Sygn. akt I Ca 132/14

POSTANOWIENIE

Dnia 11 czerwca 2014 r.

Sąd Okręgowy w Elblągu I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Teresa Zawistowska (spr.)

Sędziowie: SO Ewa Pietraszewska

SO Dorota Twardowska

Protokolant: st. sekr. sąd. Danuta Gołębiewska

po rozpoznaniu w dniu 11 czerwca 2014 r. w Elblągu

na rozprawie

sprawy z wniosku M. Z.

z udziałem M. S. i L. S.

o stwierdzenie nabycia spadku

na skutek apelacji uczestnika L. S.

od postanowienia Sądu Rejonowego w Ostródzie

z dnia 10 marca 2014 r. sygn. akt I Ns 1066/13

postanawia:

oddalić apelację.

Sygn. akt I Ca 132/14

UZASADNIENIE

Wnioskodawczyni M. Z. wniosła o stwierdzenie praw do spadku po S. S. na postawie testamentu sporządzonego ustnie wobec Sekretarza Gminy M.. W uzasadnieniu swojego wniosku wnioskodawczyni wskazała, że spadkodawca zmarł w dniu 27 września 2001 r. w M.. Pozostawił testament sporządzony w trybie art. 951 §1 k.c. Do kręgu spadkobierców ustawowych należą żona M. S., córka M. Z. i syn L. S..

Na rozprawie w dniu 20 stycznia 2014 r. uczestnicy M. S. i L. S. wniosek poparli. Uczestnik L. S. zakwestionował ważność testamentu.

Postanowieniem z dnia 10 marca 2014 r. Sąd Rejonowy w Ostródzie stwierdził, że spadek po S. S. zmarłym w dniu 27 września 2001 r. w M. na podstawie testamentu z dnia 20 września 2001 r. nabyła córka M. Z. w całości.

Rozstrzygnięcie było wynikiem następujących ustaleń i wynikających z nich wniosków:

Spadkodawca S. S. zmarł w dniu 27 września 2001 r. w M., ostatnio zamieszkiwał w M.. W chwili śmierci był żonaty z M. S.. Z małżeństwa miał dwoje dzieci M. Z. i syna L. S.. Zmarły nie miał innych dzieci. Spadkodawca pozostawił testament. Sporządził go w dniu 20 września 2001 r. przed Sekretarzem Gminy M.S. D., w obecności dwóch obcych dla niego świadków: W. M. i G. S.. Na mocy testamentu spadkodawca powołał do całego spadku córkę M. Z.. Nikt ze spadkobierców ustawowych spadku nie odrzucał, nie zrzekał się dziedziczenia, ani nie został uznany przez sąd za niegodnego dziedziczenia. W skład spadku nie wchodzi gospodarstwo rolne.

Sąd pierwszej instancji wyjaśnił, że prawo polskie zna dwa tytuły powołania do spadku: ustawę i testament (art. 926 § 1 k.c.). Kodeks cywilny wprowadza dwa rodzaje formy testamentu: testamenty zwykłe i testamenty szczególne. Do testamentów zwykłych zalicza się testament holograficzny (art. 949 k.c.), testament notarialny (art. 950 k.c.) i testament allograficzny (art. 951 k.c.). Testamentami szczególnymi są testament ustny (art. 952 k.c.), testament sporządzany na polskim statku morskim lub powietrznym (art. 953 k.c.) i testament wojskowy (art. 954 k.c.). Testament musi być ważnie sporządzony, a więc musi spełniać wszelkie wymogi ważności czynności prawnej (art. 58 k.c.) oraz wymogi ustalone w przepisach prawa spadkowego. Stąd też przy ocenie ważności testamentu należy wziąć pod uwagę przepisy dotyczące zdolności testowania (art. 944 k.c.), wad oświadczenia woli przy testamencie (art. 945 k.c.), formy testamentu (art. 949-958 k.c.), treści testamentu (np. art. 962 zd. 1, art. 964, art. 923 § 1 zd. 2 k.c.). Naruszenie przepisów o formie testamentu prowadzi z zasady do nieważności testamentu, przy czym nieważność ta ma charakter nieważności bezwzględnej.

