Sygn. akt VI ACa 546/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 lutego 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący - Sędzia SA– Krzysztof Tucharz

Sędzia SA– Jacek Sadomski (spr.)

Sędzia SO del. – Mariusz Łodko

Protokolant: – sekr. sąd. Mariola Frąckiewicz

po rozpoznaniu w dniu 20 lutego 2015 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa P. K.

przeciwko Bankowi (...) S.A. z siedzibą w W. i Bankowi (...) S.A. z siedzibą w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 30 grudnia 2013 r.

sygn. akt XXV C 35/13

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od P. K. na rzecz Banku (...) S.A. z siedzibą w W. i Banku (...) S.A. z siedzibą w W. kwoty po 2.700 zł (dwa tysiące siedemset złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt VI ACa 546/14

UZASADNIENIE

Powód P. K. wnosił o zasądzenie solidarnie od pozwanych Banku (...) S.A. z siedzibą w W. i Banku (...) S.A. z siedzibą w W. kwoty 111.750 zł wraz z ustawowymi odsetkami z tytułu nienależnego wykonania zleceń przelewu.

Pozwani nie uznali powództwa i wnosili o jego oddalenie.

Wyrokiem z dnia 30 grudnia 2013 r. Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił wniesione powództwo.

Podstawą rozstrzygnięcia były następujące ustalenia faktyczne sądu pierwszej instancji.

Żona powoda P. K. jest członkiem Spółdzielni Mieszkaniowej (...) z siedzibą w W.. Powód z żoną występowali do Spółdzielni w celu uzyskania lokalu mieszkalnego dla swojego syna – Ł. K.. W październiku 2010 r., syn powoda Ł. K. poinformował go, że zawarł ze Spółdzielnią Mieszkaniową (...) umowę nr (...) o budowę lokalu. Z okazanej powodowi przez syna umowy wynikało, w szczególności, że syn powoda obowiązany jest do wniesienia wkładu budowlanego w kwocie 294 294 zł w sześciu ratach, przy czym pierwsza z nich miała być płatna w terminie jednego miesiąca od podpisania umowy, a szósta rata płatna w terminie do dnia 15 lutego 2012 r, bez dodatkowych wezwań przez Spółdzielnię. W umowie wskazano, że wpłaty rat powinny być dokonane na konto o numerze (w standardzie (...)): (...). Ł. K. dokonał wpłaty na poczet wkładu budowlanego w wysokości 9 450 zł. Dokument wskazanej Ł. K. uzyskał od znanej mu osobiście i znanej też powodowi A. K., która podawała się za pracownicę Spółdzielni Mieszkaniowej (...). Rachunek bankowy o numerze (...) prowadzony był przez pozwany Bank (...) S.A. i założony został przez A. K. na firmę Spółdzielni Mieszkaniowej (...). A. K. nie była jednak uprawniona do działania w imieniu Spółdzielni Na prośbę syna, powód zdecydował się zapłacić za niego należności z umowy nr (...). W tym celu złożył w pozwanym Banku (...) S.A. zlecenia przelewów ze swojego rachunku bankowego na rzecz Spółdzielni Mieszkaniowej (...), na rachunek bankowy wskazany w umowie o numerze: (...):

- w dniu 5 stycznia 2011 r. – zlecenie przelewu na kwotę 28.000 zł,

- w dniu 7 lutego 2011 r. – zlecenie przelewu na kwotę 30.750 zł,

- w dniu 17 marca 2011 r. – zlecenie przelewu na kwotę 23.800 zł,

- w dniu 13 kwietnia 2011 r. – zlecenie przelewu na kwotę 16.500 zł,

- w dniu 26 kwietnia 2011 r. – zlecenie przelewu na kwotę 9 800 zł,

- w dniu 2 maja 2011 r. – zlecenie przelewu na kwotę 2.900 zł.

Pozwany Bank (...) S.A. każdorazowo wykonał polecenie przelewu złożone przez powoda poprzez obciążenie rachunku powoda i przekazanie środków na rachunek o wskazanym przez powoda numerze, prowadzonym przez pozwany Bank (...) S.A.

Powód powziął wątpliwości co do umowy nr (...) i innej jeszcze umowy, zawartej rzekomo przez jego drugiego syna ze Spółdzielnią Mieszkaniową (...). W związku z tym powód zwrócił się do pozwanego Banku (...) S.A. o dokonanie sprawdzenia danych właściciela rachunku, na który dokonane zostały przelewy jego środków. W odpowiedzi, pozwany powołał się na niemożliwość dokonania takiego sprawdzenia. Na przełomie 2011 i 2012 roku, A. K. zwróciła powodowi część dokonanych wpłat, w kwocie 54 900 zł, za pośrednictwem syna powoda. Pismem z 23 lutego 2012 r., pełnomocnik syna powoda, powołując się na fakt zawarcia umowy nr (...), a także umowy nr (...) na budowę garażu, zwrócił się do Spółdzielni Mieszkaniowej (...) o udzielenie informacji o stanie prac (budowy wskazanych w umowach lokali) i terminie ich ostatecznego zakończenia. W odpowiedzi pismem z 2 marca 2012 r., Spółdzielnia stwierdziła, że Ł. K. został już poinformowany, że posługuje się fałszywymi dokumentami, które nie mogą stanowić podstawy do jakichkolwiek roszczeń wobec Spółdzielni.

