Sygn. akt I C 168 /13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 maja 2015 r.

Sąd Okręgowy w Sieradzu I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSO Przemysław Majkowski

Protokolant : sekr. Joanna Wołczyńska – Kalus

po rozpoznaniu w dniu 6 maja 2015 r. w Sieradzu

na rozprawie

sprawy z powództwa W. K.

przeciwko G. J., A. J., R. J.

o zapłatę

1.  zasądza solidarnie od pozwanych G. J., A. J., R. J. na rzecz powódki W. K. kwotę 1.960 ( jeden tysiąc dziewięćset sześćdziesiąt) zł z ustawowymi odsetkami od dnia 30 sierpnia 2012 r. do dnia zapłaty,

2.  w pozostałym zakresie powództwo oddala,

3.  nie obciąża powódki kosztami procesu,

4.  zasądza od Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Sieradzu na rzecz adwokata P. N. kwotę 7.200 ( siedem tysięcy dwieście) zł powiększoną o należny podatek 23 % VAT tj. kwotę 8.856 (osiem tysięcy osiemset pięćdziesiąt sześć ) zł tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej ustanowionej dla powódki z urzędu.

Sygn. akt I C 168/13

UZASADNIENIE

Powódka W. K. w pozwie skierowanym przeciwko J. J. (1), A. J., G. J. i R. J. zażądała zasądzenia od pozwanych na jej rzecz łącznie kwoty 498.000,00 zł tytułem odszkodowania: „ … za użytkowanie jej gruntu przez pozwanych niezgodnie prawem" , w związku z niespłaceniem powódki z budynku mieszkalnego i budynków gospodarczych, w związku z korzystaniem z tych budynków, mimo zaniechania spłaty i tytułem wynagrodzenia, za korzystanie ze służebności przechodu i przejazdu „... dopóki sprawa się nie wyjaśni z tą służebnością." W uzasadnieniu pozwu powódka zakwestionowała trafność rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli w sprawie Ns 39/00 o zniesienie współwłasności toczącej się z wniosku J. J. (2), z udziałem ojca powódki S. J., po którym powódka odziedziczyła cały spadek, ( pozew – k. 3-4v).

Pozwani nie uznali powództw, domagając się ich oddalenia.

Wyrokiem z dnia 26 września 2012 roku Sąd Okręgowy w Sieradzu w sprawie I C 199/12 oddalił powództwo W. K.. Na skutek apelacji powódki Sąd Apelacyjny w Łodzi wyrokiem z dnia 4 kwietnia 2013 roku uchylił zaskarżony wyrok w zakresie roszczenia powódki W. K. o zasądzenie wynagrodzenia za korzystanie przez pozwanych z nieruchomości powódki w kwocie 2.000 złotych miesięcznie poczynając od dnia ustanowienia służebności postanowieniem Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli z dnia 17 sierpnia 2001 roku w sprawie Ns 39/00 i w tym zakresie przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Sieradzu, (wyrok – k.81-v).

W trakcie ponownego rozpoznawania sprawy pełnomocnik powódki zażądał zasądzenia od pozwanych na rzecz powódki kwoty po 2.000,00 zł miesięcznie od dnia 3 lipca 2002 roku do dnia 2 lipca 2012 rok, tj. kwoty łącznej 240.000,00 zł z ustawowymi odsetkami od dnia wytoczenia powództwa do dnia zapłaty oraz zasądzenia od pozwanych na rzecz powódki kwoty po 2.000,00 zł miesięcznie płatnej do 10-ego każdego miesiąca z góry, z ustawowymi odsetkami od dnia wymagalności do dnia zapłaty w razie opóźnienia w płatności którejkolwiek z kwot, poczynając od dnia 3 lipca 2012 roku na przyszłość. Nadto wniósł o zasądzenie kosztów pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu oświadczając, że koszty te nie zostały opłacone w całości ani w części, (pismo procesowe z dnia 15.10.2013r.– k. 152-154).

W odpowiedzi na powyższe pełnomocnik pozwanych wniósł o oddalenie powództwa z punktu pierwszego pisma procesowego pełnomocnika powódki datowanego na dzień 15 października 2013 r. Uznał powództwo co do zasady z punktu drugiego wyżej wskazanego pisma procesowego pełnomocnika powódki dotyczącego wynagrodzenia za korzystanie ze służebności drogi koniecznej poczynając od dnia 3 lipca 2012 r. i wniósł o obciążenie powódkę kosztami postępowania w tym kosztami zastępstwa procesowego pozwanych w kwocie 7.268 zł, (pismo procesowe – k. 168-171).