Sąd pierwszej instancji wskazał, że dokument zawierający oświadczenie spadkodawcy wyrażone ustnie w dniu 20 września 2001 r. w obecności dwóch świadków wobec Sekretarza Gminy M. S. D. spełnia wymogi zastrzeżone prawem dla omawianej czynności. Oświadczenie spadkodawcy zostało spisane w protokole z podaniem daty jego sporządzenia. Protokół został odczytany spadkodawcy w obecności świadków, a następnie podpisany przez spadkodawcę, osobę wobec, której wola została oświadczona, oraz przez świadków. Testament ten spełnia zatem formę określoną prawem (art. 951 k.c.) Po zapoznaniu się z zarzutami podnoszonymi przez uczestnika L. S. Sąd pierwszej instancji stwierdził, iż spadkodawca w chwili sporządzania testamentu miał pełną zdolność testowania, nie zaistniały żadne wady oświadczenia woli przy dokonywaniu tej czynności prawnej. Podnoszone przez uczestnika L. S. zarzuty, iż testament ten nie jest ważny z uwagi na brak dowodów nie zasługują na uwzględnienie. Podkreślono, że uczestnik pouczony o możliwości składania wniosków dowodowych na okoliczność nieważności testamentu i pouczony o środkach dowodowych, jakie służą stronom do wykazywania swoich racji, nie złożył żadnych wiarygodnych dowodów na fakt nieważności testamentu.

Mając na uwadze powyższe, Sąd pierwszej instancji stwierdził, iż testament sporządzony przez spadkodawcę S. S. w dniu 20 września 2001 r. w obecności dwóch obcych świadków ustnie wobec Sekretarza Gminy M. jest ważną czynnością prawną, spełnia wymogi ustalone w przepisach prawa spadkowego, w szczególności spełnia przesłanki art. 951 k.c. W tych okolicznościach w oparciu o art. 926 k.p.c., art. 951 k.p.c. orzeczono jak w postanowieniu.

W apelacji uczestnik L. S. domagał się uchylenia zaskarżonego postanowienia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Ostródzie. Zaskarżonemu postanowieniu zarzucił naruszenie przepisów art. 217 § l k.p.c., art. 227 k.p.c. i art. 232 k.p.c., poprzez nieprzeprowadzenie dowodu z opinii biegłych lekarzy na okoliczność stanu zdrowia spadkodawcy, a w szczególności wpływu choroby, na którą cierpiał na swobodę testowania, a co za tym idzie niewyjaśnienie istotnej dla sprawy okoliczności.

Motywując swe stanowisko wskazał, że z uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia wynika, iż nie kwestionował on stanu zdrowia spadkodawcy w chwili podpisania testamentu. Zdaniem uczestnika sytuacja ta mogła wynikać z problemów komunikacyjnych z sądem (ma on problemy ze słuchem). Tymczasem, w ocenie skarżącego, istnieją wątpliwości co do zdolności testowania po stronie spadkodawcy. Skarżący wyjaśnił, że testament został sporządzony na 7 dni przed śmiercią S. S., który cierpiał od kilku lat na „raka trzustki". Podkreślił, że z uwagi na „nieoperacyjny stan" leczenie ograniczyło się do podawania przede wszystkim leków przeciwbólowych. Spadkodawcy podawana była morfina w dużych dawkach. Fakt ten był sygnalizowany sądowi orzekającemu, przy czym uczestnik domagał się zobowiązania wnioskodawczyni do przedłożenia dokumentów medycznych dotyczących stanu zdrowia spadkodawcy. Pomimo tych okoliczności Sąd pierwszej instancji nie dopuścił dowodu z opinii zespołu lekarzy, którzy oceniliby okoliczności dotyczące stanu zdrowia spadkodawcy w dacie sporządzenie testamentu.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Z apelacji uczestnika L. S. wynika, że kwestionuje on testament twierdząc, że jest on nieważny, gdyż w chwili testowania spadkodawca znajdował się w stanie wyłączającym świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli. Sąd pierwszej instancji nie uwzględnił zarzutu nieważności testamentu, wskazując, że brak jest dowodów, które świadczyłyby o tym, iż spadkodawca w chwili testowania rzeczywiście znajdował się w opisanym wyżej stanie. Podkreślono, że uczestnik nie złożył wniosków dowodowych na okoliczność nieważności testamentu, pomimo że był wielokrotnie pouczany o możliwości składania takich wniosków oraz o środkach dowodowych, jakie służą zainteresowanym. Oddalając apelację Sąd Okręgowy miał jednak na uwadze inną przyczynę nieskuteczności podniesionego zarzutu nieważności testamentu.