Jak wskazał sąd okręgowy w okresie realizacji poleceń przelewów powoda w pozwanym banku (...) S.A. obowiązywał „Regulamin prowadzenia rachunków bankowych, wydawania debetowych kart płatniczych, korzystania z systemów bankowości telefonicznej internetowej oraz udzielania kredytu odnawialnego dla posiadaczy kont osobistych” wprowadzony przez prezesa banku zarządzeniem z dnia 7 maja 2010 r. W regulaminie wyraźnie wskazano, Bank (...) nie dokonuje weryfikacji zgodności nazwy odbiorcy wpłaty lub wypłaty z podanym w zleceniu numerem tego rachunku bankowego (§ 40 ust. 2 regulaminu), zaś rozliczenia przez Bank (...) dokonywane są wyłącznie na podstawie numeru rachunku wskazanego w otrzymanym zleceniu (§ 40 ust. 3 regulaminu). Bank (...) nie ponosi odpowiedzialności za skutki wynikające z błędu w treści dyspozycji/zlecenia (§ 40 ust. 5 regulaminu). Ponadto, jak ustalił sąd okręgowy, zgodnie z praktyką, obowiązującą w pozwanym Banku (...) S.A. z siedzibą w W., jeżeli na rachunek w tym banku przychodzi przelew z rachunku w innym banku, to po weryfikacji prawidłowości numeru rachunku odbiorcy (w szczególności czy składa się on z 26 cyfr), środki są zapisywane na tym rachunku. Bank ma wprawdzie techniczną możliwość sprawdzenia do kogo należy rachunek prowadzony w tym (ale nie w innym) banku, lecz w związku ze znaczną liczbą przychodzących przelewów, sprawdzenie takie nie stanowi elementu procedury przyjmowania przelewu. W takich przypadkach do systemu teleinformatycznego Banku wprowadzić można tylko numer rachunku odbiorcy przelewu. W rezultacie, nie jest dokonywane porównanie deklarowanej w treści przelewu nazwy odbiorcy z nazwą właściciela rachunku. Natomiast inny bank, przyjmując polecenie przelewu na rachunek banku (...) S.A, nie ma możliwości sprawdzenia na czyje nazwisko lub firmę rachunek ten jest prowadzony.

