Sygn. akt II K 605/2014

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 marca 2015 roku

Sąd Rejonowy w Wałbrzychu w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący: S.S.R. Maciej R. Socha

Protokolant: Agnieszka Mrówka

przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Wałbrzychu Zuzanny Waneckiej - Kalisz

po rozpoznaniu w dniach: 18 listopada 2014 roku, 3 grudnia 2014 roku, 3 lutego 2015 roku, 24 marca 2015 roku i 31 marca 2015 roku

sprawy G. K.

urodz. (...) we W.,

syna A. i K. z d. M.,

oskarżonego o to, że:

w dniu 12.03.2014 r. w W., woj. (...), próbując opuścić teren zakładu (...) w W. przy ul. (...) uszkodził szlaban wyjazdowy poprzez wyłamanie ramienia szlabanu, czym spowodował straty w wysokości 7.272 zł na szkodę F. W.,

tj. o czyn z art. 288§1 kk ;

I oskarżonego G. K. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w części wstępnej wyroku, z tym, iż uzupełnia opis czynu przez przyjęcie, że oskarżony dopuścił się tego czynu umyślnie w zamiarze ewentualnym, tj. popełnienia występku z art. 288§1 kk, i za czyn ten na podstawie art. 288§1 kk wymierza mu karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności ;

II na podstawie art. 69§1 i 2 kk oraz art. 70§1 pkt 1 kk wykonanie kary pozbawienia wolności orzeczonej wobec oskarżonego G. K. warunkowo zawiesza tytułem próby na okres lat 3 (trzech) ;

III na podstawie art. 72§2 kk zobowiązuje oskarżonego G. K. do naprawienia wyrządzonej szkody poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonego: F. z siedzibą w W. kwoty 7.272 (siedem tysięcy dwieście siedemdziesiąt dwa) złotych - w terminie roku od uprawomocnienia się wyroku ;

IV zasądza od oskarżonego G. K. na rzecz Skarbu Państwa uzasadnione wydatki poniesione przez Skarb Państwa od chwili wszczęcia postępowania oraz wymierza mu opłatę w kwocie 120 złotych.

Sygnatura akt II K 605/2014

UZASADNIENIE

Na podstawie przeprowadzonego przewodu sądowego ustalono następujący stan faktyczny:

Oskarżony G. K. w dniu 12 marca 2014 roku przyjechał na teren zakładu (...) w W. przy ul. (...) jako kierowca samochodu dostawczego o numerze rejestracyjnym (...), celem rozładunku i załadunku towaru. Już przy wjeździe na teren zakładu (...), oskarżony G. K. zachowywał się arogancko wobec pracowników ochrony firmy (...), którzy wykonywali pracę na terenie zakładu.

/Dowód: - częściowo wyjaśnienia oskarżonego G. K. – k. 80,

32, 39-40 ;

- zeznania świadka J. B. – k. 99, 2-3 ;

- zeznania świadka D. R. – k. 90-92, 14-15 ;

- zeznania świadka Z. K. – k. 92-93, 16-17 ;

- zeznania świadka J. Z. – k. 93-94, 24 ;

- zeznania świadka P. B. – k. 94-95, 25-26 /.

Po dokonaniu rozładunku i załadunku towaru, około godziny 14:30, oskarżony G. K. udał się samochodem dostawczym o numerze rejestracyjnym (...), w kierunku bramy wyjazdowej i zatrzymał się przed bramą, otwieraną za pomocą szlabanu. Pracownik ochrony D. R. przystąpił do sprawdzenia dokumentów zakładowych, co było niezbędne do wypuszczenia pojazdu kierowanego przez oskarżonego z terenu zakładu ( taka była normalna procedura ). Oskarżony G. K. ponownie zachowywał się arogancko wobec pracownika ochrony D. R., zaś ten zdenerwował się i między oboma mężczyznami doszło do ostrej wymiany zdań. Pracownik ochrony D. R. udał się skonsultować zaistniałą sytuację ( brak okazania dokumentu uniemożliwiał według procedur F. wypuszczenie pojazdu ) z kierownikiem działu produkcji zakładu P. B.. Wówczas oskarżony G. K. postanowił siłowo wyważyć szlaban, godząc się na to, że takie działanie uszkodzi szlaban. Oskarżony podszedł do szlabanu, próbował ramieniem wyważyć szlaban do góry i w ten sposób wyłamał szlaban. Przed zdarzeniem szlaban był sprawny ; działanie oskarżonego spowodowało uszkodzenie szlabanu na kwotę 7.272 zł na szkodę F. W.. Po wyłamaniu szlabanu, jak szlaban leżał, to oskarżony wyjechał samochodem z terenu zakładu, zaś po chwili cofnął i wjechał na teren zakładu, zrobił zdjęcie szlabanu, po czym odjechał z miejsca zdarzenia.

