..

Brak uzgodnienia przez powoda z pozwaną, gdzie i za jaką cenę może kupować potrzebne do naprawy części stanowiłoby w istocie nakładanie zbyt daleko idących obowiązków, obowiązek jego współdziałania z art.354§2 kc obejmuje bowiem jedynie ustalenie tylko spraw podstawowych tj. przesądzenie sposobu przywrócenia stanu sprzed wypadku oraz stwierdzenie, czy zasadnicze podzespoły samochodu będą podlegały wymianie czy tylko naprawie. Można by jedynie wówczas przyjąć istnienie naruszenia przez niego obowiązku współpracy z zakładem ubezpieczeń, gdyby strona pozwana zgodnie z regułą wyrażoną w art.6 kc wykazała, że powód wykazał niefrasobliwość w dokonywaniu zakupów, czego niewątpliwie nie uczynił, a obowiązek wskazania miejsca, gdzie mógłby on dokonać zakupu oryginalnych części po niższej cenie ciążył na pozwanej. Jeśli nie kwestionuje się uprawnienia powoda do wyboru warsztatu samochodowego, który dokona naprawy, a więc np. autoryzowanej stacji obsługi, to miarodajne powinny być w tym zakresie ceny stosowane przez ten warsztat naprawczy i nie ma przy tym żadnego znaczenia, że ceny te odbiegają (są wyższe) od cen przeciętnych dla określonej kategorii usług naprawczych na rynku. Wydatki poniesione w celu przywrócenia stanu poprzedniego obejmują przy tym także wbrew zarzutom pozwanej koszt nowych części i innych materiałów, jeśli ich użycie było niezbędne do naprawienia uszkodzonej rzeczy, albowiem przywrócenie rzeczy uszkodzonej do stanu poprzedniego polega na doprowadzeniu jej do stanu używalności w takim zakresie, jaki istniał przed wyrządzeniem szkody, a tak bezspornie w niniejszym wypadku było. Zakład ubezpieczeń zobowiązany jest bowiem na żądanie poszkodowanego do wypłaty, w ramach odpowiedzialności z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego, odszkodowania obejmującego celowe i ekonomicznie uzasadnione koszty nowych części i materiałów służących do naprawy uszkodzonego pojazdu. ( por. wyrok SN z 20.10.1972 r., II CR 425/72; uchwała SN (7 sędziów) z 12.04.2012 r., sygn. III CZP 80/11, opublik. w OSNC 2012/10/112).

Powód na swoje prywatne zlecenie wykonał wycenę kosztorysową szkody powstałej w jego pojeździe, której koszt stanowiła kwota 500 zł. Zdaniem Sądu powód zmuszony był, przy oczywistym uwzględnieniu stanowiska ubezpieczyciela co do odmowy wypłaty odszkodowania pozwalającego na pokrycie pełnego kosztu naprawy pojazdu w wybranym przez powódkę warsztacie, skorzystać w tym zakresie z pomocy osoby wyspecjalizowanej w tej dziedzinie w celu wyceny szkody, bowiem powód nie jest fachowcem w tym przedmiocie i aby udowodnić swoje racje w postępowaniu sądowym zmuszony był wykonać tę ekspertyzę, a teraz strona pozwana jest zobligowana zwrócić jej te koszty, jakie poniósł, a co wszak wynika ze złożonej przez niego za wykonaną na jego zlecenie usługę faktury w tym zakresie w ramach swojej odpowiedzialności ubezpieczeniowej za szkodę, jaką poniósł powód wskutek kolizji z dnia 9 grudnia 2010 r. Wobec tego mając na uwadze, iż pozwana zobligowana jest zgodnie z art.361 kc naprawić szkodę w całości, zdaniem Sądu winna zwrócić powodowi pozostające w normalnym związku przyczynowym ze szkodą koszty sporządzenia jego kalkulacji, albowiem gdyby szkoda nie zaistniała powód niewątpliwie tego wydatku by nie poniósł.

Jeśli chodzi o wyliczenie kosztu naprawy pojazdu strona pozwana kwestionowała wycenę sporządzoną na prywatne zlecenie powoda, a zgodnie z którą koszt naprawy pojazdu miał wynieść 14108,35 zł. Wobec zgłoszonego przez powoda wniosku Sąd zatem powyższe ustalił w oparciu o opinię biegłego P. K. w wariancie dotyczącym zastosowania nowych oryginalnych części zamiennych z przyczyn powyżej szeroko wyłożonych. Zdaniem Sądu opinii biegłego w tym zakresie należy przyznać pełen walor wiarygodności, bowiem była jasna, logiczna i wyprowadzone przez biegłego wnioski co do ogólnych zasad wyliczenia kosztu naprawy samochodu powoda były zasadne w świetle wskazań wiedzy technicznej i zasad doświadczenia życiowego.