W świetle powyższych ustaleń sąd okręgowy uznał, że powództwo nie zasługuje na uwzględnienie. Jak wskazał, zgodnie z art. 64 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe, jeżeli polecenie przeprowadzenia rozliczenia pieniężnego złożone przez posiadacza rachunku bankowego jest wykonywane przez kilka banków, każdy z tych banków ponosi wraz z pozostałymi solidarną odpowiedzialność wobec posiadacza rachunku za szkody spowodowane niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem polecenia. Sąd okręgowy podniósł przy tym, że objęte faktyczną podstawą powództwa przelewy zlecone przez powoda wykonane zostały przed wejściem w życie ustawy z 19 sierpnia 2011 r. o usługach płatniczych, która transponuje do polskiego porządku prawnego dyrektywę 2007/64/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z 13 listopada 2007 r. w sprawie usług płatniczych w ramach rynku wewnętrznego zmieniającej dyrektywy 97/7/WE, 2002/65/WE, 2005/60/WE i 2006/48/WE i uchylającej dyrektywę 97/5/WE. Oznacza to, że w sprawie niniejszej nie znajdują zastosowania przepisy tej ustawy, w tym przepis art. 143 ust. 1 u.u.p. (implementujący art. 74 dyrektywy 2007/64/WE), zgodnie z którym zlecenie płatnicze uznaje się za wykonane na rzecz właściwego odbiorcy, jeżeli zostało wykonane zgodnie z informacjami, o których mowa w art. 23 ust. 1 pkt 1 lub w art. 27 pkt 2 lit. b u.u.p., a w przypadku wskazania w treści zlecenia płatniczego unikatowego identyfikatora - jeżeli zostało wykonane zgodnie z tym unikatowym identyfikatorem bez względu na dostarczone przez użytkownika inne informacje dodatkowe. Z tych samych względów, nie stosuje się w niniejszej sprawie – wprowadzonego dyspozycją art. 157 pkt 6 u.u.p. – przepisu art. 64 ust. 2 pr. bank., wyłączającego zastosowanie art. 64 ust. 1 pr. bank. względem usług płatniczych, uregulowanych w u.u.p. Jednakże, jak podniósł sąd okręgowy, dyrektywa 2007/64/WE powinna zostać transponowana do polskiego systemu prawnego przed dniem 1 listopada 2009 r. Ustawodawca polski terminu tego nie dochował, co wywołuje określone skutki, stwierdzone utrwalonym już orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości UE. Jak wskazał sąd okręgowy, w wypadku, gdy okazuje się, że prawo krajowe jest sprzeczne z prawem Unii, na sądach krajowych spoczywa w szczególności obowiązek zapewnienia ochrony prawnej gwarantowanej podmiotom prawa poprzez przepisy prawa Unii oraz zapewnienie pełnej skuteczności tych przepisów. Dyrektywa nie może sama z siebie tworzyć obowiązków po stronie jednostki i nie można zatem wprost powoływać się na dyrektywę przeciwko jednostce. Wynikające jednak z dyrektywy zobowiązanie państw członkowskich do osiągnięcia rezultatu w niej wskazanego, jak również powinność podjęcia wszelkich właściwych środków ogólnych lub szczególnych w celu zapewnienia wykonania tego zobowiązania, ciążą na wszystkich organach tych państw, w tym - w granicach ich kompetencji - na organach sądowych. Wynika stąd, że stosując prawo krajowe, sąd krajowy – dokonując interpretacji tego prawa – powinien w najszerszym możliwym zakresie dokonywać jej w świetle treści i celów dyrektywy w celu osiągnięcia zamierzonego przez nią skutku. (tzw. wykładnia prowspólnotowa). Według art. 74 ust. 1 dyrektywy 2007/64/WE, jeżeli zlecenie płatnicze jest wykonywane zgodnie z unikatowym identyfikatorem, zlecenie płatnicze w odniesieniu do odbiorcy określonego w unikatowym identyfikatorze uważa się za wykonane prawidłowo. W art. 74 ust. 2 dyrektywy 2007/64/WE określono natomiast, że jeżeli unikatowy identyfikator podany przez użytkownika usług płatniczych jest nieprawidłowy, dostawca usług płatniczych nie ponosi odpowiedzialności na mocy art. 75 dyrektywy za niewykonanie lub wadliwe wykonanie transakcji płatniczej. Stosownie zaś do treści art. 4 pkt 21 dyrektywy 2007/64/WE, unikatowy identyfikator oznacza kombinację liter, liczb lub symboli określoną przez dostawcę usług płatniczych użytkownikowi usług płatniczych, którą użytkownik usług płatniczych zobowiązany jest dostarczyć w celu jednoznacznego zidentyfikowania drugiego biorącego udział w danej transakcji płatniczej użytkownika usług płatniczych lub jego rachunku płatniczego. Jak wskazał sąd okręgowy, powyższe przepisy dyrektywy cechują się bezwarunkowością i precyzyjnością, dostateczną, by pozwani mogli się na nie powoływać w odniesieniu do stanów faktycznych z czasu, gdy ustawodawca krajowy, wbrew swojemu obowiązkowi, nie dokonał jeszcze implementacji dyrektywy 2007/64/WE. W efekcie – zgodnie z dalszym wywodem sądu okręgowego - ze względu na konieczność dokonania prowspólnotowej wykładni prawa polskiego za zdezaktualizowane – w stosunku do stanów faktycznych, zaistniałych od 1 listopada 2009 r. – uznać należy poglądy orzecznictwa, że bank odpowiada za szkody wynikające z przesłania pieniędzy na nieprawidłowo podany rachunek, niezgodny z określeniem nazwy podmiotu wskazanego w poleceniu przelewu (wyrok SN z 17 grudnia 2008 r, I CSK 205/08 - LEX nr 471143). W świetle dyspozycji art. 74 ust. 1 i 2 dyrektywy 2007/64/WE dokonać bowiem należy takiej wykładni art. 64 ust. 1 pr. bank., zgodnie z którą wykonanie przez bank transakcji płatniczej w formie przelewu bankowego na rachunek o unikatowym identyfikatorze (w szczególności numerze rachunku w standardzie (...)) podanym przez użytkownika usług płatniczych (posiadacza rachunku bankowego) polecającego bankowi dokonanie przelewu, nie stanowi niewykonania lub nienależytego wykonaniem polecenia w rozumieniu art. 64 ust. 1 pr. bank., lecz uważane być powinno za wykonane prawidłowo. Wymóg prowspólnotowej wykładni prawa krajowego stoi też na przeszkodzie w uznaniu jakiegokolwiek innego przepisu (w tym art. 354 i 355 k.c.) za podstawę roszczeń posiadacza rachunku bankowego przeciwko bankowi, z tytułu wykonania przez bank polecenia przelewu na rachunek bankowy o unikatowym identyfikatorze, zgodnym ze wskazanym w poleceniu, lecz należącym do osoby innej, niż imiennie wskazana w poleceniu. Jak podkreślił ponadto sąd okręgowy, możliwe jest umowne rozszerzenie zakresu odpowiedzialności banku (art. 473 § 1 k.c.), zwłaszcza poprzez wprowadzenie stosownych postanowień wzorców umownych lub regulaminów. Jednakże zgodnie z treścią § 40 ust. 2, 3 i 5 obowiązującego w pozwanym Banku (...) S.A. regulaminu wynika, że bank dokonuje rozliczeń wyłącznie na podstawie numeru rachunku wskazanego w otrzymanym zleceniu, nie ma obowiązku weryfikować zgodności nazwy odbiorcy wpłaty lub wypłaty z podanym w zleceniu numerem rachunku bankowego i nie odpowiada za skutki wynikające z błędu w treści dyspozycji/zlecenia w tym zakresie. Skoro zatem w sprawie niniejszej bezspornym jest, że objęte faktyczną podstawą powództwa przelewy bankowe zostały rzeczywiście wykonane na rachunek o numerze (...), wskazany poleceniami powoda, to już z tej przyczyny żadnemu z pozwanych banków nie można przypisać działania lub zaniechania, skutkującego powstaniem odpowiedzialności odszkodowawczej względem powoda. Nie ma natomiast istotnego znaczenia dla sprawy, podnoszona przez powoda okoliczność braku weryfikacji przez pozwany Bank (...) S.A., przy zakładaniu przez A. K. rachunku na firmę Spółdzielni Mieszkaniowej (...), czy A. K. jest uprawniona do działania w imieniu Spółdzielni. Nawet jeśli pozwany Bank (...) S.A. dopuścił się niedbalstwa na etapie zakładania rachunku o numerze (...), to nie istnieje adekwatny związek przyczynowy między owym niedbalstwem, a poniesioną przez powoda szkodą.