W trakcie rozprawy w dniu 06 maja 2015 roku pełnomocnik pozwanych zmodyfikował swoje stanowisko i uznał żądanie pozwu co do zasady w zakresie wynagrodzenia za korzystanie ze służebności drogi koniecznej do wysokości ustalonej w opinii biegłej B. M. (1) czyli do kwoty 1.960 zł jako jednorazowego wynagrodzenia. W pozostałym zakresie wnosił o oddalenie powództwa, (stanowisko procesowe pełnomocnika pozwanych – k. 323).

Sąd Okręgowy ustalił, co następuje:

Postanowieniem z dnia 17 sierpnia 2001 r. Sąd Rejonowy w Zduńskiej Woli w sprawie Ns 39/00 z wniosku J. J. (2) z udziałem S. J. o zniesienie współwłasności zniósł współwłasność pomiędzy J. J. (2) synem A. i A. i S. J. synem A., i A., obejmującą zabudowaną nieruchomość położoną w Z. przy ul. (...) składającą się działek oznaczonych numerami:

a)  279/3 o powierzchni 0,241 ha zabudowanej murowanym domem mieszkalnym i dwoma budynkami gospodarczymi;

b)  (...) o powierzchni 0,241 ha zabudowanej budynkiem mieszkalnym murowanym, dwoma budynkami gospodarczymi w tym jednym murowanym i jednym drewnianym,

w ten sposób, że działkę (...) przyznał J. J. (2), a działkę (...) S. J., obciążając działkę (...) służebnością drogi przechodu i przejazdu na rzecz każdoczesnego właściciela działki (...), bez dopłat z tytułu wartościowego wyrównania udziałów w dzielonej nieruchomości.

Uczestnik postępowania w sprawie Ns 39/00 - S. J., ojciec powódki, w piśmie z dnia 5 marca 2001r. złożonym w tym postępowaniu po opisie zabudowań na przedmiotowej nieruchomości, przyłączył się do wniosku, również domagając się podziału nieruchomości na dwie części z przeznaczeniem jednej dla jego brata J. J. (2), a drugiej dla siebie. W kolejnym piśmie z dnia 14 maja 2001r. wskazał, że „... nie zgadza się na dalsze uczestniczenie i pozostaje we współwłasności". Nie wniósł apelacji od postanowienia kończącego postępowanie w sprawie o zniesienie współwłasności, (dowód: kopia postanowienia w sprawie Ns 233/06 SR w Zduńskiej Woli k.13 oraz w aktach sprawy I Ns 39/00 Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli - postanowienie k. 89- 90 , pisma k. 50 i 69).

Spadek po S. J. zmarłym w 2005 roku S. J. w całości nabyła powódka, (niesporne).

Nieruchomość powódki położona jest w Z.przy ul. (...), oznaczona nr działki (...)opow.0,0241 ha. Dla nieruchomości urządzona jest księga wieczysta nr (...). Nieruchomość położona jest w strefie pośredniej miasta, przy drodze lokalnej. Lokalizacja ogólna jest korzystna, bowiem znajduje się w mieście z siedzibą władz gminno- miejskich i powiatowych, szkół, banków, publicznej służby zdrowia, centrum usług i handlu. Lokalizacja miejscowa jest mniej korzystna, bowiem w znacznej odległości od centrum, w sąsiedztwie zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej, z utrudnionymi warunkami przyłączenia do wodociągu miejskiego. Brak jest uciążliwości i innych ograniczeń. Dojazd do nieruchomości jest dogodny drogą asfaltową. Nieruchomość powódki położona jest w terenie, dla którego nie ma miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego miasta Z.. W studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta, przyjętym Uchwałą Rady Miasta nr (...) z dnia (...)r. przedmiotowa działka położona jest w terenach oznaczonych symbolem „Ua„ tj. przeznaczonych: zabudowa istniejąca na terenach mniej przydatnych do zabudowy, (dowód: opinia biegłej B. M. (1)– k. 264-277 i k. 294-296).