Biegły P. K. w swojej opinii wyliczył wartość szkody w pojeździe powoda na kwotę 16329,26 zł wraz z wartością za oryginalne nowe części zamienne i przy uwzględnieniu średnich stawek za robociznę w wysokości 90 zł za prace mechaniczno- blacharskie i 100 zł za prace lakiernicze obowiązujących na rynku lokalnym (tj. dla miejsca zamieszkania powoda). Przyjęte przez biegłego stawki 90 zł za godzinę prac blacharskich i 100 zł za godzinę prac lakierniczych nie są w żaden sposób wygórowane, bowiem wynikają one z cen za usługi w warsztatach na lokalnym rynku (tabela k 83), które dysponują niezbędnym zapleczem technicznym i zapewniają dobrą jakość usług i gwarancję wykonanej naprawy zgodnie z technologią producenta. Ponownie podkreślić należy, że wydatki poniesione w celu przywrócenia stanu poprzedniego obejmują przy tym także, wbrew zarzutom pozwanej, koszt nowych części i innych materiałów, jeśli ich użycie było niezbędne do naprawienia uszkodzonej rzeczy, albowiem przywrócenie rzeczy uszkodzonej do stanu poprzedniego polega na doprowadzeniu jej do stanu używalności w takim zakresie, jaki istniał przed wyrządzeniem szkody, a tak bezspornie w niniejszym wypadku było ( por. wyrok SN z 20.10.1972 r., II CR 425/72; uchwała SN z 12.04.2012 r., sygn. III CZP 80/11). Nie bez znaczenia jest przy tym zdaniem Sądu, iż tylko części oryginalne, jak wskazał biegły, dają gwarancję należytej jakości i prawidłowego współdziałania z pozostałymi podzespołami samochodu powoda. Zważyć również należy, że nie można na poszkodowanego przenosić ryzyka zastosowania części pochodzących od innych producentów (tzw. zamienników, w tym wypadku o jakości P nie gwarantujących jakości i bezpieczeństwa użytkowania wynikających z norm producenta pojazdu). Natomiast zdaniem Sądu w sytuacji, gdy sam zakład ubezpieczeń do kalkulacji szkody przyjmuje wartość cen oryginalnych części zamiennych, dokonując jedynie korekty ich ceny jako tzw. „urealnienia” nie ma uzasadnienia przyjmowanie do ustalenia kosztu naprawy innych niż oryginalne części zamienne.

Zatem mając na uwadze poczynione powyżej rozważania dokonane na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego Sąd uznał, że szkoda poniesiona przez powoda stanowi kwotę 16329,26 zł, bowiem taką kwotę winien powód wyłożyć, aby doprowadzić swój pojazd do stanu sprzed wypadku. Zauważyć przy tym należy, iż z istoty celu dowodu z opinii biegłego wynika, że jeśli rozstrzygnięcie sprawy, jak w tym przypadku, wymaga wiadomości specjalnych, dowód z opinii biegłego jest konieczny. W takim przypadku Sąd nie może poczynić ustaleń sprzecznych z opinią biegłego jeśli jest ona prawidłowa i jeśli odmienne ustalenia nie mają oparcia w pozostałym materiale dowodowym.

Wobec powyższego i zasądził od pozwanej (...) W. na rzecz powoda M. R. kwotę ogółem 9173,81 zł, a stanowiącą wyrównanie odszkodowania z tytułu szkody, na którą składa się kwota 500 zł, jaką powód poniósł na koszty prywatnej, zleconej przez niego ekspertyzy oraz kwota 8673,81 zł z tytułu uszkodzonego samochodu, mając przy tym na uwadze wcześniej wypłacone mu częściowe odszkodowanie i biorąc pod uwagę fakt istnienia po stronie pozwanej obowiązku naprawienia w pełni szkody powstałej po stronie powodowej, a nie kwestionowanej co do zasady w zakresie obowiązku jej naprawienia przez stronę pozwaną, w związku z posiadaniem przez sprawcę kolizji polisy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej u pozwanego.

O odsetkach ustawowych Sąd orzekł na podstawie art. 481§1 i 2 kc, mając na względzie fakt wymagalności roszczenia, bowiem roszczenie poszkodowanego zgodnie z art. 14 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych miało charakter terminowy, a w odniesieniu do dnia zgłoszenia szkody dzień 9 grudnia 2010 r. jest uchybieniem terminowi, co skutkowało uznaniem, iż zgodnie z żądaniem w zakresie kwoty 8673,81 zł dnia 9 stycznia 2011 r. oraz w zakresie kwoty 500 zł z uwagi na wezwanie do zapłaty dnia 2 marca 2013 r. roszczenia powoda były już jak najbardziej wymagalne.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art.98§1 i 3 kpc, obejmujący opłatę od pozwu 348 zł, opłatę skarbową od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł, zaliczkę na wydatki na opinię biegłego 1000 zł oraz wynagrodzenie radcy prawnego w wysokości 1200 zł ustalone na podstawie §6 pkt. 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (t. jedn. Dz. U. z 2014 r poz. 490).

Ponadto na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t. jedn. Dz. U. z 2010 r. nr 90 poz.594 z póź. zm.) w zw. z art. 98§1 kpc i art.130 3§2 kpc Sąd obciążył pozwaną nieuiszczonymi kosztami sądowymi obejmującymi opłatę od rozszerzonego powództwa w kwocie 111 zł.