Apelację od wyroku wniosła strona powodowa zaskarżając wyrok sądu okręgowego w całości i wnosząc o jego zmianę poprzez uwzględnieniem powództwa, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji.

W apelacji zawarte zostały następujące zarzuty:

1. obraza przepisów prawa materialnego w szczególności :

a. art. 354 § 1 k.c. poprzez jego niezastosowanie i pominięcie, że po stronie pozwanych jako profesjonalnych podmiotów w sektorze usług płatniczych ciąży obowiązek wykonania zlecenia przelewu bankowego zgodnie z jego treścią w zakresie identyfikacji odbiorcy przelewu oraz w sposób odpowiadający celowi społeczno – gospodarczemu;

b. art. 355 § 1 i 2 k.c. poprzez jego niezastosowanie i nieprzyjęcie, że w zakresie staranności podmiotów świadczących usługi w sektorze bankowym przy wykonywaniu przelewów bankowych mieści się obowiązek weryfikacji zgodności numeru rachunku bankowego z beneficjentem przelewu;

c. art.74 ust. 1 dyrektywy 2007/64/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 13 listopada 2007 r. w sprawie usług płatniczych w ramach rynku wewnętrznego zmieniająca dyrektywy 97/7/WE, 2002/65/WE, 2005/60/WE i 2006/48/WE i uchylająca dyrektywę 97/5/WE, z dnia 13 listopada 2007 r., poprzez przyjęcie, że zachodzą przesłanki do jego zastosowania w sprawie, podczas gdy wbrew ustaleniu sądu przepis ten nie jest wystarczająco precyzyjny;

2. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia, poprzez przyjęcie że :

a. okolicznością bezsporną jest założenie przez A. K. w Banku (...) S.A. rachunku bankowego (...) na firmę Spółdzielni Mieszkaniowej (...), podczas gdy w toku postępowania nie ustalono, czy rachunek został założony na w/w firmę, czy też A. K. podała jedynie Spółdzielnię Mieszkaniową (...) jako rzekomego beneficjenta przelewów od powoda, co ma zasadnicze znaczenie dla ustalenia odpowiedzialności Banku (...) S.A.