W głębi działki przy granicy z nieruchomością pozwanych, zlokalizowany jest murowany budynek mieszkalny. W części frontowej usytuowane są fundamenty oraz drewniana szopa. Nieruchomość jest ogrodzona. Ogrodzenie od ulicy wykonane jest z płyt żelbetowych pełnych, osadzonych na słupkach żelbetowych wraz z furtką i bramą wjazdową, wykonaną z elementów stalowych. Brama wjazdowa jest wspólna dla obu nieruchomości. Ogrodzenie frontowe zlokalizowane jest w pasie drogowym ul. (...), na działce oz. nr (...). Zajęcie gruntu miejskiego i użytkowanie tej części nieruchomości odbywa się bez zgody Urzędu Miasta i ma charakter bezumowny. Nieruchomość nie ma ogrodzenia w zachodniej granicy z nieruchomością pozwanych. Istnieje brama stalowa, zlokalizowana na linii podziału, pomiędzy narożnikiem budynku mieszkalnego pozwanych i budynkiem powódki, zamykająca i oddzielająca nieruchomość pozwanych. Na nieruchomości powódki usytuowane jest ogrodzenie z siatki stalowej, na słupkach z bramą wjazdową, w odległości 2,30 mb od linii rozgraniczającej obie nieruchomościami, wyodrębniające w ten sposób ustanowioną służebność drogi koniecznej, (dowód: opinia biegłej B. M. (1)– k. 264-277 i k. 294-296).

Zabudowania na nieruchomości powódki nie są zamieszkałe od ok. 2 lat. Wokół budynku i na pozostałej części działki, zgromadzone różne materiały porozbiórkowe, budowlane i inne, w nieładzie. Teren nie jest zagospodarowany, bez zieleni ogrodowej, trawnika, (niesporne).

Granica prawna pomiędzy działką powódki nr (...)i pozwanych nr (...) jest w odległości 0,55 m od ściany budynku mieszkalnego pozwanych. Od niej na szerokości 2,30 m jest pas służebności drogi koniecznej. Długość tego pasa, wynosi 14,5 m, a powierzchnia 33,35 m2 (14,5mx2,30), zgodnie z mapą stanowiącą integralną część postanowienia Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli sygn. akt. Ns 39/00, (dowód: opinia biegłej B. M. (1)– k. 264-277 i k. 294-296).

Na nieruchomości powódki, w pasie ustanowionej służebności przejazdu, w odległości ok. 1,50 m od budynku pozwanych i w odległości 8,5 m od granicy z ulicą, zlokalizowana jest studnia kopana, z pokrywą żelbetową przysypana 10 cm warstwą ziemi z 2 słupkami żelbetowymi, (dowód: opinia biegłej B. M. (1) – k. 264-277 i k. 294-296).

Powódka użytkuje bezumownie powierzchnię ok. 24,0 m2 z pasa drogowego ul. (...) ozn. nr działki (...). Powierzchnia ta jest ogrodzona łącznie z działką nr (...) . Przy budynku pozwanych na szerokości 1,5 m znajduje się opaska betonowa utwardzająca teren. Również część drogi koniecznej jest utwardzona wylewką betonową w formie pasa, do miejsca posadowienia studni, (dowód: opinia biegłej B. M. (1) – k. 264-277 i k. 294-296).

W chwili wytoczenia powództwa w przedmiotowej sprawie w zabudowaniach na nieruchomości 279/3 okresowo zamieszkiwała pozwana J. J. (1) wdowa po J. J. (2). Wymieniona bowiem chorowała i w dniach od 29 listopada 2007 roku do 31 maja 2010 roku oraz od 16 lipca 2010 roku do 31 lipca 2012 roku, a także w okresie od 28 listopada 2012 roku do dnia śmierci tj. 11 marca 2015 roku przebywała w Zakładzie (...) w S.. Zaś jej synowie - pozostali pozwani - bywali na nieruchomości okazjonalnie, wcześniej z konieczność zapewnienia opieki matce, obecnie jedynie w celu doglądanie niezamieszkałej nieruchomości, (dowód: zaświadczenie – k.234, odpis skrócony aktu zgonu – k.307).

Pozwani korzystają z pasa nieruchomości powódki w miejscu ustanowionej służebności drogi koniecznej przejazdu, i w jej granicach oznaczonych na mapie geodezyjnego podziału, przyjętej do państwowego zasobu (...)w Z.za nr (...) w dniu 29.06.2006r. na szerokości 2,30 mb od granicy nieruchomości (oznaczonej kolorem seledynowym w opinii bieglejB. M. (1)) ). W złożonej opinii biegła podkreśliła, że na nieruchomości nie ma ewidentnych śladów użytkowania ponad powierzchnię służebności drogi koniecznej. Zły stan zagospodarowania posesji powódki, a praktycznie brak takiego zagospodarowania, uniemożliwia jednoznaczne stwierdzenie czy przejazdy samochodowe wkraczały poza ustaloną drogę konieczną. Zniszczeń żadnych i uszczerbku powodować nie mogły, bo teren jest niezagospodarowany, grunt rodzimy, utwardzony, bez murawy i zieleni. Szerokość bramy wjazdowej wynosząca 3,51 m oraz istniejący przy niej mur oporowy o długości 4,55m wykonane przez poprzedników prawnych stron postępowania, nie przesądzają o bezumownym użytkowaniu powierzchni ponad służebność, o szerokości 1,10m. Brama wjazdowa, która ma służyć obu nieruchomościom jest zlokalizowana na gruncie miejskim, a nie powódki, (dowód: opinia biegłej B. M. (1)– k. 264-277 i k. 294-296).