Zgodnie z art. 945 § 2 k.c. na nieważność testamentu z przyczyn wymienionych w art. 945 § 1 k.c., a więc min. z uwagi na fakt, że testament został sporządzony w stanie wyłączającym świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli, nie można się powoływać po upływie lat trzech od dnia, w którym osoba mająca w tym interes dowiedziała się o przyczynie nieważności, a w każdym razie po upływie lat dziesięciu od otwarcia spadku.

Z wyjaśnień uczestnika wynika, że o sporządzeniu testamentu dowiedział się on w czasie trwającego postępowania o stwierdzenie nabycia spadku, zatem najwcześniej w dniu 4 grudnia 2013 r., gdy doręczono mu odpis wniosku. W tym stanie rzeczy należało uznać, że termin trzech lat liczony od dnia, w którym osoba mająca w tym interes dowiedziała się o przyczynie nieważności testamentu został przez uczestnika zachowany. Zgodnie z art. 924 k.c. datą otwarcia spadku jest data zgonu spadkodawcy. W niniejszej sprawie otwarcie spadku nastąpiło w dniu 27 września 2001 r., a zarzut nieważności testamentu sporządzonego przez spadkodawcę został podniesiony przez uczestnika w 2014 r., a zatem już po upływie dziesięcioletniego terminu.

Terminy określone w art. 945 § 2 k.c. są terminami zawitymi, których upływ sąd uwzględnia z urzędu. Po upływie tych terminów strona traci możliwość powoływania się na nieważność testamentu wynikłą z wad oświadczenia woli. Czasowe ograniczenie działania sankcji nieważności bezwzględnej w przypadku testamentów dotkniętych wadami oświadczenia woli daje się usprawiedliwić z jednej strony trudnościami dowodowymi, które narastają z upływem czasu od dnia sporządzenia testamentu, z drugiej zaś nie bez znaczenia jest także wzgląd na ochronę utrwalonych i ustabilizowanych stosunków prawnych, których późniejsze podważanie mogłoby doprowadzić do nadmiernych komplikacji (porównaj: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 8 sierpnia 2007 r., I CSK 140/07, Lex 325653).

Uwzględniając powyższe rozważania i przenosząc je na grunt niniejszej sprawy uznać należy, że nawet jeżeli uczestnik ma w chwili obecnej wątpliwości co do stanu, w jakim znajdował się spadkodawca w chwili testowania, to wątpliwości te muszą pozostać nie rozstrzygnięte. Z uwagi na upływ dziesięcioletniego terminu od otwarcia spadku (daty śmierci spadkodawcy) uczestnik utracił uprawnienie do skutecznego podniesienia zarzutu nieważności testamentu. Zaznaczyć przy tym należy, że upływ terminu z art. 945 § 2 k.p.c. wyłącza zarówno możliwość powołania się na nieważność testamentu przez osobę zainteresowaną, jak i uwzględnienia tej nieważności przez sąd z urzędu.

Skoro zarzut nieważności testamentu okazał się nieskuteczny, to należało uznać, że Sąd pierwszej instancji prawidłowo stwierdził, że na podstawie testamentu allograficznego z dnia 20 września 2001 r. spadek po S. S. nabyła wnioskodawczyni M. Z..

Z tych przyczyn Sąd Okręgowy, na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. , oddalił apelację jako bezzasadną.