b. odpowiedzialność dostawcy usług płatniczych ogranicza się do prawidłowego wykonania transakcji płatniczej zgodnie z unikatowym identyfikatorem, podczas gdy celem wprowadzenia dyrektywy była m.in. ochrona płatnika poprzez wprowadzenie odpowiedzialności dostawcy usług płatniczych za wykonanie transakcji w sposób sprzeczny ze zleceniem płatniczym złożonym przez użytkownika takiej usługi (pkt 48 preambuły do dyrektywy), tj. także w zakresie weryfikowania zgodności nazwy beneficjenta przelewu z właścicielem numeru rachunku;

c. bank wykonujący polecenie przelewu związany jest jedynie podanym numerem rachunku, pominięcie przy tym powszechnej wiedzy, iż przy wykonywaniu przelewu niezbędnym jest podanie nazwy odbiorcy, co wynika z załączonych do pozwu potwierdzeń przelewów, co w istocie stanowić ma ochronę płatnika przed zrealizowaniem płatności na rzecz podmiotu nieuprawnionego, odmowa w tym zakresie doniosłości prawnej takiej praktyce banku przesądziła o oddaleniu powództwa;

d. brak wyciągnięcia skutków prawnych z działania (...) S.A., który z jednej strony zabezpiecza sobie w regulaminie weryfikację poprawności zlecenia płatniczego jedynie na podstawie unikatowego identyfikatora, a jednocześnie wymaga wskazania beneficjenta zlecenia, co wprost świadczy o naruszeniu przepisów dyrektywy 2007/64/WE w zakresie weryfikacji zleceń płatniczych.

Rozpoznając sprawę w granicach zaskarżenia sąd apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja jest niezasadna. Podzielając ostatecznie dokonane przez sąd pierwszej instancji ustalenia faktyczne i oceny prawne, należy jednak doprecyzować wywody sądu okręgowego. Dotyczy to w szczególności, podnoszonego również w apelacji, zagadnienia bezpośredniego i pośredniego stosowania w tej sprawie dyrektywy 2007/64/WE.

Dyrektywa 2007/64/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 13 listopada 2007 r. w sprawie usług płatniczych w ramach rynku wewnętrznego zmieniająca dyrektywy 97/7/WE, 2002/65/WE, 2005/60/WE i 2006/48/WE i uchylająca dyrektywę 97/5/WE (tekst mający znaczenie dla (...)), Dz.U.UE seria L, 2007 r., nr 319, s. 1, weszła w życie z dniem 25 grudnia 2007 r. (art. 95). Termin końcowy jej transpozycji do prawa krajowego określony został na dzień 31 października 2009 r. (art. 94). Niniejsza dyrektywa do prawa polskiego została transponowana poprzez ustawę z dnia 19 sierpnia 2011 r. o usługach płatniczych (tekst jedn. Dz. U. z 2014 r., poz. 873 ze zm.), której zasadnicza część przepisów weszła w życie z dniem 24 października 2011 r. Zlecenia przelewu, stanowiące element podstawy faktycznej roszczenia zgłoszonego w tej sprawie, były dokonywane przez powoda w okresie od dnia 5 stycznia 2011 r. do dnia 2 maja 2011 r., a więc już po upływie czasu zakreślonego do implementacji dyrektywy 2007/64/WE do prawa polskiego, ale przed jej faktyczną transpozycją.

Jak wynika z orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu w sytuacji braku implementacji postanowień dyrektywy przez państwo członkowskie w wymaganym terminie, możliwa jest bezpośrednia skuteczność postanowień dyrektywy, o ile wynikające z niej normy prawne mają charakter bezwarunkowy i dostatecznie precyzyjny. Zarazem jednak zasada bezpośredniego skutku dyrektyw ograniczona jest do relacji wertykalnej istniejącej pomiędzy jednostką a państwem, które nie wykonało dyrektywy w terminie lub wykonało ją nienależycie. Bezpośredni skutek wyłączony jest zasadniczo natomiast w relacjach horyzontalnych, a więc w relacjach pomiędzy podmiotami prywatnymi (zob. przykładowo: Stosowanie prawa Unii Europejskiej przez sądy, red. A. Wróbel, t. I, Warszawa 2010, s. 108 i n; R. Adam, M. Safjan, A. Tizzano, Zarys prawa Unii Europejskiej, Warszawa 2014, s. 140-143). Z tych względów nie jest możliwe bezpośrednie stosowanie dyrektywy 2007/64/WE w okolicznościach rozpoznawanej sprawy.