/Dowód: - częściowo wyjaśnienia oskarżonego G. K. – k. 80,

32, 39-40 ;

- zeznania świadka J. B. – k. 99, 2-3 ;

- zeznania świadka D. R. – k. 90-92, 14-15 ;

- zeznania świadka Z. K. – k. 92-93, 16-17 ;

- zeznania świadka J. Z. – k. 93-94, 24 ;

- zeznania świadka P. B. – k. 94-95, 25-26 ;

- protokół oględzin – k. 8-10 ;

- opinia instytucji naukowej - Politechniki (...) Katedry

Podstaw (...) M. i T. – k. 114 /.

Oskarżony G. K. nie był uprzednio karany sądownie. Oskarżony posiada przeciętną opinię środowiskową.

/Dowód: - dane o karalności oskarżonego – k. 35 ;

- wywiad kuratora sądowego – k. 67-68 /.

Oskarżony G. K. będąc słuchanym w postępowaniu przygotowawczym oraz na rozprawie głównej nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu.

Ponadto Sąd Rejonowy w Wałbrzychu zważył, co następuje:

Oceniając zebrany w sprawie materiał dowodowy uznać należy, że sprawstwo i wina oskarżonego G. K. w przedmiocie przypisanego mu czynu nie budzą jakichkolwiek wątpliwości.

Sprawstwo i winę oskarżonego potwierdza zebrany w toku postępowania materiał dowodowy, a w szczególności zeznania świadków J. B., D. R., Z. K., J. Z. oraz P. B., a także protokół oględzin uszkodzonego szlabanu oraz opinia instytucji naukowej - Politechniki (...) Katedry Podstaw (...) M. i T. ( opinia sporządzona pod kierownictwem biegłego prof. dr hab. inż. F. P. ).

Świadkowie J. B., D. R., Z. K. (2), J. Z. oraz P. B. w wiarygodny sposób przedstawili okoliczności zachowania oskarżonego G. K. w dniu 12 marca 2014 roku. Świadek J. Z. opisał sam moment zniszczenia szlabanu przez oskarżonego oraz okoliczności które temu towarzyszyły ( zeznania świadka J. Z. złożone na rozprawie głównej w dniu 18 listopada 2014 roku: „Widziałem sytuację. Kierowca przyjechał do mnie na magazyn celem rozładunku towaru i pobrania nowego. Wcześniej zaszła jakaś awantura między nim, a ochroniarzami. W stosunku do mnie kierowca był spokojny. Nie mam żadnych zastrzeżeń. W momencie, jak kierowca chciał wyjechać, to przyszedł ochroniarz i chciał zobaczyć, co ma na samochodzie. Zaczęli się wyzywać. Słyszałem wyzwiska kierowcy do ochroniarza. Mówił, że są „chu…”. Bardzo ostre słowa padały. Ochroniarz się zdenerwował. Powiedział, że nie będzie dyskutował z kierowcą i pójdzie po przełożonego. Kierowca chciał wyjechać. Podszedł pod szlaban. Próbował ramieniem go wywarzyć do góry. Szlaban spadł. Ja widziałem moment wyważania szlabanu ramieniem. Jak szlaban leżał, to wyjechał samochodem. Po chwili cofnął i wjechał na teren zakładu. Za chwilę zjawił się kierownik produkcji. Byłem jedynym obserwatorem tego wyważenia szlabanu. Wcześniej szlaban był sprawny. Przed tym kierowcą wcześniej wyjeżdżało inne auto i szlaban był sprawny. Pierwszy raz wtedy widziałem pana K.” ). Świadkowie J. B., D. R., Z. K. (2) oraz P. B. nie widzieli samego momentu zniszczenia szlabanu przez oskarżonego, natomiast opisali w niezwykle sugestywny sposób aroganckie zachowanie oskarżonego wobec pracowników ochrony odpowiedzialnych za obsługę szlabanu, jak również odnieśli się do stanu szlabanu przed i po działaniu oskarżonego ( zeznania świadka J. B. złożone na rozprawie głównej w dniu 18 listopada 2014 roku: „Jak ja się zjawiłem na miejscu, to szlaban był wyłamany, a sprawcy już nie było. Zrobiłem zdjęcie tego szlabanu. Ja zawodowo zajmuje się wytrzymałością materiału i wiem, że taki szlaban nie mógł się uszkodzić przez korozję. On został uszkodzony mechanicznie. Został wyłamany. Potrzeba dużej siły, żeby wyłamać taki szlaban. W przeciwnym razie byle wiatr mógłby wyłamać szlaban.” ; zeznania świadka P. B. złożone na rozprawie głównej w dniu 18 listopada 2014 roku: „Wychodząc na zewnątrz budynku zastałem pana, który mocno gestykulował i był zdenerwowany, że nie może opuścić zakładu. Mówił, że to nie my jesteśmy bogiem, ale on jest bogiem i wyjedzie z tego zakładu, kiedy chce. Nie wiem, dlaczego on nie został wypuszczony od razu. Mówiłem, żeby się uspokoił, że zaraz ktoś z działu logistyki podejdzie. Kierowca wsiadł do samochodu, podjechał do szlabanu, wysiadł ze samochodu. Usłyszałem dziwny dźwięk, ale nie wiedziałem, co się stało, bo samochód zasłaniał mi szlaban. Po czym samochód przejechał, a szlaban leżał na trawie” ).

