Sygn. akt II Ca 282/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 3 czerwca 2015 roku

Sąd Okręgowy w Lublinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący Sędzia Sądu Okręgowego Dariusz Iskra

Protokolant Starszy sekretarz sądowy Krystyna Melchior

po rozpoznaniu w dniu 3 czerwca 2015 roku w Lublinie, na rozprawie

sprawy z powództwa H. G. i T. G.

przeciwko (...) z siedzibą w W.

o zapłatę kwoty 9418,07 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 8 sierpnia 2013 roku do dnia zapłaty

na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego Lublin-Zachód w Lublinie z dnia 4 listopada 2014 roku, w sprawie VIII C 2508/14

oddala apelację.

Sygn. akt II Ca 282/15

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 26 lutego 2014 roku, wniesionym do Sądu Rejonowego Lublin-Zachód w Lublinie w dniu 3 marca 2014 roku, powodowie – H. G. i T. G. wnieśli o zasądzenie od (...) z siedzibą w W. na swoją rzecz kwoty 9419 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 8 sierpnia 2013 roku do dnia zapłaty oraz o zasądzenie od pozwanego solidarnie na rzecz powodów kosztów procesu według norm przewidzianych.

W uzasadnieniu pozwu powodowie wskazali, że w dniu 1 grudnia 2012 roku wskutek awarii pieca ogrzewającego dom doszło do pożaru w kotłowni w należącym do nich domu przy ul. (...) w Ś.. Przedmiotowa nieruchomość była ubezpieczona przez powodów w (...). W wyniku przeprowadzonej przez straż pożarną akcji gaśniczej doszło do zalania całego pomieszczenia kotłowni wodą. Z uwagi na zimową porę i mróz na zewnątrz pomieszczenia zaistniała konieczność natychmiastowego wypompowania nagromadzonej wody, usunięcia nagromadzonej sadzy i popiołu (na co strona powodowa uzyskała zgodę ubezpieczyciela), jak również szybkiego usunięcia skutków awarii w celu uniknięcia dalszych strat, które mogłyby nastąpić w przypadku zamarznięcia instalacji wodno-kanalizacyjnej. Wszelkie dokonane przez powodów czynności związane z uporządkowaniem miejsca zdarzenia zmierzały wyłącznie do ograniczenia rozmiarów szkody i zabezpieczenia mienia pozostałego po pożarze i stanowiły realizację obowiązków ubezpieczającego wynikających z § 41 ust. 1 pkt 4 ogólnych warunków ubezpieczenia. Ponadto z uwagi na zadymienie oraz zalanie wodą również sąsiednich pomieszczeń, niezbędne stało się odnowienie tych pomieszczeń.

Powodowie wskazali, że decyzją z dnia 10 października 2013 roku (...)przyznało na rzecz powodów kwotę 4000 zł tytułem odszkodowania za pożar domu z dnia 1 grudnia 2012 roku, wskazując jednocześnie, że odszkodowanie ograniczone zostało do kwoty 4000 zł na podstawie § 41 ust. 1 pkt 5 ogólnych warunków ubezpieczenia oraz § 42 ust. 2 ogólnych warunków ubezpieczenia. Zdaniem powodów, pomniejszenie należnego odszkodowania jest nieuzasadnione.

*

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania (k. 93-95v).

*

Wyrokiem wstępnym z dnia 4 listopada 2014 roku Sąd Rejonowy uznał, że powództwo H. G. i T. G. jest usprawiedliwione co do zasady (k. 109).

W uzasadnieniu wyroku Sąd Rejonowy ustalił, że H. G. i T. G. łączyła z (...) z siedzibą w W. umowa ubezpieczenia majątkowego domów jednorodzinnych i mieszkań, której przedmiot stanowił dom jednorodzinny przy ul. (...) w Ś., będący własnością powodów. Integralną częścią przedmiotowej umowy były ogólne warunki ubezpieczenia. Kontynuacja powyższej umowy potwierdzona została wystawioną przez pozwanego polisą, seria (...), obejmującą okres ubezpieczenia od dnia 11 marca 2012 roku do dnia 10 marca 2013 roku.

Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 1 grudnia 2012 roku wskutek awarii pieca ogrzewającego dom doszło do pożaru w kotłowni w domu należącym do powodów, położonym przy ul. (...) w Ś.. W wyniku przeprowadzonej przez straż pożarną akcji gaśniczej w domu powodów doszło do zalania wodą pomieszczenia kotłowni oraz częściowo sąsiednich pomieszczeń. W celu ograniczenia rozmiarów szkody i zabezpieczenia pozostałego po szkodzie mienia, znajdującego się na terenie przedmiotowej nieruchomości, powodowie wypompowali wodę nagromadzoną w pomieszczeniu w wyniku akcji gaśniczej, usunęli również nagromadzoną sadzę i popiół, jak również w celu uniknięcia dalszych strat, które mogłyby nastąpić w przypadku zamarznięcia instalacji wodno-kanalizacyjnej, dokonali na własny koszt naprawy instalacji grzewczej. Z uwagi na zadymienie oraz zalanie wodą również sąsiednich pomieszczeń, powodowie dokonali na własny koszt odnowienia sąsiadujących z kotłownią pomieszczeń.

W związku z telefonicznym zgłoszeniem szkody z dnia 1 grudnia 2012 roku, zarejestrowanym pod Nr D./ (...), pismem z dnia 31 stycznia 2013 roku (...) z siedzibą w W. poinformowało pozwanych, że nie przyjmuje odpowiedzialności za powyższe zdarzenie i tym samym odmawia wypłaty odszkodowania.

Sąd ustalił, że w piśmie doręczonym w dniu 8 lipca 2013 roku ubezpieczeni złożyli odwołanie od decyzji ubezpieczyciela, dodatkowo precyzując wartość szkody na łączną kwotę 13438,87 zł. Na skutek wniosku powodów o ponowne rozpatrzenie sprawy, decyzją z dnia 10 października 2013 roku, wydaną w sprawie Nr (...), (...) z siedzibą w W. przyznało powodom, w ramach łączącej strony umowy ubezpieczenia, odszkodowanie w kwocie 4000 zł. W wyniku kolejnego odwołania z dnia 29 października 2013 roku, Nr (...), ubezpieczyciel oświadczył w piśmie z dnia 6 grudnia 2013 roku, że po zapoznaniu się z dokumentacją szkodową podtrzymuje stanowisko zajęte w decyzji z dnia 10 października 2013 roku. Pozwany poinformował powodów, że to stanowisko jest ostateczne.

Sąd Rejonowy wskazał, że dochodzona pozwem kwota 9418,07 zł stanowi różnicę pomiędzy ustaloną przez powodów wartością szkody w kwocie 13418,07 zł a kwotą przyznanego i wypłaconego przez pozwanego odszkodowania w kwocie 4000 zł. Mimo wezwania do dobrowolnej zapłaty, do dnia wniesienia pozwu dochodzona pozwem kwota nie została wypłacona.

Sąd Rejonowy przytoczył treść przepisów art. 805 § 1 i 2 pkt 1 k.c. oraz wskazał, że na podstawie art. 12a pkt 4 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o działalności ubezpieczeniowej ogólne warunki ubezpieczenia określają zakres odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń.

Sąd wskazał, że zgodnie z § 41 ust. 1 pkt 4 i 5 ogólnych warunków ubezpieczenia domów jednorodzinnych i mieszkań, zatwierdzonych uchwałą zarządu (...) Towarzystwa (...) w W. nr (...) z dnia 15 września 2008 roku, ubezpieczający zobowiązani są do niezmieniania stanu faktycznego w miejscu szkody, w tym do zachowania uszkodzonego mienia i udostępnienia go przedstawicielom (...) w celu przeprowadzenia oględzin, chyba że podjęto niezbędne działania mające na celu zabezpieczenie mienia pozostałego po szkodzie lub zmniejszenie rozmiaru szkody.

W ocenie Sądu, w niniejszej sprawie czynności powodów zmierzały jedynie do zmniejszenia rozmiarów zaistniałej szkody, biorąc pod uwagę porę roku wystąpienia pożaru i to, że pożar został zażegnany poprzez akcję gaśniczą prowadzoną przez jednostki (...) w Ś..

Sąd uznał, że nie można przyjąć, że poszkodowani nie wywiązali się ze wskazanego wyżej obowiązku, tym bardziej, że wskazany wyżej „przepis” ogólnych warunków ubezpieczenia dopuszcza wyjątek od przyjętej zasady ogólnej nienaruszania stanu faktycznego w miejscu szkody.

Sąd Rejonowy przytoczył treść przepisów art. 318 § 1 i 2 k.p.c. i wskazał, że podtrzymując decyzję z dnia 10 października 2013 roku (...) z siedzibą w W. potwierdziło co do zasady swą odpowiedzialność wobec powodów z tytułu przedmiotowej umowy ubezpieczenia.

Sąd Rejonowy przytoczył treść przepisu art. 826 § 1 k.c. i wyjaśnił, że o zakresie uregulowanej tam powinności i użycia koniecznych środków decydują okoliczności powstania szkody, jej rodzaj i zakres oraz stan zagrożenia dla całości ubezpieczonego mienia. Nałożenie tego obowiązku na ubezpieczającego (minimalizacja szkody) powoduje, że niewykonanie tej powinności stwarza uprawnienie po stronie ubezpieczyciela odmowy wypłaty odszkodowania, ale tylko kiedy po stronie ubezpieczającego zachodzi wina umyślna lub rażące niedbalstwo. Ubezpieczycielowi przysługiwać będzie prawo odmowy wypłaty odszkodowania, jeżeli pomiędzy niewykonaniem obowiązków przez ubezpieczającego zachodzi związek przyczynowy z zaistnieniem szkody lub zwiększeniem jej rozmiarów.

Sąd uznał, że powodowie słusznie podnoszą, iż podjęte przez nich działania po pożarze i akcji gaśniczej zmierzały do zminimalizowania rozmiarów szkody, biorąc pod uwagę, że całe pomieszczenie kotłowni zalane było wodą, a pożar powstał w grudniu 2012 roku – w okresie wczesnozimowym. Zasady logiki przemawiają za przyjęciem stwierdzenia, że gdyby powodowie nie podjęli tych czynności, ubezpieczyciel uwolniłby się od odpowiedzialności powołując się na zapis art. 826 § 3 k.c. i postanowienia ogólnych warunków ubezpieczenia.

Sąd wskazał, że akta rozpoznawanej sprawy, a w szczególności dokumentacja fotograficzna, obrazuje zakres (nie wysokość) powstałej szkody. Całością obrazu szkody i poniesionych przez powodów kosztów pozwany dysponował w trakcie jej likwidacji.

Sąd uznał, że przyznanie powodom odszkodowania w wysokości 4000 zł i odmowa dalszej wypłaty, bez podania jakie kwoty i za co składają się na przyznane odszkodowanie, i podanie, że uprzątnięcie miejsca szkody uniemożliwiło pozwanemu ustalenie przyczyny pożaru, jest próbą uwolnienia się ubezpieczyciela od odpowiedzialności za zaistniałą szkodę. Samo powoływanie się pozwanego na zapisy ogólnych warunków ubezpieczenia bez wszechstronnego wyjaśnienia w toku postępowania likwidacyjnego wszystkich okoliczności związanych z pożarem traktować należy jako naruszenie równości stron w obrocie umów ubezpieczenia.

Sąd wskazał, że ubezpieczającemu przysługuje wobec ubezpieczyciela roszczenie o zwrot poniesionych kosztów wynikłych z konieczności ratowania mienia i zmniejszenia jej rozmiarów. Żądanie to uzależnione jest od ustalenia jakie środki (zostały podjęte – D.I.) i czy były one celowe, nawet wtedy, kiedy były bezskuteczne. Pozwany w żaden sposób nie wykazał, aby powodowie podejmując działania zabezpieczające po pożarze, działali w celu (świadomie) uniemożliwienia pozwanemu ustalenia faktycznego rozmiaru powstałej szkody i należnej im wysokości odszkodowania.

Zdaniem Sądu, fakt wydania przez pozwanego ubezpieczyciela pozytywnej decyzji w kwestii likwidacji przedmiotowej szkody i wypłata w ramach likwidacji szkody przyznanego odszkodowania stanowi w zasadzie uznanie powództwa co do zasady, a sporna jest ocena poniesionych przez pozwanych wydatków celowych związanych z likwidacją szkody.

*

Od wyroku wstępnego z dnia z dnia 4 listopada 2014 roku apelację wniósł pozwany, zaskarżając wyrok w całości i zarzucając:

„1. naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy: - art. 233 § 1 k.p.c. poprzez wyprowadzenie z zachowania powodów polegającego na całkowitym uprzątnięciu miejsca szkody oraz usunięcia elementów mogących stanowić dowód w kwestii ustalenia przyczyn i przebiegu szkody, wniosku sprzecznego z zasadami logicznego rozumowania polegającego na uznaniu, że zachowanie powodów nie doprowadziło do zmiany stanu faktycznego sprawy, a tym samym nie uniemożliwiło przeprowadzenia przez pozwanego oględzin w sposób pozwalający na ustalenie przyczyn powstania szkody, podczas gdy zachowanie powodów podjęte po pożarze i akcji gaśniczej doprowadziło w konsekwencji do zmiany stanu faktycznego, a tym samym uniemożliwiło pozwanemu przeprowadzenie postępowania likwidacyjnego w postaci oględzin w sposób należyty, prowadzący do ustalenia przyczyn powstania szkody”.

Pozwany wniósł o:

„- zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości,

- zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu za obie instancje.

ewentualnie o

- uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji i pozostawienie temu Sądowi rozstrzygnięcia o kosztach instancji odwoławczej”.

*

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja pozwanego jest bezzasadna i w związku z tym podlega oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c., zaś zaskarżony wyrok, pomimo częściowo nietrafnego uzasadnienia, jest prawidłowy.

W pierwszej kolejności należy stwierdzić, że nie jest zasadny wniosek apelacji o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania. Wprawdzie wniosek ten został zgłoszony jako wniosek ewentualny, ale, jako dalej idący, wymaga omówienia w pierwszej kolejności.

Z przepisów art. 386 § 2 i 4 k.p.c. wynika, że uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji może nastąpić tylko w razie stwierdzenia nieważności postępowania, w razie nierozpoznania przez sąd pierwszej instancji istoty sprawy albo gdy wydanie wyroku wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości.

Dodatkową podstawę prawną uchylenia wyroku stanowi przepis art. 505 12 § 1 k.p.c., mający zastosowanie w postępowaniu uproszczonym. Przepis ten stanowi, że jeżeli sąd drugiej instancji stwierdzi, że zachodzi naruszenie prawa materialnego, a zgromadzone dowody nie dają wystarczających podstaw do zmiany wyroku, uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania.

W ocenie Sądu Okręgowego w rozpoznawanej sprawie nie zachodzi żadna ze wskazanych wyżej podstaw uchylenia orzeczenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu. Postępowanie przed Sądem pierwszej instancji nie jest dotknięte nieważnością. Sąd ten rozpoznał istotę sprawy, analizując zasadność żądania pozwu z punktu widzenia okoliczności faktycznych przytoczonych jako podstawa faktyczna powództwa i rozpoznając zarzuty podniesione przez pozwanego. Wydanie wyroku przez Sąd Okręgowy nie wymaga również przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości, ani też nawet uzupełniania, czy powtarzania postępowania dowodowego.

W sprawie nie zachodzą również okoliczności, o których mowa w art. 505 12 § 1 k.p.c.

Należy także zwrócić uwagę, że pozwany nie przytacza w apelacji zarzutów, których uwzględnienie mogłoby skutkować uchyleniem zaskarżonego wyroku.

÷

Przystępując do dalszych rozważań należy wyjaśnić, że z przepisu art. 318 § 1 k.p.c. wynika, iż wyrok wstępny może być wydany wówczas, gdy pomiędzy stronami istnieje spór zarówno co do samej zasady dochodzonego przez powoda roszczenia, jak i co do wysokości tego roszczenia.

Wydając wyrok wstępny sąd pierwszej instancji uznaje roszczenie powoda za usprawiedliwione w zasadzie, czyli co do zasady. Zasada roszczenia w konkretnej sprawie nie może być rozumiana abstrakcyjnie, lecz odnosi się ona zawsze do tego roszczenia, z którym powód występuje w danej sprawie.

Wydanie wyroku wstępnego łączy się ze wstępną oceną merytoryczną przedmiotu procesu. Przedmiotem procesu jest roszczenie procesowe, z którym powód występuje w konkretnej sprawie1.

W sprawach o świadczenie pozytywna ocena merytoryczna roszczenia procesowego łączy się z przyjęciem, że roszczeniu temu odpowiada istniejące obiektywnie roszczenie materialnoprawne.

Wydanie wyroku wstępnego w sprawie o świadczenie łączy się zatem z przyjęciem przez sąd, że powodowi przysługuje względem pozwanego roszczenie o spełnienie konkretnego świadczenia danego rodzaju, którego jednak konkretna wysokość zostanie określona dopiero w dalszym postępowaniu.

Uznanie, że dochodzone przez powoda roszczenie procesowe jest usprawiedliwione co do zasady, oznacza, że roszczeniu temu odpowiada roszczenie materialnoprawne, które również jest usprawiedliwione co do zasady. Konkretne roszczenie może być uznane za usprawiedliwione co do zasady tylko wówczas, gdy zachodzą wszystkie przesłanki zasadności tego konkretnego roszczenia, a nie jest jedynie ustalona jego wysokość.

Przykładowo w sprawie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym dla uznania, że konkretne roszczenie odszkodowawcze powoda jest usprawiedliwione co do zasady, nie wystarcza samo tylko ustalenie, iż czyn niedozwolony miał miejsce, ale konieczne jest również ustalenie, że w wyniku tego czynu nastąpiła w majątku powoda szkoda, a między czynem a szkodą istniał normalny związek przyczynowy.

Dla uznania, że konkretne roszczenie jest usprawiedliwione co do zasady, konieczne jest stwierdzenie istnienia wszystkich przesłanek zasadności tego konkretnego roszczenia.

Istnienie zasady roszczenia podlega ocenie nie tylko w świetle twierdzeń powoda stanowiących podstawę faktyczną powództwa, ale także w świetle okoliczności faktycznych stanowiących podstawę zarzutów merytorycznych przytaczanych przez pozwanego, a dotyczących zasady roszczenia. Przykładowo, jeżeli w konkretnej sprawie pozwany podniesienie zarzut przedawnienia roszczenia dochodzonego przez powoda, to wydanie przez sąd wyroku wstępnego, czyli uznanie roszczenia za usprawiedliwionego co do zasady, będzie musiało łączyć się z ustaleniem, że roszczenie nie tylko jest uzasadnione w świetle okoliczności faktycznych stanowiących podstawę faktyczną powództwa, a więc, że istnieją takie okoliczności faktyczne przytaczane przez powoda, które pozwalają na ocenę, że roszczenie co do zasady istnieje, ale także z ustaleniem przez sąd, że podniesiony przez pozwanego zarzut przedawnienia tego konkretnego roszczenia nie jest uzasadniony.

Przepisy art. 318 k.p.c. nie dają natomiast podstaw do wydania wyroku wstępnego celem przesądzenia istnienia niektórych tylko okoliczności faktycznych (przesłanek) warunkujących zasadność roszczenia, z pominięciem innych.

W rozpoznawanej sprawie podstawę faktyczną oceny, czy usprawiedliwiona jest zasada roszczenia powoda wyznaczały nie tylko twierdzenia powoda, że zaistniał wypadek ubezpieczeniowy, na skutek którego powodowie ponieśli szkodę majątkową, ale także twierdzenia pozwanego, że w związku z zapłatą przez pozwanego części świadczenia ubezpieczeniowego, ograniczoną na podstawie ogólnych warunków ubezpieczenia z uwagi na określone zachowanie powodów, dochodzone przez powodów roszczenie jest bezzasadne.

Z postanowień zawartych w § 41 ust. 1 pkt 4-6 ogólnych warunków ubezpieczenia wynika, że w razie powstania szkody mogącej powodować odpowiedzialność ubezpieczeniową (...) Towarzystwa (...) ubezpieczający zobowiązany jest do:

a) podjęcia wszelkich działań zmierzających do ograniczenia rozmiarów szkody oraz zabezpieczenia przed szkodą mienia bezpośrednio zagrożonego,

b) niezmieniania stanu faktycznego w miejscu szkody, w tym zachowania uszkodzonego mienia i udostępnienia go przedstawicielowi ubezpieczyciela w celu przeprowadzenia oględzin, chyba że podjęto niezbędne działania mające na celu zabezpieczenie mienia pozostałego po szkodzie lub zmniejszenie rozmiaru szkody; postanowienie to nie obowiązuje, jeżeli (...) nie podjęło czynności związanych z likwidacją szkody w ciągu 3 dni roboczych od daty jej pisemnego zgłoszenia do Towarzystwa,

c) zezwolenia Towarzystwu na dokonywanie czynności niezbędnych do ustalenia okoliczności powstania szkody i jej rozmiaru oraz udzielenia w tym celu pomocy i wiarygodnych wyjaśnień, a także okazania i przekazania dowodów i dokumentów odpowiednich do stanu rzeczy.

Z powołanych postanowień ogólnych warunków ubezpieczenia wynikają dla ubezpieczającego konkretne obowiązki.

Nie jest przy tym zasadne stanowisko Sądu pierwszej instancji, że ubezpieczyciel nie miał na względzie przepisu art. 826 k.c. Postanowienia zawarte w § 41 ust. 1 ogólnych warunków ubezpieczenia stanowią rozwinięcie obowiązków określonych w art. 826 § 1 i 2 k.c.

Obowiązki ubezpieczającego wskazane w § 41 ust. 1 pkt 4, 5 i 6 ogólnych warunków ubezpieczenia związane są nie tylko z użyciem dostępnych mu środków w celu ratowania przedmiotu ubezpieczenia oraz zapobieżenia szkodzie lub zmniejszenia jej rozmiarów, ale także z zapewnieniem ubezpieczycielowi warunków niezbędnych do ustalenia okoliczności powstania szkody i jej rozmiaru. Z tym łączy się w szczególności obowiązek ubezpieczającego wskazany w § 41 ust. 1 pkt 5 ogólnych warunków ubezpieczenia, czyli obowiązek niezmieniania stanu faktycznego w miejscu szkody, w tym zachowania uszkodzonego mienia i udostępnienia go przedstawicielowi ubezpieczyciela w celu przeprowadzenia oględzin. Obowiązek ten ustaje w dwóch niezależnych od siebie wypadkach:

1) jeżeli podjęto niezbędne działania mające na celu zabezpieczenie mienia pozostałego po szkodzie lub zmniejszenie rozmiaru szkody;

2) jeżeli(...) nie podjęło czynności związanych z likwidacją szkody w ciągu 3 dni roboczych od daty jej pisemnego zgłoszenia do Towarzystwa.

÷

Przechodząc do ustaleń faktycznych Sądu pierwszej instancji należy wskazać, że tylko częściowo prawidłowe są ustalenia faktyczne instancji przedstawione na stronie 3 i 4 uzasadnienia zaskarżonego wyroku, a ściślej rzecz biorąc ustalenia te są nieprecyzyjne.

O ile można zgodzić się, że w celu ograniczenia rozmiarów szkody i zabezpieczenia pozostałego po szkodzie mienia, znajdującego się na terenie przedmiotowej nieruchomości powodowie wypompowali wodę nagromadzoną w pomieszczeniu w wyniku akcji gaśniczej, usunęli również nagromadzoną sadzę i popiół, jak również w celu uniknięcia dalszych strat, które mogłyby nastąpić w przypadku zamarznięcia instalacji wodno-kanalizacyjnej, dokonali na własny koszt naprawy instalacji grzewczej, to już z wypowiedzi Sądu pierwszej instancji nie wynika jednoznacznie, czy wykonanie tych czynności było konieczne w terminie trzech dni, o którym mowa w § 41 ust. 1 pkt 5 ogólnych warunków ubezpieczenia. To samo dotyczy odnowienia sąsiadujących z kotłownią pomieszczeń z uwagi na zadymienie oraz zalanie wodą.

O ile rzeczywiście można uznać, że wypompowanie wody z pomieszczeń po akcji gaśniczej i sprawne osuszenie tych pomieszczeń było konieczne w celu ograniczenia rozmiarów szkody i zabezpieczenia pozostałego po szkodzie mienia, o tyle nie ma w rozpoznawanej sprawie żadnych dowodów, które przemawiałyby za tym, że wykonanie przed upływem terminu, o którym mowa w § 41 ust. 1 pkt 5 ogólnych warunków ubezpieczenia, pozostałych czynności porządkowo-remontowych było konieczne, nawet biorąc pod uwagę okres zimowy. W szczególności powodowie nawet nie twierdzili, że w ciągu trzech dni od zgłoszenia szkody temperatura powietrza była na tyle niska, że groziło to zamarznięciem w tym czasie instalacji centralnego ogrzewania. Termin trzech dni jest na tyle krótkim terminem, że możliwe jest w tym czasie ogrzanie pomieszczeń przy zastosowaniu chociażby tymczasowego ogrzewania elektrycznego.

Obowiązek ubezpieczającego niezmieniania stanu faktycznego w miejscu szkody, w tym zachowania uszkodzonego mienia i udostępnienia go przedstawicielowi ubezpieczyciela w celu przeprowadzenia oględzin, jest konkretnym obowiązkiem, z którego ubezpieczający jest zwolniony jedynie w dwóch opisanych wyżej wypadkach.

W rozpoznawanej sprawie powodowie tego obowiązku nie dopełnili. Jedynie wypompowanie wody i nieczystości uzasadniało niezachowanie terminu, o którym mowa. Pozostałe czynności mogły być wykonane albo po dokonaniu oględzin przez przedstawiciela ubezpieczyciela, albo po upływie tego terminu.

Z postanowienia zawartego w § 42 ust. 2 ogólnych warunków ubezpieczenia wynika, że w razie niedopełnienia przez ubezpieczającego któregokolwiek z obowiązków wymienionych w § 40-41, ubezpieczyciel odmawia przyznania odszkodowania w tej części, w jakiej niedopełnienie tego obowiązku miało wpływ na powstanie, przebieg lub rozmiar szkody lub uniemożliwiło ustalenie przyczyny, okoliczności, przebiegu lub rozmiaru szkody, bądź dochodzenia roszczeń regresowych.

Zgodnie z ogólną zasadą rozkładu ciężaru dowodu w znaczeniu materialnym (art. 6 k.c.), to ubezpieczyciela obciążają niekorzystne skutki nieudowodnienia okoliczności faktycznych stanowiących podstawę zastosowania postanowienia zawartego w § 42 ust. 2 ogólnych warunków ubezpieczenia.

Zebrane w rozpoznawanej sprawie dowody nie dawały podstawy do dokonania ustaleń faktycznych, które wskazywałyby, że niedopełnienie przez powodów obowiązków określonych w § 41 ust.1 pkt 5 ogólnych warunków ubezpieczenia miało wpływ na powstanie, przebieg lub rozmiar szkody lub uniemożliwiło ustalenie przyczyny, okoliczności, przebiegu lub rozmiaru szkody, bądź dochodzenia roszczeń regresowych.

Mając zatem na uwadze ustalenie, że miał miejsce wypadek ubezpieczeniowy, na skutek którego w majątku powodów powstała szkoda ubezpieczeniowa, a pozwanego obciążają skutki nieudowodnienia faktów stanowiących podstawę zastosowania postanowienia zawartego w § 42 ust. 2 ogólnych warunków ubezpieczenia, należało uznać, że roszczenie powodów jest usprawiedliwione co do zasady.

W związku z powyższym apelacja powodów podlegała oddaleniu.

÷

Nie jest uzasadnione stanowisko Sądu pierwszej instancji wyrażone w końcowej części uzasadnienia wyroku, że fakt wydania przez ubezpieczyciela pozytywnej decyzji w kwestii likwidacji szkody i wypłata, w ramach likwidacji szkody, przyznanego odszkodowania „stanowi w zasadzie uznanie powództwa co do zasady”.

Uznanie powództwa, o którym mowa w art. 213 § 2 k.p.c., jest konkretną czynnością procesową pozwanego, a zatem jej dokonanie możliwe jest najwcześniej po wniesieniu pozwu przez powoda w konkretnej sprawie. Przepisy Kodeksu postępowania cywilnego nie przewidują w ogóle instytucji uznania przyszłego powództwa, czyli jeszcze nie wytoczonego.

Istota uznania powództwa, jako czynności procesowej pozwanego, wyraża się przy tym na wyrażeniu zgody na wydanie przez sąd wyroku określonej treści. W rozpoznawanej sprawie pozwany nie wyrażał zgody na wydanie wyroku, który w jakiejkolwiek części stanowiłby uwzględnienie powództwa, ani też nie wyrażał zgody na wydanie wyroku uwzględniającego zasadę powództwa.

*

Sąd Okręgowy nie zamieszczał w wyroku z dnia 3 czerwca 2015 roku rozstrzygnięcia o kosztach postępowania odwoławczego, gdyż wyrok ten nie jest orzeczeniem kończącym postępowanie w sprawie w znaczeniu określonym przez przepisy art. 108 § 1 zd. 1 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c.

Koszty postępowania odwoławczego powstałe w związku z rozpoznaniem apelacji od wyroku wstępnego zostaną rozliczone w orzeczeniu kończącym sprawę w pierwszej instancji, stosownie do wyniku rozstrzygnięcia całej sprawy.

*

Z tych wszystkich względów i na podstawie powołanych wyżej przepisów Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji wyroku.

1 Por. W. Siedlecki, Postępowanie cywilne. Zarys wykładu, Wydawnictwo Prawnicze PWN, Warszawa 1998.