Brak wymaganej transpozycji nie zwalnia jednak sądów państw członkowskich od wykładni prawa krajowego zgodnie z obowiązującym prawem unijnym, chociażby nie zostało ono jeszcze prawidłowo wprowadzone do krajowego porządku prawnego. Zasada tak zwanej „wykładni zgodnej” dotyczy również wykładni prawa krajowego w świetle postanowień obowiązujących, choć jeszcze nieimplementowanych do porządku krajowego dyrektyw, w szczególności jeżeli upłynął już wymagany termin ich implementacji. Oznacza to, że w okolicznościach niniejszej sprawy sąd krajowy ma obowiązek dokonania wykładni art. 64 ust. 1 prawa bankowego zgodnie z celami i brzmieniem dyrektywy. W tym tylko znaczeniu można więc mówić o stosowaniu dyrektywy 2007/64/WE w tej sprawie, a więc o stosowaniu jedynie pośrednim poprzez ujmowanie tekstu dyrektywy jako wzorca interpretacyjnego w procesie wykładni przepisów prawa krajowego, które w tej sprawie mają bezpośrednie i wyłączne zastosowanie. Pomimo pewnych nieścisłości w treści uzasadnienia zaskarżonego wyroku, uznać należy, że w taki właśnie sposób, a więc jedynie pośrednio, przepisy dyrektywy 2007/64/WE zostały w tej sprawie zastosowane przez sąd pierwszej instancji. W efekcie nieuzasadnione są zarzuty apelacji podnoszące błędne zastosowanie bezpośrednie postanowień dyrektywy 2007/64/WE przez sąd okręgowy, pomimo braku warunków formalnych do ich stosowania. W konsekwencji niezasadnie również skarżący zarzuca pominięcie przez sąd okręgowy stosowania art. 64 ust. 1 prawa bankowego.

Zasadnie sąd okręgowy uznał, że wykładnia przepisu art. 64 ust. 1 prawa bankowego w zgodzie z postanowieniami dyrektywy nr 2007/64/WE prowadzi do wniosku o dezaktualizacji stanowiska Sądu Najwyższego zawartego w wyroku z dnia 17 grudnia 2008 r., wydanego w sprawie I CSK 205/08. W orzeczeniu tym dokonując wykładni art. 64 ust. 1 prawa bankowego Sąd Najwyższy odwołał się między innymi do postanowień dyrektywy 97/5/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 27 stycznia 1997 r. w sprawie transgranicznych przelewów bankowych, która uchylona została przez dyrektywę nr 2007/64/WE z dniem 1 listopada 2009 r. (art. 93 dyrektywy 2007/64/WE). Wykładnia art. 64 ust. 1 prawa bankowego w świetle postanowień dyrektywy 2007/64/WE prowadzi natomiast do wniosku, że wykonanie polecenia rozliczenia pieniężnego na numer rachunku bankowego wskazany w dyspozycji przelewu stanowi prawidłowe wykonanie polecenia i tym samym nie może być podstawą odpowiedzialności odszkodowawczej banków uczestniczących w dokonywaniu rozliczenia. Jak wynika bowiem z art. 74 ust. 1 dyrektywy nr 2007/64/WE, zlecenie płatnicze wykonywane zgodnie z unikatowym identyfikatorem uważa się za wykonane prawidłowo w odniesieniu do odbiorcy określonego w unikatowym identyfikatorze. Natomiast przepis ust. 2 art. 74 dyrektywy wyłącza odpowiedzialność dostawcy usług płatniczych za niewykonanie lub wadliwe wykonanie transakcji płatniczej, jeżeli unikatowy identyfikator podany przez użytkownika usług płatniczych jest nieprawidłowy. W końcu wskazać należy, że zgodnie z art. 74 ust. 3 dyrektywy 2007/64/WE, nawet w wypadku, gdy użytkownik usług płatniczych dostarcza informacje dodatkowe względem informacji, które muszą być dostarczone, aby zlecenie płatnicze zostało prawidłowo wykonane, dostawca usług płatniczych ponosi odpowiedzialność jedynie za wykonanie transakcji płatniczych na podstawie unikatowego identyfikatora podanego przez użytkownika usług płatniczych. W efekcie w świetle wskazanych regulacji brak podstaw do nakładania na bank jako dostawcę usług płatniczych dodatkowego obowiązku weryfikacji zgodności oznaczenia beneficjenta polecenia przelewu z numerem rachunku bankowego wskazanym przez dysponenta przelewu. W tym zakresie nie można podzielić wywodów skarżącego, który obowiązek taki wywodzi z treści motywu 48 dyrektywy 2007/64/WE przewidującego obowiązek działania dostawcy usług płatniczych z należytą starannością oraz wskazującego, że wprowadzenie wymogu szczególnych identyfikatorów dla transakcji płatniczych w celu uniknięcia rozdrobnienia i powstania zagrożenia dla procesu tworzenia zintegrowanych systemów płatności we Wspólnocie, nie uniemożliwia państwom członkowskim wprowadzenia obowiązku sprawdzenia przez dostawcę usług płatniczych spójności unikatowego identyfikatora. Prawo polskie bowiem takiego dodatkowego obowiązku nie wprowadza. Dokonując transpozycji dyrektywy 2007/64/WE do polskiego porządku prawnego, co nastąpiło przywołaną już powyżej ustawą z dnia 19 sierpnia 2011 r. o usługach płatniczych, ustawodawca zakres obowiązków banku i zasady odpowiedzialności z tytułu nienależytego wykonania zlecenia płatniczego określił analogicznie, jak wynika to z treści art. 74 dyrektywy 2007/64/WE, niewprowadzając dodatkowego obowiązku sprawdzenia zgodności numeru rachunku beneficjenta przelewu z nazwą beneficjenta wskazaną w poleceniu przelewu. Zgodnie bowiem z art. 143 ust. 1 ustawy o usługach płatniczych, w wypadku wskazania w treści zlecenia płatniczego unikatowego identyfikatora (zgodnie z art. 143 ust. 3 ustawy, przy wykonaniu transakcji płatniczych z wykorzystaniem rachunku bankowego unikatowym identyfikatorem jest numer rachunku bankowego, chyba że strony uzgodnią w umowie ramowej inny unikatowy identyfikator), zlecenie płatnicze uznaje się za wykonane na rzecz właściwego odbiory, jeżeli zostało ono wykonane zgodnie z unikatowym identyfikatorem, bez względu na dostarczone przez użytkownika inne informacje dodatkowe. Jeżeli zaś unikatowy identyfikator podany przez użytkownika jest nieprawidłowy, dostawca nie ponosi odpowiedzialności (art. 143 ust. 2).