Nieruchomość pozwanych zabudowana jest budynkiem mieszkalnym, gospodarczym i garażem jedno stanowiskowym. Podwórko jest bardzo małe, nie może się na nim mieścić więcej samochodów. Taki stan zabudowy działki pozwanych, wskazuje, że ruch samochodowy, na drodze koniecznej odbywał się sporadycznie. Natomiast przejście i dojście do budynku wykonywane było i jest po gruncie własnym, o szerokości 0,55m. Na ul. (...) przed nieruchomością pozwanych jest miejsce do parkowania. Nie ma zakazu postoju. Wjazd na podwórze w celu dowiezienia opału-węgla, drewna, jest możliwy wyłącznie ustaloną drogą konieczną, (dowód: opinia biegłej B. M. (1) – k. 264-277 i k. 294-296).

Powódka nie doznaje ograniczeń w związku z ustanowioną służebnością ponad to co powoduje każda służebność przejazdu dla działki obciążonej. Przejazdy te były sporadyczne. Z ustalonego pasa służebności gruntowej, korzysta również powódka przejeżdżając i przechodząc do swojego budynku mieszkalnego zlokalizowanego w głębi, bowiem po prawej stronie są usytuowane stare fundamenty, a na całej szerokości działki jest pełne ogrodzenie z płyt żelbetowych i nie ma innej drogi wjazdu i wejścia. Z uwagi na niewielką powierzchnię działki obciążonej, wynoszącą 241m 2, ustanowiona służebność powoduje zmniejszenie powierzchni do wyłącznego użytkowania przez powódkę i brak izolacyjności od osób postronnych. Na powierzchni objętej służebnością powódka nie może samodzielnie realizować funkcji wjazdu i postoju samochodem. Innych uciążliwości nie stwierdzono, (dowód: opinia biegłej B. M. (1) – k. 264-277 i k. 294-296).

Brama wjazdowa na posesję pozwanych jest wysoka, w miarę pełna, ściana budynku mieszkalnego jest bez okien, co czyni, że nieruchomość pozwanych jest wyodrębniona, zakryta, odizolowana i nie zakłóca swobodnego użytkowania nieruchomości przez powódkę. Poprzednik prawny powódki, również nie doznawał żadnych uciążliwości, (dowód: opinia biegłej B. M. (1) – k. 264-277 i k. 294-296).

W pasie służebności gruntowej zlokalizowana jest studnia kopana o głębokości ok. 6,0m i średnicy 0,8 m z kręgów żelbetowych, przykryta włazem żelbetowym i przysypana 10 cm warstwą ziemi. Nie jest wyposażona w urządzenia do czerpania wody ani w urządzenia pompowe. Charakter studni był gospodarczy i służył do zaopatrzenia właściciela w wodę do spożycia za pomocą urządzeń pompowych (pompa, hydrofor). Studia nie jest czynna od 2 lat, nie ma pompy i hydroforu. W przypadku ich zamontowania, o ile sprawne jest instalacja doprowadzająca wodę ze studni do budynku, można czerpać wodę. Istnienie studni wcześniej jak i obecnie nie wpływa na służebność drogi koniecznej. O ile można uznać za mało prawdopodobne wyposażenie studni przez powódkę w urządzenie do czerpnią wody, to zamontowanie pompy i hydroforu jako realne i praktyczne, może się wiązać z wyniesieniem części nadziemnej na wysokość 0,2 m nad poziom terenu. Wyniesienie studni do poziomu terenu, tak jak jest na nieruchomości pozwanych lub pozostawienie w stanie dotychczasowym, jest możliwe i praktykowane, bowiem studnie kopane na własnej nieruchomości, dla poboru wody na własne cele, nie podlegają żadnej kontroli organów nadzoru. W przypadku gospodarczego wykorzystania studni tj. dla potrzeb podlewania roślin, ustanowiona służebność wpłynie negatywnie na korzystania z niej, w sytuacji kiedy powódka zechce wyposażyć ją w urządzenia do czerpania wody i wynieść część nadziemną do wysokości 0,9 m od poziomu terenu, o czym mówiła na oględzinach. Natomiast nie wpłynie negatywnie, jeżeli studnia wyposażona zostanie w urządzenia pompowe (pompa, hydrofor). Dla celów poboru wody do spożycia, choć przedmiotowa studnia posiada wodę gruntową a nie głębinową decyzja ojej użytkowaniu należy do właściciela. W tym zakresie nie ma ograniczeń prawnych, jeżeli pobór i spożycie wód jest na własne cele. W okresie minionych 10 lat powódka i jej poprzednicy prawni korzystali ze studni zlokalizowanej na działce, która była wyposażona w urządzenia pompowe, (dowód: opinia biegłej B. M. (1) – k. 264-277 i k. 294-296).