Brak jest jakichkolwiek logicznych podstaw do podważania wiarygodności zeznań świadków J. B., D. R., Z. K., J. Z. oraz P. B. ; wyżej przywołani świadkowie wszak przed krytycznym zdarzeniem oskarżonego G. K. nie znali, nie mieli jakichkolwiek powodów ażeby go bezpodstawnie obciążać, w czasie zdarzenia wykonywali normalne obowiązki zawodowe i nie sposób wręcz podważać, ażeby reżyserowali całe zdarzenie i ( działając wspólnie i w porozumieniu ) pomawiali oskarżonego, tym bardziej, iż świadkowie musieliby – hipotetycznie – intencjonalnie obciążyć oskarżonego. Świadkowie J. B., D. R., Z. K. (2), J. Z. oraz P. B. po prostu opisali przebieg krytycznego zdarzenia, niczego nie dodając i nie ubarwiając, opisując jak zachowywał się oskarżony, jaki był stan szlabanu przed i pod jego działaniu, zaś świadek J. Z. opisał sam moment zniszczenia szlabanu. Oceniając zeznania wyżej przywołanych świadków wskazać należy, iż teza o bezpodstawnym obciążeniu oskarżonego została zdezawuowana z co najmniej dwóch powodów: po pierwsze – wskazać należy na nader konsekwentne zeznania świadków, które wzajemnie się potwierdzają i uzupełniają, są spójne co do zasady ; po drugie – nie do obrony jest teza, iż świadkowie ci nie mający żadnego powodu do obciążania oskarżonego ryzykowaliby odpowiedzialność karną i konstruowali intrygę przeciwko oskarżonemu, ku czemu nie mieli absolutnie żadnych powodów.

Nieistotne dla ustaleń stanu faktycznego były zeznania świadka B. G., która nie była świadkiem zdarzenia, zaś jedyną wiedzę posiadła od oskarżonego.

Niewiarygodne są wyjaśnienia oskarżonego G. K., który realizując swoje prawo do obrony starał się przedstawić obraz zdarzenia tak jakby szlaban odpadł z niewyjaśnionych przyczyn ( wyjaśnienia oskarżonego G. K. złożone na rozprawie głównej w dniu 18 listopada 2014 r.: „Ja jedynie usiłowałem podnieść ten szlaban. Jedną ręką uniosłem go na wysokości 15 cm i on odpadł. Na niczym się nie trzymał. To była chwila moment” ). Oskarżony G. K. przedstawił zdarzenie w sposób stronniczy, a tym samym niewiarygodny ; oskarżony pominął okoliczności dotyczące jego aroganckiego zachowania, ale przede wszystkim w sposób nieprawdziwy opisał swój kontakt ze szlabanem ; wyjaśnienia oskarżonego w tym zakresie nie wytrzymują konfrontacji z rzetelnymi dowodami w postaci zeznań świadka J. Z. oraz opinii instytucji naukowej - Politechniki (...) Katedry Podstaw (...) M. i T. ( opinia sporządzona pod kierownictwem biegłego prof. dr hab. inż. F. P. ).

Opinia instytucji naukowej - Politechniki (...) Katedry Podstaw (...) M. i T. ( opinia sporządzona pod kierownictwem biegłego prof. dr hab. inż. F. P. ) jest niewątpliwie k luczowym dla rozstrzygnięcia dowodem . Sąd uznał opinię instytucji naukowej - Politechniki (...) Katedry Podstaw (...) M. i T. ( opinia sporządzona pod kierownictwem biegłego prof. dr hab. inż. F. P. ) za wręcz perfekcyjną i wzorcową, jako, że biegli w sposób obiektywny, pełny, jasny, czytelny przedstawili wszystkie aspekty zdarzenia. Analiza opinii instytucji naukowej - Politechniki (...) Katedry Podstaw (...) M. i T. ( opinia sporządzona pod kierownictwem biegłego prof. dr hab. inż. F. P. ) nakazuje uznać ją za metodologicznie prawidłową i kompletną. Opinia ta pozwoliła tym samym na poczynienie kluczowego dla rozstrzygnięcia ustalenia, a mianowicie, iż oskarżony G. K. był w stanie wyłamać przedmiotowy szlaban w sposób opisany przez świadka J. Z. ; wyłamanie ramienia przedmiotowego konkretnego szlabanu, biorąc pod uwagę niewielką sztywność jego ramienia, było możliwe do wykonania przez człowieka nawet o niewielkiej sile ; przed działaniem oskarżonego ( tj. wyłamaniem przez niego szlabanu ) szlaban był sprawny oraz nieuszkodzony ; gdyby szlaban był uszkodzony wtedy w trakcie normalnego użytkowania ( chociażby podczas wjazdu przez pojazd kierowany przez oskarżonego na teren zakładu ), jego podnoszenia i opuszczania odpadłby z podparcia.

W tym stanie dowodowym sprawstwo i wina oskarżonego G. K. w przedmiocie przypisanego mu czynu polegającego na tym, że w dniu 12 marca 2014 r. w W., woj. (...), próbując opuścić teren zakładu (...) w W. przy ul. (...), działając umyślnie w zamiarze ewentualnym, uszkodził szlaban wyjazdowy poprzez wyłamanie ramienia szlabanu, czym spowodował straty w wysokości 7.272 zł na szkodę F. W. - nie budzą jakichkolwiek wątpliwości.

Zachowanie oskarżonego G. K. wypełniło znamiona występku z 288§1 kk, albowiem oskarżony dokonał uszkodzenia cudzej rzeczy w postaci szlabanu. Oskarżony G. K. dopuścił się tego czynu umyślnie w zamiarze ewentualnym, albowiem przewidując możliwość uszkodzenia rzeczy, na to się godził. Nie sposób bowiem przyjąć, ażeby oskarżony nie przewidywał, że napierając na szlaban, który nie jest przystosowany do obsługi ręcznej, lecz za pomocą dźwigni, uszkodzi tenże szlaban. Oskarżony G. K. jest wszak przeciętnie rozwiniętym intelektualnie człowiekiem, który musiał zdawać sprawę z tego co robi. Stąd też kategorycznie należało uznać, iż oskarżony G. K. dopuścił się tego czynu umyślnie w zamiarze ewentualnym, albowiem przewidując możliwość uszkodzenia rzeczy, na to się godził.

Oskarżonemu G. K. w zakresie przypisanego mu czynu należy przypisać winę ; okoliczności wyłączające zawinienie po stronie oskarżonego nie zachodzą.

Sąd wymierzając oskarżonemu G. K. za przypisany mu czyn karę sześciu miesięcy pozbawienia wolności baczył na dyrektywy wskazane w art. 53 k.k., uwzględniając stopień zawinienia i społecznej szkodliwości przypisanego oskarżonemu czynu, a nadto cele zapobiegawcze i wychowawcze, która to kara winna osiągnąć wobec oskarżonego. Sąd uwzględnił, iż zachowanie oskarżonego determinujące jego odpowiedzialność karną było poprzedzone jego aroganckim i niekulturalnym zachowaniem wobec pracowników ochrony. Z drugiej strony Sąd miał na względzie, iż oskarżony jest osobą uprzednio niekaraną, dla której wejście w kolizję z prawem jest czymś incydentalnym i wyjątkowym. W ocenie Sądu, popełnienie przez oskarżonego przestępstwa było w jego życiu incydentem, gdyż co do zasady oskarżony przestrzega porządku prawnego. Sam fakt, iż oskarżony nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu świadczy tylko i wyłącznie o przyjętej przezeń linii obrony, a nie o braku reakcji psychicznej i skruchy po stronie sprawcy.

Biorąc pod uwagę powyższe okoliczności Sąd uznał, że kara sześciu miesięcy pozbawienia wolności, wymierzona oskarżonemu G. K. jest karą sprawiedliwą i wystarczającą, w której znajdą odzwierciedlenie wszystkie wskazywane wyżej okoliczności. Ponadto wskazać należy, że nie zawsze wysokie kary pozbawienia wolności są karami sprawiedliwymi, a tylko kary posiadające ten przymiot osiągają odpowiednie cele prewencyjne.

Jednocześnie Sąd warunkowo zawiesił wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego G. K. kary sześciu miesięcy pozbawienia wolności, uznając, iż zastosowanie środka probacyjnego spełni swe wychowawczo – prewencyjne cele i będzie wystarczające dla osiągnięcia wobec sprawcy celów kary, a w szczególności zapobieżenia powrotowi do przestępstwa. Stosownie do dyspozycji art. 69 § 2 k.k., zawieszając wykonanie kary, Sąd wziął pod uwagę przede wszystkim postawę sprawcy, jego właściwości i warunki osobiste, dotychczasowy sposób życia oraz zachowanie się po popełnieniu przestępstwa. Szczególne znaczenie dla Sądu miał przede wszystkim dotychczasowy sposób życia oskarżonego, który nie był dotąd karany. Postawa oskarżonego nakazuje dać mu szansę i warunkowo zawiesić wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności na okres próby lat trzech. Tak oznaczony okres próby pozwoli rzetelnie zweryfikować postawę oskarżonego wobec zasad przestrzegania porządku prawnego. Sąd zaś stosując wobec oskarżonego dobrodziejstwo warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności wyraża przekonanie, iż oskarżony będzie przestrzegał porządku prawnego, a w szczególności nie popełni kolejnego przestępstwa, wyciągając wnioski ze zdarzenia objętego ramami przedmiotowego postępowania karnego.

Na podstawie art. 72§2 kk zobowiązano oskarżonego G. K. do naprawienia wyrządzonej szkody poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonego: F. z siedzibą w W. kwoty 7.272 (siedem tysięcy dwieście siedemdziesiąt dwa) złotych - w terminie roku od uprawomocnienia się wyroku ; Sąd miał na względzie wysokość wyrządzonej i dotychczas nienaprawionej przez oskarżonego szkody.

Mając na uwadze aktualną sytuację materialną oskarżonego ( oskarżony pracuje zarobkowo ), zasądzono od oskarżonego G. K. na rzecz Skarbu Państwa uzasadnione wydatki poniesione przez Skarb Państwa od chwili wszczęcia postępowania, jak również wymierzono mu stosowną opłatę. Orzekając o kosztach procesu, Sąd miał na względzie, iż wydatki zostały wygenerowane w przeważającej części ( koszty opinii instytucji naukowej ) na wniosek oskarżonego i w związku z koniecznością weryfikacji jego linii obrony ; Sąd zasądził od oskarżonego G. K. na rzecz Skarbu Państwa uzasadnione wydatki poniesione przez Skarb Państwa od chwili wszczęcia postępowania, nie określając ich wysokości, gdyż w tym zakresie w czasie wyrokowania nie było jeszcze prawomocnego orzeczenie w zakresie kosztów należnych instytucji naukowej za sporządzoną opinię.