Nie stanowi źródła dodatkowego obowiązku sprawdzenia zgodności numeru rachunku beneficjenta przelewu z jego nazwą, wskazaną w poleceniu przelewu, również przepis art. 64 ust. 1 prawa bankowego, który przewiduje solidarną odpowiedzialność banków uczestniczących w procesie rozliczeniowym za szkody spowodowane niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem polecenia. Niezależnie od przyjętej w świetle tego przepisu zasady odpowiedzialności (zasada winy, ryzyka, czy odpowiedzialność gwarancyjna), przepis art. 64 ust. 1 prawa bankowego nie określa treści i zakresu obowiązków banków uczestniczących w procesie rozliczeniowym, a tym samym nie przesądza o tym, jakie zachowanie stanowi sankcjonowane niewykonanie lub nienależyte wykonanie polecenia. Również ogólna zasada nakazująca zachowanie należytej staranności przy wykonywaniu zobowiązania (art. 355 § 1 k.c.), zaś w wypadku profesjonalistów staranności wymaganej przy uwzględnieniu zawodowego charakteru ich działalności (art. 355 § 2 k.c.) nie może być uznana w świetle postanowień dyrektywy nr 2007/64/WE za źródło dodatkowego obowiązku weryfikacji numeru rachunku bankowego pod kątem jego zgodności z osobą beneficjenta przelewu. W świetle dyrektywy nr 2007/64/WE obowiązek taki powinien być wyraźnie wprowadzony przez konkretny przepis prawa krajowego. Analiza postanowień ustawy o usługach płatniczych, która transponuje postanowienia dyrektywy 2007/64/WE wykazuje, że obowiązek taki nie został wprowadzony. Ponadto, jak zastrzega dyrektywa, obowiązek badania spójności unikatowego identyfikatora może być nałożony jedynie wówczas, gdy dokonanie takiego sprawdzenia jest możliwe z technicznego punktu widzenia i nie wymaga wprowadzania zmian ręcznie. Jak wynika natomiast z ustaleń poczynionych w tej sprawie, które nie zostały zakwestionowane w apelacji, sprawdzenie zgodności numeru rachunku bankowego z danymi osobowymi jego odbiorcy jest w wypadku banku przyjmującego zlecenie technicznie niemożliwe, o ile rachunek odbiorcy, tak jak miało miejsce to w tej sprawie, znajduje się w innym banku, zaś w wypadku banku, w którym znajduje się rachunek odbiorcy, technicznie utrudnione, wymagające ręcznego sprawdzenia tych danych. Trafnie w tym kontekście strona pozwana podnosi, że realizacja bankowych rozliczeń pieniężnych jest procesem masowym i wystandaryzowanym, który odbywa się w dużym stopniu w sposób automatyczny w oparciu o walidację wskazywanych przez zleceniodawców numerów rachunków w formacie (...). Nałożenie na bank takiego obowiązku niweczyłoby w istocie cele dyrektywy nr 2007/64/WE, do których zalicza się m.in. harmonizację i standaryzację, a przez to zwiększenie wydajności systemów płatności na terytorium całej Wspólnoty i przyspieszenie ich wykonywania (pkt 43 preambuły).