W przedmiotowej sprawie, ustanowiona służebność przejazdu na działce o charakterze mieszkaniowym jest mało uciążliwa, bowiem wytyczona droga konieczna usytuowana jest na części nieruchomości przeznaczonej i wykorzystywanej od wielu lat jako wjazd i dojście do budynku na nieruchomości obciążonej. Wysokość jednorazowego wynagrodzenia za prawo służebności drogi koniecznej na działce położonej w Z. przy ul. (...) oz. nr (...) na pow. 33,45 m 2 biegła wyliczyła na kwotę 1. 960 zł, (dowód: opinia biegłej B. M. (1) – k. 264-277 i k. 294-296).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dokumentów zebranych w aktach sprawy. Autentyczność dokumentów prywatnych i urzędowych oraz prawdziwość treści dokumentów urzędowych nie była kwestionowana przez żadną ze stron w oparciu o treść art. 232 k.p.c. w zw. z art. 252 k.p.c. i art. 253 k.p.c. Także Sąd nie znalazł podstaw do tego, aby uczynić to z urzędu. Tym samym okazały się one przydatne w sprawie, stając się podstawą powyższych ustaleń faktycznych. Okoliczność, że żadna ze stron nie kwestionowała treści kserokopii dokumentów znajdujących się w aktach sprawy pozwoliła na potraktowanie tych kopii jako dowodów pośrednich istnienia dokumentów o treści im odpowiadającej.

Ustaleń stanu faktycznego w zakresie korzystania przez pozwanych z nieruchomości powódki, ograniczeń powódki w związku z ustanowioną służebnością, w tym z istniejącej tam studni, a także wartości wynagrodzenia za korzystanie ze służebności Sąd dokonał na podstawie opinii biegłej z zakresu szacowania nieruchomości B. M. (1). Opinia ta została sporządzona w sposób jasny, logiczny i rzetelny. Biegła w spójnych wywodach opinii przedstawiła metody badawcze dotyczące ustalenia wysokości wynagrodzenia. Przedstawiona opinia spełniała wszelkie kryteria konieczne dla przeprowadzenia jej weryfikacji tak przez Sąd, jak i przez uczestników postępowania i w sposób jednoznaczny dała odpowiedź na postawione pytania. Opinia nie wzbudziła uzasadnionych wątpliwości ze strony Sądu co do jej przydatności oraz prawidłowości. Zastrzeżenia do opinii zgłosił pełnomocnik powódki w związku z czym biegła złożyła opinię uzupełniającą, w której wyjaśniła wątpliwości zgłaszane przez strony, przy czym w ocenie Sądu uczyniła to w sposób wyczerpujący i pozwalający na pełne wyjaśnienie zgłaszanych zastrzeżeń. Biegła szczegółowo opisała dlaczego wyliczyła wynagrodzenie jako jednorazowe i z jakich powodów nie podwyższyła go o podatek od nieruchomości. Wyjaśniła przy tym w jaki sposób ustaliła współczynnik korekcyjny i dlaczego nie wyliczyła wynagrodzenia w wysokości odpowiadającej czynszowi dzierżawnemu. Biegła przy tym sporządzając opinię uwzględniła nie tylko swoje wieloletnie doświadczenie jako osoby sprawującej funkcję biegłego sądowego, ale wydała ją również w oparciu o obowiązujące przepisy prawa, a także oględziny nieruchomości, dane z ewidencji gruntów, wypis z księgi wieczystej, plan miejscowy zagospodarowania przestrzennego miasta i studium uwarunkowań Z., dane z aktów notarialnych sprzedaży nieruchomości jak również inne dokumenty zebrane w aktach przedmiotowej sprawy. Nie dostrzeżono przy tym żadnych czynników osłabiających zaufanie do wiedzy biegłej B. M. (1) i jej bezstronności, ani żadnych ważnych powodów, które zmuszałyby do dopuszczenia dowodu z opinii innego rzeczoznawcy.

W tej sytuacji Sąd oddalił wniosek dowodowy pełnomocnika powódki o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego, albowiem wnioski opinii B. M. (1) nie zostały skutecznie podważone przez stronę powodową. W szczególności pełnomocnik powódki, poza przedstawieniem własnego poglądu, co do rzekomego zaniżenia przez biegłą wysokości należnego wynagrodzenia, nie przytoczył żadnych argumentów mogących skutecznie podważyć wnioski opinii B. M. (1). Należy podkreślić, że zakwestionowanie opinii biegłego nie może się sprowadzać do przedstawienia własnego stanowiska zainteresowanego w sprawie, lecz musi opierać się na przedstawieniu konkretnych informacji (np. w oparciu o opracowania naukowe czy rekomendacje zawodowe) wskazujących, że metoda wyceny obrana przez biegłego jest niezgodna z powszechnie akceptowanymi standardami lub wytycznymi organizacji rzeczoznawców majątkowych. Samo niezadowolenie powódki z wysokości ustalonego wynagrodzenia nie było w stanie podważyć zaufania do wiedzy i rzetelności biegłej. Wobec uznania przydatności tejże opinii, nie było podstaw do sporządzenia innej opinii.

Sąd oddalił także wniosek pełnomocnika powódki o dopuszczenie dowodu z przesłuchania stron. W tym miejscu wskazać należy, że dowód z zeznań stron jest dowodem fakultatywnym, a pełnomocnik powódki wnioskując o jego dopuszczenia nie wskazał jakie to istotne okoliczności faktycznie nie zostały dostatecznie wyjaśnione, a które mogłyby wyjaśnić strony. Zgodnie z art. 299 k.p.c., przeprowadzenie dowodu z przesłuchania stron dopuszczalne jest wyjątkowo, gdy w świetle oceny sądu, opartej na całokształcie okoliczności sprawy, brak jest w ogóle innych środków dowodowych albo gdy istniejące okazały się niewystarczające dla wyjaśnienia okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy. W przedmiotowej sprawie taka sytuacja nie zaistniała, dlatego też Sąd oddalił wniosek dowodowy pełnomocnika powódki o przesłuchanie stron.

Sąd Okręgowy po ponownym rozpoznaniu sprawy zważył co następuje:

Powództwo w części przekazanej do ponownego rozpoznania okazało się częściowo zasadne.

Zgodnie z brzmieniem przepisu art. 145 k.c. ustanowienie służebności drogowej następuje za wynagrodzeniem. Ustanawiając służebność, sąd orzeka o wynagrodzeniu z urzędu, niezależnie od wniosku właściciela nieruchomości służebnej, chyba że uprawniony zrzekł się wynagrodzenia, co jednak nie miało miejsca w przedmiotowej sprawie.

Ustawodawca przewidując obowiązek ustalania wynagrodzenia, nie wskazał jakichkolwiek wskazówek ani podstaw jego ustalenia, pozostawiając te kwestię w gestii sądu. Przyjmuje się w doktrynie i orzecznictwie, że wynagrodzenie za ustanowienie ograniczonego prawa rzeczowego co do zasady powinno stanowić ekwiwalent za ograniczenie prawa własności danego podmiotu, nie będąc zależnym od tego, czy podmiot ten ponosi z tego tytułu jakąś szkodę czy nie. Świadczenie to może mieć charakter jednorazowy jak i okresowy, jeśli zainteresowani się temu nie sprzeciwiają. Wynagrodzenie za ustanowienie drogi koniecznej pełni funkcję ceny, a obowiązek jego uiszczenia wynika ze stosunku prawno rzeczowego, jakim jest ustanowienie ograniczonego prawa rzeczowego. Wynagrodzenie to, należy się za samo ustanowienie służebności drogowej, ma zrekompensować stratę wynikająca dla właściciela nieruchomości z jej obciążenia, czego konsekwencją jest ograniczenie w sposobie korzystania z niej i jest niezależne od szkody właściciela nieruchomości obciążonej, a ponadto ma pokryć koszty urządzenia i utrzymania drogi, jeśli będą one spoczywać na nim. Nie ma ustawowych wskazówek, jak należy określić jego podstawę. W piśmiennictwie wysuwane są różne propozycje, jako kryteria pomocnicze wchodzą w rachubę: szczególne zwiększenie wartości nieruchomości władnącej, obniżenie wartości nieruchomości obciążonej, straty poniesione przez właściciela nieruchomości obciążonej, np. w postaci utraty pożytków, utraconych plonów, wielokrotność czynszu dzierżawnego za zajęty pas gruntu. Jego wysokość zależna jest od okoliczności sprawy, ale nie może przekraczać wartości zajętego gruntu /postanowienie SN z 17 stycznia 1969 r. III CRN 379/68 OSNCP 1969/12, poz. 223, uchwała z 1 grudnia 1970 r. III CZP 68/70 OSNCP 1971/5 poz.81/.

W niniejszej sprawie wysokość wynagrodzenia za ustanowienie służebności drogi koniecznej na działce powódki została ustalona w postaci wartości zajętego pasa gruntu tej działki zgodnie z mapą do postanowienia Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli w sprawie Ns 39/00 o powierzchni o szerokości 2,30 m i długości 14,5 m – tj. o powierzchni 33,35 m 2. Z opinii biegłej B. M. (1) jednoznacznie bowiem wynika, że pozwani korzystają ze służebności wyłącznie w jej granicach. Nie ma ewidentnych śladów użytkowania ponad powierzchnię służebności. Zły stan zagospodarowania posesji powódki uniemożliwia jednoznaczne stwierdzenie czy przejeżdżające ustanowioną drogą pojazdy wykraczały poza ustaloną służebność. Sama zaś podnoszona przez stronę powodową szerokość bramy wjazdowej wynosząca 3,51 m oraz istniejący przy niej mur oporowy o długości 4,55m wykonane przez poprzedników prawnych stron postępowania, nie przesądzają o bezumownym użytkowaniu powierzchni ponad służebność. Biegła B. M. (1) jednoznacznie bowiem ustaliła, że brama wjazdowa, która służy obu nieruchomościom jest zlokalizowana na gruncie miejskim, a nie powódki.

W tej sytuacji przy ustalaniu wysokości wynagrodzenia Sąd uwzględnił, że powódka nie doznaje ograniczeń w związku z ustanowioną służebnością ponad to co powoduje każda służebność przejazdu dla działki obciążonej. Przejazdy te są zaś sporadyczne. Nadto jak wynika z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie z ustalonego pasa służebności gruntowej, korzysta również powódka przejeżdżając i przechodząc do swojego budynku mieszkalnego zlokalizowanego w głębi, bowiem po prawej stronie są usytuowane stare fundamenty, a na całej szerokości działki jest pełne ogrodzenie z płyt żelbetowych i nie ma innej drogi wjazdu i wejścia. Na powierzchni objętej służebnością powódka nie może samodzielnie realizować funkcji wjazdu i postoju samochodem. Nie ma także innych uciążliwości.

Mając powyższe na uwadze Sąd opierając się na opinii biegłej B. M. (1) ustalił, że wysokość wynagrodzenia za prawo służebność drogi koniecznej na działce powódki wynosi 1.960 zł i taką też kwotę Sąd zasądził solidarnie od pozwanych na rzecz powódki. Zasądzając wymienioną kwotę Sąd miał na względzie okres w jakim najprawdopodobniej służebność ta będzie wykonywana. Biorąc pod uwagę ukształtowanie nieruchomości i zabudowę, można zasadnie założyć, że służebność ta będzie wykonywana tak długo, jak długo będą istniały budynki mieszkalne posadowione na nieruchomościach objętych pozwem. Będzie to więc okres relatywnie długi, z tych też względów posiłkując się nadto wnioskami opinii biegłej Sąd zasądził wynagrodzenie w formie jednorazowej. Choć niewykluczone jest określenie wynagrodzenia za ustanowienie służebności w charakterze okresowym (zob. uzasadnienie wyroku SA w Katowicach z dnia 18 lipca 2013 roku, sygn. akt I ACa 434/13, OSA 2014/1/75-83, LEX nr 1349917 , uzasadnienie postanowienia SN z dnia 20 września 2012 roku, sygn. akt IV CSK 56/12, LEX nr 1227856), to jednak, w niniejszej sprawie argumenty strony powodowej nie przemówiły za takim rozwiązaniem i odejściem od zasady, iż wynagrodzenie na ustanowienie służebności winno mieć charakter jednorazowy. Słusznie bowiem wyjaśniła biegła B. M., iż forma miesięczna wynagrodzenia dla tak niewielkiej powierzchni objętej służebnością (33,35 m 2) oraz wartość tego prawa (1.960 zł) jest nieodpowiednia i nie znajduje żadnego uzasadnienia.

Mając na uwadze powyższe argumenty Sąd zasądził solidarnie od pozwanych na rzecz powódki jednorazowe wynagrodzenie za korzystanie ze służebności gruntowej w wysokości 1.960 zł. Kwota ta w ocenie Sądu stanowi świadczenia ekwiwalentne, ustalone przez biegłą z uwzględnieniem rodzaju nieruchomości oraz dotychczasowego sposobu ich wykorzystywania, przede wszystkim jednak z uwzględnieniem okoliczności, iż z przedmiotowego szlaku będą w rzeczywistości korzystać nie tylko pozwani, ale również powódka oraz każdocześni właściciele działki nr (...).

Wymieniona kwotę Sąd zasądził wraz z ustawowymi odsetkami. Odsetki według stopy ustawowej należą się, zgodnie z art. 481 k.c., za samo opóźnienie w spełnieniu świadczenia, choćby wierzyciel nie poniósł żadnej szkody i choćby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik nie ponosi odpowiedzialności. W przedmiotowej sprawie pozwani zostali po raz pierwszy wezwani przez powódkę do zapłaty wynagrodzenie za korzystanie ze służebności gruntowej w takiej wysokości w chwili doręczenia pozwu, w tym też terminie byli w stanie, przy zachowaniu należytej staranności, określić wysokość należnego świadczenia, dlatego też od tej daty należało liczyć ustawowe odsetki od zasądzonej kwoty. Dalej idące powództwo w zakresie odsetek podlegało oddaleniu.

Rozstrzygnięcie w zakresie oddalenia obejmuje także część żądania obejmującą odszkodowania za niemożność korzystania ze studni oraz bezumowne korzystanie z nieruchomości powódki ponad ustanowioną służebność. Po pierwsze – co już zostało wyżej wyjaśnione - pozwani korzystają ze służebności wyłącznie w jej granicach. Natomiast brama wjazdowa, która zdaniem powódki przekracza swą szerokością zakres służebności zlokalizowana jest na gruncie miejskim, a nie powódki. Po wtóre jak wynika z opinii biegłej B. M. (1) istnienie studni w pasie służebności nie wpływa na tę służebność, przede wszystkim zaś po wyposażeniu studni w pompę i hydrofor możliwym jest czerpanie z niej wody. Obecnie powódka wprawdzie nie korzysta ze studni od około 2 lat, jednakże w okresie minionych 10 lat powódka i jej poprzednicy prawni korzystali ze studni zlokalizowanej na działce, która wyposażona była w urządzenie pompowe. Tym samym żądanie w zakresie odszkodowania za niemożność korzystania ze studni okazało się bezzasadne.

O kosztach procesu Sąd rozstrzygnął na podstawie art. 102 k.p.c. i nie obciążył powódki tymi kosztami. Cytowany przepis daje taką możliwość przy uznaniu zaistnienia wypadku szczególnie uzasadnionego po stronie przegrywającej. Dla oceny istnienia przesłanek zastosowania normy art. 102 k.p.c. istotne jest uwzględnienie całokształtu okoliczności sprawy. Chodzi tu nie tylko o okoliczności związane ze stanem majątkowym stron i ich sytuacją życiową ale także dotyczące przebiegu procesu. Te właśnie okoliczności należy zestawiać z płaszczyzną zasad współżycia społecznego. Powódka jest osobą samotną, po rozwodzie, borykającą się z problemami finansowymi i zdrowotnymi. Wytoczenie zaś przez nią przedmiotowego powództwa wynika bardziej z braku możliwości zrozumienia istoty jej sytuacji prawnej, niż złej woli. Dlatego należy uznać, że zachodzi wypadek szczególnie uzasadniony jako podstawa do odstąpienia obciążenia jej kosztami procesu mimo właściwie przegrania sprawy. Z tego też względu na podstawie § 6 pkt 7 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2002 r., Nr 163, poz. 1348 ze zm.) Sąd zasądził od Skarbu Państwa– Sądu Okręgowego w Sieradzu na rzecz adwokata P. N. kwotę 7.200 złotych powiększoną o należny 23 % VAT tj. łączną kwotę 8.856 złotych tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej ustanowionej dla powódki z urzędu.