Nie można również uznać w świetle powyższych rozważań, że ogólna zasada wykonywania zobowiązań w sposób zapewniający zaspokojenie słusznego interesu wierzyciela (art. 354 k.c.) nakłada na bank obowiązek weryfikacji zgodności numeru rachunku bankowego z danymi osobowymi jego odbiorcy. Polecenie przelewu polega bowiem na obciążeniu rachunku dłużnika określoną kwotą i uznaniu tą kwotą rachunku wierzyciela wskazanego w dyspozycji dłużnika (art. 63c prawa bankowego). Realizacja wynikającego stąd obowiązku uznania określoną kwotą wskazanego rachunku bankowego stanowi o wykonaniu zobowiązania zgodnie z jego treścią i realizuje jego cel społeczno – gospodarczy. To, czy dana transakcja dokonana przez bank na wskazany przez dłużnika rachunek faktycznie skutkowała umorzeniem określonej wierzytelności nie jest objęte treścią ani celem zobowiązania pomiędzy dłużnikiem wydającym polecenie przelewu, a bankiem, który to polecenie wykonuje.

Skarżący w apelacji podnosi dodatkowo, że obowiązek weryfikacji zgodności numeru rachunku beneficjenta przelewu z jego nazwą, wskazaną w poleceniu przelewu, wynika z obowiązku nałożonego przez bank wskazania w treści przelewu oznaczenia jego beneficjenta. Źródła takiego obowiązku skarżący upatruje w samej treści druku polecenia przelewu, gdzie znajduje się rubryka dotycząca oznaczenia odbiory oraz w praktyce pozwanego banku. Wywody te pozostają jednak w sprzeczności z treścią regulaminu pozwanego banku, w którym wyraźnie zastrzeżono, że unikatowy identyfikator (to jest numer rachunku bankowego) stanowi jedyny element identyfikacyjny. Zgodnie z § 40 ust. 3 załączonego wyciągu z regulaminu Banku (...), rozliczenia przez bank dokonywane są wyłącznie na podstawie numeru rachunku wskazanego w otrzymanym zleceniu. Dodatkowo ust. 2 § 40 regulaminu wyraźnie zastrzega, że Bank (...) nie dokonuje weryfikacji zgodności nazwy odbiorcy wpłaty lub wypłaty z podanym w zleceniu numerem jego rachunku bankowego. Przy czym wskazane zapisy regulaminu, nie stanowią – jak wywodzi skarżący – ograniczenia odpowiedzialności banku względem ogólnych zasad, a jedynie – jak słusznie zinterpretował to sąd pierwszej instancji – brak umownego rozszerzenia odpowiedzialności banku w stosunku do zasad ogólnych.

W świetle powyższego za niezasadne uznać należy zarzuty naruszenia prawa materialnego przez sąd okręgowy, a także ściśle z nimi związane zarzuty zawarte w pkt 2 lit b, c. i d apelacji w zakresie zarzutów dotyczących błędnych ustaleń faktycznych sądu pierwszej instancji.

Skarżący w apelacji wskazuje również na niewyjaśnienie przez sąd pierwszej instancji okoliczności, czy rachunek bankowy, na który zgodnie z dyspozycją przelewu przesłane zostały środki pieniężne założony został przez A. K. na jej nazwisko, czy też na firmę Spółdzielni Mieszkaniowej (...). Odnosząc się do tego zarzutu wskazać należy, że sąd okręgowy w zakresie tych ustaleń faktycznych w pełni oparł się na twierdzeniach strony powodowej i przytoczonej przez nią podstawie faktycznej żądania. Roszczenie odszkodowawcze powoda sformułowane zostało w tej sprawie w oparciu o twierdzenie co do niezgodności pomiędzy numerem rachunku a danymi beneficjenta przelewów wskazanymi przez powoda w złożonych zleceniach (zlecenia wskazywały jako beneficjenta: SM (...)) a danymi rzeczywistego beneficjenta rachunku o numerze wskazanym w dyspozycjach przelewu. Brak weryfikacji tej okoliczności przez pozwanego banki miał zdaniem strony powodowej przesądzać o nienależytym wykonaniu polecenia przelewu i skutkować odpowiedzialnością pozwanych na podstawie art. 64 prawa bankowego. Rozważania prawne sądu pierwszej instancji opierały się na tym twierdzeniu zawartym w pozwie. Gdyby natomiast przyjąć, że A. K. założyła rachunek bankowy oznaczając jako jego beneficjenta SM (...) roszczenie powoda byłoby oczywiście bezzasadne z uwagi na całkowitą zgodność danych beneficjenta rachunku. Tym samym ustalenie tej okoliczności, jedynie sugerowanej zresztą przez powoda w apelacji, nie mogłoby skutkować odmiennym rozstrzygnięciem tej sprawy. Z tych względów dotyczący tej kwestii zarzut uznać należy za niezasadny.

Tym samym podzielając ustalenia faktyczne sądu pierwszej instancji i czyniąc je podstawą własnych rozważań, sąd apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. apelację strony powodowej jako niezasadną oddalił O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu (art. 98 § 1 k.p.c.). Należne pozwanym koszty zastępstwa procesowego ustalone zostały w stawce minimalnej, zgodnie z § 6 pkt 6 w zw. z § 12 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu.